Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

[malgosiak25]

Patrycja jak mnie tak bardzo meczy to biore czoki glicerynowe , moj gin mi zalecił bo lepsze to niz sie meczyc

[kretencja]

Z tego co wiem to w ciąży na zaparcie nie robi się lewatywy

[M25]

Napisane przez _paulinka2

ale mnie niesamowicie boli kość ogonowa ;( nie mogę wysiedzieć..........
i brzuch twardy jak kamień..

Ja dzisiaj też tak mam, brzuch mi strasznie twardnieje i boli mnie na dole a kość ogonowa boli zawsze jak się położę na plecach

P.S. dziewczyny kupujecie laktatory przed porodem? Bo moja położna powiedziała, żeby nie kupować bo mogą być nie potrzebne, tak jak osłonki na piersi czy herbatki na laktację.

Jakie termometry kupujecie dla dzidziusia? Które najszybciej mierzą temperaturę???

[Anecka]

a na mnie czopki glicerynowe nie dzialaj

nam z kolei polozna mowila ze laktator sie przyda tak czy siak i podawala jakeis sytuacje ale pamietam tylko tyle: przyda sie jak:
- ma sie nawal pokarmu i chce sie odciagnac zeby cyce nie bolaly
- jak sie chce wypocząc od ciaglego karmienia cycem i zeby maz pokarmil z butli
- jak sie tfu tfu urodzi wczesniak
wiecej nie pamietam

aaa jeszcze jedna szafa i barek i bedzie pusto.. a w barku stare kielony

[zenia2211]

Napisane przez Sysunia_d

No pieknie ja juz tu o wakacjach zapomniałam a ty mi tu z takimi fotkami Chwal sie gdzie to dokladnie bylas na tej Chorwacji

Bylismy w Ciovo.Sama nie moge uwierzyc ze jeszcze niedawno grzalam sie w temp 28st a tu za oknem leje.Moja mala dzisiaj kopie mamusie caly dzien.Kiedy ona spi... Az wybrzuszenia widac

[kretencja]

Mnie koleżanka z innego wątku przekonała, żeby kupić laktator i tak zrobiłam - kupiłam najprostszy ręczny, do tego używany Za grosze. Jej argument był taki, że dostała nawał pokarmu już w domu, o godz.23 w sobotę. Cycki ją bolały, mały nie chciał ssać i powiedziała, że bez laktatora chyba by się zamęczyła. Więc jakis tani chyba warto kupić.

[M25]

Napisane przez Patrycja_1708

A czy lewatywe można robić też jak ktoś ma zaparcia czy raczej zalecają tylko przed porodem?? Bo u mnie usiasc na kibelku to tylko sie mecze i nic...

Patrycja napisze ci co ja robię bo mi niestety jeden sposób nie pomaga i muszę stosowac pare różnych ;-)

a) zawsze na czczo piję słaba kawę z mlekiem
b) na śniadanie zawsze jem kanapki z pełnoziarnistego pieczywa na zakwasie
c) na drugie śniadanie jem mleko z płatkami z otrąb (albo naturalny jogurt activia, dodaję do niego niepreparowany błonnik)
d) na ubikacji zawsze siadam o tej samej godzinie nawet jak mi sie nie chce (jak mi sie nie chce to zawsze robie przysiady lub kucam, prawie zawsze pomaga bo to pobudza prace jelit)
e) w dzień dłubie słonecznik

Najgorzej jest w tedy jak o tej "mojej godzinie" nie ma mnie w domu, wtedy się już nie załatwię przez resztę dnia ;-) ale na następny dzień wszystko wraca do normy. Oczywiście stosuję to tylko teraz w ciąży kiedy mam zaparcia, bo wcześniej nie miałam takich problemów. Ale jak się stosuje do tego codziennie to chodze do kibelka regularnie. Warto też pamiętać, że czekolada zatwardza hihi..

