Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-31, 16:46   #91
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość

pytanie numer 2 - jaka może być przyczyna braku okresu (nie ciąza, nie stres,nie jakieś zmiany klimatu,raczej nie choroba)?
Tez chcialam zasugerowac spadek wagi..
Zakladam, ze pytanie dotyczy Ciebie? Mowilas, ze jestes (bylas?) na diecie Dukana, a ona jest niesamowicie restrykcyjna i przeznaczona tylko dla osob z nadwaga!

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość


ide, ide
__________________

Edytowane przez szperrr
Czas edycji: 2010-08-31 o 17:08
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-31, 20:22   #92
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Hmm, ale "mój" Dukan nie jest restrykcyjny...Jem w zasadzie tyle samo co zawsze - tylko że przedtem były to 2 posiłki zazwyczaj a teraz z 5 mniejszych. Jem warzywa, mięso, nabiał- całkiem sporo i do syta - gdybym była na jakiejś drakońskiej diecie to bym ja winiła... Zresztą to chyba sprawa jeszcze nawet sprzed diety jest-tzn już wtedy powinnam mieć okres,tak jak zawsze miałam.
Do lekarza idę-tylko mam wizyte dopiero w przyszłym tygodniu.

Aha- popytajcie w przychodniach - bo w mojej są darmowe szczepionki na wietrówkę. Hubert ode mnie nie załapał - a byłoby już z głowy, więc stwierdziłam, ze go zaszczepię
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-31, 21:41   #93
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

witajcie, przeczytałąm wszystko ale już zapomniałam co chciałam komu odpisać więć spróbuję do tego jutro przysiąść, a tymczasem będzie samolubnie
W szpitalu byłam troszkę leki podziałały a czy skutecznie to się okaże jak dostanę wyniki na szczęśćie z jednego leku mogłam już na chwilę obecną zrezygnować i bardzo się cieszę, bo już zaczął robić niedobre rzeczy z moim organizmem, włosy wychodzą mi garściami dosłownie blada jestem jak trup a żołądek zrobił się wrażliwy jak diabli, ale czekam, że wszystko się jakoś unormuje i ze chociaż pomogą mi te leki.
Zostało mi jeszcze 9 dni szkolenia(do 22,09) i 2 egzaminy, na jeden już nie mogę się doczekać to ten z płac, drugi całościowy i zewnętrzy troszkę mniej mnie kręci, ale w gruncie rzeczy cieszę się, że już niedługo będę miała to za sobą.
Uszek też jutro idzie pierwszy dzień do żłobka, zaprowadzam go ok, 9 i odbieram o 12 po obiedzie, wszystko mamy kupione tylko jeszcze nie naszykowane. Troszkę się martwię czy nie zniechęci go ta ciągła walka o wszytsko, bo on z tych raczej nieśmiałych i płochliwych, ale pozostaje mi mieć nadzieję, że sobie poradzi. Uszek się w sumie cieszy że idzie do dzieci więc i ja się cieszę, ba nawet moje dziecko mówi, że mi poowie "do jutra" a nie "do po obiadku"
tylke ode mnie egoistki, jutro się postaram nadrobić i choć troszkę spróbować być na bieżąco.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-31, 22:05   #94
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
To ja zaczne - Hotpoint Aquarius WD440 raczej by Ci sie nie spodobala, czesto sie psuje a jak zaczyna wirowac, to sie dom trzesie
moja obecna tez tak "lata" a nawet wyjeżdża czasem na środek łazienki
dziękuję kochane za wszelkie opinie i sugestie
na 99% będzie Elektrolux
ina pewno ładowana od przodu,bo takie preferujemy

Prima-fajnie,że dzielisz się wiadomościami p-lnymi,coś mi zawsze naświetli a o dreskach już też pomyślałam,po co stresować Zu,choć pewnie i tak posikane gacie będą bo szkoda jej bedzie czasu na siusianie
co do okresu to pewno hormony,a może tarczyca?

