|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2010-09-20, 14:15 | #2101 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
No weekend oczywiście do dietkowych nie należał niestety. Ale za to miałam troche ruchu.Ja to nie wiem kiedy w końcu wejdę na taką pożadna dietową drogę jak kiedys mi sie udawało a teraz cholerka lipa... dizsiaj już kilka ciasteczek zjadłam... spac mi sie jakoś chce....czuję się do d..y. Ale muszę trochę powiczyc jeszcze. A wesele za niecałe 2 tygodnie....
__________________
07.10.2006 12.08.2013 22.08.2015 |
2010-09-20, 15:48 | #2102 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 669
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
mielenka to jedziemy na tym samym wózku
mnie już odbija z tego siedzenia w domu i wpadam w pedantyzm a to wszystko przez brak zajęć, bo tv, komp, gry, filmy mi się już nudzą. w sprawie tego co na klubie była sąsiadka z koleżanką przejrzeć górę ciuchów niepotrzebnych i coś tam się podobało więc wszystko na dobrej drodze do... miałam dziś doła i na drugie śniadanie zjadłam 4delicje więc jak widzicie mimo,że mi dobrze idzie to święta też nie jestem co dziś jadłam: 1.miska rosołu 2.4delicje 3.2plasterki wołowiny z puszki będzie: 4.mięsko pieczone z warzywkami na patelnie 5.jogo n. (kara za delicje musi być) w ogóle to byłam zła przez to,że nie mam nic do roboty, zjadłam te nieszczęsne delicje potem zaczęłam mamie składać mimo,że miała złożone ale ja jej wszystko ładne poskładałam, pogrupowałam,a potem zaczęłam swoje ubrania wywalać ze swojej szafie i rzucać wszystkie zbędne na podłogę, a resztę mam na łóżku, które czekają do ładnego poskładania(pedantyzm przez bezrobocie górą) mykam, bo mamcia od lekarza już wraca i jeszcze muszę naczynia umyć oraz obiad wstawić p.s. od jutra zero grzechów plan na zdrowy tydzień w głowie ułożony LASKI NIE ŁAMIEMY SIĘ I RUSZAMY DO WALKI DALEJ !!!
__________________
Edytowane przez pysia1711 Czas edycji: 2010-09-20 o 15:49 |
2010-09-20, 17:40 | #2103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Cześć Wam
Nie było mnie cały dzień bo pomagałam zbierać ziemniaki rodzicom, więc miałam trochę ruchu... ale zjadłam grześka bez czekolady (190 kcal) A przecież mam cel i chcę do niego dążyć więc nie mogą mi się przytrafiać takie rzeczy Za karę będę dziś ćwiczyć jeszcze, muszę schudnąć Potem jeszcze wpadne |
2010-09-20, 19:12 | #2104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 146
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Pysiu, dziekuje za rade zrobilam sobie wczorja dzien na wodzie i o idzwo glodna nei bylam, wiem ze tego nie pochwalasz ale jak weszlam na wage to lol 1,5kg mniej szok!co do kefirku to nie przepadam za bardzo ale mysle ze nad jogurtem jakims moge pomyslec i do tego platki owsiane :P
Ogolnie to dzis jestem bardzo zla!Pojechalam na uczelnie na poprawke a okazalo sie ze koles nie przygotowal testow! Paranoja!i odbil nas na czwartek ;/ z tego calego dzisiejszego stresu i siedzenie nad ksiazkami nie odczuwalam nawet glodu, zjadlam na sniadanie bialy serek ale na obiad to jzu nei dalam rady znalezc miejsca. Co ten stres robi z ludzmi :/ No to jak wrocilam do domu zjadlam kilka gotowanych warzywek i do tego 2 paroweczki. Mysle ze nei tak zle. W miedzyczasie kawki i woda. Ciekawe czy do konca wrzesnia uda mi sie zobaczyc 85kg na wadze... hmmm oby oby! Sunshine, nie katuj sie tak kobieto wafelek Cie skusil to oszczedzaj jutro na jedzeniu bedzie dobrze, dasz rade! |
2010-09-20, 19:51 | #2105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Laski, ogłaszm u mnie dietowo udany dzień Na śniadanko byl serek wiejski i papryka, 2 kawy z mlekiem, na późny obiad leczo i potem kilka małych brzoskwiń. Oby ten udany poniedziałek był dobra wróżbą na cały tydzień
Miłego wieczorku!