[kotek81]

Napisane przez kretencja

Kotek, czemu u Was nie przejdzie?

U młodej to czasami by to można prędzej pod ADHD podpiąć niż pod inteligencję (chociaż w porównaniu z niektórymi dziećmi faktycznie jest sporo "do przodu") Po za tym z tego co słyszałam ta nauczycielka jest dość zasadnicza i wymagająca - ale według mnie to plus akurat bo pani w szkole nie jest od głaskania po głowie tylko od nauczania

Napisane przez niebieskaa

Anecka, tez pierwsze słysze z tymi cytrusami, ponoć jak sie karmi to nie jesc cytrusów, ale w ciązy czemu nie. Ja do zelaza tez dostałam wit.C zeby sie lepiej wchłanialo, ale na poczatku tylko bralam, a jak czulam jakies przeziebienie to tez wit.C cytrynka i od razu było lepiej.
Poza tym pije sok pomaranczowy

Wiem tylko ze jak ma sie b.podraznione gardlo to nie pije sie cytryny zeby bardziej nie podrażniło.

Też pierwsze słyszę z tymi cytrusami w ciąży Coś ściemniają

A co do podrażnionego gardła - ja zawsze przy bólu gardła (nawet przy początkach anginy) wcinam cytrynę po kilka sztuk dziennie i na mnie działa lepiej niż tabletki

Napisane przez kretencja

Mnie koleżanka z innego wątku przekonała, żeby kupić laktator i tak zrobiłam - kupiłam najprostszy ręczny, do tego używany Za grosze. Jej argument był taki, że dostała nawał pokarmu już w domu, o godz.23 w sobotę. Cycki ją bolały, mały nie chciał ssać i powiedziała, że bez laktatora chyba by się zamęczyła. Więc jakis tani chyba warto kupić.

Ja miałam przy młodej laktator - jakiś najtańszy, ale nigdy go nie używałam więc teraz nie kupuję. Przy nawale pokarmu ręką ściągałam troszkę mleka - w momencie kiedy spłynęło mleko z brodawek i stawały się miękkie to młoda już mogła je chwycić i normalnie mogłam ją karmić

[Patrycja_1708]

Napisane przez M25

Patrycja napisze ci co ja robię bo mi niestety jeden sposób nie pomaga i muszę stosowac pare różnych ;-)

a) zawsze na czczo piję słaba kawę z mlekiem
b) na śniadanie zawsze jem kanapki z pełnoziarnistego pieczywa na zakwasie
c) na drugie śniadanie jem mleko z płatkami z otrąb (albo naturalny jogurt activia, dodaję do niego niepreparowany błonnik)
d) na ubikacji zawsze siadam o tej samej godzinie nawet jak mi sie nie chce (jak mi sie nie chce to zawsze robie przysiady lub kucam, prawie zawsze pomaga bo to pobudza prace jelit)
e) w dzień dłubie słonecznik

Najgorzej jest w tedy jak o tej "mojej godzinie" nie ma mnie w domu, wtedy się już nie załatwię przez resztę dnia ;-) ale na następny dzień wszystko wraca do normy. Oczywiście stosuję to tylko teraz w ciąży kiedy mam zaparcia, bo wcześniej nie miałam takich problemów. Ale jak się stosuje do tego codziennie to chodze do kibelka regularnie. Warto też pamiętać, że czekolada zatwardza hihi..

No ja tez juz tych sposobów troche wypróbowalam , ostatnio jadlam codziennie otreby i popijałam wodą no i śliweczki jeszcze zalewalam woda i piłam ten kompocik, ale po jakims czasie zapomniałam wziasc otrąb jeden czy drugi dzien i potem zapomnialam. Moja wina bo nie dopilnowałam. A teraz dzien w dzien pije activie i nic Masakra jest z tym załatwianiem... Ale co do tej stałej godziny to jest fakt bo mój mąż np ma swoja stałą pore i nie ma zadnych problemów a ja sie mecze...

