Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-02, 20:16   #421
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

no to nie podaję tego antybiotyku po raz drugi. Tymek po 3,5- godzinnym okresie aktywności zasnął , i o dziwo- dzisiejszego wieczoru nie było ataku krzyku, bólu... - ale ulga.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 20:37   #422
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
teraz wklejam,
ktoś Wam mówił że podobni do siebie jesteście????
fajne fotki

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21828098]no to nie podaję tego antybiotyku po raz drugi. Tymek po 3,5- godzinnym okresie aktywności zasnął , i o dziwo- dzisiejszego wieczoru nie było ataku krzyku, bólu... - ale ulga. [/QUOTE]

to super
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 20:43   #423
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Nie mam czasu na czytanie, Luiza nie chce spać w ciągu dnia. Dzisiaj raptem pospała 20 minut Nie wiem, co mam robić. Zasypia przy piersi, a jak tylko ją chcę odłożyć do łóżeczka, to się budzi i jest ryk
Teraz ją nakarmiłam na leżąco na naszym łożu i tak śpi, ale jak będę szła spać, to muszę ją przenieść. I w nocy zaczęła się częściej budzić Cholera mnie bierze....gdzie jest moje dziecko, które tak ładnie spało????????
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 20:46   #424
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

a moje dziecie padło po kąpieli bez kolacji
i pewnie trzeba będzie dać na śpiocha - brrrr
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 21:01   #425
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Mój zjadł o 18:30 po kąpieli.. wiercił się, gadał, przysypiał, zaś się wiercił, wypluwał i chciał smoczka.. jeśc miał o 21:30 a on kurde o 21:00 zasnął na amen i koniec.. i pewnie już nie pośpi do rana tylko wstanie ok 4:00
Szajse.. nasze pięknie wypracowane nocki szlag trafi.. jakby zjadł zgodnie z planem to pobudka by była dopiero rano

Budzić na jedzenie i ryzykować, że będzie cudowanie? Bo biorąc go śpiącego to na pewno się obudzi :/
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg

Edytowane przez Siala_Bala
Czas edycji: 2010-09-02 o 21:02
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 21:04   #426
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

U nas wieczór to jakiś koszmar, mała krzyczała 1 godz. Zupełnie nie wiem co się dzieje. Uspokajała się tylko na pionowo jak ją nosiłam inaczej wrzask i łzy jak groch. Taki płacz jakby coś ą bolało, płakałam razem z nią. W końcu podałam Viburcol i poszła spać, dobrze że chociaż to działa.
Jeszcze TŻ mnie wkur... miał wyjść tylko na chwilkę a nie było go pół godziny, samą mnie z wrzeszczącym dzieckiem zostawił.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 21:14   #427
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

czy Viburcol podziała na goraczke?
mała ma 38 goraczki a ja mam tylko te czopki.maz w pracy do 23.00.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-02, 21:30   #428
szalony Buziaczek
Raczkowanie
 
Avatar szalony Buziaczek
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 173
GG do szalony Buziaczek
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21813910]szalony buziaczek, tygrysek, cudne Wasze córcie.


Płaczu nie było. no chyba że potem, ale myślę, że nie... [/QUOTE]
dzięki.
Fajnie że mały nie płakał w przedszkolu. Moja mama pracuje w przedszkolu tyle że na kuchni i codziennie rano musi liczyć dzieci i mówiła wczoraj że najgorzej w grupie 3 latków; są zamykane w sali bo uciekają, płaczą a matki jak odprowadzają rano to płaczą razem z dziećmi zamiast uspokoić. Hm łatwo powiedzieć uspokoić ciekawe jak ja będę odprowadzać to czy łezka nie poleci.
Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
moja tez ma naczyniaki jeden nad okiem na powiece a dwa pod nosem bladna i sa prawie niewidoczne ale sa dni kiedy je widac


siemano ja na szczescie nic nie musze zrzucac ale fakt ze biodra mam szersze i chyba juz sie nie obkurcza przez to kupuje rozm 38 a nie 36


tak moja ma zimne raczki myslałam najpierw ze to z powodu tego serduszka ale wyczytałam ze czesto dzieciaki tak maja
prawie kazde

zdiecia super jaka dorosła a te oczeta



mojej zaczeło pare dni temu ropiec i hyba znam przyczyne miałam obciac jej paznokcie ale sie jej nie da bo ciagle macha tymi rekami jedynie tz potrafi i ona przy tym natchmiastowo zasypia i ona w tej wanience se po tym oczku przejechała niedosyc ze ta woda z mydłem (dzieciowym ofkors) to tym paznokciem czyt na necie ze nie wolno za duzo rumiankiem robic bo wysusza ze nprzemian ze zwykla herbata i ja tak zrobiła dzis juz jest super mała ma oczko o 100 razy lepsze i juz jej nie ropieje cos tam jeszcze sie wykwini ale bardzo malutko
dzięki; moja też ciągle macha łapkami i wkłada je sobie nie tylko do buzi ale też do oczu i być może też stąd bardziej ropieć oczko, tyle że od początku to jedno oczko było felerne i ropiało bardziej.

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
ja tez mam TT i jest super Ty buziaczku narzekasz na to, że corka woli z butli..a ja chciałabym nauczyc małego własnie picia z butli...mam butle TT i raczej bawi sie nimi..a nie je..zreszta smok też od jakiegos czasu jest beeee


