|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4351 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#4352 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 356
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
współczuje Motylku, też by mi było przykro
ale nie zamartwiaj się to nie Twoja wina, że ona zachowuje sie dziwnie ludzie sie zmieniają, nic na to nie poradzisz ściskam |
|
|
|
#4353 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
.dziwi mnie, że narzuca Ci, że powinnaś mieć dziecko. To, że ona jest w ciąży nie oznacza, że ty chcesz tak żyć, masz prawo do innego życia. Kochasz zwierzaki, masz prawo je mieć. Niestety, jeśli ona jest anty do Twojego psa to podejrzewam, że kontakty osłabną . Nie musiałoby tak być. Jeśli mieszkacie blisko to przecież ona mogłaby iść z wózkiem na spacer, a ty z pieskiem
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk Prędzej czy później los się odwróci Wyrówna bilans poniesionych strat |
|
|
|
|
#4354 |
|
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 363
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Myślę, ,że koleżanka motylka dorosła, a co za tym idzie pokazało jej wady.
Nie chcę nikogo obrazić, ale twierdzenie, że są "psie zarazki" jest dowodem, że to osoba bardzo ograniczona. Inna sprawa, paskudnie niekulturalne ( chamskie!) komentowanie, że jesteś dziecinna, że nie chcesz jeszcze dzieci - na co Ci taka koleżanka? Witajcie SPD. Umieram. Rozłożyło mnie kompletnie. Katar mega mocny, gorączka, full serwis pt - paskudne przeziębienie. W lidlu takie cuda są? A ja chora. TŻ nie mnie wypuszcza z łóżka a co dopiero żeby ze mną do Lidla pojechał.
|
|
|
|
#4355 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
juz nie zatęskni, za długo to trwa..... ma męza, bedzie miala dziecko, tylko ja pozostałam "dziecinna" bo mam zwierzaki, a nawet sprowadzam psa ![]() ja nie uważam tego za nic dziecinnego i przykro mi ze z jej strony byla tylko krytyka o psa. Do dzis nie zapytala jak bylo na slubie (nie przyjechala tez do kosciola),
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#4356 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 151
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
__________________
Pokłóciłam się ze Szczęściem, Nadzieję kopnęłam w d..., Miłość wyzwałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę ![]() |
|
|
|
|
#4357 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
jeden post zostaje ominięty, drugi, trzeci, a czwarty w końcu ktoś zauważy ja sama piszę bardzo dużo, dlatego ciężko mnie pominąć nie każdy ma codziennie czas, żeby wszystko przeczytać, czyta co mu jest bliskie sercu, odpowiada na 1 czy dwa posty i pisze co u niego ![]() ---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ---------- Cytat:
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk Prędzej czy później los się odwróci Wyrówna bilans poniesionych strat |
||
|
|
|
#4358 | |
|
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 363
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
Ja też miałam takie "koleżanki" jak urządzałyśmy szalone imprezy to było ok. Jak wzięłam ślub, zaczęłam żyć inaczej jak one - rozproszyły się. W ogóle nie rozumiem co to ma znaczyć - mam psa, jestem dziecinna. Ja zamierzam mieć dużo dzieci i dużo zwierząt
|
|
|
|
|
#4359 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
teraz juz zostaniesz zapamietana
![]() Cytat:
Dodam ze moj pies jest naparwde czysty, zaszczepiony i odrobaczany regularnie i wcale nie musialaby go nawet dotykac. Cytat:
