Powiekszenie piersi cz.6

[BabyB]

Napisane przez Ms_E

ja wiem, że większość z was uważa mnie za trochę dziwną ze względu na moje podejście do operacji itd, ale ja wiem już w tym momencie, że prędzej czy później będę robić drugą operację a może nawet trzecią(bo myślę, że jeszcze sporo lat życia mi zostało, także może być nawet taka konieczność a nie tylko zachcianka )... a z resztą ze względu na to że w lewej piersi gruczołu nie mam wcale a w prawej minimalnie, nie wiem czy moje piersi w ogóle ulegną jakiejkolwiek zmianie podczas ciąży, tego wiedzieć nie mogę jak na ten moment a że dzieci w najbliższym czasie nie planuję (wiem, że nie trzeba planować czasami ale :P) także nie wykluczam też kolejnej op przed ciążą. Myślę, że dr wiedział co robi i jakoś to będzie i dla was to może być troszkę niezrozumiałe, bo może mniejsze niekształtne ale każda z was coś tam wcześniej miała. Ja nie miałam nic, dlatego dla mnie nawet to jest czymś wspaniałym i nie przejmuje się tak bardzo czy mi opadną czy nie, czy zmienią wygląd, ważne, że są i są już miesiąc, dobrze się z nimi czuję i już są takie moje moje nie oddam (przynajmniej do ewentualnej następnej op:P)

w takim razie tylko pogratulować

[Ms_E]

i może zaraz dorwę aparat to zrobię zdjęcia i wstawię to obejrzycie jak bez szwów teraz wyglądają maleństwa trochę śmiesznie moim zdaniem, ale ok

[Happy_hour]

Napisane przez Ms_E

ja wiem, że większość z was uważa mnie za trochę dziwną ze względu na moje podejście do operacji itd, ale ja wiem już w tym momencie, że prędzej czy później będę robić drugą operację a może nawet trzecią(bo myślę, że jeszcze sporo lat życia mi zostało, także może być nawet taka konieczność a nie tylko zachcianka )... a z resztą ze względu na to że w lewej piersi gruczołu nie mam wcale a w prawej minimalnie, nie wiem czy moje piersi w ogóle ulegną jakiejkolwiek zmianie podczas ciąży, tego wiedzieć nie mogę jak na ten moment a że dzieci w najbliższym czasie nie planuję (wiem, że nie trzeba planować czasami ale :P) także nie wykluczam też kolejnej op przed ciążą. Myślę, że dr wiedział co robi i jakoś to będzie i dla was to może być troszkę niezrozumiałe, bo może mniejsze niekształtne ale każda z was coś tam wcześniej miała. Ja nie miałam nic, dlatego dla mnie nawet to jest czymś wspaniałym i nie przejmuje się tak bardzo czy mi opadną czy nie, czy zmienią wygląd, ważne, że są i są już miesiąc, dobrze się z nimi czuję i już są takie moje moje nie oddam (przynajmniej do ewentualnej następnej op:P)

Rozumiem twoja radosc. W twoim przypadku juz nie chodzilo o poprawianie ksztaltu czy wielkosci. Wiec zrozumiale jest ,ze piersi sprawiaja ci radosc , bo po prostu sa. I sa twoje.

Jedyne z czym nie moge sie zgodzic to podejscie lekarza.
To ,ze doszlo do nie porozumienia, ze dowiedzialas sie po operacji o metodzie implantacji. Ta sa rzeczy na ktore nie musi wpasc pacjentka sama ale zadaniem lekarza jest wyrazne poinformowanie pacjentki o wszystkim co zwiazane z jej operacja.

Mam pytanie. Czy twoja operacja ze wzgledu na wrodzana wade byla refundowana przez kase chorych ? Czy moze kasa chorych przyznala jakas konkretna sume w ktorej doktor musial sie zmiescic ? Bo wyglada na to ,ze poszedl po najmniejszej lini oporu. Jakos mnie nie przekonuje implantacja pod gruczol skoro nie ma prawie gruczolu. Za malo moich szkol ale brzmi conajmniej dziwnie. Skoro nie ma gruczolu to tym bardziej powinno sie chowac implant pod miesien. Tak spekuluje.

Poki co. Fajnie ze jestes szczesliwa i zadowolona z piersiatek .
Ale jak juz postanowisz o drugiej operacji ,to skonsultuj to z innym lekarzem. Obiecaj !!!


I mowilam,ze jak juz zaczne pisac to bede tak przed kompem siedziec.
Sekta jakas doslownie.

[Ms_E]

Napisane przez Happy_hour

Rozumiem twoja radosc. W twoim przypadku juz nie chodzilo o poprawianie ksztaltu czy wielkosci. Wiec zrozumiale jest ,ze piersi sprawiaja ci radosc , bo po prostu sa. I sa twoje.

Jedyne z czym nie moge sie zgodzic to podejscie lekarza.
To ,ze doszlo do nie porozumienia, ze dowiedzialas sie po operacji o metodzie implantacji. Ta sa rzeczy na ktore nie musi wpasc pacjentka sama ale zadaniem lekarza jest wyrazne poinformowanie pacjentki o wszystkim co zwiazane z jej operacja.

