Idiotyczne zachowania klientów ;) - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-14, 10:38   #811
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Serendipity Pokaż wiadomość
Miał 3-4 liście kapusty na głowie, zawiązane pod szyją sznurkiem
Niektórzy to mają ułańską fantazję...
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg

Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 10:42   #812
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
To wyobraź sobie, że kiedyś czytałam artykuł o reklamacjach składanych przez klientów biur podróży. To, że ktoś się przeziębił, bo podczas lotu samolotem sąsiad otworzył okno i biedaka przewiało, to już chyba urban legend się stało. Natomiast mnie ubiło, kiedy przeczytałam o reklamacji dotyczącej niesmacznego i zapewne nieświeżego jedzenia w hotelu, którym zatruł się klient. Efektem były oczywiście wymioty i biegunka. Jako załącznik do reklamacji klient dodał... zdjęcie ekskrementów w toalecie.
Ja ostatnio przeczytałam, że kobieta zgłosiła reklamację do biura podróży o to, że jest w ciąży, ponieważ na wczasach musiała spać w łóżku ze swoim chłopakiem, bo dali jej pokój z łóżkiem małżeńskim, a ona chciała z dwoma pojedynczymi
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 10:44   #813
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez matyldaaaa Pokaż wiadomość
Ja ostatnio przeczytałam, że kobieta zgłosiła reklamację do biura podróży o to, że jest w ciąży, ponieważ na wczasach musiała spać w łóżku ze swoim chłopakiem, bo dali jej pokój z łóżkiem małżeńskim, a ona chciała z dwoma pojedynczymi
Ten wątek jest boski
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 10:44   #814
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez matyldaaaa Pokaż wiadomość
Ja ostatnio przeczytałam, że kobieta zgłosiła reklamację do biura podróży o to, że jest w ciąży, ponieważ na wczasach musiała spać w łóżku ze swoim chłopakiem, bo dali jej pokój z łóżkiem małżeńskim, a ona chciała z dwoma pojedynczymi
Też czytałam, jak i o plemnikach w basenie, w wyniku ataków których córka klientki zaszła na wakacjach w ciążę...
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 10:48   #815
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

No dobrze to ja cos wrzucę dla potomności

Sklepik mniejsza z czym ( napewno nie z perfumami), ja i druga koleżanka. Przybiega roztrzęsiony facet (F)
F Panie ratujcie, ja tu byłem wczoraj, kupiłem w X (nazwa perfumerii) wodę,spsikałem się i nie wiem czy ją czuć. Panie mnie powąchaja czy pachnę!Byłem wczoraj i taka pani jedna z tąd mnie powąchałą!A juz nie wiem czy to nie podróba!
J (ja)Nie prosze pana nie będę pana wąchać
F Ale proszę, pani powacha bo ja nic nie czuję, ja pani przecież nie molestuję
J Mimo wszystko przykro mi , nie wącham klientów. Może ty pomozesz? (w stronę kolezanki) i obie patrzymy na siebie z dziwnymi usmiechami
kolezanka: No nie wiem...
Nasze miny bezcenne
F A wczoraj mi tu jedna pani pomogła, powąchała mnie
J Szkoda, ale koleżanki nie ma, a my nie wąchamy...
Facet wybiegł, wraca ze szczęśliwą miną po 5 minutach
F Byłem w XY (inny sklep) tam mnie znają i panie mnie powąchały, czyli pachnę i to nie podróbka - z triumfalnym uśmiechem spełnienia i kciukiem w górę zadowolony opucił sklep.
Potem się dowiedziałam ze faktycznie był dzień wczesniej i koleżanka go powąchała, aż mnie zatrzęsło obcego faceta wąchać, a nuż jakiś zboczeniec! Wąchać to ja tylko TŻa
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 10:50   #816
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Zresztą kiedyś jedna wizażanka pisała jak to dorabiając sobie do studiów, była bileterką w kinie i o tym jak ją potraktował pewien pan co przyszedł do tegoż kina ze swoją córeczką. Otóż przykucnąl, wyciągnął paluch w stronę wizażanki i do córki skierował coś w ten deseń: ucz sie córcia, bo skończysz jak tamta pani.
Nice.
To chyba moja historia, bo ja właśnie coś takiego opowiadałam Typowe jest niestety, że niektórzy uważają się za lepszych od osób pracujących np. na kasie. Ja się tylko zastanawiam - gdzie jako studentka dzienna mam pracować? Na pewno wg tego pana w jakiejś międzynarodowej korporacji, bo przecież skoro się uczę, to mnie od 1-go roku studiów docenią!