musze sprostować troche, bo jej zdaniem jestem dziecinna nie dlatego ze nie chce teraz dziecka, tylko dlatego ze mam juz taki wiek ze powinnam o tym myslec, a ja zachowuje sie jakbym miala 15 lat i sprowadzam sobie psa ![]() dla wyjaśnienia czekalam na niego KILKA LAT, bo w domu nie moglam sobie pozwolic a tak bardzo pragnełam, wiec dla mnie ten pies jest bardzo bardzo wyczekany.... no ale w pewnym wieku to juz dziecinne miec zwierzeta dla siebie ![]() dziekuję za wysłuchanie mnie. Mikia20 ja tez chora, coldrex pójdzie w obroty
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
||
|
|
|
#4360 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: własne 4 kąty :-)
Wiadomości: 2 042
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
motylku współczuję i przytulam
jeśli tak się boi psa w swoim mieszkaniu może zaproponuj spotkanie w neutralnym miejscu, tylko Wy dwie i pies, w parku, pod parasolami, na kilka minut nawet, niech się oswoi z myślą, że oto siedzi obok tykającej bomby i... nic... a jeśli jej to nadal będzie przeszkadzać, to zapytaj jak widzi wychodzenie z domu do końca ciąży, zakupy w sklepie i oddychanie tym samym powietrzem co ludzie w pracy i w tramwaju czy busie, bo tam jest masa obrzydliwych groźnych (o wiele bardziej) zarazków, ludzie mają i koty i psy i węże i tarantule i szczury, spacerują z nimi, na płaszczach mają sierść, są też PTAKI a wiec PTASIA GRYPA na mur beton park, otwarte okno, spacery odpadają bo się zarazi. łażenie po klatce i ze śmieciami też odpada, bo dzikie szczury są jeszcze gorsze od ptaków, dziad nie zdechnie a człowieka zarazi... przedstaw jej taką wizję świata i niech się dalej martwi sama, co z tymi wszystkimi okropnymi zwierzętami i ich zarazkami zrobić... rozumiem ją trochę ze względu na ciążę, ale na litość Boską, gdyby każdy kontakt ze zwierzęciem był letalny dla płodu, to jakim cudem na wsi byliby jacyś ludzie, a przypominam, że miasta nie powstały od razu miastami... wszyscy jakoś żyjemy obok zwierząt i w porównaniu do ogółu społeczeństwa to prawie nikt z tego powodu nie cierpi, wręcz przeciwnie. ALE sztuką będzie takiego wroga zwierząt przekonać, że się myli. jeśli to się nie uda, to może trzeba przeczekać... aż zmądrzeje albo zatęskni za rozmowami, bo jako ciężarna może stracić część znajomych, także z własnej winy smutno mi tylko, że między przyjaciółkami dochodzi do spięcia o błahostkę. ludzie się zmieniają, niewiele można na to poradzić niestety...
|
|
|
|
#4361 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 151
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
Cytat:
Ja niestety zazwyczaj wchodzę co drugi dzień i najpierw długo nadrabiam poprzedni dzień, bo pracuję po 12 h, a później dopiero coś napiszę Dlatego nie zawsze mogę odpowiadać i czytać Was na bieżąco, ale jakoś daję radę ![]() No teraz pewnie tak Wylałam swoje żale i czuję się już zauważona ![]() A teraz spadam się ogarnąć, bo jeszcze dziś nic nie zrobiłam i wybywam z TŻem na grzyby, jeśli w ogóle jeszcze są A jak nie to spacer po lesie dobrze nam zrobi A później do Biedronki na zakupy. Miłego Dnia.
__________________
Pokłóciłam się ze Szczęściem, Nadzieję kopnęłam w d..., Miłość wyzwałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę ![]() Edytowane przez Anett23 Czas edycji: 2010-09-21 o 13:53 |
||
|
|
|
#4362 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Golden ona nie byla przyjaciółką moją (u mnie tzreba sobie naparwde zapracowac na takie słowo), ale kumpelą juz tak.