Mam pytanie. Czy twoja operacja ze wzgledu na wrodzana wade byla refundowana przez kase chorych ? Czy moze kasa chorych przyznala jakas konkretna sume w ktorej doktor musial sie zmiescic ? Bo wyglada na to ,ze poszedl po najmniejszej lini oporu. Jakos mnie nie przekonuje implantacja pod gruczol skoro nie ma prawie gruczolu. Za malo moich szkol ale brzmi conajmniej dziwnie. Skoro nie ma gruczolu to tym bardziej powinno sie chowac implant pod miesien. Tak spekuluje.

Poki co. Fajnie ze jestes szczesliwa i zadowolona z piersiatek .
Ale jak juz postanowisz o drugiej operacji ,to skonsultuj to z innym lekarzem. Obiecaj !!!

Nie wiem, może on powiedział, ja źle zrozumiałam. Na ten temat nie dyskutowałam i już. Może to źle, ale trudno.
Nie, w klinice dr S nie prowadzą żadnych refundowanych zabiegów także za wszystko płaciłam sama.
Nie wiem czy to ma coś do rzeczy, ale dr powiedział, że mieli problem z włożeniem tego implantu, że poprostu nie było miejsca, ledwo im się udało. Więc może pod mięsień byłoby jeszcze gorzej? A z racji tego że jestem dość puszysta to tłuszczykiem się wszystko ładnie przykryło i nie było problemu z tym że tego gruczołu nie ma.
No wiem, wiem Obiecuję

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez Happy_hour

Mowilam,ze jak juz zaczne pisac to bede tak przed kompem siedziec.
Sekta jakas doslownie.

Przyznaję. Mam to samo! JESTEM UZALEŻNIONA!

[kejsiii]

Hej kochane

Baby tylko żeby ta druga konsultacja Ci nie namieszała jeszcze bardziej w głowie tak jak było w moim przypadku
Do doktora Jarlińskiego nie musisz się umawiać przyjmuje zawsze w środy i piątek od 15-19 .. Wiadomo że słynie on z naturalnych i mniejszych piersi ale mi bez problemu zgodził się na 350 hp więc nie aż tak malutko Trzymam kciuki za konsultację

Natasha kurka ale głupio wyszło ale nie myśl że to sie łączy z operacją nie pozwalam Ci tak myśleć Teraz im bliżej zabiegu tym coraz więcej myśli będzie w głowie ale nie daj się !!! Masz tu nas i my wspierać Cię bedziemy

Mageruś oj ty niedobra co to znaczy że nie masz natchnienia co?? bom ja tego nie rozumiem

Fergilka kochana super ze u Ciebie już lepszy humorek Widzę że z dnia na dzień coraz lepiej i tak trzymać

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez Happy_hour

I mowilam,ze jak juz zaczne pisac to bede tak przed kompem siedziec.
Sekta jakas doslownie.

Dosłownie ja mam tak samo jak już usiądę to nawet kolacja mi przeleci koło nosa i spać idę

ale dziś nie dam rady pizza mi przyjechała i tyle z mojego hula hop

[Happy_hour]

Napisane przez Ms_E

Nie wiem, może on powiedział, ja źle zrozumiałam. Na ten temat nie dyskutowałam i już. Może to źle, ale trudno.
Nie, w klinice dr S nie prowadzą żadnych refundowanych zabiegów także za wszystko płaciłam sama.
Nie wiem czy to ma coś do rzeczy, ale dr powiedział, że mieli problem z włożeniem tego implantu, że poprostu nie było miejsca, ledwo im się udało. Więc może pod mięsień byłoby jeszcze gorzej? A z racji tego że jestem dość puszysta to tłuszczykiem się wszystko ładnie przykryło i nie było problemu z tym że tego gruczołu nie ma.
No wiem, wiem Obiecuję

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------


Przyznaję. Mam to samo! JESTEM UZALEŻNIONA!

To nie bede sie wymadrzac i wysnuwac jakichs falszywych wnioskow. Jesli tak doktor mowil to pewnie tak bylo .
Najwazniejsze, ze jestes szczesliwa. A cycuchy jak na ten rozmiar cc wcale takie malutkie nie sa. A co najwazniejsze spowodowaly,ze poczulas sie kobieta.

[Ms_E]

Napisane przez Happy_hour

To nie bede sie wymadrzac i wysnuwac jakichs falszywych wnioskow. Jesli tak doktor mowil to pewnie tak bylo .
Najwazniejsze, ze jestes szczesliwa. A cycuchy jak na ten rozmiar cc wcale takie malutkie nie sa. A co najwazniejsze spowodowaly,ze poczulas sie kobieta.

o własnie dokładnie tak
i idę, dopadnę aparat i coś wam wstawię

[MyaDiva]

dziewczynki jeśli to sekta to by się nam jakiś góru przydał

Witam Kochane i biegnę poczytać co się dziś wydarzyło

[beatrycze1]

Napisane przez MyaDiva

dziewczynki jeśli to sekta to by się nam jakiś góru przydał

Witam Kochane i biegnę poczytać co się dziś wydarzyło

a Ty zazwyczaj wieczorową porą witam Cię

[Happy_hour]

Napisane przez MyaDiva

dziewczynki jeśli to sekta to by się nam jakiś góru przydał

Witam Kochane i biegnę poczytać co się dziś wydarzyło

Mya dziendoberek.

