Wiem, że blisko jest dzień, gdy się nam spotkają marzenia i sny...Zazdrośnic część 23

[madziamacius8786]

Napisane przez carmelova

Dziewczyny mam traumę po nocy.
Śnił mi się romans z szefem, taki wyznaniami miłosnymi i wiecie true love a nie zwierzęcy seks :P ... A potem że razem z Tżtem uciekaliśmy przed tygrysem w jakiejś betonowej zabudowie, jakby z tunelu w zoo.


W dodatku czuję się grubo. Jem ostatnio jak odkurzacz. Np. wczoraj na śniadanie 2 kanapki, potem brownies, sałatka owocowa, gulasz z kopytkami, bounty, mini herbatniki w czekoladzie (cała paczka leibnitz) i spaghetti aglio olio peperoncino...
Dzisiaj pochłonęłam już 2 kanapki, wielkie ciacho francuskie z jabłkiem, drożdżówkę ze śliwkami i danio.Od 2 dni czuję się jak śmietnik...
Normalne ograniczenia na mnie nie działają, myślę o ostrej diecie, np. dukan czy sb, z konkretnymi zasadami itp. Ruszyć dupska mi się oczywiście nie chce żeby ćwiczyć...

oj coś czesto musisz o szefie myśleć

ja też czesto zaczynam jeść ale to ze stresu

Napisane przez Antii89

Obawiam się, że nic i będę musiała jednak iść do sklepu. Dobrze, że mam pod blokiem od razu.

No czekanie jest najgorsze, ale to już niedługo przecież.

może zrób sobie placki ziemniaczane?

heh u mnie niedługo to wiesz co znaczy zawsze najgorzej jest pod koniec,im bliżej tym bardziej nie moge sie doczekać, ale tym razem nie moge tego zepsuć za dużo mnie to kosztuje

Napisane przez aleksandrettaa

Konczę o 16. jakieś 40 minut na dojazd. nikogo tam nie zastanę przed 17. wiesz jak to jest z paniami z dziekanatu, otwarte od 10 do 13 i tyla.
nic to, poki nie placone to mnie moga skreslac, najwyzej nie wroce do stuiodwania juz teraz.

u mnie mają otwarte do 16 :P i najcześciej odkładają słuchawke żeby nikt sie nie mógł dodzwonić może u Ciebie też tak robią, ale to nie Twoja wina,że tam pracują same lenie i nawet słuchawki im sie nie chce podnieść

[Antii89]

Napisane przez madziamacius8786

oj coś czesto musisz o szefie myśleć

ja też czesto zaczynam jeść ale to ze stresu


może zrób sobie placki ziemniaczane?

heh u mnie niedługo to wiesz co znaczy zawsze najgorzej jest pod koniec,im bliżej tym bardziej nie moge sie doczekać, ale tym razem nie moge tego zepsuć za dużo mnie to kosztuje

Teraz już nie zapsuj niczego. I sluchaj naszych rad!
Nie placki odpadają, bo ostatnio mama zrobiła i wszyscy narzekali. Ja lubię gotować, ale z wymyślaniem mam największy problem.

[madziamacius8786]

Antii posłucham Was no i Tża

to może naleśniki?

[najfajniejsza]

Carmi, grubasie chcę być takim odkurzaczem jak Ty
snów współczuję.
mi się ostatnio śniło, że kolega z pracy (który ma z 50 lat) podwoził mnie gdzieś autem i się do mnie dobierał do niczego nie doszło, ale mimo to fuuuu :P choć fakt - jest przystijny jak na swój wiek

Dziewczyny, co do ślubu to mi się już myśleć nie chce. pokręcone to wszystko: ”chcę ślubu, Patuszko, chcę, bardzo chcę byś była moją żoną. ale wolałbym, byśmy najpierw kupili mieszkanie”.
powiedziałam mu, że nie chcę tak. mamy o tym porozmawiać za jakiś czas, jak dostanę umowę na czas nieokreślony i będzie można wybrać się do banku dowiedzieć czegoś więcej

[Hawwa87]

Chyba czas wyjść z łóżka i się ubrać?

