Kupę czasu się już znamy, ciągle siebie dość nie mamy- PM 2008 :)

[malutka_24]

Hej
Jak mnie ta pogoda przytłacza od przedwczoraj cały czas pada do tego już jutro muszę iść do pracy

Izuś teściowej to ja Ci nie zazdroszczę ślicznie Wam ta kuchnia wyszła

Kasia to czekamy na obiecane fotki

Daget fajnego masz tatę

Molalala teraz już na pewno będzie ok

Izka byłaś u lekarza A grzybki marynowane uwielbiam

Agunia jak się czujesz, boli Cię jeszcze?

Dzasta super, że już lepiej się czujesz

Mooonik fajnie, że jesteś Gratuluję podjęcia decyzji o zapisaniu się na prawko Masz jeszcze kukułki

Czeko jak się czuje Wercia?

Milibili a cóż Ty za wiadomość masz dla nas?

Sofcia jak tam u gina?

[mooonik]

Bry

pije którać kawkę? mam pyszną latte z likierkiem amaretto

Napisane przez paulinaizabela

Cieszę się, że wróciłaś i nas już nie opuścisz prawda?
Trzymam kciuki za prawko i powodzenia u teściówki

dziękuje za kciukasy, przydadzą się bo dygam jak chol..erka

Napisane przez Milibili

Aaa... Jak dobrze pojdzie jutro będę mieć dobrą wiadomość ale ciii... Tylko jak wszystko wyjdzie to ja nie wiem kiedy będę spac Za to w przyszłym roku odpoczne... tak tak...pomarzyć dobra rzecz

nooo jaka to wiadomość???

Napisane przez izazusia

Wzrucam kilka fotek kuchni-jak widac jeszcze nie mam firanek, musze umyc najpierw okno i skrócic karnisz. Buzial

wow!! super to wygląda! a zwłaszcza na porównaniach stanu przed i po jestem pod wielkim wrażeniem, opłacało się czekać na efekt końcowy, baaardzo mi się podoba brawa dla Was i koszt bardzo przystępny

aleee to w takim razie jak to nie jest miejsce na deseczki, bo też tak myślałam a stolik- to jak ten stolik działa? te deseczki jeszcze wyciągają się czy jak??

Napisane przez izka19855

Ale miałam dzis sen...:ha haha:rozprowadzałam narkotyki.....

Izka dilerka! Izka dilerka!


Kasienko jak masz kasę teraz to dokup biurko do kompletu, później będziesz mieć jeden wydatek z głowy, chyba że teraz też cienko z kaską to wzięłabym jakieś tanie, używane, żeby tylko było na chwilę


Malutka dzięki kukułki mam, a jakże, całe kilo kupiłam bo miałam ochotę podrzucam, łap
ale ten Twój mały królewicz rośnie, jak na drożdżach normalnie

[izka19855]

Napisane przez izazusia

Hehe Izuniu to jest mini stolik a nie miejsce na deseczki
Dzięki ze sie podoba- to w sumie dzieło Kamila i satysfakcja jest ogromna.
Koszt kuchni ok 2830 zł : kafle, materiały na meble, wszelkie grunty, kleje, impregnaty, deski na zasłony rur itp

Izuś nie wiedziałam jak to nazwać... ale i tak fajne...
W takim przypadku dla Kamila...dobra robota.

Napisane przez malutka_24

Hej
Jak mnie ta pogoda przytłacza od przedwczoraj cały czas pada do tego już jutro muszę iść do pracy

Izka byłaś u lekarza A grzybki marynowane uwielbiam

malutka nie byłam u lekarza... a słoiczek grzybków rzucam w Twoją stronę.

Napisane przez mooonik

Bry

pije którać kawkę? mam pyszną latte z likierkiem amaretto

Izka dilerka! Izka dilerka!


Malutka dzięki kukułki mam, a jakże, całe kilo kupiłam bo miałam ochotę podrzucam, łap
ale ten Twój mały królewicz rośnie, jak na drożdżach normalnie

moooni ja poproszę kawkę...
Nie śmiej się...to był straszny sen
Masz jeszcze kukułki?

