![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Mechaniczny zabieracz czasu
Hej wizażystki. Mam pewien problem z moim Tz. Jesteśmy ze sobą poł roku, dzieli nas spora odległość bo az 400 km (około ), ale jakoś sobie z tym radzimy. Niestety od pewnego czasu mamy problemy. Kiedy jestem u niego na miejscu wszystko sie układa, jest wręcz wspaniale. Jednak kiedy wyjade zaczyna się psuc, jest oschł, zimny, zaczynaja się kłótnie. Kolejny problem oprucz odległosći jaki staje na naszej drodze sa fundusze. Otoz on niedawno stracil prace i nie ma kasy na to aby sobie doładować konto, wiec cały czas ja musze do niego telefonować, dodam jeszcze ze siedzi w domu całymi dniami i gra na kompie, jest zdołowany swoja utrata pracy co staram się zrozumiec, ale zamiast sie zmobilizować on nic z tym nie robi. W czoraj wieczorem zadzowniłam do niego aby tak jak zwykle z nim pogadac. Pierwsza rozmowa była o kolo godz 20 skonczylismy rozmawiac po krotkim czasie bo chciał pograc na konsoli, potem zadzwonilam do niego dopiero po 23 po chwili miłej rozmowy padła nieprzyjemna wymiana zdań tu cytuje:
Tz: o 00:30 ide sobie znowu pograć. Ja: o 00:30 ?? Myslałam ze jeszcze pogadamy Tz : O BOZE !!!!! myślałem ze bedziesz juz spała Ja: aha ok ... (nie wytrzymałam rozlaczyłam się,plakałam) Zrobilo mi się przykro bo to ktorys raz zdarzylo sie ze nie chcial ze mna gadac bo wolał sobie pograc na konsoli. W czesniej padały teksty: Kobieto nie moge spedzać z tobą 24h/7. Tak jak prosil ograniczylam nasze rozmowy byle się nie kłocić i nie slyszec czegos takiego ponownie. Podsumowujac: kiedy się nie odzywam przeszkadza mu to wrecz pyta się co się stało? dlaczego nie pisze ? ze tego nie lubi jak się nie odzywam bo nie wie co sie ze mna dzieje. Ale jak siedzi na kompie to nie pomysli aby pierwszy napisac to juz dla niego za trudne poza tym ma pretensje jak gdzies wychodze jest w tedy smutny i mowi mi ze mam w tedy do niego nie pisać bo nie chce wiedziec gdzie jestem i co robie. A wiec i tak i tak niedobrze, wiec o co mu chodzi ??? Kazdy go broni wiec nie wiem czy ja przesadzam czy naprawde jest cos na rzeczy mam się o co martwić ??? PROSZE O POMOC DZIEWCZYNY !!!! w czesniej był zupełnie inny ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
![]() Wyluzuj.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
a nie masz czasem poczucia ze mu sie narzucasz? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
To nie jest tak, że ja do niego po nocy wydzwaniam. W dzień mam szkołe on niby swoje zajęcia, popołudniu się odezwe też czasami a wieczorami rozmawiamy zawsze. Wczesniej "ten czas" był tylko przeznaczony dla mnie. Potrafiliśmy ot tak przegadać nawet do 4 rano! I nie przeszkadzało mu to, zawsze była masa tematów itd.
Teraz jednak mówi, że to bez sensu... :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
z czasem przychodzi troche rutyny, co nie oznacza ze jest gorzej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
A na prawdę chcesz rady, czy tylko głaskania po głowie?
Dla mnie facet po takich popisach byłby skończony. Nie wiem ile macie lat, ale on mi brzmi na jakieś 20 - 21. Największy problem tkwi w tym, że mu na takie rzeczy pozwalasz, to raz, bo jak Ci powiedział o 20 że idzie pograć, choć robi to całymi dniami, to zwyczajnie Cię olał. Po co dzwoniłaś o 23? Żeby sprawdzić czy teraz Książę raczy poświęcić Ci czas? Obibok, nie pracuje, całe dnie przed monitorem i jeszcze nie stara się szukać pracy. Ty chcesz kogoś takiego? Po pół roku związku na odległość on tak się zachowuje? To nic z tego nie będzie, przykro mi. A jeśli ktoś broni takiego zachowania to już kompletnie nie rozumiem. Cytat:
Moje zdanie? No niestety nie zależy mu na Tobie tak jakbyś sobie tego życzyła. Ja bym go zaczęła traktować dokładnie tak, jak on Ciebie. Zadzwonisz, spławi Cię, to nie dzwoń dopóki się nie odezwie. No niestety, jak ma jeszcze coś z tego być to on musi się zacząć starać. Ale prawda jest taka, że jak on tak się zachowuje po pół roku, to ten związek będzie działał tak długo, jak długo Tobie będzie zależało. Bo jemu już nie zależy.
