Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI

[Chaigata]

lecę do łózka

Orli trzymaj się!

[Iwa844]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22092609]Czyżby wg mojego przepisu na smacznym?

Właśnie popijam melisę, opakowanie mi się kończy [/QUOTE]
Nie według Twojego, ale ten który miałam jest niemal identyczny. Nie dawałam tylko kakao, bo kremik czekoladowy robił swoje, a banany pokroiłam w kosteczkę.
Następnym razem czaję się na kawowo - chałwowe, tylko BS się krzywi, bo on z rzeczy kawowych tylko kawę lubi

W ogóle to martwię się o niego. Cos mu się z głową stało. W pokoju obok chłopaki oglądają mecz, a on leży na łózku i.... czyta książkę!!!

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Damo, wiedziała, że przez ich sytuację, ale nic konkretnego, bo musiałam z siebie trochę żali wyrzucić Dopytywała się o co mi chodzi, więc w nerwach palnęłam coś tam, że skoro od miesiąca płaczę codziennie z tego samego powodu to nic jej nie powinno dziwić Głupio to rozegrałam, nerwy...

[Dama_pikowa]

Napisane przez Kmee

Bardzo dobrze! z tym, że polecam czytać po kolei
W takiej sytuacji to koniecznie ją uprzedź i czekaj na rozwój sytuacji.
Powiedz, że chcesz zobaczyć co wyszykował, ale jakby to było beznadziejne to będziesz wdzięczna jak wtedy Cie przygarnie i da ramie do wypłakania, przyszykuje drinka i spije Cię w jakiejś fajnej knajpce
Powinna zrozumieć skomplikowaność sytuacji

ps. chodzi o Tengela dobrego

relacja z telefonu wyżej i ewentualność beznadziei tez wzięłyśmy pod uwagę i jakby co to mam rękaw do wypłakania Trzy lata mieszkałyśmy ze sobą, także dobrze się rozumiemy

Napisane przez Labirynth

dla Brzydala

[Axaxax]

Sexu chcę...

[Zussska]

Dama no widzisz, nie zawsze jest pod górkę

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Axaxax

Sexu chcę...

A ja wcale

[Axaxax]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22092803]A ja wcale [/QUOTE]

przejdzie Ci
i jeszcze się niedługo będziesz sexić więcej niż przecietna nimfa

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Jej. Przepraszam, marudzę Wam tylko ostatnio... Zadzwoniłabym do BSa, ale pierwszy raz od dawna ma typowo męski wieczór, nie chcę mu go psuć...
Wy marudziłyście ostatnio na związki, a ja się cieszyłam, że u mnie w tej kwestii jest OK. Ale jak widać nie może być zbyt pięknie.

[Kmee]

Dama to w ogóle luzik

Dobra dziewczyny, ja lecę zadbać o piekącego się kurczaka i nieco upudrować nosek na przyjście BSa

ps. jedno jest pewne.. dziś to ja będę na dole :P

[meggara]

Napisane przez Kmee

Ach....! chyba przeczytam ją sobie jeszcze raz

ja czytalam sage dwa razy od dechy do dechy

Napisane przez Dama_pikowa

Te dwa to 2 i 17, bo nie mogłam znaleźć pierwszego i trzeciego, a 17 mi się spodobał tytuł jeszcze nie kumam, kogo mam pozdrowić, ale jak zakumam to na pewno pozdrowię

Wez sobnie w bibliotece najblizszej wypozycz 1. Nie czytaj od razu dwojki. Moim zdaniem pierwsze tomy sa najlepsze.
Lubie Silie A Soll to juz pozniej wymiata zwlaszcza jak podgladala parzace sie konie

[Chaigata]

branoc nimfy, jutro was nadgonię

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Axaxax

przejdzie Ci
i jeszcze się niedługo będziesz sexić więcej niż przecietna nimfa

To aż dziwne, bo dziś mieliśmy z BSem ze dwie godziny tylko dla siebie i oglądaliśmy "Dextera", nawet żadne nie próbowało się dobierać do drugiego... Może dlatego, że nigdy chyba nie widywaliśmy się tak często jak teraz. Dla równowagi, jutro się nie widzimy.

[meggara]

Napisane przez Kmee

ps. jedno jest pewne.. dziś to ja będę na dole :P

a niech cie zerżnie tak, ze dobije sie do wątroby!

