Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-17, 23:39   #4201
Ines131
Rozeznanie
 
Avatar Ines131
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: home
Wiadomości: 623
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Aaaa...jutro do Grecji, wracam 29 wrz. nie pisać mi tu za duuuużo :P
__________________
Blog mojej siostry! Zapraszam!


http://joannasylvia.blogspot.com/



Ines131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 00:09   #4202
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 192
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Ines baw sie dobrze!

marty..
wytlumacz mi raz jeszcze.
jak to masz oddac 40L, bo kasia zapomniala kluczy? :conf used:
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 00:24   #4203
martynoszka
Zadomowienie
 
Avatar martynoszka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
Ines baw sie dobrze!

marty..
wytlumacz mi raz jeszcze.
jak to masz oddac 40L, bo kasia zapomniala kluczy? :conf used:

aaa taam..
nie no to chodzi o te mega akcje .
przyjemność kosztowała 40Ł + zszarpane nerwy (to jest bezcenne) + depresja życia ^^

nie no zapomnialysmy kluczy wziasc jak wracalysmy do domu i hostka sie wrocila taksówką.
i tyle
__________________
I look like yes and you like no!
martynoszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 00:31   #4204
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

marty- a dlaczego Ty?
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 00:37   #4205
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 192
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

ale czemu tylko ty masz to oddawac?
20L ty , 20L Kasienka.
wstydzilabym sie na miejscu twojej hostki kazac oddawac pieniadze jednej osobie, skoro bylyscie dwie.

(jesli zle zrozumialam sytuacje, przepraszam. ale watpie.)

teraz sobie moja mame wyobrazilam w takiej sytuacji.
w zyciu by tak nie zrobila. nigdy,nigdy,nigdy.

nie wiem, czy to zle...czy dobrze.
chyba w srodowisku nietypowych ludzi sie wychowalam,bo co slysze, to nie rozumiem(ogolnie mowie,nie tylko o tych pieniadzach teraz)
daleko nam od idealu i miedzy soba to takie akcje leca, ale przewaznie 'bez pokrycia', tylko gadki w momencie klotni albo bezradnosci.



orenda- wrocilabys do nollajfow
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 00:40   #4206
martynoszka
Zadomowienie
 
Avatar martynoszka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

hostka coś kręci bo kasia jej oddala kase.
wiecie co. wkurza mnie to,że biedni ludzie potrafią oddać komuś swoje ostatnie pieniądze a bogaci jeszcze dla siebie przywłaszczą...

co za ludzie!

w ogole moja ex hostka odpisala A. na maila:
martyna ciagle uzywala telefonu komórkowego i przez to balam sie o bezpieczeństwo dzieci.
bylam bardzo zadowolona jak wyjechala
.

brawa dla niej, nawet listu krotkiego napisać nie umie

a z tymi dziecmi to ja nie moge... taka niesprawiedliwość..
jej dzieci mialy ze mną najlepiej.. jak widzialam jak ona sie nimi zajmuje czy nabila to mnie krew zalewala, ale nie moglam przecież zareagować..:m ur:
__________________
I look like yes and you like no!
martynoszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 00:50   #4207
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 192
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

pokreslam,ze moj poprzedni post (2oty, 20kasienka) nie byl negatywnie nastawiony do kasienki, ale hostki.

to ja nie rozumiem juz

pewnie kasienka sama z siebie oddala pieniadze. dobrze mowie?
moge spytac , czy oddalas 40 czy 20 czy czesc?
tak tylko pytam, bo jesli oddalas hostce pieniadze za te taksowke, to strasznie niezreczna sytuacja jest teraz.



he,he.
niezle jaja z krolowa.
nie wiem,czy uzywalas tego telefonu czy nie (?), wiec nie bede nic mowic,
ale piekne jest to,ze ona sama siedziala na lapie i miala w d.pie (przepraszam za slowo,ale tak to odbieram) swoje wlasne dzieci.

