Rady dla studentek - o studiach, mieszkaniu, codzienności

[Vivienne]

Napisane przez ViLLeMkA

odradzali Asusy? dlaczego? wszyscy mi znani posiadacze asusów są bardzo zadowoleni i raczej bardzo chwalona marka
a dell też podobno porządny - po co byłaby Ci dobra karta graficzna?

Nie mam pojęcia, już nie dopytywałam, szczególnie, ze żadnego asusa na oku nie miałam. Ale, że niby klasa niżej i takie tam W każdym razie kumpela ma tego Della, którego ja chciałam i też jest ok

[Oh Peggy Brown]

Możecie mi powiedzieć ile Was mniej więcej miesięcznie kosztuje jedzenie? Niby mieszkam sama, ale często stołuję się u cioci i nie wiem ile mniej więcej bym potrzebowała pieniędzy a ciekawi mnie to

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Tak sobie wyliczyłam, że na artykuły higienicznie pójdzie u mnie 200 zł, a ciekawe ile na jedzenie

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

A co do laptopów to na początku miałam zachwalany hp, nie pamiętam modelu, ale narzekałam jak nikt... Potem przerzuciłam się na również zachwalany LG i komputer w porządku, ale obudowa to tragedia, po roku używania zawiasy zaczęły źle chodzić i wujek musiał rozregulować je tak, że pokrywa trzyma się tylko w kilku pozycjach, a tak opada

[Rarita]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Możecie mi powiedzieć ile Was mniej więcej miesięcznie kosztuje jedzenie? Niby mieszkam sama, ale często stołuję się u cioci i nie wiem ile mniej więcej bym potrzebowała pieniędzy a ciekawi mnie to

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Tak sobie wyliczyłam, że na artykuły higienicznie pójdzie u mnie 200 zł, a ciekawe ile na jedzenie

200 zł na artykuły higieniczne CO MIESIĄC??
A na jedzenie to zależy, gdzie i co będziesz jeść - jeśli na mieście a zakupy będziesz robić w osiedlowych sklepikach to z 600-700zł, jeśli natomiast będziesz kupować w marketach typu Biedronka i będziesz sama gotować, to myślę że 300-500zł, zależy co lubisz jeść

[olkaa162]

jesli chodzi o tego laptopa to nie masz w rodzinie lub wsrod znajomych kogos kto się na tym zna? ja kupowalam z kims kto jest informatytkiem ja tylko powiedzialam ile najwiecej moge na niego wydac i on mi wszystko zalatwil

[Dorcia91]

Hejo dziewczyny mam sprawę, kiedys natknęłam się na temat, gdzie dziewczyny pisały ile mniej więcej wydają na studia, tzn. ile na jedzenie, ile na akademik itp gdyby któraś to znalazła to proszę link


co do laptopa, to mam asusa i sprawuje się baaaaaaaaaardzo dobrze

[Agidudu]

Napisane przez Dorcia91

Hejo dziewczyny mam sprawę, kiedys natknęłam się na temat, gdzie dziewczyny pisały ile mniej więcej wydają na studia, tzn. ile na jedzenie, ile na akademik itp gdyby któraś to znalazła to proszę link


co do laptopa, to mam asusa i sprawuje się baaaaaaaaaardzo dobrze

Ja znalazłam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=445122

[Dorcia91]

Napisane przez Agidudu

Ja znalazłam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=445122

dziękuję bardzo

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez Rarita

200 zł na artykuły higieniczne CO MIESIĄC??

no tak, jak dla mnie to nie jest dużo. Proszek do prania, płyn do płukania, chusteczki, papier toaletowy, antyperspirant, krem, tonik, domestos, płyn do mycia naczyń, odświeżacz, żele do mycia, mydła itp.- to wszystko kosztuje więc i 200 zł się uzbiera


A ile Wy wydajecie na artykuły higieniczne? Bo nie wiem czy te 200 zł to mało czy dużo..