[daget]

Hj dziolszki oczywiscie ja jak zwykle na chwile....

Izulek kuchnia miodzio.... dlaczego tak daleko mieszkacie ? Takiego majstra-eksperta miec pod reka to bajka

Mooonik ale masz twardziela deszczowego. Nasza nie lubi deszczu i jak z nia wychodzimy to udaje ze jej sie nic nie chce i wraca do domu. Nawet wciagnieta na sile na mokra trawe ucieka jak krolik. Albo sika trzymajac jedna tylna lape w gorze. Widziala ktoras z was suczke sikajaca jak pies?

Kasienka jak to musicie przyjmowac pojedynczo? W kupie razniej. U nas w porywach bywa nawet 10 osob a mamy niewiele wiecej metrow od was. A co do biurka to musicie sprawe przemyslec co sie wam bardziej oplaca. Fajnie ze najblizsi was wsparli prezentami

Moje dzisiejsz interviu to byla jakas porazka, mogli od razu napisac ze potrzebuja specjaliste z samego ZUSu na to stanowisko. Bo pomomo tego ze bylo nas 5 srednia wieku 45 lat to zadna z nas nie napisala testu na przewidziane minimum.

Zbieram sie zaraz do domku, choc od dzis do piatku jestem slomiana wdowa bo moj mezulek na szkoleniu w Poznaiu i z racji tego poprawilam sobie humor kupujac jeansowa kiecke z rekawkami

[paulinaizabela]

Witam

Napisane przez Milibili

Aaa... Jak dobrze pojdzie jutro będę mieć dobrą wiadomość ale ciii... Tylko jak wszystko wyjdzie to ja nie wiem kiedy będę spac Za to w przyszłym roku odpoczne... tak tak...pomarzyć dobra rzecz

praca czy drugie bobo??
w każdym razie trzymam kciuki, żeby się to udało daj nam znać o co chodzi

Napisane przez izazusia

Wzrucam kilka fotek kuchni-jak widac jeszcze nie mam firanek, musze umyc najpierw okno i skrócic karnisz. Buzial

dobra robota
Bardzo podoba mi się Twoja kuchnia

Napisane przez daget

Moje dzisiejsz interviu to byla jakas porazka, mogli od razu napisac ze potrzebuja specjaliste z samego ZUSu na to stanowisko. Bo pomomo tego ze bylo nas 5 srednia wieku 45 lat to zadna z nas nie napisala testu na przewidziane minimum.

Zbieram sie zaraz do domku, choc od dzis do piatku jestem slomiana wdowa bo moj mezulek na szkoleniu w Poznaiu i z racji tego poprawilam sobie humor kupujac jeansowa kiecke z rekawkami

szkoda, że nic z tego nie wyszło - ich strata
pokaż kieckę

Kasia zaczynam trzymać kciuki za obronę
Kup to droższe biurko będzie Ci pasowało do mebli i przyjemnie się siedziało przy nim
Fajne prezenciki zgarnęłaś od rodziców i znajomych, czekam na fotki gniazdka
Z chęciaCię wezmę na holideja - ale będzie wesoło

Izka dilerko po ile masz towar??

Mooniś ja chcę taką kawkę

[soffera]

Kurcze u gina tak było, że odbiłam się od drzwi na których była kartka: "poradnia dziś nieczynna - przepraszamy" Żeby rozwiać wątpliwości byłam wczesniej umówiona na dziś... No i upa bo jutro @ a nim sie znow zbiore na wizyte to minie miesiac....

Kasiulku no najlepiej byloby wyrzucic sol calkowicie od razu Bedziesz mogla dalej mocno doprawiac ale nie sola. Zreszta to temat na dluzszy monolog (esej, rozprawke itd) Jesli macie choc troche kaski to ja bym kupila biurko do kompletu (1. bedzie ladne 2. jak bedziecie sie przeprowadzac to bedziecie miec skompletowane meble do calego pokoju a zauwaz ze wtedy juz moga nie produkowac tych biurek)
Nie przesadzaj z ymi miejscowami - nasi znajomi tez maja kawalerke i zwalamy sie wszyscy na parapetowa, przeciez nie kazdy ma miec dostojne mejsce jak na weselu

Mili prosimy jaśniej

Izusia no no sie Kamil postaral

Mooonik mmm z takim likierkiem to byl sie napila

Malutka dasz rade w pracy

Izka prosze o porcje grzybkow

[izka19855]

Napisane przez daget

Hj dziolszki oczywiscie ja jak zwykle na chwile....