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

a co hostka twoja na to?
co powiedziala?
i tylko tyle krolowa napisala?


marty- a ty na pewno dobrze zrozumialas,ze mowila,ze masz oddac 40?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

Edytowane przez ruciakks1
Czas edycji: 2010-09-18 o 00:53
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 00:51   #4208
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

marty- ale kobieta. brawa dla niej,brawa.. się rozpisała.
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 01:01   #4209
adka0401
Zadomowienie
 
Avatar adka0401
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 212
Send a message via Skype™ to adka0401
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Dla mnie to glupie ze osoba ktora stac na operke, chce zeby placic za taksowke... Wiadomo wypadki sie zdazaja, zdaza sie zapomniec kluczy :/

ej laski wiecie co :P jak bylam operka musialam isc z buta 2km !!! ( bo autobus tylko od pon do sb do 14 , zadnych nocnych) potem 2 pociagami, co mi zajmowalo ok 2 h do centrum... Ja was nie rozumiem kompletnie ze nie mozecie sie spotkac :P no i ja placilam 2.10 za 2h bilet, 6.10 euro za dzienny ... OK moze w Londynie jest drozej ale to Londyn, funty nie ma co przeliczac na zlotowki ... Powiem wam ze czasami lepiej kupic 1 sukienke mniej a spedzic dzien z fajnymi dziewczynami... Przeciez Londyn taki fajny, napewno jest co robic !

blee nie moge spac , wlasnie wygralam $3 w pokera i gram o nastepne haha
__________________
travel blog

stylishtravlr
adka0401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 01:05   #4210
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 192
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez adka0401 Pokaż wiadomość
Dla mnie to glupie ze osoba ktora stac na operke, chce zeby placic za taksowke... Wiadomo wypadki sie zdazaja, zdaza sie zapomniec kluczy :/

ej laski wiecie co :P jak bylam operka musialam isc z buta 2km !!! ( bo autobus tylko od pon do sb do 14 , zadnych nocnych) potem 2 pociagami, co mi zajmowalo ok 2 h do centrum... Ja was nie rozumiem kompletnie ze nie mozecie sie spotkac :P no i ja placilam 2.10 za 2h bilet, 6.10 euro za dzienny ... OK moze w Londynie jest drozej ale to Londyn, funty nie ma co przeliczac na zlotowki ... Powiem wam ze czasami lepiej kupic 1 sukienke mniej a spedzic dzien z fajnymi dziewczynami... Przeciez Londyn taki fajny, napewno jest co robic !


ale fajnie napisalas! (poza 2h do centrum ) masz racje. tez nie kleje tego.
jak ja przyjade,to nie ma,ze 'za daleko'.
bedziecie musialy kombinowac czas i bilety w tygodniu moje drogie

blee nie moge spac , wlasnie wygralam $3 w pokera i gram o nastepne haha
umarlam
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..

Edytowane przez ruciakks1
Czas edycji: 2010-09-18 o 01:06
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 01:15   #4211
pannawtrampkach11
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Middle of nowhere
Wiadomości: 671
GG do pannawtrampkach11
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

ejj adka, mi się podobają Twoje mądrości
popieram!
pannawtrampkach11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 01:18   #4212
martynoszka
Zadomowienie
 
Avatar martynoszka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
pokreslam,ze moj poprzedni post (2oty, 20kasienka) nie byl negatywnie nastawiony do kasienki, ale hostki.

to ja nie rozumiem juz

pewnie kasienka sama z siebie oddala pieniadze. dobrze mowie?
moge spytac , czy oddalas 40 czy 20 czy czesc?
tak tylko pytam, bo jesli oddalas hostce pieniadze za te taksowke, to strasznie niezreczna sytuacja jest teraz.



he,he.
niezle jaja z krolowa.
nie wiem,czy uzywalas tego telefonu czy nie (?), wiec nie bede nic mowic,
ale piekne jest to,ze ona sama siedziala na lapie i miala w d.pie (przepraszam za slowo,ale tak to odbieram) swoje wlasne dzieci.

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

a co hostka twoja na to?
co powiedziala?
i tylko tyle krolowa napisala?


marty- a ty na pewno dobrze zrozumialas,ze mowila,ze masz oddac 40?
tak na pewno 40. no mowila 2 razy (pewnie jakbym poprzednio przypadkiem nie zrozumiala)....
wiesz kasia teraz napisala do niej maila. ciekawa jestem co z tego wyniknie. ja tam moge zaplacic juz niech jej bedzie.
pojezdzila sobie- na zdrowie!