[viva91]

Napisane przez Oh Peggy Brown

no tak, jak dla mnie to nie jest dużo. Proszek do prania, płyn do płukania, chusteczki, papier toaletowy, antyperspirant, krem, tonik, domestos, płyn do mycia naczyń, odświeżacz, żele do mycia, mydła itp.- to wszystko kosztuje więc i 200 zł się uzbiera


A ile Wy wydajecie na artykuły higieniczne? Bo nie wiem czy te 200 zł to mało czy dużo..

co miesiąc kupujesz proszek do prania? O.o
płyn do płukania też?
a papier toaletowy to chyba po jedenj rolce kupujesz jak na miesiac tylko starcza
domestos - oj, twoja łazienka musi lśnić skoro na miesiąc pakujesz w nią cała butelkę

ja jeszcze na stancji nie mieszkam, ale powiem ci ile u mnie w domu na cos takiego miesięcznie idzie (4 osobowa rodzina)... ok. 100zł

mój brat własnie powiedział że na miesiąc starczy jedna rolka papieru, jesli jest to FOXY MEGA

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez viva91

co miesiąc kupujesz proszek do prania? O.o
płyn do płukania też?
a papier toaletowy to chyba po jedenj rolce kupujesz jak na miesiac tylko starcza
domestos - oj, twoja łazienka musi lśnić skoro na miesiąc pakujesz w nią cała butelkę

ja jeszcze na stancji nie mieszkam, ale powiem ci ile u mnie w domu na cos takiego miesięcznie idzie (4 osobowa rodzina)... ok. 100zł

proszek za ok. 15 zł starcza na jakieś 1,5 miesiąca, a płyn na miesiąc papieru toaletowego używam dużo, a domestosa używam codziennie Mieszkam sama i na moje artykuły zwykle idzie 150 zł, używam dość sporo odżywek do włosów, kremów do ciała i to się uzbiera. Jasne, że cześć rzeczy starcza i na następny miesiąc dlatego mówię o uśrednionej sumie 200 zł w pierwszym miesiącu

[leenya3]

Napisane przez kasieni887

no fat ale chociaz jakbym miala jakis punkt zaczepienia np gdzie lepiej kupic.. czy ogolnie jaka firma i na co zwracac uwage przy zakupie(jakies parametry). Zmojego googlowania w tej sprawie zbyt duzo nie wyniklo

Ja mam samsunga, mój boy hp. Korzystam z obydwóch i szczerze mogę powiedzieć, że Samsung jest o wiele lepszy. Kupiłam go w media marktcie na dniach bez vatu, więc mogłam sobie pozwolić na droższy model w cenie o 500 niższej niż normalnie kosztuje. Robię na nim naprawdę dużo i nie mam najmniejszych problemów. Otwieram po 7-8 programów czasami i działa bardzo szybko.

[Prudencja]

Jak dla mnie 200zł to bardzo dużo, no chyba że ktoś dużo na kosmetyki wydaje, to rozumiem.
A jeśli chodzi o chemię, to duży proszek (nie wiem, ile go tam pakują, ze 3kg czy 5kg) starcza na kilka miesięcy dla mnie i TŻ przy praniu kilka razy w tygodniu (min. 3-4 prania).Płyn do płukania na jeszcze dłużej. Płyn do zmywania polecam Fairy. Kosztuje 5 zł, a jak mieszkaliśmy w 5 osób, to starczał nawet na pół roku (przy min. 2 sporych zmywaniach dziennie, nie wiem, jak to możliwe, ale ten płyn jest super). A kostki do WC, płyny do WC i tym podobne, mniej ważne rzeczy kupuję najtansze w Biedronce czy tesco. Mleczka i płyny do szyb lepsze, ale jeśli ktoś nie sprząta codziennie (i nie mowa o całej dużej rodzinie), to starcza na dość długo.

Podsumowując, 200 zł to trochę sporo według mnie.

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez Prudencja

Podsumowując, 200 zł to trochę sporo według mnie.

