Rocznik '92 cz. XIX ;) WĄTEK NAJLEPSZYCH! ;*

[oluskaaa922]

Napisane przez niby nic

ja bym tyle nie wytrzymała bez zobaczenia się a tak w ogóle to nie boisz sie ze zaczyna sie robic za poważnie czy cos? ;p tzn nie ze to cos złego, ale sama tak jakos nie czujesz?

niee.. wlasnie piszemy, dzisiaj bedzie tydzien jak piszemy dzien w dzien... wczoraj byl w barze, bo byly kego kolezanki urodziny i ze mna pisał.. a nie czuje, ze jest powaznie, bo TYLKO piszemy, nie spotykamy sie (niestety) ani nic..

[niby nic]

a no to w sumie tak, ale widac jest lovka skoro tyle smsów i nawet jak w barze jest gdzie powinien się bawic

[maalinkaa8]

no właśnie... ahh fajnie tak

[oluskaaa922]

haha noo sie zdziwilam, ze on w barze i pisze.. i wgl on do mnie, ze jeszcze nie powiedzialam mu dobranoc, a ja na to, ze bez sensu teraz (cos po 12 bylo) skoro on sie nie kladzie spac..;d i mowie, ze mam pomysl i spytalam go o ktorej mniej wiecej bedzie w domu.. odpisal, ze po 2 i co to za pomysł, ale powiedzialam, ze zobaczy... ;p nastawilam sobie budzik na 2:40 i wtedy wyslalam dopiero smsa, ze dobranoc..;d faaajnie, nie?

[Asiek121]

Napisane przez oluskaaa922

haha noo sie zdziwilam, ze on w barze i pisze.. i wgl on do mnie, ze jeszcze nie powiedzialam mu dobranoc, a ja na to, ze bez sensu teraz (cos po 12 bylo) skoro on sie nie kladzie spac..;d i mowie, ze mam pomysl i spytalam go o ktorej mniej wiecej bedzie w domu.. odpisal, ze po 2 i co to za pomysł, ale powiedzialam, ze zobaczy... ;p nastawilam sobie budzik na 2:40 i wtedy wyslalam dopiero smsa, ze dobranoc..;d faaajnie, nie?

odpisał?

[maalinkaa8]

Pewnie się zdziwił i miło mu było
ale z drugiej strony to hmm... nie zachowałaś się jak super babka / zołza

[niby nic]

Napisane przez maalinkaa8

Pewnie się zdziwił i miło mu było
ale z drugiej strony to hmm... nie zachowałaś się jak super babka / zołza

A pier....tą książke nie można brać wszystkiego zbyt poważnie

Właśnie Oluśka, odpisał?

[noir_angele]

Napisane przez Kredzia_

panna mloda ladna A Ty sliczne uczesanie i uwiellbiam Twoj zacieeesz

slyszalyscie o tym ze na odstajace pieprzyki zawiazuje sie mocno nitke i one po kilku dniach odpadaja? tak mi kazala zrobic dermatolog z jednym pieprzykiem ktory mam miedzy nogami i dwoma wlokniakami pod pacha...

musiała być ładna, bo w końcu moja siostrzyczka cioteczna
dziękować. kij że się rozwaliło o 10
mam zaciesz jak jestem pijana

słyszałam, ale bym się bała

Napisane przez Movement

jak zrobie to powiem, czy dobre : )

powiedz


znowu wydałam 170zł robię się zakupocholiczką ;(

[oluskaaa922]

Napisane przez Asiek121

odpisał?

Napisane przez maalinkaa8

Pewnie się zdziwił i miło mu było
ale z drugiej strony to hmm... nie zachowałaś się jak super babka / zołza

Napisane przez niby nic

A pier....tą książke nie można brać wszystkiego zbyt poważnie

Właśnie Oluśka, odpisał?

odpisał odpisał..;d ze nie spie jeszcze, i ze tu jest moj pomysl.. i ze zaraz sie kladzie i ze doobranoc, kolorowych i slodkich snów..;d
i nie chce byc taka zlaaa... on do mnie zawsze zagaduje, a ja napisalam do niego od poczatku znajomosci 3 razy...

[K0G0 T0 0BCH0DZI]

Napisane przez Movement

ej moj brat znalazł na wizazu prosty przepis na ciastka zaraz go wypróbujemy : )

Składniki:

2 szklanki mąki
1 kostka masła
1 serek homogenizowany

Sposób:

Wszystkie składniki należy zagnieść (trwa to ok 3 minuty).
Następnie wałkuje się po kawałku, tnie na kwadraty, albo wycina się kółka jak na pierogi i faszeruje czym się chce: brzoskwinią, marmoladą, bananem, jabłkiem, twarogiem, wisniami lub tak jak paszteciki do barszczu: mięsem, masą grzybową, grzybami z kapustą itp. zalepia się albo jak pierogi albo "na koperty".
Układa się na blasze, piecze ok. 30 minut w 180 stopniach. Można podawać jako paszteciki na ciepło lub jako deser na zimno - dobrze jest osypać cukrem pudrem.
Robi się szybko, czysto, wałkuje łatwo, ciasto jest bardzo plastyczne.
same zalety!