Mooonik ale masz twardziela deszczowego. Nasza nie lubi deszczu i jak z nia wychodzimy to udaje ze jej sie nic nie chce i wraca do domu. Nawet wciagnieta na sile na mokra trawe ucieka jak krolik. Albo sika trzymajac jedna tylna lape w gorze. Widziala ktoras z was suczke sikajaca jak pies?

Moje dzisiejsz interviu to byla jakas porazka, mogli od razu napisac ze potrzebuja specjaliste z samego ZUSu na to stanowisko. Bo pomomo tego ze bylo nas 5 srednia wieku 45 lat to zadna z nas nie napisala testu na przewidziane minimum.

Zbieram sie zaraz do domku, choc od dzis do piatku jestem slomiana wdowa bo moj mezulek na szkoleniu w Poznaiu i z racji tego poprawilam sobie humor kupujac jeansowa kiecke z rekawkami

Suczki sikającej jak pies??? ..nie widziałam!
Daget to kogo oni szukali na to stanowisko...phiii, nie znają sie!
Pokaż kiecę!

Napisane przez paulinaizabela

Witam

Izka dilerko po ile masz towar??

Paulinko dla znajomych drobna kwota...

Napisane przez soffera

Kurcze u gina tak było, że odbiłam się od drzwi na których była kartka: "poradnia dziś nieczynna - przepraszamy" Żeby rozwiać wątpliwości byłam wczesniej umówiona na dziś... No i upa bo jutro @ a nim sie znow zbiore na wizyte to minie miesiac....

Izka prosze o porcje grzybkow

sofferko to nie dało sie od razu zapisać na wizytę? Szkoda, ze nie wyszło..ja też tak mam, że jak mnie ominie jakaś wizyta, to potem nie mogę sie zebrać żeby sie zapisać..
A porcyjkę wysyłam.


Ale mam smaka na muffinki...kurde no!

Jutro może skoczymy do lasu na grzybki... o rany nie pamietam kiedy ostatnio grzyby zbierałam.

[agunia82]

Hejka

Wpadam tylko dać znać, że już się lepiej czuje, a w pracy oczywiście jak zawsze zapierdziel i jestem wypompowana do reszty...

Izuś śliczna kuchnia!

[czekoladka79]

Melduję się że jużem wróciła i nie mogę się ogarnąć z tym wszystkim.
Wyjazd był z wieloma przygodami i niespodziankami
Aż boje się pomyśleć co będzie w Indiach.

Moje mruczadła stęsknione tak, że szok - nie mogą się teraz od nas odlepić i pilnują nas żebyśmy ich znowu nie zostawili - nie wiem jak my wszyscy przeżyjemy te Indie

kasica pochwal się fociszczami gniazdka - czekam z utęsknieniem i na Twoim miejscu kupiłabym to droższe biurko ale pasujące do całej reszty mebli - ja wiem, że byłoby za to kilka par buciorków ale później byś się wściekała że nie pasuje do reszty

izazusia łączę się z Tobą w bólu debilnych teściowych ..... znam ten ból z autopsji tyle że u mnie mąż tylko czasem bierze moją stronę - ostatnio coraz częściej więc jest iskierka nadziei. A kuchnia wyszła olśniewająco - pilnuj tego męża bo masz skarb w domu

malutka nie daj się pogodzie - a do pracy każdy musi zapitalać - ja nie moge się pozbierać po tym zwolnieniu i urlopie, a teraz mam jeszcze dwudniowe szkolenie więc w sobotę będę musiała pognac do pracy.