No tak, ale do tego dochodzi u mnie płyn micelarny, coś od pryszczy, krem na rumień, 2 antyperspiranty miesięcznie, dwie odżywki do włosów po 15 zł każda, krem do rąk, do stóp, balsam, żel pod prysznic, mydło w płynie, krem do twarzy, waciki, pasta do zębów, listerine, odświeżacz powietrza, jakieś 2 maseczki po 5 zł, peeling do ciała 5 zł, 2 szampony, krem do loków, krem do prostowania, balsam do ust, żel do hig. int, lactacyd, chusteczki zwykle, chusteczki nawilżane, tampony, podpaski.... i się uzbiera 150-200 A przecież nie liczę leków, na które wydaję do 100 zł miesięcznie

a i proszku i płynu dużo mi idzie Piorę oddzielnie bieliznę i lubię jak ładnie pachnie i na płynach wolę nie oszczędzać Więc tygodniowo to 2-3 prania w pralce i bielizna oddzielnie

[Prudencja]

Napisane przez Oh Peggy Brown

No tak, ale do tego dochodzi u mnie płyn micelarny, coś od pryszczy, krem na rumień, 2 antyperspiranty miesięcznie, dwie odżywki do włosów po 15 zł każda, krem do rąk, do stóp, balsam, żel pod prysznic, mydło w płynie, krem do twarzy, waciki, pasta do zębów, listerine, odświeżacz powietrza, jakieś 2 maseczki po 5 zł, peeling do ciała 5 zł, 2 szampony, krem do loków, krem do prostowania, balsam do ust, żel do hig. int, lactacyd, chusteczki zwykle, chusteczki nawilżane, tampony, podpaski.... i się uzbiera 150-200 A przecież nie liczę leków, na które wydaję do 100 zł miesięcznie

a i proszku i płynu dużo mi idzie Piorę oddzielnie bieliznę i lubię jak ładnie pachnie i na płynach wolę nie oszczędzać Więc tygodniowo to 2-3 prania w pralce i bielizna oddzielnie

Sugerujesz, że ja nie używam pasty do zębów?!

Nie no, oczywiście, że można wydawać więcej lub mniej. Używam większośc z tych rzeczy, które wymieniłaś, ale zwykle starczają mi na kilka miesięcy. Chociaz mam tak, że niektórych rzecy używam tylko tyle, ile potrzebuję, żeby nie przelewały się przez palce. Ale wierzę, że najwięcej kosztują kosmetyki, bo każdy ma własne upodobania, a mogą być bardzo drogie.

A tak BTW uśmiechnęłam się, gdy przeczytałam: "krem do loków, krem do prostowania...". No tak, kobieta zmienną jest.

[viva91]

Napisane przez Oh Peggy Brown

No tak, ale do tego dochodzi u mnie płyn micelarny, coś od pryszczy, krem na rumień, 2 antyperspiranty miesięcznie, dwie odżywki do włosów po 15 zł każda, krem do rąk, do stóp, balsam, żel pod prysznic, mydło w płynie, krem do twarzy, waciki, pasta do zębów, listerine, odświeżacz powietrza, jakieś 2 maseczki po 5 zł, peeling do ciała 5 zł, 2 szampony, krem do loków, krem do prostowania, balsam do ust, żel do hig. int, lactacyd, chusteczki zwykle, chusteczki nawilżane, tampony, podpaski.... i się uzbiera 150-200 A przecież nie liczę leków, na które wydaję do 100 zł miesięcznie

a i proszku i płynu dużo mi idzie Piorę oddzielnie bieliznę i lubię jak ładnie pachnie i na płynach wolę nie oszczędzać Więc tygodniowo to 2-3 prania w pralce i bielizna oddzielnie

tyle ode mnie... rodzice dawno by mnie pod most wysłali gdybym wydawała tyle na kosmetyki... "krem do loków", "do prostowania"...
a, jesli idą u ciebie 2 szampony na miesiac to współczuję twoim włosom. trzeba je myć, ale nie za czesto bo robią sie suuuuche...

Napisane przez Prudencja

Używam większośc z tych rzeczy, które wymieniłaś, ale zwykle starczają mi na kilka miesięcy.

dokładnie

[Heledore]

