Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

[anulinka2009]

prinicipessina, moje ostatnie TSH to 0,341, ale jak byłam na wizycie, to już byłam w ciąży i pewnie dlatego tak spadło ( 4 tygodnie wcześniej miałam, 1,35 ). Biorę na razie euthyrox 100, bo jak byłam u lekarza, to już miałam podejrzenia, co do ciąży. Powiedział mi, że jak się okaże, że jestem w ciązy, to mam nadal brać 100, a jak nie, to obniżyć do 87,50. 28 września jadę na następną wizytę.
Z zajściem w ciążę nie miałam żadnych problemów ( praktycznie w pierwszym m-cu ), jednak w marcu straciłam bejbika ( nie wiem, czy z powodu hashi, wtedy jednak chodziłam do innego endo i miałam TSH ponad 3, a z tego, co teraz wiem, to za wysokie ).
Dodatkowo łykam jeszcze selen ( 200 mg ). Bardzo spadły mi przeciwciała i czytałam, że dobrze robi nie tylko na tarczycę, ale także na ciąże. Damy radę

[Siasiek]

Ja się jeszcze dzisiaj nie witałam
Nowe mamuśki też witam jest nas coraz więcej

Bassienka byłaś u lekarza z tymi plamieniami?

Kasia gratulacje dużej fasolinki No i w końcu na l4 idziesz.

Wczoraj stwierdziłam, że skoro i tak jest mi niedobrze (całymi dniami) to jak będę jadła to może gorzej nie będzie. I tak od wczorajszego dnia opycham się winogronami dzisiaj zjadłam kapuśniak u mamy, a jak robiłam zakupy to nawet miałam pierwszą zachciankę na drożdżówkę francuską z serem
Zaraz usmażę sobie cukinie, mniami

[principessina]

anulinka2009 jak tsh Ci tak spadlo to poszlas w nadczynnosc, strasznie wysoka ta Twoja dwaka, ja mam obecnie tsh 1,35 i biore 0,25 dopiero w trakcie ciazy lekarz bedzie zwiekszal, 5 pazdziernika mam nast.pobranie krwi i mam zadzwonic
Selen tez lykalam przed ciaza, ale nie wiem czy mozna w ciazy? poczekam na wizyte u gina i pewnie zapisze mi jakies multiwitaminy, Ty oprocz selenu bierzesz jakies inne?

[anulinka2009]

Napisane przez principessina

anulinka2009 jak tsh Ci tak spadlo to poszlas w nadczynnosc, strasznie wysoka ta Twoja dwaka, ja mam obecnie tsh 1,35 i biore 0,25 dopiero w trakcie ciazy lekarz bedzie zwiekszal, 5 pazdziernika mam nast.pobranie krwi i mam zadzwonic
Selen tez lykalam przed ciaza, ale nie wiem czy mozna w ciazy? poczekam na wizyte u gina i pewnie zapisze mi jakies multiwitaminy, Ty oprocz selenu bierzesz jakies inne?

Lekarz twierdzi, ze to nie jest nadczynność ( a przy ciąży TSH spada i robi się wtedy dodatkowo Ft3 i Ft4, a te mam w normie ). Wiem także, że od początku ciąży należy podnieść dawkę hormonu.
Zobaczymy, co mi powie na następnej wizycie.

Moja dawka nie jest bardzo duża, znam takie dziewczyny, co biorą 200.

Selen dobrze działa na ciąże. Zażywam jeszcze kwas fioliowy i magnez z wit. B6.

[principessina]

anulinka2009 no powiem Ci, ze ja na wizycie bylam przedwczoraj i zdziwilam sie, ze mi nie podniosl tej dawki, gin mowi ze jest ona troche niska, nic nie chce sie denerwowac, to b.dobry lekarz, cala ekipa z centrum nieplodnosci, wiec chyba wie co mowi, kupie sobie ten selen, a na witaminki poczekam co gin powie, narazie biore kw.foliowy w dawce 800 mg

[jo_anna2010]

Napisane przez 24kasia86

hej kochane!! wczoraj miałam USG ma 20mm i lieczy sobie...UWAGA...8tyg.i 6 dni czyli dzisiaj ma równe 9 tyg!! a ostatnia @miałam 20.07. może to nie był okres???w końcu miałam ją 2 dni i lichutko bardzo. A tak się bałam... teraz wiem,że żyje dzisiaj idę już na zwolnienie lekarskie bo nie daje rady stać w tej ochronie moje objawy się nasiliły-wszystko mnie boli i spać mi się chce cały Boży dzień drogie przyszłe mamusie zaraz poczytam sobie wasze posty bo mnie dwa dni już nie było-praca... buziaczki