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez meggara

ja czytalam sage dwa razy od dechy do dechy

Wez sobnie w bibliotece najblizszej wypozycz 1. Nie czytaj od razu dwojki. Moim zdaniem pierwsze tomy sa najlepsze.
Lubie Silie A Soll to juz pozniej wymiata zwlaszcza jak podgladala parzace sie konie

Sol to moja idolka w tej sadze. I z późniejszych tomów Villemo i eee... nie pamiętam imienia, ta co się z demonem "zadawała" (najlepsiejszy tom! "Demon Nocy" zdaje się).

[Dama_pikowa]

Napisane przez Kmee

haha a ja kupiłam wczoraj tortownicę :P

A ja nie mogłam znaleźć żadnej formy do tarty bo właśnie tortownic było od zahebania... i w końcu kupiłam taką ze szkła żaroodpornego a chciałam zwykłą metalową... hmmm może i lepiej wyszło?

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22092769]Damo, wiedziała, że przez ich sytuację, ale nic konkretnego, bo musiałam z siebie trochę żali wyrzucić Dopytywała się o co mi chodzi, więc w nerwach palnęłam coś tam, że skoro od miesiąca płaczę codziennie z tego samego powodu to nic jej nie powinno dziwić Głupio to rozegrałam, nerwy...[/QUOTE]
Właśnie nerwy... Znasz piosenkę Turnaua "Gniew"? Bardzo mądry tekst. Musisz jakoś się zebrać i powiedzieć na spokojnie i bez ironii... Uda Ci się
Swoją drogą chyba muszę przypomnieć BSowi tą piosenkę...

Napisane przez Zussska

Dama no widzisz, nie zawsze jest pod górkę

przynajmniej z babami. w sumie jak teraz myślę, to z tą przyjaciółką praktycznie przez te trzy lata się nie kłóciłyśmy. A nigdy tak, żeby się do siebie nie odzywać
może zostanę lesbijką...

[Axaxax]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22092963]To aż dziwne, bo dziś mieliśmy z BSem ze dwie godziny tylko dla siebie i oglądaliśmy "Dextera", nawet żadne nie próbowało się dobierać do drugiego... Może dlatego, że nigdy chyba nie widywaliśmy się tak często jak teraz. Dla równowagi, jutro się nie widzimy.[/QUOTE]

Patrz na pozytywy sytuacji. Macie więcej czasu dla siebie, możecie ten czas pospędzać sobie razem, pobyć. Tak po prostu. Nie zawsze wszystko kręci się wokół sexu...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Axaxax

Patrz na pozytywy sytuacji. Macie więcej czasu dla siebie, możecie ten czas pospędzać sobie razem, pobyć. Tak po prostu. Nie zawsze wszystko kręci się wokół sexu...

No jak najbardziej mi ta sytuacja na rękę, ale sama się sobie (i jemu) dziwię, że od jakiegoś czasu już nie rzucamy się na siebie jak tylko zostajemy sami. W sumie jak już jest seks, to nawet lepszy, a ja i tak nie dochodzę -.-'

Damo, właśnie słucham.

[Labirynth]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22092927]Jej. Przepraszam, marudzę Wam tylko ostatnio... Zadzwoniłabym do BSa, ale pierwszy raz od dawna ma typowo męski wieczór, nie chcę mu go psuć...
Wy marudziłyście ostatnio na związki, a ja się cieszyłam, że u mnie w tej kwestii jest OK. Ale jak widać nie może być zbyt pięknie. [/QUOTE]

nic nie szkodzi

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Kmee

ps. jedno jest pewne.. dziś to ja będę na dole :P

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Chaigata

branoc nimfy, jutro was nadgonię

papa ja tez padam na twarz,, ledwo siedzę

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez meggara

a niech cie zerżnie tak, ze dobije sie do wątroby!

ło jeny
megg ja się dziś Ciebie boję

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

bosh poszłam tylko pościel zmienić i zęby umyć, a tu postów

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22093079]No jak najbardziej mi ta sytuacja na rękę, ale sama się sobie (i jemu) dziwię, że od jakiegoś czasu już nie rzucamy się na siebie jak tylko zostajemy sami. W sumie jak już jest seks, to nawet lepszy, a ja i tak nie dochodzę -.-'

Damo, właśnie słucham.[/QUOTE]
ja to was wszystkie podziwiam za nie mieszkanie z BS, ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam, spotkanka na seks.... jakoś tak nie wiem, nigdy tak nie robiłam, nigdy
nie umiałabym tak

[Dama_pikowa]