Napisane przez Oh Peggy Brown

No tak, ale do tego dochodzi u mnie płyn micelarny, coś od pryszczy, krem na rumień, 2 antyperspiranty miesięcznie, dwie odżywki do włosów po 15 zł każda, krem do rąk, do stóp, balsam, żel pod prysznic, mydło w płynie, krem do twarzy, waciki, pasta do zębów, listerine, odświeżacz powietrza, jakieś 2 maseczki po 5 zł, peeling do ciała 5 zł, 2 szampony, krem do loków, krem do prostowania, balsam do ust, żel do hig. int, lactacyd, chusteczki zwykle, chusteczki nawilżane, tampony, podpaski.... i się uzbiera 150-200 A przecież nie liczę leków, na które wydaję do 100 zł miesięcznie

a i proszku i płynu dużo mi idzie Piorę oddzielnie bieliznę i lubię jak ładnie pachnie i na płynach wolę nie oszczędzać Więc tygodniowo to 2-3 prania w pralce i bielizna oddzielnie

Napisane przez viva91

tyle ode mnie... rodzice dawno by mnie pod most wysłali gdybym wydawała tyle na kosmetyki... "krem do loków", "do prostowania"...
a, jesli idą u ciebie 2 szampony na miesiac to współczuję twoim włosom. trzeba je myć, ale nie za czesto bo robią sie suuuuche...

dokładnie

również zadziwia mnie tak duże zużywanie produktów. Włosy myje codziennie -niestety muszę-(czasem co drugi dzień) i szampon starcza mi na około 2 miesiące(oczywiście mam na myśli normalne opakowanie a nie takie familijne )
2 antyperspiranty miesięcznie? polecam antidral - 15zł a starcza na niemal rok bo używa się raz na parę dni
zamiast lac domestos codziennie lepiej kupić kostkę do wc za pare groszy. To lepsze dla zdrowia, częste używanie tak mocnej chemii jest szkodliwe dla skóry i nasila alergie.
co do kosmetyków to zgadzam się, że to już bardziej indywidualna kwestia.

Ja miesięcznie mieściłam się w 50zł jeśli idzie o chemię Oczywiście czasem zdarzyło się że wszystkie produkty jak na złość kończyły sie w jednym czasie i trzeba było więcej wybulić ale tylko raz na jakiś czas, a nie co miesiąc. Jedyne produkty które trzeba było kupić co miesiąc to w moim przypadku były płyn do naczyń i papier toaletowy.

[ViLLeMkA]

Napisane przez viva91

co miesiąc kupujesz proszek do prania? O.o
płyn do płukania też?
a papier toaletowy to chyba po jedenj rolce kupujesz jak na miesiac tylko starcza
domestos - oj, twoja łazienka musi lśnić skoro na miesiąc pakujesz w nią cała butelkę

ja jeszcze na stancji nie mieszkam, ale powiem ci ile u mnie w domu na cos takiego miesięcznie idzie (4 osobowa rodzina)... ok. 100zł

mój brat własnie powiedział że na miesiąc starczy jedna rolka papieru, jesli jest to FOXY MEGA

faceci to w ogóle mało zużywają papieru toaletowego - mieszkałam z dwoma babami, teraz z dwoma facetami i widzę różnicę

[201711060955]

Napisane przez Oh Peggy Brown

No tak, ale do tego dochodzi u mnie płyn micelarny, coś od pryszczy, krem na rumień, 2 antyperspiranty miesięcznie, dwie odżywki do włosów po 15 zł każda, krem do rąk, do stóp, balsam, żel pod prysznic, mydło w płynie, krem do twarzy, waciki, pasta do zębów, listerine, odświeżacz powietrza, jakieś 2 maseczki po 5 zł, peeling do ciała 5 zł, 2 szampony, krem do loków, krem do prostowania, balsam do ust, żel do hig. int, lactacyd, chusteczki zwykle, chusteczki nawilżane, tampony, podpaski.... i się uzbiera 150-200 A przecież nie liczę leków, na które wydaję do 100 zł miesięcznie

a i proszku i płynu dużo mi idzie Piorę oddzielnie bieliznę i lubię jak ładnie pachnie i na płynach wolę nie oszczędzać Więc tygodniowo to 2-3 prania w pralce i bielizna oddzielnie