[M25]

Napisane przez Patrycja_1708

No ja tez juz tych sposobów troche wypróbowalam , ostatnio jadlam codziennie otreby i popijałam wodą no i śliweczki jeszcze zalewalam woda i piłam ten kompocik, ale po jakims czasie zapomniałam wziasc otrąb jeden czy drugi dzien i potem zapomnialam. Moja wina bo nie dopilnowałam. A teraz dzien w dzien pije activie i nic Masakra jest z tym załatwianiem... Ale co do tej stałej godziny to jest fakt bo mój mąż np ma swoja stałą pore i nie ma zadnych problemów a ja sie mecze...

Takie już są chyba uroki III trymestru. Warto też zwrócić uwagę na to, że raczej nic nie działa od razu trzeba to stosować regularnie. Np. te śliwki, tez je trzeba jeść regularnie żeby zaczęły skutkować. Też wcześniej próbowałam tych śliwek i mi pomagały, ale nie mogłam znieść tego smaku.

[Jasiowa_babeczka]

Dziewczyny przepraszam za zmianę tematu...ale dziś zauważyłam że mi się opuścił brzusio.... 32 tc ... czy też już to zauważyłyście ? Poczytałam na forach i tak się dzieje podobno 2 tyg przed porodem. Biorąc pod uwage moje bardzo dojrzałe łożysko jednym słowem jestem przerażona

[Anecka]

jasiowa ja sie nie wypowiem bo nie wiem.. tzn wiem tylko wlasnie ze jak sie obniza to juz zwiastun.. 3mam kciuki zeby nic sie nie dzialo jeszcze..

Ja spadam do wyrka juz sie polozyc, wykapalam sie czas sie wygrzac, pokichac w poduche i wypic herbate z miodem.. oj oby jutro bylo lepiej. DOBRANOC

[_paulinka2]

M25 a bierzesz wtedy nospę jak tak się dzieje?

okropnie się czuję. tylko was podczytuję bo nawet nie mam sił pisać...

Jasiowa_babeczka... żeby tak nie było. niestety nic nie umiem powiedzieć na ten temat

[De28]

A ja wcinam muszle jacobsa

Moja znajoma tez mowila, ze nie wyobraza sobie tych kilku tygodni po porodzie bez laktatora. Za pozno zaczela go uzywac i zrobilo sie zapalenie przy nawale pokarmu. Bardzo bolesne. Teraz przy nawale by wczesniej odciagala.
Jej sie przydal wlasnie przy nawale, a potem gdy wychodzila i ojciec musial karmic butelka.

[kotek81]

Napisane przez Jasiowa_babeczka

Dziewczyny przepraszam za zmianę tematu...ale dziś zauważyłam że mi się opuścił brzusio.... 32 tc ... czy też już to zauważyłyście ? Poczytałam na forach i tak się dzieje podobno 2 tyg przed porodem. Biorąc pod uwage moje bardzo dojrzałe łożysko jednym słowem jestem przerażona

Ja też nie bardzo pomogę bo już nie bardzo pamietam niestety...

Kiedy masz wizytę u gina??? Może warto było by się skonsultować

[Jasiowa_babeczka]

Napisane przez kotek81

Ja też nie bardzo pomogę bo już nie bardzo pamietam niestety...