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

jak zrobie to powiem, czy dobre : )

wlasnie napisz potem czy dobre;p

Napisane przez yes

czemu do dupska kongo?


kochasz go? tak? KOCHASZ??

hmm zle sie naklada, ma dziwną konsystencje, spływa, nie kryje w ogóle, podkresla suche skórki etc. moglabym wymieniać i wymieniac- po prostu jest beznajdziejny;p

hmm chyba tak

Napisane przez Enticing92

Dacie rade Kongo patrz jak my mamy przerabane;p

no mam nadzieje z tym ze my mieszkamy w innych miastach to nie mamy jak sie zobaczy tak o na chwilkę przynajmniej, na spacer czy cos a on do tej szkoly bedzie dojeżdżał jakieś 40-45km;| i jak na weekendy to lipa straszna bo w sumie wtedy najwiecej czasu by było wolnego;/ a w tygodniu ja po poludniu fakultety bede miala
no lipa i tyle;/

Napisane przez oluskaaa922

haha noo sie zdziwilam, ze on w barze i pisze.. i wgl on do mnie, ze jeszcze nie powiedzialam mu dobranoc, a ja na to, ze bez sensu teraz (cos po 12 bylo) skoro on sie nie kladzie spac..;d i mowie, ze mam pomysl i spytalam go o ktorej mniej wiecej bedzie w domu.. odpisal, ze po 2 i co to za pomysł, ale powiedzialam, ze zobaczy... ;p nastawilam sobie budzik na 2:40 i wtedy wyslalam dopiero smsa, ze dobranoc..;d faaajnie, nie?

o jaa;d mi by sie nie chciało;p

ale raz jak tż pojechal ode mnie po 12 a o 5 do pracy musial wstać to akurat sie przebudzilam po 5 to napisalam sms'a czy wstał haha:p


hmm nudzi mi sie;d tz przyjedzie dopiero o 6...

[Enticing92]

Ale leje...siedze caly dzien dzis w domu echh;/

[Nanusiaaa]

przyszły w końcu moje bransoletki bo zawieszki były już w piątek
potem wam pokazę

[oluskaaa922]

ja tez siedze... koniec wakacji...

[niby nic]

ja to mam w dupie wszystko

[noir_angele]

jak mi się nie chce. i jeszcze na 8.30 do szkoły
mogę ubrać białą bluzkę i na to tą czarną sukienkę?

[Lolja]

Cześć.

ale się w niedziele świetnie bawiłam;d
Bo poszliśmy z tz na ten festyn, i cały czas za rączkę, przytuleni i jeszcze tak się chwalił mną przed kolegami.
no i troche wypiłam i siedliśmy na trawie całujemy sie , pijemy itp.
i dzwoni do mnie tel , że moja kuzynka z domu uciekła, na ten festyn i zaczęliśmy jej szukać a tam w uj ludzi bylo.
ale znaleźliśmy ją. i ja musiałam sie odstresować i sie tak zpiłam że masakra. I tż nie chciał żebym sama w takim stanie wracała do domu.
i on wrócił ze mną i juz został u mnie na noc.I ja od razu zasnęłam ale po 2 godzinach trochę wytrzeźwiałam i obudziłam sie a tż leżał i patrzyl jak ja spie. I tak słodko wygladał , że takich chcicy na niego nabrałam , że o mały wlos go nie zgwałciłam,no i był seksior.;d
i juz po to sobie tak polezeliśmy i patrzyliśmy na siebie i sie całowaliśmy i jeszcze tak na szybkiego się ubieraliśmy bo rodzice domu wracali.
i zasnęliśmy i on poszedł odemnie dopiero w poniedziałek wieczorem
no godzine go nie było bo jeździł umyc sie i przebrać

[Enticing92]