• 2 antyperspiranty miesięcznie mi jeden starcza na parę miesięcy, lub właśnie antidral na ponad rok
• dwie odżywki do włosów mi starcza jedna na miesiąc, nakładam ją co drugi dzień, mam średniej długości włosy (za ramiona)
• krem do rąk, stóp - jeden na parę miesięcy
• 2 szampony, mi jeden 250ml starcza na ponad miesiąc, a nawet 2 miesiące
• krem do loków, krem do prostowania -
• żel do higieny intymnej i lactacyd - toż to to samo, nie nie gadaj, że uzywasz obu jednocześnie
• tampony-podpaski, używasz jednych i drugich? ja jednych i wystarcza
• listerine - starcza na 2 miesiące co najmniej
• waciki - na 3-4 miesiące, jak nie dłużej

[Rarita]

Napisane przez Oh Peggy Brown

No tak, ale do tego dochodzi u mnie płyn micelarny, coś od pryszczy, krem na rumień, 2 antyperspiranty miesięcznie, dwie odżywki do włosów po 15 zł każda, krem do rąk, do stóp, balsam, żel pod prysznic, mydło w płynie, krem do twarzy, waciki, pasta do zębów, listerine, odświeżacz powietrza, jakieś 2 maseczki po 5 zł, peeling do ciała 5 zł, 2 szampony, krem do loków, krem do prostowania, balsam do ust, żel do hig. int, lactacyd, chusteczki zwykle, chusteczki nawilżane, tampony, podpaski.... i się uzbiera 150-200 A przecież nie liczę leków, na które wydaję do 100 zł miesięcznie

a i proszku i płynu dużo mi idzie Piorę oddzielnie bieliznę i lubię jak ładnie pachnie i na płynach wolę nie oszczędzać Więc tygodniowo to 2-3 prania w pralce i bielizna oddzielnie

Oooo matko, jak ja bym miała co miesiąc to wszystko kupować to nie dość, że poszłabym z torbami, to jeszcze chyba tragarza musialabym wynająć który by za mną zakupy nosił
A trochę z innej beczki, to naprawdę niezła lista kosmetyczna, uświadomiła mi, co jeszcze muszę dokupić przez wyjazdem, dzięki

[Oh Peggy Brown]

Antidral mnie uczula, więc to wcale nie oszczędność Zarabiam na to pieniądze więc i wydaję Patrząc na wydatki znajomych to moje według mnie nie są aż tak duże, większość rzeczy wystarcza na następny miesiąc, ale i tak po pewnym czasie muszę kupić nowe Więc to już raczej indywidualna kwestia Niektórzy używają pewnych rzeczy innych, inni używają mniej, inni więcej

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez gofrowana

• 2 antyperspiranty miesięcznie mi jeden starcza na parę miesięcy, lub właśnie antidral na ponad rok
• dwie odżywki do włosów mi starcza jedna na miesiąc, nakładam ją co drugi dzień, mam średniej długości włosy (za ramiona)
• krem do rąk, stóp - jeden na parę miesięcy
• 2 szampony, mi jeden 250ml starcza na ponad miesiąc, a nawet 2 miesiące
• krem do loków, krem do prostowania -
• żel do higieny intymnej i lactacyd - toż to to samo, nie nie gadaj, że uzywasz obu jednocześnie
• tampony-podpaski, używasz jednych i drugich? ja jednych i wystarcza
• listerine - starcza na 2 miesiące co najmniej
• waciki - na 3-4 miesiące, jak nie dłużej

mi jeden antyperspirant w sprayu starcza na dwa tygodnie
odżywki.. mam suche włosy, muszę nakładać odżywkę do spłukania i potem spray do rozczesania
dwa szampony, no akurat włosy staram się myć odżywką, ale podałam przykładową liczbę dwóch
noo kremu do lokók i prostowania chyba nie muszę tłumaczyć
a płyn i lactacyd, lactacydu używam sporadycznie, ale napisałam do wydatków na pierwszy miesiąc, a płyn starcza mi na jakieś 1,5 miesiąca, więc to też się liczy do wydatków
mam obfite okresy i muszę zużyć ok. 20 tamponów i sporo podpasek
listerine starcza na miesiąc- 1,5
a waciki, opakowanie 120 sztuk starcza 1-1,5 miesiąca

Dlaczego takie zdziwnie u wszystkich? Nie podaję wydatków miesiąc w miesiąc identycznych, a jedynie w pierwszym. Więc to jasne, że uzbiera się sporo kasy. Częśc produktów zostaje i na pół roku, ale część trzeba dokupić nowych.