Celko-Zuzia ma policzki i oczęta Twoje faaaajne wakacje.Adasiek zmężniał bardzo

Misia-cieszę się,że dobrze zniosłas kurację i 3mam kciuki za pozytywne wynniki
mnie też lecą włosy

Sławko-no mam nadzieję,ze w końcu Cię zobaczymy z brzuszkiem i synkiem misio-aniołkiem

Afiliks-faceci to w ogóle mają dobrze,wystarczy nowa koszula,krawat i są super ubrani

alez jestem ciekawa jak zu zniesie ten 1 dzien w p-lu
cały czas o nim gada
a ja mam lekkie obawy,bo sporo łobuziaków w grupie a ona jedna z najmłodszych
nic to.jutro sie dowiem
dobranoc
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 07:25   #95
Sławka2
Wtajemniczenie
 
Avatar Sławka2
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 166
GG do Sławka2
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Ja sie już melduję - Ł. w przedszkolu....
A ja siedze i rycze...
Nie chciał iść, była kupa ludzi i zamieszania i sie przestraszył ale nie płakał.
Przebrałam go i panie go po prostu wzięły. Nie można było wejśc z dzieckiem, Ł. sie tulił do mnie ale poszedł z panią. Strasznie był przerażony...
Jak stwierdziłam, ze chce go odebrać koło południa to sie panie zdziwiły...
No ale mogę przyjść o 12. 30...
No nie wiem co to będzie....
To tak egoistycznie z nad paczki chusteczek
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007
Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni

Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010
Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni
Sławka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 07:41   #96
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

dlatego ja wysłalam małża z małym coby się nie rozklejać

poszło gładko, Adi wszedł do sali przedstawił się Pani i poszedł się bawić zobaczymy do której wytrzyma

u nas w p-lu wisi taka kartka z "przykazaniami" dla rodziców cos na kształt rad Prim
tam własnie jest napisane, ze dzieciom łatwiej opuścić tate niż mamę i ze szybko się pozegnać i iśc, nie zaglądac, nie odwracać sie itp
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 08:38   #97
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

kancia - u nas sie to nie sprawdza. Latwiej zostawic mame niz tate

My tez juz po...
Najpierw czekalismy na kuzynke przed przedszkolem a jak juz przyszla to nawet Adas nie mial czasu, zeby z nia pogadac i poszalec. Poszlismy na gore, Adasiek przywital sie z siostra (bo to zakonnice) i szybko mnie strofowal, zeby mu kapcie ubrac.
Ubralam.... i uciekl do sali nie ogladajac sie za mna i nie czekajac nawet na swoja kuzynke. Dalam mu buziaka i poszlam...Jeszcze zapytalam czy pojdzie ze mna siusiu, ale nie chcial i widac bylo, ze mu ewidentnie przeszkadzam
Szok! Ciekawe jak bedzie pozniej jak juz pooglada wszystkie zabawki. Odbiore go dzis po obiadku, czyli jakos 12.30.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-01, 08:46   #98
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

i ja juz po
nie placzę ale jakos mi tak dziwnie, cały czas lapie sie na tym, że mysle co tam Gosiak teraz robi?
Tak jak się spodziewałam, Gosia poszla jakby tam już byla nie pierwszy raz. Juz w wejściu przywitala się z panem woznym. Potem zanim znalazłam jej szafeczkę obeszła cała szatnie, niecirpliwie czekala aż jej zmienie ciapki, zdejme kurteczkę. Poszliśmy do sali. Perwsza otwarta byla dla 4-latkow a tam chlopczyk na dywanie się bawi - to Gosia do niego i juz sie razem bawią. Wołamy ją, mówimy że to nie tu, że dalej jejst jej sala i zabawki. W końcu pożegnala się z chlopczykiem i poszła. Nawet z nami się nie pożegnala tylko pobiegła do dzieci, siadła przy stoliczku, na którym staly plastikowe dzbanuszki, filiżanki i zaczęła robic herbatkę. Ja podałam pani tylko reklamówkę z pościelą i mowię, że chyba dzis odbierzxemy ją po obiedzie a pani mowi, że taka fajna dziewczynka to pewnie zostanie dłużej i będzie spała
Ale był chlopczyk, ktory dostał histerii, płakal, zrobil się az purpurowy od placzu, chcial uciekać, az panie wyprosily wszystkich rodziców i zamknęly dzrwi na klucz.