Ja boje się wszytskiego, co wydaje dżwieki...chociaz stolik wyglada calkiem fajnie
Dawno nie pisałam, bo jakoś czasu nie ma..Tak hurtowo:
-zdrowiej LEa i cała rodzinka
-dzieciaczki sliczne
-nam też ropieja oczka- przez tydzien mielismy kurację i kroplami i maścią, ale chyba do konca nie pomoglo...wlasciwie po kazdym spanku adaś ma zaropiałe oczka..ale łzy mu leca z oczek, więc chyba to nie zatkany kanalik??
-ja wyniosłam juz 4 reklamówy ubranek za małych...niektóre nie chodzone ani raz..dobrze, że wszystko zdobyczne, więc nie bylo mi żal
-na noce teraz zakładam pajace, bo ciepłe i przykrywam kołderką(od kilku dni), a w dzień przebieram- mój ulubiony zestaw to body z długim+spodenki+skarpetki
-śpiochy adam miał tylko raz na sobie...jak zabrakło czystych spodenek akurat takie zdjecie ma na Pierwszych Dzieciaczkach..z osiołkiem
-po kolejnym powrocie z działki od tesciow mały miał okres szału..czyli od poniedziałku jazda...dzis trochę lepiej( tfu, tfu)
-i tez diabli wzieli usypianie ze smokiem chociazby..musi byc cyc i koniecnie mam siły pastwic się na nim, więc ulegam..na razie..,czasem przeklnę pod nosem, ale sie trzymam..
-to juz chyba tradycja , że mj syn budzi się ok. 4-5 i gazuje...nie ma specjalnych wzdęć, po prostu odchodzą gazy( przez sen zazwyczaj) i tak sie kręci-wierci do rana...albo do momentu aż zrobi kupsko i juz nie wiem, czy taki jego urok..czy tak ma być czy da się to zmienić??wszelkie propozycje zmian mile oczekiwane, bo mozna zgłupieć
-tez mam szersze biodra, ale jeszcze kilka kg do zrzutu, wiec moze odejda razem z kg...oby-nie chce wygladac jak J.Lo...
tez walcze z obracaniem głowki z dwie strony..wczesniej preferował lewą( z mojej winy- bo karmiłam go z prawej-na leząco), teraz juz jest lepiej
-w sobote kończymy 10 tyg i tak sie zastanawiam, kiedy szykowac sie na skok...ten 12 tyg?? bo jestesmy 10 dni do przodu, czyli tak jakby mamy teraz 11 tyg i 3 dni, czyli za jakies 4 dni rozpoczniemy 12 tydz-wtedy ten skok???
ps. na fotce mój łysolek wczoraj
śliczny synuś
co do gazów to moja też często przez sen się wierci i puszcza serię bąków, natomiast jeśli chodzi o to oczko to rano jak wstaje jest zaropiałe a potem przez cały dzień łzawi i jak spojrzy w światło to też to oczko łzawi i potem ropieje.

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
nie no oki, mnie chodzilo o to ze za darmo bym nie chciala, nie za bardzo tez widze akcent edukacyjny ale ktos takie zabawki kupuje, ja jestem stara dewotka troche



o kurcze, to ci sie trafili specjalisci, niech ich ges kopnie
ajej to az tak zle z tym??

moja mała dzis marud lekki ma znow... snu zaliczyla dzis godzine rano i pol godz na spacerze
i to tyle
wczoraj spala caly dzien

ale ona ostatatnio marudka wieczorami...
i strrrrrasznie nie lubi przebierac się...
o to możemy sobie dziś rękę podać, moja dziś marudna była strasznie i w dzień praktycznie wogóle nie spała - zawsze miała jedną dłuższą drzemkę taką z 2-3 godziny i z 3-4 drzemki po 20-30 minut a dziś maskara jakaś, marudzenie płacz i najchętniej na rączkach jej było, może to skok jakiś i chyba dziąsła ją swędzą strasznie pakuje ręce do buzi a gryzaczek to myślałam że przegryzie dziąsłami. Nio i przebierania bardzo nie lubi a najgorzej to przez głowę jej coś przekładać; wierzga nogami wtedy i przesuwa się do góry żebym nie mogła jej założyć, cyrki
Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
kropka..w obecnym momencie ma te białe plamki coś ala przebarwienia...i w okolicy tych plamek są takie suche czerwone placki , niektóre z jaśniejszą obwódką..do tego jeszcze ma od baaardzo długiego czasu czerwoną kreskę pod paszką...i w zgięciu ręki też takie jakby coś odparzonego...i tylko na jednej rączce... Jeszcze dochodzi też szyjka, która jest non stop czerwona w fałdkach, ale to podejrzewam od tego, że się tam poci...
Na samym początku, w okolicach 1 ms życia pojawiły jej sie suche i czerwone krostki na policzkach, ale dawno już po nich śladu nie ma...i tu myślałam, że to wina mleka..dlatego też było zmieniane na Nutra...ale może to mleko wogóle nie było powodem tego....

Ubranka, mydło i proszek nie wchodzą w grę...także już sama nie wiem...Kolejną wizytę u dermatologa mam w październiku..dla mnie to za daleko, więc chyba się przejdę do jakiegoś prywatnego...tylko jakoś słabo jestem do tego nastawiona..że akurat inny pomoże...powoli się już poddaję...a to dopiero pewnie początek ;(


jamaica - źle ;(;( i to bardzo... ;(
mam nadzieje że wszystko się ułoży a z doświadczenia siebie i innych wiem że czasem warto skonsultować z innym lekarzem
Cytat:
Napisane przez aakinom Pokaż wiadomość
Witam
Ja również Was podczytuje od początku ciąży aż do teraz..
Mam taką samą sytuację jak djerba i siedzę sobie sama z Małym (urodzony 8 czerwca )..
Widziałam, że ostatnio trochę osób się ujawniło. To co mi tam Tym bardziej, że Kuba często tak mnie wykańcza, że nie mam ochoty na żadne spotkania i w związku z tym nie ma do kogo się nawet odezwać
Pozdrawiam Was
witaj
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21826635]rośnie Boguś jak na drożdżach.
Tymek też wczoraj wskoczył na wagę, na początek 12 tygodnia ma 6300g. [/QUOTE]
wow duże te Wasze chłopaki, moja przy Waszych to kruszynka w 12 tygodniu ważyła 5200 i miała 63 cm, ale dziewczynka ładniejsza jak jest drobniejsza, chłopak niech będzie bardziej zbudowany
Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
teraz wklejam,
fajna rodzinka, córusia mamusi
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Nie mam czasu na czytanie, Luiza nie chce spać w ciągu dnia. Dzisiaj raptem pospała 20 minut Nie wiem, co mam robić. Zasypia przy piersi, a jak tylko ją chcę odłożyć do łóżeczka, to się budzi i jest ryk
Teraz ją nakarmiłam na leżąco na naszym łożu i tak śpi, ale jak będę szła spać, to muszę ją przenieść. I w nocy zaczęła się częściej budzić Cholera mnie bierze....gdzie jest moje dziecko, które tak ładnie spało????????
może skok jakiś?