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
czizas
![]() poczatki takie juz sa, ja z moim facetem tez na poczatku rozmawialam godzine dziennie ![]() Chillout ! ![]() ---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ---------- Cytat:
![]() Chce wiedziec gdzie ona wychodzi, wiec niech go informuje o tym w smsach. Ale dla mnie tez byloby cholernie meczace gadanie od 23 do 00:30 ! Sie mu nie dziwie ze juz nie chcialo mu sie z nia rozmawiac no bo ile mozna. Naprawde 1 sms dziennie i krotki telefon w zupelnosci powinien wystarczyc, dziewczyna pisze ze jak sie widza to jest dobrze, milo slodko i w ogole. Wiec po co te wielogodzinne telefony? Co on w contact center pracuje?
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem" H. Poincare ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Nie oczekuje głaskania po głowie, i miło zobaczyć, że nie wszyscy będą go bronić. Cały czas przez to co inni mówią czyli : "jemu teraz jest ciężko, zrozum to" "Zagryź zęby - przeczekaj, to minie samo"
Ale nikt, nie pomyśli o mnie. Bo to ja jestem ta zła. Bo raz czy dwa się o mnie porządnie martwił jak "wykręciłam mu nieprzyjemny numer". To było na początku, a od tamtego czasu staram się dla niego. Nie możemy się widywać więc to normalne, że staram się mieć z nim jakiś kontakt w tym przypadku telefoniczny. Może jestem za dobra, i zbyt wiele razy daje mu szanse. Bo nie raz byłam zraniona, ale mimo wszystko zależy mi na nim i to dlatego. Na wakacje wyjeżdzałam do stanów, był rozczarowany bo chciał te wakacje spędzić ze mną ja nie miałam jednak wyboru bo było mi to narzucone (mam w stanach rodzine i jezdze tam co roku choć protestuje nie mam na to wpływu.) Po 2 tygodniach pobytu tam dostałam od niego maila w którym, napisał mi, że mam się z nim nie kontaktować bo go to tylko wkurza, że nagle ot tak przestał mi ufać bo nie wie co ja tam w tych stanach robie i nie wierzy mi w to co mówie - to było odniesienie do tego, ze tęsknie np. Dla mnie to był koniec, Zerwałam kontakt, a po tygodniu on przepraszał i chciał, żebyśmy się pogodzili. Od tamtego momentu ja jednak nabrałam do niego uprzedzenia, dystansu. Boje się, że znó coś takiego usłysze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
A jak się widzą to pewnie że jest miło, każdy zdrowy młody człowiek potrzebuje seksu i czułości. To jest miło. Ale chyba jemu nie zależy na jakimś głębszym związku z tą dziewczyną. Wiem co to jest związek na odległość, mnie dzieliło 7 tysięcy km i ocean! I tutaj to mój (na szczęście) były facet nie dawał mi spać i chciał rozmów wielogodzinnych, więc uwierz, że potrafię się wczuć, bo też miałam dość jego telefonów. Ale z tego co ona pisze, to Romeo nie stara się jakoś specjalnie z nią tego kontaktu podtrzymywać za często. ---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ---------- Cytat:
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Rzadko udzielam rad na Intymnym, ale dziś zrobię wyjątek
![]() Pierwsze co przychodzi mi na myśl to to, że skończył się u Was w związku okres motylków, ochów i achów. I chłopak nie ma potrzeby rozmawiać z Tobą codziennie przez kilka godzin. Pewnie nawet nie ma o czym pogadać (no bo wiadomo, że przez telefon nie pogada się tak, jak na żywo) - stracił pracę i pewnie jego życie nie obfituje teraz w jakieś ekscytujące przeżycia. A trochę głupio gadać o tym, co się zjadło na obiad ![]() Mogę też podejrzewać, że chłopak jest sfrustrowany tą sytuacją i zdołowany. Nie napisałaś, kiedy stracił pracę, ani czy szuka nowej. Ale pomyśl - tracisz pracę, brakuje Ci kasy, nie możesz pojechać do dziewczyny, bo nie masz za co, nawet nie masz na telefon do niej. Daj mu czas na odreagowanie (ja po stracie pracy przez 2 tyg się dołowałam, ryczałam i nie miałam ochoty z nikim gadać). Jeśli możesz odpowiedzieć na pytanie, to jakie macie perspektywy zamieszkania bliżej siebie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Ja mam lat 19 on 22 Prace stracil jakies 5 miesięcy temu, szukał jej ale bez skutecznie. Teraz coś dopiero złapał.