co do maila i hostki (wydawalo mi sie,że rozmawia z nia przez telefon - bylam wlasciwie pewna) no to tylko jej tyle napisala.
ja hostce powiedzialam ze nie chce jej osądzac bo to jej sprawa - ale to ona jak wracala z pracy siedziala na fb a ja bylam z dzieciakami po 12, 9 h dziennie...
i ze byly najbezpieczniejsze ze mna i moim telefonem w rece niz z nia i facebookiem, czy moze nabilą i jej kochanym laptopem (lowe krowe) - w ogole wyborazacie sobie wziasc normalnego zwyczajnego laptopa i nosic go jak torebke (kopertówke) a na fb dawac opisy- "z laptopem w autobusie" :conf used:
powaznie jak widzialam jak sie nabila nimi "opiekuje" to mialam ochote towarzystwo oddelegowac i tymi biednymi małpeczkami zająć!
__________________
I look like yes and you like no!
martynoszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 01:31   #4213
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 192
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

oby sytuacja sie wyjasnila.
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 01:56   #4214
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

zamiast spać.. to ja siedzę
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?

Edytowane przez Lena_ruda
Czas edycji: 2010-09-18 o 03:34
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 09:29   #4215
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 343
GG do roux666
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

ciężko Was nadrobic dziewuszki

Przeczytałam tylko z grubsza sprawe Marty i K666.
Nie chce juz sie wtrącac i rozpętywac wojny ( jak to miałam w zwyczaju) bo najzwyczajniej w swiecie nie doczytałam dokladnie wszytskich postów, nie mam czasu na czytanie kazdej wypowiedzi i nie chciałabym pominąc czegos lub kogos urazic.

Nie mniej jednak przykro mi, ze takie rzeczy sie tu dzieją...


Ja miałam byc wlasnie z dziecmi i ojcem we Francji. Juz wczoraj je spakowałam, siebie..juz robiłysmy rysunki dla papy- mail od hostki ( haha taa, piszemy sobie maile, ona mi z pracy a ja jej z komorczaka z domu), że JM napisał jej maila, ze jednak wezmie nas za tydzien na weekend. To nawet dobrze, bo nie zdązyłam odpocząc i uprac ciuchów po wyjeździe do niemiec...a na dodatek rozchorowałam sie. Mam dreszcze, temperature, katar, ledwo mowie...A to moj weekend off!
To nic, odpocznę w łózku.



Sprawa z kasą- znam swoje prawa i czytałam ostatnio ze w Szwajcarii au pair dostaje min. 650 chf ( mnie zdeklarowała 630)+ ubezpieczenie+ cały kurs obowiązkowo ( ja mam miec placony w polowie, ale..hola hola nie mam czasu na niego) i ..uwaga: max 30h/tygodniowo!
a ja pracuje od 7 do 19 albo jesli liczyc by pomoc przy kolacji, pomoc przy kąpieli ..to wychodzi na to, ze jestem calkiem off o 21.

Nie, nie narzekam, dzieci po wyjeździe stały sie naprawde dobre dla mnie. Szanują mnie i juz nie mowią miedzy sobą "co powiedziała nounou?". Są boskie. Zabawa z nimi sprawia mi przyjemnosc, nie mam jak dotąd znimi problemów, słuchają się i są mądre. A co najwazniejsze- umieją się same bawic, wiec ja nie mam za duzo roboty, jak juz skoncze co swoje to ewentualnie sie z nimi pobawie ( wczoraj udawałam spiącą królewnę one mnie całowały, ja sie budziłam, zadawałam pytania gdzie jestem itd. pozniej znowu zapadałam w sen).
Stosunki z hostką takze wysmienicie- mamy ten sam gust we wszystkim- muzyka, ubrania, filmy, dodatki, sklepy, jedzenie....zapachy, kosmetyki..!

W październiku mam 10 dni wolnego, bo dzieci na Karaiby z ojcem lecą. Nie wiem, czy bede miec placone za to, czy nie...Glupio mi o to jakos hostke spytac, nie chce wyjsc na materialistke...

Zaczynam poznawac tu ludzi. Jest naprawde ok. I nawet Ex wydaje sie, ze jakis inny sie zrobił...Póki co nic Wam nie powiem, jak bede pewna na 100% to pochwale sie...
Nie chce popsuc tego wszystkiego kwestią finansową, ale...za godziny w ktorych pracuje, a raczej ich ilosc powinnam dostawac troszenke wiecej kasy...

Ale nie narzekam, jest mi dobrze- odpukac.