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
U nas wieczór to jakiś koszmar, mała krzyczała 1 godz. Zupełnie nie wiem co się dzieje. Uspokajała się tylko na pionowo jak ją nosiłam inaczej wrzask i łzy jak groch. Taki płacz jakby coś ą bolało, płakałam razem z nią. W końcu podałam Viburcol i poszła spać, dobrze że chociaż to działa.
Jeszcze TŻ mnie wkur... miał wyjść tylko na chwilkę a nie było go pół godziny, samą mnie z wrzeszczącym dzieckiem zostawił.
wiesz moja też dziś bardzo płakała wręcz wrzeszczała i uspokajało ją noszenie na rękach, mój mąż w końcu jak ją wziął na ręce i parę razy do góry ją podnosił pionowo to jej się tak porządnie odbiło i się uspokoiła (mimo iż wczesniej po jedzeniu jej się odbijało), może u Was też powietrze w jelitach się nagromadziło i małej przeszkadza
__________________
Wiktoria

Ząbki

Edytowane przez szalony Buziaczek
Czas edycji: 2010-09-02 o 21:32
szalony Buziaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 21:31   #429
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
czy Viburcol podziała na goraczke?
mała ma 38 goraczki a ja mam tylko te czopki.maz w pracy do 23.00.
raczej nie
a to po szczepionce - bo jak tak to ja bym nic nie dawała
moja tak miała po szczepieniu ale to naturalna reakcja organizmu i nie trzeba nic dawać no chyba że gorączka wzrośnie albo się utrzymuje
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 21:34   #430
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
czy Viburcol podziała na goraczke?
mała ma 38 goraczki a ja mam tylko te czopki.maz w pracy do 23.00.
Możesz podać.. Viburcol jest na stany niepokoju z gorączką lub bez.
Z ulotki:
Opis rozszerzonyWskazania: Lek stosowany jest u niemowląt i małych dzieci w stanach niepokoju przebiegających zarówno z gorączką, jak i bez gorączki. Preparat jest pomocny w przypadku bolesnego ząbkowania, kolek niemowlęcych, odczynów poszczepiennych, a także infekcji. Łagodzi rozdrażnienie i przywraca spokojny sen.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 21:38   #431
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Możesz podać.. Viburcol jest na stany niepokoju z gorączką lub bez.
Z ulotki:
Opis rozszerzonyWskazania: Lek stosowany jest u niemowląt i małych dzieci w stanach niepokoju przebiegających zarówno z gorączką, jak i bez gorączki. Preparat jest pomocny w przypadku bolesnego ząbkowania, kolek niemowlęcych, odczynów poszczepiennych, a także infekcji. Łagodzi rozdrażnienie i przywraca spokojny sen.
no tak
ale na samo zbicie gorączki to raczej nie zadziała
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-02, 21:42   #432
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Ale ta goraczka wzrasta już ma 38,2.Musze czekać na meza i pojedzie do apteki.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 21:46   #433
szalony Buziaczek
Raczkowanie
 
Avatar szalony Buziaczek
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 173
GG do szalony Buziaczek
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

W ogóle to w sobotę mam wychodne babskie spotkanie, już nie pamiętam kiedy się widziałam z dziewczynami i nie mogę się doczekać. Oczywiście małż nie zadowolony bo będzie musiał zostać z małą, ale ja muszę odsapnąć i wali mnie jego niezadowolenie . Wybieramy się m. in. do kina, polecacie coś? sto lat nie byłam w kinie hmm ostatnio jak byłam chyba w 6 m-cu w ciąży, a kiedyś chodziłam 1-2 razy w miesiącu.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Ale ta goraczka wzrasta już ma 38,2.Musze czekać na meza i pojedzie do apteki.
Siala napisała Opis rozszerzonyWskazania: Lek stosowany jest u niemowląt i małych dzieci w stanach niepokoju przebiegających zarówno z gorączką, jak i bez gorączki. Preparat jest pomocny w przypadku bolesnego ząbkowania, kolek niemowlęcych, odczynów poszczepiennych, a także infekcji. Łagodzi rozdrażnienie i przywraca spokojny sen.
Więc jak nie ma nic innego to może spróbuj
__________________
Wiktoria

Ząbki
szalony Buziaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 22:15   #434
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
no tak
ale na samo zbicie gorączki to raczej nie zadziała
Z braku laku to i kit dobry Jak mawiał mój ojciec
Jeśli nie ma nic innego to trza się ratować tym co jest.
Są też jakieś "babcine" domowe metody coś typu -chłodne okłady - ale ja się na tym nie znam więc nie pomogę.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 06:26   #435
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Przy tak małym dzieku, jeśli temp. wynosi 38 stopni i jeszcze wzrasta w krótkim czasie to się nie ma co ratować tym co jest, tylko trzeba zapylać po środek na gorączkę. I to szybko.

Takie maluchy przy wyższej temp. wchodzą często w drgawki, tracąc kontakt ze światem. Przerabiałam to z bratem moim. Nic przyjemnego. Pogotowie, szpital...

Przy 37,5 można obserować. /Choć w nocy to trudno. Można przegapić./ Przy 38 lepiej coś podać. Jak nie wzrośnie temp. to nie zaszkodzi. A jak wzrośnie może być problem...

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Są też jakieś "babcine" domowe metody coś typu -chłodne okłady - ale ja się na tym nie znam więc nie pomogę.
Okłady bardzo dobra rzecz.
Tylko trzeba pamiętać, że nigdy nie kładziemy mokrego ręcznika na tułowiu! Owijamy kończyny. Świetnie działa okład na nogach. Chłodzimy czoło i kark. Nigdy klatkę piersiową - zapalenie płuc jak nic.