Chyba sie do psa nie przyzwyczai, bowiem gdy jej siostra zaszła w ciąze, a mieli wtedy kota...kot zostal od razu wyrzucony z domu - od razu i na zawsze....bo kot i ciaza = katastrofa.... nie wiem czy kiedys bedziemy mieli dzieci, mozliwe ze tak, obiecałam sobie ze nim pojawi sie dziecko, bedzie u nas drugi pies, aby Domi nie czul sie samotny czy odrzucony, bo wiadomo ze z dzieckiem jest kupa roboty i nie oszukujmy sie, nie mialabym juz dla niego tyle co teraz. tak sobie czytalam co piszecie i nie wiem czy chce mi sie dalej to ciągnąc (bo tylko ja wysylam smsa z zapytaniem co slychac itp), bo za chwile ona urodzi i tematem nr 1 bedzie dziecko, wiec chyba sie nie dogadamy niestety
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
#4363 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
, ale są osoby co nie lubią zwierząt żadnych tylko, że ja zwykle nie lubię takich osób![]() może ona po prostu odkąd wyszła za mąż i zaszła w ciążę ma klapki na oczach i widzi tylko dziecko+wózek+zabawki dziecięce+śpiochy. są kobiety co się w 100% angażują tylko w życie rodzinne i chyba nic na to nie poradzisz ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- Cytat:
moja babcia dzień w dzień zbiera
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk Prędzej czy później los się odwróci Wyrówna bilans poniesionych strat |
||
|
|
|
#4364 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
ja mogłabym posłuchac o dziecku jak byśmy sie widziały, ale tez chciałabym móc podzielic sie moją radością ze Domi nauczyl sie czegos tam juz.... kiedys wyszla sytuacja ze ona powiedziala mi ze juz "rzyga" moimi opowieściami o swinkach, bo to są zwierzeta dla dzieci, nie dla kobiety po 20 i tu byl pierwszy poważny zgrzyt ![]() moim jedynym prawdziwym przyjacielem jest moj mąż
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#4365 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
ja np jestem z natury taka, że lubię do kogoś wyjść,jak za długo siedzę sama w domu to głupieję, cieszę się, jak jakaś znajoma ze mną nawet do głupiego sklepu chociaż pójdzie (dobrze, ze w bloku mam 1 znajomą ). Także ja jak urodziłam to nie mogłam wytrzymać tego, że musimy 2 miesiące siedzieć w domu (z noworodkiem zimą nie wychodziliśmy, bo takie dziecko nie ma szczepień i łatwo choruje)Nawet do sklepu Tż chodził sam. Jak po tych dwóch miesiącach zaczęłam wychodzić (ja i Tż, bo oboje mieliśmy dość siedzenia) to nas ciągle nie było. Wychodziliśmy do jego wuja, kuzynki, do kogo się tylko dało Jak ona się zasiedzi z dzieckiem, a nadchodzi okres jesienny, to nigdzie nie wyjdzie, a skoro Tobie nie pozwala z psem przyjść to jak się macie zobaczyć? :/ a podejście, że świnki czy inne zwierzaki są dla dzieciaków mnie dobija
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk Prędzej czy później los się odwróci Wyrówna bilans poniesionych strat Edytowane przez lili1987 Czas edycji: 2010-09-21 o 14:08 |
|
|
|
|
#4366 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
ja sie lubie obracać w kręgu psiarzy, którzy zrozumieją tą radość jak pies zrobi pierwszy raz siusiu na dworze
, ale nie ograniczam sie, bo umiem tez gadac na inne tematy jak gotowanie obiadu, czy oszczędzanie ![]() chyba ze jestem monotematyczne, to mi powiedzicie
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
#4367 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Ja tez wszystkie zauważam
tyle, ze mam kiepską pamięc do loginów, czasem zapamiętam avatarek jak jest charakterystyczny. Ogólnie mam slabą pamieć - nie to co kashmirka, ona jest naszym mózgiem, pamięta wszystko![]() co do sytuacji w jakiej znajduje sie motylek, to zgadzam sie, ze kolezanka zachowuje sie nie wporzadku. Też mam psa, też czekałam na niego wiele lat i wcale przez to nie czuje sie dziecinna. Ba, mało tego taki zwierzak uczy odpowiedzialności i napewno pary które mają zwierzaka łatwiej radzą sobie z wychowaniem dzieci. Takie to moje zdanie. A kolezance, no niestety ale nie da się schować brzuszka w szklanej kuli, zarazki i bakterie są wszedzie. A małe dzieci wychowywane z jakimś zwierzakiem są odporniejsze i mniej skłonne do alergii to chyba już nawet było jakos udowodnione. Widocznie przyszedł czas na próbe Waszej znajomości.. Może kolezanka się opamięta, a jak nie to trudno Z etgo co piszesz motylku to wg mojej opinii, Ty w tej relacji zachowujesz się wporzadku, także nie ma sie co przejmowac ![]() Jade dziś zmierzyć tą suknie |
|
|
|
#4368 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 2 021
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Lili, a ty dzisiaj jedziesz do lekarza na 17?? Bo ja też się na 17 zapisałam do jakiejś lekarki jeszcze nie byłam u niej. Troche mi lepiej, jak mi zapisze antybiotyk to poczekam do jutra i jak do jutra nie przejdzie to go wykupie.