Kejsji , Beatryczku was tez witam dobre duszyczki.

[pink star]

o prosze szabat czarownic wieczorowa pora...

[Happy_hour]

Napisane przez marcepanowa_panienka

witam i zapraszam www.beautystrefa.cba.pl/forum

Niech mi ktos rozjasni co to za" fioletowe cycolinkowe" nowe forum
powstalo i czemu ta pani marcepanowa zaraz zbanowana zostala
????????????????????????? ????????????????????????? ??????????????????

Prosze, wyjasnijcie , bo dziwne to wszystko ?
Ominelam rozdzial czy co ?

[beatrycze1]

Napisane przez Happy_hour

Mya dziendoberek.

Kejsji , Beatryczku was tez witam dobre duszyczki.

Ciebie też witam i wszystkie obecne

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez beatrycze1

Ciebie też witam i wszystkie obecne

Ja to już tak myśle że za tydzień o tym czasie to będe po i ciekawe jak bedzie netu tam nie ma wiec nic nie napisze ale jak tylko wróce do domu to na pewno napisze jak było i jak wygladą moje nowe

[kejsiii]

Napisane przez Happy_hour

Niech mi ktos rozjasni co to za" fioletowe cycolinkowe" nowe forum
powstalo i czemu ta pani marcepanowa zaraz zbanowana zostala
????????????????????????? ????????????????????????? ??????????????????

Prosze, wyjasnijcie , bo dziwne to wszystko ?
Ominelam rozdzial czy co ?

Dokładnie ja też nie wiem o co kaman z tym forum i tą laską///
Jak zwykle ominęłam

[pink star]

Napisane przez Happy_hour

Niech mi ktos rozjasni co to za" fioletowe cycolinkowe" nowe forum
powstalo i czemu ta pani marcepanowa zaraz zbanowana zostala
????????????????????????? ????????????????????????? ??????????????????

Prosze, wyjasnijcie , bo dziwne to wszystko ?
Ominelam rozdzial czy co ?

Napisane przez kejsiii

Dokładnie ja też nie wiem o co kaman z tym forum i tą laską///
Jak zwykle ominęłam

co do bana to z pewnoscia dostala za oglaszanie nowego forum...

[Happy_hour]

Napisane przez pink star

o prosze szabat czarownic wieczorowa pora...

Pinkusiu jestes nareszcie ?
Ja mam ta twoja wyjsciowke przed oczami normalnie.
Sliczna , nic po ssakach nie obwisla.
Nie to co moja - wyssana na maksa byla.

Ktos tu pisal, ze chce minimum 4 dzieci.
O zgrozo. Z doswiadczenia - wiecej niz 3 nie polecam.
To harowa jest prawdziwa. Prania codziennie 50 kg ,
podlogi wiecznie brudne, lustra wysmarowane czym popadnie, sciany pomalowane kredkami, zamawki wszedzie.

Milosci starcza dla wszystkich, gorzej z mamusi nerwami nieraz.
Masakra jakas.
Dobrze ,ze my z polowkiem to wieczni imprezowicze, bo bysmy nie wytrzymali chyba.
A tak w ogole to jak sie poznalismy to moj deklarowal,ze dzieci to on nie chce wcale.
Tak sie przy mnie wyluzowal , ze troje splodzil skubana rasa.
Ale zdal egzamin na tatusia , wiec spoko.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez Ms_E

o własnie dokładnie tak
i idę, dopadnę aparat i coś wam wstawię

To czekamy z niecierpliwoscia.

[pink star]

Napisane przez Happy_hour

Pinkusiu jestes nareszcie ?
Ja mam ta twoja wyjsciowke przed oczami normalnie.
Sliczna , nic po ssakach nie obwisla.
Nie to co moja - wyssana na maksa byla.

Ktos tu pisal, ze chce minimum 4 dzieci.
O zgrozo. Z doswiadczenia - wiecej niz 3 nie polecam.
To harowa jest prawdziwa. Prania codziennie 50 kg ,
podlogi wiecznie brudne, lustra wysmarowane czym popadnie, sciany pomalowane kredkami, zamawki wszedzie.

