Pytania, pomysły i sugestie dot. funkcjonowania podforum

[cbr]

może pocieszę osoby z poważnym deficytem atomkowym, że zamierzam w całkiem niedługim czasie uskutecznić malutki rzucik 300sztukowy 13.09 (ok. 22.00) zakładam wątek, zbieram kasiorę do 15.09 i jeszcze do końca tygodnia planuję dostać atomizerki


Bello - ja się już wpiszę do wątku atomkowo-anonsowego

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

ha i bendom atomki danke

[Sabbath]

Napisane przez cbr

może pocieszę osoby z poważnym deficytem atomkowym, że zamierzam w całkiem niedługim czasie uskutecznić malutki rzucik 300sztukowy 13.09 (ok. 22.00) zakładam wątek, zbieram kasiorę do 15.09 i jeszcze do końca tygodnia planuję dostać atomizerki

Muszę zapamiętać. Poniedziałek, poniedziałek, poniedziałek...

[le illjah]

słuchajcie zauważyłam, że panuje straszna samowolka w cenach za atomizery w wątkach rozbiórkowych. może ustaliłybyśmy po ile można doliczać za przesyłkę za atomki, żeby nie było tak dużych różnic w cenach? jedne dziewczyny nie doliczają w ogóle, inne nawet po 50gr. nie powinno to być jakoś prawnie uregulowane?

[jessica855]

le illjah jak ktoś kupuje tylko 30 atomizerów..płaci za wysyłkę 13 zł
to mniej więcej na 1 atomek wychodzi 43 gr

[magda s.]

Napisane przez le illjah

słuchajcie zauważyłam, że panuje straszna samowolka w cenach za atomizery w wątkach rozbiórkowych. może ustaliłybyśmy po ile można doliczać za przesyłkę za atomki, żeby nie było tak dużych różnic w cenach? jedne dziewczyny nie doliczają w ogóle, inne nawet po 50gr. nie powinno to być jakoś prawnie uregulowane?

jezeli ktos bierze 30 sztuk i to paczka prio, to jednostkowy koszt 'dostawy' bedzie znacznie wiekszy niz przy zakupie 120 paczka ekonomiczna (bo poleconym taka ilosc raczej nie przejdzie)...wiec nie wiem czy ustalanie limitu ma sens...

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

ale to zależy od ilości zamawianych atomizerów i formy przesyłki/odbioru osobistego. przykładowo, zamówione atomizery sztuk 30 i przesyłka za 11zł, a zamówiona ilość sztuk 60 i przesyłka 11zł, wtedy te gdzie większa ilość będą tańsze niż te gdzie ilość 30... a przy odbiorze osobistym to ceny wiadomo takie jak zamawiane, przynajmniej ja tak to rozumuję i tak zawsze było, a jak ktoś ma atomizery z allegro to liczy jeszcze inaczej, przeważnie drożej bo na allegro takie ceny, można mnie poprawić jeśli się mylę

[rena63]

Napisane przez le illjah

słuchajcie zauważyłam, że panuje straszna samowolka w cenach za atomizery w wątkach rozbiórkowych. może ustaliłybyśmy po ile można doliczać za przesyłkę za atomki, żeby nie było tak dużych różnic w cenach? jedne dziewczyny nie doliczają w ogóle, inne nawet po 50gr. nie powinno to być jakoś prawnie uregulowane?

Ja np.nie doliczam bo mieści się z cenie 7zł przesyłki do kupujących ale np.nie kupuję bąbli do zawijania flaszek bo mam z odzysku

[201606201234]

dokładnie, każdy dolicza tyle ile mu wyszło, mam nadzieję że można zaufać tutaj organizatorkom, ale był taki jeden przypadek kiedy organizatorka napisała że atomki ma z wspólnych zakupów, a policzyła sobie 3 zł za 10ml no moim zdaniem coś tu nie halo, ale nie oskarżam bo nie jestem pewna jak to było ze strony tej organizatorki a dociekać nie chcę bo jak narazie tylko raz się na to natknelam, może pomyłka jest z mojej strony...

[le illjah]

no tak, ale ktoś może sobie zminimalizować koszty dostawy, ale postanowi zarobić parę gorszy na nieuczciwym naliczaniu dowolnej sumy do ceny atomków i nikt tego nie sprawdzi bo niby jak.
poza tym wydaje mi się, że jak ktoś chce rozbierać flaszkę to musi liczyć się z tym, że do rozbiórki niezbędne są atomizery. nie oszukujmy się flaszki nie są rozbierane, bo taki mamy kaprys tylko po to by obniżyć cenę flakonu i tym samym w ogóle umożliwić zakup danego zapachu. jeśli ktoś robi nam przysługę i kupuje od nas odlewkę, dzięki czemu możemy kupić flache, to dlaczego zdzieramy jeszcze z niego za atomki?

