Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

do Auchana mamy niestety daleko, jedynie autem a do tego potrzebuję TŻa więc dziś odpada buszowanie po sklepach

mój lubi buszować jedynie w dziale ze sprzętem

[Nadia5]

Napisane przez lili1987

oto ona

Bożeeee śliczna jest
to sie nazywa udany zakup

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

Bożeeee śliczna jest
to sie nazywa udany zakup

no mówiłam, że śliczna
nie mogłam uwierzyć, że za 29,99 jest i jeszcze do licznika podchodziłam
także w Auchan niekiedy fajne promocje można dostać. tyle, że tam dużo pokus czyha

[Nadia5]

Napisane przez lili1987

mój lubi buszować jedynie w dziale ze sprzętem

taa mój idzie na narzędzia zawsze i inne męskie pierdoły w kazdym (!) sklepie to jest naprawdę irytujące bo zawsze się gubimy i pózniej musze go szukać, chcę o coś zapytać czy kupić to czy to a go nie ma odrazu mi się odechciewa zakupów, w domu jak wrocimy zawsze pytanie-a tego mi nie kupiłaś, a innego smaku nie było ?? "byłeś ze mną to trzeba było mówić, a nie łazić i oglądać swoje"

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

taa mój idzie na narzędzia zawsze i inne męskie pierdoły w kazdym (!) sklepie to jest naprawdę irytujące bo zawsze się gubimy i pózniej musze go szukać, chcę o coś zapytać czy kupić to czy to a go nie ma odrazu mi się odechciewa zakupów, w domu jak wrocimy zawsze pytanie-a tego mi nie kupiłaś, a innego smaku nie było ?? "byłeś ze mną to trzeba było mówić, a nie łazić i oglądać swoje"

ja mam to samo, nie dalej wczoraj usłyszałam "a wody nie kupiłaś?"
idę kuchnię sprzątać

[DobraDusza88]

Dzień doberek

Lili- świetna pościel !

Ja dzisiaj pospałam I wstałam z bólem głowy leżę sobie w łóżeczku jeszcze

[Sweet_Jelly]

Napisane przez lili1987

wstałam, dałam małej mleko, na Polsacie lecą gumisie i mała trochę podpatruje bajkę (nie skupia się na niej całkiem, bo przy okazji bawi się gruchającą żabką )

kupiłam wczoraj powłokę na pościel i 2 poduszki- cały komplet 100% bawełna w promocji za 29,99 także się nie powstrzymałam, a jest super Białe poduszki z czarnymi wzorkami i czarna pościel z białymi wzorkami(kwiatami dokładnie). Była jeszcze biała z fioletowymi wzorami, ale już jedną białą z fioletem mam, więc chciałam odmianę . Były też inne, ale ja patrzyłam właściwie tylko na fioletowe, ale wpadła mi ta czarna w oko . Zakupione w Auchan- to już 2 pościel z Auchan i z tamtą nic mi się nie stało, także mam nadzieję, że z tą też będzie ok

tak w ogóle to muszę posprzątać kuchnię, bo się znowu bałagan zrobił ehhh non stop sprzątanie

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------


bawi się zabawkami, tzn grzechotkami sobie grucha
piloty, komórkę i płyty oraz otwieranie szafek ma opanowane do perfekcji

ja chodzika nie kupowałam, bo dostałam po kimś dla mnie to zbędny wydatek by był pediatra powiedziała, że można góra na 10 minut dziennie w chodzik dawać:/ najgorsze, że moja lubi chodzikować staram się ją jak najmniej wkładać, ale już się przyzwyczaiła :/
w łóżeczku leżeć nie chce już wcale- ani 5 minut
ewentualnie siedzieć lubi i się bawić

moja akurat ma porę na poranną drzemkę, ale za chwilę się pewno obudzi. My też mamy żabkę..taką z dziurką w dupci..piszczącą NIunia odkryła przedwczoraj że jak przyciśnie jej korpus to zapiszczy...To teraz zabawa nr 1
I też nie lubi leżeć! Nigdzie!!! Nawet na kwiatku takim z wiszącymi zabawkami Od razy przewraca się na brzuszek, potem robi pieska i pełza po całym pokoju w tę i z powrotem Albo buja dupcią i się podśmiewa...

