Kobitki po 25, zaczynajace swoje I STUDIA -jestescie TU?!?

[szinaSE]

Hmmmm... ale cicho sie tu zrobilo...!! Jak tam u was dziewczyny??
Przed ksiazkami siedzicie? Kiedy dokladnie macie koniec???

Ja teraz pochloneta praca jestem, dzis mialam wolne ale jutro spowrotem do prac(pobudka o 5 :/) .. No ale...
Moj TZ wraca w sobote wiec juz nie moge sie doczekac

PanzerKitty jak tam u ciebie? Odezwal sie ten facet z tej prac? Jak tam wyglada sytuacja u Ciebie, wyjasnilo sie cos?

[PanzerKitty]

Napisane przez szinaSE

Hmmmm... ale cicho sie tu zrobilo...!! Jak tam u was dziewczyny??
Przed ksiazkami siedzicie? Kiedy dokladnie macie koniec???

Ja teraz pochloneta praca jestem, dzis mialam wolne ale jutro spowrotem do prac(pobudka o 5 :/) .. No ale...
Moj TZ wraca w sobote wiec juz nie moge sie doczekac

PanzerKitty jak tam u ciebie? Odezwal sie ten facet z tej prac? Jak tam wyglada sytuacja u Ciebie, wyjasnilo sie cos?

Niestety nikt się nie odezwał :/ jutro zaczynam pisac prace na zaliczenie jakoś się zebrać nie mogę. Szukam nowej roboty , zalamania mozna dostac w tym kraju

[Mallutka]

Napisane przez szinaSE

Hmmmm... ale cicho sie tu zrobilo...!! Jak tam u was dziewczyny??
Przed ksiazkami siedzicie? Kiedy dokladnie macie koniec???

Ja właściwie dopiero zaczynam bo od soboty do 25 czerwca mam maraton 6 egzaminów

No i się stresuję.

Na domiar złego do nikogo się cholera wystresować nie mogę, bo mi wszyscy przerywają moje stresy moim ulubionym "będzie dobrze"

Także dziewczynki pozwólcie, że do was jeszcze 5 razy powtórzę: stresuję się, stresuję się, stresuję się, stresuję się, stresuję się.

No i już ze mnie to spłynęło troszkę

Wracam do nauki. A wam życzę miłej nocki

[PanzerKitty]

Napisane przez Mallutka

Ja właściwie dopiero zaczynam bo od soboty do 25 czerwca mam maraton 6 egzaminów

No i się stresuję.

Na domiar złego do nikogo się cholera wystresować nie mogę, bo mi wszyscy przerywają moje stresy moim ulubionym "będzie dobrze"

Także dziewczynki pozwólcie, że do was jeszcze 5 razy powtórzę: stresuję się, stresuję się, stresuję się, stresuję się, stresuję się.

No i już ze mnie to spłynęło troszkę

Wracam do nauki. A wam życzę miłej nocki

Skoro słowo "będzie dobrze " ci działa na nerwy to ja powiem w takim razie Stresuj się Stres czasami jest mobilizujący Ja do egzaminów zawsze jakoś tak na luzie podchodziłam, jak nie zdałam to sobie mówiłam a tam jest jeszcze poprawka. Mówiłam tak dopóki nie trafiłam na studia na których poprawki są płatne :/ hyhyhy

[Mallutka]

Napisane przez PanzerKitty

Skoro słowo "będzie dobrze " ci działa na nerwy to ja powiem w takim razie Stresuj się Stres czasami jest mobilizujący Ja do egzaminów zawsze jakoś tak na luzie podchodziłam, jak nie zdałam to sobie mówiłam a tam jest jeszcze poprawka. Mówiłam tak dopóki nie trafiłam na studia na których poprawki są płatne :/ hyhyhy

Wiesz co nawet nie chodzi o to, że marzę coby się stresować, choć nie ukrywam, że sama z siebie nie siedzę do 2 w nocy i nie wstaję o 6
bardziej o to, że nawet nie mam komu powiedzieć, że się denerwuję, bo choć mam i mamę i przyjaciółkę i znajomych to słyszę po pierwszej sekundzie, że "dasz radę" i mi taki glut wewnętrzny zostaje

Stąd ta potrzeba
A stresuję się bardzo też, bo mi zależy, ech

[szinaSE]