soffka jakby to ująć .... nie wyszły dzisiejsze igraszki z Dr Grzebałką i jego licznymi zabawkami cóż za strata

paulinaizabela jeśli Ci już nie napisałam z 10 razy to napiszę 11 że zazdroszczę Ci tej Portugalii

agunia wpadaj wpadaj ..... pieso będzie miał kogo pilnować a i Ty odpoczniesz kilka miesięcy na L4

[mooonik]

Hej.
właśnie upiekłam pierwsze w życiu muffiny
uwaga częstuje
mówię Wam jakie wyszły pyszne
dorwałam ostatnio formę za 8,57zł i teraz chyba będę non-stop piec

Napisane przez daget

Albo sika trzymajac jedna tylna lape w gorze. Widziala ktoras z was suczke sikajaca jak pies?


Moje dzisiejsz interviu to byla jakas porazka, mogli od razu napisac ze potrzebuja specjaliste z samego ZUSu na to stanowisko. Bo pomomo tego ze bylo nas 5 srednia wieku 45 lat to zadna z nas nie napisala testu na przewidziane minimum.

nie widziałam ale chciałabym zobaczyć
za to nasz jak robi kupkę to tańczy cza-czę

szkoda, że nie wyszło na rozmowie
ale to tylko ich strata, że Cię nie chcą na pewno się znajdzie ciekawsza oferta

Napisane przez soffera

Kurcze u gina tak było, że odbiłam się od drzwi na których była kartka: "poradnia dziś nieczynna - przepraszamy" Żeby rozwiać wątpliwości byłam wczesniej umówiona na dziś... No i upa bo jutro @ a nim sie znow zbiore na wizyte to minie miesiac....

ssuper po prostu, uwielbiam takie sytuacje

Napisane przez izka19855

Ale mam smaka na muffinki...kurde no!.

już są łapaj

Napisane przez agunia82

Wpadam tylko dać znać, że już się lepiej czuje, a w pracy oczywiście jak zawsze zapierdziel i jestem wypompowana do reszty...

Aguś chwilki spokoju życzę nie daj się tam w pracy wykorzystywać za bardzo.

[daget]

Napisane przez paulinaizabela

pokaż kieckę

Jutro sprobuje pstryknac fotke

Napisane przez soffera

Kurcze u gina tak było, że odbiłam się od drzwi na których była kartka: "poradnia dziś nieczynna - przepraszamy" Żeby rozwiać wątpliwości byłam wczesniej umówiona na dziś... No i upa bo jutro @ a nim sie znow zbiore na wizyte to minie miesiac....

A to Ci lobuzeria

Napisane przez izka19855

Suczki sikającej jak pies??? ..nie widziałam!
Daget to kogo oni szukali na to stanowisko...phiii, nie znają sie!
Pokaż kiecę!


Ale mam smaka na muffinki...kurde no!

Nooo ja tez bym mufina zezarla . A kogo szukali hymmm dobre pytanie, ale łiiii tam nie ma co rozpaczac

Napisane przez czekoladka79

Melduję się że jużem wróciła i nie mogę się ogarnąć z tym wszystkim.
Wyjazd był z wieloma przygodami i niespodziankami

agunia wpadaj wpadaj ..... pieso będzie miał kogo pilnować a i Ty odpoczniesz kilka miesięcy na L4 :brzydal:

Opowiadaj co sie wam przytrafilo, bo uwielbiam te Twoje przygody I widze ze Agusi dobrze zyczysz co by sobie dziewczyna odpoczac mogla

Napisane przez mooonik

nie widziałam ale chciałabym zobaczyć
za to nasz jak robi kupkę to tańczy cza-czę

No i prosby zostaly wysluchane dawaj te mufiny!!!!
Widze ze chociaz to laczy nasze psy, nasza zachowuje sie identycznie i najlepiej jakby znalazla najwieksze krzaczory albo skarpe.