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21828098]no to nie podaję tego antybiotyku po raz drugi. Tymek po 3,5- godzinnym okresie aktywności zasnął , i o dziwo- dzisiejszego wieczoru nie było ataku krzyku, bólu... - ale ulga. [/QUOTE]

No i super.

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ----------

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
teraz wklejam,
Podobna do Was. Urocza.

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Wiecie co... padłam wczoraj z szoku.

Moja kuzynka jest w ciąży. Jej matka bardzo liczyła na wnuczkę. Tymczasem okazało się, że to chłopczyk. Pytam wczoraj jak reakcja ciotki... I co się dowiedziałam? Że raczyła powiedzieć do córki: córko zawiodłaś mnie.
Myślałam, że eksploduję jak to usłyszałam.

To trzeba mieć zdrowo naj... we łbie, żeby takie rzeczy mówić.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-03, 07:01   #436
aakinom
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 12
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dobry,
po kilku dniach ciągłych wrzasków postanowiłam oduczyć noszenia na rękach (przyzwyczaił się, bo wcześniej a to brzuch bolał, a to coś tam i tak o..). Trwa to dłużej niż zazwyczaj, ale jak narazie zasypia sam. A ja się nudzę. Nie dam się małemu skrzatowi! Obym tylko nie zapeszyła..
Powiedzcie mi jak wygląda Wasza skóra? Chodzi mi głównie o brzuch.. Ja wyglądam normalnie jak zebra peełno rozstępów..
No i wypadałoby pokazać pierworodnego Kuba:
__________________
Mój
aakinom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 07:40   #437
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dobry,

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Przy tak małym dzieku, jeśli temp. wynosi 38 stopni i jeszcze wzrasta w krótkim czasie to się nie ma co ratować tym co jest, tylko trzeba zapylać po środek na gorączkę. I to szybko.

Takie maluchy przy wyższej temp. wchodzą często w drgawki, tracąc kontakt ze światem. Przerabiałam to z bratem moim. Nic przyjemnego. Pogotowie, szpital...

Przy 37,5 można obserować. /Choć w nocy to trudno. Można przegapić./ Przy 38 lepiej coś podać. Jak nie wzrośnie temp. to nie zaszkodzi. A jak wzrośnie może być problem...

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------



Okłady bardzo dobra rzecz.
Tylko trzeba pamiętać, że nigdy nie kładziemy mokrego ręcznika na tułowiu! Owijamy kończyny. Świetnie działa okład na nogach. Chłodzimy czoło i kark. Nigdy klatkę piersiową - zapalenie płuc jak nic.

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------



No i super.

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ----------



Podobna do Was. Urocza.

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Wiecie co... padłam wczoraj z szoku.

Moja kuzynka jest w ciąży. Jej matka bardzo liczyła na wnuczkę. Tymczasem okazało się, że to chłopczyk. Pytam wczoraj jak reakcja ciotki... I co się dowiedziałam? Że raczyła powiedzieć do córki: córko zawiodłaś mnie.
Myślałam, że eksploduję jak to usłyszałam.

To trzeba mieć zdrowo naj... we łbie, żeby takie rzeczy mówić.
No tak szokco za matka.

Nocka minęła spokojnie.Dałam ten czopek.Ola poszła spać po 21.00 i spała do 2.00 a potem co 2 godziny się budziła.Kupa z rana była,pojadła i teraz śpi.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:03   #438
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Przy tak małym dzieku, jeśli temp. wynosi 38 stopni i jeszcze wzrasta w krótkim czasie to się nie ma co ratować tym co jest, tylko trzeba zapylać po środek na gorączkę. I to szybko.

Takie maluchy przy wyższej temp. wchodzą często w drgawki, tracąc kontakt ze światem. Przerabiałam to z bratem moim. Nic przyjemnego. Pogotowie, szpital...

Przy 37,5 można obserować. /Choć w nocy to trudno. Można przegapić./ Przy 38 lepiej coś podać. Jak nie wzrośnie temp. to nie zaszkodzi. A jak wzrośnie może być problem...

Wiecie co... padłam wczoraj z szoku.

Moja kuzynka jest w ciąży. Jej matka bardzo liczyła na wnuczkę. Tymczasem okazało się, że to chłopczyk. Pytam wczoraj jak reakcja ciotki... I co się dowiedziałam? Że raczyła powiedzieć do córki: córko zawiodłaś mnie.
Myślałam, że eksploduję jak to usłyszałam.

To trzeba mieć zdrowo naj... we łbie, żeby takie rzeczy mówić.
Wariatka normalnie a nie matka
A to związku z tym ja mam pytanie - jak mierzyć małemu temperaturę zwykłym termometrem elektronicznym?? Bo nam na razie to nie było potrzebne a tak zasadniczo to nie bardzo wiem
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:06   #439
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Przy tak małym dzieku, jeśli temp. wynosi 38 stopni i jeszcze wzrasta w krótkim czasie to się nie ma co ratować tym co jest, tylko trzeba zapylać po środek na gorączkę. I to szybko.

Przy 37,5 można obserować. /Choć w nocy to trudno. Można przegapić./ Przy 38 lepiej coś podać. Jak nie wzrośnie temp. to nie zaszkodzi. A jak wzrośnie może być problem...[COLOR="Silver"]

[Okłady bardzo dobra rzecz.
Tylko trzeba pamiętać, że nigdy nie kładziemy mokrego ręcznika na tułowiu! Owijamy kończyny. Świetnie działa okład na nogach. Chłodzimy czoło i kark. Nigdy klatkę piersiową - zapalenie płuc jak nic.

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------



No i super.

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ----------



Podobna do Was. Urocza.

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Wiecie co... padłam wczoraj z szoku.