A to co ktoś pisał o domestosie, to on jest świetnym odkamieniaczem, a u mnie jest tak twarda woda, że muszę go używać codziennie lub co drugi dzień, by kibelek był w miarę ładny

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Tak sobie myślę i się chyba źle wyraziłam pisząc o 200 zł miesięcznie, bo i tak większość rzeczy zostaje na kilka miesięcy. Czasami wydam 20 miesięcznie, a czasami i 100, zależnie od tego co się kończy. Ale podałam początkową cenę 200, którą będę musiała wybulić w nowym miejscu zamieszkania, a wolę nastawić się na większe wydatki i potem miło się zaskoczyć jak zostaną pieniądze niż żeby się rozczarować, że wyszło o wiele więcej niż planowałam

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Są tu jakieś dziewczyny studiujące dwa kierunki techniczne? Bo mam kilka pytań

[Heledore]

Napisane przez Oh Peggy Brown

mam obfite okresy i muszę zużyć ok. 20 tamponów i sporo podpasek

wiesz że zużywanie ponad 5 podpasek dziennie kwalifikuje się pod krwotoki i wymaga wizyty u ginekologa?
nie pisze tego złośliwie, moja mama przez lata to ignorowała aż pewnego dnia wylądowała w szpitalu i skończyło się poważnymi badaniami i długotrwałymi problemami ze zdrowiem.

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez Heledore

wiesz że zużywanie ponad 5 podpasek dziennie kwalifikuje się pod krwotoki i wymaga wizyty u ginekologa?
nie pisze tego złośliwie, moja mama przez lata to ignorowała aż pewnego dnia wylądowała w szpitalu i skończyło się poważnymi badaniami i długotrwałymi problemami ze zdrowiem.

Wiem, wiem. Jestem chora, leczyłam się, ale nic nie dało, teraz kwalifikuję się na operację, ale... kolejki.

[viva91]

Napisane przez Rarita

Oooo matko, jak ja bym miała co miesiąc to wszystko kupować to nie dość, że poszłabym z torbami, to jeszcze chyba tragarza musialabym wynająć który by za mną zakupy nosił

spadłam z fotela

Napisane przez Oh Peggy Brown

mi jeden antyperspirant w sprayu starcza na dwa tygodnie

biedna ta nasza warstwa ozonowa

Napisane przez Oh Peggy Brown

odżywki.. mam suche włosy

chyba wiem dlaczego

Napisane przez Oh Peggy Brown

noo kremu do lokók i prostowania chyba nie muszę tłumaczyć

wprost przeciwnie, ja bym się zdecydowała na jeden żeby nie katować włosów częstym zmienianiem fryzur.

Napisane przez Oh Peggy Brown

Tak sobie myślę i się chyba źle wyraziłam pisząc o 200 zł miesięcznie, bo i tak większość rzeczy zostaje na kilka miesięcy.)

ano własnie, a Rarita chyba pytała wcześniej czy 200zł CO MIESIĄC i to dlatego nas dziwi

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez viva91

biedna ta nasza warstwa ozonowa

chyba wiem dlaczego

wprost przeciwnie, ja bym się zdecydowała na jeden żeby nie katować włosów częstym zmienianiem fryzur.

ano własnie, a Rarita chyba pytała wcześniej czy 200zł CO MIESIĄC i to dlatego nas dziwi

Mam suche włosy, bo wcześniej rozjaśniałam, prostowałam itp.

I często fryzury nie zmieniam, raz na pół roku może, mam kręcone włosy, ale muszę używać tego kremu do prostowania do grzywki, która wywija mi się ohydnie do góry

Właśnie teraz przeanalizowałam czy zawsze 200 i jednak nie Chodziło mi o początkowe wydatki, bo i tak będę musiała kupić praktycznie wszystko, bo tyle rzeczy mi się już kończy

[kasieni887]

Napisane przez leenya3

Ja mam samsunga, mój boy hp. Korzystam z obydwóch i szczerze mogę powiedzieć, że Samsung jest o wiele lepszy. Kupiłam go w media marktcie na dniach bez vatu, więc mogłam sobie pozwolić na droższy model w cenie o 500 niższej niż normalnie kosztuje. Robię na nim naprawdę dużo i nie mam najmniejszych problemów. Otwieram po 7-8 programów czasami i działa bardzo szybko.