[czekoladka21]

czesc

wybaczcie ze nie cytuje
wpadlam tylko napisac ze narazie mala nie ma zadnych objawow oprocz temp. dzisiaj miala 38st. , trzymajcie kciuki zeby jutro bylo lepiej

mala spi a ja co chwila chodze sprawdzac czy ma goraczke, nie moge sie skupic na niczym.......

pozdrowionka dla wszystkich zonek

[mooonik]

Czeko opowiadaj co tam ciekawego nabroiliście i zdjęcia też byś mogła pokazać jakieś

Daguś rzucam, rzucam, ja zjadłam już 3 i się zamuliłam, ale wyszły takie dobre, że szok czekoladowe z kawałkami białej czekolady
haha, no podobne te nasze psy, nasz albo musi mieć krzaki- żeby go nikt nie podglądał chyba, albo najlepsza jest kupka po świeżo skoszonej trawie, włazi na środek i kupal bach

Czeko21 trzymam kciukasy może to tylko odszczepionkowa gorączka jak pisałaś

Paulinko a Ty znowu winiaczka popijasz, że Cię nie ma wieczorkiem

[agunia82]

Czeko cholero jedna, wpadki to Ty mi narazie nie życz, bo niewykluczone że i tak się u nas sporo pozmienia niedługo. Ale narazie bo to jeszcze nic pewnego. Więc póki co nie będę pisać o co chodzi bo i tak może nic z tego nie wyjść

[czekoladka79]

No więc na wyjeździe byłoby miło ale ......

Mój mąż z innymi osobami z instytutu zaklepali nocleg, kilka razy dopytywali jaka to jest odległość od centrum Bressanone no i na pieszo spacerkiem miało być 20 min. Pan stwierdził, że nie będzie problemu z dogadaniem się bo on zna angielski i będzie na mniejscu oraz że w chałupce jest dostęp do internetu.

No więc dojeżdżamy pociagiem do Bressanone około 20-tej wieczorem , bierzemy taksówkę i jedziemy ..... i dalej jedziemy serpentynami ..... pod górę, mineliśmy już dawno tablicę gdzie kończy się Bressanone i .... dalej jedziemy i cały czas pod górę ......

Okazało się, że chałupa jest prawie na szczycie - dalej to już las i niedźwiedzie ..... otworzyła nam kobitka około 80-tki zero english - only deutsch z charyzmą jakby w SS długie lata służyła ..... po Guten Aband padło Passporten Bitte !!! ...... jak się dowiedzieliśmy maile odbierał i pisał z nami jej syn który mieszka 80 km od Bressanone w chałupie nie ma netu (a ja targałam laptopa, książki i papiery z pracy żeby pracować ) co więcej grzyb w łazience hulał jak oszlały..... nad łóżkiem pod tapetą coś żyło i notorycznie wywalało korki więc często myliśmy się po ciemku w łazience

Zejście skrótem z tej góry może i zajmowało około 20-30 minut, ale podejście pod nią (nchylenie więcej niż 45 stopni ) zajmowało drugie tyle.
Ja po 2 tygodniach brania antybiotyku miałam problem z wejściem na pierwsze piętro bo robiło mi się ciemno przed oczami więc nawet nie wspomnę jak wyglądał mój pierwszy powrót na kwaterę myślałam że płuca wypluję po drodze

[daget]

Napisane przez czekoladka21

mala spi a ja co chwila chodze sprawdzac czy ma goraczke, nie moge sie skupic na niczym.......

Dla malej zdrowka a dla Ciebie wypoczynku

Napisane przez mooonik

Daguś rzucam, rzucam, ja zjadłam już 3 i się zamuliłam, ale wyszły takie dobre, że szok czekoladowe z kawałkami białej czekolady

Dzieks

Napisane przez agunia82

Ale narazie bo to jeszcze nic pewnego. Więc póki co nie będę pisać o co chodzi bo i tak może nic z tego nie wyjść

Oooooo to bardzo interesujace, widze ze po watku same tajemnice chodza, najpier Mili potem Ty, no no, czekam na rozwoj wydarzen

Napisane przez czekoladka79

No więc na wyjeździe byłoby miło ale ......

Wiem ze nie powinnnam ale... . Kurde Ty powinnas ksiazke napisac," To co nie przytafi sie tobie to mnie napewno " Szkoda mi Ciebie ogromnie ale pomysl jakie wspomnienia macie. A tak w ogole to widac ze ktos nad Toba czuwal i stwierdzil ze powinnas psychicznie odpoczac a wysilek fizyczny wcale Ci nie zaszkodzi.