I jeszcze jedna historyjka. Dorabiam sobie hostessowaniem. Niestety, dla wielu ludzi jestem stojącą informacją i pytają mnie o to, gdzie są waciki czy proszki, mimo że w tym sklepie (to był Real) wszystko jest wypisane na szyldach. Jako, że ja pracowałam akurat na stoisku z perfumami to nie zwiedzałam całego działu chemii i na większość pytań nie potrafiłam odpowiedzieć. Znikoma była ilość klientów, którzy to rozumieli. Większość była skrajnie oburzona. Jedna sytuacja:
K (klientka): Waciki gdzie są?! (tak na wstępie, żadnego powitania ani nic)
J (ja): Przykro mi, ale nie wiem, ja orientuję się tylko w stoiskach z perfumami.
K: Chyba se k***a kpisz! To jest skandal! Co to za sklep, że takie głupie piz** zatrudnia!
J: Proszę się uspokoić, bo nie ma pani żadnego powodu wydzierać się na mnie.
K: Nosz k***wa, patrzcie ją jak pyskuje! Mów mi w momencie, gdzie waciki są, bo nie ręczę za siebie!
J: Nie wiem, gdzie są waciki. Jeśli zakupy w takim dużym sklepie przekraczają pani możliwości, to proszę iść sobie do małej drogerii. Tam pani wszystko znajdzie od razu.
Kobieta zaczęła się jeszcze bardziej wydzierać i kląć, ale trochę ją zbiłam z tropu i sobie poszła. Byłam w szoku - nie wiem, kim trzeba być, żeby się tak zachowywać z takiego błahego powodu.

I jeszcze w temacie szanujących się pań, co to do ginekologa raz na 10 lat chodzą Ja do ginekologa chodzę co 2 miesiące - badam się, a oprócz tego biorę receptę na pigułki. Kiedyś w poczekalni przed gabinetem jedna kobiecina do mnie: "Ja to tu panią bardzo często widzę w kolejce do pana ginekologa. Oczywiście widzę panią, jak ja do innego doktora czekam (dodała oczywiście, żeby nie było, że ona taka sama rozpustna jak ja ). Wstydziłaby się pani, no naprawdę!". Troszkę mnie zatkało, przyznam szczerze.

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2010-09-14 o 10:55
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 11:25   #817
Akashka
Zadomowienie
 
Avatar Akashka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Mojego kolegi mama jest ginekologiem. Kiedys przyszla do niej MLODA dziewczyna w zaawansowanej ciazy. Smierdzialo od niej jak nie wiem. Przyznala sie ze sie nie myla od poczatku ciazy bo UWAGA: Ktos jej powiedzial ze jak wejdzie do wanny to dziecko utopi!
Mozna sie posmiac ale tak na prawde jest to tragiczne ze w 21 wieku takie rzeczy maja miejsce
__________________



Akashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-14, 11:29   #818
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Do tej pory ten wątek był głównie zabawny. Teraz jest przerażający.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 12:06   #819
Krakoska87
Raczkowanie
 
Avatar Krakoska87
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Zawsze mi powtarzano "Klient nasz Pan" mimo ze nie pracuje jako ekspedientka. Wiec jesli Pani w obsludze klienta ma za zadanie pomoc klientowi i zrobic wszystko zeby ten klient poczul satysfakcje i wysluchac jego zali nawet jesli sie myli tym bardziej ekspedientka powinna zrobic wszystko zeby klient chaial tam wrocic. Ciekawi mnie tylko co zrobilby manager jesli powiedzialabym ze czuje sie zawiedziona obsluga w jego butiku. Zreszta idac do sklepow z markowymi ubraniami zawsze jest sie obsluzonym jak prawdziwy gosc. Wychodzac z przymierzalni juz czeka pani zeby odebrac ubrania ktore nam nie odpowiadaja.
Istnieje zasada 8/22. Jesli jest sie zadowolonym z jakiejs uslugi powiemy o tym srednio 8 osobom, jesli totalnie sie zawiedziemy 22 osoby sie o tym dowiedza od nas.

Sorry Krakoska odnioslam sie do Twojego postu a nie napisalam ze oczywiscie klient powinien odwiesic bluzke na wieszak ale obowiazkiem ekspedientki jest odwieszenie wieszaka na swoje miejsce. Pracujac tam po 8 godzin dziennie wie dokladnie gdzie co wisi.
Zgadzam się z Toba w tym, ze ekspedientka ma obowiązek obsłużyć, odwiesić itp. Ale istnieje cos takiego jak kultura osobista czy dobre wychowanie a tego wielu klientkom brakuje. Ksiazke mozna o tym napisać. Tak, w sklepie s z markowymi ubraniami trzeba wybitnie się podlizywac. Ja akurat pracowałam w sklepie z moda młodzieżowa, klientki były średnio w wieku 14-25 lat a ceny tez nie były wygórowane. A zdarzaly sie klientki, widać było, ze z jakiejś miastowej elitki lub po prostu lubiły pokazać 'jaka to ze mnie dama na zakupach', potrafiły narzekać, ze za tanio nawet jest o traktowaniu nas, ekspedientek nie wspomnę.. Jak już się do Ciebie taka paniusia raczyła odezwać to tonem pana i władcy pokazując Ci, ze taki marny puch jak Ty, czyli sprzedawca nie jest zbyt elokwentny i nie osiągnął wystarczającego poziomu w życiu społecznym.