Milosci starcza dla wszystkich, gorzej z mamusi nerwami nieraz.
Masakra jakas.
Dobrze ,ze my z polowkiem to wieczni imprezowicze, bo bysmy nie wytrzymali chyba.
A tak w ogole to jak sie poznalismy to moj deklarowal,ze dzieci to on nie chce wcale.
Tak sie przy mnie wyluzowal , ze troje splodzil skubana rasa.
Ale zdal egzamin na tatusia , wiec spoko.

nie no ty to mnie powalasz na lopatki:h ahaha:
nie ja, ja tylko 2 i dosc bo i przy tej szaranczy sa pelne rece roboty. ze idze oszalec

[Happy_hour]

Napisane przez myadiva

Dziewczynki jeśli to sekta to by się nam jakiś góru przydał

Witam kochane I biegnę poczytać co się dziś wydarzyło

To ja proponuje nasza zlota MYA oglosic naszym Goru.
Zasluzyla sobie na to miano, prawda ?
Kiedys byla listopadzia pania prezes ale teraz z waznych powodow dzidziusiowych nie bedzie miala dla nas 100 % czasu, wiec mysle , ze jesli nie macie nic przeciwko oglosimy jednoglosnie, ze nasza przemila mya zostanie mianowana na przewodniczaca,
zreszta i tak codziennie kontrole sprawuje i ostatnia spac chodzi, wiec miano jej sie slusznie nalezy.
Zgadzacie sie ?

[MyaDiva]

Napisane przez fergilka

Z moją mamuśką wczoraj poszło bardzo sprawnie gdy weszła i zobaczyła mnie w szlafroku i piernaty w dużym pokoju to od razu powiedziała: "tak myślałam, już po Twoim głosie przez telefon słyszałam, że coś nie tak". Kiedyś starałam się ją uprzedzić, że robie cycki i żeby się nie zdziwiła. Oczywiście opowiedziałam jej wszystko, a za chwilkę wpadł mój połówek z bukietem ulubionych słoneczników mamy, zrobił uśmiech nr 5 i złożyliśmy życzenia. Na co ona żebyśmy jej nie przekupywali tylki spimpalali do siebie na góre zanim się wkurzy. No a potem zawołała nas na pierożki z jagódkami mówiac że przy tym ketonalku to mi dobrze na brzuszek zrobią, kochana jest


Mój TŻ to dopiero teraz widzi jak się prowadzi gospodarstwo domowe, od tygodnia niepoodkurzane, staram się tylko stół przetrzeć i więcej nic nie robię, no czasem zmyje jakieś szklanki ale delikatnie. On już dziś rano wstał i mówi: jeny ale tu syf...ma sprzątać jak wróci z pracusi


Milusia nareszcie jesteś już miałam czarne myśli normalnie i bałam się iść pod noż do doktorka. Piszesz, że 6, 7 dzień po op już orgazm?! ja się właśnie chciałam zapytać kiedy to można i jak to tak, przecież ani tak ani siak, na stojąco nie, na łyżeczki też lipa bo na bok nie mogę hmmm, mój TŻ już niezaspokojony od zeszłego weekendu i lata jak ze sraczką, ale ja jeszcze obolała się czuje taka, a on na to, że nawet ten sportowy stanik go podnieca



Opuchlizna mi już schodzi powoli, wieczorkiem wrzucę fotki. Cieszę się, że nie wywalczyłam tych większych wkładek, to byłaby porażka, już teraz rozmiar 70E/F wydaje mi się mega michą, a taki pewnie będę mieć buuuuuu

Aa i wiecie co mam, nie wiem właśnie skąd to ale co jakiś czas drapie mnie tak w gardle, jakby mnie ktoś piórkiem po migdałkach gilgał. Wtedy muszę to wykaszleć, w nocy mnie to budzi, wczoraj wzięłam tabl. do ssanie na wieczór ale nie pomogła. Dziwne to uczucie, może to przez nadmiar leków coś mi się tam zbiera? albo coś mi naruszyli tymi rurami podczas op, nie wiem, ale głupie to jest

Hejka Widzę, że z mamą całkiem gładko poszło
nawet sportowy stanik go podniecaJak dziś po pracy postprząta , popierze i pozmywa to trochę zapału straci. A kiedy sex już można?- to Ty będziesz to najlepiej wiedziała .
A gardziołoko mogło się podrażnić od rurki - tapletki do ssania z pewnościa pomogą.

Napisane przez beatrycze1

koszmaru nie miałam ale szok żeby tak wygladać poprostu masakra

Widzę w takim razie, że mocne wrażenie Ci nie straszne- przed operacją takie fotki mogą zszokować

Napisane przez natasha293

Hej dziewczyny, ale dziś mam ogromnego doła od rana rycze...wczoraj bylam w klubie sie odstresowac przed zabiegiem i wyobrazcie sobie, ze skradziono mi cala nową torebke wraz z zawartoscia...lacznie z dokumentami tragedia poprostu miałam tam wszystko kosmetyczke dokumenty pieniadze karty juz poblokowalam zglosilam wszystko na policje ale sadze, że juz nic nie odzyskam same przeboje przed zabiegiem chyba to znak, ze ta op to nie będzie dla mnie dobra rycze i rycze mam ogromnego pecha ostatnio, cios za ciosem

Bardzo mi przykro-no czasem tak się dzieje, że jak się sypie to wszystko po całości. No a potem to już tylko lepiej może być
I tak będzie-więc nosek do góry i nie zamartwiaj się już bo Twoje żeleczki już pewnie na półeczce czekają i niedługo będziesz miała powody tylko do radości I po tych niepowodzeniach operacja będzie właśnie tym dobrym wydarzeniem dla Ciebie Ściskam mocno