[jessica855]

a przepsikiwanie, pakowanie, adresowanie kopert, kwitów... i pójście na poczte to takie fajneee....
nie przesadzałabym.. z tą przysługą, że ktoś kupuje
bo nikt na tym nie zarabia
a kłótnia o 50 gr .... :roll eyes:

bardziej przejmowałabym się niedopiskanymi zakupionymi ml...
ale to już inna bajka

[magda s.]

Napisane przez le illjah

no tak, ale ktoś może sobie zminimalizować koszty dostawy, ale postanowi zarobić parę gorszy na nieuczciwym naliczaniu dowolnej sumy do ceny atomków i nikt tego nie sprawdzi bo niby jak.
poza tym wydaje mi się, że jak ktoś chce rozbierać flaszkę to musi liczyć się z tym, że do rozbiórki niezbędne są atomizery. nie oszukujmy się flaszki nie są rozbierane, bo taki mamy kaprys tylko po to by obniżyć cenę flakonu i tym samym w ogóle umożliwić zakup danego zapachu. jeśli ktoś robi nam przysługę i kupuje od nas odlewkę, dzięki czemu możemy kupić flache, to dlaczego zdzieramy jeszcze z niego za atomki?

masz racje, z jednej strony to minimalizowanie kosztow, ale z drugiej umozliwienie poznania zapachu lub zakup jego niewielkiej ilosci za niewielka cene....

niedawno wlasnie kupowalam malenkie ilosci, zeby poznac zapach, bo jest niedostepny w stacjonarnych perfumeriach i na cene atomkow nie zwracalam uwagi...nawet gdyby bylo pare groszy wiecej, to za przepsikiwanie, poswiecanie czasu (szczeglonie stanie na poczcie ) z checia to doloze

[le illjah]

Napisane przez jessica855

a przepsikiwanie, pakowanie i pójście na poczte to takie fajneee....
nie przesadzałabym.. z tą przysługą, że ktoś kupuje
bo nikt na tym nie zarabia
a kłótnia o 50 gr .... :roll eyes:

ja tam lubię przepsikiwanie i pakowanie... jak Tobie tak nie odpowiada to po co to robisz? czyż nie po to by mieć upragnione perfumy, na które Cie samej nie stać?
to nie jest kłótnia o 50gr bo nie sprzedajesz jednej odlewki tylko np. 10 i to już jest 5zł. przy każdej rozbiórce jak sobie zarobisz po piątaku to już się uzbiera na dobre wino... powtarzam: nie ma jak sprawdzić czy nikt sobie nie zarabia na atomkach.

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez magda s.

masz racje, z jednej strony to minimalizowanie kosztow, ale z drugiej umozliwienie poznania zapachu lub zakup jego niewielkiej ilosci za niewielka cene....

niedawno wlasnie kupowalam malenkie ilosci, zeby poznac zapach, bo jest niedostepny w stacjonarnych perfumeriach i na cene atomkow nie zwracalam uwagi...nawet gdyby bylo pare groszy wiecej, to za przepsikiwanie, poswiecanie czasu (szczeglonie stanie na poczcie ) z checia to doloze

z pogrubionym jak najbardziej się zgodzę, ale niech to się nie nazywa opłata "za atomki" tylko za fatygę po prostu...

[Asiuuuuula]

Napisane przez le illjah

ja tam lubię przepsikiwanie i pakowanie... jak Tobie tak nie odpowiada to po co to robisz? czyż nie po to by mieć upragnione perfumy, na które Cie samej nie stać?
to nie jest kłótnia o 50gr bo nie sprzedajesz jednej odlewki tylko np. 10 i to już jest 5zł. przy każdej rozbiórce jak sobie zarobisz po piątaku to już się uzbiera na dobre wino... powtarzam: nie ma jak sprawdzić czy nikt sobie nie zarabia na atomkach.

Trudno wymagać, żeby organizatorka udokumentowała jaki rodzaj przesyłki atomków wybrała, ile szt. zamówiła i sprawdzać czy prawidłowo sobie doliczyła... Letka przesada . Z pewnością się szczególnie na tym nie dorobi .

