Przyłapani na seksie, mój chce jeszcze raz.

[karolynka90]

Moim zdaniem

A jeśli nie, to widzę, Autorko, że też masz ochotę zaprosić siostrę do popatrzenia jak facet "spuszcza" Ci się na twarz..
Chcesz, to jej to zaproponuj.

Ale dla mnie to nie do przyjęcia.

[0nasty0]

Jakaś dziwna jesteś. A bo widział jej pieprzyk na udzie, a bo widział jaką bieliznę nosi. O co kaman? Fajnie Ci z tym, czy co?
Co do tego, to gdybym mieszkała z mężem mojej siostry, na pewno nie łaziłabym po domu owinięta po kąpieli ręcznikiem, tylko ubrała się w łazience. W ogóle macie jakieś dziwne podejście.

Po co nas pytasz o zdanie? Nie sprawia Ci to problemu, bo przecież siostra wie bla, bla.
Więc zaproś ją do takiej sceny, ale nie zdziw się, jak później zaproponuje trójkącik, albo będzie z Twoją siostrzyczką gził się na boku.

[monaa01]

spytajcie siostrę i tyle, j mam za sobą trójkącik, ale w życiu nie chciałabym w nim siostry

[201803080934]

Napisane przez monaa01

spytajcie siostrę i tyle, j mam za sobą trójkącik, ale w życiu nie chciałabym w nim siostry

ja nie mam nic przeciwko trójkącikom, ale nie wyobrażam sobie nikogo z rodziny, nie tylko siostry

ale autorko, skoro jesteś taka chętna i tak odpierasz wszelkie słowa odradzające, to zwyczajnie sobie weźcie twoją siostrę do oglądania, po co ten temat w ogóle, skoro oboje jesteście zdecydowani

[Albertyna]

Moim skromnym zdaniem Twój mąż naoglądał sie z racji zawodu (ochroniarz) filmików, parek, które kochaja sie.. w róznych miejscach i teraz sam tak zapragna.

Pytanie po co wciągac w to młodszą siostre?

Raz widziała, to fakt i

moja siostra, była tak zaskoczona sytuacją, że nie ruszyła się z miejsca po prostu stała i patrzyła się jak wryta po jakiś kilkunastu sekundach uciekła do swojego pokoju.

Stała zachwycona "tańcem Waszych ciał", czy była tak zaskoczona, że najpierw nie mogła sie ruszyc, a potem uciekła?

I co? I teraz zamierzacie zafundowac Jej pełnoprawny spektakl?

Pewnie, jak sie Ja zapytasz- zgodzi sie. Młoda jest, nie pomyśli, Tylko co potem?

Jest róznica w praniu czyis gaci i oglądaniu kogoś zawiniętego w ręcznik, a oglądaniu tych samych osób w trakcie sexu i to nie przez parę chwil, z zaskoczenia, tylko całego aktu....

[magica]

dla mnie to prowokacja- jedna z Was słusznie zauważyła, ze jest wrzesień, a we wrześniu raczej nie ma zajęć na uczelniach.

Poza tym wiele rzeczy mi tu nie pasuje...

[gabi1989]

Napisane przez Ally83

A mnie zastanawia inna kwestia - październik się nie zaczął, a Twoja siostra już ma zajęcia na uczelni ?

słuszna uwaga

[Albertyna]

A kampania wrzesniowa ?

[gabi1989]

no w sumie

[_vixen_]

W ogóle obleśna jakaś ta cała sytuacja, spuszczanie się na twarz, mieszkanie w komunie, gdzie wszyscy słyszą odgłosy seksu, facet, który chce, żeby siostra jego żony patrzyła jak ma wytrysk na twarz czy do ust żony...

Albo do prowokacja, albo ja jestem moherowy beret, albo świat się kończy

[velara]

Napisane przez Ally83

A mnie zastanawia inna kwestia - październik się nie zaczął, a Twoja siostra już ma zajęcia na uczelni ?

Zazwyczaj nie lubię rzucać podejrzeń w stylu
Ale od początku ta historia wydawała mi się mało prawdopodobna. Samo przyłapanie jeszcze jest możliwe, ale to co napisałaś później droga Autorko...