Kiedy masz wizytę u gina??? Może warto było by się skonsultować

Wizyte mam dopiero 20

[Artystka23]

Wrocilam od tego gina i łożysko sie w koncu ładnie podniosło wiec zagrozenia juz nie ma,zakazy zdjete(dzieki za kciuki)a to plamienie dzisiaj to z przemeczenia bylo- szyjka na szczescie trzyma i jestem pozamykana na cztery spusty

Ale zebym nie miala za dobrze to mam koszmarne wyniki badan krwi,galopujaca anemie oraz kiepskie badania moczu(mam infekcje drog moczowych),wiec mam pic szklanke dziennie soku zurawinowego,brac specjalne witaminy,jakies lekarstwo i czesto mierzyc sobie cisnienie oraz sprawdzac czy rano nie jestem opuchnieta

I mala z nietoperka obrocila sie znowu dupa do dolu,co za zolzaale jesli na nastepnej wizycie tak bedzie sobie siedziec to pobawie sie latarka i zobaczymy jaka z niej akrobatka

[M25]

Napisane przez Jasiowa_babeczka

Dziewczyny przepraszam za zmianę tematu...ale dziś zauważyłam że mi się opuścił brzusio.... 32 tc ... czy też już to zauważyłyście ? Poczytałam na forach i tak się dzieje podobno 2 tyg przed porodem. Biorąc pod uwage moje bardzo dojrzałe łożysko jednym słowem jestem przerażona

Jasiowa, mojej koleżance, która rodziła tydzień temu brzuch obniżył się 6 tygodni przed porodem, a dokładnie 5 tygodni przed terminem a i tak urodziła tydzień po terminie ;-)

[Jasiowa_babeczka]

Napisane przez M25

Jasiowa, mojej koleżance, która rodziła tydzień temu brzuch obniżył się 6 tygodni przed porodem, a dokładnie 5 tygodni przed terminem a i tak urodziła tydzień po terminie ;-)

To moja druga ciąża..pierwszą w 7 tc niestety poroniłam i teraz bardzo się boję... Oby to nie oznaczało rychłego rozwiązania

[M25]

Napisane przez _paulinka2

M25 a bierzesz wtedy nospę jak tak się dzieje?

okropnie się czuję. tylko was podczytuję bo nawet nie mam sił pisać...

Jasiowa_babeczka... żeby tak nie było. niestety nic nie umiem powiedzieć na ten temat

Paulinka ja biorę no-spę dwa razy dziennie. Rano i wieczorem, tak mi lekarz kazał, a i tak mnie boli :/ pomiędzy tymi dawkami nie biorę już nic, po prostu czekam aż przejdzie. Mówiłam o tym lekarzowi, ale on twierdzi, że u mnie jest wszystko ok i nic sie nie dzieje.

[kotek81]

Napisane przez Jasiowa_babeczka

Wizyte mam dopiero 20

Do 20 już niedaleko
A jak się bardzo niepokoisz to może idź wcześniej niech cię obejrzy i zrobi usg - bo w końcu ze stresu naprawdę urodzisz wcześniej.
Jeszcze żebyś choć 4 tygodnie wytrzymała to wszystko będzie ok

Napisane przez Artystka23

Wrocilam od tego gina i łożysko sie w koncu ładnie podniosło wiec zagrozenia juz nie ma,zakazy zdjete(dzieki za kciuki)a to plamienie dzisiaj to z przemeczenia bylo- szyjka na szczescie trzyma i jestem pozamykana na cztery spusty

Ale zebym nie miala za dobrze to mam koszmarne wyniki badan krwi,galopujaca anemie oraz kiepskie badania moczu(mam infekcje drog moczowych),wiec mam pic szklanke dziennie soku zurawinowego,brac specjalne witaminy,jakies lekarstwo i czesto mierzyc sobie cisnienie oraz sprawdzac czy rano nie jestem opuchnieta

I mala z nietoperka obrocila sie znowu dupa do dolu,co za zolzaale jesli na nastepnej wizycie tak bedzie sobie siedziec to pobawie sie latarka i zobaczymy jaka z niej akrobatka

No to super, że wszystko ok ale już nie sprzątaj żadnych gratów ani nie udzielaj sie za bardzo w remoncie.