[jessica855]

Napisane przez le illjah

ja tam lubię przepsikiwanie i pakowanie... jak Tobie tak nie odpowiada to po co to robisz? czyż nie po to by mieć upragnione perfumy, na które Cie samej nie stać?
to nie jest kłótnia o 50gr bo nie sprzedajesz jednej odlewki tylko np. 10 i to już jest 5zł. przy każdej rozbiórce jak sobie zarobisz po piątaku to już się uzbiera na dobre wino... powtarzam: nie ma jak sprawdzić czy nikt sobie nie zarabia na atomkach..

raz tylko zorganizowałam rozbiórkę jak już
wolę mieć całe flakony dla siebie dlatego już nie organizuję małe ilości mnie nie satysfakcjonują a jak już kupuję odlewki to w celu sprawdzenia zapachu bo żadnej perfumerii w mieście nie mam..
pretensji o kilka gr nie mam, bo wiem ile czasu trzeba żeby zorganizować rozbiórkę itd.

a jak mnie na coś nie stać to nie kupuję proste

[Goldlight]

Wiecie co - chyba nikt tutaj nie zdziera nie wiadomo jakich kwot i na atomkach sie nie dorobi nie przesadzajmy i nie popadajmy w skrajnosc - ja u nikogo nie zaobserwowalam nie wiadomo jak wygorowanych kwot za atomki, ale ja po prostu tego nie sledze.

Poza tym ja np za samplery kupowane na allegro placilam wiecej niz inni - ale to udokumentowalam i podalam nawet link do aukcji gdzie te samplery kupilam - kazdy mogl sprawdzic i podzielic. A poza tym roznie tez baby licza na poczcie (vide przedostatnia rozbiorka), jak wyslalam malza to byly 4 takie same przesylki a za jedna malz zaplacil ponad 2 zl wiecej niz za pozostale 3. Tyle, ze malz tak wnikliwie tego nie studiuje - ja tez nie

[le illjah]

Napisane przez Asiuuuuula

Trudno wymagać, żeby organizatorka udokumentowała jaki rodzaj przesyłki atomków wybrała, ile szt. zamówiła i sprawdzać czy prawidłowo sobie doliczyła... Letka przesada . Z pewnością się szczególnie na tym nie dorobi .

czyli jak zacznę doliczać złotówkę do każdego atomka to nikomu nie będzie to przeszkadzało bo i tak szczególnie sobie na tym nie dorobie? wydaje mi się, że według regulaminu wspólnych zakupów wszelkie dorabianie jest zakazane.

Napisane przez jessica855

raz tylko zorganizowałam rozbiórkę jak już
wolę mieć całe flakony dla siebie dlatego już nie organizuję małe ilości mnie nie satysfakcjonują a jak już kupuję odlewki to w celu sprawdzenia zapachu bo żadnej perfumerii w mieście nie mam..
pretensji o kilka gr nie mam, bo wiem ile czasu trzeba żeby zorganizować rozbiórkę itd.

a jak mnie na coś nie stać to nie kupuję proste

w pełni rozumiem i też bym tak chciała

widzę, że pomysł z jakąkolwiek regulacją doliczania za przesyłkę za atomki spotyka się z dużym oporem. trudno, dostosuję się do ogółu. zawsze można zrezygnować z rozbiórki jeśli uzna się, że koszty za atomki są zawyżone, co z pewnością nie raz uczynię

[Paulinka_S]

nie szykuje się moze jakieś zamówienie samplerkow 2,5ml?

[Asiuuuuula]

Napisane przez le illjah

czyli jak zacznę doliczać złotówkę do każdego atomka to nikomu nie będzie to przeszkadzało bo i tak szczególnie sobie na tym nie dorobie? wydaje mi się, że według regulaminu wspólnych zakupów wszelkie dorabianie jest zakazane.

widzę, że pomysł z jakąkolwiek regulacją doliczania za przesyłkę za atomki spotyka się z dużym oporem. trudno, dostosuję się do ogółu. zawsze można zrezygnować z rozbiórki jeśli uzna się, że koszty za atomki są zawyżone, co z pewnością nie raz uczynię

Wiesz co, nie wierzę, że kiedyś któregoś pięknego dnia któraś z wizażanek obmyśliła sobie plan, że zacznie organizować wspólne zakupy po to żeby przy okazji raz na np. kwartał dorobić sobie na winko .
A jak zamierzasz to sprawdzać? Ja tam nie mam z tym problemu bo i też nie zauważyłam nadużyć w tym zakresie.
Poważnie zamierzasz organzując rozbiórkę przedstawiać w swoim wątku dowód w postaci skanu druku z paczki, potwierdzenie przelewu, link do wątku rozbiórkowego, żeby każdy zobaczył ile sztuk wzięłaś itp ? Jak już dziewczyny pisały każda zamawia różne ilości atomków i ta kwota się inaczej rozkłada. Czasami kilka/kilkadziesiąt gr się dołoży i przecież nikt nie prosi potem o dopłaty takiej drobnicy .