Mallutka my tu Ciebie rozumiemy i wiemy ze przeyzwasz to tak samo jak i My, przeciaz wszystkie wspolnie kujemy (ok ja teraz mam juz wolne ), wiec mow i nawet 1000 razy to ze sie strasujesz.. A to ze wszyscy dokola mowia ze bedzie dobrze, to tak zawsze jest... Jak by byli w naszej skorze to by sie inaczej czuli i moze inaczej mowili
My sterasujemy sie tu z Toba

Ja dzis jestem zameczona, i niedlugo znow czas na polozenie sie (kurcze gorzej niz male dziecko ) a rano o 5 pobudka.. Dzis stwierdzilam ze normalni ludzie o tej porze nie wstaja hihihihi.. No ale...
Zycze wam milego wieczoru i trzymam za was wszystkie kciuki

[szinaSE]

Hej dziewczyny!
Gdzie zniklyscie??
Co tam u was?Jak koncowka sesji?

[PanzerKitty]

Napisane przez szinaSE

Hej dziewczyny!
Gdzie zniklyscie??
Co tam u was?Jak koncowka sesji?

U mnie to dopiero początek sesji, w dodatku Baba od socjologii polityki wymyśliła sobie ,że przepisze oceny tym którzy już mieli socjologię polityki lub samą socjologię na licencjackich. Owszem miałam socjologię ale na samo zaliczenie bez oceny i baba powiedziała ,że mi tego uznać nie może bo u niej ma być egzamin z oceną. No i muszę zdawać ustny i to w dodatku we wrześniu bo ona wyjeżdża i czasu nie będzie miała i wakacje w d..... Jak wapdne do dziekanatu to zrobię taką jazdę wrrrr . Pracy nadal szukam. Jedyne z czego się cieszę to , to ,że mi sie cera znacznie poprawiła

[Jik]

Hej, hej Dziewczyny! Melduję się! Na studiach luz. Na razie. Zaczną się jazdy jak będę pisać pracę, ale mam czas. Niemniej jednak rozumiem Was, zwł. Mallutką, że się stresujecie. Ja też się zawsze bardzo bałam egzaminów. Normalnie sraczka przed, ból żołądka i takie tam hece. Ale da się przeżyć.
Z niusów u mnie - szukam pracy. Staż mnie zaczyna wkurzać, bo moi wspaniali szefowie wymyślili, że po godzinach pracy będę...sprzątaczką ich mieszkań na wynajem. Niby za kasę. Ale nawet mnie nie zapytali czy chcę, tylko stwierdzili, że na pewno chcę. Z drugiej strony fundują mi szkolenie u siebie, dość drogie, więc nie wiem, czy mnie nie będą chcieli potem szantażować, że skoro fundnęli mi szkolenie, to mogłabym im posprzątać te mieszkania. Nie chce mi się sprzątać żadnych mieszkań! Chce mieć po pracy czas dla siebie, robić coś, co lubię, wolałabym nawet jakiś wolontariat czy komuś pilnować dziecka, ale nie, że ktoś będzie się mną wysługiwał. Kuźwa, studia plus podyplomówka i mam sprzątać czyjeś mieszkania I cieszyć się, że mi odpali 20 zł za takie sprzątanie Jakbym chciała dorobić, to bym pilnowała dziecka albo pracowała w knajpie.

[Mallutka]

Napisane przez Jik

Niemniej jednak rozumiem Was, zwł. Mallutką, że się stresujecie. Ja też się zawsze bardzo bałam egzaminów. Normalnie sraczka przed, ból żołądka i takie tam hece. Ale da się przeżyć.

Napisane przez szinaSE

Mallutka my tu Ciebie rozumiemy i wiemy ze przeyzwasz to tak samo jak i My, przeciaz wszystkie wspolnie kujemy (ok ja teraz mam juz wolne ), wiec mow i nawet 1000 razy to ze sie strasujesz.. A to ze wszyscy dokola mowia ze bedzie dobrze, to tak zawsze jest... Jak by byli w naszej skorze to by sie inaczej czuli i moze inaczej mowili
My sterasujemy sie tu z Toba

Już mi lepiej
Cztery egzaminy za mną, jeden w czwartek, a jeden niestety we wrześniu, choć teraz jak na to patrzę to myślę, że wrzesień to jest dobry pomysł jako, że jestem już mega zmęczona.