I gdzie jest P., ja się pytam? Poprawkę miał o 10...

[madziamacius8786]

Napisane przez najfajniejsza

Dziewczyny, co do ślubu to mi się już myśleć nie chce. pokręcone to wszystko: ”chcę ślubu, Patuszko, chcę, bardzo chcę byś była moją żoną. ale wolałbym, byśmy najpierw kupili mieszkanie”.
powiedziałam mu, że nie chcę tak. mamy o tym porozmawiać za jakiś czas, jak dostanę umowę na czas nieokreślony i będzie można wybrać się do banku dowiedzieć czegoś więcej

lepiej,że chce najpierw mieszkanie kupić dojrzale myśli lepiej po ślubie isć na swoje

Napisane przez Hawwa87

Chyba czas wyjść z łóżka i się ubrać?

I gdzie jest P., ja się pytam? Poprawkę miał o 10...

no czas najwyższy


pewnie tak dobrze mu poszło,że oblewa

[Hawwa87]

Właśnie dzwonił, pisali 2,5h...

No to teraz już chyba muszę wyleźć z łóżka

[madziamacius8786]

a napisał jak mu poszło?

[carmelova]

Najeczko a jak zareagowałaś na to dobieranie się do Ciebie 50 latka? :P Mój szef ma 34 lata i jest ciachowaty Ale wnerwia mnie skurczybyk.
A co do ślubu to cóż...trzeba czekać...

Napisane przez Hawwa87

Chyba czas wyjść z łóżka i się ubrać?

I gdzie jest P., ja się pytam? Poprawkę miał o 10...

wstawaj leniuchu

[najfajniejsza]

Napisane przez Hawwa87

Właśnie dzwonił, pisali 2,5h...

No to teraz już chyba muszę wyleźć z łóżka

nooo, możesz wstać

Madzia, dojrzale?
on nie chce ślubu tak naprawdę albo chce go oddalić jak najbardziej w przyszłość. głupi nie jest - wie, że po kredycie nawet na skromne weslee będziemy ciułać kasę przez 2-3 lata (zanim się odbijemy jakoś finansowo, przecież umeblować trzeba, bla bla bla).

nie chcę by brał ze mną ślub, bo bank przychylniej patrzy na małżeństwa. chcę, żeby wziął ze mną ślub, bo mnie kocha.
”Kocham Cię, chcę ślubu, ale najpierw mieszkanie”

[201609062115]

Napisane przez Hajja Hawwa

Ciekawe do jakiego on idzie. Na gej party?

Wcale się nie zdziwię

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Najeczko a jak zareagowałaś na to dobieranie się do Ciebie 50 latka? :P Mój szef ma 34 lata i jest ciachowaty Ale wnerwia mnie skurczybyk.
A co do ślubu to cóż...trzeba czekać...


wstawaj leniuchu

ile można czekać na zgięcie nogi, nooo

hmm, mój 50-latek wygląda jak wyższa i megaironiczna wersja Bruce'a Willisa, a ja Willisa lofciam taki Houso-Willis
nie dawałam się przecież - łatwa nie jestem ale mi to schlebiało chyba mam kompleksy, że nikt na mnie nie leci

[Hawwa87]

Napisane przez madziamacius8786

a napisał jak mu poszło?

Mówił, że u innego prowadzącego byłby spokojny o zaliczenie, ale ten facet jest nieobliczalny...