Jestem w podobnej sytuacji, ajak ty. Dziś miałam wizytę, jestem na początku 8 tygodnia, widziałam bijące serce a moja dzidzia mierzy 18 mm, więc podobnie jak u ciebie. Ostatnią @ miałam 24 lipca, owulację 5 sierpnia. pozdrawiam

[eweska]

Napisane przez principessina

eweska to moze narazie pominmy temat porodu, ja sie b.boje, bo nie za bardzo wiem jak tutaj wszystko "dziala", czy sie oplaca polzona, co i jak, ale mysle ze to wszystko lekarz w swoim czasie powie i nie ma co sie martwic na zapas, bo tak jak pisalam wylysieje przez te 9 miesiecy jednak cos sie boje, ze nie dam rady urodzic naturalnie bo mam mega szczuple biodra, i tak sobie mysle jak niby dzidzia mialaby tamtedy przejsc...Ty pewnie bedziesz miala cesarke przy blizniakach...

Do dziewczyn, ktore juz sa mamusiami i maja troche doswiadczenia, napiszcie co nakupowalyscie dla pierwszego dziudziusia, a okazalo sie zbedne, bo teraz tyle rzeczy na rynku, ze tylko brobic bank i leciec wszystko kupowac

Nie wiem jak to bedzie, czy będę rodzić siłami natury czy będzie cesarka, synka urodziłam siłami natury, ale poród był ciężki nie miło go wspominam, pewnie dlatego na tyle lat odechcialo mi się kolejnego dziecka
Co do ubranek i rzeczy dla bobasków to pamiętam, żeby nie kupować za dużo ubranek na rozmiar 56, u synka się sprawdziło, nie za długo mu służyły, urodził się 3450g i 54cm, a co do reszty to mało już pamiętam jak to było, to już prawie 11 lat minęło

[listopadowa80]

Napisane przez anulinka2009

Widzę, że to nie tylko mnie zaczęły bardziej wypadać włosy.
.

Moje też potwornie wypadają.

Napisane przez principessina

jaka bierzesz obecnie dawke?

to co ja jedyna wchodze normalnie w swoje spodnie jeansowe? zaczynacie mnie martwic, ale u mnie dopiero poczatek 6tego tygodnia

Nie, nie jedyna Ja też wchodzę w swoje spodnie. Zobaczymy jak długo jeszcze
I w ogóle Witaj

[spice1985]

Kobietki, a jak Wam sie ta tarczyca objawiała ze robilyscie kiedys badania i bierzecie od jakiegos czasu juz leki? Ja nigdy tarczycy nie badałam,nikt tez mnie nie skierowal. Jak bylo w Wami?

[anulinka2009]

Napisane przez spice1985

Kobietki, a jak Wam sie ta tarczyca objawiała ze robilyscie kiedys badania i bierzecie od jakiegos czasu juz leki? Ja nigdy tarczycy nie badałam,nikt tez mnie nie skierowal. Jak bylo w Wami?

Poza szybkim męczeniem się i suchą skórą, moim problemem były wypadające włosy. Tyle, że teraz wypadają mi na sztuki, a wtedy wyciągałam całe pasma ( każde mycie, to była dla mnie trauma ). W krótkim okresie czasu straciłam tak na oko z 1/4 czuprny.
Poszłam do lekarza rodzinnego i dostałam skierowanie na podstawowe badania, w tym TSH. I właśnie ono okazało się podwyższone.
Potem już tylko endokrynolog, który zdiagnozował chorobę Hashimoto i hormony ( do końca życia ).
Ale da się z tym żyć

[moria44]

Cześć dziewczynki!