Czasem również podpatruje co tam w TV leci ale woli kontemplować naszego psa niż bajki



Właśnie jem 2 śniadanie, już 1 kawka była...teraz pora na cappuccino..W biedronce jest promocja i za 300g mokate waniliowego jest 3zł
Dziś mam labę..U nas niedziela to dzień "teściowej" bo co tydzień idziemy na obiad..który trwa praktycznie od 12:00 aż do 18:00...Więc jak wracam wieczorem to tylko kąpiel Zosi ...i spać. Nic dziś nie będę sprzątać a co Kobiecie też się raz należy raz w tygodniu.....

[lili1987]

Napisane przez Sweet_Jelly

moja akurat ma porę na poranną drzemkę, ale za chwilę się pewno obudzi. My też mamy żabkę..taką z dziurką w dupci..piszczącą NIunia odkryła przedwczoraj że jak przyciśnie jej korpus to zapiszczy...To teraz zabawa nr 1
I też nie lubi leżeć! Nigdzie!!! Nawet na kwiatku takim z wiszącymi zabawkami Od razy przewraca się na brzuszek, potem robi pieska i pełza po całym pokoju w tę i z powrotem Albo buja dupcią i się podśmiewa...

Właśnie jem 2 śniadanie, już 1 kawka była...teraz pora na cappuccino..W biedronce jest promocja i za 300g mokate waniliowego jest 3zł

my myśleliśmy na tym kwiatkiem, ale ostatecznie go nie kupiliśmy, bo stwierdziliśmy, że mała i tak nie będzie leżała a 100 zł kosztował
tanie to cappuccino w Biedro, ale ja nienawidzę cappuccino. w ogóle ja lubię tylko jacobs zieloną sypaną

pomyłam naczynia i będziemy śniadanko jeść za chwilęTż po buły idzie i ja jak zwykle z pomidorem, a on z jajkami gotowanymi
muszę ławę naszykować do śniadania, bo stolika w kuchni się jeszcze nie dorobiliśmy

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez DobraDusza88

Lili- świetna pościel !

Ja dzisiaj pospałam I wstałam z bólem głowy leżę sobie w łóżeczku jeszcze

dziękuję
ja wczoraj z bólem głowy wstałam, nawet aspirynę sobie wczoraj kupiłam, ale przeszło i nie musiałam użyć, a 9 zł poszło w błoto

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

no i naszykowałam ławę na śniadanko
pokroiłam pomidorka, zaraz wstawiam jajka i czekam aż Tż z bułkami wróci

[201701300931]

Dobra Duszyczko powiedz mi proszę jakim pilnikiem najlepiej potraktować paznokcie? Nie chodzi mi o piłowanie ich, ale raczej o wyrównanie powierzchni. Bo mam polerkę, ale ona jest zbyt delikatna. I nie wiem, jaka gradacja byłaby dobra...

My mamy dzisiaj dzień lenia

[lili1987]

Napisane przez Danaeee84

My mamy dzisiaj dzień lenia

my niestety często mamy weekend marketowy :/ trzeba to zmienić:/
dziś trochę poleniuchujemy, a później może na spacer wyjdziemy albo do kogoś się przejedziemy
póki co Tż mówi, że chce kompa zrobić "od nowa" (mamy laptopa i stacjonarkę- ja siedzę na laptopie, on na stacjonarce ), także na razie siedzimy

[Nadia5]

TŻ dopiero teraz poszedł spać po nocce więc obiad pewnie zjemy na kolacje i tu ogromna prośba do Lili...
mam mięsko mielone, cebulę, cukinię, marchewkę z groszkiem mrożoną, ser i makaron chciałabym z tego zrobić zapiekankę (warzywa mrożone z Biedro mam, ale tam są ziemniaki więc odpada) jak Ty robiłaś tą zapiekankę (dokładna instrukcja)