Moja kuzynka jest w ciąży. Jej matka bardzo liczyła na wnuczkę. Tymczasem okazało się, że to chłopczyk. Pytam wczoraj jak reakcja ciotki... I co się dowiedziałam? Że raczyła powiedzieć do córki: córko zawiodłaś mnie.
Myślałam, że eksploduję jak to usłyszałam.

To trzeba mieć zdrowo naj... we łbie, żeby takie rzeczy mówić.

okłady bardzo dobra rzecz - zgadzam się
a temperatura u malucha faktycznie niebezpiecznie zwłaszcza jeśli rośnie dlatego ja w szafce mam na wszelki wypadek nurofen....

a matka ma zdrowo na.....we łbie - o tak

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Dobry,


Nocka minęła spokojnie.Dałam ten czopek.Ola poszła spać po 21.00 i spała do 2.00 a potem co 2 godziny się budziła.Kupa z rana była,pojadła i teraz śpi.
dobrze że wszystko ok

u nas za to po wieczornym jedzeniu jakiś nerw - kłopot z zaśnięciem smoczek był be a rączki tak latały po buzi że szok - pomogło dopiero jak wzięła do łóżka do nas i trzymałam za łapki ale w nocy pobudka o 4.50 z płaczem na śpocha
patrzę a nosek zdrapany do krwi
wzięłam na ręce przytulam a ona dalej ryczy w niebogłosy i śpi - już miałam ten czopek zapodać bo nie chciała się ani obudzić ani uspokoić
ale obudziła się dostała pić i jeść i zasnęła
rano obudziła się pogadała do karuzelki zjadła - złapała maruda i zasnęła
nie wiem co to było
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-03, 09:16   #440
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez aakinom Pokaż wiadomość
Dobry,
po kilku dniach ciągłych wrzasków postanowiłam oduczyć noszenia na rękach (przyzwyczaił się, bo wcześniej a to brzuch bolał, a to coś tam i tak o..). Trwa to dłużej niż zazwyczaj, ale jak narazie zasypia sam. A ja się nudzę. Nie dam się małemu skrzatowi! Obym tylko nie zapeszyła..
Powiedzcie mi jak wygląda Wasza skóra? Chodzi mi głównie o brzuch.. Ja wyglądam normalnie jak zebra peełno rozstępów..
No i wypadałoby pokazać pierworodnego Kuba:
Ja wogóle mojej nie nosiłam..w sensie np. nie lulałam na rączkach do snu..wiadomo brałam ją jak już było konkretnie źle i bynajmniej nie mam z tym problemu ona jak chce spać to nie lubi bujania nią, gadania do niej i głaskania...Chce zostać sama i koniec ;]

A skóra, ani jednego rozstępu
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:43   #441
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez aakinom Pokaż wiadomość
Dobry,
po kilku dniach ciągłych wrzasków postanowiłam oduczyć noszenia na rękach (przyzwyczaił się, bo wcześniej a to brzuch bolał, a to coś tam i tak o..). Trwa to dłużej niż zazwyczaj, ale jak narazie zasypia sam. A ja się nudzę. Nie dam się małemu skrzatowi! Obym tylko nie zapeszyła..
Powiedzcie mi jak wygląda Wasza skóra? Chodzi mi głównie o brzuch.. Ja wyglądam normalnie jak zebra peełno rozstępów..
No i wypadałoby pokazać pierworodnego Kuba:
dobry pomysl z oduczaniem , lepiej wcześniej się za to zabrać.
Duży chłopak z Kubusia.
Mój brzuch spoko się miewa, rozstępów nie mam, ale ta skóra jeszcze wciąż zbyt wiotka.

bydgoszczanka, to baw się dobrze na babskim spotkaniu.

Ja w poniedziałek jadę z mamą i z dwiema kumpelami na zakupy. cały dzień będę poszukiwać jakiejś sukienki na wesele brata- to już za niecały miesiąc. Maksiu pójdzie do przedszkola, a Tymkiem zajmie się TŻ.

Z Tymkiem już lepiej, nocka była spokojna, hurtem 7 godzin przespał, więc jest ok.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:02   #442
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Ja od czasu jak urodziłam...tzn wiadomo nie od samego początku tańczyłam sobie w wolnych chwilach belly dance i smarowałam się kremem poporodowym pharmaceris i skóra jest taka sama jak przed ciążą..i jeszcze biodra zleciały
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:10   #443
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Ja od czasu jak urodziłam...tzn wiadomo nie od samego początku tańczyłam sobie w wolnych chwilach belly dance i smarowałam się kremem poporodowym pharmaceris i skóra jest taka sama jak przed ciążą..i jeszcze biodra zleciały
musisz ćwiczyć przed weselem , co by się rodzinie męża dobrze zaprezentować.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:12   #444
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

czesc mumusie
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21827222] ślicznie wyglądacie, mała to cała mamusia , co?[/QUOTE]
dziękuję, a wiesz,że właśnie do mnie to prawie wcale podobna nie jest ? ja od razu widzialam ze to caly tata i wszyscy tak mowią, jeden jego kolega, jak mu maz przyslal zdjecie Róży to mu odpisal zeby mu swoich zdjec nei przysylal hehehe ona nawet paluszki u stóp ma identyczne jak ojciec, czyli srodkowy malusi i schowany pod resztę

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
ktoś Wam mówił że podobni do siebie jesteście????
fajne fotki
dziekuję, tak!! zwlaszcza kiedys jak nie mialam grzywki często to slyszelismy

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Nie mam czasu na czytanie, Luiza nie chce spać w ciągu dnia. Dzisiaj raptem pospała 20 minut Nie wiem, co mam robić. Zasypia przy piersi, a jak tylko ją chcę odłożyć do łóżeczka, to się budzi i jest ryk
Teraz ją nakarmiłam na leżąco na naszym łożu i tak śpi, ale jak będę szła spać, to muszę ją przenieść. I w nocy zaczęła się częściej budzić Cholera mnie bierze....gdzie jest moje dziecko, które tak ładnie spało????????
na chwilkę wyszło, niebawem wróci, moja po paru dniach wraca