Napisane przez fergilka

Wiecie co nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale dziś mój 5 dzień od zabiegu w związku z tym, że tyle emocji itp itd, stanik i pas mam nosić dzień i noc, więc wszystko krótko mówiąc śmierdziocha po tych 5 dniach TŻ kupił mi dziś taki sam stanik co dali mi w klinice (triumph energy) tylko kolor czarny, ten sam rozmiar i po kąpieli założyłam ten nowy. Można już tak szybko zmienić stanik czy miałam tamten nosić dłużej czy jak to jest?
Dodam, że ten nowy jest ciaśniejszy

Wrzucam nowe fotki, zapraszam do oglądania, wyraźnie widać, że jeden mniejszy, drugi większy, myślę, że nie mam się co martiwć na zapas, bo pewnie opuchlizna różnie schodzi cio?

No i mam taaaaki wielki brzuch i wydaje mi się też, że pupa jakaś napompowana czuje się jak kula jakaś i połówek nie daje mi żyć przez ten brzuch

W albumiku jeszcze nie dziś nie byłam- ale opuchlizna moze róznie schodzić- więc spoko. A brzusio też opuchnięty może być- to normalny objaw. Mi to się wydawało, że nawet nie tylko pupę ale i uda miała nabrzmiałe- no mrówa dosłownie. I jeszcze Cię troszke zmartwię - jak babcie kocham mi ta opuchlizna ze dwa mesiące się utrzymywała.

Napisane przez Syllwia82

hej,jestem troche zestresowana przed konsultacja z dr Niemkiewiczem... w poniedz mam..Chciałabym do Was dołączyć dziewczynki bo jak juz idę na tą konsultację to pewnie na op sie zdecyduję..Nie mogę już patrzeć na te maleństwa swoje!!!chciałabym mieć wkońcu piekne cycuszki

Witam nową duszyczkę
I skoro już masz konsultacje to i termin już niedługo będzie
i oczywiście piękne cycuszki
Zostań z nami, będziemy pocieszać, wspierać i odliczać z Tobą. No i potem przywitamy Twoje panienki - i będziemy się razem cieszyć

[Happy_hour]

Napisane przez pink star

nie no ty to mnie powalasz na lopatki:h ahaha:
nie ja, ja tylko 2 i dosc bo i przy tej szaranczy sa pelne rece roboty. ze idze oszalec

Bo twoje ( jakby to Vida powiedziala ) jeszcze malenkije.
A moje juz nie takie malenkie ( 11, 5 i 3lata ) a roboty przy nich bez konca.

Ja nie moge. Musze was wylaczyc, b0 mi polowek wyje, ze znowu z wami przez pol dnia siedze .hihi.
Dobrze ,ze dalam sobie spirale hormonalna zamontowac, bo by mi tak pewnie plodzil te dzieci. Zwierze mam normalnie a nie meza. A moze ja tak dzialam? Juz nie wiem.
Ale potrzeby i zychcianki moje zna na wylot to spoko. Poza tym i tak juz na rozum powinam isc spac , bo o 4 : 40 wstac jutro musze do pracy. I to w niedziele. Wiem to juz zboczenie.
Zegnam sie serdecznie slicznotki.
Do uslyszenia.

[MyaDiva]

Napisane przez Happy_hour

To ja proponuje nasza zlota MYA oglosic naszym Goru.

Zasluzyla sobie na to miano, prawda ?
Kiedys byla listopadzia pania prezes ale teraz z waznych powodow dzidziusiowych nie bedzie miala dla nas 100 % czasu, wiec mysle , ze jesli nie macie nic przeciwko oglosimy jednoglosnie, ze nasza przemila mya zostanie mianowana na przewodniczaca,
zreszta i tak codziennie kontrole sprawuje i ostatnia spac chodzi, wiec miano jej sie slusznie nalezy.
Zgadzacie sie ?

Ty Kochana coś tam dziś pijesz:rotf l:
Góru to powinien być facetem chyba - a żeby takie owieczki jak my w garsci trzymać to chyba jakiś batman by się przydał.

[pysia222]

Napisane przez fergilka

No i mam taaaaki wielki brzuch i wydaje mi się też, że pupa jakaś napompowana czuje się jak kula jakaś i połówek nie daje mi żyć przez ten brzuch

Zgadzam sie z Mya w moim przypadku opuchlizna na brzuchu tez trzymala sie ze 2 miesiace i dopiero po tym czasie zaczela powoli schodzic

[Happy_hour]

Napisane przez MyaDiva

Ty Kochana coś tam dziś pijesz:rotf l:
Góru to powinien być facetem chyba - a żeby takie owieczki jak my w garsci trzymać to chyba jakiś batman by się przydał.

