Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać - cz. VI

[201604190949]

Good

Jak najbardziej Wrócił marnotrawiec zadymiony?
Co do oscypka to broń Cię panie borze, umarłabym chyba ^^ Widzisz, ja nienormalna jestem- ciast niet, oscypka niet, szczawiowej niet, kefir niet, nóżki niet... W sumie to ja więcej nie jem niż jem :eek:

[Karaluszysko]

1000days, fajne są te Twoje króliczki z avatarów. One są z jakiejś bajki?

[Fela Von Helvete]

Napisane przez 1000days

Good

Jak najbardziej Wrócił marnotrawiec zadymiony?
Co do oscypka to broń Cię panie borze, umarłabym chyba ^^ Widzisz, ja nienormalna jestem- ciast niet, oscypka niet, szczawiowej niet, kefir niet, nóżki niet... W sumie to ja więcej nie jem niż jem :eek:

Spoko, ja też więcej nie jem niż jem

W ogóle to wróciłam, przeżyłam i bardzo ubłocone mam tylko buty, padało w sumie tylko przez jakiś czas na początku, a potem już było ok A wybawiłam się nieźle

...i nawet jeden malutki kieliszeczek wypiłam...

[ankasz]

Napisane przez Paseczkowa

Muszę spróbować. Chociaż mam wrażenie, że zrelaksuję, wyciszę i uspokoję to ja się dopiero jak skończę liceum, studia, przepracuję ileś tam lat i przejdę na emeryturę

ja tam emerytury nie będę miała. Nie dożyję (I hope )

Napisane przez 1000days

Ja biorę gorącą kąpiel albo tego... TŻ mi pomaga

Napisane przez 1000days

Stosunkowo fajnie pomaga

seriooooooo??? kurka chyba jednyny plus posiadania tza

[aktaga13]

ja w przeciwieństwie do was dużo wiecej jem niż nie jem jestem w stanie zjeść większosć rzeczy, poza podrobami te obrzydzają mnie już na wejściu

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

o, to ja mam jeszcze takie pytanie. często się słyszy o problemie bezdomnych zwierząt. i ja (chcąc oczywiście pomóc) zaczęłam się rozglądać za potrzebującą zwierzyną.. i NIC czy w waszej okolicy faktycznie jest takie zatrzęsienie potrzebujących kociąt?

[MalinowaMamba]

Napisane przez Fela Von Helvete

W ogóle to wróciłam, przeżyłam i bardzo ubłocone mam tylko buty, padało w sumie tylko przez jakiś czas na początku, a potem już było ok A wybawiłam się nieźle

U mnie aż było słychać, a trochu kilometrów jest . Tylko się boje dzisiejszego dnia, bo jade już na żabki i zostaje do końca, a u mnie się teraz burza zbliża

[aurinka]

A mnie zawsze zastanawiało, dlaczego większość cyganów, romów jest hmm.. aż tak otyła???

Raz byłam z TŻ na bazarku i szła cyganka przede mną. Zadałam to pytanie TŻ tak po cichu żeby nie słyszała, ale ona i tak słyszała. Odwróciła się, myślałam że mi zaraz wywinie, czy rzuci jakąś wiązankę a ona powiedziała tylko "bo dużo jedzą".
Jednak nie daje mi to spokoju, jak i to, że słyszała to pytanie, przecież cicho je powiedziałam no..

[Karaluszysko]

Mam taki problem komputerowy.
Otóż parę dni temu podczas korzystania z internetu nagle wyłączył mi się ekran. Ale muzyka nadal leciała. Wystraszyłam się trochę, wyłączyłam komputer, włączyłam i wszystko było ok. Przed chwilą znów to samo mi się stało. Z tym, że dłużej mi się włączał komputer. O co chodzi?
Laptopa mam mniej więcej dwa lata i do tej pory działał bez zarzutu.

Ale taki stres przeżyłam. Jakby się okazało, że trzeba by sformatować komputer i te wszystkie moje zdjęcia, dokumenty, etc. znikłyby to chyba bym się pochlastała z rozpaczy. Tym bardziej, że nie mam ich zgranych. Ale zaraz muszę to wszystko zrzucić na pendrive.

[gsk]

Napisane przez aurinka

A mnie zawsze zastanawiało, dlaczego większość cyganów, romów jest hmm.. aż tak otyła???