A na przyszły weekend zapowiada sie Francja.
Fajnie, ze oni duzo podrózują, troche pozwiedzam z nimi.





i pytanie specjalne do Orendy:
kochana, Ty jestes kociara!
Powiedz mi, bo ja sie na tych stworzeniach nie znam...
One nagminnie sikaja do mojego łozka, ostatnio znalazłam pod kołdrą KUPE!
mają kuwetę, czyszczę ją...
Wydaje mi sie, ze mnie lubią, bo zawzse do mnie lgną, łazą za mną, "dobijają" mi sie do łazienki jak tam siedze...a jednak takie numery mi robią i tylko mnie!
Juz nie ma poscieli w domu, zebym ją codziennie zmieniała...

Nie chce non stop miec zamknietych drzwi od pokoju, jak tylko tam ide...a musze zamykac przed kotami.
Co mam z tym zrobic??




Jesli jakies są ważniejsze newsy, a przegapiłam cos a powinnam wiedziec to prosze, informujcie mnie

Ruciak, jak u Ciebie postępy? Lena, a u Ciebie?
Meggi, jak Ci sie zyje w Szwajcarii?
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 09:58   #4216
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 041
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
ciężko Was nadrobic dziewuszki

Przeczytałam tylko z grubsza sprawe Marty i K666.
Nie chce juz sie wtrącac i rozpętywac wojny ( jak to miałam w zwyczaju) bo najzwyczajniej w swiecie nie doczytałam dokladnie wszytskich postów, nie mam czasu na czytanie kazdej wypowiedzi i nie chciałabym pominąc czegos lub kogos urazic.

Nie mniej jednak przykro mi, ze takie rzeczy sie tu dzieją...


Ja miałam byc wlasnie z dziecmi i ojcem we Francji. Juz wczoraj je spakowałam, siebie..juz robiłysmy rysunki dla papy- mail od hostki ( haha taa, piszemy sobie maile, ona mi z pracy a ja jej z komorczaka z domu), że JM napisał jej maila, ze jednak wezmie nas za tydzien na weekend. To nawet dobrze, bo nie zdązyłam odpocząc i uprac ciuchów po wyjeździe do niemiec...a na dodatek rozchorowałam sie. Mam dreszcze, temperature, katar, ledwo mowie...A to moj weekend off!
To nic, odpocznę w łózku.



Sprawa z kasą- znam swoje prawa i czytałam ostatnio ze w Szwajcarii au pair dostaje min. 650 chf ( mnie zdeklarowała 630)+ ubezpieczenie+ cały kurs obowiązkowo ( ja mam miec placony w polowie, ale..hola hola nie mam czasu na niego) i ..uwaga: max 30h/tygodniowo!
a ja pracuje od 7 do 19 albo jesli liczyc by pomoc przy kolacji, pomoc przy kąpieli ..to wychodzi na to, ze jestem calkiem off o 21.

Nie, nie narzekam, dzieci po wyjeździe stały sie naprawde dobre dla mnie. Szanują mnie i juz nie mowią miedzy sobą "co powiedziała nounou?". Są boskie. Zabawa z nimi sprawia mi przyjemnosc, nie mam jak dotąd znimi problemów, słuchają się i są mądre. A co najwazniejsze- umieją się same bawic, wiec ja nie mam za duzo roboty, jak juz skoncze co swoje to ewentualnie sie z nimi pobawie ( wczoraj udawałam spiącą królewnę one mnie całowały, ja sie budziłam, zadawałam pytania gdzie jestem itd. pozniej znowu zapadałam w sen).
Stosunki z hostką takze wysmienicie- mamy ten sam gust we wszystkim- muzyka, ubrania, filmy, dodatki, sklepy, jedzenie....zapachy, kosmetyki..!

W październiku mam 10 dni wolnego, bo dzieci na Karaiby z ojcem lecą. Nie wiem, czy bede miec placone za to, czy nie...Glupio mi o to jakos hostke spytac, nie chce wyjsc na materialistke...

Zaczynam poznawac tu ludzi. Jest naprawde ok. I nawet Ex wydaje sie, ze jakis inny sie zrobił...Póki co nic Wam nie powiem, jak bede pewna na 100% to pochwale sie...
Nie chce popsuc tego wszystkiego kwestią finansową, ale...za godziny w ktorych pracuje, a raczej ich ilosc powinnam dostawac troszenke wiecej kasy...

Ale nie narzekam, jest mi dobrze- odpukac.

