Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

[eweska]

Napisane przez 24kasia86

a i mam małe pytanko, której z was to pierwsza ciąża, a której nieplanowana?...a te które już rodziły widzą różnicę między odczuciami przy pierwszej a drugiej bądź trzeciej ciąży? Podobno ta pierwsza jest wyjątkowa...

To moja druga ciąża planowana, pierwsza nie była planowana, a czy pierwsza jest wyjatkowa, nigdy się nad tym nie zastanawiałam, każda ciąża jest inna i na swój sposób wyjatkowa.

Lenię się cały dzień, coś bym zjadła, ale sama nie wiem co, jak zbliżam się do lodówki i ją otwieram to ochota przechodzi.
Ja wiem na pewno, że w tej ciąży nie mogę jeść mięsa jak na razie bo mnie odrzuca, od wędlin również, owoce pochłaniam w każdej ilości, słodycze sporadycznie jak mnie na coś najdzie ochota

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez kaorlak

To także jest moja pierwsza ciąża i również nieplanowana. Bardzo byliśmy z Mężem zaszokowani i do tej pory jesteśmy, chociaż powoli się przestawiamy na fakt, że będziemy Rodzicami

Proszę również o dopisanie do listy:
kaorlak (Karolina, lat 24, tp. 1.05.2010)

Również witam

[violisia]

Napisane przez kaorlak

To także jest moja pierwsza ciąża i również nieplanowana. Bardzo byliśmy z Mężem zaszokowani i do tej pory jesteśmy, chociaż powoli się przestawiamy na fakt, że będziemy Rodzicami

Proszę również o dopisanie do listy:
kaorlak (Karolina, lat 24, tp. 1.05.2010)

czesc

[Edzia400]

witam mamusie jak ja czekałam az ten watek powstanie jeszcze niedawno sprawdzałam z bjacym sercem test a dzis juz tule 4 miesieczna kruszynke w ramionach zycze wam kochane mamusie spokojnej i zdrowej ciazy i szczesliwego rozwiazania Mama Majowa 2010

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez anula_81

hej sloneczka.
juz jestem po wizycie, lekarz mi wyliczyl 6t1d odnosnie cykli i widac bylo na razie pecherzyk ciazowy 12 mm, zarodka w sumie nie bylo widac, cos tam majaczylo, ale nie bylo serduszka, wiec lekarz nie stwierdzil, ze to na 100 procent zarodek. Zmartwil sie moimi piersiami, ale powiedzial, ze moze jeszcze nie wszystko stracone, i zeby przygotowac sie na wszystko. Pecherzyk w macicy w dobrym miejscu, ale brak 100 procentowej pewnosci co do zarodka. Moze jest za wczesnie, moze nie. Mam przyjsc za poltora tygodnia. Ale powiedzial,zeby byc gotowym na wszystko bo moj organizm bardzo ucierpial ostatnio i jest obciazony.
Sama nie wiem co myslec. poryczalam sie jak szlam do pracy. Myslicie ze naprawde jest ejszcze szansa?

kochana trzymam za ciebie kciuki obie

[moria44]

Napisane przez spice1985

Hej Ale paskudny dzień dzisiaj...Aż się z łóżka nie chce wyjść:P
W ogóle im więcej czytam o ciąży tym bardziej się stresuję:P Zwł jak żem się naczytała o "przytulaniu" w ciąży

spice pogoda boska na spanie Wyspałam się w nocy jak dziecko ale to nie zaszkodziło by się jeszcze zdrzemnąć między 11:30 a 12:00 a później jeszcze od 12:30 do 15:00 i co? i ciągle chce mi się spać
O tym przytulaniu też słyszałam, że lepiej się wstrzymać do 12 tyg.