A u nas leje drugi dzień, przemkły mi buty, poszłam do domu sie przebrać ale co z tego zanim doszłam do pracy to drugie mi przemokły, a spodnie mam mokre do kolan

ide napic się cieplej kawki
ale potem jeszcze zajrze
wogole fajnie, że na wątku znowu cos się dzieje i duzo piszecie

Edytowane przez Yoolia
Czas edycji: 2010-09-01 o 08:48
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 08:57   #99
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

celka no bo u Was to tata jest guru
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 08:59   #100
Sławka2
Wtajemniczenie
 
Avatar Sławka2
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 166
GG do Sławka2
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Kancia my poszliśmy oboje bo tak leje, że nie wiem jak bym sie zabrała z Ł. wielką siatą z wyprawką i brzuch na dokładkę
W sumie najgorzej nie było - pewno ja bardziej panikuje a Ł. sie świetnie bawi (no taką mam nadzieje) ale to jego przerażenie w oczach cały czas widzę.
U nas też wisza jakies kartki ale tam jest tak ciasno i tyle ludzi było, że poczytam jak przyjdę po Ł.

Celko to fajnie, że Adaś taki odważny i widać, że mu sie podoba przedszkole

Yoolia Gosia też dzielna dziewczynka super

Wygląda na to, że tylko moje takie strachajło
Korzystam z okazji i ładuje foty na picasie żebyście sie nie nudziły i nie myślały za dużo o przedszkolu
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007
Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni

Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010
Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni
Sławka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 09:45   #101
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
W szpitalu byłam troszkę leki podziałały a czy skutecznie to się okaże jak dostanę wyniki na szczęśćie z jednego leku mogłam już na chwilę obecną zrezygnować i bardzo się cieszę, bo już zaczął robić niedobre rzeczy z moim organizmem, włosy wychodzą mi garściami dosłownie blada jestem jak trup a żołądek zrobił się wrażliwy jak diabli, ale czekam, że wszystko się jakoś unormuje i ze chociaż pomogą mi te leki.
misia jak to mówi moja fryzjerka - włosy nie noga - odrosną ważne, żeby leki pomogły a jak ty to wszystko znosisz psychicznie? jeśli pytanie kłopotliwe to nie odpowiadaj

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Zostało mi jeszcze 9 dni szkolenia(do 22,09) i 2 egzaminy, na jeden już nie mogę się doczekać to ten z płac, drugi całościowy i zewnętrzy troszkę mniej mnie kręci, ale w gruncie rzeczy cieszę się, że już niedługo będę miała to za sobą.
a co to za szkolenie, bo chyba nam nie pisałaś... albo przeoczyłam...
powodzenia na egzaminach

Cytat:
Napisane przez Sławka2 Pokaż wiadomość
A ja siedze i rycze...

To tak egoistycznie z nad paczki chusteczek


Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
i ja juz po
nie placzę ale jakos mi tak dziwnie, cały czas lapie sie na tym, że mysle co tam Gosiak teraz robi?
ja też mam takie odczucie...

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
wogole fajnie, że na wątku znowu cos się dzieje i duzo piszecie


Cytat:
Napisane przez Sławka2 Pokaż wiadomość
Korzystam z okazji i ładuje foty na picasie żebyście sie nie nudziły i nie myślały za dużo o przedszkolu


-------------

Kasia była trochę oszołomiona nowym lokalem, Paniami, dziećmi, ale nie płakała... Dała mi buziaka i poszła się bawić... Ciekawe jak jest teraz... Mam zamiar ją odebrać około godz. 12...

Mam dosyć tego deszczu i wiatru - kwiaty mi połamało na działce
__________________
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 10:21   #102
Sławka2
Wtajemniczenie
 
Avatar Sławka2
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 166
GG do Sławka2
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Foty poszły
Jakby ktos chciał a nie dostał to wołać

jeszcze godzinka i lecę po Ł
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007
Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni

Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010
Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni
Sławka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 12:03   #103
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Małz pojechał po Gosie o 12-tej, a ta juz po obiadku, przebrana w piżamkę spać będzie. Porozmawial z panią. Nie było z Gosia problemów, bardzo ladnei weszła w grupę, bawiła się ,tańczyła w kóleczku i nawet obiad zjadła - czego sie obawialam, bo ona ma swoje ulubione dania, nie jje wszystkiego.
Malż ma pojechac po nią albo po podwieczorku o 14-tej albo dopiero o 16-tej.