[soffera]

Napisane przez izka19855

sofferko to nie dało sie od razu zapisać na wizytę? Szkoda, ze nie wyszło..ja też tak mam, że jak mnie ominie jakaś wizyta, to potem nie mogę sie zebrać żeby sie zapisać..

No byłam zapisana na wizyte na dzisiaj i zonk

Napisane przez agunia82

Hejka

Wpadam tylko dać znać, że już się lepiej czuje, a w pracy oczywiście jak zawsze zapierdziel i jestem wypompowana do reszty...

Oj Slonko

Napisane przez czekoladka79

Moje mruczadła stęsknione tak, że szok - nie mogą się teraz od nas odlepić i pilnują nas żebyśmy ich znowu nie zostawili - nie wiem jak my wszyscy przeżyjemy te Indie

soffka jakby to ująć .... nie wyszły dzisiejsze igraszki z Dr Grzebałką i jego licznymi zabawkami cóż za strata

Oj mamy to sama z małą... tesknimy wszyscy...

Ale wiesz jakie to okropne uczucie wymyta, wypucowana, wyszorowana, wydepilowana jak na jakiś dobry seks z mężem a tu nic, Dr Grzebalka zwiał : Trzeba to będzie jeszcze dziś wykorzystać: "mędżu szykuj się "

Napisane przez mooonik

Hej.
właśnie upiekłam pierwsze w życiu muffiny
uwaga częstuje
mówię Wam jakie wyszły pyszne
dorwałam ostatnio formę za 8,57zł i teraz chyba będę non-stop piec

ssuper po prostu, uwielbiam takie sytuacje

Oj pewnie sa pyszne, ja tez jestem krolowa muffin, no ja i moja forma

Oj ja tyz




Kurcze mialam tu Was zacytowane, ale mędżu z kolei woła, może coś z tego będzie

[czekoladka79]

Na NK wkleiłam kilka zdjęć.

daget wysiłek fizyczny to ja bardzo lubię ale nie po 2 tygodniowej kuracji antybiotykowej zresztą nadal mam bardzo brzydki kaszel po tej wspinaczce

[paulinaizabela]

Napisane przez agunia82

Wpadam tylko dać znać, że już się lepiej czuje, a w pracy oczywiście jak zawsze zapierdziel i jestem wypompowana do reszty...

super, że lepiej się już czujesz, życzę chwilki wytchnienia

Napisane przez czekoladka79

Melduję się że jużem wróciła i nie mogę się ogarnąć z tym wszystkim.
Wyjazd był z wieloma przygodami i niespodziankami
Aż boje się pomyśleć co będzie w Indiach.

paulinaizabela jeśli Ci już nie napisałam z 10 razy to napiszę 11 że zazdroszczę Ci tej Portugalii

Super, że już jesteś
przygody muszą być a z Tobą to więcej niż pewne
no ja też się boję cotam Cię może spotkać

A foteczki śliczne - malownicze widoczki

a ja Ci zazdroszczę Indii... bierz zaproszenia i gnaj do znajomego jak masz mozliwość

Napisane przez czekoladka21

wybaczcie ze nie cytuje
wpadlam tylko napisac ze narazie mala nie ma zadnych objawow oprocz temp. dzisiaj miala 38st. , trzymajcie kciuki zeby jutro bylo lepiej

mala spi a ja co chwila chodze sprawdzac czy ma goraczke, nie moge sie skupic na niczym.......

to cieszę się że z Weronisią lepiej i trzymam kciuki, żeby temperatura spadła

Napisane przez mooonik

Paulinko a Ty znowu winiaczka popijasz, że Cię nie ma wieczorkiem

nic dziś nie popijam oprócz herbatki roiboos waniliowej do tego pasuje mi muffinek to się częstuję

Napisane przez agunia82

Czeko cholero jedna, wpadki to Ty mi narazie nie życz, bo niewykluczone że i tak się u nas sporo pozmienia niedługo. Ale narazie bo to jeszcze nic pewnego. Więc póki co nie będę pisać o co chodzi bo i tak może nic z tego nie wyjść

Agusiu to powodzenia cokolwiek to jest

Soffciu upojnej nocki

[Milibili]

Hej!