Napisane przez agus87

(...)bo mnie tak od paru dni kluje pępek, on sami w jego okolicach
a dzisiaj mam duzo bialego sluzu (...) nie wiem czy tak powinno byc

agus wszystko jak najbardziej w porządku. I ból pępka i biały śluz jest OK. Don't worry

Napisane przez Edzia400

(...) zycze wam kochane mamusie spokojnej i zdrowej ciazy i szczesliwego rozwiazania Mama Majowa 2010

Edzia

Nasz ciąża pierwsza, planowana i wyczekana hohoo

[listopadowa80]

Napisane przez violisia

a mnie rozbroil dzis tekst meza, bo on jest wniebowziety ze dzidzia bedzie ale do niego nie dociera, i mowi mi,

"widzisz jakbys faktycznie byla w ciazy to dobrze ze mamy duzy samochod teraz nowy bo wozek by sie do tamtego nie zmiescil"

a ja na to" nie jakbym byla, tylko ja FAKTYCZNIE JESTEM W CIAZYYYYY!!!!":h ahaha:


albo wczoraj wparowal do domu po pracy i jakos zle sie czul wy***towal i wogole, i mowi do mnie:" kurdeee, ja wszystko rozumie ale czemu Ty jestes w ciazy a ja ży**m..?!"

Świetne!

[Siasiek]

Hej dziewczynki ja już po wizycie
Byłam już u lekarza u którego chcę prowadzić ciąże, najpierw przeprowadził wywiad później mnie zbadał, zrobił cytologie i powiedział, że nic tam nie widzi hehe zaczęłam się zastanawiać czy on ciąży nie widzi czy po prostu nic złego? Aż mi dreszcze przeszły. Później zaprosił na USG, było widać pęcherzyk i w nim dzidzie maleństwo mierzy 3 mm. No i na początku ni było widać serduszka, ale po chwili jak się przypatrzył to było widać jak się rusza także bije ;D
Zapisał mi w karcie ciąży 6 tydz 3 dzień. Niepokojące są jednak te moje bóle brzucha, dostałam luteine i mam się nie przemęczać. Mam nawet zakaz podnoszenia Czara, nawet sadzania go na kolana, zakaz jazdy autem, noszenia zakupów i denerwowania się, no i seksu także Tż mało zachwycony tym faktem ale wszystko dla dzidzi.
Na koniec zapytałam tak luźno: Ale wszystko jest w porządku, tak? A on tak mało optymistycznie: "No najważniejsze, że dzidzia jest i serce bije. Jednak jest mała i jeszcze wszystko może się zdarzyć".
Humoru mi tym nie poprawił wrrr. Za dwa tygodnie kolejna wizyta. Oczywiście wszystkie badania do zrobienia mam.

Dziewczyny czy te 3mm to nie za mało?

[mazianka81]

Napisane przez 24kasia86

a i mam małe pytanko, której z was to pierwsza ciąża, a której nieplanowana?...a te które już rodziły widzą różnicę między odczuciami przy pierwszej a drugiej bądź trzeciej ciąży? Podobno ta pierwsza jest wyjątkowa...

no ja widze sporą różnice,to moja II ciąża i w I na tym etapie szalalam juz na punkcie wszystkiego dla dzidzi,a teraz jakos mnie juz nie rusza,mimo,ze to jak najbardziej planowana ciąża

Napisane przez Siasiek

Hej dziewczynki ja już po wizycie
Byłam już u lekarza u którego chcę prowadzić ciąże, najpierw przeprowadził wywiad później mnie zbadał, zrobił cytologie i powiedział, że nic tam nie widzi hehe zaczęłam się zastanawiać czy on ciąży nie widzi czy po prostu nic złego? Aż mi dreszcze przeszły. Później zaprosił na USG, było widać pęcherzyk i w nim dzidzie maleństwo mierzy 3 mm. No i na początku ni było widać serduszka, ale po chwili jak się przypatrzył to było widać jak się rusza także bije ;D
Zapisał mi w karcie ciąży 6 tydz 3 dzień. Niepokojące są jednak te moje bóle brzucha, dostałam luteine i mam się nie przemęczać. Mam nawet zakaz podnoszenia Czara, nawet sadzania go na kolana, zakaz jazdy autem, noszenia zakupów i denerwowania się, no i seksu także Tż mało zachwycony tym faktem ale wszystko dla dzidzi.
Na koniec zapytałam tak luźno: Ale wszystko jest w porządku, tak? A on tak mało optymistycznie: "No najważniejsze, że dzidzia jest i serce bije. Jednak jest mała i jeszcze wszystko może się zdarzyć".
Humoru mi tym nie poprawił wrrr. Za dwa tygodnie kolejna wizyta. Oczywiście wszystkie badania do zrobienia mam.