Taka akcja mi się przypomniała: mieliśmy w sklepie przecenione kurtki zimowe, z duzo starszych kolekcji, nawet sprzed kilku lat, bardzo tanie z reszta. Wchodzi parka, około 30.Ona w ciazy. Oglądają te kurtki. F-facet, B-babka.
F: Zobacz, moze taka?
B: Nie, nie chce takiej.
F: To może taka, podoba Ci się?
B: Wez, nie chce.
F: A taka? Chociaż nie, ta będzie Ci się na brzuchu zbytnio opinać.
B: Wychodzimy.
Wychodząc, nie zdążyli zamknąć drzwi, jak babka nie ryknęła na swojego faceta:
B: Z Toba to obciach gdzie wyjść, k*rwa!!!!
Biedny, a chciał jej pomoc
Pol dnia się z tego śmiałam.
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi...
Myślą chyba, że są wybrańcami..."


Krakoska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 12:09   #820
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Mnie mama opowiadała, że jak chodziła do podstawówki to dużo dziewczyn powtarzało po starszych pokoleniach, że podczas miesiączki nie wolno się myć... mama mówiła mi że generalnie po zapachu łatwo można było poznać kto w to wierzy a kto nie...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 12:22   #821
titina
Zakorzenienie
 
Avatar titina
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Amani Pokaż wiadomość
titina - ja do tej pory myślałam, że jest bezwzględny zakaz fotografowania w sklepach każdego rodzaju... Służbowo mam swoje kursantki w jednym z popularnych hipermarketów i miałam problemy, aby uzyskać choć jedno zdjęcie potrzebne do dokumentacji projektowej...
W hipermarketach nie pozwalają fotografować bo oni mają specjalny visulal marchandising wypracowany (ustawienie produktów na półkach) i nie chcą żeby inni kopiowali.

Natomiast w sklepach z ciuszkami można fotografować bez żadnych przeszkód. Masę dziewczyn robi sobie fotki w przymierzalniach żeby później pytać się jak wyglądają w danej rzeczy itp. Zresztą ja się wcześniej pytałam czy mogę a właścicielka sklepu też nie miała nic przeciwko.
__________________



I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks.


titina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-14, 12:25   #822
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez titina Pokaż wiadomość
W hipermarketach nie pozwalają fotografować bo oni mają specjalny visulal marchandising wypracowany (ustawienie produktów na półkach) i nie chcą żeby inni kopiowali.
To ten nielogiczny bajzel jest specjalnie opracowany? Wow... a ja czasem się zastanawiam co za kretyn decyduje o ustawieniu produktów...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 12:31   #823
Krakoska87
Raczkowanie
 
Avatar Krakoska87
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
To ten nielogiczny bajzel jest specjalnie opracowany? Wow... a ja czasem się zastanawiam co za kretyn decyduje o ustawieniu produktów...
hehe U nas tez był visage.. cos tam Kto co lubi, ja na przykład lubię jak w sklepach bluzki są w jednym miejscu, spodnie w innym, czapki w innym, wiem wtedy gdzie mam szukać i nie błąkam sie po całym sklepie. A w większości sklepów towar jest układany na pierwszy rzut oka bez sensu, bluzki, bluzy spodnie razem w kilku rożnych miejscach i weź tu coś znajdź. Mysle, e to taki chwyt, szukasz np. spodni ale przy okazji może wpadnie Ci w oko bluzka to już kupisz 2 rzeczy a nie jedna..
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi...
Myślą chyba, że są wybrańcami..."


Krakoska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 12:41   #824
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez titina Pokaż wiadomość
W hipermarketach nie pozwalają fotografować bo oni mają specjalny visulal marchandising wypracowany (ustawienie produktów na półkach) i nie chcą żeby inni kopiowali.

