Pierwsze roczki już za Nami..Brzdące rosną,My gadamy -VIII cz.Mamuś Wakacyjnych 2009

[megi b]

Dzień dobry

Napisane przez czekoladka21

za wizyte u okulisty

Napisane przez mariolasl

wizaz swirowal cale pooludnie i wieczor

wejsc nie moglam, a jak juz weszlam, to nie chcialo mi niczego wyslac

teraz juz nie wiem co chcialam

UnholyOne życzę zdrówka

Napisane przez aannuullaa

trzymamy w takim razie A to kontrolnie czy coś nie tak? Bo nie pamiętam

To już nasza trzecia wizyta bo lek. podejrzewała astygmatyzm.

Napisane przez angy

Ale powiem Wam, że Zośka zrobiła się taka złośnica, że czasami doprowadza mnie do furii

Amelia też miała taki etap. A teraz super sama się bawi cały dzień Cierpliwości mamuśka

Napisane przez mariolasl

Od 3 godzin sie dobudzam Za nami fatalna nocka, wychodzi nam 4 zabek. A. tak plakal w nocy, nie mogl zasnac z 2 godziny. Boszzzz.... ale jestem niewyspana!

Karolinak82 dobrze, że z tatą już lepiej fryzjer dobra rzecz za sprawę trzymamy mocno

Napisane przez czekoladka21

czy wasze maluszki dlubia w nosie???

Dobrze, że poszłaś z małą, mam nadzieję że wysypka minie. Może to nie od płynu tylko od ogórkowej
Amelii kilka razy się zdarzyło dłubać

Napisane przez gorgulek

Nocka koszmarna.

Byliśmy z Małą u lekarza bo rzęziła całą noc. Osłuchowo czysta. Z noska za to leci i gile wiszą po pas. Odciągam co chwilę i za każdym razem sporo tego jest. Mała jak widzi fridę to ucieka ode mnie i chowa się.

O kurczę, ale dała ci popalić Ameli a też katar ma spory i czasami zakaszle a fridę nienawidzi zdrówka


My już po wizycie. Amelia nadal ma dalekowzroczność (+3) ale nie zezuje więc na razie obejdzie się bez okularów. Podczas badania była taka grzeczna, że lekarka nie mogła się jej nachwalić bałam się bo ostatnio tak płakała, że aż zwymiotowała a tu proszę jaką mam już dużą pannicę Następna wizyta za rok, chyba że zauważę że zaczęła zezować. Lek. powiedziała, że wszystko powinno się samo fizjologicznie unormować

Dzisiaj przychodzi do mnie fryzjerka. będę rozjaśniać włosy nie wiem jeszcze czy obciąć jakoś czy nie

[aannuullaa]

Napisane przez Karolinak82

To tak w wieeelkim skrócie

dobrze, ze u was jakoś leci i jakoś do przodu wszystko idzie Trzymaj się kochana i nie dawaj smutkom

Napisane przez Wojtusia

ale cena! w LBN jeden salon robi za 600 zł! http://www.labeautespa.pl/index.php?id=70104235710 o nie chyba poszukam tanszego jakiegos

łooo matko... a ja myślałam, ze moje opalanie natryskowe to szaleństwo

Napisane przez czekoladka21

czy wasze maluszki dlubia w nosie??? bo Werka ostatnio odkryla ze mozna paluszek wlozyc do dziurki w nosie i non stop wierci , a jak mowie ze tak nie wolno to specjalnie i sie smieje

Martynka w uchu dłubie

Ciekawe co to tak uczuliło, biedna...


Gorgulku współczuję nicki i szpitalu w domu, zdrowiejcie szybciutko...

Mariolu ty to już chyba o urlopowym wypoczynku zapomniałaś biedaku, co?

Napisane przez angy

Miałam w poniedziałek i we wtorek

a ja nie znoszę, odrzuca mnie na sam zapach, nie jestem w stanie jej nawet pokroić


Mała dopiero teraz zasnęła, sprzątałyśmy więc razem Pomaga mi jak może- oststnio całą podłogę w kuchni wytarła, szkoda tylko ze ścierką do naczyń ale cóż

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez megi b

Amelia też miała taki etap. A teraz super sama się bawi cały dzień Cierpliwości mamuśka

czyli może i dla mnie jest nadzieja

Super, że wizyta udana

[angy]

Napisane przez megi b

Amelia też miała taki etap. A teraz super sama się bawi cały dzień Cierpliwości mamuśka
...

My już po wizycie. Amelia nadal ma dalekowzroczność (+3) ale nie zezuje więc na razie obejdzie się bez okularów. Podczas badania była taka grzeczna, że lekarka nie mogła się jej nachwalić bałam się bo ostatnio tak płakała, że aż zwymiotowała a tu proszę jaką mam już dużą pannicę Następna wizyta za rok, chyba że zauważę że zaczęła zezować. Lek. powiedziała, że wszystko powinno się samo fizjologicznie unormować

Pocieszyłaś mnie
Patrzę, że Amelka równe dwa miesiące starsza od Zosi... Ile u Was trwał "ten" etap?