Zdopingowana przez Was wyszłam z łóżka Mam nadzieję, że zaraz pomyślimy z P. o jakimś obiedzie, bo śniadanie to już chyba bez sensu

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

Karaluch w biurze - tego jeszcze nie grali

bleeee, nie dość że niesłowny pracodawca, brak kawy to jeszcze to

Napisane przez magda2109

Nie wiem co jest ze mną, ale budzę się ostatnio po 5 zawsze, nie mogę zasnąć, a jak już przysypiam to dzwoni budzik i wstaję strasznie zmęczona

meliska ? Albo w mikrofalówce ogrzej sobie na każde spanie poduszkę z grochem; lepiej się zasypia przy czymś ciepłym

Napisane przez raingirl

Generalnie im bardziej wymyślna rasa, tym więcej chorób się jej czepia i tym krócej żyją statystycznie koleżanka miała chow-chow to nie był taki bardzo stary jak na psie lata a oślepł, ogłuchł i sparaliżowało mu tyle łapy i musieli go uśpić weterynarz mówił, że to bardzo często się zdarza.

Choji wlazłam na pocztę i...
aaaaaaaaaaaaale słodziak mały a jak ma na imię?

szkoda, podobają mi się te psy, ale i tak nie są dobre dla dzieci i kotów; za duże. Może przeforsuję yorka na wigilię chodziłby w krawaciku a na deszcze bym mu kupiła kapotkę nie żeby męczyć ale jednak małe pieski potrzebują na spacerkach zimowych być dogrzewane ale butków bym nigdy nie kupiła

ooo lecę obejrzeć

Napisane przez madziamacius8786

Dziewczynki a bedziecie mocno trzymać kciuki w poniedziałek ???? Żeby sie ułożyło z Tż??

nawet stopami będę trzymać kciuki bo umiem odginać palce

Napisane przez raingirl

Bywa tak raz na miesiąc, półtora - zapotrzebowanie jest spore jak widać poinformuję jakby co skoro już jestem newsletterem Ilsy to Twoim też mogę być

a właśnie nie wiem czy nie doczytałam czy coś: często jest BC ?

Napisane przez carmelova

W dodatku czuję się grubo. Jem ostatnio jak odkurzacz. Np. wczoraj na śniadanie 2 kanapki, potem brownies, sałatka owocowa, gulasz z kopytkami, bounty, mini herbatniki w czekoladzie (cała paczka leibnitz) i spaghetti aglio olio peperoncino...
Dzisiaj pochłonęłam już 2 kanapki, wielkie ciacho francuskie z jabłkiem, drożdżówkę ze śliwkami i danio.Od 2 dni czuję się jak śmietnik...
Normalne ograniczenia na mnie nie działają, myślę o ostrej diecie, np. dukan czy sb, z konkretnymi zasadami itp. Ruszyć dupska mi się oczywiście nie chce żeby ćwiczyć...

oj, jesień idzie, powinnaś utyć ze 2 kg żeby później nie drżeć jak osika

Napisane przez najfajniejsza

nie chcę by brał ze mną ślub, bo bank przychylniej patrzy na małżeństwa. chcę, żeby wziął ze mną ślub, bo mnie kocha.
”Kocham Cię, chcę ślubu, ale najpierw mieszkanie”

on i tak Cię kocha ale ślub bierze się chyba głównie dla pieniędzy to zaręczyny są okazaniem miłości. Nie ma nic strasznego w tym, że dzięki ślubowi są ułatwienia w bankach; zawsze tak było, moi rodzice pobrali się dla bezzwrotnego kredytu dla młodych małżeństw udzielanego od państwa. Chociaż młodzi nie byli, mieli już ze 27 lat to do grobu

[raingirl]

Napisane przez Ilsa Lund

a właśnie nie wiem czy nie doczytałam czy coś: często jest BC ?

Ostatnio był dwa razy pod rząd - ciężko powiedzieć...