Natomiast w sklepach z ciuszkami można fotografować bez żadnych przeszkód. Masę dziewczyn robi sobie fotki w przymierzalniach żeby później pytać się jak wyglądają w danej rzeczy itp. Zresztą ja się wcześniej pytałam czy mogę a właścicielka sklepu też nie miała nic przeciwko.
Oo, całe życie się człowiek uczy
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
To ten nielogiczny bajzel jest specjalnie opracowany? Wow... a ja czasem się zastanawiam co za kretyn decyduje o ustawieniu produktów...
Nie tylko opracowany...
Wykładowca opowiadał nam kiedyś na zajęciach o pewnym badaniu (ciężko w to uwierzyć, ale podobno na faktach ). Dano pewnemu mężczyźnie kartkę, na której była narysowana prosta załamana w kilkunastu miejscach, taki połamany wężyk. Mężczyzna miał się w to wpatrywać możliwie najczęściej przez miesiąc czasu tzn. postawić na biurku w pracy itd. Na końcu eksperymentu tj. po miesiącu, wpuszczono tego faceta to hipermarketu, aby zrobił zakupy. Okazało się, że patrząc z lotu ptaka, mężczyzna pokonał dokładnie taką trasę między półkami, jaką przedstawiał... wężyk narysowany na tej kartce
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg

Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 12:55   #825
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Krakoska87 Pokaż wiadomość
Mysle, e to taki chwyt, szukasz np. spodni ale przy okazji może wpadnie Ci w oko bluzka to już kupisz 2 rzeczy a nie jedna..
Też tak myślę.

Cytat:
Napisane przez Amani Pokaż wiadomość
Oo, całe życie się człowiek uczy

Nie tylko opracowany...
Wykładowca opowiadał nam kiedyś na zajęciach o pewnym badaniu (ciężko w to uwierzyć, ale podobno na faktach ). Dano pewnemu mężczyźnie kartkę, na której była narysowana prosta załamana w kilkunastu miejscach, taki połamany wężyk. Mężczyzna miał się w to wpatrywać możliwie najczęściej przez miesiąc czasu tzn. postawić na biurku w pracy itd. Na końcu eksperymentu tj. po miesiącu, wpuszczono tego faceta to hipermarketu, aby zrobił zakupy. Okazało się, że patrząc z lotu ptaka, mężczyzna pokonał dokładnie taką trasę między półkami, jaką przedstawiał... wężyk narysowany na tej kartce
No nieźle... chociaż ja też mam swoje ulubione trasy po marketach
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 13:07   #826
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
To ten nielogiczny bajzel jest specjalnie opracowany? Wow... a ja czasem się zastanawiam co za kretyn decyduje o ustawieniu produktów...


kiedys pracowałam przy rozpakowywaniu towarów w sklepie samoobsługowym, z tym, że trwał remont i wymieniali półki, więc wszystku musiało z tych półek zniknąć a później, juz na nowych, się pojawić

Każdy dostał "swój" regał, karteczkę z opisem i trzeba było wszystko dokładnie tak, jak na rysunku. Aż sie poświeciłam i narysowałam na szybko w paincie

Na rysunku jest jeden regał (przyjmijmy, że ma cztery półki). Kazdy kwadracik to jeden produkt - każdy jest opisany cyferką - z drugiej strony kartki była legenda (np 1/1 (półka/produkt) coca-cola, 5 sztuk, 2 rzędy).
I tak cały sklep pod koniec zmiany chodził ktos z kierownictwa i sprawdzał, czy wszystko sie zgadza, czy produkty są ustawione wg kartki

Nie to było najgorsze jako pracownik zatrudniony tylko na chwilę remontu miałam problem ze znalezieniem produktów na magazynie. Wiadomo, jesli ktos tam pracuje od dłuższego czasu, wie, gdzie w tym ogromnym magazynie znajdują się określone produkty. A ja czasem spędzałam godzinę na poszukiwaniach np 5 opakowań kawy zbożowej
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się

Edytowane przez ankasz
Czas edycji: 2010-09-14 o 13:11
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 13:21   #827
szatanica1989
Zakorzenienie
 
Avatar szatanica1989
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez MalinowaMamba Pokaż wiadomość
Dwie sytuacje, których byłam świadkiem.