Były moje kumpele i stwierdzam, że już tematów nie mamy, poza gadaniem o innych:/ One obydwie studentki dzienne, bez pracy, bez facetów, bez problemów ( nie jedna miała problem : mama nie chce jej kupić psa ). I takie to dziwne mi się wydaje, bo jestesmy w równym wieku, ja już dom, dziecko, prawie mąż, sprzatanie, pranie, gotowanie- matka polka istna, a one studia, imprezy zero problemów, życie na lajciku. I nie mogłam z nimi pogadać jak z wami np. co robicie na obiad, ile wydajecie na jedzenie itp. Posiedziały godzine, obgadały wszystkich naszych wspólnych znajomych i poszły. No i jeszcze jak dawałam małemu kotleta, to patrzyły na mnie jak na kosmitke, że usmażyłam kotlet Edytowane przez effie22 Czas edycji: 2010-09-21 o 14:10 |
|
|
|
#4369 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
|
|
|
|
#4370 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: własne 4 kąty :-)
Wiadomości: 2 042
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
motylku, jak znam życie (od tej drugiej niemamowej strony) to jak tylko urodzi, to zacznie się brak koleżanek w ogóle raz że brak czasu i chęci, a dwa bo przecież zarażą dziecko. bo na ręce nie wolno brac niemowlaka, bo nie tak, bo źle, bo w ogóle obcy to wróg rozsiewający chorobę. potem będzie miała po czubek nosa pieluch, karmienia, mycia, usypiania i zamartwiania się i kiedyś pęknie. będzie chciała koleżanek, posiadówy przy kawie, plotek, nawet zwykłego wyżalenia się, że dziecko nie śpi, że mu się ulewa za każdym karmieniem, że już sił nie ma itp. komu to powie? mężowi? jakiej koleżance, skoro każdą prawie wyrzuci bo siedlisko zarazków? może sobie znajdzie mamusię inną do takich gadek, ale to raczej nie to samo co rozmowy z dobrą koleżanką, bo inna mamusia pewnie powie " twoje problemy to nic... MOJE sa WIĘKSZE!!!" i rozpocznie swój seans, zamiast wysłuchać, powspółczuć i poopowiadać coś na zupełnie inny temat. trzeba mieć znajomych z różnych kręgów i stopni zaawansowania w życiu rodzinnym, bo zwariować można od rozmów w kółko o pieluchach i kupkach (no chyba że ktoś może, ja bym nie mogła)jej też Ciebie zabraknie, tak łatwo sie dobrych znajomości nie zapomina. niestety na własnej skórze doświadczyłam tego co Ty, koleżanka również zaciążyła, urodziła i kontakt się urwał. ale trudno się wiecznie narzucać, skoro sama rezygnuje to ja już sobie odpuściłam, raz na miesiąc - dwa wyślę maila i czekam na odpowiedź
może się kiedyś doczekam a jak nie to życzę jej innych dobrych koleżanek, niech jej ziemia lekką bedzie a wiatry sprzyjające. idę robić obiadek, z klusek nici, ale ziemniaczki w zapasie na jutro gotuję
|
|
|
|
#4371 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
koniecznie napisz jak bylo ja np z początku bylam załamana bo ledwo moglam sie ruszyc![]() ![]() Golden, mysle ze ona ma koleżanki wlasnie takie jak ona czyli w ciązy, czy z małymi dziecmi, dlatego ja jestem zbędna
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... Edytowane przez motylek1007 Czas edycji: 2010-09-21 o 14:11 |
|
|
|
|
#4372 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
O oszczędzaniu uwielbiam gadać, w ogóle ja mam obsesję na punkcie napisu "promocja"
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk Prędzej czy później los się odwróci Wyrówna bilans poniesionych strat |
|
|
|
|
#4373 |
|
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 363
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
lili87, Ty jesteś doświadczona, miałaś coś podobnego w ciąży?