Może wyjaśnisz nam na jakiej to uczelni zajęcia rozpoczynają się już we wrześniu?

[bigger]

Widzę, że koleżanki nie mające niczego konkretnego do powiedzenia próbują bawić się w detektywa i spamować forum. No cóż...
Mąż rozmawiał z siostrą, Ona się zgodziła _tylko_raz_ (domyślałam się), powiedziałam mu, że ja się nie zgadzam, bo mam sprzeczne myśli... a teraz nie daje mi On spokoju. Pogadałam z nią, pogratulowała mi zdrowej cery i powiedziała szczerze, że to wydarzenie nie wyryło w jej pamięci bolesnych wspomnień.
Myślę, że wiele mi nie pomożecie.

Co do siostry, z racji anonimowości nie chciałam podawać szczegółów, mieszkań zazwyczaj nie wynajmuje się za darmo? Siostra ma zajęcia na uczelni, dorabia w okresie wakacyjnym, jakieś tam kursy prowadzi i inne uniwersytet III wieku, a wynajem sali też coś kosztuje. Nie rozumiem czemu uczelnia=studiowanie, ale nie każda widzę może to zrozumieć. Cieszę się, że nie muszę jej utrzymywać.

[Ona_87]

Zajęcia we wrześniu zaczynają się na niektórych kierunkach zaocznych i jest jeszcze batalia wrześniowa (sama biorę w niej udział) ale cała ta sytuacja wydaje mi się mocno podejrzana
Jeśli to jednak prawda to moim zdaniem prawdziwym celem autorki było otrzymanie "rozgrzeszenia". Chce ona się upewnić, że obecność siostry w takiej sytuacji nie jest wcale niesmaczna i delikatnie mówiąc dziwna.

Moim zdaniem ta cała sytuacja jest jakaś zboczona... i możecie mnie wyzywać od moherowych beretów ale tak właśnie uważam.

[_vixen_]

Napisane przez bigger

Siostra ma zajęcia na uczelni, dorabia w okresie wakacyjnym, jakieś tam kursy prowadzi i inne uniwersytet III wieku, a wynajem sali też coś kosztuje.

W wieku 23 lat prowadzi kursy i zajęcia na uniwersytecie III wieku? Łał.

Jeśli to wszystko prawda, to według mnie Twój mąż jest zwyczajnym zboczeńcem. Takie jest moje zdanie.

[Fruchtgeele]

Napisane przez _vixen_

W ogóle obleśna jakaś ta cała sytuacja, spuszczanie się na twarz, mieszkanie w komunie, gdzie wszyscy słyszą odgłosy seksu, facet, który chce, żeby siostra jego żony patrzyła jak ma wytrysk na twarz czy do ust żony...

Albo do prowokacja, albo ja jestem moherowy beret, albo świat się kończy

To ja się zgłaszam na drugi beret.

Tak szczerze to ja sobie tego w ogóle nie wyobrażam, mi było głupio jak kiedyś w samym ręczniku wpadłam na brata tż w korytarzu, bo skubany wrócił niespodziewanie. Rozumiem, że różne są upodobania, ale dla mnie w związku z miłością, zaangażowaniem etc. nie ma miejsca na "gratisy" w łóżku, żadnych trójkątów, żadnego podglądania, jak jestem w stałym związku to to nie dla mnie i już.
I też mi to jakoś dziwnie pachnie ochotą na siostrę, w jakiejkolwiek konfiguracji geometrycznej.

Skojarzyły mi się wczorajsze Rozmowy w toku: 42-letnia prostytutka opowiadała, że po raz pierwszy kochała się za pieniądze w trójkącie z własną córką.

[karolynka90]

Napisane przez bigger

Mąż rozmawiał z siostrą, Ona się zgodziła _tylko_raz_ (domyślałam się), powiedziałam mu, że ja się nie zgadzam, bo mam sprzeczne myśli... a teraz nie daje mi On spokoju. Pogadałam z nią, pogratulowała mi zdrowej cery i powiedziała szczerze, że to wydarzenie nie wyryło w jej pamięci bolesnych wspomnień.
Myślę, że wiele mi nie pomożecie.