Ciesze się, że wizyta tak dobrze wypadła

[megi b]

Napisane przez aannuullaa

Mała dopiero teraz zasnęła, sprzątałyśmy więc razem Pomaga mi jak może- oststnio całą podłogę w kuchni wytarła, szkoda tylko ze ścierką do naczyń ale cóż

czyli może i dla mnie jest nadzieja

Super, że wizyta udana

No ba nawet w to nie wątp

Napisane przez angy

Pocieszyłaś mnie
Patrzę, że Amelka równe dwa miesiące starsza od Zosi... Ile u Was trwał "ten" etap?

Ciesze się, że wizyta tak dobrze wypadła

w sumie to dopiero od ok 2-3 tygodni jest tak, że sama się umie sobą zająć. Po trochu ten czas się wydłużał, ale np jak widzę, że się ładnie bawi i chcę cichaczem kompa odpalić to zaraz przyleci z bananem na buźce, że jej miśki puszczę Ogólnie nie zapeszam bo zawsze jak ją na wątku pochwalę to na następny dzień daje mi tak popalić, że nie wiem jak się nazywam

[UnholyOne]

Karo trzymam kciuki za rozprawę

Zdrówka dla chorowitków


Fajny masaż
http://www.youtube.com/watch?v=5MOJedPEx5U

[katarzynka00]

ja na sek, na dluzej wpadne wieczorem
p4w tak mam perm-kontur z wypelnieniem, brwi i kreski gorne

[Karolinak82]

Napisane przez czekoladka21

super ze z tata coraz lepiej
a temp. pewnie po szczepieniu , u nas tez byla

jesli nowa fryz ma poprawic ci humor to idz a co chcesz scinac czy farbowac?

nie daj sie......ja tez mam teraz gorsze dni , ale staram sie jakos trzymac

no właśnie ciekawa byłam jak u Werci po szczepieniu, miały tego samego dnia w końcu

Kupiłam na fastdeal kupon za 65 zł zamiast 130 zł na cięcie, modelowanie i regenerację czas na zmiany napisane było że są tam doświadczeni styliści więc może coś pomogą

Napisane przez gorgulek

Byliśmy z Małą u lekarza bo rzęziła całą noc. Osłuchowo czysta. Z noska za to leci i gile wiszą po pas. Odciągam co chwilę i za każdym razem sporo tego jest. Mała jak widzi fridę to ucieka ode mnie i chowa się.

Zdrówka dla Was

Napisane przez angy

Bywaj częsciej
Dobrze, że z tatą lepiej, tak trzymać

Staram się, ale ciężko mi ostatnio idzie...wstyd się przyznać, ale ostatnio nawet zbyt często nie podczytuje...strach mnie zaczyna brać...w związku z piątkiem

Napisane przez megi b

Karolinak82 dobrze, że z tatą już lepiej fryzjer dobra rzecz za sprawę trzymamy mocno

My już po wizycie. Amelia nadal ma dalekowzroczność (+3) ale nie zezuje więc na razie obejdzie się bez okularów. Podczas badania była taka grzeczna, że lekarka nie mogła się jej nachwalić bałam się bo ostatnio tak płakała, że aż zwymiotowała a tu proszę jaką mam już dużą pannicę Następna wizyta za rok, chyba że zauważę że zaczęła zezować. Lek. powiedziała, że wszystko powinno się samo fizjologicznie unormować

Dzisiaj przychodzi do mnie fryzjerka. będę rozjaśniać włosy nie wiem jeszcze czy obciąć jakoś czy nie

oooo i Ty sobie humorek poprawisz (jeśli trzeba) Fryzjer doooobra rzecz
Wcześniej nie pisałam, ale mi się też zdecydowanie bardziej podobasz w jasnych

Cieszę się że Pani Okulistka postawiła taką diagnozę...teraz tylko czekać aż Amelka wyrośnie i jaka duża Panna z niej

Napisane przez aannuullaa

dobrze, ze u was jakoś leci i jakoś do przodu wszystko idzie Trzymaj się kochana i nie dawaj smutkom

czyli może i dla mnie jest nadzieja

tylko przetrwać do piątku i później mam nadzieję na względny spokój...chyba przydałyby mi się wakacje...(znowu?!)