Sławka fajne fotki, widać że Łukaszek zadowolony. Gosia ma taki sam basenik i uwielbia się w nim kąpać. Tylko zjeżdżalni brak, z taką slizgawą to dopiero mialaby frajde
A Tobie ślicznie z tym brzuszkiem
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 12:14   #104
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

my już domku to i ja przyszłam opisać co i jak. weszliśmy na doł gdzie jest Uszka grupa do szatni wyszła do nas ciocia (taka bardzo fajna) pokazała mu którą ma szafkę i powiedziała, że z małpką Uszek się z nią zaczął po swojemu wykłucać bo na obrazku był goryl Jednak musieliśmy iść wpierw załatwić formalności i Uszek cały czas gadał do dyrektorki i nie mógł się doczekać by iść już do dzieci, kiedy zeszliśmy już wreszcie się przebrać to wpierw się wyrywał by już isć się bawić, a kiedy doszliśmy do sali i zobaczył że ja z nim nie wchodzę to chciał uciekać do mnie i wiedziałam już że bedzie płacz. Ale ciocia wzieła go na ręke zabrała by mu coś pokazać a ja szybciutko wyszłam. W sumie dziś kiedy Uszek był w żłobku ja maiałam sporo spraw do załatwiania ale też kiedy patrzyłam na zegarek myślałam o tym co on robi w tym czasie. Jak przyszłam po niego to pani powiedziała, że płakał może z 10 min potem juz się ładnie bawił. Jednak moje dziecko odebrałam z miną do płaczu powód "on chce jeszcze do dzieci" tego to się po nim nie spodziewałam.
Celko, Kanciu, Yoolia bardzo dzielne te Wasze dzieciaczki duże dla nich.
Sławko, Afilks na pewno będzie dobrze, myślę, że i nasze dzieci te mniej śmiałe super sobie poradzą
Afilks a co do Twojego pytania to mogę spokojnie odpowiedzieć, bo teraz już trzymam się lepiej, początek był dla mnie bardzo ciężki, teraz bazuję na tym, że jest troszkę lepiej i czekam na wyniki, a że przy okazji wyszłam z domu to też mam mniej czasu na myślenie o wszystkim. A kończę kurs "kadry i płace w praktyce"
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 13:06   #105
Sławka2
Wtajemniczenie
 
Avatar Sławka2
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 166
GG do Sławka2
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Wróciliśmy Cali przemoczeni bo Ł. wszystkie kałuże zaliczył po drodze
Musiałam chwile poczekać bo kończyli jeść akurat jak przyszłam.
No i moje dziecko jak przerażone zostawiłam tak przerażone odebrałam
Jak mnie zobaczył to sie puścił biegiem i tak się rzucił na szyję, tulił się straszecznie aż mi łzy napłynęły do oczu...
a potem jak mi zaczął opowiadać co i jak oczywiście po swojemu więc zupełnie nie wiem co Zaczął pytać o swoją małpkę, poszliśmy sie ubrać i nawet spoko - sprawiał wrażenie podekscytowanego chyba...
Pytałam pani i ponoć płakał często... Na początku spoko ale potem "mama" i płacz zwłaszcza jak któreś dziecko też zaczęło no to Ł. razem z nim pochlipywał...
Pytałam sie Ł. czy jutro pójdzie do dzieci sie bawić - twierdzi, że tak więc może nie jest najgorzej - zobaczymy jutro... Pogoda by sie mogła poprawić tylko.
Wróciliśmy do domu a Ł. podreptał od razu do łóżka i śpi. Pewno dużo wrażeń miał dziś...