Pierwsza odbywa się w ZUSie. Do mojego taty przyszedł list, że do 7 dni jest pilnie wzywany w związku z nieuregulowanymi płatnościami czegośtam na rok 1996 (!). Tata w tym czasie leżał w szpitalu i nie było bata, żeby dostał przepustkę. Pojechałyśmy tam z mamą. Kolejka po same drzwi do okienka. W końcu przyszła nasza kolej no i przedstawiamy pani jak wygląda cała sytuacja. Tutaj wywiązuje się taki oto dialog.
M (mama), U (urzędniczka)
U-No ale to trzeba będzie uregulować jeszcze do 5 dni.
M-Tak, ja zdaje sobie z tego sprawę, ale mąż nie jest w stanie wyjść ze szpitala. Mam tu od niego upoważnienie.
U-Proszę Pani, ale tu chodzi o męża. Upoważnienia nie są brane pod uwagę.
M-W takim razie co my mamy z tym zrobić?
U-No jeśli mąż się nie stawi do środy to mamy prawo zgłosić komornikowi
M- Ale proszę pani, jaka w tym wina mojego męża, że leży w szpitalu i nie może się stawić, a ja tego nie mogę uregulować?
W tym momencie jakiś starszy dziadek, który czekał za nami sie wtrącił, że to przecież przechodzi ludzkie pojęcie.
U-Proszę pokazać to upoważnienie. (Ogląda), No dobrze, zrobię wyjątek.
Coś tam poklikała w komputerze i okazało się, że trzeba dopłacić 3 złote (!). I z powodu 3 złotych stałyśmy przy okienku 20 minut, a pani chciała nasyłać na ans komornika

Sytuacja numer dwa. Urząd Pracy czynny od 7.30. Pełno ludzi w środku, godzina 8, wszystkie okienka nieczynne. Jakiś starszy facet, zaczyna pukać do któryś drzwi, czy ktoś mógłby łaskawie zacząć obsługiwać, bo czynne jest od 7.30! Wychodzi pewna starsza paniusia i na to: A co Pan sobie myśli?! Nie Pan tutaj będzie wytyczał jakimi sposobami będziemy pracować! Akurat do 8.30 mamy przerwę śniadaniową i w tym czasie nie obsługujemy!
Po prostu witki opadają. Ani żadnej kartki, ani nic. Jak czynne od 7.30 to czynne i wszyscy chcą z samego rana szybko pozałatwiać swoje sprawy. U mnie w okolicy chyba same jakieś niemiłe panie urzędniczki, że aż szkoda gadać.
Tak, w ZUSie pracuje tylko wentylator

Pamiętam, jak Mama się rozchorowała, nie znam się na tym, ale miała dostać od ZUSu chorobowe czy coś, zaniosła papierek od lekarza no i tyle, czekała na swoje pieniądze.
Jakież było jej zdziwienie, kiedy okazało się, że ZUS podejrzewając, iż Mama chce go ograbić wysłał kontrolę. Tylko, że wysłał ją do mieszkania, w którym rodzice byli wcześniej zameldowani. Mama informowała ZUS o zmianie miejsca zamieszkania, nie przejęli się najwyraźniej
No i zaczęła się batalia, aż wreszcie jakaś "miła" pani z ZUS, wysoko postawiona urzędniczka ze złością wysyczała Mamie, iż ZUS nie jest od tego, żeby jej pieniądze dawać!!! Moja Mama na to: Pani wybaczy, ale to są MOJE pieniądze, które osobiście wpłacam. I nie wyłudzam ich, one mi się należą.
W ogóle Mama pokazała, że nie da sobie w kaszę dmuchać i robić z siebie wała, byłam z niej dumna

Od tej pory zawsze jak Mama choruje śmiejemy się, że ZUS się ucieszy

Innym razem Mama dostała z ZUS pismo, że pomyliła się w jakichś obliczeniach i winna jest ZUSowi... 3 grosze By ją o tym poinformować przysłali polecony, którego nadanie kosztuje... 4 zł

Jeszcze w kwestii kochanego ZUSu - poszłam zanieść jakiś tam papierek, wchodzę do biura, a tam pani urzędniczka siedzi przy komputerku. Miała pięciocentymetrowe cekiniaste tipsy, więc stukała w klawiaturę jednym palcem i to jeszcze tak ostrożnie, żeby przypadkiem tipsika nie uszkodzić Sytuacja komiczna, musiałybyście to widzieć. Przy okazji jeszcze urządzała sobie telefoniczne pogaduszki z jakąś koleżanką
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence?
Don't my baby look lonesome when her head is bent?

Piszę.

Edytowane przez szatanica1989
Czas edycji: 2010-09-14 o 13:23
szatanica1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 13:30   #828
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez szatanica1989 Pokaż wiadomość