Niestety on jest osobą bardzo dumną i honorową. Zdarzyło się raz, że ja nie mogłam pojechać do niego, więc wysłałam mu część pieniędzy żeby to on mógł przyjechać do mnie. Udało się spotkaliśmy się, więc cel został osiągnięty. Niestety też wiem, że on chwilami czuje się przy mnie gorszy bo sam mi to powiedział. I nawet mimo moich najszczerszych chęci nie udało mi się zmienić jego podejścia do tego, nie jestem w stanie go przekonać ze nie musi się przy mnie żle czuć, a wiem że to jest niezdrowe! Chwilami wydaje mi się również, że on nie wie czego sam dokładnie chce. Z jednej strony niby chce ograniczenia konatktu więc daje mu wolny czas a z drugiej chce żebym dzwoniła itd. Jeśli chodzi o nasze spotkania, cóż nie jest aż tak miło jak myślicie. Nie ma sexu, nie kochamy się ponieważ on wyznaje zasade " po slubie" i choć ja mogę mieć ochote szanuje to. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
I potrafie go zrozumiec, jak juz ktos wyzej napisal po stracie pracy czlowiek potrafi sie zdolowac. Sama co prawda tego nie przezywalam, ale moj byly stracil kiedys prace i przez dobre 4 miesiace siedzial i nic nie robil, bo wydawalo mu sie, ze nigdzie go nie przyjma. Milo, ze Ty umiesz sobie tak radzic z problemami doroslego zycia, ale nie kazdy musi. I nie chodzi wcale o to, ze bronimy kolesia a najezdzamy na autorke. Ona powinna troche wyluzowac, a on niech ma troche czasu na odreagowanie. No bo w sumie od wiszenia 2h na sluchawce dziennie to by chyba kazdy zwariowal.
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem" H. Poincare ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Jemu telefony nie przeszkadzały, sam prosił żebym dzwoniła. Było dobrze i nagle puff zmiana całkowita. Ja nie oczekuje ciągłego poświęcania mi uwagi, ale chwilami naprawde czuje się olana. On woli pograć niż ze mną pogadać. To boli.
Sam wieczorami przed kompem siedzi do 2 lub 3 w nocy ewentualnie przy konsoli. Nie zabraniam mu, nie awantruje się że ma iść spać, bo i po co ? Chce niech siedzi, ale skoro ma mase wolnego czasu chce, żeby rezerwował go troche dla mnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
A dlaczego "tylko" mężczyzna ma grać. Ja też lubię
![]() Mój TŻ jest zapalonym graczem. Nie wyobrażam sobie mu przeszkadzać wówczas. Strasznie go to złości. A mnie złości, gdy mi przeszkadza w pisaniu na wizażu ![]() Jeśli chłopak gra w sieciówki (np. World of Warcraft), to na 100% miał "rusha" o 00.30 na amerykańskim lub azjatyckim serwerze. Nie stawienie się na umówiony zlot może być potem przyczyną wywalenia z gildii. Niby dziewczyna nie jest ważniejsza niż gildia, ale on na granie ma nocki, a dziewczyna cały dzień, żeby zadzwonić. Musi mu akurat dzwonić, kiedy planuje grę?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
A ja też przyłącze się do dyskusji
![]() ![]() ![]() Inna sprawa że się zarzucasz- olal cie o 20 to po co dzwoniłaś o 23? Ewidentnie wolał pograć niż z Tobą gadać. Telefon zawsze będzie telefonem- przez niego prędzej pokłócic się można niz cos wyjaśnic i odczytać zamiary drugiej strony |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Dlaczego, to będziesz wiedziała jak troszkę przeżyjesz. Matura jeszcze nie oznacza dorosłości a zaliczenie pierwszej sesji nie daje doświadczenia. Właśnie dlatego uważam że nie ma go co żałować, bo tu nie chodzi o grę na konsoli tylko o jego podejście, bo gdyby napisała że zamiast grać na konsoli on idzie na piwo i dlatego nie ma dla niej czasu (choć ma go nadto i od 5 miesięcy obija się i nic z tym nie robi) to byście go obszczekały.
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
A mi się wydaje, że on jest z tobą bo jest. Może coś do ciebie czuje, ale nie liczyłabym na coś większego. Z tego opisu wynika, że nie za bardzo się angażuje. No i nie potraficie ze sobą rozmawiać. Mógł powiedzieć kochanie pogadamy jutro teraz sobie bym pograł jeśli ci to nie przeszkadza. Zakochany facet tak się nie zachowuje. Ty go irytujesz. I wychodzi na to, że sam nie wie czego chce.