A na przyszły weekend zapowiada sie Francja.
Fajnie, ze oni duzo podrózują, troche pozwiedzam z nimi.





i pytanie specjalne do Orendy:
kochana, Ty jestes kociara!
Powiedz mi, bo ja sie na tych stworzeniach nie znam...
One nagminnie sikaja do mojego łozka, ostatnio znalazłam pod kołdrą KUPE!
mają kuwetę, czyszczę ją...
Wydaje mi sie, ze mnie lubią, bo zawzse do mnie lgną, łazą za mną, "dobijają" mi sie do łazienki jak tam siedze...a jednak takie numery mi robią i tylko mnie!
Juz nie ma poscieli w domu, zebym ją codziennie zmieniała...

Nie chce non stop miec zamknietych drzwi od pokoju, jak tylko tam ide...a musze zamykac przed kotami.
Co mam z tym zrobic??




Jesli jakies są ważniejsze newsy, a przegapiłam cos a powinnam wiedziec to prosze, informujcie mnie

Ruciak, jak u Ciebie postępy? Lena, a u Ciebie?
Meggi, jak Ci sie zyje w Szwajcarii?


Roux Ty nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że Tobie już tam lepiej jest miałam mega doła po Twoich pierwszych wpisach mam nadzieję, że za jakiś czas będziecie już na takim etapie zażyłości, że będziesz też mogła swobodnie o kwestii finansowej porozmawiać..


Jeśli chodzi o koty i robienie w łóżko - moim zdaniem to nie jest normalne, koty to straszne czyściochy. Moich jest trójka, kiedy mają brudną kuwetę - ale tak wyjątkowo na maxa i do bólu - najstarszy z urazem psychicznym robi w dywanik łazienkowy ale on jest zaraz koło kuwety. Pozostałe nigdy, nigdy nie zrobiły w innym miejscu niż kuweta, a co dopiero lecieć do łóżka.. Zawsze czytałam, że jak kot załatwia swoje potrzeby w innych miejscach to sygnalizuję, że jest chory.. oczywiście nie wiem czy to prawda, ale czytałam na miau o kocie który notorycznie zaczął sikać do brodzika i kobita się wkurzała, aż za którymś razem w moczu w brodziku zobaczyła krew, w żwirku w kuwecie nie byłoby szans to zobaczyć. Okazało się, że kot miał chore nerki. Poniżej pierwszy lepszy wątek o podobnej tematyce:

*http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p...a751ca8100f08*

pewnie może być też stres, nieodpowiadający im żwirek, albo złe ustawienie kuwety, w żadnym razie nie kocia złośliwość.

Abstrahując od łóżkowej toalety - wiedziałam, że Cię kotuchy polubią

Edytowane przez 201607211724
Czas edycji: 2010-09-18 o 09:59
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 10:31   #4217
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 939
GG do Kasieńka_666
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Tak gwoli ścisłości do tej całej sytuacji...
Dostałam maila od hostki
Cytat:
I haven’t deducted any pocket money from either you or her for the cab. I know I said that when I was mad but as both apologised on Sunday, I thought it was unfair to do so.
I już znikam

Acha, i byłam jej winna kasę bo płaciła za mnie raz karta i kupiła ładowarkę na ebay, więc odciągnęła mi to w tym tygodniu, powiedziała że to wszystko obliczyła wczoraj i że to nie ja (my) jestem winna jej pieniądze tylko oni mi. I poprosiła mnie o numer konta na przelew 10Ł.
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker





Edytowane przez Kasieńka_666
Czas edycji: 2010-09-18 o 10:34
Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 10:38   #4218
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 041
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kasieńka_666 Pokaż wiadomość
Tak gwoli ścisłości do tej całej sytuacji...
Dostałam maila od hostki

I już znikam

Acha, i byłam jej winna kasę bo płaciła za mnie raz karta i kupiła ładowarkę na ebay, więc odciągnęła mi to w tym tygodniu, powiedziała że to wszystko obliczyła wczoraj i że to nie ja (my) jestem winna jej pieniądze tylko oni mi. I poprosiła mnie o numer konta na przelew 10Ł.

cześć Kasia, rozumiem, że ciężko Ci się to wszystko czyta, nie znam całej sytuacji, bo mnie tam nie ma, ani nie było - ale mi też jakoś ...dziwnie