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." |
2010-09-20, 20:21 | #2106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
lufer, nie poddawaj się Dasz radę! ogarniesz tę dietę, ja też mam często momenty, w których czuję się okropnie gruba i ogólnie fatalnie, tak więc głowa do góry
Desi, ja często spoglądam na swoje zdjęcia nie tyle co sprzed diety bo takich mam niewiele a jak już to takie na których wyszłam w miarę korzystnie, ale na te, które były zrobione np podczas wakacji i widzę jak daleko mi do doskonałości karrri, fajne fryzurki wiecie... ja nigdy nie ściełam się na krótko, czasami chciałabym ale do mojej facjaty chyba nie pasuje, krótka fryzura... hahaha przypomniało mi się, że dziś w nocy śniło mi się.... że ścinałam sobie sama włosy i robiłam sobie grzywkę Camila, gratuluję udanego dietowo dnia Madzixx, ehhh ostatnio chyba popadam w jakieś nie wiem co... brakuje mi słowa To jest masakra, moja motywacja jest niby ogromna, ale zdarzają się takie właśnie wafelki itp To wszytsko zaczyna być już chore w moim przypadku... patrzę na swoją twarz z odrazą i na swój brzuch tak samo... jeju nie poznaję siebie Ale powiem Wam, że utracone kg pomagają mi w pokazywaniu prawdziwej siebie w kontaktach z innymi osobami. Dotąd byłam bardzo skryta, nieśmiała i w ogóle, cała ja byłam skryta pod warstwai tłuszczu, zresztą nadal jestem ale już całe szczęście mniej |
2010-09-20, 23:41 | #2107 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 669
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
melduje,że powstrzymałam się od śmieci po tych delicjach,a już po 22 miałam ochotę na cebularza z masłem, który tak pięknie pachniał ale nie! nie dałam mu się oprzeć, powiedział sobie, że jak jutro ładnie wytrwam cały dzień w diecie czyli w tym co zaplanowała to zjem go na kolacje a żeby było jeszcze trudniej zamierzam jutro się dodatkowo zmieścić w kcal to dopiero wyzwanie a taki cebularz to ma 270kcal nieźle szukałam, szukałam aż wreszcie znalazłam czyli do kolacji mogę zjeść 730kcal hmmm... co ja jutro w takim razie zjem zaraz pomyśle i wam wstawię
---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ---------- śniadanie: ogórek, 5rzodkiewek, trochę jogurtu,szklanka kakao-270kcal IIśniadanie: rosół z makaronem-150kcal obiad:warzywa na patelnie, mięsko gotowane-ok300kcal podwieczorek: 2plastry twarogu-80kcal kolacja: cebularz-270kcal Razem: 1050kcal hihi i będzie cebularz na kolacyjkę nananana
__________________
|
2010-09-21, 06:16 | #2108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Dzień dobry Laski
Ja dzień jak zwykle zaczynam od mocnej kawy z mlekiem Strasznie się cieszę, ze wczoraj udało mi się wytrwać w diecie i jestem pewna, że dziś mi też sie uda. I mam zamiar się codziennie cieszyć z małych sukcesów. Z tych 3 kg o których pisałam że przybrałam udało mi się zgubić już 1,5 kg, zostało mi więc jeszcze tylko 1,5 kg do wagi sprzed rozpusty a kolejne kilogramy będą już "nowo" zgubione Dziewczyny, wczoraj po kąpieli kiedy smarowałam się balsamem zwróciłam uwagę na to, że ten kosmetyk