Ja tak na krótko wpadłam nadrobić dzisiejsze posty.

kasia cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku. No i dzidziuś pewnie kwietniowy będzie, już 2 cm'trowy szkrabek, gratuluję!

principessina witam nową mamusię

Acha a macie też strasznie suchą skórę? Ja nie wiem o co chodzi, łepetyna mi się w moment przetłuszcza, pryszcze na twarzy a nogi mam tak suche, że aż się z nich sypie

[listopadowa80]

Napisane przez moria44

Acha a macie też strasznie suchą skórę? Ja nie wiem o co chodzi, łepetyna mi się w moment przetłuszcza, pryszcze na twarzy a nogi mam tak suche, że aż się z nich sypie

Włosy też zaczęły mi się przetłuszczać, ale skóra jest taka jak była

[mazianka81]

Napisane przez eweska

Mnie odpukać nie mordują zbytnio dzisiaj, jak wyszłam na chwilę na korytarz to mnie zmuliło, sąsiedzi chyba gotują leczo, a mnie papryka tak jak mięso odpycha na odległość, otworzyłam drzwi tylko listonoszowi i wiałam z korytarza, pomuliło chwilke i przeszło

No ja dzisiaj wzięłam ten syrop pierwszy raz i...poległam,zasnęłam na siedząco i cały dzien spalam,to dziala jak aviomarin,nie da sie niestety normalnie funkcjonowac,a i tak pół dawki wzięłam.

Napisane przez principessina

Kochane ja widze, ze wiekszosc z Was to oczekuje juz drugiego bobaska, pozniej mi tu poopowiadacie o swoich porodowych przezyciach, tylko zebym calkiem z wrazenia nie wylysiala hehe

Ja Ci moge napisac,żebys nikogo nie słuchała i nie bała sie za wczasu,mnie straszyłi,a Julkę urodziłam w niecałe 2 godzinki a mała nie była hehe,wiec nic sie nie bój.

Napisane przez principessina

to co ja jedyna wchodze normalnie w swoje spodnie jeansowe? zaczynacie mnie martwic, ale u mnie dopiero poczatek 6tego tygodnia

Ja w 8tc i tez noszę swoje spodnie,tylko,ze ja po wszystkim wymiotuje i raczej wzdęć nie mam.

Napisane przez jo_anna2010

Jestem w podobnej sytuacji, ajak ty. Dziś miałam wizytę, jestem na początku 8 tygodnia, widziałam bijące serce a moja dzidzia mierzy 18 mm, więc podobnie jak u ciebie. Ostatnią @ miałam 24 lipca, owulację 5 sierpnia. pozdrawiam

tez mialam owulacje 5 sierpnia,a @ 23lipca

[asiak1981]

Napisane przez Kwiatecek

Sa jakies konkretne skladniki jakich nie moga zawierac kosmetyki dla kobiet w ciazy?
Chodzi mi o to czy np jesli myje buzie zelem z kwasem salicylowym czy to jest bezpieczne?
No i np czego nie moze byc w balsamie?

z tego co pamiętam, to nie mogą mieć kofeiny

Napisane przez bassienka

czesc dziewczynki
Nie było mnie chyba z tydzień... Mam mega mdłości, kibel odwiedzam kilka razy dziennie Poza tym nie mam siły siedzieć w pracy A co najgorsze zaczęłam przedwczoraj plamić.... Byłam wczoraj na wizycie u gina i w sumie żadnego krwiaka nie ma, wiec nie wiadomo skąd plamienie Mam nadzieję, że nie będzie powtórki z czerwca.... Fasolka ma 7mm i było widać już serduszko Dziaisj robiłam wyniki. W sumie OK, tylko w moczu mam trochę jakichś świństw, ale myślę, ze to od tego plamienia.... Dostałam Duphaston i na razie zwolnienia nie chciałam, wiec chodzę do pracy, ale po pracy mam odpoczywać. Najgorsze, ze mój mąż jest od soboty w delegacji za granicą i wraca dopiero w piatek... A córcia potrzebuje tez uwagi, wiec ciężko z tym moim odpoczywaniem No nic, lecę troche sie położyć.

Buziaki

współczuję mdłości... i wypoczywaj kiedy tylko córcia da taką możliwość

Napisane przez 24kasia86

hej kochane!! wczoraj miałam USG ma 20mm i lieczy sobie...UWAGA...8tyg.i 6 dni czyli dzisiaj ma równe 9 tyg!! a ostatnia @miałam 20.07. może to nie był okres???w końcu miałam ją 2 dni i lichutko bardzo. A tak się bałam... teraz wiem,że żyje dzisiaj idę już na zwolnienie lekarskie bo nie daje rady stać w tej ochronie moje objawy się nasiliły-wszystko mnie boli i spać mi się chce cały Boży dzień drogie przyszłe mamusie zaraz poczytam sobie wasze posty bo mnie dwa dni już nie było-praca... buziaczki

super super super! bardzo się cieszę, teraz już będziesz spokojniejsza! podaj mi jeszcze nowy tp, bo poprawiłam na 24.04 ale nie wiem czy dobrze policzyłam

Napisane przez eweska

Jej jak nie urok to s*****a, mdłości nie mam ale za to wstrętną zgagę :/

Głodna jestem, zaraz wszamam zapiekankę

a na zgagę nie można czegoś wziąć?