[PanzerKitty]

Dostałam dziś wielką paczkę ,którą przywiózł kurier w sumie to nie spodziewałam się żadnej paczki a tu okazało się,że zostałam wybrana do testowania kosmetyków Timotei zupełnie zapomniałam,że się zgłosiłam do konkursu, w końcu mam szczęscie. Dostałam całą serię szampon maskę i odżywkę tak się ciesze że chyba się popłacze ze szczęcia zwłaszcza,że od rana miałam doła a tu taka niespodzianka Uwielbiam dbać o moje włoski :jup i:

[lezka81]

cześć, tak dawno tu nie pisałam, że pewnie o mnie zapomniałyście
jestem właśnie pod koniec długiej sesji, przede mną 2 egzaminy, i na wyniki jednego jeszcze czekam

nauką jestem już bardzo zmęczona, ale głównie dlatego, że poza studiami kończyłam jeszcze szkołę policealną, sporo egzaminów się skumulowało, tak, że czasem uczyłam się jedno popołudnie na egzamin z 30 godzin wykładów
ostatnio nie miałam w ogóle czasu się przygotować więc o wynik się trochę martwię..

do tego trochę kłopotów osobistych, ogólnie jakoś energia ze mnie uleciała, mam nadzieję, że znajdę motywację i trochę chęci, żeby to jakoś szło dalej

ale miło mi widzieć, że Wam idzie tak dobrze i nie zrezygnowałyście, jakoś bardzo szybko mija ten rok

[PanzerKitty]

Co tu u nas tak cicho???

[Dociakowa]

Napisane przez PanzerKitty

Co tu u nas tak cicho???

jak tam sesja?

[PanzerKitty]

Napisane przez Dociakowa

jak tam sesja?

Ja mam za dwa tygodnie 3 egzaminy ciężkie i jedną pracę na zaliczenie dużo tego więc zaczynam się uczyć od dziś.

[Dociakowa]

ja mam w ten weekend 3 i zamiast wziąć się do nauki to od zeszłego tygodnia chorowałam na anginę i nie byłam w stanie sie uczyć..

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

jak się zmusić do nauki,jak sprawić żeby wiedza wchodziła do głowy i nic nie rozpraszało?

[szinaSE]

JAk tam sesja dziewczyny??Trzymam za was wszystkie kciuki.


Ostatnio dawno sie nie odzywalam bo duzo pracuje i jestem padnieta, jak przychodze do domu biore prysznic i laduje w lozku..

[PanzerKitty]

Napisane przez szinaSE

JAk tam sesja dziewczyny??Trzymam za was wszystkie kciuki.


Ostatnio dawno sie nie odzywalam bo duzo pracuje i jestem padnieta, jak przychodze do domu biore prysznic i laduje w lozku..

Hej, ale tu cisza. Ja mam ważny egzamin w sobote (komunikacja miedzykulturowa) i dwa ciezkie egzaminy w niedziele ( filozofia i psychologia) na ten sobotni i na filozofie sie w miare nauczyłam, na psychologie juz mi czasu zabraknie wiec nie bedzie wesoło
Dzis dostałam odpowiedz na przeslana do profesora prace ocenił ja na 4.0 Tak więc trzymajcie za mnie kciuki strasznie się boję tych egzaminów, zwłaszcza filozofii

A tak poza tym to jak tam po wyborach, głosowałyście? Zadowolone z nowego prezydenta

[szinaSE]

Hej
No i jak tam PanzerKitty po dzisiejszym egzaminie? No i trzymam kciuki za jutrzejszy. No i wogole Gratulacje

A ja znow jestem przeziebiona nie wiem o co chodzi i jak to lapie! Mam dosc, 3 tyg temu tez bylam przeziebiona i teraz znow

A co do wyborow to nie moge sie wypowiedziec bo po pierwsze nie mam zielonego pojecia o tym drugm kandydacie. A po drugie nie glosowalam. Moze inne dziewczyny cos powiedza na ten temat ?