Walnełam monolog jak nigdy chyba
Można nie czytać ale sie musiałam wyżalić
Teraz doczytam jak tam wasze dzieciaczki
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007
Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni

Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010
Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni
Sławka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 13:22   #106
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

misia, yoolia dla Waszych doroślaków
sławka jak dużo opowiadał to znaczy, ze było dobrze tylko może za duzo jak na jeden raz no i nadal chce do dzieci
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 14:19   #107
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Hej, my też już po
Problemów rano nie było, potem zresztą też nie- ja obawiqałam się, jak Hubert będzie reagował na mnie - jego grupa je z moja posiłki. Spoko "mama ja jem teraz śniadanie"

Gorzej na leżakach - jak dobrze wiecie, Hubert z tych co bez snu funkcjonują - a o dziwo większosć maluchów widać, ze sypia w dzień - na co Huberto który skakał po leżaku wołal "No co wy, śpicie? przecież jest dzień, otwierajcie oczy"
Stwierdziłam, ze na czas leżaków będzie chodził do mojej grupy na zabawę.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

misia - trzymaj się, jesteś i tak bardzo dzielna i dobrze sobie z tym wszystkim radzisz

Sławka - dostałam zaproszenie do oglądania, ale mi wyskakuje, ż etam nie ma zdjeć?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 14:31   #108
Sławka2
Wtajemniczenie
 
Avatar Sławka2
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 166
GG do Sławka2
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Fajnie sie wątek rozruszał - normalnie nie wyrabiam z czytaniem

Kancia tak sobie myślę, że pewnie mu sie podoba i fajnie było tylko jeszcze nie do końca rozumie o co chodzi i przyzwyczajony, że mama 24h na dobę przy nim a tu nagle mamy nie ma
dla Adika, daj znać jak wróci jak mu sie podobało

Prim ten brak okresu to może hormony? Daj znać co lekarz powie Oby to jakaś błahostka była

Afiliks dla dzielnej Kasi - może nie chciała wracać do domu?
A mnie kwiatki w doniczkach uschły w upały i takie chabazie mi zwisają z balkonu

Yoolia dla Gosi! Odważna dziewczynka , fajnie, że się zaadoptowała - pewno ciężko ją będzie odebrać o tej 16
A w towarzystwie to wszystko lepiej smakuje - nawet jak sie tego nie lubi za bardzo
Zjeżdżalnia jest super, można podłączyć do niej rurę z woda od spodu i zjeżdżać po wodzie. Kupilismy bo teście wychodza z założenia "a po co" i jak jedziemy do nich to Ł. nie ma co robić a tak to sie w wodzie wyszaleje
Szkoda że już pogody nie będzie...
Dziękuję za komplementy - Ł. też

Misia dobre z tym gorylem Pani się nie zna widać i Uszek musiał ja wyedukować Fajnie, że mu sie podobało - jednak odważny chłopczyk może uda sie wam załapać na cały dzień jednak

Połowa mi z głowy wyleciała więc pewno będę "edytować" jak sie ktoś nie odmelduje

Prim wysłałam Ci jeszcze raz i do siebie też i mi wszystko działa, mam nadzieje, że Tobie tym razem też
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007
Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni

Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010
Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni

Edytowane przez Sławka2
Czas edycji: 2010-09-01 o 14:35
Sławka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 15:59   #109
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
Małz pojechał po Gosie o 12-tej, a ta juz po obiadku, przebrana w piżamkę spać będzie.
Malż ma pojechac po nią albo po podwieczorku o 14-tej albo dopiero o 16-tej.
dla Gosi - fajnie, że się tak szybko przyzwyczaiła

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
pokazała mu którą ma szafkę i powiedziała, że z małpką Uszek się z nią zaczął po swojemu wykłucać bo na obrazku był goryl


Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Jednak moje dziecko odebrałam z miną do płaczu powód "on chce jeszcze do dzieci" tego to się po nim nie spodziewałam.
moja już chce do przedszkola wytłumaczyłam, że wszystkie dzieci poszły już do domu, Pani też

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Afilks a co do Twojego pytania to mogę spokojnie odpowiedzieć, bo teraz już trzymam się lepiej, początek był dla mnie bardzo ciężki, teraz bazuję na tym, że jest troszkę lepiej i czekam na wyniki, a że przy okazji wyszłam z domu to też mam mniej czasu na myślenie o wszystkim. A kończę kurs "kadry i płace w praktyce"
mam nadzieję, że wyniki będą dobre