Napisane przez Kmee

Dama to w ogóle luzik

Dobra dziewczyny, ja lecę zadbać o piekącego się kurczaka i nieco upudrować nosek na przyjście BSa
ps. jedno jest pewne.. dziś to ja będę na dole :P

pilnuj kuraka, żeby ci się przez Nimfy nie spalił ja sobie jutro w prezencie zrobię tą pikantną tartę

ps ---> miłego

Napisane przez meggara

ja czytalam sage dwa razy od dechy do dechy

Wez sobnie w bibliotece najblizszej wypozycz 1. Nie czytaj od razu dwojki. Moim zdaniem pierwsze tomy sa najlepsze.
Lubie Silie A Soll to juz pozniej wymiata zwlaszcza jak podgladala parzace sie konie

Ooo, a ja myślałam, że Orli tylko, a to już Was trzy!
Pratchetta też czytałam od dwójki czyta któraś Terry'ego?
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22093079]
Damo, właśnie słucham.[/QUOTE]

Nie rób mi w gniewie tego co nie wiesz nie rób mi w gniewie, co nie wiesz sam...

[meggara]

Napisane przez Dama_pikowa

przynajmniej z babami. w sumie jak teraz myślę, to z tą przyjaciółką praktycznie przez te trzy lata się nie kłóciłyśmy. A nigdy tak, żeby się do siebie nie odzywać
może zostanę lesbijką...

a wtedy pamiętaj o mnie!!!!

Napisane przez Dama_pikowa

Pratchetta też czytałam od dwójki czyta któraś Terry'ego?

czytalam ale wyrywkowo i tylko chyba dwa jakies tomy bo malo go u mnie w bibliotece

[Labirynth]

Od razu piszę, że mi chodzi o takie bycie z kimś tak na dochodzonego. Nigdy nie miałam takiego chłopaka. Już z moim pierwszym poważnym chłopakiem właściwie po 2 miechach zamieszkaliśmy razem...
może ja dziwna jestem

[Axaxax]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22093079]No jak najbardziej mi ta sytuacja na rękę, ale sama się sobie (i jemu) dziwię, że od jakiegoś czasu już nie rzucamy się na siebie jak tylko zostajemy sami. W sumie jak już jest seks, to nawet lepszy, a ja i tak nie dochodzę -.-'

Damo, właśnie słucham.[/QUOTE]

Dlaczego nie dochodzisz?!

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Axaxax

Patrz na pozytywy sytuacji. Macie więcej czasu dla siebie, możecie ten czas pospędzać sobie razem, pobyć. Tak po prostu. Nie zawsze wszystko kręci się wokół sexu...

Dokładnie My w dzień tylko się smyramy często i napalamy ale ja np już naprawdę rzadko, żeby w dzień się seksić, stresuje mnie, że słyszę domowników , wolę w nocy A spędzanie czasu tak po prostu sprawia mi ogromną radość, głupie może ale tak jest najlepiej Jak BS porzuci mnie na czas semestru, to lipnie się wtedy czuję a człowieka nie da się dokładnie poznać nie mieszkając z nim

[ennostiel]

Nawet nimfomanki nie zawsze spędzają z BSami czas na seksie. Jakkolwiek dziwne by się to nie wydawało... Zresztą, i takie zwykłe spędzanie razem czasu bywa baaardzo miłe.

[Axaxax]

Orli głowa do góry

[Labirynth]

A potem dziwne, że razem mieszkają i w sumie już im sie nie chce bzykać?? A co się dziwić, jak na dochodzonego sie już wybzykali na maksa

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Axaxax

Dlaczego nie dochodzisz?!

A nie wiem, co chwila jestem o krok od orgazmu i nic.
Kwestia psychiki zapewne Może rodzice się ucieszą, jak się dowiedzą, że zepsuli mi też seks

[Dama_pikowa]

Napisane przez meggara

a wtedy pamiętaj o mnie!!!!


czytalam ale wyrywkowo i tylko chyba dwa jakies tomy bo malo go u mnie w bibliotece

Już zapraszałam do Wro

jak dla mnie Terry ma zarąbiste teksty i aluzje. niesamowicie inteligentny facet

Napisane przez Labirynth

A potem dziwne, że razem mieszkają i w sumie już im sie nie chce bzykać?? A co się dziwić, jak na dochodzonego sie już wybzykali na maksa

...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Yyy, Labi. A od początku mieszkając razem niby jak jest? Nigdy nie ma tak, że "jest się wybzykanym na maksa"? Argument do dupska, bejbe