Ja pamiętam moją koleżankę w ciąży, śmiechu z niej było co nie miara, bo ona miała coś takiego, że na wszystko co ładne, futerkowe, malutkie to ona się dosłownie rozpływała (nie wspominając oczywiście o małych dzieciach) i się zachwycała, przytulała. Normalnie kobieta bardzo złośliwa i ironiczna (ale ja ją lubię) dostała w ciąży 100% zwrotu w drugą stronę. Z tym kotem to motylek1007 przesadzili co za beznadziejni ludzie!
|
|
|
|
#4374 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
nie wiem czy normalny lekarz mi przepisze receptę na tabletki anty![]() Cytat:
co nie zmienia faktu, że lubię komedię obejrzeć, iść na spacer, powygłupiać się![]() Cytat:
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk Prędzej czy później los się odwróci Wyrówna bilans poniesionych strat |
|||
|
|
|
#4375 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
Cytat:
która mama nie lubi gadac o swoim dziecku? a dla mnie moj pies to taki synuś ![]() niby to nie ona zrobila własnymi rękami, tylko mąż siostry, ale taki jest fakt ze kot mial wylot tylko i wyłącznie z powodu ciązy bo jednak toksoplazmoza ![]() wtedy sie nazywało ze kot woli życ luzem, ze sobie poradzi, przeciez siostra nie bedzie ryzykować zycia dziecka
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
||
|
|
|
#4376 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 356
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
3mam kciuki za przymiarkę może jakieś zdjęcia zrobisz jak będzie dobrze leżeć? ![]() Motylku ona nawet na Twój ślub do kościoła nie przyszła co z niej za koleżanka, o kant tyłka takie koleżeństwo roztrzaskać
|
|
|
|
|
#4377 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 8 158
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
a teraz najlepsze: jak pierwszy raz wyszliśmy z Tż do marketu po urodzeniu dziecka przeze mnie to godzinę oglądaliśmy cały market
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk Prędzej czy później los się odwróci Wyrówna bilans poniesionych strat Edytowane przez lili1987 Czas edycji: 2010-09-21 o 14:19 |
|
|
|
|
#4378 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
![]() ja dzis mam frytki z Biedro na obiad ![]() ---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat:
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
||
|
|
|
#4379 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: własne 4 kąty :-)
Wiadomości: 2 042
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
|
|
|
|
|
#4380 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 356
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
Cytat:
![]() też mam dzisiaj frytki z biedro ![]() ![]() Lili oplułam się znów przez Ciebie |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.





ale nie zamartwiaj się to nie Twoja wina, że ona zachowuje sie dziwnie
ludzie sie zmieniają, nic na to nie poradzisz
.
a co dopiero żeby ze mną do Lidla pojechał.







(z noworodkiem zimą nie wychodziliśmy, bo takie dziecko nie ma szczepień i łatwo choruje)Nawet do sklepu Tż chodził sam. Jak po tych dwóch miesiącach zaczęłam wychodzić (ja i Tż, bo oboje mieliśmy dość siedzenia) to nas ciągle nie było. Wychodziliśmy do jego wuja, kuzynki, do kogo się tylko dało
i to mi się bardzo spodobało
może jakieś zdjęcia zrobisz jak będzie dobrze leżeć?