[dudipopka]

kobity spaliśmy wszyscy dziś do 10
a żeby nie było tak miło tż chory leje mu sie z nosa dychra i ogólnie wygląda zdechle wiec musze iść do tesco po jakąś adpiryne bo u nas apteki zamkniętemiasto 150 000 ludzi i ani jednej apteki a w sobote czynne są do 16 jakaś paranoja
kupie przy okazji kupie frytki nie robie dziś obiadu schabowe będą jutro

sweet może i bym poprosiła teścia o pomoc(moja rodzina odpada mieszka 300 km dalej) ale tu w tej rodzinie jeśli prosisz o pomoc to jesteś łamaga(sprawdzone na własnym przykładzie)i niedorajda

miłego dnia babki odpozcywajcie

aaa liliiiiiiiiiiiiiiiiii dawaj tą pościel

[Haniula]

hej kobietki moje
Anastazja - gratuluje zareczyn to chyba dziś bedzie stresik
Lili świetna pościel
Ja dziś dzien lenia, tz do 19 w pracy a potem ma podjechac do media markt po jakas suszarke wczoraj zabalowaliśmy ze znajomymi na piwkowaniu, troche mnie głowa boli ale co śmiechu było uwielbiam takie wieczory
Powiedzcie mi, czy to piwo z biedronki za 1,60 jest dobre? bo tz mowi ze warto byłoby kupić na wesele, w koncu tanio
Ide na obiadek do mamy, na rosołek i potrawka z kurczaka jak byłam mała to mówiłam, ze to "królewski obiad" bo mój ulubiony

[dodaja]

Dzień dobry Babeczki

Spalismy do 10.30 bo czekaliśmy na walkę Pudziana

Ja po śniadaniu siadłam do pisania, ale już kończe, bo musze się szykować na obiadek do rodziców

Jak wrócimy to jeszcze chce popisać. Koniec z urlopowaniem

Tż szuka telefonu na allegro i mi też chce coś upatrzyć, ale sama nie wiem czy chce

Jutro chcemy jechać po obraz i tapety i farby i zobaczymy jak stoimy z kasą. Ja jeszcze chce kupić karnisz, bo ten co jest to pasuje jak świni siodło, zresztą jak wszystko tutaj i poza tym nie ma dwóch rzędów, więc nie ma szans na zasłonki, a do tego jest za krótki i wygląda to źle. Nie wiem jak można kupić taki karnisz

Nie wiem ile nas to wyniesie, ale będzie to inwestycja w przyszłość. Gorzej jak teściowa nie przepisze chałupy tż

Ja zmykam, wlece potem, miłej niedzieli

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

TŻ dopiero teraz poszedł spać po nocce więc obiad pewnie zjemy na kolacje i tu ogromna prośba do Lili...
mam mięsko mielone, cebulę, cukinię, marchewkę z groszkiem mrożoną, ser i makaron chciałabym z tego zrobić zapiekankę (warzywa mrożone z Biedro mam, ale tam są ziemniaki więc odpada) jak Ty robiłaś tą zapiekankę (dokładna instrukcja)

najpierw smażę mielone wrzucasz na patelnię mielone, troszeńkę tłuszczu(z małą łyżeczkę), ja dodaję zawsze troszkę chili, papryki ostrej, pieprzu, soli i troszkę majeranku może być próżysz mięsko na małym ogniu i rozdzielasz co jakiś czas drewnianą łyżką żeby było megadrobno posiekane później jak już mięsko jest prawie dosmażone to dodaj pokrojonej na drobno cebulki i jeszcze chwilkę próż
- ugotuj makaron świderki i normalnie posól żeby słony był
- warzywa ja robię na patelnię, czyli według instrukcji i jeszcze dosalam

jak już usmażyć mielone, ugotujesz makaron i warzywa będą dobre to kładziesz warstwami:
- makaron
- mielone
-warzywa
-makaron
- starty ser ( kładziesz starty i zapiekasz chwilę wraz z całą zapiekanką w piekarniku do roztopienia sera, czyli króciutko.

nie wiem czy dokładnie wytłumaczyłam

[201604250957]

Napisane przez Haniula

Ide na obiadek do mamy, na rosołek i potrawka z kurczaka jak byłam mała to mówiłam, ze to "królewski obiad" bo mój ulubiony

minaaaaaam też uwielbiam potrawkę z kurczaka ale tylko w wykonaniu mojej Mamy bo nigdzie nie jadłam lepszego sosu my wróciliśmy z 18tki kolo 23 objedzeni na maxa, moja Mama zrobila tyle pyszności,że jeszcze 3 dni goście by mogli przychodzić mieliśmy dzisiaj jechać na "poprawiny" ale P. źle sie czuje, chyba złapał jakiegoś wirusa więc zostaniemy raczej w domu

[DobraDusza88]

Napisane przez Danaeee84

Dobra Duszyczko powiedz mi proszę jakim pilnikiem najlepiej potraktować paznokcie? Nie chodzi mi o piłowanie ich, ale raczej o wyrównanie powierzchni. Bo mam polerkę, ale ona jest zbyt delikatna. I nie wiem, jaka gradacja byłaby dobra...