Zu ostatnio ma manie brania za rękę i prowadzenia wszystkich gdzie ona chce...np. jak jestem w kuchni to piszczy z rączką wyciągniętą do góry, jak jej dam palec to ciągnie mnie do pokoju a później w dół żebym usiadła na fotelu...i tak sobie z nią siedzę a jak jestem w pokoju to zazwyczaj ciągnie do wanny, łóżeczka, albo kuchni...zawsze jest w tym ukryty cel
No i ostatnio moja Mama widziała jak Zu strzela focha Chciała pilota od tv (uwielbia czerwony guziczek, wyłącza tv a później oddaje pilota żeby włączyć...i tak w kółko)...Babcia jej nie dała więc strzeliła focha, główkę spuściła i patrzyła obrażona Pewnie z przedszkola takie zachowanie przyniosła, no i sprawdza czy coś to da
Poza tym przedszkole nauczyło ją jak się bawić z kimś i jak samemu... a Panie w przedszkolu nachwalić się jej nie mogą, że taka kochana jest moje małe Serduszko

Napisane przez UnholyOne

Karo trzymam kciuki za rozprawę

Fajny masaż
http://www.youtube.com/watch?v=5MOJedPEx5U

mmmmm fajny Mój były dawno temu studiował rehabilitację i skończył kilka kursów masażu....to dopiero było

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

Ja może nawet i bym się zebrała na tą jazdę, ale dla mnie to auto jest za duże

Dziewczyny brać się za siebie i do auta ja sobie nie wyobrażam żeby nie prowadzić...UWIELBIAM!!!! Prawko mam hmmm to już 11 lat

Kaśka gdzie chodzicie na basen (teraz doczytałam dopiero że byłyście)?...ja planowałam jutro pójść na Batorego
.....
Właśnie dzwoniła Pani ze żłobka że Zu wstała teraz z drzemki i ma 38,5 temp Babcia już po nią jedzie...jak ja nie lubię być tak daleko jak wiem że mnie potrzebuje

[czekoladka21]

Napisane przez slepafuria

Jak pediatra dawala nam clemastinie to mowila zeby to tylko wieczorem dawac.

mi kazala podawac 2 razy dziennie po pol lyzeczki do momentu az wysypka zejdzie

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez megi b

Dobrze, że poszłaś z małą, mam nadzieję że wysypka minie. Może to nie od płynu tylko od ogórkowej
Amelii kilka razy się zdarzyło dłubać




My już po wizycie. Amelia nadal ma dalekowzroczność (+3) ale nie zezuje więc na razie obejdzie się bez okularów. Podczas badania była taka grzeczna, że lekarka nie mogła się jej nachwalić bałam się bo ostatnio tak płakała, że aż zwymiotowała a tu proszę jaką mam już dużą pannicę Następna wizyta za rok, chyba że zauważę że zaczęła zezować. Lek. powiedziała, że wszystko powinno się samo fizjologicznie unormować

myslisz ze od ogorkowej? w sumie to jadla juz dorosle warzywne zupki a ogorkowa wiadomo prawie ta sama tylko ogorek dodany, ciekawe zeby z ogorka

mam nadzieje ze wzrok sie poprawi i obejdzie sie bez okularow

Napisane przez aannuullaa

Martynka w uchu dłubie

Ciekawe co to tak uczuliło, biedna...

hehe w uchu to tez dlubie, a jak w nosku to tak smiesznie wyglada

nie wiem

Napisane przez Karolinak82

no właśnie ciekawa byłam jak u Werci po szczepieniu, miały tego samego dnia w końcu

Kupiłam na fastdeal kupon za 65 zł zamiast 130 zł na cięcie, modelowanie i regenerację czas na zmiany napisane było że są tam doświadczeni styliści więc może coś pomogą

ciekawe czy zmienisz fryz pochwal sie potem

Napisane przez Karolinak82

.....
Właśnie dzwoniła Pani ze żłobka że Zu wstała teraz z drzemki i ma 38,5 temp Babcia już po nią jedzie...jak ja nie lubię być tak daleko jak wiem że mnie potrzebuje

to pewnie po szczepieniu u nas temp. byla 2 dni.....podawalam panadol i pomagalo, nie martw sie babcia sie nia zajmie

[katarzynka00]

Karola ja chodzę do Aquapolis na Gołuchowska. Ode mnie mam tam najbliżej, a na Batorego to spory hektar.
Mąż mnie wku...rza

[mariolasl]

Czeko, Gorgulku zdrowia dla waszych Chorwitkow

Megi, ciesze sie, ze wizyta u okulisty udana.

Karola , juz trzymam kciuki. mam nadzieje, ze fryzjer poprawi humor. Ja w pazdzierniku scinam wlosy, wracam do boba

O odpoczynku juz dawno zapomnialam, zreszta to nie byl typowy wypoczynek, bo u rodziny , a z moja szwagierka nie da sie zyc, zreszta nie zamierzam juz jej nigdy ogladac ani wysluchiwac, dla mnie moze nie istniec. Nawet mi sie nie chce gadac na ten temat, bo bardzo mi to ciazy i jeszcze tego nie przegryzlam. Dobrze, ze tesciowie i druga szwagierka kochani i normalni.