bardzo szybko mi się zużywa! Codziennie biorę prysznic lub się kąpię i po każym myciu stosuję balsam. A ze względu na to, że mam dużą powierzchnię do smarowania to balsamy i kremy do ciała strasznie szybko mi się kończą! Fajnie jest kupować sobie nowey kosmetyk, ale ile na to kasy idzie! Mam nadzieję, że jak schudnę to wydajność moich balsamów się zwiększy i będę mogła troszkę zaoszczędzić kasy Ot takie moje poranne przemyślenia Jestem przed @ i mam brzuch jak balon, poza tym apetyt też mi dopisuje, ale będę się pilnowała grzecznie No to miłego dnia Wszystkim życzę
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." |
2010-09-21, 09:57 | #2109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 194
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Hello
Sunshine ja ścinam włosy od 6 klasy podstawówki i z reguły jest to są cykle, krótka fryzura później jakiś rok zapuszczania i znowu, miałam już chyba wszystkie możliwe krótkie fryzury a najdłuższe włosy jakie udało mi się zapuścić to do ramion na studniówkę Teraz chyba jednak zetnę (eh znowu pójdzie kasa) bo ostatnio tak mi paskudnie jakaś nowa ścieniowała, że dawno takich piór nie miałam . A odnośnie zmiany nastawienia i charakteru wraz z chudnięciem to ja też to zauważyłam, nawet jedne kilogram albo już sama świadomość, że się dba o siebie i jest na diecie dodaje pewności siebie Camila też używam codziennie balsamu po kąpieli i powiem Ci, że wole kupić droższy i większy balsam ale mam go cały miesiąc, bo jest bardzo wydajny, a tych tańszych to muszę dużo używać i szybko się kończą. Dzisiaj już pochłonęłam spore śniadanie i pewnie w ciągu dnia zjem więcej kcal niż przewidziane, bo wczoraj ćwiczyłam i dziś mnie straszny głód męczy, ale jak sobie obliczyłam ile wyszło to nie jest źle, bilans i tak powinien być ujemny |
2010-09-21, 14:47 | #2110 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 669
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
hej laski
pyśka się dziś wreszcie wyspała wstałam po 9 poszłam z psem,poleciała szklanka kakao,powrót do wyrka, spacer z psem, IIśniadanie w postaci warzyw co miały być do śniadania i kawałka mięska, dalej będzie według planu ale do obiadu już nie będzie mięska tylko same warzywka na patelnie powiem wam,że aż chce mi się cały dzień trzymać dietę by na kolacje zjeść coś co lubię z nie dietetycznych rzeczy. Chyba to będę praktykować codziennie i się mieścić w 1000-1200kcal lecę się ciąpciać i składać w pokoju miłego popołudnia MISIA WRACAJJJJJJJJ!!!!!!!!
__________________
|
2010-09-21, 17:38 | #2111 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
hejka
u mnie z dietą w miarę dobrze, chociaż zdarza się zgrzeszyć czymś. ale rzadko. ja nie wiem co mam robić żeby kg leciały w dół, bo na razie lipa jest kurcze poszłabym na siłownie ale za bardzo nie mam z kim, a samej mi się za bardzo nie chce. może TŻta wyciągnę, ale raczej nie będzie mu się chciało po 10h pracy iść. ćwiczę w domu ale to nie to samo. ja chyba nigdy nie schudnę czemu inni jedzą, jedzą, jedzą i są szczupli to nie sprawiedliwe!!!