Raz byłam z TŻ na bazarku i szła cyganka przede mną. Zadałam to pytanie TŻ tak po cichu żeby nie słyszała, ale ona i tak słyszała. Odwróciła się, myślałam że mi zaraz wywinie, czy rzuci jakąś wiązankę a ona powiedziała tylko "bo dużo jedzą".
Jednak nie daje mi to spokoju, jak i to, że słyszała to pytanie, przecież cicho je powiedziałam no..

mi też się czasami wydaje że coś cicho mówie a wcale nie jest podobno cicho :P

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez 1000days

Good

Jak najbardziej Wrócił marnotrawiec zadymiony?
Co do oscypka to broń Cię panie borze, umarłabym chyba ^^ Widzisz, ja nienormalna jestem- ciast niet, oscypka niet, szczawiowej niet, kefir niet, nóżki niet... W sumie to ja więcej nie jem niż jem :eek:

Wrócił, wrócił... zeżarł kolacje, poszedł spać, wstal, zezarl sniadanie ;P
No i wlasnie oscypków sporo przywiózł

Hm, czemu tak? Tzn i ja oscypków nie znosze, ale kefiru nie lubic? Nóżek też nie zjem Ale szczawiowa to uwielbiam, chociaz bardziej mi pomidorowa ostatnio bardzo ladnie wchodzi ;P

[aktaga13]

Napisane przez Karaluszysko

Mam taki problem komputerowy.
Otóż parę dni temu podczas korzystania z internetu nagle wyłączył mi się ekran. Ale muzyka nadal leciała. Wystraszyłam się trochę, wyłączyłam komputer, włączyłam i wszystko było ok. Przed chwilą znów to samo mi się stało. Z tym, że dłużej mi się włączał komputer. O co chodzi?
Laptopa mam mniej więcej dwa lata i do tej pory działał bez zarzutu.

Ale taki stres przeżyłam. Jakby się okazało, że trzeba by sformatować komputer i te wszystkie moje zdjęcia, dokumenty, etc. znikłyby to chyba bym się pochlastała z rozpaczy. Tym bardziej, że nie mam ich zgranych. Ale zaraz muszę to wszystko zrzucić na pendrive.

wirus jakis najprawdopodobniej. masz antywirusa i firewalla? zdjecia najlepiej nagraj na jakis nosnik. komputer nie byl formatowany od 2 lat? bardzo mozliwe, ze w systemie naroiło się od błędów

[Karaluszysko]

Napisane przez aktaga13

wirus jakis najprawdopodobniej. masz antywirusa i firewalla? zdjecia najlepiej nagraj na jakis nosnik. komputer nie byl formatowany od 2 lat? bardzo mozliwe, ze w systemie naroiło się od błędów

Wirus? Nie miałam żadnego powiadomienia.
O holender, lecę zgrywać zdjęcia.

[aurinka]

Napisane przez Karaluszysko

Wirus? Nie miałam żadnego powiadomienia.
O holender, lecę zgrywać zdjęcia.

Hmm ciekawa jestem skąd się wzieła to powiedzenie " o holender". Czy to od Holendra, a jeśli tak, to dlaczego? Zawsze myślałam, że to pochodzi od "o cholera" i normalnie pewnie napisałabym to przez "ch".

[titina]

Napisane przez aktaga13

j

o, to ja mam jeszcze takie pytanie. często się słyszy o problemie bezdomnych zwierząt. i ja (chcąc oczywiście pomóc) zaczęłam się rozglądać za potrzebującą zwierzyną.. i NIC czy w waszej okolicy faktycznie jest takie zatrzęsienie potrzebujących kociąt?

Niestety tak, ponieważ bardzo dużo kotów zamieszkiwało tereny stoczniowe. Stoczniowcy je dokarmiali, a teraz po zlikwidowaniu stoczni nie ma już pracowników i nie ma pomysłu na to co z kotkami zrobić:

http://www.mmtrojmiasto.pl/7172/2009...ctChanged=true

[Madzik08]

Karaluszysko nie ma się co wirusem przerażać Może po prostu potrzebuje format, zeskanowania, może dyski ma zdefragmentowane.

Ja mam takie pytanko: egzamin teoretyczny na prawo jazdy zdaje sie w szkole w której jest się na kursie czy w głównym ośrodku egzaminowania, (WORDzie)?