Dziewczyny czy te 3mm to nie za mało?

Siasiek ja już sie też pogubiłam,moje dzidzi mierzy 6,1mm i tez mam napisane 6t3dzień.
mimo,ze dokładnie tydzien temu miałam 6ti 3 dzień na 2innych aparatach usg.i wtedy całosc miala 22mm
a teraz niby 20mm,nie wiem czy on ma jakies lewe usg??ja powinnam byc w 8tc.

najwazniejsze,ze widzialam bijące serducho i nawet przez chwile znowu doktor szukał drugiego,bo jakby mu sie 2 pokazały,ale w koncu niby na 100% jest 1
jakos nie moge w to uwierzyć hihi.
i tak sie ciesze,ze wszystko oki.

[spice1985]

Napisane przez Siasiek

Hej dziewczynki ja już po wizycie
Byłam już u lekarza u którego chcę prowadzić ciąże, najpierw przeprowadził wywiad później mnie zbadał, zrobił cytologie i powiedział, że nic tam nie widzi hehe zaczęłam się zastanawiać czy on ciąży nie widzi czy po prostu nic złego? Aż mi dreszcze przeszły. Później zaprosił na USG, było widać pęcherzyk i w nim dzidzie maleństwo mierzy 3 mm. No i na początku ni było widać serduszka, ale po chwili jak się przypatrzył to było widać jak się rusza także bije ;D
Zapisał mi w karcie ciąży 6 tydz 3 dzień. Niepokojące są jednak te moje bóle brzucha, dostałam luteine i mam się nie przemęczać. Mam nawet zakaz podnoszenia Czara, nawet sadzania go na kolana, zakaz jazdy autem, noszenia zakupów i denerwowania się, no i seksu także Tż mało zachwycony tym faktem ale wszystko dla dzidzi.
Na koniec zapytałam tak luźno: Ale wszystko jest w porządku, tak? A on tak mało optymistycznie: "No najważniejsze, że dzidzia jest i serce bije. Jednak jest mała i jeszcze wszystko może się zdarzyć".
Humoru mi tym nie poprawił wrrr. Za dwa tygodnie kolejna wizyta. Oczywiście wszystkie badania do zrobienia mam.

Dziewczyny czy te 3mm to nie za mało?

Siasiek, to te bóle brzucha nie są normalne? Bo ja też mam, czasem jak mnie zakłuje to muszę usiąść (tak mocniej to góra raz dziennie,ale zawsze)

No i z tym przytulaniem mnie dobiłaś moria44 czyli ogólnie nie chodzi nawet o sam stosunek, tylko o orgazm??? myślałam że chociaż inne rzeczy dozwolone... Ale wydaje mi się ze to tez zalezy,bo przeciez dziewczyny nie wiedza ze sa w ciazy i normalne zycie prowadza Musze zapytac gin na tej wizycie za 2 tyg. Zastanawiam sie nawet czy nie isc wczesniej do innego,bo chyba nie wytrzymam...

[Siasiek]

Bóle brzucha są różne. Na początku ciąży bolało mnie jak na okres i lekarz powiedział, że to normalne. Ale mnie nie boli już jak na @ tylko właśnie tak kłuje, nagle, zazwyczaj wieczorem i bardziej po prawej stronie. I to lekarza zastanawiało, powiedział, że to może zagrażać ciąży.
Mam brać nospe na ból i tą luteinke.
Któraś w Was też luteine bierze? W jakich ilościach?

[spice1985]

Mnie jak złapie ten silniejszy ból to tak jakby mocny skurcz i promieniuje na całe podbrzusze. Zobaczymy co lekarz powie na wizycie.

Dziewczyny,własnie jest u mnie koleżanka i się nasunął temat ciąży pozamacicznej (oczywiście schiza), ale nie wiem czy dobrze się orientuje, że jeżeli betaHCG rośnie prawidłowo (tj, co 48 się podwaja), to praktycznie wyklucza ryzyko ciąży pozamacicznej,bo w w przeciwnym wypadku rosnie znacznie wolniej?

