Młode 13-letnie matki i ...

[muszynianka]

Brawo 14 lat, jest się czym chwalić - chłopakiem pedofilem ;]

[Ivi 1988]

Napisane przez mijjenka

13 letnia matka - gówniara,
15 letnia matka- gówniara,
18 letnia matka- gówniara....

Po co mówić ile się ma lat,wystarczy powiedzieć 'gówniara' i wszyscy wszystko wiedzą. Odezwały się dorosłe,które dziewictwo straciły po ślubie,zapewne.


Ja zaczęłam współżyć mając tylko 14 lat i jakoś wpadka mi się nie zdarzyła. Można? Można! A chłopak,jest moim Narzeczonym

Teraz wszystkie buraja sie,ze one dumne, niezalezne kobietki (zapewne na studiach), z Tz-em (a nie tylko "chlopakiem) w zyciu Jozefa by do tego nie dopuscily....
No i fajnie macie.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez livin

Faktycznie powód do dumyW wieku 14 lat myślałam o nauce, a moimi jedynymi miłościami byli panowie z plakatów.

No zgodze sie z Toba- i ja o seksie nie myslalam i tez plakaty byly dla mnie b atrakcyjne ...

ALE

teraz jestem z Tz-em (nie tylko chlopakiem,heh) i on jest dla mnie tym,co szukalam cale zycie, i NIE WIEM, czy gdybym miala 14 lat i go poznala, to czy czekalabym lata do stosunku....

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez TmargoT

w pracy i cieszyyli się,że ich córeczka jest na wakacjach na wsi,a nie buja się miedzy blokami

A czy ich wina,ze ufaja wlasnemu dziecku? Ze w dzisiejszych czasach seks jest wszedzie i wszedzie widac mlode brzuchy a antykoncepcja jest w kazdej aptece i wstarczy tylko o gumke poprosic,zeby byc ok?
I ze to bylo za trudne dla corki do ogarniecia?

Ich wina,ze mlodzi wiedza,co to seks a nie wiedza jak sie w ciaze zachodzi??

Rodzice rodzicami a 15 lat to teraz juz postac, ktora wiecej czasu spedza w pokoju, przed k0mpem lub z chlopakiem/dziewczyna- niz na rozmowie z rodzicami "jak w szkole bylo" w salonie przy obiedzie z 2 dan.

[Neciak89]

Napisane przez livin

Faktycznie powód do dumyW wieku 14 lat myślałam o nauce, a moimi jedynymi miłościami byli panowie z plakatów.

Ja nawet i o takich miłościach nie myślałam

[gramwzielone]

Napisane przez mijjenka

13 letnia matka - gówniara,
15 letnia matka- gówniara,
18 letnia matka- gówniara....

Po co mówić ile się ma lat,wystarczy powiedzieć 'gówniara' i wszyscy wszystko wiedzą. Odezwały się dorosłe,które dziewictwo straciły po ślubie,zapewne.


Ja zaczęłam współżyć mając tylko 14 lat i jakoś wpadka mi się nie zdarzyła. Można? Można! A chłopak,jest moim Narzeczonym

No pewnie, że można. I młodsze d*py dają, tylko czy to jest powód do chwały?

Co to w ogóle za podejście: bo ja uprawiałam seks w wieku 14 lat to znaczy że tak można? Że to nie jest patologia? Że to nie jest chore? Nie masz się czym chwalić. Bo po pierwsze świadczy to tylko o Twoim charakterze, wychowaniu i poziomie skoro robiłaś takie rzeczy już w gimnazjum - zwykłe dziewczynki mają w tym wieku inne rozrywki (o galeriankach nie wspominam ...), a po drugie to było przestępstwo, które zresztą najprawdopodobniej nie uległo jeszcze przedawnieniu (nie wiem ile masz lat)... :
Art. 200. K.K. :
§ 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

A to że ten chłopak jest Twoim narzeczonym może być właśnie dlatego że to z nim tak wcześnie się przespałaś. Czytałam kiedyś w jakiejś na pewno mądrej babskiej gazecie, że jeśli kobieta zaczyna i prowadzi życie seksualne zanim dojrzeje psychicznie to o wiele trudniej jest wyzwolić się z takiego związku niż każdego innego. I im dłużej taki związek trwa, tym mocniej - załamania, depresja, próby samobójcze itp - kobieta przeżywa rozstanie ( bo podobnież to mężczyźni najczęściej kończą takie związki, kobieta nie jest w stanie choćby pił, bił i upokarzał ). I związek wcale nie musi być szczęśliwy a mężczyzna dobry, po prostu kobieta nie zna niczego innego, tylko to rozumie i jest dla niej normalne, w czymś takim i z kimś takim dorosła, więc trzyma się tego kurczowo.