Cytat:
Napisane przez Sławka2 Pokaż wiadomość
Wróciliśmy do domu a Ł. podreptał od razu do łóżka i śpi.
Kasia też spała

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość

Gorzej na leżakach - jak dobrze wiecie, Hubert z tych co bez snu funkcjonują - a o dziwo większosć maluchów widać, ze sypia w dzień - na co Huberto który skakał po leżaku wołal "No co wy, śpicie? przecież jest dzień, otwierajcie oczy"

U nas dzisiaj leżaczków nie było - Pani powiedziała, że na początku nie rozstawiają bo i tak jest duże zamieszanie

------------
Pojechałam po Kasiulę po 12. Wcale nie chciała ze mną wracać do domu Pani mówiła, że tylko raz pochlipała w kąciku... A tak ładnie się bawiła... Tylko nie bardzo chciała jeść obiadek i trochę popuściła w majteczki Zapytana czy było fajnie najpierw powiedziała, że tak a potem, że wcale nie było fajnie ale wychodziłyśmy z sali jakieś 15 minut więc chyba tak żle nie było...
Po powrocie do domu zjadła i poszła spać
Jutro odbiorę ją około 13

Lecę oblukać zdjęcia

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Sławko mam to samo co Prim - możesz mi jeszcze raz przesłać linka
__________________
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-01, 16:25   #110
Sławka2
Wtajemniczenie
 
Avatar Sławka2
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 166
GG do Sławka2
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Afiliks poszło Mam nadzieje, że tym razem bez problemów
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007
Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni

Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010
Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni
Sławka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 16:30   #111
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Sławko mi też nie działają zdjęcia Pewnie Łukaszek padł po nadmiarze wrażeń, a skoro z innymi płakał to znaczy, że on po prostu bardziej uczuciowy Myślę, że zwłaszcza dla tych "mniej przebojowych" dzieci jest to trudna sytuacja nie dość, że nowe miejsce to jeszcze mamy z którą się było 24h nie ma.
Afiliks czyli jednak i Kasiulka super się spisała wychodzę, z założenia, że jak te nasze brzdące nie chcą wracać do domu to im się jednak podoba.
Prima super, że Hubert przyjął się w "swojej" grupie i potraktował obecność mamy jako coś normalnego. A co do spania to obawiam się, że u nas byłoby to samo, bo Uszek też już dość długo nie śpi a przy okazji gada non stop więc obawiam się, że by innym dzieciom przeszkadzał w spaniu
Kanciu daj znać jak Adik?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 16:33   #112
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

U nas w porzadku po przedszkolu. Adaskowi sie podobalo i nie plakal. Ale on tam jest z kuzynka, wiec tez inaczej.
Nawet mi mowil, ze zjadl obiadek. Zapytalam, co jadl to powiedzial - pierożki...(nie sparwdzalam menu, wiec nie wiem czy sciemnia czy nie). I mowil jeszcze, ze pani miala siniaka na rece. Jak sie zapytalam jaka pani, to powiedzial (cytuje): "ta od Szczęść Boże, w sukience"

Slawka - bedzie dobrze. Zauwaz, ze Łukaszek to pewnie najmłodszy w grupie, wiec tez trzeba mu dac wiecej czasu. Ja pamietam w styczniu, jak Adasiek zaczynal przygode z przedszkolem 5-godzinnym to ryczal i pani go na rece brala jak wychodzilam. Jeszcze nie potrafil mi wytlumaczyc co robil i w ogole. Ale po pewnym czasie jak przychodzilam, to nie chcial wychodzic i wiedzialam, ze mu sie podoba. Łukaszek sie na pewno oswoi. Spokojnie
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 17:16   #113
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

żeby obejrzeć zdjęcia Sławki to chyba trzeba się zalogwać w googlach na gmailu

Małż pojechał po Gosię ok 15.30, nie zabardzo chciała wychodzić. Zostały tylko we dwie z jakąś dziewczynką, wszyscy wcześniej dzieci pozabierali.
Jak sie okazało to z obiadu zjadła tylko zupe, drugiego nie, no i potem deser, tylko nie wiem co to było.