[madziamacius8786]

Napisane przez najfajniejsza

Madzia, dojrzale?
on nie chce ślubu tak naprawdę albo chce go oddalić jak najbardziej w przyszłość. głupi nie jest - wie, że po kredycie nawet na skromne weslee będziemy ciułać kasę przez 2-3 lata (zanim się odbijemy jakoś finansowo, przecież umeblować trzeba, bla bla bla).

nie chcę by brał ze mną ślub, bo bank przychylniej patrzy na małżeństwa. chcę, żeby wziął ze mną ślub, bo mnie kocha.
”Kocham Cię, chcę ślubu, ale najpierw mieszkanie”

no tak mój Tż też mówił,że najpierw chce żebyśmy mieli gdzie mieszkać a dopiero ślub..może oni myślą takimi kategoriami? Wątpie ( z tego co piszesz) żeby Twoj Tż specjalnie odkładał ślub..może chce żebyś czuła sie bezpiecznie,że jesteście na swoim

Napisane przez Hawwa87

Mówił, że u innego prowadzącego byłby spokojny o zaliczenie, ale ten facet jest nieobliczalny...


Zdopingowana przez Was wyszłam z łóżka Mam nadzieję, że zaraz pomyślimy z P. o jakimś obiedzie, bo śniadanie to już chyba bez sensu

ee napewno bedzie dobrze i zda

no na śniadanie raczej za późno

Napisane przez Ilsa Lund

nawet stopami będę trzymać kciuki bo umiem odginać palce

Ty zawsze zauważysz to co napisze jesteś Cudowna dziekuje

[Ilsa Lund]

Napisane przez raingirl

Ostatnio był dwa razy pod rząd - ciężko powiedzieć...

ok, dzięki

Choji, jaka ona jest kochana bardzo ładne dziecko, ach ! Też chcę kiedyś

[aleksandrettaa]

juz wiem co dziś na obiad http://www.kwestiasmaku.com/pasta/z_...m/przepis.html

[Biska]

Dżem dobry

Choji ukradnij tego bobaska dla mnie, cooo?

[madziamacius8786]

Aleks


Bisia cześć

[elizka773]

Napisane przez OlkaR

Dziękuję za przepis i mam pytanie- czy to koniecznie trzeba pasteryzować? Bo moja mamunia robi zawsze bez pasteryzacji (bo to zbyt upierdliwe )

a ja Ci nie powiem bo nie robiłam tego bo byłam akurat niedostępna w domu robiła mamuśka i robiła wg przepisu czyli pasteryzowała. ale jak Aniołek udostępni to może ona ma inny że można bez tej pastryzacji?

Napisane przez Claris

hmmmm no nie wiem... 5 zł
a ta serio, to który domowy, obecny czy przyszły, bo za 18 dni zmieniam czyżby wizyta się szykowała hę >

phi jakbym miała 5 zł to bym pijana w rowie leżała

myślę że domowy obecny. A wizytą mnie nie dobijaj baaaardzo bym chciała niestety nie mogę...zwyczajnie mnie na to nie stać po prostu masakra jakaś... może kiedyś się uda...

Napisane przez Claris

Przyszły dziś ramki, które zamówiłam na prezenty dla rodziców, damy tam zdjęcia z sesji przedślubn., te okienka są 10x15 i jestem bardzo z nich zadowolona

śliczne ramki. ile zapłaciłaś?

Napisane przez najfajniejsza

Dziewczyny, co do ślubu to mi się już myśleć nie chce. pokręcone to wszystko: ”chcę ślubu, Patuszko, chcę, bardzo chcę byś była moją żoną. ale wolałbym, byśmy najpierw kupili mieszkanie”.
powiedziałam mu, że nie chcę tak. mamy o tym porozmawiać za jakiś czas, jak dostanę umowę na czas nieokreślony i będzie można wybrać się do banku dowiedzieć czegoś więcej

o buuu w życiu bym się nie zgodziła na jakieś kredyty czy coś przed ślubem chociaż i po ślubie bym się pewnie nie zgodziła.tak się nauczyłam.


Ilsa ależ się zdecydowała na radykalną zmianę.ale jakoś wolałam w długich....chociaż..może jakby wyprostowane były te na zdjęciu to inaczej by było.bo lubię takie fryzurki ale z prostymi lub jakoś szczególnie ułożone czy pokręcone.