Ale kto wie może akurat w Waszym wypadku było inaczej

[Neciak89]

Gramwzielone - ta mundra babska gazeta wcale nie brzmi źle

[Fruchtgeele]

Napisane przez gramwzielone

No pewnie, że można. I młodsze d*py dają, tylko czy to jest powód do chwały?

Co to w ogóle za podejście: bo ja uprawiałam seks w wieku 14 lat to znaczy że tak można? Że to nie jest patologia? Że to nie jest chore? Nie masz się czym chwalić. Bo po pierwsze świadczy to tylko o Twoim charakterze, wychowaniu i poziomie skoro robiłaś takie rzeczy już w gimnazjum - zwykłe dziewczynki mają w tym wieku inne rozrywki (o galeriankach nie wspominam ...), a po drugie to było przestępstwo, które zresztą najprawdopodobniej nie uległo jeszcze przedawnieniu (nie wiem ile masz lat)... :
Art. 200. K.K. :
§ 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Zawsze mi to przechodzi przez myśl jak czytam takie argumenty.
Przecież to oczywiste, "ja tak robię, więc jest ok!".

[Ivi 1988]

GramwZielone- prawo nie wspomina o karze dla under 15 dziewczyn, ktore tego chca ( i to robia ) ... Tylko o delikwentach, ktore to z nimi zrobia
Taki maly szczegol a robi roznice.

[gramwzielone]

Napisane przez Ivi 1988

GramwZielone- prawo nie wspomina o karze dla under 15 dziewczyn, ktore tego chca ( i to robia ) ... Tylko o delikwentach, ktore to z nimi zrobia
Taki maly szczegol a robi roznice.

Chyba się nie zrozumiałyśmy Ivi ja nie pisałam o karze dla dziewczyn poniżej 15 r.ż.
To że nieletni w takiej sytuacji niezależnie od płci i chęci jest pokrzywdzonym nie podlega dyskusji. O wieku wspomniałam w kontekście przedawnienia (ile czasu upłynęło od "czynu").

[maszToCoChcesz]

sory, ale ten wątek jak dla mnie jest bezsensowny. żałosny wręcz.

[Elfir]

Niektórzy potrzebują opowiedzieć na wizażu o ogromie swojej głupoty.
W wielu postach się z tym spotykam

[Shikinata]

Według mnie to o dziecku powinno się myśleć dopiero jak się ktoś ustabilizuje w miare finansowo , będzie miał prace żeby utrzymać i matkę i dziecko . A co do młodych mam, to dla mnie to masakra jak 14 albo 13- latka zajdzie w ciążę, przecież to jeszcze też dziecko i już ma sobie poradzić z takim ciężarem i trudnym zadaniem ,któremu młoda osoba może po prostu nie podołać . No i to też odbieranie sobie najlepszych lat życia, inni chodzą na imprezki , spotkania ze znajomymi itp. a mamusia młoda musi siedzieć z dzieckiem w domu, no chyba że ma mamusie która to dziecko nianczy . A co gorsza wiele dziewczyn rezygnuje ze szkoły z tego powodu . Dziecko łatwo jest zrobić , ale je wychować już trudniej . Też zauważyłam , że ostatnio jest moda na ciąże w gimnazjum. Echh ciekawe co będzie za parę lat , pewnie dziewczynki które ledwo co zaczęły miesiączkować będą współżyć .

[Madelaine87]

Napisane przez mijjenka

13 letnia matka - gówniara,
15 letnia matka- gówniara,
18 letnia matka- gówniara....

Po co mówić ile się ma lat,wystarczy powiedzieć 'gówniara' i wszyscy wszystko wiedzą. Odezwały się dorosłe,które dziewictwo straciły po ślubie,zapewne.