Fajnie Lolja zazdroszcze ze tyle u Ciebie spedza czasu jaaa

[ouu]

lolja, ale słodko

byłam dzisiaj we wrocku i kupiłam sobie buty na jutro! normalnie 9cm, a ja na codzień w takich nie chodzę, więc mam nadzieję, że wytrzymam! poza tym jestem zUa bo cały dzień pada, a chciałabym się piwa napić, przecież to ostatni dzień wakacji!
tak w ogóle to powiem wam o moim śnie, booo mam taką ochotę no więc tak, przedwczoraj śniło mi się, że siedziałam z takim moim kolegą (kiedyś pisaliśmy ze sobą i to tak fest fest, codziennie się spotykaliśmy, ale ani razu , wyszło chyba na to, że byłam pocieszeniem po utracie dziewczyny) na jakimś biurku i jakoś tak wyszło, że ja swoją głowę położyłam na nim i potem też trzymaliśmy się za ręce, a dzisiaj w nocy śniło mi się najpierw, że jeździłam z dwoma kolegami na kole po śniegu i potem siedziałam z nimi na ławce i podszedł do mnie właśnie ten koleś z tego przedwczorajszego snu, stanął koło mnie, wziął moją rękę i tak sobie staliśmy, a ja oparłam znowu swoją głowę o jego ramię nie wiem czemu mi to powtórzyło, ale ogólnie jakoś tak dziwnie:/ wkurza mnie to, bo ludzie o nim nakręcają, nawet stary koleś do nas, bo się droczyliśmy ostatnio, że coś z tego będzie albo moja kumpela do mnie, że kto się czubi ten się lubi.. blee, mam dość facetów
no już się nagadałam

[niby nic]

noir możesz ja to nie wiem w czym pojde ;]

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

ouu ale nic z tego nie będzie?

[ouu]

Napisane przez niby nic

noir możesz ja to nie wiem w czym pojde ;]

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

ouu ale nic z tego nie będzie?

szczerze mówiąc to wątpie, chociaż mam teraz z nim jeździć autem - on do pracy, ja do szkoły, więc zobaczymy, ale na nic się nie napalam

[oluskaaa922]

noom i dobrze.. ;d zooobaczymy coo to bedzie dalej..:P

[niby nic]

za kolanko złapiesz w aucie i sie rozkręci od razu

[ouu]

Napisane przez niby nic

za kolanko złapiesz w aucie i sie rozkręci od razu

haha no posmyram go troszkę

[Lolja]

Napisane przez Enticing92

Fajnie Lolja zazdroszcze ze tyle u Ciebie spedza czasu jaaa

No on zawsze u mnie w c.h.u.j czasu spedza.

[niby nic]

Napisane przez ouu

haha no posmyram go troszkę

Nie troszke tylko musisz na całość pójść

[tellme]

wczoraj napisał mi smsa jakiś nr.
"i co z tym abonamentem" ja dzisiaj dopiero odpisałam bo doladowalam konto
i napisałam ze z jakim abonamentem ? "mialas zapytac rodzicow o telefon" " ale jaki telefon i z kim gadam bo nie mam nr"
a on ze 'chyba mnie musi na piwo zaprosic"
i ja chyba nie wiem z kim rozmawiam

i zadzwonil i sie zorientowałam ze to gosc ktory byl chyba tydzien temu u mnie i pytal cos ze abonament zmienic z 50 na 30 cos tam bla bla nie wiedzialam o co chodzi to on zebym nr podala ze beda dzwonic jak sie dowiem i podalam najpierw taty pozniej swoj a na koncu mamy

i gadal mi ze zakrrecona jestem ale ze mnie wtedy chyba obudzil chociaz juz siedzialam z tz to napewno nie spalam

i pisze mi teraz ze mysli ze mam 20 lat bo wygladalam kobieco

[oluskaaa922]

Niby a co u Cie?

[ouu]

Napisane przez niby nic

Nie troszke tylko musisz na całość pójść

no chyba nie jak jesteś taka mądra to sama idź na całość!

[niby nic]

Napisane przez tellme

wczoraj napisał mi smsa jakiś nr.
"i co z tym abonamentem" ja dzisiaj dopiero odpisałam bo doladowalam konto
i napisałam ze z jakim abonamentem ? "mialas zapytac rodzicow o telefon" " ale jaki telefon i z kim gadam bo nie mam nr"
a on ze 'chyba mnie musi na piwo zaprosic"
i ja chyba nie wiem z kim rozmawiam

i zadzwonil i sie zorientowałam ze to gosc ktory byl chyba tydzien temu u mnie i pytal cos ze abonament zmienic z 50 na 30 cos tam bla bla nie wiedzialam o co chodzi to on zebym nr podala ze beda dzwonic jak sie dowiem i podalam najpierw taty pozniej swoj a na koncu mamy

i gadal mi ze zakrrecona jestem ale ze mnie wtedy chyba obudzil chociaz juz siedzialam z tz to napewno nie spalam

i pisze mi teraz ze mysli ze mam 20 lat bo wygladalam kobieco

haha ładnie a ładny czy nie pamiętasz? idziesz na to piwo z nim?

Napisane przez oluskaaa922

Niby a co u Cie?

Oluśka odp Ci jak nie przeczytałas to trudno

[Enticing92]

jutro szkolaaaaaaaaaaaaaa