Rucia - jakoś mnie z wątku wywiewa - ostatnio szczególnie - fakt - aupairką byłam wieki temu i już do tego nie wrócę (raczej) więc bez sensu, żebym tym żyła i przeżywała.. i na nołlajfa też średnio się nadaję, bo praca, praca, praca i jeszcze życie
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 12:21   #4219
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

roux- cieszę się,że jest Ci tam dobrze: ,że wszystko między Wami się układa jak najlepiej..
z Ojcem dziewczynek się jeszcze nie miałaś okazji spotkać rozumiem;>
Kuruj się i oczywiście napisz jak z 'ex' sytuacja będzie się rozwijać
aaaa jakie nowości u mnie hm, w sumie jest jedna rodzina dopiero od stycznia,a ja chcę w sumie już wyjechać więc szukam,szukam,szukam.. ale teraz już na pewno w UK hości dali ogłoszenie w necie,że szukają au-pair.. profilu na AW nie mają więc może myślę,że ktoś w końcu się zdenerwował i zgłosił na AW w jaki sposób postępują.. no ale trudno już się nie będę tym zamartwiać.. tęsknie tylko za dziewczynką.. i kotem(mogłam z nim rozmawiać jak mi było źle)
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 12:28   #4220
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 347
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Kasieńka_666 Pokaż wiadomość
Tak gwoli ścisłości do tej całej sytuacji...
Dostałam maila od hostki

I już znikam

Acha, i byłam jej winna kasę bo płaciła za mnie raz karta i kupiła ładowarkę na ebay, więc odciągnęła mi to w tym tygodniu, powiedziała że to wszystko obliczyła wczoraj i że to nie ja (my) jestem winna jej pieniądze tylko oni mi. I poprosiła mnie o numer konta na przelew 10Ł.
K666 troche przesadzasz z tym obrazaniem sie....
Rozumiem, ze Ty bardzo lubialas hostow, Marty na poczatku odbierala ich inaczej ale widze, ze wszystko z dnia na dzien sie zminia.. To dobrze.

K666 a powiedz mi czy twoj host albo hostka maja dziecko z poprzedniego zwiazku? Bo przejzalam ich fotki na fb i widzialam, ze czesto pojawiala sie na nich inna dziewczynka...

A tak wogole to wygladaja na sympatycznych ludzi, no i mala strasznie slodka
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 12:43   #4221
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 041
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez kasia_no87 Pokaż wiadomość
K666 troche przesadzasz z tym obrazaniem sie....
Rozumiem, ze Ty bardzo lubialas hostow, Marty na poczatku odbierala ich inaczej ale widze, ze wszystko z dnia na dzien sie zminia.. To dobrze.

K666 a powiedz mi czy twoj host albo hostka maja dziecko z poprzedniego zwiazku? Bo przejzalam ich fotki na fb i widzialam, ze czesto pojawiala sie na nich inna dziewczynka...

A tak wogole to wygladaja na sympatycznych ludzi, no i mala strasznie slodka

Kasia - jak dla mnie 666 nie przesadza ani się nie obraża... mi też byłoby przykro czytać rzeczy, które z mojego punktu widzenia wyglądają zupełnie inaczej, a tym bardziej nie przemilczałabym jeśli wg mojej wiedzy sprawa wygląda zupełnie inaczej... Marty pisze, że ma oddać kasę hostce, Kaśka pisze, że wcale nie jest tak... dziwne to wszystko... nie lubię "trzymać" czyjejś strony nie wiedząc jak jest faktycznie, ale mam poczucie, że w tym momencie to K666 jest odbierana jako ta... zła.

Marty - coraz bardziej mnie zaskakujesz - rozmowa z kimś świeżo poznanym na temat wad Twojego pracodawcy, dla mnie to nie fair, ale też przestaję się wypowiadać w tym temacie
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 12:46   #4222
pannawtrampkach11
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Middle of nowhere
Wiadomości: 671
GG do pannawtrampkach11
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

uhh.. laski.. alem się zmachała!
wyszorowałam kibel
no i cały dom ogarnęłam.
teraz ally oglądam i wiaadomości na bbc słucham lewym uchem.
po południu mój psiapsiel (bawiliśmy się ostatnio w słowotwórstwo) przybywa bo mamy zaległe wyjście urodzinowe (sprzed prawie 2 miesięcy). Muszę się uczesać.

ejj wkurza mnie podejście Brytoli do obecnego papieża.
zapłacili 2 miliony za tę całą imprezę jaką jest jego wizyta.
tyle samo podejrzawam zapłaciliby za każdego celebrytę czy głowę państwa.
jeśli go nie lubią,najprościej w świecie niech nie oglądają/słuchają/czytają na jego temat.

ja też z jego "polityką" się nie zgadzam. ale to co oni robią?
shame on you Brit!

p.s widziała któraś kiedyś Krym?