Stopniuje napięcie A więc................ Będę wiedzieć jutro


Czekoladko biedna mała Jutro już będzie dobrze

Aguniu to trzymam kciuki zeby sie wszystko udało!

Sofciu nie doczytałąm czy coś się dzieje ale może wybierz się prywatnie zaraz po @ jeśli to ważne... Nie czekaj kolejnego miesiaca.

Daget uwielbiam jeansowe sukienki

Czekotubcu biedny! Oby kolena wyprawa mineła Wam tylko z miłymi niespodziankami... Ale znając Ciebie to byś się nudziła Tylko żebyś zdrowa była

paulina pracaa własciwe przymairki do niej


Buziaki!

[agunia82]

Dzięki dziewczyny za kciukasy, przydadzą się

Miluś za Ciebie też

A ja dzisiaj znowu zapunktowałam u szefa Bardzo duży i ważny klient (jedna z największych firm w Polsce) jest zadowolony z moich tłumaczeń i zleca kolejne A trochę się tutaj obawiałam, bo zdarzają się czasem klienci czepiający się o byle g..wno, a wiadomo, im ważniejszy klient tym większe problemy jak ma pretensje. No ale mi ulżyło

[daget]

Napisane przez soffera

Kurcze mialam tu Was zacytowane, ale mędżu z kolei woła, może coś z tego będzie

No, no no i takiej to dobrze

Napisane przez czekoladka79

Na NK wkleiłam kilka zdjęć.

daget wysiłek fizyczny to ja bardzo lubię ale nie po 2 tygodniowej kuracji antybiotykowej zresztą nadal mam bardzo brzydki kaszel po tej wspinaczce

Wylecz sie Kochana nim do tych Indii wyruszycie, bo takie zmiany klimatu nie sa zbyt dobre

Napisane przez Milibili

Stopniuje napięcie A więc................ Będę wiedzieć jutro

Daget uwielbiam jeansowe sukienki

Juz wiesz???? Juz wiesz?? Mow!!!! Zdjecie w zalaczniku

Napisane przez agunia82

A ja dzisiaj znowu zapunktowałam u szefa Bardzo duży i ważny klient (jedna z największych firm w Polsce) jest zadowolony z moich tłumaczeń i zleca kolejne A trochę się tutaj obawiałam, bo zdarzają się czasem klienci czepiający się o byle g..wno, a wiadomo, im ważniejszy klient tym większe problemy jak ma pretensje. No ale mi ulżyło

Super, ciesze sie jak slysze ze jednak sa szefowie ktorzy potrafil docenic pracownikow

[czekoladka21]

czesc

dziekuje kochane za troske o mala
jak narazie dzisiaj nie ma temp. , w nocy jeszcze miala a dzisiaj jest cala wysypana wiec albo reakcja po szczepieniu albo trzydniowka

dla wlasnego spokoju chyba pojde pokazac ja lekarce

[agunia82]

Daguś a no właśnie ja mam o tyle dobrze, że szef docenić potrafi szkoda tylko, że tacy szefowie to rzadkość, mój małż nie ma takiego szczęścia