o hp to nawet nie myslalam:P baardzo zle mi sie kojarzy ta firma... duzo osob narzeka na wszystkie ich "produkty"
musze obczaic moze bedzie w najblizszym czasie tego typu promocja bo u mnie w miescie nie ma sklepu gdzie mozna kupic laptopa(ewentualnie znalazl by sie w komputerowym wybor miedz dwoma.. lub w biedronce kiedys byl hehe)
kurde przeczytalam ten watek o wydatkach i wlasnie wydaje mi sie ze bardzo duzo na jedzenie idzie.. przecietnie od 300 do 500 chyba gdzies..
ja to nie wiem jeszcze wogole ile rodzice beda mi dawac na utrzymanie..

mam jeszcze pytanie jesli sie mieszka pwiedzmy w 5 osob na mieszkaniu to skladacie sie np na jedznie i kazdy co jakis czas gotuje obiad albo na srodki czystosci typu wlasnie domestos, jakis plyn do podlog , jakies pronto.. i jak jest ze sprzataniem?

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez kasieni887

mam jeszcze pytanie jesli sie mieszka pwiedzmy w 5 osob na mieszkaniu to skladacie sie np na jedznie i kazdy co jakis czas gotuje obiad albo na srodki czystosci typu wlasnie domestos, jakis plyn do podlog , jakies pronto.. i jak jest ze sprzataniem?

Od kilku miesięcy wynajmuję w mieszkaniu dwa pokoje trzem osobom i zwykle jest tak, że jak się skończy mydło w płynie to następna osoba idzie kupić, tak samo ze wszystkim. Nie wyliczamy sobie ile kto zużył

A jedzenie.. mieszkam z trzema chłopami i oni co najwyżej usmażą jajko, więc czasami robią zakupy (warzywa, mięso) i gotuję z ich produktów, a czasami ze swoich i mamy wszyscy dla siebie jedzenie

[Naciaaa1991]

Peggy, myślę, że po prostu na samym początku źle się wyraziłaś i stąd te zdziwione minki Wizażanek [ moja również ]. Nie wyobrażam sobie wydawać takiej sumy miesięcznie. Tak jak pisały dziewczyny, krem do rąk, stóp, krem do twarzy itp. - wystarcza mi na dłuższy czas.

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez Naciaaa1991

Peggy, myślę, że po prostu na samym początku źle się wyraziłaś i stąd te zdziwione minki Wizażanek [ moja również ]. Nie wyobrażam sobie wydawać takiej sumy miesięcznie. Tak jak pisały dziewczyny, krem do rąk, stóp, krem do twarzy itp. - wystarcza mi na dłuższy czas.

Wiem, źle się wyraziłam. Jednak brak tu też zrozumienia, że niektórzy używają pewnych środków więcej i częściej

[viva91]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Mam suche włosy, bo wcześniej rozjaśniałam, prostowałam itp.

o tym własnie myslałam

Napisane przez leenya3

Ja mam samsunga.
(...)
Robię na nim naprawdę dużo i nie mam najmniejszych problemów. Otwieram po 7-8 programów czasami i działa bardzo szybko.

tylko to od marki całkowicie nie zależy, bardziej od "wnętrza"

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez kasieni887

o hp to nawet nie myslalam:P baardzo zle mi sie kojarzy ta firma... duzo osob narzeka na wszystkie ich "produkty"

widzisz, są gusta i guściki, bo u mnie wszystko działa jak ta lala

[parodia]

mi jeden dezodorant w aerozolu przy codziennym używaniu starcza na 2-3 miesiące (+ etiaxil jeden na rok), mały szampon 250 ml na miesiąc, ale ja myję włosy codziennie, rodzice co 2-3 dni, więc na 3 osoby...

Liczę, że na chemię, kosmetyki (wliczając w to moje rzeczy typu płyn micelarny, filtry, kremy apteczne - po 30-50 zł raz na kilka miesięcy i Tżta kosmetyki typu Effaclar) nie wydamy we dwójkę więcej niż 100-150 zł.