[mayaha]

Napisane przez angy

Czeko ja mam tak samo jeśli idzie o jazdę samochodem. Za bardzo się stresuję za kierownicą. Co ciekawe podobno jeżdżę całkiem nieźle, ale to naprawde rzadko sie zdarza... I też idę na łatwiznę i w samochodzie raczej tylko podziwiam widoki za oknem Poza tym z Zośką to wieksza odpowiedzialnośc i jeszcze bardziej bym sie usztywiła pewnie. Małż krzyczy na mnie oczywiście, że mam trenować, ale ja mu odpowiadam, że nie każdy musi być kierowcą

to sie musicie dziewczyny przełamac, w moim przypadku małz mnie nie tyle naciskał co po prostu czesto stawial przed faktem dokonanym
np wypił cos, albo mi auto do pracy przywiozł bo on jechał gdzies z kims, nie zawsze swoje, roznymi autami jezdziłam, automatem tez nie moglam sie odwazyc swojego czasu, raz mi sie zdazyło 3 km chyba gdzies przejechac a potem po dłuzszej przerwie miałam gdzies dalej pojechac sama, wsiadlam i pojechalam i dumna z siebie byłama jak miałam swierze prawko to wybrałam sie na szkolenie z pracy firmowym autem (z kierownikiem ktory sie bał za kierownica usiasc) i jak wracałam byla szarówka i widziałam psa na prawym pasie, zwolniłam, chciałam go objechac z drugiej strony a ten bach i wskoczył mi pod koła, obeszłam auto psa ani sladu to pojechałam do firmy........ na drugi dzien przyjezdzam idzie szefowa i pyta mnie jak mi sie jechało, ja mysle czego a ona mi zderzak pokazuje.........ledwo co wisial no i mialam chwile stracha ale szybko minał

Napisane przez aannuullaa

Zrobiłam jej oststnio kluski śląskie do tego króliczek w sosiku - wcinała aż jej się łapki trzęsły

ale takie dorosłe? czy specjalne jakkies?

wogóle jak z gotowaniem teraz u was? ja czasmi daje małej rosołek taki nie do konca jeszcze przyprawiony, i czasem cos poprobowac
dzis miała ryz z jabłkami i cynamonem, taki jak my jemy, ale z rreguły to jej robie osobno

Napisane przez slepafuria

Dzis na obiad zrobie watrobke z uduszona cebulka. Mniam. Uwielbiam

Napisane przez czekoladka21

poszlam z mala do lekarza bo wysypka z blado czerwonych kropek pozlewala sie w zaognione plamy
lekarka stwierdzila ze temp. mogla byc po szczepieniu ale wysypka napewno nie bo jest za mocno rozlegla i zaostrzona i nie przypomina zadnej choroby z podanych w szczepieniu, mowie jej ze moze to ta trzydniowka ale tez powiedziala ze raczej nie
stwierdzila ze to jakies uczulenie i mam odstawic wszystkie kosmetyki(od tygodnia smaruje ja mleczkiem nivea wiec moze z tego, albo ma uczulenie na zupe ogorkowa bo 1 raz jadla ) , podawac clemastinum, calcium, cebion bo troche gardelko czerwone ma
a w razie goraczki czopek , panadol tez odstawic narazie bo zawiera barwniki i mleko podawac bezsmakowe


czy wasze maluszki dlubia w nosie??? bo Werka ostatnio odkryla ze mozna paluszek wlozyc do dziurki w nosie i non stop wierci , a jak mowie ze tak nie wolno to specjalnie i sie smieje

jesli uczulenie to jak odstawiłams wszystko powinno szybko przejsc
dobrze jednak ze poszłas do lek

Zuza mi dłubie w nosie

Napisane przez gorgulek

Nocka koszmarna. Małż dyżurował. Ciągle do Małej wstawał, a ta pojękiwała i się wierciła, trochę popłakiwała. Myślałam, że to może zęby. Po 4 obudziła się na dobre. Chwilę z nami poleżała i poszłam Jej odciągnąć smarki. Ale tego było, aż mnie cofnęło bleee. Zlitowałam się nad małżem i wstałam z Nią ok 5. Chwilę pochodziła (chciała się huśtać ) ale szybko zrobiłam Jej mleko i siup do łóżka. Wypiła i ani myślała spać. Wstałyśmy więc na dobre. Kawa mnie nie obudziła. Jestem podziębiona i jakoś mi nie idzie więc już nawet drugiej nie piłam.

Byliśmy z Małą u lekarza bo rzęziła całą noc. Osłuchowo czysta. Z noska za to leci i gile wiszą po pas. Odciągam co chwilę i za każdym razem sporo tego jest. Mała jak widzi fridę to ucieka ode mnie i chowa się.

kurcze, rzeczywiscie nie wyspałas sie
ja tez smarkam na całego
Zuza tez nie lubi fridy, sama mi ja przynosi ale jak chce cos jej wyciagnac to taki krzyk ze szok
ale nie zawsze........