[le illjah]

Napisane przez Asiuuuuula

Wiesz co, nie wierzę, że kiedyś któregoś pięknego dnia któraś z wizażanek obmyśliła sobie plan, że zacznie organizować wspólne zakupy po to żeby przy okazji raz na np. kwartał dorobić sobie na winko .
A jak zamierzasz to sprawdzać? Ja tam nie mam z tym problemu bo i też nie zauważyłam nadużyć w tym zakresie.
Poważnie zamierzasz organzując rozbiórkę przedstawiać w swoim wątku dowód w postaci skanu druku z paczki, potwierdzenie przelewu, link do wątku rozbiórkowego, żeby każdy zobaczył ile sztuk wzięłaś itp ? Jak już dziewczyny pisały każda zamawia różne ilości atomków i ta kwota się inaczej rozkłada. Czasami kilka/kilkadziesiąt gr się dołoży i przecież nikt nie prosi potem o dopłaty takiej drobnicy .

nie zamierzam tego sprawdzać (bo nie ma jak) ani przedstawiać dowodu zakupu. po prostu wydaje mi się, że najuczciwiej było tak, jak kiedyś na wizażu tzn. wszystkich obowiązywała jedna cena za atomki tj. dokładnie taka, za jaką się je kupiło bez doliczania kosztów przesyłki.

[jessica855]

Napisane przez le illjah

nie zamierzam tego sprawdzać (bo nie ma jak) ani przedstawiać dowodu zakupu. po prostu wydaje mi się, że najuczciwiej było tak, jak kiedyś na wizażu tzn. wszystkich obowiązywała jedna cena za atomki tj. dokładnie taka, za jaką się je kupiło bez doliczania kosztów przesyłki.

tym samym tokiem myślenia: nie doliczaj kosztów wysyłki flakonu do Ciebie
jeśli ktoś od Ciebie kupuje odlewki....

dlaczego ktoś miałby dokładać jeszcze?

[le illjah]

Napisane przez jessica855

tym samym tokiem myślenia: nie doliczaj kosztów wysyłki flakonu do Ciebie
jeśli ktoś od Ciebie kupuje odlewki....

dlaczego ktoś miałby dokładać jeszcze?

no masz rację... ale to od dawna stało się normą... jak widać wszystko zmierza do jak największych korzyści rozbierającego. na szczęście nadal mamy wszyscy wolną wolę czy się na to godzić czy nie

[Princeska87]

Przecież jeśli był organizowany rzut, to da się sprawdzić ile kosztowała przesyłka. Wchodzisz w wątek, gdzie dana Wizażanka kupowała atomki i patrzysz jaki wyliczyła koszt, możesz nawet napisać do Organizatorki rzutu, żeby mieć pewność. Czyli widzisz, że zamówiła 30 atomizerów, przesyłka ekonomiczna za 11 zł i masz wynik..
Nikt tutaj nie dolicza niewiadomo jakich kwot do atomków, wydaje mi się, że nikt na atomkach nie chce nikogo oszukać i tak jak dziewczyny słusznie zauważyły - zależy ile się kupiło atomizerków, bo im więcej, tym taniej wychodzi na 1 sztuce.
Chyba czas zakończyć temat

PS. a co do tego czy kogoś stać, czy nie stać, to troszkię średnia kwestia. Przecież może Wizażankę XX stać na flaszkę np. 100ml /300zł, ale chce tylko 50ml. Teraz pewnie będzie pytanie, to czemu nie kupi flaszki 50ml/ 200zł ? No nie kupi, bo jak każda z nas widzi się po prostu nie opłaca. Tak samo jak np. z butami firmy YY skoro te same buty w jednym sklepie kosztują 200zł, a w drugim 180zł, to logiczne, że pójdziesz do drugiego, lub.. kupisz na All.
Mam nadzieję, że ktoś zrozumie, bo troszkę namotałam

[kaiska]

Każdy kij ma dwa końce. Nadmienię, że rozbiórki są niejednokrotnie robione na prośbę innej osoby. Flakon nie zostaje u organizatorki. To tak na marginesie.