[moria44]

Siasiek z tymi wymiarami to różnie bywa, może jest po prostu dziewczynka i dlatego trochę mniejsza
W każdym razie jest w normie.
Tu jest informacja, że do końca 6 tyg dzidzia powinna mieć rozmiar 4-6mm czyli u Ciebie wszystko jest w normie:
http://www.brzuszek.net/6_tydzien_ciazy.html

Najważniejsze, że dzidzia jest, że serduszko bije a teraz tylko wypoczynek, relaksik i luteinka.
A nie mówił Ci dr nic o magnezie?

spice ja nie wiem dokładnie co jest przyczyną i czemu lekarze czasem odradzają przytulanki. Wiesz, tak jak sama piszesz, czasem dziewczyny nie wiedzą, że są w ciąży i używają sobie do woli i jest dobrze.
A co do ciąży pozamacicznej to nie wiem dokładnie jak jest z betą. Czytałam o tym w internecie i jeszcze o ciąży biochemicznej ale postanowiłam do tego nie wracać aby się niepotrzebnie nie nakręcać

[jo_anna2010]

ja biorę 2 tabletki rano i 2 wieczorem -podjęzykowo.

[Siasiek]

Mazianka mi według ostatnie @ wpisał 6t3d, a z wymiarów usg wychodzi, że 5t6d. No i szkoda, że nie będzie Was więcej podwójnych na razie tylko Eweska. Ale dobrze, że wszystko ok.

Moria dzięki za stronkę, bardzo fajna. Najważniejsze by dzidzia rosła zdrowa, ale nie przeczę, że chciałabym by była dziewczynka. Czarek już mówi do brzuszka: "Lenko moja co tam"
O magnezie nic właśnie nie mówił, w jakim celu się go bierze, dodatkowo przy luteinie jakoś? Kiedyś brałam mgb6 czy coś takiego ale to jeszcze jak do szkoły chodziłam i trenowałam pływanie.

jo_anna2010 ja dostałam te dopochwowe 2 tabl wieczorem.

[moria44]

Siasiek magnez w ciąży jest bardzo ważny. Chroni między innymi przed przedwczesnymi skurczami więc gdy coś niepokojąco boli lekarz powinien Ci zalecić branie np. Magnezinu. Ja biorę 6 tabletek dziennie

Wygoogluj sobie hasło "magnez w ciąży" jest dużo informacji na ten temat.

Lena bardzo ładne imię Też bym tak nazwała córcię gdyby nie to, że moja sunia nazywa się bardzo podobnie

[meggie7]

Witajcie!
Wczoraj się nie odzywałam bo łyknęłam sobie łyżkę tej Hydroksyzyny (żeby sprawdzić, czy zadziała) i dosłownie padłam w ubraniu
Spałam 12 godzin - nie zdążyłam nawet zauważyć, czy pomogło na duszność.
A chciałam nastukać parę słów.. podziękować wam serdecznie za wsparcie.

W każdym razie dziś byłam u lekarza, tym razem u kardiologa. Echo serca wyszło w normie no i wszystko wskazuje na to, że to jednak nerwica. Skonsultowałam się z ginekologiem, powiedział, żebym zamiast hydroksyzyny kupiła sobie Valerin i na razie spróbowała delikatniejszymi środkami się wyciszyć. No i uzupełniam niedobory potasu.
Wiecie.. w życiu bym się nie spodziewała, że takie objawy mogę mieć z nerwów. Zwłaszcza, że naprawdę staram się nie "nakręcać", nie myśleć o poprzednim poronieniu, relaksować się i cieszyć pierdołami

Aaa.. jak wracałam wieczorem z apteki tak mnie naszło na ryby, że wpadłam do Groszka i kupiłam trzy różne puszki (dla urozmaicenia: sardynki, makrele i jakąś sałatkę, oczywiście wszystko w sosie pomidorowym). Sardynki i makrele zjadłam przed chwilą. Dzisiaj śpię z miską

[Camomile]

Hej dziewczynki!
Jeden dzien mnie nie bylo i tyle postow
Nie nadazam za wami!