Napisane przez czekoladka21

ja kapie mala w plynie nivea juz od dawna kiedy skonczyly sie problemy z sucha skora, dlatego kupilam tez mleczko z nivei , nie wiem czy ja uczulilo to mleczko,narazie odstawie wszystko i zobaczymy

ja tez przeszłam nivea i wszystko OK
a długo uzywałam aptecznych

Napisane przez megi b

My już po wizycie. Amelia nadal ma dalekowzroczność (+3) ale nie zezuje więc na razie obejdzie się bez okularów. Podczas badania była taka grzeczna, że lekarka nie mogła się jej nachwalić bałam się bo ostatnio tak płakała, że aż zwymiotowała a tu proszę jaką mam już dużą pannicę Następna wizyta za rok, chyba że zauważę że zaczęła zezować. Lek. powiedziała, że wszystko powinno się samo fizjologicznie unormować

to super ze taka grzeczna była, przynajmniej wizyta bezstresowa no i szczescie ze nie musi w okularkach chodzic

Napisane przez Karolinak82

Właśnie dzwoniła Pani ze żłobka że Zu wstała teraz z drzemki i ma 38,5 temp Babcia już po nią jedzie...jak ja nie lubię być tak daleko jak wiem że mnie potrzebuje

świetnie cie rozumiem

[Karolinak82]

Napisane przez czekoladka21

hehe w uchu to tez dlubie, a jak w nosku to tak smiesznie wyglada

ciekawe czy zmienisz fryz pochwal sie potem


to pewnie po szczepieniu u nas temp. byla 2 dni.....podawalam panadol i pomagalo, nie martw sie babcia sie nia zajmie

A właśnie miałam napisać że Zu raz dłubała w nosie...ale to był śmieszny widok, akurat w aucie jechałyśmy, odwracam się na światłach a ona dłubie i dłubie

Chciałabym zmienić i może wrócić do mojego baleyage który kiedyś miałam...chyba nie widziałyście...wstawię zdjęcia z tamtego okresu to doradzicie

Też myślę że to od szczepienia, nic poza tym się nie dzieje...jak przyjechałam to wariowała na całego z dziadkiem...apetyt ma, szaleje jak zawsze...tylko cieplutka jest...mam nadzieje że przejdzie szybko bo tak chciałam właśnie na basen jutro się przejść...caly dzień chodziło mi to po głowie i jak przeczytałam że Kaśka była to to był znak

Napisane przez katarzynka00

Karola ja chodzę do Aquapolis na Gołuchowska. Ode mnie mam tam najbliżej, a na Batorego to spory hektar.
Mąż mnie wku...rza

No właśnie do Ciebie bliżej a do mnie daaaleko Batorego za to mam osiedle dalej od Rodziców więc spacerkiem możemy iść szkoda że się nie dopasowałyśmy, fajnie by było razem chodzić

Co zrobił?

Napisane przez mariolasl

Karola , juz trzymam kciuki. mam nadzieje, ze fryzjer poprawi humor. Ja w pazdzierniku scinam wlosy, wracam do boba

No jak to do boba? Ładnie Ci w takich długich

Szwagierka do za to teściowa Syna ekstra

Napisane przez mayaha

świetnie cie rozumiem

ale co zrobić
.........................
Mała śpi...cały czas cieplutka, nurofen podany a mimo wszystko grzeje ale nie uwierzycie co dzisiaj powiedziała...aż myślałam że się przesłyszałam i mojego Tate co chwilę pytałam czy też słyszał...twierdzi że tak Więc wróciłam z pracy, Zu od razu się przytuliła, obdarowała mnie tysiącem buziaków...gdy nagle spojrzała w tv...więc jej mówię "daj buzi"...a ona spojrzała na mnie i powiedziała zupełnie wyraźnie "dajbuzi" no szaleństwo...takie to było wyraźne że w szoku byłam

[mariolasl]

Karola, brawa dla zdolnej Zu
Wiesz, mecze sie z tymi dlugimi. Wygodnie mi bylo, jak Antos byl malutki, a teraz to juz nie ma znaczenia. W pracy musze spinac, w rozpuszcoznych mi goraco, nie czuje sie soba. Wole siebie w krotszych . Poza tym jak ma krotkie, to roztrzepie wlosy palcami i ide, kreca mi sie lepiej i zawsze ma fryzure.

