Stygmatyk ojciec Pio był oszustem

[perelka-20]

Napisane przez keira24

Człowiek musi w coś wierzyć, żeby jego życie i śmierć miala sens. I nie ma znaczenia czy jego wiara dotyczy jakiejś konkretnej, popularnej religii, wierzenia w jakiś odłam religijny, czy chociaż w to, że wszystko, co istnieje na tym świecie ma w sobie coś mistycznego ...

Nikt z nas nie moze z calą pewnością powiedziec, że ojciec Pio i jego stygmaty to starannie wyreżyserowane oszustwo, że Matka Teresa z Kalkuty wcale taka dobra nie byla, że Całun Turyński to tylko zwykły kawalek płótna, a Biblia to tylko książka ... Nie bylo nas przy tym, nie wiemy, co się wtedy stało, ze postepowanie ludzi odpowiedzialnych za pewne kwestie było takie, a nie inne... Nie mamy machiny i nie mozemy cofnąć się w czasie .

Gdybym jednak dowiedziała się, że wszystko, co od tysięcy lat jest nam przekazywane jako istotne prawda okazalo się tylko mistyfikacją poczułabym pustkę. Mimo, iż jestem negatywnie nastawiona do kościoła, mimo, iż mam poważne wątpliwości, co do tych głoszonych i niepodważalnych prawd, to jednak poczułabym się naprawde źle, wiedząc, że oszukiwano nas od tylu wieków. Ale zdajecie sobie sprawę z konsekwencji tej wiedzy ?? Podejrzewam, że doszłoby do calkowitego rozpadu kościola, człowiek nie wierzyłby już w nic i nie mialby zahamowań przed czynieniem zła. I tak dzieje się źle na świecie, ale takich czasów, gdy wiara i religia okazałyby się tylko wymyślonymi bajeczkami dla poskromienia tlumu nie chciałabym doczekać...

Keira, pod Twoją wypowiedzią mogła bym się podpisać. Ja też do kościoła jako instytucji podchodzę sceptycznie. Ale poprostu potrzebuję wierzyć, że jak skończy się życie to jest coś dalej, a nie ziemia i robale. I bardzo chcę wierzyć w cuda.

[Fresa]

Napisane przez Pawełeczek

vadi ojciec dyrektor swoją droga...kosciol trzepie kase na wszystkim na czym sie da..nawet za miejsce w którym Cie zakopią na cmentarzu parafialnym placisz 3000zł. W ""miejscach swietych" turysci zostawiają o wiele wiecej kasy. I prosze nie pisz ze to teoria spiskowa...bo to fakt.

sorki za ot.

Skoro za pochówek na cmentarzach komunalnych trzeba płacić,to dlaczego na cmenatarzach wyznaniowych miałoby być za darmo??


A wracając do tematu.
Nauka nie potrafi wszystkiego wyjaśnić.
Taka 'banalna' sprawa jak to,że ludzie się w sobie zakochują.Czy naukowo można wyjaśnić,dlaczego ludzie zakochują się w tym,a nie innym człowieku?
Nie.
Ale to,że nie potrafi tego ani wyjaśnić,ani tym bardziej-udowodnić-nie znaczy,że miłość nie istnieje,prawda?

[_totally_]

Napisane przez Asik_

To zaluj, bo pewnie nigdy Ci sie nie przytrafia

Nie obudzę się z ranami na stopach a mój wizerunek nie objawi się na pobliskiej sośnie? Och, ja nieszczęsna!

[groshek]

[quote=Fresa;5738525]Skoro za pochówek na cmentarzach komunalnych trzeba płacić,to dlaczego na cmenatarzach wyznaniowych miałoby być za darmo??

Bo to ich obowiazek pochowac zmarlego chrzescijanina...
Od naprawde biednych ludzi mogliby brac tylko symboliczna kwote a nie odmawiac pogrzebu!!! Znam przypadek kiedy ksiadz wlasnie odmowil pogrzbu bo rodzina nie miala pieniedzy zeby zaplacic. Wiesz co im powiedzial? "a macie jakas rodzine na wsi?? to powidzcie im zeby sprzedali krowe. i wtedy jak pieniadz sie znajda to pogadamy "
Rodzina mojej kolezanki ktora popelnila samobojstwo musiala wywalic mnostwo kasy , zeby "przekonac" ksiedza do odprawienia mszy i pogrzebu na cmentarzu katolickim. I kazanie pikne nawet walnal i smaobojstwo juz grzechem smiertlnym przestalo byc przy odpowiedniej kwocie.
A z kolei jeszcze inny ksiadz nie chcial sie zgodzic na wyprowadzenie zwlok zmarlego malego dzidziusia bo powiedzial zeby szopki nie robili bo takie male dziecko to jeszcze nie osoba.