Ja zaczęłam współżyć mając tylko 14 lat i jakoś wpadka mi się nie zdarzyła. Można? Można! A chłopak,jest moim Narzeczonym

a teraz pewnie masz 18 lat i uwazasz sie za mega dojrzała i dorosłą co? Chwała ci za to ze nie wpadłaś? nie,miałas tylko farta bo z rozumem to ma niedużo wspólnego. I nie reaguj jakbysmy miały cię chwalić i wielbić za to ze dziecko nie wpadło w ciążę. tym bardziej ze w takim wieku hormony sa niewskazane to jak takie dziecko może wyliczać dni płodne skoro hormony szaleją, gospodarka nieustabilizowana. Liczyłas na farta ze gumki wystarczą? to ma być powód do dumy?

mam kuzynkę w wieku lat 14... jak sobie pomysle ze ta dojrzewająca dziewczyna mogłaby współzyć, obcować płciowo z chłopcem jak ludzie dorosli ze sobą to robi mi się słabo

[karolynka90]

Napisane przez Madelaine87

Liczyłas na farta ze gumki wystarczą? to ma być powód do dumy?

Hej, hej, a dlaczego miałyby nie wystarczyć? Prawidłowo stosowane i przechowywane w odpowiednich warunkach są bardzo dobrym zabezpieczeniem.

No ale współżyjąca 14latka? Mam 14letnią siostrę i słabo mi się robi jak pomyślę, że ona mogłaby to robić.

[Martyna999]

Ale ludzie Wy i tak nie zmienicie niczego mówiąc, że dzieci w wieku 13 lat to gówniarze.
Owszem 13 lat to jeszcze dziecko, jak i 15,16 itd. również, ale to nie znaczy, że nie potrafią być odpowiedzialnym.
Osoby nieletnie nie są w stanie psychicznym(mało jest takich co są)
zajmować się własnym dzieckiem, do tego trzeba być dojrzałym, owszem.
Ale moim zdaniem nie można potępiać "dzieci" za to, że będą rodzicami.
Trzeba Ich wspierać i pomagać im.
Mam nadzieję, że pomyślicie nad tym.

[Madelaine87]

Napisane przez karolynka90

Hej, hej, a dlaczego miałyby nie wystarczyć? Prawidłowo stosowane i przechowywane w odpowiednich warunkach są bardzo dobrym zabezpieczeniem.

No ale współżyjąca 14latka? Mam 14letnią siostrę i słabo mi się robi jak pomyślę, że ona mogłaby to robić.

to co napisąłam to byla adnotacja do tego co napisała autorka powyższego fragmentu z poprzedniej strony. owszem gumki sa dobre ale dla osob ktore zdaja sobie sprawe z wpadki, ktore odrzucaja inne metody bo tego chca A 14 LATKA NIE MA WYBORU, moze stosowac tylko metody mechaniczne. tabletki nie, wkladki nie, plastry nie, zastrzyki nie, tak naprawde zostaja tylko gumki wiec jesli laska ktora zaczela w wieku lat 14 szczyci sie bo ona nie wpadla to gratuluje jej farta.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez Martyna999

Ale ludzie Wy i tak nie zmienicie niczego mówiąc, że dzieci w wieku 13 lat to gówniarze.
Owszem 13 lat to jeszcze dziecko, jak i 15,16 itd. również, ale to nie znaczy, że nie potrafią być odpowiedzialnym.
Osoby nieletnie nie są w stanie psychicznym(mało jest takich co są)
zajmować się własnym dzieckiem, do tego trzeba być dojrzałym, owszem.
Ale moim zdaniem nie można potępiać "dzieci" za to, że będą rodzicami.
Trzeba Ich wspierać i pomagać im.
Mam nadzieję, że pomyślicie nad tym.

napisz mi czym jest odpowiedzialność bo chyba nie znasz znaczenia tego słowa.

[Neciak89]

Napisane przez Madelaine87

napisz mi czym jest odpowiedzialność bo chyba nie znasz znaczenia tego słowa.