Strasznie te nasze dzieciaczki robią sie samodzielne i wszystkie jak czytam świetnie sobie radzą

Gosia u dziadków, podobno nic nie chce opowiadać, tylko każe sobie bajeczki w TV włączyć a już myslałam, że w przedszkolu bedzie miała odwyk od TV - w domu będzie nadrabiać

Ja po pracy przeszłam się trochę po sklepach w poszukiwaniu czegoś na wesele i nic nie ma, wczoraj obeszłam całąPlaze - zeszło mi się ponad 2 godziny, wróciłam padnięta i nic. Chyba w ciuchlandach prędzej coś znajde ciekawego

a teraz zmykam leczo robić
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-01, 19:30   #114
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

jak widzę wszystkie dzieciaki przezyły
mamuśki też

my zaprowadzaliśmy ja razem,dostała znaczek z lalą,więc zadowolona
trochę w szoku była ,nie wiedziała co się dzieje,bo hałas ,kupa dzieci,rodziców,wyprawki etc. Zu weszła do sali i pobiegła do zabawek,dopiero jak zobaczyła w okół pani wianuszek ryczących dzieci to zaczęła się przyglądać,rozglądać i kontemplować
szybko oddaliśmy wyprawkę,wypełniliśmy papierki i szybko po buziaku i w nogi,bo widziałam,że mina trochę mniej wesoła...
przyszliśmy ok14,Zuza dostała Princesskę i 2naklejki dla dzielnego przedszkolaczka,więc dumna wychodziła z sali
ale nie ociągała się z wychodzeniem
podobno nie płakała,zjadła naleśniczki i trochę zupki(niedobla była,nie smakowała mi) a na śniadanko chlebek( w domu nic nie chciała jeść) więc nieźle
no i o dziwo nie posikała się w majty
ale pewnie nie piła za dużo

podsumowując-nie jest źle i mam nadzieję,że z każdym dniem będzie lepiej
podobno poniedziałek będzie najgorszy,zobaczymy

po p-lu nie spała,a nawet yliśmy na placu zabaw i w sklepie
dopiero o 19.20 jak jej nakazałam spać to poszła

ciekawe czy przyjdzie do nas w nocy
bo dzisiaj przyszła i mówiła,że brzuszek ją boli
nie wiem czy nerwy czy mamba,którą małż jej dał głupielok czy może chciała się poprzytulać tylko

Celko-pani od szczęść Boże super i jak pięknie się zaaklimatyzował
a pamietam początki

Sławko-jak Łukaszek chce iść to jest naprawdę bardzo dzielnym chłopakiem! przecież on nie chodził na żadne zajęcia adaptacyjne,do żadnego Klubu Malucha tylko cały czas z Tobą,super
podejrzewam,ze z Zu nie byłoby tak łatwo
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 19:32   #115
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

no to widzę, ze gładko poszło

Adrian to "cygan" bawił się dobrze, ma ulubionego Kacpra, zapadł paniom w pamięci bo jako jedyny stwierdził, że on umie budyń jeśc łyzeczką ale chciałby srobowac plauchem Panie pozwoliły i był przeszczęsliwy

Jutro tez idzie zobaczymy jak drugi dzien
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 19:37   #116
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

aaa.. no i mamy jutro i w pt przyjśc ok12 jak możemy,żeby dzieciaków nie stresować za ardzo,bo jednak są z tych bardziej przeżywających
a najbardziej przezywają i ryczą non stop dzieciaki pani przedszkolanki,która tam pracuje tylko w innej grupie

Prima-możesz mi to wytłumaczyć,bo ja nie mogę tego zrozumieć.Co to? skąd taka trauma? Pani co prawda nie zrobiła na mnie najlepszego wrażenia ,ale myślałam,że to miejsce będzie dla nich frajdą a podejscie pedagogiczne ,które posiada pozwoli dzieciom przejść przez to bezstresowo no bo przychodzili nie raz po nią,byli na zajęciach adaptacyjnych i w ogóle IMO powinni się czuć jak u siebie-a jednak...