Jeszcze w kwestii kochanego ZUSu - poszłam zanieść jakiś tam papierek, wchodzę do biura, a tam pani urzędniczka siedzi przy komputerku. Miała pięciocentymetrowe cekiniaste tipsy, więc stukała w klawiaturę jednym palcem i to jeszcze tak ostrożnie, żeby przypadkiem tipsika nie uszkodzić Sytuacja komiczna, musiałybyście to widzieć. Przy okazji jeszcze urządzała sobie telefoniczne pogaduszki z jakąś koleżanką
eee to ja byłam swiadkiem, jak pani w urzędzie wciskała przyciski na klawiaturze ołówkiem, bo miała takie tipsy
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 13:33   #829
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez szatanica1989 Pokaż wiadomość
Miała pięciocentymetrowe cekiniaste tipsy, więc stukała w klawiaturę jednym palcem i to jeszcze tak ostrożnie, żeby przypadkiem tipsika nie uszkodzić Sytuacja komiczna, musiałybyście to widzieć. Przy okazji jeszcze urządzała sobie telefoniczne pogaduszki z jakąś koleżanką
Sorry za OT ale nie moglam sie powstrzymac to pewnie ta dla tych ktore jeszcze nie slyszaly . Konieczne sa sluchawki.
http://www.youtube.com/watch?v=ERd-zW9a8Os
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-14, 13:36   #830
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez pavett Pokaż wiadomość
Sytuacja której dziś byłam swiadkiem:

Stoję w kolejce w sklepie za pewnym Panem która pyta sprzedawczynię:
Klient: Po ile ma Pani kurczaki?
Ekspedientka: Po 7.80
Klient: To poproszę 2 piwa!
To tak jak moja znajoma w spożywczym, robiła zakupy ok. 21 i rozmowa z ekspedientką (E)

Z: Dobry wieczór, czy jest jeszcze jakieś pieczywo- kawałek chleba, bułka, cokolwiek?
E: Nie, neistety nic już nie mamy.
Z: To poproszę dwa Żywce i Marlboro

Jak chleba nie ma, to chociaż piwo i papierosy kupiła


A w tym temacie przewijał się ostatnio temat New Yorkera i odwieszania rzeczy, więc się wypowiem: niesamowicie irytuje mnie brak wieszaków przed przymierzalnią, na których można odwiesić rzeczy, które nam nie pasują.
Wkurza mnie to, że chodzę po sklepie powiedzmy poł godziny, wybieram rzeczy, które chcę przymierzyć, zazwyczaj każdy ciuch z innego miejsca w sklepie, przymierzam to, stwierdzam, ze nic mi nie pasuje i mam później łazić po całym sklepie i odwieszać.
Jakoś wszystkie sieciówki takie wieszaki mają i bez problemu można tam zostawić ciuchy, których nie kupimy.

Któraś wizażanka napisała, że można poprosić którąś z babek tam pracujących, żeby rzeczy odwiesiła.
Tak też kiedyś uczyniłam.
Miałam naręcze ciuchów, myślę sobie - w przymierzalni przecież nie zostawię, przed przymierzalnią brak wieszaka, a mi się już trochę spieszyło (wlazłam tylko do jednego sklepu, bo miałam chwilę czasu).
Wobec tego podchodzę do jednej dziewczyny, która ukladała ciuchy i mówię:

J: Przepraszam bardzo, czy mogłaby pani odwiesić te ubrania?
D: Ale co, sama pani nie może?

No jak boga kocham, że mnie zatkało. Wydaje mi się, że grzecznie jej zapytałam, a ona tam pracuje, wie gdzie to powiesić itd.
Ja nie wydarłam się na nią że ma to odwiesić, poprosiłam grzecznie.
Na dodatek - wszystkie ciuchy ładnie pozakładałam na wieszaki, nie były wywrócone na lewą stronę, ona nic z nimi nie musiała robić, tylko po prostu odwiesić we właściwe miejsce, które znajdzie szybciej, niż ja...

No ale to może ja jestem dziwna i niewychowana, że irytuje mnie fakt, że sama muszę odwieszać ciuchy
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 13:42   #831
Krakoska87
Raczkowanie
 
Avatar Krakoska87
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Sorry za OT ale nie moglam sie powstrzymac to pewnie ta dla tych ktore jeszcze nie slyszaly . Konieczne sa sluchawki.
http://www.youtube.com/watch?v=ERd-zW9a8Os
hahaha dobry filmik
Brat mi kiedyś opowiadał jak był świadkiem w urzędzie skarbowym takiej oto sytuacji: Przychodzi babcia, około 70-kilku lat do US. Szla z Urzędu Miasta. U nas to jest ogromny kawal drogi nawet dla mlodej osoby, piechota jakieś pol godz.(nie ma u nas MPK niestety). No i ta babcia przyniosła jakies dokumenty bo musiala je zlozyc. Pani w okienku powiedziala, ze tych dokumentów nie przyjmie, bo potrzebny jest jakiś kwitek z UM, o ktorym owa babcia nie została wcześniej poinformowana. Babcia zrobila tej pani w okienku taka awanturę,ze ona nie ma 20 lat, ze nog na loterii nie wygrala, ze nie da rady kilka razy dziennie chodzic taki kawal drogi... O dziwo potrzebny kwitek znalazl sie na miejscu w 5 min, babcia wypełniła i złożyła swoje dokumenty.
Nasza polska biurokracja.
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi...
Myślą chyba, że są wybrańcami..."