Czeko trzymam kciuki za zdrówko małej

A co do teściowych, to moja ostatnio też się popisała... w poniedziałek wypada nam rocznica ślubu, w tamtym roku nie było jak poświętować przez remont mieszkanka, więc myślałam, że w tym to sobie odbijemy. Chcieliśmy w sobotę pójść do kina a potem w domciu napić się winka a w niedzielę zrobić wypad do kawiarni. A tu teściowa sobie umyśliła, że oni idą w sobotę na wesele w miejscowości oddalonej o około 40km od nas i chce, żeby małż ich zawiózł i PRZYWIÓZŁ. A mój mężuś się oczywiście na to zgodził... no ja pierdziele, my owszem, często ich w takich sytuacjach prosiliśmy o podwózkę do kościoła, ale nigdy z wesela w środku nocy! Sami sobie transport z powrotem załatwialiśmy. A ta najpierw prosi męża, żeby ich przywiózł, a dopiero potem ew. zastanawia się, czy nie da rady inaczej wrócić. Mąż jej powiedział, że wolałby mieć sobotnią noc wolną, bo mamy rocznicę i chcemy poświętować, a ta to olała No aż się we mnie krew zagotowała. Dzisiaj mają jeszcze dać znać, czy mają inny transport. Lepiej, żeby mieli... A mój małż oczywiście znowu zachował się jak

[izka19855]

CZEŚĆ MIŚKI
..przywitałam sie i uciekam spać. Dziewczyny pojechałyśmy w 5 na grzyby, tj teściowa, mama, szwagierka i jej córka o 15, a wróciłyśmy 18:30. Normalnie ledwie siedzę...jeszcze je obrałyśmy itd... Zebrałyśmy maślaki i większość czarnych łepków, ale zdarzały sie zajączki i prawdziwki...
Jak takiego jednego prawdziwka zobaczyłam, to mimo, ze byłam zmeczona już, to motywacja szybko wróciła... ale kręgosłup chetnie bym wymieniła na nowy...

Tak na szybko co doczytałam...

aguniu gratulacje ... A co do męża...hmmm, mam nadzieje, ze jednak rodzice znaleźli podwózkę..

czeko zdrówka dla małej

czeko79 ale mieliscie przeżycia...łoo rany. NO po takiej akcji to ja o nastepny wyjazd tez bym sie bała...heh A widoki piekne!

daget fajna sukienusia..ale masz talie...mrrr

Mili nie stopniuj już, podawaj nowiny...

malutka jak tam w pracy wytrwałaś?

moooni masz jeszcze mufinny?

[Milibili]

Hej!

Od października idę do szkoly M A K I J A Ż U moje marzenie... Boję się strasznie, nie wiem czy dam radę, pewnie się wygłupię strasznie... Ale z drugiej strony jestem szczęśliwa. To jedna z lepszych tego typu szkół w rejonie

Napisałabym więcej ale właścicielka tej szkoły jest tez na wizazu

Czasem myślę, że przedałby się zamknięty wątek... Chciałabym się z Wami czasem pewnymi sprawami podzielić a tak cięzko ...

Aguniu bardzo taktowna tesciowa

Czekoladko pewnie to 3 dniówka teraz juz bedzie dobrze

[czekoladka21]

dziekuje slonka za kciuki dzisiaj juz temp. nie bylo wysypka mam nadzieje ze szybko jej zniknie

Mili super ze marzenie mozesz zrealizowac

[izka19855]

Napisane przez Milibili

Hej!

Od października idę do szkoly M A K I J A Ż U moje marzenie... Boję się strasznie, nie wiem czy dam radę, pewnie się wygłupię strasznie... Ale z drugiej strony jestem szczęśliwa. To jedna z lepszych tego typu szkół w rejonie

Napisałabym więcej ale właścicielka tej szkoły jest tez na wizazu

Czasem myślę, że przedałby się zamknięty wątek... Chciałabym się z Wami czasem pewnymi sprawami podzielić a tak cięzko ...

MIałam już iść, ale wybaczcie po takiej wiadomości, to mi sie spać odechciało...
Miluś gratuluję...super sprawa...

[kotekk81]

Hejka

Wpadlam na chwilke bo musze odpoczac poprasowalam wlasnie ciuszki malej i brzucho mnie zaczal bolec

Mili noo moje gratulacje a co do zamknietego watku to mozna zalozyc Klub i do niego maja wejscie tylko "wybrane" osoby tylko dobrze by bylo zeby zalozyla go osoba ktora dosc czesto jest na forum (bo tylko ona moze zaprosic osoby do klubu )

ps. wlasnie grzesze hihihi i wcinam flipsy czekoladowe

[agunia82]

Hej dziewczyny

Mili moje gratulacje

No, to spadam pracować, miłego dnia