My mamy dzisiaj dzień lenia

a co jest z nimi nie tak, że chcesz wyrównywać powierzchnię? Czy tylko takie normalne bruzdeczki masz? Bo jeśli tak to polecam tylko i wyłącznie polerkę Tylko trzeba to robić w odpowiedni sposób. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Musisz robić delikatne ruchy od jednej strony paznokcia do drugiej. Tylko nie przyciskaj mocno. Bo pilnikiem to możesz sobie przepiłować płytkę

[201701300931]

Napisane przez DobraDusza88

a co jest z nimi nie tak, że chcesz wyrównywać powierzchnię? Czy tylko takie normalne bruzdeczki masz? Bo jeśli tak to polecam tylko i wyłącznie polerkę Tylko trzeba to robić w odpowiedni sposób. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Musisz robić delikatne ruchy od jednej strony paznokcia do drugiej. Tylko nie przyciskaj mocno. Bo pilnikiem to możesz sobie przepiłować płytkę

No właśnie polerka nie daje sobie z nimi rady Dalej mam bruzdy, tylko mniejsze. Ale są i mi to przeszkadza Czyli mówisz, żeby w pilniki żadne się nie bawić?

[DobraDusza88]

Napisane przez Danaeee84

No właśnie polerka nie daje sobie z nimi rady Dalej mam bruzdy, tylko mniejsze. Ale są i mi to przeszkadza Czyli mówisz, żeby w pilniki żadne się nie bawić?

No raczej nie... kup sobie może taką polerkę gdzie są 3 stopnie gradacji. I poleruj stopniowo Tylko musisz uważać i robić to delikatnie, bo nawet polerką można sobie przepiłować płytkę...

[Nadia5]

Lili dziękuję za instrukcje jednak jutro będe robić tą zapiekankę bo dziś zjadłam u rodziców a TŻ dalej śpi więc na wieczór nie chce mi się stać przy garach tym bardziej że chciałam ją na świeżo robić

kupiłam śliwki i może dziś ciasto upiekę
taka ładna pogoda a małż nie dość że chory to jeszcze cały obolały a na dodatek śpi

[golden_eye]