[czekoladka21]

Napisane przez mayaha

jesli uczulenie to jak odstawiłams wszystko powinno szybko przejsc
dobrze jednak ze poszłas do lek

Zuza mi dłubie w nosie


ja tez przeszłam nivea i wszystko OK
a długo uzywałam aptecznych

wlasnie nie wydaje mi sie zeby to z tego mleczka bylo bo juz od dawna uzywamy nivea plynu i puderku tez czasem
bardziej stawiam na cos z pokarmu.....albo ze to wysypka po trzydniowce

wogole straszna ma ta wysypke, wczoraj jeszcze nie bylo tak zle a dzisiaj to normalnie mocno czerwone jak ogien i takie duze pozlewane , teraz juz na raczkach i nozkach sa, nawet na pipce ale nie swedzi ja ta wysypka chyba bo sie nie drapie, bolec tez nie boli bo dotykalam ja i nie reagowala

hehe wyrecza mamusie w dlubaniu

Napisane przez Karolinak82

A właśnie miałam napisać że Zu raz dłubała w nosie...ale to był śmieszny widok, akurat w aucie jechałyśmy, odwracam się na światłach a ona dłubie i dłubie

Chciałabym zmienić i może wrócić do mojego baleyage który kiedyś miałam...chyba nie widziałyście...wstawię zdjęcia z tamtego okresu to doradzicie

Też myślę że to od szczepienia, nic poza tym się nie dzieje...jak przyjechałam to wariowała na całego z dziadkiem...apetyt ma, szaleje jak zawsze...tylko cieplutka jest...mam nadzieje że przejdzie szybko bo tak chciałam właśnie na basen jutro się przejść...caly dzień chodziło mi to po głowie i jak przeczytałam że Kaśka była to to był znak






Mała śpi...cały czas cieplutka, nurofen podany a mimo wszystko grzeje ale nie uwierzycie co dzisiaj powiedziała...aż myślałam że się przesłyszałam i mojego Tate co chwilę pytałam czy też słyszał...twierdzi że tak Więc wróciłam z pracy, Zu od razu się przytuliła, obdarowała mnie tysiącem buziaków...gdy nagle spojrzała w tv...więc jej mówię "daj buzi"...a ona spojrzała na mnie i powiedziała zupełnie wyraźnie "dajbuzi" no szaleństwo...takie to było wyraźne że w szoku byłam

Werka tez jak miala goraczke to nie marudzila za wiele, jedynie wiecej sie przytulala


ciekawa jestem twoich wloskow

dla Zu


u nas ostatnio nowe slowka to "kabel", "kawa" , 'Adzie"(tata Andrzej)
"koce"(klocek)

[Karolinak82]

Napisane przez mariolasl

Karola, brawa dla zdolnej Zu
Wiesz, mecze sie z tymi dlugimi. Wygodnie mi bylo, jak Antos byl malutki, a teraz to juz nie ma znaczenia. W pracy musze spinac, w rozpuszcoznych mi goraco, nie czuje sie soba. Wole siebie w krotszych . Poza tym jak ma krotkie, to roztrzepie wlosy palcami i ide, kreca mi sie lepiej i zawsze ma fryzure.

A poka zdjęcie w krótkich

Napisane przez czekoladka21

Werka tez jak miala goraczke to nie marudzila za wiele, jedynie wiecej sie przytulala


ciekawa jestem twoich wloskow

dla Zu


u nas ostatnio nowe slowka to "kabel", "kawa" , 'Adzie"(tata Andrzej)
"koce"(klocek)

dla Werci Gawędziary

Wrzuciłam stare zdjęcia...w tym kolorze najlepiej się czułam i fryz też chyba jak dla mnie był najlepszy Oceńcie

P.S. Oceńcie proszę pod zdjęciami...bo kolor dość nietypowy, a nie chce...żeby mnie ktoś skojarzył czy ja mam obsesję?

[Svinecka]

hej kochane

ja tylko na chwile w zasadzie bo mam trzeciego synka w domu i musze sie nim zajmowac

ogolnie droga ok, na poczatku chwile mialczal ale w zasadzie wiekszosc drogi przespal

w domu troche pomialkuje ale zwiedza i wskakuje do mnie na kanape, bawi sie piorkiem, takze nie jest zle

ooooooooooooo wskoczyl na drapak

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

dla Werci Gawędziary

Wrzuciłam stare zdjęcia...w tym kolorze najlepiej się czułam i fryz też chyba jak dla mnie był najlepszy Oceńcie

P.S. Oceńcie proszę pod zdjęciami...bo kolor dość nietypowy, a nie chce...żeby mnie ktoś skojarzył czy ja mam obsesję?

pedze zobaczyc

Napisane przez Svinecka

hej kochane

ja tylko na chwile w zasadzie bo mam trzeciego synka w domu i musze sie nim zajmowac

ogolnie droga ok, na poczatku chwile mialczal ale w zasadzie wiekszosc drogi przespal

w domu troche pomialkuje ale zwiedza i wskakuje do mnie na kanape, bawi sie piorkiem, takze nie jest zle

ooooooooooooo wskoczyl na drapak

super
to teraz jeszcze zeby ladnie dal sie wychowac mamusi

[Karolinak82]

Napisane przez Svinecka

ja tylko na chwile w zasadzie bo mam trzeciego synka w domu i musze sie nim zajmowac

Same chłopaki i Svi

Napisane przez czekoladka21

pedze zobaczyc

Czeko

A powiedzcie mi jeszcze dziewczyny jakie cięcie?