To napisała ta, co wpadła mając 14 lat

[Madelaine87]

Napisane przez Neciak89

To napisała ta, co wpadła mając 14 lat

tym bardziej jestem ciekawa odpowiedzi

[Martyna999]

Napisane przez Madelaine87

to co napisąłam to byla adnotacja do tego co napisała autorka powyższego fragmentu z poprzedniej strony. owszem gumki sa dobre ale dla osob ktore zdaja sobie sprawe z wpadki, ktore odrzucaja inne metody bo tego chca A 14 LATKA NIE MA WYBORU, moze stosowac tylko metody mechaniczne. tabletki nie, wkladki nie, plastry nie, zastrzyki nie, tak naprawde zostaja tylko gumki wiec jesli laska ktora zaczela w wieku lat 14 szczyci sie bo ona nie wpadla to gratuluje jej farta.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------



napisz mi czym jest odpowiedzialność bo chyba nie znasz znaczenia tego słowa.

Odpowiedzialnoś w tym przypadku to liczenie się z tym, że swoboda jest ograniczona i, jeżeli ma się już dziecko to trzeba się opiekować, nie mówię tego, że zmieniać pieluchy itd(owszem to bardzo ważne)Ale chodzi o to, że samo to,że sie nakarmi i w ogóle to nie wystarcza.Trzeba je wychować, wspierać gdy dorasta, ale przede wszystkim trzeva wiedziec jak się za to zabrac..Może i nie rozumiem znacznie dokładnego, tego słowa ,ale uważam, że nie jestem złą matką, starama się jak potrafię, siedzę w domu nie spotykam się ze znajomymi(chyba,że koleżanka do mnie wpadnie)Ale rzecz biorac, probuje byc odpowiedzialna...

[Madelaine87]

Napisane przez Martyna999

Odpowiedzialnoś w tym przypadku to liczenie się z tym, że swoboda jest ograniczona i, jeżeli ma się już dziecko to trzeba się opiekować, nie mówię tego, że zmieniać pieluchy itd(owszem to bardzo ważne)Ale chodzi o to, że samo to,że sie nakarmi i w ogóle to nie wystarcza.Trzeba je wychować, wspierać gdy dorasta, ale przede wszystkim trzeva wiedziec jak się za to zabrac..Może i nie rozumiem znacznie dokładnego, tego słowa ,ale uważam, że nie jestem złą matką, starama się jak potrafię, siedzę w domu nie spotykam się ze znajomymi(chyba,że koleżanka do mnie wpadnie)Ale rzecz biorac, probuje byc odpowiedzialna...

nie wiesz i nie dowiesz sie czym jest odpowiedzialność dopóki nie nabierzesz jakichkolwiek praw chociazby pójscie do pracy. Nie mozesz ponieśc odpowiedzialnośc bo jesteś dzieckiem. Odpowiedzialnośc za ciebie ponosza twoi rodzice. Oni utrzymuja twoje dziecko.

[Martyna999]

Napisane przez Madelaine87

nie wiesz i nie dowiesz sie czym jest odpowiedzialność dopóki nie nabierzesz jakichkolwiek praw chociazby pójscie do pracy. Nie mozesz ponieśc odpowiedzialnośc bo jesteś dzieckiem. Odpowiedzialnośc za ciebie ponosza twoi rodzice. Oni utrzymuja twoje dziecko.

Otóż moi rodzice na to dziecko nie zarabiają, moj chlopak ma pracę i dajemy radę, owszem jestem dzieckiem, ale przynajmnie ponoszę konsekfencje mojego czynu.
Moi rodzice powiedzieli mi, że Oni na to dziecko napewno nie będą dawać pieniędzy.Zatem moj chlopak musi pracowac.

[monius9]

Napisane przez Martyna999

Moi rodzice powiedzieli mi, że Oni na to dziecko napewno nie będą dawać pieniędzy.

szkoda tylko, że mają taki prawny obowiązek

[Madelaine87]

Napisane przez monius9

szkoda tylko, że mają taki prawny obowiązek

dokładnie a z racji tego że sama jestes nieletnia czemu jeszcze nie maja problemow bo powinni miec w związku z tym że stawiają cię w tajkiej sytuacji. Poza tym musieli podpisać odpowiednie papiery by nie zabrali ci dziecka więc prawnie tym bardziej sa zobowiązani do zajmowania się dzieckiem. a ten chłopak lubi dzieci? bo skoro pracuje to ma więcej niz 18 lat i sypiał z 13 latką ?