Dżizas, to powiedz stanowcze NIE i utnij temat.

Pogrubione.. ee.. że co?

Napisane przez _vixen_

Jeśli to wszystko prawda, to według mnie Twój mąż jest zwyczajnym zboczeńcem. Takie jest moje zdanie.

Nie chciałam pisać tak wprost, ale uważam tak samo.

[Fruchtgeele]

Napisane przez bigger

Widzę, że koleżanki nie mające niczego konkretnego do powiedzenia próbują bawić się w detektywa i spamować forum. No cóż...
Mąż rozmawiał z siostrą, Ona się zgodziła _tylko_raz_ (domyślałam się), powiedziałam mu, że ja się nie zgadzam, bo mam sprzeczne myśli... a teraz nie daje mi On spokoju. Pogadałam z nią, pogratulowała mi zdrowej cery i powiedziała szczerze, że to wydarzenie nie wyryło w jej pamięci bolesnych wspomnień.
Myślę, że wiele mi nie pomożecie.

Co do siostry, z racji anonimowości nie chciałam podawać szczegółów, mieszkań zazwyczaj nie wynajmuje się za darmo? Siostra ma zajęcia na uczelni, dorabia w okresie wakacyjnym, jakieś tam kursy prowadzi i inne uniwersytet III wieku, a wynajem sali też coś kosztuje. Nie rozumiem czemu uczelnia=studiowanie, ale nie każda widzę może to zrozumieć. Cieszę się, że nie muszę jej utrzymywać.

Ciekawe czy byłby równie chętny do tego, żeby jego brat/najlepszy kumpel przyglądał się, jak on skuty kajdankami Cię wylizuje.

[_vixen_]

Dodam jeszcze, że bałabym sie być z takim człowiekiem, skadś się w końcu te wszystkie zboczenia i patologie biorą, gdzieś mają swój początek...
Ciekawe, jaki będzie następny pomysł, kolegę przyprowadzi, żeby sobie popatrzył?
Bo skoro teraz chce się zaprezentować jako wielki j e b a k a przed siostrą własnej żony, to strach się bać.

Mam nadzieję, że ten wątek to jednak prowokacja, jak tak dłużej się nad tym zastanawiam

[201803080934]

Mam nadzieję, że ten wątek to jednak prowokacja, jak tak dłużej się nad tym zastanawiam

idź na pierwsze lepsze forum erotyczne, to zobaczysz, że nie takie rzeczy się dzieją i nie są to przypadki odosobnione, ani przypadki zboczeńców.
wszystko jest dla ludzi, grunt to dobrać się z odpowiednią osobą. widać oni się nie dopasowali, skoro on chce, a ona nie chce [czy może ona w końcu też chce? już się pogubiłam ].

i no właśnie autorko, radziłabym udać się na forum, gdzie finisz na twarzy, trójkąty i chęć bycia obserwowanym nie jest zboczeniem. bo tu niestety oczekiwanych porad nie uzyskasz.

[karolynka90]

Napisane przez Grin

i no właśnie autorko, radziłabym udać się na forum, gdzie finisz na twarzy, trójkąty i chęć bycia obserwowanym nie jest zboczeniem. bo tu niestety oczekiwanych porad nie uzyskasz.

Dla mnie to nawet nie finisz na twarzy, nie trójkąt, ani nie chęć bycia obserwowanym jest tu zboczeniem, tylko fakt, że tym obserwującym ma być siostra żony..
No ale może ja jestem za sztywna na takie szaleństwa.

[Fruchtgeele]

Napisane przez karolynka90

Dla mnie to nawet nie finisz na twarzy, nie trójkąt, ani nie chęć bycia obserwowanym jest tu zboczeniem, tylko fakt, że tym obserwującym ma być siostra żony..
No ale może ja jestem za sztywna na takie szaleństwa.

I to siostra, która z nimi mieszka. I codziennie jest obok.