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
U nas wieczór to jakiś koszmar, mała krzyczała 1 godz. Zupełnie nie wiem co się dzieje. Uspokajała się tylko na pionowo jak ją nosiłam inaczej wrzask i łzy jak groch. Taki płacz jakby coś ą bolało, płakałam razem z nią. W końcu podałam Viburcol i poszła spać, dobrze że chociaż to działa.
Jeszcze TŻ mnie wkur... miał wyjść tylko na chwilkę a nie było go pół godziny, samą mnie z wrzeszczącym dzieckiem zostawił.
moja tak wyła jak sobie urzadzilam kalafiorowo-brokulowo-chinskodaniową uczte zakonczona papierosem.....
pół godziny to dla mojego chwilka jak moj mowi ze zaraz wraca to ja conajmniej 2 godziny licze

Cytat:
Napisane przez szalony Buziaczek Pokaż wiadomość
dzięki.
o to możemy sobie dziś rękę podać, moja dziś marudna była strasznie i w dzień praktycznie wogóle nie spała - zawsze miała jedną dłuższą drzemkę taką z 2-3 godziny i z 3-4 drzemki po 20-30 minut a dziś maskara jakaś, marudzenie płacz i najchętniej na rączkach jej było, może to skok jakiś i chyba dziąsła ją swędzą strasznie pakuje ręce do buzi a gryzaczek to myślałam że przegryzie dziąsłami. Nio i przebierania bardzo nie lubi a najgorzej to przez głowę jej coś przekładać; wierzga nogami wtedy i przesuwa się do góry żebym nie mogła jej założyć, cyrki


fajna rodzinka, córusia mamusi


wiesz moja też dziś bardzo płakała wręcz wrzeszczała i uspokajało ją noszenie na rękach, mój mąż w końcu jak ją wziął na ręce i parę razy do góry ją podnosił pionowo to jej się tak porządnie odbiło i się uspokoiła (mimo iż wczesniej po jedzeniu jej się odbijało), może u Was też powietrze w jelitach się nagromadziło i małej przeszkadza

moja najbardziej nie lubi rękawków.. zwlaszcza dlugich, spina sie, łokcie przy sobeitrzyma i cudem udaje mi sie zalozyc... wczoraj zakladalam jej etapami... najpierw glowka... pogawedka.. jeden rekaw ... znowu pogawedka i drugi rekaw... jakos sie nie rozplakala... ale to tak jeden raz

tak, moja córcia

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Przy tak małym dzieku, jeśli temp. wynosi 38 stopni i jeszcze wzrasta w krótkim czasie to się nie ma co ratować tym co jest, tylko trzeba zapylać po środek na gorączkę. I to szybko.

Takie maluchy przy wyższej temp. wchodzą często w drgawki, tracąc kontakt ze światem. Przerabiałam to z bratem moim. Nic przyjemnego. Pogotowie, szpital...

Przy 37,5 można obserować. /Choć w nocy to trudno. Można przegapić./ Przy 38 lepiej coś podać. Jak nie wzrośnie temp. to nie zaszkodzi. A jak wzrośnie może być problem...

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------



Okłady bardzo dobra rzecz.
Tylko trzeba pamiętać, że nigdy nie kładziemy mokrego ręcznika na tułowiu! Owijamy kończyny. Świetnie działa okład na nogach. Chłodzimy czoło i kark. Nigdy klatkę piersiową - zapalenie płuc jak nic.

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Wiecie co... padłam wczoraj z szoku.

Moja kuzynka jest w ciąży. Jej matka bardzo liczyła na wnuczkę. Tymczasem okazało się, że to chłopczyk. Pytam wczoraj jak reakcja ciotki... I co się dowiedziałam? Że raczyła powiedzieć do córki: córko zawiodłaś mnie.
Myślałam, że eksploduję jak to usłyszałam.

To trzeba mieć zdrowo naj... we łbie, żeby takie rzeczy mówić.
moja wlasnie miala po szczepieniu 38,3 i maz mowi nie dawaj bo to za male dziecko.. ale dalam bo wlasnie to jest male dziecko i dlatego lepiej zapobiec zanim sie goraczka rozwinie.

okłady tak, mozna tez na pachwiny, kark, paszki... robilysmy tak z bratowa jak jej corka miala wysoką goraczke i drgawki... mała nic nie kumała, odlot, ale pomoglo oczywiscie przeciwgoraczkowy srodek tez,

boze kochany jak ona się musiala poczuc ta dziewczyna....
co za matka, nie no nie potrafie nawet tego skomentowac!!

Cytat:
Napisane przez aakinom Pokaż wiadomość
Dobry,
po kilku dniach ciągłych wrzasków postanowiłam oduczyć noszenia na rękach (przyzwyczaił się, bo wcześniej a to brzuch bolał, a to coś tam i tak o..). Trwa to dłużej niż zazwyczaj, ale jak narazie zasypia sam. A ja się nudzę. Nie dam się małemu skrzatowi! Obym tylko nie zapeszyła..
Powiedzcie mi jak wygląda Wasza skóra? Chodzi mi głównie o brzuch.. Ja wyglądam normalnie jak zebra peełno rozstępów..
No i wypadałoby pokazać pierworodnego Kuba:
Kuba

skora na brzuchu lepiej niz sie spodziewalam
mam duza tendencje do rozstepow, mam je od podstawowki i sa prawie wszedzie, balam sie ze pooraja mi brzuch ale nie mam z 5 pionowych jeszcze sa swieze fioletowe grube.. i kilka nad pępkiem poprzecznych ale te sa stare bo jasne i nie widac
niestety rozstepy sa trwale... jako malolata plakalam jak na swoje patrzylam ale teraz to mam w d.. i odslaniam a co! widze ze sporo mlodych dziewczyn ma, np na biodrach

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Wariatka normalnie a nie matka
A to związku z tym ja mam pytanie - jak mierzyć małemu temperaturę zwykłym termometrem elektronicznym?? Bo nam na razie to nie było potrzebne a tak zasadniczo to nie bardzo wiem
normalnie, wkladasz w odbyt tak zeby sie ta metalowa koncowka zakryla i ...czekasz mozna posmarowac lekko...
odczyt z pomiaru w odbycie jest wiekszy o 0,5 stopnia czyli zamiast 37,0 bedzie 37,5

moja wlsanie spala i zbudzila sie z podkowką na buzi i plaksa... lecę...
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:24   #445
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez aakinom Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi jak wygląda Wasza skóra? Chodzi mi głównie o brzuch.. Ja wyglądam normalnie jak zebra peełno rozstępów..
No i wypadałoby pokazać pierworodnego Kuba:
Ja się spodziewałam masakry, zwłaszcza że nigdy nie dbałam specjalnie o brzuch. Raptem rok ćwiczyłam i może z 15 sesji błotnych zaliczyłam, poza tym przez lata nic.
Smarowałam tylko w ciąży.