[monius9]

Napisane przez Madelaine87

bo skoro pracuje to ma więcej niz 18 lat i sypiał z 13 latką ?

i taki drobny szczegół - nie poszedł za to siedzieć?

[Ivi 1988]

Napisane przez Madelaine87

bo skoro pracuje to ma więcej niz 18 lat i sypiał z 13 latką ?

Niekoniecznie, mozna pracowac w wieku 16,17 lat- oczywiscie nie sa te wymarzone zawody,ale jednak jakas kasa na konto wplywa...

Oczywisice glowy nie dam,ze 18 nie ma!

[TmargoT]

Napisane przez Martyna999

Odpowiedzialnoś w tym przypadku to liczenie się z tym, że swoboda jest ograniczona i, jeżeli ma się już dziecko to trzeba się opiekować, nie mówię tego, że zmieniać pieluchy itd(owszem to bardzo ważne)Ale chodzi o to, że samo to,że sie nakarmi i w ogóle to nie wystarcza.Trzeba je wychować, wspierać gdy dorasta, ale przede wszystkim trzeva wiedziec jak się za to zabrac..Może i nie rozumiem znacznie dokładnego, tego słowa ,ale uważam, że nie jestem złą matką, starama się jak potrafię, siedzę w domu nie spotykam się ze znajomymi(chyba,że koleżanka do mnie wpadnie)Ale rzecz biorac, probuje byc odpowiedzialna...

i choć mówi się,że trzebe myśleć przed,to podziwiam cię i życzę wytrwałości.
na koniec dobra rada,staraj się w życiu układać tak,abyś nigdy nie była tylko zależna od mężxczyzny.

[inc0rrect]

Napisane przez TmargoT

i choć mówi się,że trzebe myśleć przed,to podziwiam cię i życzę wytrwałości.
na koniec dobra rada,staraj się w życiu układać tak,abyś nigdy nie była tylko zależna od mężxczyzny.

dołączam się do podziwu i życzeń

dlaczego tyle osób tylko czeka aby móc ją skrytykować? Bo młoda matka to trzeba zgnoić?
Myślę, że każda albo wiele z nas robiło za smarkacza głupoty, tylko większości się upiekło, miały więcej szczęśnia niż rozumu, po prostu. Nie mowię tylko o takim błędzie jak sex w wieku 13 lat


dziewczyna nie ma wsparcia u rodziców a mimo to daje sobie radę, nawet gdyby nadal nie wiedziała co to odpowiedzialnosc, to coz napewno jej zasmakowała i poniosła konsekwencje swoich czynów.

[karolynka90]

Napisane przez inc0rrect

dołączam się do podziwu i życzeń

dlaczego tyle osób tylko czeka aby móc ją skrytykować? Bo młoda matka to trzeba zgnoić?
Myślę, że każda albo wiele z nas robiło za smarkacza głupoty, tylko większości się upiekło, miały więcej szczęśnia niż rozumu, po prostu. Nie mowię tylko o takim błędzie jak sex w wieku 13 lat


dziewczyna nie ma wsparcia u rodziców a mimo to daje sobie radę, nawet gdyby nadal nie wiedziała co to odpowiedzialnosc, to coz napewno jej zasmakowała i poniosła konsekwencje swoich czynów.

Zgadzam się.

[Madelaine87]

ja osobiscie zadnej głupoty nigdy nie zrobiłam i uwazam że każdy ma swój rozum. Na farta moga liczyć tylko co co robią jakies głupoty

[muszynianka]

Robić głupoty za smarkacza czyli iść do koleżanki na noc i zniszczyć buty jej mamy, czyli zrobić sobie fotki wymalowana jak madonna, czyli ewentualnie zapalić pierwszego papierosa, iść na wagary...
Ale zajść w ciążę jest taka subtelna różnica między przeciętnymi wybrykami 14 latek a zajściem w ciążę

[TmargoT]

obrzucaniem błotem nie zmienimy jej sytuacji.
stało się
wazne ,że dziewczyna -martyna stara się być matką,a nie wrzucila noworodka do śmietnika