Edytowane przez pannawtrampkach11
Czas edycji: 2010-09-18 o 12:57
pannawtrampkach11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 12:56   #4223
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

panienko - toż tyś szybka ja jeszcze w piżamie i nic nie zrobiłam.. bo do 5 rano przez telefon gadałam..
a co do Papieża.. będzie teraz w UK? hmm.. nic nie wiedziałam o tym aa byłam na pielgrzymce jak był w Krakowie.. 3 dni spałam pod gołym niebem haha!
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 12:58   #4224
martynoszka
Zadomowienie
 
Avatar martynoszka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez orenda Pokaż wiadomość
Kasia - jak dla mnie 666 nie przesadza ani się nie obraża... mi też byłoby przykro czytać rzeczy, które z mojego punktu widzenia wyglądają zupełnie inaczej, a tym bardziej nie przemilczałabym jeśli wg mojej wiedzy sprawa wygląda zupełnie inaczej... Marty pisze, że ma oddać kasę hostce, Kaśka pisze, że wcale nie jest tak... dziwne to wszystko... nie lubię "trzymać" czyjejś strony nie wiedząc jak jest faktycznie, ale mam poczucie, że w tym momencie to K666 jest odbierana jako ta... zła.

Marty - coraz bardziej mnie zaskakujesz - rozmowa z kimś świeżo poznanym na temat wad Twojego pracodawcy, dla mnie to nie fair, ale też przestaję się wypowiadać w tym temacie
nie chce robić z kasi tej zlej.

ona dwa razy mi powiedziala (przy dwóch innych sytuacjach) ze mam oddać 40Ł za taxi. 40ści funtów i słowo taxi rozumiem.

i moge zapłacić , ee tam.


w ogole wczoraj jak mialam bbs z małą to położyłam komórke z dala od wanny, troche bliżej zlewu - najdalej jak sie dało.
dzisiaj przychodze sie kąpać - telefon leży zalany. teraz go używam - świruje
__________________
I look like yes and you like no!
martynoszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 13:00   #4225
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

marty- mogłaś go zabrać jak wychodziłaś z łazienki
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 13:08   #4226
martynoszka
Zadomowienie
 
Avatar martynoszka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Lena_ruda Pokaż wiadomość
marty- mogłaś go zabrać jak wychodziłaś z łazienki
no wlasnie wiem


buu
__________________
I look like yes and you like no!
martynoszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 13:08   #4227
pannawtrampkach11
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Middle of nowhere
Wiadomości: 671
GG do pannawtrampkach11
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

lenuś, siedzi tam już bodajże 3 dzień.
brytole się burzą, bo raz masa kasy na to poszła,dwa -większość z nich nie zgadza się z tym co mówi.
przecież jakby Elżunia do Rzymu przyjechała, na pewno była by przyjęta inaczej.

marty, a dlaczego zostawiłaś ten telefon w łazience?

szczura zaadoptowałam. ale chyba się mnie boi
staram się dużo do niego mówić i spokojnie,cichutko.
mimo to z klatki dupek nie wyłazi. a na siłę go przecież nie wezmę.
boję się, że możemy się wzajemnie siebie przestraszyć i jeszcze go uszkodzę.
a to wiekowy szczyr, ponad półtora roku już.
może mu muzykę jakąś wyciszającą włączyć?
pannawtrampkach11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 13:15   #4228
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 347
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez Lena_ruda Pokaż wiadomość
panienko - toż tyś szybka ja jeszcze w piżamie i nic nie zrobiłam.. bo do 5 rano przez telefon gadałam..
a co do Papieża.. będzie teraz w UK? hmm.. nic nie wiedziałam o tym aa byłam na pielgrzymce jak był w Krakowie.. 3 dni spałam pod gołym niebem haha!
Eeeee tak wlasciwie to papiez juz jest w Londynie, dlatego musze dzisiaj szybciej z domu wyjsc bo ponoc korki sa plus niektore ulice pozamykane

orenda ja nie robie z K666 tej zlej, po prostu dla mnie takie gadanie 'znikam stad bo mnie to denerwuje co piszecie' to jest obrazanie sie. Nie wiem jaka ich hostka jest. Kasia mogla przyjechac, byc caly czas usmiechnieta, zagadywac i hostka ja bardzo polubila od poczatku. Natomiast Marty mogla byc mniej gadatliwa itp i hostce troche wolniej idzie poznawanie jej itp.