no cześć wszystkim, wróciłam ale nie wiem na ile. widzę, że nie tylko u nas choróbsko się panoszy, P. od poniedziałku gripexy max i inne piguły brał, a od czwartku już z wymiotami, gorączką stałą, opuchnętą buzią i stwierdzoną wirusówką leżał w domu i umierał, zaraził się od swojej mamy, od której zarazili się też jego wujek i bratowa. dzisiaj czuje się (chojrak) na tyle dobrze, że właśnie zabiera się za ćwiczenia, chociaż godzinę temu jeszcze spał z gorączką i bólem głowy. chrypi. kaszle w nocy. ale przecież jest zdrowyyyyy...... ja na razie się bronię nogami i rękami, biorę tablety ale i mnie rozłoży pewnie bo niewiele mi pomagają, łeb mi pęka. poza tym jakoś leci, piękna jesień, w mieszkaniu zimno, nie grzeją ale uzupełniali wodę w kaloryferach. jak się ubiorę w gruby sweterek to już tylko w stópki jest mi zimno ale nigdy nie udało mi się mieć ciepłych NIE pod kołdrą czy kocem na obiad zrobiłam naleśniki ziołowe z wkładką czyli pojedynczy filecik z kuraka obsmażony w przyprawach i do tego resztki z lodówki - samotny schab, niedojedzone pieczone udko, zapomniane paróweczki drobiowe, wszystko obrane, pokrojone i obsmażone razem z papryką i cebulką, zawinęłam to w naleśniki położyłam po 2 plasterki sera żółtego, podgrzałam na patelni podałam keczup i tadaaam wiem że któraś z Was tak robiła, zmałpowałam i naprawdę bardzo dobre, prawie jak pizza aż nam się michy z P. uśmiechnęły bo dawno nie jedliśmy. a oszczędnie bo wyjadły się resztki, które pojutrze trafiłyby do kosza. i syto strasznie, po jednym miałam dość, drugiego wsunęłam na siłę i jadłam go chyba z pół godziny ale potwierdzam sprawdzony bardzo fajny przepis.
poza tym kolejny wydatek się szykuje gdyż ponieważ bo - musimy uszczelnić drzwi wejściowe, wieje potwornie przez nie, całe ciepło z mieszkania ucieka, szpara na prawie pół cm, a właścicielka nie ma kasy na wymianę na nowe, chociaz kosztują tylko/aż 800 zł z montażem i spółdzielnia zgłasza do montera i można płatność na raty rozłożyć. no nic, byle do stycznia...
a tak w ogóle to nie wiem jak Wam to powiedzieć ....
ale...
szalejecie nie można nadgonić z czytaniem, miałam ponad 40 stron!!! ale dałam radę. gratuluję zaręczyn, ślubu, pięknych mieszkań i dzieci, zwierzaczków i nowych pościeli i współczuję nadal lili - ja bym tą babę normalnie po chodniku przeciągnęła ze 4 razy... jakaś wyjątkowo żmijowata jędza...
i kurujcie się dziewczynki - nadal polecam herbatkę Babci Stefci (mojej prababci ) - gorąca herbata + 50/100 ( ile która zniesie) wódki (mozna słodzić) - wypić gorącą i do łóżka, rano jak skowronki wszystkie wstaniecie to tak zanim antybiotyki gripexy i echinapur-y zaczniecie brać.
no i witam wszystkie nowe SPD
znowu długi post

[Haniula]

ale tu dzis cisza ja sie cały dzien obijam, troche pospałam, z pieskiem na spacerze bylam a teraz wziełam się za porządki w butach, trzeba pochować letnie trzewiki i przygotować się powoli na chłodne dni. Najgorsze, ze mam jedynie adidasy i takie niskie półbuty na ta pogode, reszta to baletki, i już w tym za zimno:/ ale naliczyłam, że mam 6 par kozaków na zimę

[dodaja]

Hej

Najpierw obiadek u rodziców, potem kawka ciacho i winko

Potem spacerek i na koniec zakupy do remontu
Kupiliśmy tapety, obraz do sytpialni i inne pierdołki Mam nadzieje, że damy rade z tym tapetowaniem

[DobraDusza88]

A my niedawno wróciliśmy z Kauflandu Kupiliśmy mleko, pasztet, rybki w puszcze dla TŻ, bułeczki maślane, dżem, herbatkę czerwoną, papier toal, ręczniki papierowe, 2 soki, wodę min 5 l, chipsy , zupki "chińskie" i kilka innych drobiazgów i 50 zł nie ma... Tylko mi się wydaje, że co idę do sklepu to wszystko droższe?;/

A teraz siedzę i puzzle układam TŻ wczoraj kupił 1500 elementów na jesienne wieczory i od wczoraj układamy

[Anastazja86]

witam
wczoraj oglądaliśmy całą galę KSW
no i dzisiaj były zaręczyny byli moi rodzice, mama Tż i siostra Tż z córcią
Tż dał napierw kwiaty mojej i swojej mamie potem dał mi, klęknął i zapytał czy zostanę jego żoną prawie się pobeczałam
siedzieli ponad 3 h więc się naganiałam do kuchni bo co chwilę kawka i herbatka
wczoraj upiekłam ciasto więc było co jeść

[Haniula]

anastazja pokaz pierscionek koniecznie ! a co ze slubem? sa juz jakies plany?