[Koan]

sub.

[Gregorynka]

Napisane przez aurinka

Hmm ciekawa jestem skąd się wzieła to powiedzenie " o holender". Czy to od Holendra, a jeśli tak, to dlaczego? Zawsze myślałam, że to pochodzi od "o cholera" i normalnie pewnie napisałabym to przez "ch".

Pochodzi od cholera,pochodzi.
To jest takie mocniejsze - o cholera.
Tak przynajmniej mi się zdaje.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez Madzik08

Karaluszysko nie ma się co wirusem przerażać Może po prostu potrzebuje format, zeskanowania, może dyski ma zdefragmentowane.

Ja mam takie pytanko: egzamin teoretyczny na prawo jazdy zdaje sie w szkole w której jest się na kursie czy w głównym ośrodku egzaminowania, (WORDzie)?

W Wordzie, w szkole możesz mieć takie testy wewnętrzne.

[kiciulec]

Napisane przez Madzik08

Karaluszysko nie ma się co wirusem przerażać Może po prostu potrzebuje format, zeskanowania, może dyski ma zdefragmentowane.

Ja mam takie pytanko: egzamin teoretyczny na prawo jazdy zdaje sie w szkole w której jest się na kursie czy w głównym ośrodku egzaminowania, (WORDzie)?

w WORDzie niestety

[aurinka]

Napisane przez Madzik08

Ja mam takie pytanko: egzamin teoretyczny na prawo jazdy zdaje sie w szkole w której jest się na kursie czy w głównym ośrodku egzaminowania, (WORDzie)?

Ja na przykład zdawałam i tu i tu. Z tym, że w ośrodku szkolenia kierowców, to był taki ooo dla picu, aby poćwiczyć jak to jest tak naprawdę w Wordzie. I nawet kto nie chciał, to nie musiał go zdawać. W Wordzie no to chyba wszyscy obowiązkowo muszą zdać aby iść na praktyczny.

[Madzik08]

A jak nie zdam tych testów w szkole jazdy to cos sie dzieje? I czy testy tutaj i tam sa takie same?

[Gregorynka]

Napisane przez aurinka

Ja na przykład zdawałam i tu i tu. Z tym, że w ośrodku szkolenia kierowców, to był taki ooo dla picu, aby poćwiczyć jak to jest tak naprawdę w Wordzie. I nawet kto nie chciał, to nie musiał go zdawać. W Wordzie no to chyba wszyscy obowiązkowo muszą zdać aby iść na praktyczny.

Nie chyba a napewno

[aktaga13]

Napisane przez titina

Niestety tak, ponieważ bardzo dużo kotów zamieszkiwało tereny stoczniowe. Stoczniowcy je dokarmiali, a teraz po zlikwidowaniu stoczni nie ma już pracowników i nie ma pomysłu na to co z kotkami zrobić:

http://www.mmtrojmiasto.pl/7172/2009...ctChanged=true

jeszcze jedno. nie wiem czemu, ale przeglądam sobie suknie ślubne jakoś mnie naszło. i tu pytanie - jaką suknię dla panny młodej bez biustu? zaczęłam się przejmować, bo większość sukni ma gorsetową górę, albo taką, która podkreśla dekolt. naszła mnie myśl, że chyba przed ślubem muszę poważnie pomyśleć nad operacją powiększania, bo inaczej kieca mi spadnie.. (to bardzo abstrakcyjne pytanie)

[Fela Von Helvete]

Napisane przez MalinowaMamba

U mnie aż było słychać, a trochu kilometrów jest . Tylko się boje dzisiejszego dnia, bo jade już na żabki i zostaje do końca, a u mnie się teraz burza zbliża

U nas leje dzisiaj cały czas niestety, wolę nie myśleć jak wygląda pole namiotowe na stadionie Ale wczoraj też polało trochę i przeszło, parasol w każdym razie warto do torby upchnąć

[aurinka]

Napisane przez Gregorynka

Pochodzi od cholera,pochodzi.
To jest takie mocniejsze - o cholera.
Tak przynajmniej mi się zdaje.

Zawsze myślałam, że "o holender" to jest takie jakby słabsze "o cholera", że niektórzy tak po prostu mówią, żeby hmm nie przeklnąć?

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez Madzik08

A jak nie zdam tych testów w szkole jazdy to cos sie dzieje? I czy testy tutaj i tam sa takie same?