Napisane przez eweska

Przyszły mi dzisiaj dwie pary spodni ciążowych, niby wcześnie wiem, ale ja się ledwo dopinam w swoje spodnie, jeszcze trochę i na wdechu musiałabym chodzić a to bez sensu, więc gdy już w swoje się nie zmieszczę będą czekały ciążówki na mnie :P

oj, ja też już mam spory brzuszek, ale podobno tak jest w drugiej ciąży, że szybko wyskakuje a u mnie to już 3 miesiąć się zaczął

Napisane przez principessina

Do dziewczyn, ktore juz sa mamusiami i maja troche doswiadczenia, napiszcie co nakupowalyscie dla pierwszego dziudziusia, a okazalo sie zbedne, bo teraz tyle rzeczy na rynku, ze tylko brobic bank i leciec wszystko kupowac

to co ja jedyna wchodze normalnie w swoje spodnie jeansowe? zaczynacie mnie martwic, ale u mnie dopiero poczatek 6tego tygodnia

w pierwszej ciąży dopiero zaczął mi rosnąć w 5 miesiącu kiedy córka zaczęła mnie kopać

Napisane przez eweska

Co do ubranek i rzeczy dla bobasków to pamiętam, żeby nie kupować za dużo ubranek na rozmiar 56, u synka się sprawdziło, nie za długo mu służyły, urodził się 3450g i 54cm, a co do reszty to mało już pamiętam jak to było, to już prawie 11 lat minęło

dokładnie tak, poza tym pieluchy - ja rozmiar 1 wykorzystywałam tylko w szpitalu czyli 2 dni, bo niunia się urodziła duża - 4350g więc zaraz przeszłam na rozmiar 2.

zbędny może być podgrzewacz - ja mam do dzisiaj wodę gorącą w termosie i zawsze jest pod ręką

z ciuszków - dla mnie strzałem w 10 są półśpiochy, poza tym dla noworodków nie kupujcie wymyślnych ubrań a'la dorosłych typu dżins, sukienusie, ubranka z kołnierzykami czy kapturkami, czy zapinane z tyłu

przydadzą się kocyki różnej wielkości, pieluchy tetrowe koniecznie zwłaszcza gdy ma się urodzić chłopiec (przy przewijaniu warto mieć pod ręką, bo gdy zacznie siusiać to można nieźle się skąpać , a tak gdy tylko siusiaczek się ruszy - szybko przykryć pieluszką i po sprawie)
ja miałam ok. 25 szt.

dla tych pragną karmić piersią - polecam rogala do karmienia i takie nakładki na brodawki (przydadzą się jak dziecko porani do krwi)

z laktatorów polecam avent albo tommee tippe

butelkę miałam tt, małej podawałam w nim moje mleko od ok. 5 m-ca jak miałam wrócić do pracy i bez problemu zaakceptowała

smoczki - uspokajacze też miałąm tt

wanienkę - od razu kupiłam dużą, bez foczki do kąpania- dla mnie to zbytek, a najlepiej się myje trzymając w ręku

ręczniki - duże i milusie

do kąpania - Oilatum (rewelacja!)

nie jestem zwolenniczką baldachimów, i karuzelki też nie ma po co wieszać na początku, u nas sprawdziła się dopiero tak. ok. 2 m-ca

cudowne wynalazki to - mata edukacyjna i leżaczek!!!

to żem się rozpisała.... wybaczcie

Co u mnie... kończy mi się urlop, w pon wracam do pracy i będę musiała powiedzieć bo brzuszka już nie ukryję... Bardzo się tym stresuję, o szefową jestem spokojna gporzej z moją koleżanką w pokoju (58 lat, 2 dzieci na stanie i 1 wnuk i zero zrozumienia dla mnie )... nawet śniła mi się tej nocy, eh....

strasznie dużo piszecie i ciężko mi was dogonić, bo w ciągu dnia jak Kasia idzie spać to ja z nią

Witam nowe mamusie i sprawdzcie na liście (str. nr 1) kogo jeszcze brakuje i komu brakuje danych.