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

oooo i Ty sobie humorek poprawisz (jeśli trzeba) Fryzjer doooobra rzecz
Wcześniej nie pisałam, ale mi się też zdecydowanie bardziej podobasz w jasnych

Cieszę się że Pani Okulistka postawiła taką diagnozę...teraz tylko czekać aż Amelka wyrośnie i jaka duża Panna z niej

No i ostatnio moja Mama widziała jak Zu strzela focha

Mówisz masz

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny brać się za siebie i do auta ja sobie nie wyobrażam żeby nie prowadzić...UWIELBIAM!!!! Prawko mam hmmm to już 11 lat
Właśnie dzwoniła Pani ze żłobka że Zu wstała teraz z drzemki i ma 38,5 temp Babcia już po nią jedzie...jak ja nie lubię być tak daleko jak wiem że mnie potrzebuje

ja się boję
oj oj bidulka Zuzia wie, że mamusia ją kocha, nawet jeśli jej przy niej nie ma

Napisane przez czekoladka21

myslisz ze od ogorkowej? w sumie to jadla juz dorosle warzywne zupki a ogorkowa wiadomo prawie ta sama tylko ogorek dodany, ciekawe zeby z ogorka

mam nadzieje ze wzrok sie poprawi i obejdzie sie bez okularow

Amelka jadła ogórkową dwa razy i za po każdym miała biegunkę Dzisiaj też ugotowałam ale dam jej jutro

Napisane przez mariolasl

Megi, ciesze sie, ze wizyta u okulisty udana.
a z moja szwagierka nie da sie zyc, zreszta nie zamierzam juz jej nigdy ogladac ani wysluchiwac, dla mnie moze nie istniec. Nawet mi sie nie chce gadac na ten temat, bo bardzo mi to ciazy i jeszcze tego nie przegryzlam. Dobrze, ze tesciowie i druga szwagierka kochani i normalni.

Zawsze w rodzinie musi się trafić jakaś wk... czarna owca

Napisane przez mayaha

to sie musicie dziewczyny przełamac, w moim przypadku małz mnie nie tyle naciskał co po prostu czesto stawial przed faktem dokonanym
na drugi dzien przyjezdzam idzie szefowa i pyta mnie jak mi sie jechało, ja mysle czego a ona mi zderzak pokazuje.........ledwo co wisial no i mialam chwile stracha ale szybko minał

to super ze taka grzeczna była, przynajmniej wizyta bezstresowa no i szczescie ze nie musi w okularkach chodzic

Ja bum mojego tż jak by mi tak zrobił

Napisane przez Karolinak82

Więc wróciłam z pracy, Zu od razu się przytuliła, obdarowała mnie tysiącem buziaków...gdy nagle spojrzała w tv...więc jej mówię "daj buzi"...a ona spojrzała na mnie i powiedziała zupełnie wyraźnie "dajbuzi" no szaleństwo...takie to było wyraźne że w szoku byłam

Twoja Zuzia jest taka kochana

Napisane przez czekoladka21

u nas ostatnio nowe slowka to "kabel", "kawa" , 'Adzie"(tata Andrzej)
"koce"(klocek)

już niedługo Wercia całego słownika się nauczy

Napisane przez Svinecka

ja tylko na chwile w zasadzie bo mam trzeciego synka w domu i musze sie nim zajmowac
ooooooooooooo wskoczyl na drapak

Daj fotki
Jeszcze na nie jedną rzecz ci wskoczy


Dziewuchy obcięłam się na boba i jestem blondi
Amelka też podcięła włoski

[mariolasl]

Svi, gratuluje trzeciego synka

Karola, lubie takie nietypowe kolorki.
niestety nie mam zdjec na kompie z krotkimi wlosami.
(edit: znalazlam w sieci )

Czeko, zdolniacha z Werci

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

Amelka jadła ogórkową dwa razy i za po każdym miała biegunkę Dzisiaj też ugotowałam ale dam jej jutro




już niedługo Wercia całego słownika się nauczy



Dziewuchy obcięłam się na boba i jestem blondi
Amelka też podcięła włoski

czyli cos musi byc z ta ogorkowa



pokaz sie blondyno

Napisane przez mariolasl

Czeko, zdolniacha z Werci

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

ja się boję
oj oj bidulka Zuzia wie, że mamusia ją kocha, nawet jeśli jej przy niej nie ma

Twoja Zuzia jest taka kochana


Dziewuchy obcięłam się na boba i jestem blondi
Amelka też podcięła włoski

Zamknij oczy i ruszaj a tak na serio to po prostu musisz spróbować...najlepiej gdzieś na uboczu, żebyś się nie stresowała że ktoś patrzy...im częściej będziesz próbować tym szybciej polubisz


Baaaaardzo kochana

POKA BOBA!!!!!!!!

