Czy to może być Miss Kelly

[kolciag]

Witam dziewczyny mam mały problem... a mianowicie, po 2 latach mnie natchnęło i postanowiłam, że chcę sprzedać moją suknię ślubną. No i tu jest problem, bo zgubiłam paragon, na metce brak nazwy, a ja nie mam zielonego pojęcia jakiej ona jest firmy (tak tak, zaawansowana skleroza)... a niestety, jest to dość istotna informacja.

Suknia jest francuskiej firmy (a przynajmniej miała być), kosztowała mnie majątek... a tu taka kicha Wydaje mi się, że to była Miss Kelly, ale nie mam pewności.

No i teraz najważniejsze pytanie... bo w trakcie poszukiwań metki natknęłam się na metkę "made in Wietnam"

Czy może któraś z Was ma francuską suknię (dobrze, jak by to była MK) i jest tam taka metka... czy dałam się zrobić w balona i zapłaciłam majątek za chińszczyznę Kupowałam ją w 'renomowanym' salonie sukien - ale teraz zwątpiłam

Jasne, ja wiem, że teraz wszystko jest "made in china itp" ale tu zupełnie brak jakiejkolwiek metki z modelem sukienki, nazwą firmy/producenta - jedynie ta metka + metka z rozmiarem i materiałem

Eh... ratunku

[kolciag]

Na prawdę nikt nie może pomóc ??
Pięknie proszę

[takaya]

Może przejdź się do salonu w którym ją kupiłaś pod pretekstem przymierzenia i wtedy wybadaj czy tamte suknie tez mają taka metkę
To jedyny pomysł jaki przychodzi mi do głowy

[kolciag]

W zasadzie pomysł super, ale jest eden problem, obecnie mam ponad 300 km do tego salonu. Suknię kupowałam we Wrocławiu, a nie za często się tam pojawiam... na pewno za jakiś czas odwiedzę Wrocław, ale trochę to potrwa

No nic, jak nic innego się nie załatwi, to tak zrobię
Dziękuję za podsunięcie pomysłu

[_agata]

A może jakieś zdjęcie sukni?

[kolciag]

Zdjęcia na wieszaku

To tylko jeszcze zapytam, czy Wasze suknie ślubne miały metki z nazwą firmy i modelem ??