Buziaki!

[anulinka2009]

Jestem na liście, tym razem musi się udać ( w marcu się nie wpisałam ...).

[kruczaa]

Napisane przez mimbi

Dziewczyny, odebralam wyniki krwi. Jak to jest z tym konfliktem serologicznym, ja mam 0Rh-, TZ ma BRh+. Czy konflikt serologiczny zagraza tylko przy kolejnych dzieciach, czy przy pierwszym tez?
Postanowilam nie objadac sie juz kompulsywnie wieczorami, a tylko za dnia odpowiednio rozkladac sobie posilki. Na sniadanie zjadlam owocogurt z McDonaldsa (no co, nie mialam po drodze nic innego), a teraz wsuwam owsianke z truskawkami. Cos czuje, ze dzisiaj bez buleczki i sledzia na obiad sie nie obejdzie

Napisane przez spice1985

Też tak mamy, ja mam 0Rh- a mąż ARh+. Przy pierwszym faktycznie nie zagraża. Profilaktycznie podaje się w 28 tc immunoglobulinę (nie jestem pewna, ale chyba u nas wPL trzeba sobie samemu ja wykupic) i potem jeszcze 72h po porodzie jeżeli dziecko odziedziczy krew po ojcu, a jeżeli po Tobie to nie ma w ogóle problemu.
Mnie zastanawia jedna rzecz, bo czytałam gdzies ze 80% kobiet wiele razy w zyciu roni ciaze nawet o tym nie wiedzac. Czyli np dostaja normalnie okres,ale troche spozniony i nie wiedza ze to poronienie. Jak to sie liczy do konfliktu serologicznego? Jako pierwsza ciąza jest ta która faktycznie jest, czy nie mozna wykluczyc ze kiedys juz sie było nawet jak sie o tym nie wie? Generalnie mi sie nigdy okres nie spoznil dluzje niz 2-3 dni (cykle 28 dniowe mam jak w zegarku i tylko pare razy mialam 30 dniowy), czy musze sie martwic czyms takim?

Dziewczyny mój brat z bratową mają konflikt serologiczny i 2 śliczne córeczki wiec głowa do góry Najważniejsze że lekarz o tym wie i kontroluje sytuację. Nie chcę was straszyć, ale zdarza się że konflikt zagraża już pierwszemu dziecku. Mój brat ma właśnie pierwszego aniołka, lekarz niestety nie zapytał o grupy krwi, to było jakieś 9 lat temu. Lekarze stwierdzili że to właśnie przez konflikt serologiczny ale równie dobrze mogło być to coś innego (po prostu dzidzi było chore) W następnych ciążach musiała brać właśnie jakieś leki i było ok.

Napisane przez violisia

chodzilo mi o to "dowcipne" hehe ja tepa sie zrobilam w tej ciazy naprawde:P macie tez tak? czuje sie jak juz to ktos napisal taka glupsza, zapominam cos, zamyslam sie i wogole,

aha czyli jak moze byc niezauwazalny to ten moj doktorek moze chcial mi oszczedzic tego ze i tak nie zobacze za wiele, wytlumaczyl mi to ze narazie to kropka, a za te 2-3 tyg juz na 100% zobacze dzidzisia.. wiadomo fasolinke

Ja dzwoniłam wczoraj do tego drugiego gina. Zapisałam się na 24.09 to będzie 6tc 1d, zapytałam czy będzie już widać na usg moją fasolkę, ale powiedziała właśnie że tak wcześnie usg się nie robi, że na pierwszej wizycie robi tylko zwykłe badanie ginekologiczne, wywiad no i dostane skierowania na badania. Powiedział że jak bardzo będę chciała to on może zrobić usg, ale że nie poleca bo za wcześnie.Ale i tak chyba pójde na tą wizytę, bo się nie doczekam na mojego lekarza do 13.10, zrobię badania i pójdę z wynikami już do mojego gina. Ale się zdziwi jak pójdę na pierwszą wizytę z kompletem wyników badań

Napisane przez 24kasia86

moje malenstwo liczy sobie 9tyg, a usg mialam dopochwowo...szkoda ze zdjecia nie dostalam...ale podobno nie mieli drukarki czy cos ale mam ten widok przd oczami, a Tż jaki dumny 20 mm to sporo jak na 9tydzien moze chlopiec bedzie? a ta luteine itp to na bóle brzucha bierzecie???