Mya ty sie tam nie nerwuj, bo Batmana to ty 10 krotnie przewyzszasz. I chcac czy nie chcac i tak zostaniesz fioletowa przewodniczaca. A szczegoly to my na koniec listopada przy flaszce obgadamy.
Jeszcze mi nie napisalas co pic lubisz ? Obiecuje,ze kupie wiec pisz ! A dzis to ja o suchym pysku niestety , bo do pracy za chwile wstac musze. Cholera, no !!!

[beatrycze1]

Szczerze to nic mnie nie przeraża i niczego sie nie boję ani narkozy ani bólu jedynie to efektu końcowego ale zapowiem to lekarzowi że jak ta skóra nie będzie naciągnieta odpowiednio to wróce do niego na bank .Ja przrzyłam już jedną poważną sprawę a mianowicie mam dziewczyny tętniaka zabezpieczonego ale chodziłam z nim 8 lat wiedząc że go mam dop w 2009 poddałam się zabiegowi naczyniowemu przez tętnice udową wprowadzono mi 5 platynowych sprężyn i (zostałam uleczona ) zabezpieczono go.wtedy też miałam narkoze i po obudzeniu się dostawałam 4 kroplówki i po 1 godz chciałam kawe nic mi nie było czułam się rewelacyjnie więc nie boję się już chyba niczego i czuje ze będzie dobrze

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Szczerze to nic mnie nie przeraża i niczego sie nie boję ani narkozy ani bólu jedynie to efektu końcowego ale zapowiem to lekarzowi że jak ta skóra nie będzie naciągnieta odpowiednio to wróce do niego na bank .Ja przrzyłam już jedną poważną sprawę a mianowicie mam dziewczyny tętniaka zabezpieczonego ale chodziłam z nim 8 lat wiedząc że go mam dop w 2009 poddałam się zabiegowi naczyniowemu przez tętnice udową wprowadzono mi 5 platynowych sprężyn i (zostałam uleczona ) zabezpieczono go.wtedy też miałam narkoze i po obudzeniu się dostawałam 4 kroplówki i po 1 godz chciałam kawe nic mi nie było czułam się rewelacyjnie więc nie boję się już chyba niczego i czuje ze będzie dobrze zapomniałam dodać że ten tetniak jest w głowie na ostatnim odcinku tetnicy mózgowej lewej

[Happy_hour]

Napisane przez beatrycze1

Szczerze to nic mnie nie przeraża i niczego sie nie boję ani narkozy ani bólu jedynie to efektu końcowego ale zapowiem to lekarzowi że jak ta skóra nie będzie naciągnieta odpowiednio to wróce do niego na bank .Ja przrzyłam już jedną poważną sprawę a mianowicie mam dziewczyny tętniaka zabezpieczonego ale chodziłam z nim 8 lat wiedząc że go mam dop w 2009 poddałam się zabiegowi naczyniowemu przez tętnice udową wprowadzono mi 5 platynowych sprężyn i (zostałam uleczona ) zabezpieczono go.wtedy też miałam narkoze i po obudzeniu się dostawałam 4 kroplówki i po 1 godz chciałam kawe nic mi nie było czułam się rewelacyjnie więc nie boję się już chyba niczego i czuje ze będzie dobrze

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Szczerze to nic mnie nie przeraża i niczego sie nie boję ani narkozy ani bólu jedynie to efektu końcowego ale zapowiem to lekarzowi że jak ta skóra nie będzie naciągnieta odpowiednio to wróce do niego na bank .Ja przrzyłam już jedną poważną sprawę a mianowicie mam dziewczyny tętniaka zabezpieczonego ale chodziłam z nim 8 lat wiedząc że go mam dop w 2009 poddałam się zabiegowi naczyniowemu przez tętnice udową wprowadzono mi 5 platynowych sprężyn i (zostałam uleczona ) zabezpieczono go.wtedy też miałam narkoze i po obudzeniu się dostawałam 4 kroplówki i po 1 godz chciałam kawe nic mi nie było czułam się rewelacyjnie więc nie boję się już chyba niczego i czuje ze będzie dobrze zapomniałam dodać że ten tetniak jest w głowie na ostatnim odcinku tetnicy mózgowej lewej

Ja tez tak mialam. Nie balam sie bolu ani narkozy. Bedzie dobrze Beatryczku. Wyslalam zaproszenie, bo ja z tej samej fabryki. Zobacz sobie co mi JJ wychirurgowal.

I sie zegnam. Do juterka serduszka.

[beatrycze1]

Napisane przez Happy_hour

Mya ty sie tam nie nerwuj, bo Batmana to ty 10 krotnie przewyzszasz. I chcac czy nie chcac i tak zostaniesz fioletowa przewodniczaca. A szczegoly to my na koniec listopada przy flaszce obgadamy.
Jeszcze mi nie napisalas co pic lubisz ? Obiecuje,ze kupie wiec pisz ! A dzis to ja o suchym pysku niestety , bo do pracy za chwile wstac musze. Cholera, no !!!

Dziękuje za zaproszenie

[magera]

Witajcie

piszą, piszą, a człowiek tylko musi nadrabiać...