__________________
NIE REZYGNUJ Z CELU, TYLKO DLATEGO,ŻE OSIĄGNIĘCIE GO WYMAGA CZASU - CZAS I TAK UPŁYNIE http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110716310513.html |
2010-09-21, 19:24 | #2112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
hej Laski
U mnie kolejny dzień dietowo w miarę udany: śniadnie: serek wiejski +bułeczka pełnoziarnista+ papryka 2x kawa z mleikem obiad: zupa ogórkowa kolacja: 2 kromki razowca z szynką + papryka + surówka z białej kapusty. 100o kcal napewno przekroczyłam, ale oparłam się pysznemu ciastu z brzoskwiniami które mam w domu, więc dla mnie jest to duży sukces. Całe popołudnie z przerwami robiłam weki: ogórki i kabaczki w zalewie chilli, zobaczymy co wyjdzie z tego W międzyczasie oglądałam te filmiki na youtube i zainspirowały mnie, zebym zrobiła porządki w swoich kosmetykach. Udało się Część wyrzuciłam, część poukładałam, część oddałam, a część zapomnianych zaczęłam używać. Ale jednocześnie nabrałam ochoty, zeby kupić sobie coś nowego Ale nie mogę, muszę oszczędzać: mam kilka celów ważniejszych od nowych cieni do powiek i błyszczyków Miłego wieczorku
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." |
2010-09-21, 20:48 | #2113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
a ja wczoraj zaszalałam - kupiłam sobie cienie uwaga 0 zółte, czerwone i turkusowe - wczoraj wyczarowałam jeden makijaż dzisiaj drugi i uwazam że były super
byłam dzisiaj na swojej 1szej sesji w studio jestem ciekawa co wyszło jutro ide do fryzjera pod koniec tyg ma się okazać wiele waznych dla mnie rzeczy... 3majcie kciuki ! z dietą.... szczerze ??? różnie :/ mam zalatany stresujący okres .. i owocuje to apetytem :/ |
2010-09-22, 06:31 | #2114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 348
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
wchodząc do pracy zawsze pierwsze co włączam czajnik i idę się rozpłaszczyć i robię sobie kawkę a dziś zonk! sięgam po puchę w której zawsze jest kawa a ona PUSTA a ja bez kawy siekiery z rana jestem nie do życie więc cudownie się zaczął dzień do tego boli mnie brzuch
z pozytywnych rzeczy wczoraj w miarę dietowałam <jupi> miłego dnia laseczki
__________________
cel I powrót do 82 cel II 77 kg- pozbycie się nadwagi cel III 70 kg |
2010-09-22, 10:31 | #2115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 194
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Eh no i wczoraj popłynełam z kcaloriami i jak zwykle chwilowa przyjemność skutkuje wyrzutami sumienia i złym humorem na drugi dzień, za karę postanowiłam, jak tylko dam radę dołożyć sobie jeden dzień ćwiczeń więcej w tym tygodniu, eh żeby mnie tylko nie złapał znowu taki głód
A propos oglądałyście może kiedyś ten program brytyjski "Gotuj i chudnij", ostatnio widziałam parę odcinków i te ich przepisy wydają się genialne, oczywiście czasem używają rzeczy, które u nas są albo nie dostępne albo trudno jest znaleźć ale zawsze przepis można trochę zmodyfikować |
2010-09-22, 10:44 | #2116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Dzień dobry Laski
Margolka, masz jakieś zdjęcia tych makijaży? Pochwal się,bo jestem strasznie ciekawa tego połączenia kolorków. Lufer, wpadnij do mnie na kawkę, ja mam duży zapas Ja już zjadłam jogurt z mussli, serek wiejski, paprykę i wypiłam kawę z mlekiem. Na obiad zupa ogórkowa a na kolację się zobaczy Wiec dietowo na razie fajnie. Wczoraj dostałam @ więc liczę że na wadzie spadnie troszkę do soboty Miłego dnia laseczki
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." |
2010-09-22, 14:24 | #2117 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Hejka!
Przed wczoraj byłam na solarium tylko 10 min. ale były nowe lampy i teraz moje drogie...cierpię... nie wiedziałam że sie tak sparzę noc należala do nie przespanych ale dzisiaj juz jest lepiej. Brązowiutka się robię A z dietką w miarę ok się trzymam. Pysia to nie lepiej z rana zjeśc coś nie dietycznego niż wieczorem? wiadomo przecież ze orgaznizm wtedy tak szybko nie spali tych kalorii. Margolka i ja się dołączam do pytania czy masz zdjecia z twoje makijażu. Ciekawe jest to połączenie kolorków. Ciekawe jak to wykombinowałas? karri ja czasami oglądałam ten program. Mama moja za to czesciej i auczyla sie zamiast do przepisów różnorodnych dodawac śmietanę to dodaje jogurt naturalny lub kefir. I powiem mega jej to wychodzi. Mi też brakuje misi. Tak zawsze się udzielała na forum a tu cisza... dlaczego? skończyła dietkowanie? a przecież dobrze jej szło czerwona u mnie tez taka lipa z tym chudnieciem wiec jedziemy na tym samym wózku
__________________
07.10.2006 12.08.2013 22.08.2015 |
2010-09-22, 15:52 | #2118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Jestem dupa i nie zrobiłam foterk makijaży - poza tym jakoś nie umiem zrobić fajnego zdjęcia oczu jak sie pomaluję- nijak nie oddaje ono efektu.