Cieszę się że wszystko u Ciebie dobrze, a tak się niepotrzebnie martwiłaś. Fasolinka duża, a u mnie dopiero 5tc i2d. Kasia a to była Twoja pierwsza wizyta??

Napisane przez anulinka2009

prinicipessina, moje ostatnie TSH to 0,341, ale jak byłam na wizycie, to już byłam w ciąży i pewnie dlatego tak spadło ( 4 tygodnie wcześniej miałam, 1,35 ). Biorę na razie euthyrox 100, bo jak byłam u lekarza, to już miałam podejrzenia, co do ciąży. Powiedział mi, że jak się okaże, że jestem w ciązy, to mam nadal brać 100, a jak nie, to obniżyć do 87,50. 28 września jadę na następną wizytę.
Z zajściem w ciążę nie miałam żadnych problemów ( praktycznie w pierwszym m-cu ), jednak w marcu straciłam bejbika ( nie wiem, czy z powodu hashi, wtedy jednak chodziłam do innego endo i miałam TSH ponad 3, a z tego, co teraz wiem, to za wysokie ).
Dodatkowo łykam jeszcze selen ( 200 mg ). Bardzo spadły mi przeciwciała i czytałam, że dobrze robi nie tylko na tarczycę, ale także na ciąże. Damy radę

Anulinka ja też sie leczę u endokrynologa. 28.09 idę na wizytę, też pewnie zwiększy mi dawkę. A biorę letrox 75, ale właśnie ja mam wole obojętne, ani niedoczynności ani nadczynności, tylko torbiele czyli tzw. chorobę hashimoto . i właśnie nie wiem czy teraz mi się nie zrobi nad- albo niedoczynność.

Napisane przez listopadowa80

Włosy też zaczęły mi się przetłuszczać, ale skóra jest taka jak była

Oj u mnie to samo, chyba muszę codziennie zacząć je myć

[anulinka2009]

Napisane przez kruczaa

Anulinka ja też sie leczę u endokrynologa. 28.09 idę na wizytę, też pewnie zwiększy mi dawkę. A biorę letrox 75, ale właśnie ja mam wole obojętne, ani niedoczynności ani nadczynności, tylko torbiele czyli tzw. chorobę hashimoto . i właśnie nie wiem czy teraz mi się nie zrobi nad- albo niedoczynność.

Oj u mnie to samo, chyba muszę codziennie zacząć je myć

To dobrze, że idziesz na wizytę, bo w ciąży trzeba podnieść dawkę hormonów i częściej niż normalnie badać ich poziom.
Endo mi zapowiedział, że w ciąży będę miała wizyty co 3 tygodnie.

Moje włosy też się strasznie przetłuszczają. Muszę jeszcze przetrwać te 4 tygodnie do ślubu, a potem je diamteralnie skrócę.

Coś mnie mdli od samego rana

Miłej soboty mamuśki

[Catia88]

Dzięki za miłe powitanie Co do mojej bety to miałam 25426.0 IU/l normy do 10.0 a ostatnią @ 31.07-04.08 .
Ach, te wszystkie badania, które mnie teraz czekają, o których piszecie- przerażają mnie ale mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Na pierwsze USG pójdę ok 27 września, mam nadzieję, że będzie coś widać
Pozdrawiam Was i życzę miłej, spokojnej i bez mdłości soboty

[anulinka2009]

Napisane przez Catia88

Dzięki za miłe powitanie Co do mojej bety to miałam 25426.0 IU/l normy do 10.0 a ostatnią @ 31.07-04.08 .
Ach, te wszystkie badania, które mnie teraz czekają, o których piszecie- przerażają mnie ale mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Na pierwsze USG pójdę ok 27 września, mam nadzieję, że będzie coś widać
Pozdrawiam Was i życzę miłej, spokojnej i bez mdłości soboty

Wg norm na moich wynikach taka beta ( 25426 ) to 4-5 tydzień ciązy.

[24kasia86]

Napisane przez Siasiek

Ja się jeszcze dzisiaj nie witałam
Nowe mamuśki też witam jest nas coraz więcej

Bassienka byłaś u lekarza z tymi plamieniami?

Kasia gratulacje dużej fasolinki No i w końcu na l4 idziesz.