Co do tematu. Zaiodlabym sie bardzo gdyby to sie okazalo prawda ze Ojciec Pio to oszust. Chociaz w KK juz tyle przekretow bylo i pewnie jest jest jeszcze tyle, ktorych swiadomi nie jstesmy ze... wszystko mozliwe.

[Fresa]

Napisane przez groshek

Bo to ich obowiazek pochowac zmarlego chrzescijanina...

A obowiązkiem każdego dorosłego obywatela jest praca.
I co?
Ktoś pracuje za darmo?

[Asik_]

Napisane przez _totally_

Nie obudzę się z ranami na stopach a mój wizerunek nie objawi się na pobliskiej sośnie? Och, ja nieszczęsna!

dla ciebie cuda to rany? współczuje..........serde cznie

[groshek]

Napisane przez Fresa

A obowiązkiem każdego dorosłego obywatela jest praca.
I co?
Ktoś pracuje za darmo?

ale zes wymyslila porownanie. ja myslalam ze ksiedzem sie zostaje z powolania, milosci do Boga i blizniego a nie dla kasy... no ale jednak i zachowanie ksiezy i te twoje porownanie sprowadzilo mnie na ziemie.

poza tym nie wydaje mi sie zeby praca byla obowiazkiem.kto ci kaze?

[Fresa]

Napisane przez groshek

ale zes wymyslila porownanie. ja myslalam ze ksiedzem sie zostaje z powolania, milosci do Boga i blizniego a nie dla kasy... no ale jednak i zachowanie ksiezy i te twoje porownanie sprowadzilo mnie na ziemie.

Lekarz,to też zawód z powołania i jakoś nie słyszałam,żeby jakiś medyk za darmo pracował.

Napisane przez groshek

poza tym nie wydaje mi sie zeby praca byla obowiazkiem.kto ci kaze?

Mój żołądek chociażby , który nota bene ma też i ksiądz i lekarz .

[Tusio]

podchodze do tej sprawy z dystansem. faktycznie, wiele moze wskazywac, ze ojciec pio oszukiwal i sam sobie zadawal rany, ale z drugiej strony...moze sa sprawy, ktorych nie mozna racjonalnie wyjsanic?

[GreenDress]

Napisane przez Tusio

podchodze do tej sprawy z dystansem. faktycznie, wiele moze wskazywac, ze ojciec pio oszukiwal i sam sobie zadawal rany, ale z drugiej strony...moze sa sprawy, ktorych nie mozna racjonalnie wyjsanic?

Ja w sprawy nie do racjonalnego wytłumaczenia nie wierze, nie zawsze ale zazwyczaj

[carolinascotties]

Napisane przez groshek

ale zes wymyslila porownanie. ja myslalam ze ksiedzem sie zostaje z powolania, milosci do Boga i blizniego a nie dla kasy... no ale jednak i zachowanie ksiezy i te twoje porownanie sprowadzilo mnie na ziemie.

poza tym nie wydaje mi sie zeby praca byla obowiazkiem.kto ci kaze?

wydaje mi się, że sami księża to dobry temat ale na inny wątek...

(Nie wszyscy księża wybierają tę drogę - z powołania, miłości do Boga i bliźniego... wydawać by się mogło, że oni zupełnie o tym nie myślą niestety miałam okazję się o tym przekonać...)

[noelia007]

Ponawiam wątek, bo może coś wiecej wiadomo w tej sprawie.
Od ostatniego postu minęło ponad dwa lata, może są jakieś nowe informacje na temat Pio?
Ktoś czytał tę książkę, bo to podobno autor jakiejś książki odkrył.
Ja jedynie oglądałam na Nationale dokument o stygmatach i tam była wzmianka o właśnie Ojcu Pio.
Jeden sceptyk pokazał jak w prosty, dość banalny sposób można utworzyć stygmaty na rękach.I założył pewną hipotezę, że Pio mógł najzwyczajniej w świecie posłużyć się swoją wiedzą(kwas).
Ponadto (ale to jest opinia nie sprawdzona przeze mnie, dlatego opieram się na komentarzach) ktoś stwierdził, że Pio tylko RAZ pokazał się ze stygmatami a później zakładał czarne rękawiczki.Co może świadczyć, że nie chciał się wiecej ranić i wymyślił taki genialny, prosty sposób na swoje oszustwo.


Piszecie też coś o Matce Teresie? Gdzie była wzmianka, że wcale ona taka dobra nie była? Kto tak napisał/powiedział? Chyba nie chcecie powiedzieć, że jest to zasłyszane z oddali.Bo to pod legendy podchodzi.Najlepiej mieć jasno podbite czyjeś domysły jego nazwiskiem.

Pozdrawiam.