Napisane przez mazianka81

Rumianku ćwiczę w domciu ,zamówiłam pzrez allegro "Pilates dla kobiet w ciąży" i tam są ćwiczenia już od I trymestru.
wiele kobiet boi się cokolwiek robić w ciąży,ja jednak myślę,ze jak ciąża nie jest zagrożona,to nie mażadnych przeciwwskazań.
a pilates opiera sie na baaardzo płynnych ruchach i nawet przy cwiczeniach mięśni brzucha nie robi sie nic "nagle" ,wszystko bardzo płynnie i powoli.
są świetne!

"Rumianku", jak ladnie i swojsko. Moge byc Rumiankiem. Albo Rumiankowa.
Porozgladam sie za jakimis dvd tez, tylko musi to byc cos delikatnego, bo wczesniej nigdy Pilatesa nie cwiczylam (tylko joge, ale to chyba troszke podobne).

Napisane przez anula_81

hej sloneczka.
juz jestem po wizycie, lekarz mi wyliczyl 6t1d odnosnie cykli i widac bylo na razie pecherzyk ciazowy 12 mm, zarodka w sumie nie bylo widac, cos tam majaczylo, ale nie bylo serduszka, wiec lekarz nie stwierdzil, ze to na 100 procent zarodek. Zmartwil sie moimi piersiami, ale powiedzial, ze moze jeszcze nie wszystko stracone, i zeby przygotowac sie na wszystko. Pecherzyk w macicy w dobrym miejscu, ale brak 100 procentowej pewnosci co do zarodka. Moze jest za wczesnie, moze nie. Mam przyjsc za poltora tygodnia. Ale powiedzial,zeby byc gotowym na wszystko bo moj organizm bardzo ucierpial ostatnio i jest obciazony.
Sama nie wiem co myslec. poryczalam sie jak szlam do pracy. Myslicie ze naprawde jest ejszcze szansa?

Kochana, pewnie ze jest szansa . Nie martw sie na zapas. Odpoczywaj duzo, relaksuj sie i pisz tutaj jak sie czujesz.

Napisane przez 24kasia86

a i mam małe pytanko, której z was to pierwsza ciąża, a której nieplanowana?...a te które już rodziły widzą różnicę między odczuciami przy pierwszej a drugiej bądź trzeciej ciąży? Podobno ta pierwsza jest wyjątkowa...

Pierwsza, planowana - zawsze myslalam, ze bede jedna z tych kobiet, ktore nie maja dzieci, potem zaczelo mi sie powoli przestawiac, ale wymyslilam sobie, ze pewnie bedziemy z TZ adoptowac (kiedys mialam taki sen, bardzo sugestywny), dlatego ze mialam bardzo nieregularny tryb zycia (praca) itp. i napatrzylam sie na kolezanki z problemami... To wlasnie jest moj porazajacy optymizm... Myslelismy, ze rok przynajmniej to potrwa o ile w ogole, takze troche nas to wzielo z zaskoczenia.
Zobaczymy co bedzie dalej, ale wyjatkowo to teraz jest.

Napisane przez spice1985

Mnie jak złapie ten silniejszy ból to tak jakby mocny skurcz i promieniuje na całe podbrzusze. Zobaczymy co lekarz powie na wizycie.

Mam tak samo, to taki bol jak na @ tylko taki przytlumiony i coraz rzadziej ale zdarza sie. Zapytam sie o to lekarza w sobote, bo tez jestem nieco zaniepokojona.

Napisane przez 24kasia86

hej kochane!!!

listopadowa80, siasiek, agus87, thexanthippe, meggie7, camomille, violisia, asiak1981, moria44, spice1985 zapisałam wasze @. Która się przyłączy jeszcze?
pozdrawiam wasze fasolki. Macie pomysł na jakieś fajne imię dla dziecka?....

Na razie uklad jest taki, ze ja wybieram imie dla dziewczynki: Nadia Janina (drugie po mojej kochanej Babci, ktora juz niestety nie zyje), maz dla chopca: Vincent. Moja przyjaciolka sie smiala, ze ma przeczucie na dziewczynke i TZ kiepsko na tym ukladzie wyjdzie. Ale wiecie co, na razie mi sie wydaje ze bedzie chlopiec...
Imiona staramy sie wybrac uniwersalne, takie na uzytek w Anglii, ale zeby bylo w razie czego tez ok, jak wrocimy do Polski...
Czy wy macie jakies zdecydowane przeczucia co do plci czy jeszcze nie?