Ale brzuch mam super, jak przed. Nie ma żadnej różnicy. Tzn. gdy się zgarbię to widać, że skóry jest więcej, ale jak normalnie stoję to nie widać nawet że byłam w ciąży.

Za to mam zebrzane cycki.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
dziękuję, a wiesz,że właśnie do mnie to prawie wcale podobna nie jest ? ja od razu widzialam ze to caly tata i wszyscy tak mowią, jeden jego kolega, jak mu maz przyslal zdjecie Róży to mu odpisal zeby mu swoich zdjec nei przysylal hehehe ona nawet paluszki u stóp ma identyczne jak ojciec, czyli srodkowy malusi i schowany pod resztę

moja najbardziej nie lubi rękawków.. zwlaszcza dlugich, spina sie, łokcie przy sobeitrzyma i cudem udaje mi sie zalozyc... wczoraj zakladalam jej etapami... najpierw glowka... pogawedka.. jeden rekaw ... znowu pogawedka i drugi rekaw... jakos sie nie rozplakala... ale to tak jeden raz
Do tatusia bardzo podobna, to fakt.

Przy rękawkach to u nas jest zabawa. Jak ja rękawek ubieram to Daniel pcha tę właśnie rękę do buzi, jak łapka już w środku, to pcha ją razem z materiałem. Ja wtedy do niego gadam: "dawaj szybko łapkę mamie, dawaj, dawaj, raz, raz, raz..." itp. głupoty, a on się wtedy cieszy całą paszczą a nawet w głos. I tak się ubieramy w bodziaka zawsze.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:32   #446
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21828098]no to nie podaję tego antybiotyku po raz drugi. Tymek po 3,5- godzinnym okresie aktywności zasnął , i o dziwo- dzisiejszego wieczoru nie było ataku krzyku, bólu... - ale ulga. [/QUOTE]

Super

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Nie mam czasu na czytanie, Luiza nie chce spać w ciągu dnia. Dzisiaj raptem pospała 20 minut Nie wiem, co mam robić. Zasypia przy piersi, a jak tylko ją chcę odłożyć do łóżeczka, to się budzi i jest ryk
Teraz ją nakarmiłam na leżąco na naszym łożu i tak śpi, ale jak będę szła spać, to muszę ją przenieść. I w nocy zaczęła się częściej budzić Cholera mnie bierze....gdzie jest moje dziecko, które tak ładnie spało????????
A może chce konkretnego rozszerzenia diety, skoro się budzi nocą?

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Mój zjadł o 18:30 po kąpieli.. wiercił się, gadał, przysypiał, zaś się wiercił, wypluwał i chciał smoczka.. jeśc miał o 21:30 a on kurde o 21:00 zasnął na amen i koniec.. i pewnie już nie pośpi do rana tylko wstanie ok 4:00
Szajse.. nasze pięknie wypracowane nocki szlag trafi.. jakby zjadł zgodnie z planem to pobudka by była dopiero rano

Budzić na jedzenie i ryzykować, że będzie cudowanie? Bo biorąc go śpiącego to na pewno się obudzi :/
I jak było?

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
U nas wieczór to jakiś koszmar, mała krzyczała 1 godz. Zupełnie nie wiem co się dzieje. Uspokajała się tylko na pionowo jak ją nosiłam inaczej wrzask i łzy jak groch. Taki płacz jakby coś ą bolało, płakałam razem z nią. W końcu podałam Viburcol i poszła spać, dobrze że chociaż to działa.
Jeszcze TŻ mnie wkur... miał wyjść tylko na chwilkę a nie było go pół godziny, samą mnie z wrzeszczącym dzieckiem zostawił.
Co się dzieje z tymi facetami?

Cytat:
Napisane przez szalony Buziaczek Pokaż wiadomość
W ogóle to w sobotę mam wychodne babskie spotkanie, już nie pamiętam kiedy się widziałam z dziewczynami i nie mogę się doczekać. Oczywiście małż nie zadowolony bo będzie musiał zostać z małą, ale ja muszę odsapnąć i wali mnie jego niezadowolenie . Wybieramy się m. in. do kina, polecacie coś? sto lat nie byłam w kinie hmm ostatnio jak byłam chyba w 6 m-cu w ciąży, a kiedyś chodziłam 1-2 razy w miesiącu.

Polecam Ucznia czarnoksiężnika, z Nicholasem Cage

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Z braku laku to i kit dobry Jak mawiał mój ojciec
Jeśli nie ma nic innego to trza się ratować tym co jest.
Są też jakieś "babcine" domowe metody coś typu -chłodne okłady - ale ja się na tym nie znam więc nie pomogę.
Okłady na kark, kończyny, czoło.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość


Wiecie co... padłam wczoraj z szoku.

Moja kuzynka jest w ciąży. Jej matka bardzo liczyła na wnuczkę. Tymczasem okazało się, że to chłopczyk. Pytam wczoraj jak reakcja ciotki... I co się dowiedziałam? Że raczyła powiedzieć do córki: córko zawiodłaś mnie.
Myślałam, że eksploduję jak to usłyszałam.