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez kaiska

Każdy kij ma dwa końce. Nadmienię, że rozbiórki są niejednokrotnie robione na prośbę innej osoby. Flakon nie zostaje u organizatorki. To tak na marginesie.

dokładnie
osobiście przeprowadziłam kilka
i gdybym miała dopłacać do takiej zabawy to ja dziękuję... i naprawdę myślę, że nikt nie chce zarobić takich grosików na atomkach, no ludzie, przecież to nawet na waciki nie wystarczy

[cbr]

to ja się wypinam na zakupy na Lucky, jak mam z własnej kieszeni wykładać 40 dolców przesyłki

[Asiuuuuula]

Napisane przez cbr

to ja się wypinam na zakupy na Lucky, jak mam z własnej kieszeni wykładać 40 dolców przesyłki

[kolciag]

Jak nie będzie można do atomków, to do wysyłki będzie się doliczać za transport atomków

No i można by się czepiać tego, że różne są kwoty za wysyłkę... ale kupujemy różne koperty, taśmy, bąble, strzykawki, lejki i inne cuda, a na dodatek w różnych miejscach

Oczywiście, ja zyskuję na rozbiórce, bo dzięki temu mam moje 50 ml taniej - tak jak to wytłumaczyła Princesska (po prostu nie opłaca się kupować 50, bo wychodzą znacznie drożej - ostatnio wypatrzyłam sobie jednego Bonda i 100 ml kosztuje 700 a 50 ml kosztuje 500 - wszystko jasne). Ale i współkupujący zyskują moim zdaniem - sama może nie brałam udziału w wielu, ale w kilku rozbiórkach już tak

A co do samej wysyłki - ostatnio nie wzięłam pod uwagę, że odlewka 22 ml będzie cięższa od reszty i za wysyłkę 5 i 10 zapłaciłam po 4,50 (i tyle wliczyłam w koszt wysyłki) a za 22 zapłaciłam już 6 zł - nie prosiłam już o dosyłanie tych groszy, trudno - tak się zdarza i już

[Goldlight]

le illjah poniewaz Ty tak bardzo uwazasz, ze panuje tutaj niesprawiedliwosc i ze ktos/ktosie dorabia/dorabiaja sie na atomkach wskaz prosze kto wg Ciebie zawyzyl koszty atomizerow.

Ja za soba mam malo rozbiorek - glownie bralam udzial w innych zakupach - nikt wg mnie sie nie wzbogacil. Organizatorka i tak ma mase zmartwien zwiazanych z zakupami tj. ew. telefony jezeli zamowienie sie wydluza, robienie zdjec, skanow, kupno, adresowanie, wysylka, stanie na poczcie, kontrolowanie wplat, wysylki i innych rzeczy.

Jezeli uwazasz, ze za wysylke atomizerow powinna placic organizatorka to czemu w takim razie nie uwazasz, ze kupowanie min. 30 sztuk i zamrazanie w "towarze" atomizerow bez oprocentowania jest Ok?

Moze organizatorka sama bedzie placic za wysylke, za bable, za koperty a reszta osob tylko za znaczek. Tylko myslac w ten sposob nikt by nawet nie zorganizowal rzutow.

Ja moge tylko wypowiedziec swoja opinie - nigdy na zadnych zakupach gdzie bylam organizatorka nie zarobilam. Ja mam czyste sumienie. Co wiecej - zawsze wlewam wiecej perfum do atomizera niz musze. Staram sie rowniez dorzucic chociaz jedno zdanie od siebie - zeby innym bylo milej. Nie wspominam juz o naklejkach itp.

Nie podoba sie komus organizatorka, koszty - wolny wybor - nikt nikogo do zakupow nie zmusza.

Naprawde nie wierze, zeby chociaz jedna osoba z forum zarabiala w ten sposob.

Jak dla mnie KONIEC TEMAATU

[Fenris]

Tak jak ktoś napisał - jeśli komuś to przeszkadza, łatwo to sprawdzić w wątku atomizerkowym, w którym dana osoba brała udział. Ja kiedyś liczyłam za atomki tyle po ile kupowałam, ale przestałam tak robić, bo przecież nie kupuję atomków dla siebie tylko na konkretne rozbiórki. I dlaczego ja mam dopłacać do interesu? Przy rozbiórkach, które teraz robię koszty wysyłki wyszły większe niż przypuszczałam, ale nie podwyższyłam cen atomków, mimo że dopłacę.
Są to sprawy groszowe, także bez sensu to rozkminiać.