Malutka ma jeszcze troche czasu aby się przekręcić z powrotem

Swoją drogą ciekawa jestem jak moja jest ułożona

A tak sobie właśnie przypomniałam, ze ja w pierwszej ciąży miałam tylko jedno usg w 28 tyg i nikt się nie przejmował czy dziecko leży dobrze ułożone do porodu czy nie - heh dobrze, że człowiek był młody, głupi i niedoświadczony bo bym chyba umarła z niepokoju

[Joanna131]

Cześć!
Tak lecicie, że znowu nie nadążam. Najczęściej podczytuję Was rano i wieczorem a w ciągu dnia jakoś mi się nie chce siedzieć przed kompem.
Mam nadzieję, że dam radę doczytać co u Was dzisiaj.

Mnie od wczoraj boli przy pępku - tak jakbym miała tam bolesnego siniaka a rzecz jasna nic na skórze nie ma. Też tak macie???

Aha i obiecałam wczorajszy pajacyk - wklejam razem z rożkiem.

[Patrycja_1708]

Mykam juz na łóżeczko dziewczynki bo niewyspana jestem bardzo... Moze dzisiaj przespie troszke wiecej i nie obudze sie znowu o 6 czy 5 rano. DOBRANOC.

[irsin]

Ja tez nie nadazam

Do d*** mam dzisiaj dzien, jutro wyjezdzam z domu juz i mi smutno

[melabn]

ja tylko wpadam powiedziec dobranoc.
Niestety nie nadrobie was bo mialam ciezki dzien i sie zle czuje

[Eliza86]

Ja dzis z tz bylismy w kauflandzie i ogladam sobie ciuszki i znalazlam zielona czapeczke z napisem i'm little girl i szukalam do tego body tylko ze drogie bo 20 zl bez grosza i tz mowi bierz nie marudz!!!
A przy kasie nagle kurcze za co tyle jak my nic nie kupilismy!!!

Ahh ci faceci....

A ja dzis gyrosa jadlam:P:P

Joanna sliczny kombinezonik i rozek tez


Uciekam spac bo cos sie zdolowalam milego wieczorka

Zalaczam jak moj kotek lubial spac...dzis jest miesiac bez niej nie moge sie przyzwyczaic

[Aliszcze]

Napisane przez irsin

Ja tez nie nadazam

Do d*** mam dzisiaj dzien, jutro wyjezdzam z domu juz i mi smutno

życzę lepszego humorku

[kliwia]

M25 ja kupuje termometr BabyOno 4w1 mozna mierzyc na czole i w uszku
kolezanka poleca, ma dwojke dzieci - i jest bardzo dokladny, no i pomiar w 2 sekundy, bardzo szybko.
http://allegro.pl/termometr-do-ucha-...208492711.html

[kotek81]

Ja też już spadam spać bo rano znowu trzeba wstać o 6.30
dobranoc

[kretencja]

Kotek, jedno nie wyklucza drugiego - osoby z ADHD bardzo często są bardzo inteligentne

Joanna, śliczne rzeczy

Artystko, dobrze, że wszystko dobrze

Jasiowa_babeczko, nie martw się na zapas. Z tego co czytałam, to brzuch może się obniżyć od niemal tuż przed porodem, nawet do 6 tygodni przed. Najczęściej od 2 do 4. Nie panikuj, zgłoś lekarzowi i czekaj spokojnie na rozwój wypadków. Stresem nic na to nie poradzisz Pamiętaj, że Twój dzidziuś już jest w miarę bezpieczny. Nasza kootekk urodziła w 32 tygodniu i jej synek ma się dobrze. Nawet jeśli urodziłabyś za 2-3 tygodnie (co niekoniecznie się stanie) to na pewno będzie wszystko dobrze

Ja też już będę zmykać. W ogóle to już mi się zasnęło godzinę temu, ale w ciuchach, na niepościelonym łóżku Na szczęście mąż hałasem mnie obudził, poszłam pozmywać, a teraz pójdę umyć siebie, żeby iść spać jak człowiek

Dobrej nocy!