[moria44]

Napisane przez Camomile

Mam tak samo, to taki bol jak na @ tylko taki przytlumiony i coraz rzadziej ale zdarza sie. Zapytam sie o to lekarza w sobote, bo tez jestem nieco zaniepokojona.

Camomile i u mnie indentycznie Z tego co wiem takie lekkie pobolewanie jest zupełnie normalne. Tuż po terminie @ były intensywniejsze ale teraz ledwo je wyczuwam, takie tłumienie.

meggie7 No to przynajmniej się wyspałaś Ja dziś jadę do pracy a tak mi się spaaaać chce. Ledwo oczy trzymam otwarte... Wskoczę pod prysznic to może będzie lepiej.

No ale najważniejsze, że już piątek weekend tuż tuż no i moje usg Zaczęłam się trochę martwić czy nie za wcześnie ale z drugiej strony wolę wiedzieć cokolwiek nić nic więc za 26h podejrzę maluszka
Usg będę miała w podobnym terminie jak większość z Was, będzie to 6t. 3d.

[anula_81]

dziekuje wam dziewczyny za wszystkie dobre slowa, nadal sie martwie, bo widze, ze niektore z was raczej widzialy serduszka juz albo przynajmniej zarodki w 6 tygodniu, nie wiem, sama nie wiem co mam myslec, martwie sie ale staram sie troche izolowac od netu. dzisiaj ide do mojego lekarza rodzinnego a w poneidzialek lece do PL, wiec bede troche odcieta od netu, ale moze przynajmniej sie troche uspokoje co*?
moria44 ja tez mam takie bole, szczegolnie w nocy, lekarz powiedzial, z eto normalne, pod warunkiem, ze nie sa to bardzo mocne bole takie skurczowe, bo wtedy sa niebezpieczne.

Powoli sie musze zbierac do lekarza

[violisia]

Czesc Kobitki milego dnia zycze

[anulinka2009]

Beta HCG 13124

[agus87]

Napisane przez anulinka2009

Beta HCG 13124

no to gratulejszyn

[moria44]

anula nie zawsze widać coś w 6 tyg. często kwestia 2-4 dni wiele zmienia więc tym się absolutnie nie sugeruj. Ja też się nastawiam na to, że jutro mogę nic nie zobaczyć bo może być za wcześnie.
Trzymam kciuki za wizytę w PL. Daj nam znać po wizycie u ginka, trzymam kciuki

anulinka beta pięęęęękna, brawo Który to tydzień? Mnie też kusi by zrobić sobie dziś betkę, nie wiem czemu tym bardziej, że już jutro usg

[wiewka]

Witajcie Kochane
to moja pierwsza ciąża planowanaudalo sie za drugim podejsciem
mamy juz imiona chłopczyk Sebastian a dla dziewczynki Amelia.
chcielismy dziewczynce dac na imie Marion ale w Polsce kazde imie dziewczynek musi konczyc sie na litere A.
milego dzionka

[anulinka2009]

Napisane przez moria44

anula nie zawsze widać coś w 6 tyg. często kwestia 2-4 dni wiele zmienia więc tym się absolutnie nie sugeruj. Ja też się nastawiam na to, że jutro mogę nic nie zobaczyć bo może być za wcześnie.
Trzymam kciuki za wizytę w PL. Daj nam znać po wizycie u ginka, trzymam kciuki

anulinka beta pięęęęękna, brawo Który to tydzień? Mnie też kusi by zrobić sobie dziś betkę, nie wiem czemu tym bardziej, że już jutro usg

Ostatnią @miałam 09.08, więc betę robiłam w 4 t i 2 d ( tak to się chyba liczy?? ). Tym bardziej jestem szczęśliwa, że w lutym miałam 4750 w 5 t i 2 d. Wtedy nie wyszło, teraz musi

[violisia]

Napisane przez anulinka2009

Beta HCG 13124

anulinka gartulacje

[mimbi]