Krakoska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 13:46   #832
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość

J: Przepraszam bardzo, czy mogłaby pani odwiesić te ubrania?
D: Ale co, sama pani nie może?
eeee... ja bym powiedziała "Owszem, mogę" i poodwieszałabym w kompletnie złych miejscach
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 13:55   #833
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Krakoska87 Pokaż wiadomość
hahaha dobry filmik
Brat mi kiedyś opowiadał jak był świadkiem w urzędzie skarbowym takiej oto sytuacji: Przychodzi babcia, około 70-kilku lat do US. Szla z Urzędu Miasta. U nas to jest ogromny kawal drogi nawet dla mlodej osoby, piechota jakieś pol godz.(nie ma u nas MPK niestety). No i ta babcia przyniosła jakies dokumenty bo musiala je zlozyc. Pani w okienku powiedziala, ze tych dokumentów nie przyjmie, bo potrzebny jest jakiś kwitek z UM, o ktorym owa babcia nie została wcześniej poinformowana. Babcia zrobila tej pani w okienku taka awanturę,ze ona nie ma 20 lat, ze nog na loterii nie wygrala, ze nie da rady kilka razy dziennie chodzic taki kawal drogi... O dziwo potrzebny kwitek znalazl sie na miejscu w 5 min, babcia wypełniła i złożyła swoje dokumenty.
Nasza polska biurokracja.
ja miałam podobny problem choc innego kalibru.
zanosiłam papiery zakupu samochodu do urzędu skarbowego.w papierach jako właściciele wpisani byliśmy razem z mężem,jednak jak to papiery i rubryki zawsze ktoś musi być pierwszy wpisany .
jaki szok przezyłam,kiedy okazało się,że ja nie moge odebrac tych dokumentów,tylko musi odebrać je mąż.,bo on jest ważniejszy,bo pierwszy wpisany
fakt byłam głośna i oparło się o kierownictwo,ale dostałam dokumety do rąk własnych.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2010-09-14 o 13:57
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 14:17   #834
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez ankasz Pokaż wiadomość
eeee... ja bym powiedziała "Owszem, mogę" i poodwieszałabym w kompletnie złych miejscach
wiesz, najlepsze riposty przychodzą po czasie, a szkoda
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 14:23   #835
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Nawiązując do tipsików

Moja mama kiedyś poszła do sklepu po ziemniaki, a ekspedientka z 5cm tipsami do swojego męża: "kochanie nałóż pani ziemniaczki do woreczka bo ja mam nowe paznokcie" no i biedny pan musiał tam siedzieć cały dzień bo pani nie mogła pakować ziemniaków
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 14:45   #836
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

a mnie niesamowicie irytuje, jak obslugujaca mnie pani urzadza sobie pogaduszki z kolezanka. przez co 5 razy musze powtarzac, co sobie zycze. ostatnio pani dyskutowala z kolezanka,ktora stala w kolejce obok. po ok min czekania odwrocilam sie na piecie i wyszlam (piekarnia to byla)
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 14:55   #837
Krakoska87
Raczkowanie
 
Avatar Krakoska87
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

W sklepie, gdzie pracowałam stałyśmy wiekszosc czasu we 2. Jednak rano i wieczorem zostawała juz 1 osoba. No i pewnego ranka na "dyżurze" mojej kolezanki przyszła pewna klientka. Koleżanka akurat obslugiwala inna pania, gdy owa klientka poprosiła o zdjecie sweterka z manekina, który stal na witrynie. U nas, gdy wchodziło się na witrynę nie było widać sklepu gdyż oddzielała go od witryny ścianka. W sytuacjach, gdy w sklepie byli inni klienci a na zmianie byla jedna osoba, nie zdejmowało sie ubran z manekinow, bo nie mieliśmy bramek, a rozbieranie kukiel troche trwalo i w tym czasie ktos mogl cos ukraść. No i na prośbę klientki koleżanka byla zmuszona odmówić. Klientka coś do niej odburknela po czym wyszla.A mogla przeciez poprosic o taki sam sweterek w innym rozmiarze, wtedy przynajmniej byłaby pewna, ze jest na nia za duzy lub za mały i musi zmierzyć ten z manekina. No i chyba po 2 dniach przyszedł do nas szef z informacja, ze pewna klientka złożyła oficjalne zażalenie do siedziby firmy. Mowie wam, poemat na stronę A4, jak to zle i chamsko zostala potraktowana, ze w tym czasie moja koleżanka rozmawiała z jakaś koleżanka(byla to klientka) i ze jeszcze cieszyla sie, ze tak opryskliwie potraktowala te babke od sweterka. Nawypisywala tam niestworzone rzeczy... Sprawa zostala rozwiązana tak, ze moja koleżanka musiała napisać przeprosiny i jeszcze sama zaoferowała ze zapłaci za ten sweterek (!). Po kilku dniach babka wrocila do sklepu, zmierzyla sweter z manekina, ktory okazal sie za mały i wzięła ten, który mogla sobie spokojnie zmierzyć. Chciala normalnie zaplacic, sama przyznała sie, ze niepotrzebnie tak impulsywnie zareagowala. Szef dal jej sweterek za darmo, potem ona przyniosła kawę i jakieś ciastka, chyba w ramach przeprosin. więcej jej nie widziałam.
Tak to jest jak ludzie maja zły humor i chca sie na kims za wszelka cene wyżyć, ale podobno klienci maja prawo
Troche dluga mi wyszla ta opowiesc..
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi...
Myślą chyba, że są wybrańcami..."