---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

o Adik też sprzedany,super!
Zu też uwielbia rączkami jeść różne potrawy i zawsze mnie rozczula(i nie umiem wtedy odmówić) kiedy pyta czy może z takim błyskiem w oku
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 20:46   #117
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

a moje dziecie to zadko kiedy samo je... Podobno w przedszkolu jadal sam. W domu nie bardzo. Teraz pewnie nie bedzie mial wyboru.

Widze, ze dzieci przezyly, mamusie tez. No i dobrze. Jutro bedzie latwiej. Faktycznie najtrudniej jest podobno w poniedzialek. Najlepiej w piatki, bo dzieci sa juz rozkrecone i przyzwyczajone.

Troche sie balam, bo Adas tylko raz widzial to przedszkole na chwilke. Dzis tez nie mial czasu sie rozejrzec, nawet zobaczyc, gdzie jest wc, bo od razu do sali pobiegl. Ale podobno byl z pania w ubikacji i sikal. (tyle wiem z jego opowiesci).

Za tydzien, moze dwa - dzieciaki juz wpadna w rytm. Podobno po jakims czasie dziecko moze przezyc kryzys, bo juz opadna emocje, zabawki sie znudza... Ale nie doswiadczylam tego u Adaska jak chodzil do tego 5-godz przedszkola.
buzka dla dzielnych przedszkolakow
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 21:13   #118
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

czyli generalnie wszystkie dzieci pierwszy dzień mają już za sobą i jakiś tragicznych wrażeń żadna mamuśka nie ma, czyli musi być teraz już dobrze
Tzn ja liczę się z popłakiwaniem na początku jeszcze przez jakiś czas, ale jestem jako tako spokojna bo po dzisiejszym dniu widzę że potem się uspakaja i zajmuje zabawą.
A pytanie do mam dwójeczek, jak sobie poradziłyście z dwójką w sensie odprowadzenia straszego rodzeństwa do przedszkola?
A jeszcze opiszę Wam ostatnią sytuację z udziałem mojego ancymonka. Otóż Mati uwielbia wierszyk "murzynka bambo" zna go na pamięć i niestety kojarzy gdy ktoś ma ciemną skórę, że jest murzynkiem. Ostatnio na placu zabaw był chłopczyk ok 7-8 letni właśnie mrzynek i Mati ciągle podchodził do niego i wołał "bambo" chłopczyk powiedział mu że ma na imię "kuba" ale Mati nie przyjął tego do wiadomości i nadal wołał "bambo" nie pomagało tłumaczenie, że chłopczyk ma inaczej na imię. Po chwili chłopiec wbiegał na taki mostek aż się inne dziecko przewróciło, a Mati na cały regulator do niego "bambo łobuzie" myślałam, że padnę ze wstydu
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-02, 07:01   #119
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

misia - niezły Mati

celko - z moich doświadczeń wynika, że ogólnie to dzis bedzie gorzej (nie u wszystkich, po prostu ogólnie patrząc) - bo wczoraj moze niektóre myślały, że tylko na chwilę się pobawic, ze może z mamą - a dziś już wiedzą, co i jak
I często jest kryzys po ok 2 tygodniach - bo właśnie nowe miejsce/zabawki/koledzy/zajęcia nie są już tak atrakcyjne...

ann - a nawet nie wiem. U mnie jedna dziewczyna ma dzieko (w mojej grupie) i mój Hubert - i obydwoje nie mają problemów z aklimatyzacją. Może tamtemu dziecku trudno zaakceptowac to (czego i ja się bałam i nadal obawiam) ze do tej pory chodziło sobie gdzie chciało i jak chciało - a nagle jest jedna sala i nie wolno samemu. Poza tym inne dzieci wiedzą, że mama wyszła - a tu wie, że mama jest gdzieś obok...?

Hubert przespał całe popołudnie - normalnie nawet stawianie go do pionu nie pomagało Dzis idzie na 11-razem ze mna.
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-02, 07:07   #120
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

misia ale obawiam się, ze Tobie nie było do smiechu
u mnie malż prowadzi i odbiera
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-23 15:35:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.