Napisane przez mariolasl

Karola, lubie takie nietypowe kolorki.
niestety nie mam zdjec na kompie z krotkimi wlosami.
(edit: znalazlam w sieci )

Ja to mam chyba rudą duszę
sieć jest jednak niezastąpiona
kurcze w krótkich też mi się podobasz

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

czyli cos musi byc z ta ogorkowa



pokaz sie blondyno

Tak mi się wydaje
wstydam się

Napisane przez Karolinak82

Zamknij oczy i ruszaj a tak na serio to po prostu musisz spróbować...najlepiej gdzieś na uboczu, żebyś się nie stresowała że ktoś patrzy...im częściej będziesz próbować tym szybciej polubisz

POKA BOBA!!!!!!!!

Heh może w weekend się zbiorę



Aparat mam w naprawie, a telefonem nie zrobię fotki bo za ciemno
Jutro może uda mi się jakąś cyknąć

Na razie dziwnie się czuję bo nic mi na plecach nie leży
Idę lulu
Dobranoc, życzę wam zaj... snów erotycznych

[aannuullaa]

Napisane przez Karolinak82

Mała śpi...cały czas cieplutka, nurofen podany a mimo wszystko grzeje ale nie uwierzycie co dzisiaj powiedziała...aż myślałam że się przesłyszałam i mojego Tate co chwilę pytałam czy też słyszał...twierdzi że tak Więc wróciłam z pracy, Zu od razu się przytuliła, obdarowała mnie tysiącem buziaków...gdy nagle spojrzała w tv...więc jej mówię "daj buzi"...a ona spojrzała na mnie i powiedziała zupełnie wyraźnie "dajbuzi" no szaleństwo...takie to było wyraźne że w szoku byłam

i jak nocka? Dzisiaj bez temperaturki mam nadzieję

super

Napisane przez Svinecka

hej kochane

ja tylko na chwile w zasadzie bo mam trzeciego synka w domu i musze sie nim zajmowac

ogolnie droga ok, na poczatku chwile mialczal ale w zasadzie wiekszosc drogi przespal

w domu troche pomialkuje ale zwiedza i wskakuje do mnie na kanape, bawi sie piorkiem, takze nie jest zle

ooooooooooooo wskoczyl na drapak

no to gastrulacje potrójna mamo Jak znajdziesz chwilę to prosimy o fotki

Napisane przez megi b

Dziewuchy obcięłam się na boba i jestem blondi
Amelka też podcięła włoski

pokaż się, pokaż, pokaż




Mariolko moim zdaniem korzystniej ci w krótszych



Dzień doberek

przeciąg tu aż huczy, przyszłam z kawką i nie ma nikogo do towarzystwa...buuu

[Svinecka]

witajcie

ciezka noc za nami
maly duzo plakal w nocy, jak nie plakal to spal ze mna w lozku i musialam go caly czas glaskac bo jak przestawalam to zeskakiwal chodzil i plakal

ale poznym wieczorem zjadl troche karmy a w nocy zrobil pierwsze siusiu do kuwety

teraz spi pod kanapa


ps. Wam tez tak wizaz muli?

[katarzynka00]

Napisane przez aannuullaa

przeciąg tu aż huczy, przyszłam z kawką i nie ma nikogo do towarzystwa...buuu

rzucić bombę żebyście się rozerwały?

[slepafuria]

Wizyta u fryzjera byla udana. Maz mowi ze wygladam jak postac z Roarra . Oczywiscie ta damska. Hmm. Zartowal sobie nawet ze tylko marchewke mi wsadzic ... Ostrzegam humor tutaj jest dosyc specyficzny.

[katarzynka00]

Svi ale słodki pluszak

[aannuullaa]

Napisane przez Svinecka

witajcie

ciezka noc za nami
maly duzo plakal w nocy, jak nie plakal to spal ze mna w lozku i musialam go caly czas glaskac bo jak przestawalam to zeskakiwal chodzil i plakal

chwilę mi zajęło zanim skojarzyłam KTÓRY mały

śliczności

Napisane przez katarzynka00

rzucić bombę żebyście się rozerwały?

strzelaj

Napisane przez slepafuria

Wizyta u fryzjera byla udana. Maz mowi ze wygladam jak postac z Roarra . Oczywiscie ta damska. Hmm. Zartowal sobie nawet ze tylko marchewke mi wsadzic ... Ostrzegam humor tutaj jest dosyc specyficzny.

pokaż się



aa, megi miałam ci o jedzonku napisać, kluski z mięskiem zrobiłam "prawie" dorosłe tzn bez soli i sosik zabielany jogurtem z odrobiną mąki

Zazwyczaj gotuję małej osobno albo ja z nią jem (nawet już się przyzwyczaiłam i rzadko sobie dosalam ) , staram się jak najzdrowiej i raczej lekkie rzeczy jej gotować a TŻ z tych co tylko smażone by jedli więc u nas wspólny garnek odpada