Oglądam na 2-ce 'Zieloną milę' własnie.
Qurka, to zawsze jest zaje... film, niezależnie ile razy by tego nie oglądać..

A dla Was kochane dziubki moje wieeeeeelki buziollllll

Mya na prezydenta

[MyaDiva]

Napisane przez BabyB

najlepiej bedzie jesli zajrzysz do mojej galerii dlatego wysylam zaproszonko myślę, że poza druga konsultacja (22.08) warto też zapytac innego lekarza co by mi zaproponował więc po weekendzie zadzwonię się zarejestrowac do dr Jarlińskiego. Spodziewam sie że zaproponuje mi nieduzy implant ale przedewszystkim jestem ciekawa jak oceni tą asymetrię i brodawki.



Mogłaby się któraś szerzej wypowiedzieć dlaczego miesiączka jest przeciwwskazaniem dla wykonania operacji? To ze wzgledu na gorsza krzepliwość krwi czy dyskomfort pacjentki? Pewnie to głupie pytanie ale jest całkiem spore prawdopodobieństwo że ze stresu i mi się to przydarzy, czasem tak miewam. Czy dr mógłby przez to przesunąc termin op? Napewno zapytam na najblizszej wizycie ale mimo wszystko proszę was o odp.





Wiem wiem ale ja tu już po prostu odchodze od zmysłów, strasznie sie boje że dam sie pokroić dla niezadowalającego efektu a z drugiej strony boje sie przedobrzyć... Mam straszny kocioł w głowie i jeszcze nie do końca trzeźwo myśle po konsultacji



na tą chwile termin jest ustalony na 14.10 jeśli wszystko dobrze pójdzie to już za miesiąc

I jeszcze jedno dziewczątka zapytałam dr o kremy na rozstępy i usłyszałam, że są zbędne bo nie było takiego przypadku zeby po powiększeniu piersi pojawiały się rozstepy Szerze trudno mi w to uwierzyć, jak to jest u was? Naprawde skóra która musi się nagle tak drastycznie rozciągnąc nie ma rozstępów? Czy mimo wszystko wcieranie takich kremów do dnia operacji jest niewskazane? Aha i jeszcze jedno: ileprzed operacja najlepiej zacząc kompletować wyniki badań?Długo zajęło wam ich zebranie czy można to załatwić "z marszu" idę i na drugi czy trzeci dzień mam?? Wybaczcie że wiercę wam dziurę w brzuchu tymi pytaniami.

ps. Dopada mnie jakis cyckowy kryzys...musze chyba odpocząć.

Dziękuje za chwilkę zerknę.
Co do okresu- to faktycznie ze względu na krzepliwość należy omijać ten czas. Ale jak już się przydarzy- to lekarze mają jakieś sposoby by sobie i wtedy poradzić. Nie słyszłam by komuś z tego powodu przesunięto operację-choć zawsze lekarze podkreślają, że nie należy w tym czasie operować. I znam jednego lekarza, który by z pewnościa odwołał op w tej sytuacji
Co do rozstępów - to nie ma się co obawiać. Zobacz- żadnej z nas się nie zrobiły a tu same konkretne rozmiarki są .

Napisane przez Ms_E

mi dr powiedział, że spotkał się tylko raz w życiu z rozstępami po op, i to było właśnie u dziewczyny z tuberous breasts i byłam w grupie ryzyka a jednak nie mam, także rozstępy chyba baardzo rzadko się zdarzają

A mi powiedział, że jak się upre na 350cc to pewnie będe miała rozstępy To jest widać taka wygodna wymówka by usprawiedliwić wielkość implantu w każdym wypadku

Napisane przez kejsiii

Hej kochane
ale dziś nie dam rady pizza mi przyjechała i tyle z mojego hula hop

Napisane przez beatrycze1

a Ty zazwyczaj wieczorową porą witam Cię

Ja po nocy straszę

Napisane przez Happy_hour

Niech mi ktos rozjasni co to za" fioletowe cycolinkowe" nowe forum
powstalo i czemu ta pani marcepanowa zaraz zbanowana zostala
????????????????????????? ????????????????????????? ??????????????????

Prosze, wyjasnijcie , bo dziwne to wszystko ?
Ominelam rozdzial czy co ?

Rozdział ominęłaś
Ta panna powklejała na kilku wątkach o chir. plastycznej ten link do tamtego forum tematycznego- no i ktoś ją zgłosił , bo to niezgodne z regulaminem .

Napisane przez Happy_hour

Mya ty sie tam nie nerwuj, bo Batmana to ty 10 krotnie przewyzszasz. I chcac czy nie chcac i tak zostaniesz fioletowa przewodniczaca. A szczegoly to my na koniec listopada przy flaszce obgadamy.
Jeszcze mi nie napisalas co pic lubisz ? Obiecuje,ze kupie wiec pisz ! A dzis to ja o suchym pysku niestety , bo do pracy za chwile wstac musze. Cholera, no !!!