Krakoska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-14, 15:10   #838
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Kiedyś dorabiałam sobie czasem na kasie w supermarkecie i chamstwo ludzi przechodzi ludzkie pojęcie...

Jakiś dziadek miał parę produktów po dwie sztuki, ale to właściwie na jedno by wyszło czy wbiłabym X2 czy osobno, bo wbicie tez zajmuję jakiś ułamek czasu.
Ten nagle wyrywa mi zakupy i wrzeszczy "Co się pani ****a tak *******i?!!" Trzeba było od razu dwa razy wbić!". Co gorsze przychodził dość często i zawsze był wrogo nastawiony.
Kiedyś do kasy podeszła jakaś kobieta z mężem cudzoziemcem i z dziećmi.
Nabrała multum zakupów, cały wózek z górką, ale zamiast rozkładać je równomiernie na taśmie wyłożyła całe zakupy na raz na taśmę, tak że utworzyła się górka, a na jej szczycie umieściła kapustę.
Kiedy taśma ruszyła, kapusta oczywiście potoczyła sie po podłodze, a ta do mnie z awanturą "No chyba widziała pani ze ta kapusta spadnie?!" i zaczęła coś nadawać na mnie po niemieckun temu mężulkowi . Dodam że taśma szła automatycznie i nie miałam żadnego wpływu na to jak na nieszczęsna kapusta się zachowa, poza tym ona powinna sama pilnować swoich zakupów.
Niekiedy zdarzali się przemili ludzie, życzący wesołych świąt, miłego dnia, zagadujący i po prostu uprzejmi, ale naprawdę bardzo rzadko.
Raz nawet zdarzyło mi się obsłużyć Makłowicza hehe.
Nagminnie zdarzały mi się sytuacje w stylu

Ja: Ojej, a nie ma pan drobniejszych, bo nie bardzo mam wydać?
Ktoś: Mam... Ale chciałem rozmienić.

Mówcie co chcecie, ale zalewała mnie wtedy krew. Kto pracował na kasie w hipermarkecie ten wie jaki to stres, kiedy teoretycznie nie wolno Ci rozmieniać pieniędzy pomiędzy innymi kasjerami, musisz dzwonić do kierowniczki, przewaznie nie idzie sie do niej dodzwonić, ludzie patrzą na ciebie wściekli a kiedy juz sie dodzwonisz to wscieka się że oni tez nie mają drobnych i z wielką łaską przysyła kogos kto przychodzi po 10 minutach i rzuca mi łaskawie parę złotych, a ty za ten czas stój i użeraj się z wściekłymi klientami. Takie sytuacje dzieją się parę razy dziennie przez takich właśnie klientów. Można się wykonczyc nerwowo, trzeba naprawdę byc odpornym na stres.
Raz rozdawałam też ulotki. Podeszła do mnie stara babcia, stanęła jakieś 20 cm ode mnie i patrzy na mnie patrzy i patrzy. W koncu pyta "Ile masz na godzine?" Nie odpowiedziałam, bo czułam ze to jakas dziwaczka, a ta mówi "To lepiej się ****ic!"

Aha, i przypomniało mi się jak ktoś mi mówił, że jakiś tam znajomy kupił cos w supermarkecie i nie wziął kilkudziesięciu/kilkunastu groszy reszty. Kasjerka woła za nim "proszę pana, reszta!" a ten jej na to "zostawiam pani na operację plastyczną" :/

Edytowane przez madzia0007
Czas edycji: 2010-09-14 o 15:13
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 15:13   #839
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Coś jest z tą kapustą na rzeczy
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 15:28   #840
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

invisible_01 brak mi słów
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-31 12:11:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.