Wczoraj stwierdziłam, że skoro i tak jest mi niedobrze (całymi dniami) to jak będę jadła to może gorzej nie będzie. I tak od wczorajszego dnia opycham się winogronami dzisiaj zjadłam kapuśniak u mamy, a jak robiłam zakupy to nawet miałam pierwszą zachciankę na drożdżówkę francuską z serem
Zaraz usmażę sobie cukinie, mniami

dziękuje słońce oj kapuśniaczek bym zjadła, tak samo jak mam ochotę na wszystkie produkty z serem białym -naleśniki, kanapki i słodkie bulki, oj ciasto sernik mniam mniam


dziewczyny a jak tam u was z seksem??? ja nie chce mojego Tż odsuwać na bok, więc kochamy się (bez zabezpieczenia ) tak chociaż raz na tydzień, ale szczerze to nie mam na to ochoty, nie ze względu na dziecko, ale ogólnie chyba moje libido spadło chociaż miałam dzisiaj sen erotyczny, bardzo realistyczny, że aż się obudziłam

[Catia88]

Napisane przez anulinka2009

Wg norm na moich wynikach taka beta ( 25426 ) to 4-5 tydzień ciązy.

Dzięki anulinka też tak sobie obliczałam ale te normy w necie są przeróżne i ciężko dojść do porozumienia z nimi

[24kasia86]

kruczaa to było moje pierwsze usg, a u ginekologa byłam już dwa razy- pierwszy raz w 37 dniu cyklu(25.08), nie wykluczyła wtedy ciąży ( nabrzmiałe piersi, rozpulchniona macica ) ale też jej nie potwierdziła, dopiero w 52 dniu cyklu ( 9.09.)powiedziała, że jestem w ciąży i na jej oko to 7 tydzień, ale tak naprawde usg z czwartku 16ego wykazało 8tydzień i 6 dzień a Ty nie byłaś jeszcze u gin?

[anulinka2009]

Ja dzisiaj gotuję 2 obiady, dla TŻ oczywiście mięso ( schab, mizeria i ziemniaki ), ja natomiast zaserwuję sobie krem z pora z czosnkowymi grzankami. Nie wiem, czy to przez moja grupę krwi ( ARh+ ), ale naprawdę jem niewiele mięsa i wędlin. Wiem, że teraz w ciąży muszę więcej, ale tak naprawdę staram się raz dziennie coś takiego zjeść.

Mój TŻ w pracy, więc robię sobie "przedpołudnie piękności": pedicure i maseczka algowa.
Zaczęłam wcierać w brzuch oliwkę z rossmanna. Perspektywa rozstępów sprawiła, że chowam moje lenistwo i słomiany zapał głęboko i biorę się za siebie

[anula_81]

hej dziewczyny!!!

Wracam po tygodniowej nieobecnosci a tu tyleeee naskrobalyscie!!nie nadrobie, i tyle nowych mamusiek, jeju, jeju!Musze was doczytac troche, ale dosc kiepsko sie czuje niedobrze mi juz codziennie Ale, ale napisze na szybko od poczatku.

Wiecie, ze moi rodzice specjalnie w czwartek przyjechali do Krakowa, zeby moja mama poszla ze mna do lekarza. Moj lekarz powiedzial, ze ciaza jest po prostu troche mlodsza, bo zaszlam w ciaze pewnie dopiero kolo 15 sierpnia i to sie zgadza, bo wtedy wyszedl test, wiec ciaza ma dopiero w dniu dzisiejszym dokladnie 7 tygodni! i powiedzial, ze tamten lekarz nienormalny, ze od razu takie glupoty opowiadal. Dzidzia ma 8 mm i malusie pikajace serduszko, ledwie je widzialam, ale lekarz sie smial, ze z nerwow mi chyba wzrok odbiera. Ale zaniepokoily go moje skurcze takie jak na miesiaczke, nocne, wiec dostalam wiecej dufastonu plus luteine magnez i cos tam jeszcze, mdlosci mnie mecza, szczegolnie w nocy, wiec sie nie wysypiam, ale nie smiejcie sie, cieszy mnie to!! bo wiem ze wszystko jest dobrze. Piersi nei bola, ale to podobno nie musza. Mam wizyte u niego za miesiac i mam sie oszczedzac! dowiedzialam sie ze w moimm biurze mnostwo pracy i wszyscy wrocii na 100 procent wiec znowu duzo stresu, zatem chyba we wtorek u mojego norweskiego lekarza powiem, ze potrzebuje moze zwolnienia na 50% choc oni nie sa tu sklonni do wypisywania zwolnien, ale zobaczymy. Mam slabosci okrutne i niemal mdleje, ale lekarz mowi, ze to tez przez duphaston, ze roznie organizm reaguje. Zrobilam badania krwi i musze byc teraz pelna nadzieji , ze bedzie juz tylko dobrze!! tym razem sie uda prawda*?!

po poludniu postaram sie was doczytac, na razie biegne do ....lazienki

Buziale

[anulinka2009]

anula, super widzisz, niepotrzebnie się denerwowałaś.