Osz rety gratulacje! teraz nie mogę się doczekać relacji i zdjęć

Basiek gratuluję stażu

[Biska]

Madzia


aaa właśnie, Claris fajne ramki Może nawet skopiuję Twój pomysł Moja przyszła teściowa uwielbia ramki, albumy, zdjęcia (ma bzika na tym punkcie), a moja mamcia też zawsze marudzi, że ma mało naszych zdjęć

[malenka146]

Napisane przez Choji

Pochwalę się małym brzdącem który pojawił się w rodzinie Jest po prostu kochana. A jaka grzeczna.
<ja chcę ślub i dzieckoooo>

O jaa Śliczna, naprawdę, jaka maleńka Wycałuj od zazdrośnicowych cioć

Napisane przez madziamacius8786

Choji zdasz



Dziewczynki a bedziecie mocno trzymać kciuki w poniedziałek ???? Żeby sie ułożyło z Tż??

Bardzo mocno nawet...

Napisane przez raingirl

Na perfumowym rozbierali Dolce Vita Diora i poszło w godzinę

Mam odwzk od tego podforum. Koniec, kropka. Ostatnio "niechcący" kliknęłam kolejne prefumy na Allegro, na dniach ma dojść rozbiórkowa Coco, ajć TŻ chciał mi kupić Kate Moss która strasznie mi się spodobała, ale stwierdziłam że dość.

Napisane przez raingirl

Właśnie
A jak słowna perswazja zawiedzie to zawsze zostaje cios kijem wymierzony w tył kolan - zegną się każdemu

Napisane przez carmelova

W dodatku czuję się grubo. Jem ostatnio jak odkurzacz. Np. wczoraj na śniadanie 2 kanapki, potem brownies, sałatka owocowa, gulasz z kopytkami, bounty, mini herbatniki w czekoladzie (cała paczka leibnitz) i spaghetti aglio olio peperoncino...
Dzisiaj pochłonęłam już 2 kanapki, wielkie ciacho francuskie z jabłkiem, drożdżówkę ze śliwkami i danio.Od 2 dni czuję się jak śmietnik...
Normalne ograniczenia na mnie nie działają, myślę o ostrej diecie, np. dukan czy sb, z konkretnymi zasadami itp. Ruszyć dupska mi się oczywiście nie chce żeby ćwiczyć...

Skąd ja to znam...

Dziewczyny, uwaga, uwaga, podobno jestem w ciąży
Ale od początku. To wersja sąsiadów i plotkar okolicznych. Bo do domu przyjeżdżałam rzadko, a jak już przyjechałam to w zwiewnej sukience, tunice odcinanej pod biustem... Może i troszkę przytyłam, ale żeby ciąża od razu? A na dzidzię sobie jeszcze poczekamy... To będzie dłuuuga ciąża

Więc- Carmi, spokojnie, nie jest jeszcze tak źle jak u mnie Ja zaczynałam dukana, ale byłam po niej bardzo osłabiona, no nie służyła mi po prostu...

I dzień dobry wszystkim

[Lady Marmalade]

co to byl wczoraj za dzien nigdy wiecej

[madziamacius8786]

Napisane przez Biska

Madzia

Napisane przez malenka146

Bardzo mocno nawet...

Dziewczyny, uwaga, uwaga, podobno jestem w ciąży
Ale od początku. To wersja sąsiadów i plotkar okolicznych. Bo do domu przyjeżdżałam rzadko, a jak już przyjechałam to w zwiewnej sukience, tunice odcinanej pod biustem... Może i troszkę przytyłam, ale żeby ciąża od razu? A na dzidzię sobie jeszcze poczekamy... To będzie dłuuuga ciąża

Cześć

dziekuje Skarbie za kciuki

no faktycznie dluga bedzie ta ciąża ach te sąsiadki



Lady co Tż sie nie ucieszył?