[K-H]

Napisane przez Anastazja86

witam
wczoraj oglądaliśmy całą galę KSW
no i dzisiaj były zaręczyny byli moi rodzice, mama Tż i siostra Tż z córcią
Tż dał napierw kwiaty mojej i swojej mamie potem dał mi, klęknął i zapytał czy zostanę jego żoną prawie się pobeczałam
siedzieli ponad 3 h więc się naganiałam do kuchni bo co chwilę kawka i herbatka
wczoraj upiekłam ciasto więc było co jeść

Alee faaajnie Takie rodzinne zaręczyny, pięknie. I taka posiadówka rodzinna, oj jeszcze zatęsknię pewnie

Mi do zaręczyn jeszcze daleko

Niecałe dwa tygodnie do wprowadzenia się, ale stres.

kasmirka jak Ci się żyje w P-niu?

[201604250957]

Napisane przez K-H

Alee faaajnie Takie rodzinne zaręczyny, pięknie. I taka posiadówka rodzinna, oj jeszcze zatęsknię pewnie

Mi do zaręczyn jeszcze daleko

Niecałe dwa tygodnie do wprowadzenia się, ale stres.

kasmirka jak Ci się żyje w P-niu?

ja mam nadzieję, że mi do zaręczyn NIE daleko hehe chociaż nie mam parcia, bez ciecionka też jest faajnie ale... "Cuz if you liked it then you should have put a ring on it" haha Anastazja serdeczne gratulacje, pochwal się pierścionkiem! i mam nadzieję, że z Twoją nogą już lepiej

K-H jak mi się żyje w Poznaniu? kurcze nie wiem fajnie żyje mi się z P. natomiast przez to że cały zeszły tydzień oboje byliśmy chorzy i w sumie nadal zdrowi nie jesteśmy żyję na zasadzie praca-dom, chodzę wcześnie spać więc nie korzystam z uroków życia w mieście hehe natomiast jak już dojdę do siebie to zacznę eksploracje i na pewno będzie fajnie dzisiaj chyba miałabym iść z moją przyjaciółką na aerobik ale że jeszcze nie jestem w pełni sił pójdę w przyszłym tygodniu wczoraj zaczęłam już kombinować gdzie mogłybyśmy się spotkać na naszym SPDowym spotkanku i w sumie mam dwie fajne kawiarnie na myśli tylko nie wiem czy można tam wprowadzać zwierzęta a wiem że Motylek chce zabrać ze sobą Dominga mam nadzieję, że uda mi sie znaleźć odpowiednie lokum bo na siedzenie na dworze jest już raczej zdecydowanie za zimno

Golden_eye dobrze wiedziec co u Ciebie, nawet długość postu jak najbardziej pożądana U nas grzeją ale kaloryfery mamy zapowietrzone więc cóż nam po tym? ubieramy się ciepło i czekamy na odpowietrzenie

Dzień dobry SPD! witamy w poniedziałek, jeszcze 5 dni i weeekend!

[motylek1007]

Napisane przez kashmirka

wczoraj zaczęłam już kombinować gdzie mogłybyśmy się spotkać na naszym SPDowym spotkanku i w sumie mam dwie fajne kawiarnie na myśli tylko nie wiem czy można tam wprowadzać zwierzęta a wiem że Motylek chce zabrać ze sobą Dominga mam nadzieję, że uda mi sie znaleźć odpowiednie lokum bo na siedzenie na dworze jest już raczej zdecydowanie za zimno

na mnie nie patrzcie, najwyżej spotkamy sie innym razem, zresztą z moim czasem tez nie jest za fajnie, wiec jesli tylko sie umówicie i Wam pasuje to mozecie mnie na razie olać
pewnie do żadnej kawiarni nie mozna zabrać psa

ide nadrabiać co w weekend napisałyście. Ja skonczylam antybiotyk w koncu brac

[lili1987]

wstałam, dałam małej flachę i teraz mała leży koło mnie z zabawkami, a ja siedzę pod kołdrą

zaczyna być cieplej w domu, chyba rurki w kuchni grzeją nie wiem, bo nie mogę dosięgnąć, ale mam takie wrażenie

znowu mam zmywanie z kuchni z wczorajszej kolacji chyba nigdy nie będzie tak, że obudzę się i będzie porządek

Tż powiedział, że kupimy ławę, ale jak będzie zima dopiero

muszę kawusię wypić, bo jeszcze sobie nie zrobiłam, a póki mała jest spokojna to mi się tak fajnie pod kołdrą siedzi