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
No właśnie w związku na odległość z kontaktowaniem się jest inaczej. Też mam do niego darmowy i mu to nie przeszkadza. Chce mieć z nim jakiś kontakt...
Jeśli chodzi o ten telefon o 20 i 23. Gdy zadzwoniłam powiedział, że gra więc ja żeby nie robić problemu powiedziałam żeby się nagrał a ja zadzwonie później. Zadzwoniłam..i cóż on jednak miał już inne plany. Czuje, że odsuwa mnie od siebie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
![]() Tu chodzi o podejście, umiejętność rozmowy i zrozumienie. W tym związku tego nie ma. I nie chodzi o grę na konsoli. Bo w ciągu dnia i można szukać pracy i pograć i pogadać z dziewczyną. Nie wiem jak z punktem pierwszym, ale ostatnie to nieźle szwankuje. Bo środkowy punkt wychodzi mu "znakomicie".
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
Zreszta nie masz zielonego pojecia kim jestem i co przezylam;] Wiec takie uwagi sobie odpusc. Poza tym komenatrz o tym, ze nie pracuje od 5 miesiecy pojawil sie, kiedy pisalam swojego poprzedniego posta i raczej tego nie doczytalam. A Ty troszke za szybko wyciagnelas wnioski na temat tego, czy z niego obibok czy nie. A jak autorce tak strasznie przeszkadza, ze jej misiaczek nie poswieca jej wystarczajaco duzo czasu i nie chce z nia rozmawiac bo woli sobie pograc, to niech go zostawi i po klopocie. Poza tym dojdzie do tego argument ze po co ma byc z obibokiem. Smieszne ![]()
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem" H. Poincare ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Ja nie przepadam za rozmowami telefonicznymi.
Nie mam o czym rozmawiać. Brakuje mi kontaktu bezpośredniego. Przez telefon tylko załatwiam szybko interesy. Wpisywanie SMSów mnie wkurza. Jedyny kontakt na odległość umiałabym utrzymać dłużej najwyżej przez gg. Ale kiedyś też wyczerpują się tematy. Może ten facet jest właśnie z takich jak ja? Dlatego kontakty bezpośrednie świetnie im wychodzą.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: dość bliskie okolice Warszawy
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
Może on np. głupio się czuje z tym,że nie ma kasy na doładowanie,żeby do ciebie dzwonić i z tym,że ciągle ty kasę na to dzwonienie wykładasz? Może właśnie dlatego kiedyś,jak miał pracę i pieniądze- mógł sobie pozwolić na doładowania, dzwonienia i rozmawiania z tobą do 4 rano, a teraz jak kasy mu brakuje, głupio mu cie naciągać na dłuższe rozmowy?
__________________
a ja rosnę i rosnę... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Kontakt bezpośredni jest lepszy to wiadome, ale co my mamy zrobić skoro nie mamy teraz możliwości spotkania się? Mam go olać? Nie pisać, nie dzwonić? Tylko do czego to doprowadzi? Ja nawet bym tak nie potrafiła. Nie jestem rozchichotaną trzpiotką która nawija mu o głupotach.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
może po prostu zapytaj go kiedy zadzwonić, żeby miał dla ciebie czas i mogliście w spokoju porozmawiać?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Próbowałam pytać rozmawiać. Na dobrą sprawę to on nigdy nawet jak miał prace do mnie nie dzwonił zawsze robiłam to ja.
Pytania: To kiedy mam do Ciebie zadzwonić, żebyśmy mogli porozmawiać kończą się odpowiedzią: dzwoń kiedy chcesz mi to nie przeszkadza. Tylko, że gdy dzwonie on zawsze coś jednak robi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cóż jego zdanie na ten temat jest takie: On jest pierwszy raz w takim związku. Wcześniej miał dziewczyne na miejscu i telefonu używał tylko chwilami, nie musiał ciągle z nią tak rozmawiać. Mnie nie ma przy nim, jest jak jest i trzeba się przystosować... Nie mamy póki co innej możliwości. Były plany o zamieszkaniu razem, ale to jeszcze nie teraz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Jak zadzwonisz to przypomnij mu, że powiedział: "dzwoń kiedy chcesz mi to nie przeszkadza." Jeśli jednak ten telefon mu w czymś przeszkadza, to naciskaj na wyznaczenie godziny dla kolejnego telefonu.
Bądź konsekwentna i walcz z nim jego własnymi słowami.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 107
|
Dot.: Mechaniczny zabieracz czasu
Cytat:
__________________
Przywilej ludzi silnych to umiejętność wyboru życia w pojedynkę, jeśli zachodzi taka potrzeba. Silny człowiek potrafi odróżnić dobro od zła, miłość od uzależnienia i na tej podstawie podjąć decyzję. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:44.