[Biska]

Nadrabiałam Was wczoraj późnym wieczorem i dziś już nie pamiętam, co chciałam napisać

[elizka773]

aaa i Madzia będę trzymała kciuki w poniedziałek i wierzę tak jakoś w środku że będzie dobrze

[carmelova]

Napisane przez aleksandrettaa

juz wiem co dziś na obiad http://www.kwestiasmaku.com/pasta/z_...m/przepis.html

Napisane przez malenka146

O jaa Śliczna, naprawdę, jaka maleńka Wycałuj od zazdrośnicowych cioć

Bardzo mocno nawet...

Mam odwzk od tego podforum. Koniec, kropka. Ostatnio "niechcący" kliknęłam kolejne prefumy na Allegro, na dniach ma dojść rozbiórkowa Coco, ajć TŻ chciał mi kupić Kate Moss która strasznie mi się spodobała, ale stwierdziłam że dość.



Skąd ja to znam...

Dziewczyny, uwaga, uwaga, podobno jestem w ciąży
Ale od początku. To wersja sąsiadów i plotkar okolicznych. Bo do domu przyjeżdżałam rzadko, a jak już przyjechałam to w zwiewnej sukience, tunice odcinanej pod biustem... Może i troszkę przytyłam, ale żeby ciąża od razu? A na dzidzię sobie jeszcze poczekamy... To będzie dłuuuga ciąża

Więc- Carmi, spokojnie, nie jest jeszcze tak źle jak u mnie Ja zaczynałam dukana, ale byłam po niej bardzo osłabiona, no nie służyła mi po prostu...

I dzień dobry wszystkim

Ehh ludzie naprawdę nie mają co robić tylko wyszukuja sobie tematy do plotek

[Choji]

Napisane przez Biska

Dżem dobry

Choji ukradnij tego bobaska dla mnie, cooo?

Napisane przez malenka146

O jaa Śliczna, naprawdę, jaka maleńka Wycałuj od zazdrośnicowych cioć

Bardzo mocno nawet...

Mam odwzk od tego podforum. Koniec, kropka. Ostatnio "niechcący" kliknęłam kolejne prefumy na Allegro, na dniach ma dojść rozbiórkowa Coco, ajć TŻ chciał mi kupić Kate Moss która strasznie mi się spodobała, ale stwierdziłam że dość.



Skąd ja to znam...

Dziewczyny, uwaga, uwaga, podobno jestem w ciąży
Ale od początku. To wersja sąsiadów i plotkar okolicznych. Bo do domu przyjeżdżałam rzadko, a jak już przyjechałam to w zwiewnej sukience, tunice odcinanej pod biustem... Może i troszkę przytyłam, ale żeby ciąża od razu? A na dzidzię sobie jeszcze poczekamy... To będzie dłuuuga ciąża

Więc- Carmi, spokojnie, nie jest jeszcze tak źle jak u mnie Ja zaczynałam dukana, ale byłam po niej bardzo osłabiona, no nie służyła mi po prostu...

I dzień dobry wszystkim

Ukradnę jak już dla siebie Ale będziecie mogły ją odwiedzać

Malenka, ty się tak nie ciesz. Mogą zacząć krążyć ploty że usunęłaś.


U Tż ostatnio dwa bociany siedziały (ale nad częścią domu gdzie ma pokój jego siostra ), ale potem się do sąsiadów przeniosły.
Szkoda, bo pobawiłabym się na weselichu

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

juz wiem co dziś na obiad http://www.kwestiasmaku.com/pasta/z_...m/przepis.html

a dla mnie trochę zostanie ?

Napisane przez malenka146

Dziewczyny, uwaga, uwaga, podobno jestem w ciąży
Ale od początku. To wersja sąsiadów i plotkar okolicznych. Bo do domu przyjeżdżałam rzadko, a jak już przyjechałam to w zwiewnej sukience, tunice odcinanej pod biustem... Może i troszkę przytyłam, ale żeby ciąża od razu? A na dzidzię sobie jeszcze poczekamy... To będzie dłuuuga ciąża

wykorzystaj to; niech Ci ustępują w kolejkach