[PanzerKitty]

Zdałam już większość egzaminów tylko filozofia i psychologia zdana na 3 no i po stypendium Ja nie chce 3 buuuuuuuuuuuuuuuuuuu

[Jik]

Hej Dziewczyny!
Melduję, że żyję, że jestem, że wracam...I ze muszę ponadrabiać zaległości w czytaniu....
Macie wakacje? Czy nadal coś kujecie? Ja muszę iść do promotora

[szinaSE]

Jeju ale tu u nas cisza sie zrobila... Wszystkie na wakacje powyjezdzalyscie?? Ja calymi dniami w pracy siedze, kazdego dnia, jestem juz troche padnieta, nawet bardzo...
Ostatnio zamowilam juz ksiazki na nowy semestr no bo ja jak wiecie zaczynam miesiac wczesniej, czyli zjazd mamy juz 30/08

Ogolnie nie czuje ze odpoczelam, no ale... Tak sobie tylko w myslach mysle oby ten nowy rok minal tak szybko i z takim dobrym rezultatem jak poprzedni to bede heppy

No a jak tam u was?? PanzerKitty, juz po wszystkim? Gratuluje oczywiscie wszystkich zdanych egzaminow.. A jak tam u Dociekowej??

Jik i jak tam bylo u promotora?
A Malutka gdzie sie zapodzala i lezka81??

Sciskam was mocno i odpoczywajcie dalej.. Teraz jeszcze mam 3 tyg roboty a potem to juz znowu kucie.. ale napewno bede wtedy czesciej zagladac i pisac..

[PanzerKitty]

Napisane przez szinaSE

Jeju ale tu u nas cisza sie zrobila... Wszystkie na wakacje powyjezdzalyscie?? Ja calymi dniami w pracy siedze, kazdego dnia, jestem juz troche padnieta, nawet bardzo...
Ostatnio zamowilam juz ksiazki na nowy semestr no bo ja jak wiecie zaczynam miesiac wczesniej, czyli zjazd mamy juz 30/08

Ogolnie nie czuje ze odpoczelam, no ale... Tak sobie tylko w myslach mysle oby ten nowy rok minal tak szybko i z takim dobrym rezultatem jak poprzedni to bede heppy

No a jak tam u was?? PanzerKitty, juz po wszystkim? Gratuluje oczywiscie wszystkich zdanych egzaminow.. A jak tam u Dociekowej??

Jik i jak tam bylo u promotora?
A Malutka gdzie sie zapodzala i lezka81??

Sciskam was mocno i odpoczywajcie dalej.. Teraz jeszcze mam 3 tyg roboty a potem to juz znowu kucie.. ale napewno bede wtedy czesciej zagladac i pisac..

Ja w sumie się obijam mam jeden gezamin na wrzesien, ale nie z powodu niezdania tylko baba od socjologii stwierdziła,że jedzie za granice na jakieś sympozjum czy cos tam, nie wiem, i że zrobi pierwszy termina na wrzesien a najfajniejsze jest to ,że większosci osób przepisała ocene z socjologii z licencjata. Ja musze zdawać bo miałam socjolgię ale mam wpisaną ZAL w starym indeksie a baba stwerdziła,że musi byc ocena i mi nie przepisze wiec musze zdawac Jeszcze jakies 3 osoby zdają od nas z grupy bez sensu

W ogóle to kupiłam audio kurs szwedzkiego łaże po domu z mp3 i książeczką i się ucze
Super fajny język uwielbiam tylko wymówić czasem problem

[szinaSE]

Napisane przez PanzerKitty

W ogóle to kupiłam audio kurs szwedzkiego łaże po domu z mp3 i książeczką i się ucze
Super fajny język uwielbiam tylko wymówić czasem problem

jak bys czegos nie wiedziala to wiesz ze sluze pomoca No i co Cie tak wzielo? Jak wogole z praca? Z tego co wnioskuje to szczescie w tym roku nie dopisalo jesli chodzi z praca na wakacje?
Ja zaraz wygrzebie sie z luzka i zmykam do roboty. Zanim tam dotre to odbiore ksiazki , jejuuuu ten czas tak szybko leci.....

[PanzerKitty]

Napisane przez szinaSE

jak bys czegos nie wiedziala to wiesz ze sluze pomoca No i co Cie tak wzielo? Jak wogole z praca? Z tego co wnioskuje to szczescie w tym roku nie dopisalo jesli chodzi z praca na wakacje?