Ale ja nie powinnam się wypowiadać, bo jestem z tych zazdrosnych, co to przyrodzenia swego mężczyzny strzegą bardziej niż własnej cnoty.

[201803080934]

Napisane przez karolynka90

Dla mnie to nawet nie finisz na twarzy, nie trójkąt, ani nie chęć bycia obserwowanym jest tu zboczeniem, tylko fakt, że tym obserwującym ma być siostra żony..
No ale może ja jestem za sztywna na takie szaleństwa.

myślę, że nie o sztywność tu chodzi ja jestem bardzo otwarta w sferze seksu, ale siostry do niego bym nie chciała. ponieważ jeśli para decyduje się na osobę trzecią, to jest to osoba tylko do seksu. siostra z nimi mieszka, to by było tak, jakby ogólnie żyli w trójkącie [wspólne mieszkanie, wspólne spędzanie czasu, wspólny seks].
no i do tego jest jej siostrą, rodziną, którą zna od dziecka. dla mnie takie osoby są kompletnie aseksualne. więc jeśli to byłaby moja siostra, to również z tego względu kategorycznie bym odmówiła.

[karolynka90]

Napisane przez Grin

myślę, że nie o sztywność tu chodzi ja jestem bardzo otwarta w sferze seksu, ale siostry do niego bym nie chciała. ponieważ jeśli para decyduje się na osobę trzecią, to jest to osoba tylko do seksu. siostra z nimi mieszka, to by było tak, jakby ogólnie żyli w trójkącie [wspólne mieszkanie, wspólne spędzanie czasu, wspólny seks].
no i do tego jest jej siostrą, rodziną, którą zna od dziecka. dla mnie takie osoby są kompletnie aseksualne. więc jeśli to byłaby moja siostra, to również z tego względu kategorycznie bym odmówiła.

Dokładnie o to mi chodzi.

[Lexie]

Napisane przez Albertyna

Jeżeli Was OBYDWOJE (!!!!) to kręci- spróbujcie razem w jakimś miejscu publicznym...

Yyyy, co to za rada w ogóle? Młodszej siostrze należy oszczędzać takich widoków, a obcych ludzi, przypadkowych, wcale nie pałających ochotą na takie pokazy - to już można?

A poza tym ja tu jakąś prowokację węszę...

[gsk]

dobrze że to nie mama autorki wątku wtedy weszła bo mama już na pewno tak chętnie by się nie zgodziła

[eyo]

trolle na wizażu nabierają fantazji
nice...

[kaaasiuleczka]

strasznie dziwna propozycje. a może trójkąt zaproponuje nie długo jeszcze?

[Clevland]

Napisane przez eyo

trolle na wizażu nabierają fantazji
nice...

Ktoś bajki zaczyna pisać....


Niech kolegów zaprosi, i stoper niech wezmą.

Będą kibicować

[paczek1990]

Wytrysk na twarz także dla mnie jest upokarzający-w ustach to co innego.
Wszystko super-seks, zabawy, otwartość. Jednak ta propozycja, aby siostra sie wam przyglądała? Wyobrażasz sobie to? A potem propozycje męża, ze może by 3kacik?
Można być otwartym na wszystko ale można być otwartym do pewnego stopnia. Np ja jestem otwarta na nowe propozycje dotyczące pozycji czy miejsca jednak na osobę 3 już nie. Więc zastanów sie czy jesteś gotowa na taki krok.

[sine.ira]

Napisane przez lexie

Yyyy, co to za rada w ogóle? Młodszej siostrze należy oszczędzać takich widoków, a obcych ludzi, przypadkowych, wcale nie pałających ochotą na takie pokazy - to już można?

No właśnie, miałam napisać to samo.

Napisane przez lexie

A poza tym ja tu jakąś prowokację węszę...

To też

A jeżeli przyjąć, że to prawda, to proponuję żeby mąż sobie to po prostu wyobrażał w trakcie. Że ktoś na niego teraz patrzy, w sensie.
Albo poprosić kogoś kto lubi takie zabawy i cześć.