Jest jedna rzecz w której Batmanowi nie dorównam No chyba że się zrzucicie na operację dla mnie ale od razu mówię, że żelek nie oddam
A z tym co pić będziemy to nie ma problemu- skoczymy do sklepu i coś wybierzemy
Ja nie wiem jak Ty wstajesz o 4.40. Już 23-a Tż czeka - Ty ze dwie godzinki się prześpisz? I to ja jak Batman jestem podobno - ja po trzech takich dniach bym wykorkowała.
Buziaki Kochana- papa

Napisane przez beatrycze1

Szczerze to nic mnie nie przeraża i niczego sie nie boję ani narkozy ani bólu jedynie to efektu końcowego ale zapowiem to lekarzowi że jak ta skóra nie będzie naciągnieta odpowiednio to wróce do niego na bank .Ja przrzyłam już jedną poważną sprawę a mianowicie mam dziewczyny tętniaka zabezpieczonego ale chodziłam z nim 8 lat wiedząc że go mam dop w 2009 poddałam się zabiegowi naczyniowemu przez tętnice udową wprowadzono mi 5 platynowych sprężyn i (zostałam uleczona ) zabezpieczono go.wtedy też miałam narkoze i po obudzeniu się dostawałam 4 kroplówki i po 1 godz chciałam kawe nic mi nie było czułam się rewelacyjnie więc nie boję się już chyba niczego i czuje ze będzie dobrze zapomniałam dodać że ten tetniak jest w głowie na ostatnim odcinku tetnicy mózgowej lewej

O matko i córko To na prawdę poważna sytuacja za Tobą- dzielna dziewczyna z Ciebie Jak Ty masz za sobą takie przeżycia to teraz z uśmiechem na stół wskoczysz

[magera]

To dziś moja kolej
Tzn. na 12.09....

Natasha13.09 1 dzień
Romaria14.09 2 dni
Kashantii15.09 3 dni
Marusik16.09 4 dni
Beatrycze18.09 6 dni
Kwianna 05.10 23 dni
Madzienka 07.10 25 dni
BabyB 14.10 32 dni
Laloona02.11 52 dni
Miliqqq05.11 56 dni
Dragon26.11 76 dni
Pink06.12 86 dni
Magera08.12 88 dni
Kejsiii14.12 94 dni

Napisane przez trelek_

Poważnie? Ja już na pierwszej konsultacji dostałam ksero umowy do domu do przejrzenia na spokojnie i do tego warunki gwarancji na implanty. Tak żebym mogła się zapoznać, skonsultować z kimś w razie potrzeby czy zapytać dr o niezrozumiałe rzeczy na następnej konsultacji, telefonicznie lub mailem.

Ja też, choc jeszcze się za to nie zabrałam...
Buźka tak w ogóle

Napisane przez beatrycze1

tak bipsja ok badania krwi już też ok jeszcze w poniedziałek zadzwonie do anesteziologa i we wtorek jeszcze zrobie usg czy aby nie ma krwiaka po bipsji i w sobote rano wyjazd ha ha

Będzie pięknie Na prawdę
Buziol

Napisane przez natasha293

Hej dziewczyny, ale dziś mam ogromnego doła od rana rycze...wczoraj bylam w klubie sie odstresowac przed zabiegiem i wyobrazcie sobie, ze skradziono mi cala nową torebke wraz z zawartoscia...lacznie z dokumentami tragedia poprostu miałam tam wszystko kosmetyczke dokumenty pieniadze karty juz poblokowalam zglosilam wszystko na policje ale sadze, że juz nic nie odzyskam same przeboje przed zabiegiem chyba to znak, ze ta op to nie będzie dla mnie dobra rycze i rycze mam ogromnego pecha ostatnio, cios za ciosem

Natashka
Kochana, nie dołuj się... Przykro słyszy się takie rzeczy, ale pomimo tego jest to jednak kolejne doświadczenie. Ja też przeżyłam coś podobnego i do dnia dzisiejszego zastanawiam się jak sukinsynowi się udało!!!!! Nauczona doświadczeniem teraz nie noszę portfela na żadne imprezy, tylko gotówkę potrzebną na wypad.
I nie traktuj tego w kategoriach, że powód, aby nie robić operacji!!! Bo ja musiałabym dawno zrezygnować!!!!!! Uwierz mi kochana
Będzie śliczniusio i nie rezygnuj!!!!
Trzymam kciuki

[MyaDiva]

Napisane przez magera

Witajcie

piszą, piszą, a człowiek tylko musi nadrabiać...

Oglądam na 2-ce 'Zieloną milę' własnie.
Qurka, to zawsze jest zaje... film, niezależnie ile razy by tego nie oglądać..

A dla Was kochane dziubki moje wieeeeeelki buziollllll

Mya na prezydenta

n ormalnie idę szyć sztandary ze zdjęciem swoich żelek


Cześć Magerko
No masz rację z tą produkcją- piszą całe dnie i się potem siedzi po nocy
A "Zielona mila" - wiesz, dziś moja pociecha pierwszy raz ją ogladała ze mną (no ja tak jednym okiem) I już teraz z pewnością przy nasępnej sposobności też obejrzy jeszcze raz ze mną