Wiesz języki skandynawskie podobały mi się od dawna kiedys przyjechali do nas znajomi z Malmo i wtedy po raz pierwszy usłyszałam szwedzki język i normalnie mi się tak spodobało że postanowiłam,że kiedys sie bo naucze Powiedz mi czy między szwedzkim a norweskim jest duża roznica? Czy to np.tak jak by porownac polski ze slowackim
Z praca porazka totalna Za to na jesieni przymiezam sie zrobic prawko na motor bo moto stoi a prawka ni ma hehe

[Dociakowa]

Wam tak super idzie a ja mam doła nie mogę się skupić na nauce wszystko mnie rozprasza.. mam niedługo obóz uczelniny w ramach praktyk :/ na którym mam 2 poprawki i egzamin :/ jak mam się tego wszystkiego nauczyc.. odechciało mi się

[szinaSE]

Napisane przez PanzerKitty

Powiedz mi czy między szwedzkim a norweskim jest duża roznica? Czy to np.tak jak by porownac polski ze slowackim
Z praca porazka totalna Za to na jesieni przymiezam sie zrobic prawko na motor bo moto stoi a prawka ni ma hehe

Co do roznicy to tak jest spora podany przyklad jest trafny
No to tylko rzycze powodzenia z tym prawkiem. Bede trzymac kciuki

Napisane przez Dociakowa

Wam tak super idzie a ja mam doła nie mogę się skupić na nauce wszystko mnie rozprasza.. mam niedługo obóz uczelniny w ramach praktyk :/ na którym mam 2 poprawki i egzamin :/ jak mam się tego wszystkiego nauczyc.. odechciało mi się

Dociakowa nie zalamuj sie i zadnego odechcewania sie !!!!

[Mallutka]

Ależ mnie tutaj nie było.
Ja mam wakacje z cyklu "jak to życie się dziwnie układa".

Zaczęło się średnio, bardzo średnio. Nie dostałam się na kurs francuskiego, pękła rura w ścianie i nie przystąpiłam do dwóch egzaminów.

Z powodu drobnego remontu w domu wzięłam udział w kursie organizowanym przez Ministerstwo Skarbu. W wyniku którego pojechałam na tydzień na Mazury uczyć dzieciaki o własności.

I choć, nabyłam pewność, że nie chcę mieć 17 tu synów, to w życiu tylu rzeczy nie spróbowałam.

Jakaś odważna się stałam

Remoncik z 3 dniowego zrobił się 5 tygodniowy w wyniku czego, moja pracująca współlokatorka z mieszkania zrezygnowała i tak oto zostałam na rok sama w 2 pokojach z kuchnią.

Przed chwilą się zastanawiałam jak to urządzić i tak sobie o folklorze z racji wiekowości mebli pomyślałam

Na kursie francuskiego zrobiło się miejsce i od 2 sierpnia dzielnie uczęszczam.

Sama nie wiem w co ręce włożyć, bo tutaj nauka języka (kurs jest codziennie od 16 do 19), tutaj dwa mega egzaminy.

A za oknem słońce (dziś akurat leje) i aż mi szczęście i radość w duszy gra

Nie wiem skąd i czemu ale wierzę dziś, że uda mi się wszystko zdać i praca też się znajdzie.
Może nawet na mnie jeszcze miłość czeka

ściskam cieplutko


EDIT: postanowiłam mieć pierwszego w życiu kota

[szinaSE]

Mallutka trzymaj tak dalej pozytywne nastawienie jest najwazniejsze, potem reszta sie sama uklada Za egzaminy i wszystko inne bedziemy trzymac kciuki wiec musi sie udac...

Ja za tydzien zaczynam 2 rok oczywiscie juz od samego poczatku zaczynamy pelna para. No i wogole musze sie wam pochwalic moim fantastycznym prezentem urodzinowym ktory fakt ze dostalam prawie 1,5 misiaca wczesnie, ale jestem nadal w szoku.. A mianowicie dostalam : wiadomosc ze nasz pierwszy 5h egzamin bedziemy pisac wlasnie w dniu moich urodzin Nigdy wzesniej nie zdazylo mi sie takie cos... mam tylko nadzieje ze dobrze mi pojdzie

Sciskam cieplutko

[szinaSE]

Znowu zescie znikly ....

Ja pierwszy dzien na uczelni mam juz zaliczony i pierwszy wyklad tez.

Biedzie ciezko, duuuuzo kucia sie szykuje
Aaaaa nie pochwalimalm sie wam ze pt´rzedluzyli mi umowe w pracy , wiec teraz tez czasem bede mogla wskoczyc i jakis grosz zatobic..

Wy macie jeszcze miesiac wakacji , fajnie wam.. Odpoczywajcie wiec i kozystajcie z wolnego. Mi te 3mce tak szybko minely ze nie czuje wogole ze wakacje mialam.

Sciskam cieplutko

Ps.Mallutka i jak tam kot??