Wszystko zależy od ośrodka. Pewnie nic takiego strasznego się nie dzieje, zdaje się dotąd aż się zda. Aby mieć świadomość tego, że na egzamin do WORDu idzie się dobrze przygotowanym i żeby nic nie było dla Ciebie zaskoczeniem.

[kiciulec]

Napisane przez aktaga13

jeszcze jedno. nie wiem czemu, ale przeglądam sobie suknie ślubne jakoś mnie naszło. i tu pytanie - jaką suknię dla panny młodej bez biustu? zaczęłam się przejmować, bo większość sukni ma gorsetową górę, albo taką, która podkreśla dekolt. naszła mnie myśl, że chyba przed ślubem muszę poważnie pomyśleć nad operacją powiększania, bo inaczej kieca mi spadnie.. (to bardzo abstrakcyjne pytanie)

Te gorsetowe sukienki maja takie wiązanie, że nie ma bata- nie spadnie Łatwiej dobrać sukienkę na mniejszy niż większy biust. Ja mam niestety spory, miałam suknie gorsetową i jak mnie związali to spokojnie na swoim biuście mogłam ustawić szklankę i by nie spadła
Wiec nic się nie martw na zapas Zresztą panie w salonach ślubnych pomagają dobrać sukienkę, która będzie najlepiej wyglądała na konkretnej kobiecie

[aktaga13]

Napisane przez kiciulec

Te gorsetowe sukienki maja takie wiązanie, że nie ma bata- nie spadnie Łatwiej dobrać sukienkę na mniejszy niż większy biust. Ja mam niestety spory, miałam suknie gorsetową i jak mnie związali to spokojnie na swoim biuście mogłam ustawić szklankę i by nie spadła
Wiec nic się nie martw na zapas Zresztą panie w salonach ślubnych pomagają dobrać sukienkę, która będzie najlepiej wyglądała na konkretnej kobiecie

dzięki

[Gregorynka]

Napisane przez aurinka

Zawsze myślałam, że "o holender" to jest takie jakby słabsze "o cholera", że niektórzy tak po prostu mówią, żeby hmm nie przeklnąć?
.

A może, może, ja to zawsze interpretowałam jak mocniejsze cholera.
Ale nie znam się, wszak w moim słowniku na stałe gości nie cholera a k-wa

[titina]

Napisane przez aktaga13

jeszcze jedno. nie wiem czemu, ale przeglądam sobie suknie ślubne jakoś mnie naszło. i tu pytanie - jaką suknię dla panny młodej bez biustu? zaczęłam się przejmować, bo większość sukni ma gorsetową górę, albo taką, która podkreśla dekolt. naszła mnie myśl, że chyba przed ślubem muszę poważnie pomyśleć nad operacją powiększania, bo inaczej kieca mi spadnie.. (to bardzo abstrakcyjne pytanie)

Kieca ci ie spadnie bo gorset zazwyczaj jest mocno dopasowany. z tym że zastanowiłabym sie nad suknia z gorestem, jak dla nie sa za bardzo oklepane i juz troche niemodne (ale to oczywiście kwestia gustu).

[ville]

Napisane przez Karaluszysko

Z tym, że dłużej mi się włączał komputer. O co chodzi?

Ja nie znam się na komputerach, ale dłuższe włączanie się mojego laptopa oznacza dla mnie jedno: jakiś ogromny wirus, który mi pożera maleństwo od środka. Zaniosłam go facetowi, żeby mi uratował, powiedział, że bał się, że padnie mi twardy dysk, ale na szczęście udało się go uratować i zdążyłam przenieść wszystkie moje pliki

Czy te symbole folkloru mają jakąś fachową nazwę?

[MalinowaMamba]

Napisane przez Fela Von Helvete

U nas leje dzisiaj cały czas niestety, wolę nie myśleć jak wygląda pole namiotowe na stadionie Ale wczoraj też polało trochę i przeszło, parasol w każdym razie warto do torby upchnąć

Asz sobie chyba dzisiaj odpuszczę największe pogo, bo mnie potem mój szofer nie zechce wpuścić do samochodu Ej kurde, myślałam w ogóle nie brać torby, bo się z nią źle skacze. A myślałam, że jak zacznie lać to pójdę na trybuny albo do tego ogródka piwnego