To trzeba mieć zdrowo naj... we łbie, żeby takie rzeczy mówić.
Kretynka

Cytat:
Napisane przez aakinom Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi jak wygląda Wasza skóra? Chodzi mi głównie o brzuch.. Ja wyglądam normalnie jak zebra peełno rozstępów..
No i wypadałoby pokazać pierworodnego Kuba:
Fajny pierworodny
Brzuch ok, nie porobiły mi się rozstępy.

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość

u nas za to po wieczornym jedzeniu jakiś nerw - kłopot z zaśnięciem smoczek był be a rączki tak latały po buzi że szok - pomogło dopiero jak wzięła do łóżka do nas i trzymałam za łapki ale w nocy pobudka o 4.50 z płaczem na śpocha
patrzę a nosek zdrapany do krwi
wzięłam na ręce przytulam a ona dalej ryczy w niebogłosy i śpi - już miałam ten czopek zapodać bo nie chciała się ani obudzić ani uspokoić
ale obudziła się dostała pić i jeść i zasnęła
rano obudziła się pogadała do karuzelki zjadła - złapała maruda i zasnęła
nie wiem co to było
Ogólny wku.rw?

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Ja wogóle mojej nie nosiłam..w sensie np. nie lulałam na rączkach do snu..wiadomo brałam ją jak już było konkretnie źle i bynajmniej nie mam z tym problemu ona jak chce spać to nie lubi bujania nią, gadania do niej i głaskania...Chce zostać sama i koniec ;]

A skóra, ani jednego rozstępu
To tak jak moje dziewczę

Jamaica, bardzo fajnie razem wyglądacie

Młoda wczoraj zjadła o 20, spała do 6, zjadła mleko kleikiem zagęszczone i polazła dalej spać do 9 Wyspałam się!

O 10 dostała znów mleko i marchew, na razie po niej ok, kupa nawet pomarańczowa była wieczorem I bez zaparć.

Wyobraźcie sobie, że szanowny dalej sfochowany Od wczorajszego ranka. Ile obstawiacie jeszcze?

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Przy ubieraniu, przewijaniu gadam zawsze Wyjątkowe debilizmy.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:38   #447
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Laski, moje dziecko od paru dni tak gada, że jeszcze trochę i będę go błakać by zamilkł. Buzia mu się nie zamyka. No szok.

A dziś poznaliśmy nowy smak: deserek Bobovity zjedliśmy, tzn. 1/3 deserku, jabłko + jagody. Pycha był.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21836939]

Wyobraźcie sobie, że szanowny dalej sfochowany Od wczorajszego ranka. Ile obstawiacie jeszcze?

Przy ubieraniu, przewijaniu gadam zawsze Wyjątkowe debilizmy. [/QUOTE]

Twardziej.

Ha ha ha... to coś jak ja.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Kobity, która ubiera malucha w body Early Days, z tych 7miopaków?
Właśnie do mnie przyszły i ciekawostka. Co prawda spodziewałam się, po wymiarach z aukcji... na szczęście, bo bym szoku doznała.

Body na 0-3 miesiące /niby odpowiednik naszego 62/ są większe od wszystkich body r. 62 jakie mam. Od firmy Ewa Klucze, od firmy Pinokio, od Agi... Czyli dopiero teraz są dobre na mojego syna. A młody ma 65-66cm.

Te na 3-6 miesięcy sporo poleżą w szafie.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:42   #448
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

No i dobrze
Ja młodej zakładam pajace na 68, bodziaki na 3-6mcy.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:48   #449
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

kurcze malej chyba kupka doskwiera.. wczoraj znowu nie zrobila wiec dzis siespodziewam ze bedzie meeega...
zbudzial si ewlasnei z placzem ale ze spi akurat na malzenskim lozu wiec podalam cycus i uspokoila sie i spi dalej ale plytko, bo tylko skrzypne krzeslem ona otwiera oczka...

po 3 dniach wzglednego spokoju wczoraj małżonek zrobil mi cyrk, ale zachowalam zimna krew, pomimo iz stral sie bardzo zebym sie zagotowala
juz od progu mial humorek wisielczy, obiadu nie zezarł twierdzac ze jest niejadalny ( gulasz węgierski zrobilam ) bo oczywiscie na odp...dol gotowalam, bo przy kompie caly dzien siedze a on nie po to haruje zebym jedzenie marnowala oraz uznal ze mala jemu na zlosc placze ( kiedy beksala po kapieli bo glodna byla ) uznał ze ona mi w dzien na pewno tak nie placze tylko jak on wraca
liczylam w glowie od 1 do 10 zeby sie w jalowe dyskusje nie wdawac
dzis jedyne slowa jakie zamienilismy dzis rano to on zebym budzik wylaczyla ( jego budzik) i ja czy on chce kawę. zanim ruszyl sie z lozka ja zdazylam pobawic sie z malą, nakarmic ja i przebrac, sama zjesc, poprasowac, namoczyc posciel, oraz zmyc gary po wczorajszym trujacym obiedzie

za takie traktowanie powinien mi codziennie bukiet kwiatow przynosic
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:52   #450
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Szaja.. oczy mam na zapałkach..
zrobiłam błąd bo czekałam z nadzieją, że się obudzi ale gdzie tam.. i jak tylko dotknęłam głową poduszki o 1:30 tak ten w ryk nakarmiony poszedł spać dalej..potem pobudka o 6:00 i po małych zawirowaniach zasnął.. ale co jakiś czas płakał przez sen.. nie że kwękał i marudził ale płakał normalnie.. więc ja kilka razy się zrywałam by zobaczyć czy wstał, czy już pora jedzenia, czy herbatkę dać czy co.. ale po "ciiii" uspokajał się i spał dalej (nie mam pojęcia co to było ale wczoraj też tak miał) o 10:00 zjadł, pobawiliśmy się i teraz jest w trakcie usypiania ale cały czas słyszę jak cycka zasysa i jak wypadnie albo pieluchę zrzuci z oczu to będzie darcie :/
Kurde nie wymyślili jeszcze jakiegoś wynalazku coby te smoczki nie wypadały?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.