Ja już nie mogę się doczekać na następną wizytę. Gorąco w to wierzę, że zobaczę bejbika i seruszko. Wybieram sie 29 lub 30 września, więc to będzie początek 8 tygodnia.

[anula_81]

Napisane przez anulinka2009

anula, super widzisz, niepotrzebnie się denerwowałaś.

Ja już nie mogę się doczekać na następną wizytę. Gorąco w to wierzę, że zobaczę bejbika i seruszko. Wybieram sie 29 lub 30 września, więc to będzie początek 8 tygodnia.

dziekuje kochana!! Wiem jednak, ze bede miala nerwy do ok 10 tygodnia i tak, na szczescie obiecali sie mna tu zajac teraz bardziej. ostatnim razem w 7 tyg tez widzialam serduszko, ale wierze ze teraz bedzie dobrze!!
Ty bedziesz na uSG w 8 tyg!! suuper to twoja kruszyna juz bedzie duzo wieksza!!

[andziot]

Witam!
Chciałabym się przyłączyć
Wczoraj widziałam serduszko mojej dzidzi, które biło 141/min - całe 1,05cm szczęścia
Mam na imię Aneta i mam już 14 -miesięczną córeczkę (urodzoną w czerwcu 2009), która biega właśnie z teściem na dworze

Właśnie popłakałam się na reklamie proszku do prania, więc hormony szaleją :-P

Pozdrawiam wszystkie mamusie serdecznie !!!

[moria44]

andziot witaj Mnie do zrobienia pierwszego testu ciążowego zmobilizowała moja reakcja na film animowany "Piorun" na którym się tak spłakałam, że zatykałam uszy i zamykałam oczy aby go nie oglądać a i tak wyłam jak dziecko

anula_81 no w końcu dobre wieści widzisz stres był niepotrzebny, bo dzidzia duża i zdrowa. Teraz już będzie tylko dobrze

[kruczaa]

kasia ja jeszcze nie byłam u gina, idę w piątek to będzie 6tc 1d, idę na ta wizytę bo się nie mogę doczekać na wizytę u mojego ginekologa (13.10). Wkurza mnie to że muszę iść do innego lekarza

[principessina]

Dziewczynki dziekuje za przemile powitanie Ja dzis sie nasprzatalam, bo jutro mamy pierwsza rocznice slubu i gosci, wiec bylo trzeba odswiezyc nasze gniazdko Powiem Wam, ze strasznie boli mnie tam na dole, mam nadzieje ze to dobra oznaka, pozatym idzie 6ty tydzien a ja nie mam zadnych nudnosci, wiem ze to glupio zabrzmi ale poprostu Wam ich zazdroszcze jak bylismy na usg w 5tym tygodniu to fasolka mierzyla 3,5mm, myslice ze to normlane tak malo? do 8ego tygodnia az tak duzo Wam urosla

Kochane kazdej z osobna chcialabym odpowiedziec, ale nie wiem jak sie cytuje, jak to robicie?

spice1985 mnie tez strasznie wypadaly wlosy, niestety teraz tez mi wypadaja, ale to wina luszczycy, na glowie mam jedna wielka skorupe chlipchlip

Kochane ktoras z Was jest nieodporna na toksoplazmoze?czego unikacie, bo jak tak czlowiek sie naczyta to najlepiej nic nie jesc hehe

Pozdrawiam z b.uplanego dzis poludnia, lato powrocilo

aa Dziewczyny na sucha skore to uzywam od x czasu mleczka/blasamu SVR z mocznikiem tylko teraz sie zastanawiam czy w ciazy mozna go stosowac???

anulinka jak robisz ten krem z pora, bo mi smakczku narobilas, ja dzis zrobilam krem z groszku i marchewki z kurczaczkiem, mam grupe krwi 0Rh minus i tez sie kiedys interesowalam dieta gr.krwi, powinnam jesc duzo mieska)