No uwaga, dolaczam sie.
Od kilku dni czulam takie dziwne ciagniecie w brzuchu, tak jakby mnie ktos mietosil od srodka. W ogole nie mialam zadnych boli przed okresem i okres tez sie nie pojawil. Zrobilam wczoraj test - dwie kreski!!! czyli szybciutko wyliczylam ze powinnam urodzic maj-czerwiec 2011. Cale zycie przelecialo mi przed oczami, tym bardziej, ze wczoraj bylam na rozmowie o prace i dzisiaj dowiem sie, czy przyjeli mnie do nowej pracy. No i co, przyjeli mnie, a ja w ciazy??? Raaaany.
Dzis o 20.15 mam wizyte u ginekologa. TŻ chodzi caly szczesliwy, usmiechniety, spiewa, gwizdze, a ja sie przejmuje ta praca. Nie wiem, co zrobic. Pomozcie.
P.S. Oczywiscie bardzo sie ciesze, ze jestem w ciazy, ale jednak sytuacja zawodowa troche przycmiewa mi blaski bycia w ciazy.

[anulinka2009]

Napisane przez mimbi

No uwaga, dolaczam sie.
Od kilku dni czulam takie dziwne ciagniecie w brzuchu, tak jakby mnie ktos mietosil od srodka. W ogole nie mialam zadnych boli przed okresem i okres tez sie nie pojawil. Zrobilam wczoraj test - dwie kreski!!! czyli szybciutko wyliczylam ze powinnam urodzic maj-czerwiec 2011. Cale zycie przelecialo mi przed oczami, tym bardziej, ze wczoraj bylam na rozmowie o prace i dzisiaj dowiem sie, czy przyjeli mnie do nowej pracy. No i co, przyjeli mnie, a ja w ciazy??? Raaaany.
Dzis o 20.15 mam wizyte u ginekologa. TŻ chodzi caly szczesliwy, usmiechniety, spiewa, gwizdze, a ja sie przejmuje ta praca. Nie wiem, co zrobic. Pomozcie.
P.S. Oczywiscie bardzo sie ciesze, ze jestem w ciazy, ale jednak sytuacja zawodowa troche przycmiewa mi blaski bycia w ciazy.

Gratulacje!! Nie przejmuj się, ja też mam iść na dniach do pracy i nie wiem jak to ugryźć.

[moria44]

Napisane przez mimbi

No uwaga, dolaczam sie.
P.S. Oczywiscie bardzo sie ciesze, ze jestem w ciazy, ale jednak sytuacja zawodowa troche przycmiewa mi blaski bycia w ciazy.

Witaj mimbi Co do pracy, hmm, skąd ja to znam. Nie lubię stresu i ogromnej odpowiedzialności, która na mnie spoczywa. Chciałabym mieć wolną głowę by móc myśleć tylko o dzidziusiu, siedzieć w domu i czytać książki o maluszkach a tak w nocy mi się śni praca

Napisane przez anulinka2009

Ostatnią @miałam 09.08, więc betę robiłam w 4 t i 2 d ( tak to się chyba liczy?? ). Tym bardziej jestem szczęśliwa, że w lutym miałam 4750 w 5 t i 2 d. Wtedy nie wyszło, teraz musi

anulinka no to wiesz co, jak dla mnie to mogą być nawet bliźnięta Bo betka naprawdę wysoka jak na ten tydzień. Albo jeden dyduś a Ty miałaś np. wcześnie owulkę.

[anulinka2009]

Napisane przez moria44

anulinka no to wiesz co, jak dla mnie to mogą być nawet bliźnięta Bo betka naprawdę wysoka jak na ten tydzień. Albo jeden dyduś a Ty miałaś np. wcześnie owulkę.

Mogą być bliźniaki, nie mamy nic przeciw
Na pewno wcześniej, bo ja już 12 dnia cyklu zaczęłam odczuwać, że coś się dzieje ( piersi miałam większe i twarde sutki oraz już wtedy się męczyłam ).
W przyszłą srodę planuję potwórzyć betę, a w czwartek iść do gina.

[kruczaa]

Cześć dziewczyny. Chciałam do Was dołączyć. Dziś robiłam test i są dwie upragnione kreseczki. Po 4 m-cach starań nareście się udało Przyjmiecie mnie?? Ale ostrzegam to moja pierwsza ciąża i pewnie będę miała mnóstwo wątpliwosci czy jest wszystko ok i pytań do was Według kalkulatora internetowego to 4tc a termin porodu 20 maja.