Rozumiem, ze dla K jest przykre takie sluchanie samych negatywow na temat jej rodzinki, skoro wedlug niej byla w prawie 100% idealna.
Ja nie trzymam strony Marty, wrecz uwazam, ze troche przesadzila z tymi wyjsciami, w koncu jest dorosla kobieta a to bylo conajmniej dziecinne. Wiem, ze na poczatku idzie sie pogubic w Londynie, ja zawsze z mapa chodzilam i pytalam ludzi, bo stalam obok ulicy w ktora mialam isc a nie wiedzialam ze to ta. Nie trzymam rowniez strony Kasi, bo z tego co ja poznalam (z forum i fb) to jest zwariowana, pewna siebie dziewczyna i dla niej takie wychodzenie w miasto codziennie to bylo jak marzenie... tak ja ja widze, moge sie mylic bo sie nie znamy osobiscie...

Marty ja bym wziela te 40f i podeszla do niej, zeby jej oddac za te taksi, jak nie wezmie to bedziesz wiedziala, ze jednak jest rowna babka i wybaczyla wam ta sytuacje.
K666 10f bedzie Ci wysylac? Toz to jakies 50zl jest

Marty a tak wogole to ile h dziennie pracujesz i ile Ci placa??

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Cytat:
Napisane przez pannawtrampkach11 Pokaż wiadomość
lenuś, siedzi tam już bodajże 3 dzień.
brytole się burzą, bo raz masa kasy na to poszła,dwa -większość z nich nie zgadza się z tym co mówi.
przecież jakby Elżunia do Rzymu przyjechała, na pewno była by przyjęta inaczej.

marty, a dlaczego zostawiłaś ten telefon w łazience?

szczura zaadoptowałam. ale chyba się mnie boi
staram się dużo do niego mówić i spokojnie,cichutko.
mimo to z klatki dupek nie wyłazi. a na siłę go przecież nie wezmę.
boję się, że możemy się wzajemnie siebie przestraszyć i jeszcze go uszkodzę.
a to wiekowy szczyr, ponad półtora roku już.
może mu muzykę jakąś wyciszającą włączyć?
Mozesz go przekupic czyms dobrym do jedzenia
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 13:16   #4229
martynoszka
Zadomowienie
 
Avatar martynoszka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

Cytat:
Napisane przez pannawtrampkach11 Pokaż wiadomość
lenuś, siedzi tam już bodajże 3 dzień.
brytole się burzą, bo raz masa kasy na to poszła,dwa -większość z nich nie zgadza się z tym co mówi.
przecież jakby Elżunia do Rzymu przyjechała, na pewno była by przyjęta inaczej.

marty, a dlaczego zostawiłaś ten telefon w łazience?

szczura zaadoptowałam. ale chyba się mnie boi
staram się dużo do niego mówić i spokojnie,cichutko.
mimo to z klatki dupek nie wyłazi. a na siłę go przecież nie wezmę.
boję się, że możemy się wzajemnie siebie przestraszyć i jeszcze go uszkodzę.
a to wiekowy szczyr, ponad półtora roku już.
może mu muzykę jakąś wyciszającą włączyć?
no wlasnie czytalam o tej wizycie!
kościół mimo tego, ze jest winien (te wszystkie akcje pedofilskie) to dalej sie broni.. i to ich najbardziej wkurza...

co do telefonu jak wiesz z małą byłam ton wszytsko szybko szybko , zeby sie nie rozplakała... a później to kompletnie zapomnialam bo szybko szybko do pokoju miec chwile spokoju...


a co do szczura- zazdroszczeee
mialam tylko myszki :< ale tez przymieżam sie do kupna szczurka
__________________
I look like yes and you like no!
martynoszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-18, 13:18   #4230
Lena_ruda
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_ruda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: tu i tam.
Wiadomości: 2 435
GG do Lena_ruda Send a message via Skype™ to Lena_ruda
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI

panienko- pewnie by tak było,że została by z jak najlepszej strony przyjęta.

hoho, ja też miałam szczurki w domu .. jeden to był tak oswojony ,że np.jak wypuściłam go i zaniosłam do taty postawiłam na stole to potrafił stanąć na dwóch łapkach i np pić kawę itd. z kubka ;d
jak się nazywa ten Twój 'staruszek' ?
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz?
Lena_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.