Ja już po fryzjerze mam ciemny kolor wpadający w fiolet + refleksy wieczorem czeka mnie cięższa rozmowa z Narzeczonym a potem kino |
2010-09-22, 20:37 | #2119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 345
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Hej dziewczynki
Margolka miło, że zauważyłaś moją nieobecność Nie zaglądałam chyba ze dwa tygodnie. Trochę mam teraz zamieszania w życiu na wszystkich frontach i nie za bardzo mam czas siedzieć na necie. Dziś pół dnia nadrabiałam to co napisałyście, żeby być w miarę na bieżąco. Dieta u mnie nie istnieje, w ogóle żadne odżywianie nie istnieje - jem to co mi się nawinie jak jestem głodna. Jestem tak zmęczona, że nie wiem jak się nazywam. Najgorsze, że zaniedbałam odżywanie mojej córeczki i to mnie skłoniło do wzięcia się w garść. Od jutra wracam na dobrą drogę choć nie wiem skąd wezmę na to siłę.
__________________
Jedyna możliwość mężczyzny, by mieć ostatnie słowo, to przyznać rację kobiecie Start 104,5 -101,2 - 99,4 Jest 96,9 Najbliższy cel 90 Chciałabym 60 http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...89e3fb1e3e.png |
2010-09-23, 09:55 | #2120 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
hej laski
Gdzie sie wszystkie podziewacie? nawet matka Chrzestna porzuciła swoje dzieci O Misi już nawet nie wspomnę Desi też wpada jak po odień i tyle ją widzimy... Ciężkie czasy nastały dla wątku... U mnie dieta ok, nie liczę kalorii skrupulatnie, ale mniej wiecej staram sie zmieścić w 1000-1200. Dziś była już kawa z mlekiem, jogurt z mussli i 2 jabłka. I jestem bardzo szczęśliwa, bo rano stanęłam na wagę i było 77,5 czyli mam do zgubienia jeszcze tylko 0,5 kg żeby uzyskać wage z ubiegłego miesiąca no i tylko 1,5 kg, żeby w końcu ruszyć z miejsca z odchudzaniem w stosunku do sierpnia Marzy mi się do końca października zejśc do wagi 69-70 kg żeby kupić jak najmniejszy rozmiar płaszczyka na zimę Ale to tylko takie moje pobożne życzenie, ale ucieszy mnie każdy spadek wagi Miłego dnia Laski gdziekolwiek jesteście
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." Edytowane przez Camila1983 Czas edycji: 2010-09-23 o 09:59 |
2010-09-23, 21:15 | #2121 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 744
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Dobry wieczór, Chudzinki kochane...
Jejku, stęskniłam się za Wami! miło, że o mnie tu pamiętacie. Przepraszam za tę ciszę... moze nie tyle 'opuściłam' dietkowanie, co je 'zawiesiłam'... dyplom, praca, kasa... jednym słowem - warunki nie sprzyjające... zwyczajnie nie mam do tego głowy.. dziś weszłam na wagę... totalna załamka jest gorzej niż źle.. bardzo źle.. nie wiem co dalej będzie... Pysiu, matulu kochana , we wrześniu zostaw mi proszę pustą kratkę w tabelce.. Nie będę prosić o wpisanie ostatniej wagi, bo to by było okłamywanie samej siebie, ale do obecnej sie nie przyznam i tak.. Nie opuszczam Was, jestem.. trochę rzadziej na razie, ale wrócę tu jeszcze i jeszcze dam się Wam we znaki
__________________
We cannot discover new oceans
unless we have the courage to lose sight of the shore... |
2010-09-24, 06:21 | #2122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 348
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
misia jak fajnie że wróciłaś
czasami zastanawiam się jakim cudem zwaliłam te 19 kg ale mi dobrze zjadłam coś bardzo kalorycznego słodkiego ale mam taką błogość w ustach że jeszcze nie żałuję
__________________
cel I powrót do 82 cel II 77 kg- pozbycie się nadwagi cel III 70 kg |
2010-09-24, 15:57 | #2123 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Misia, strasznie miło Cię widzieć, nawet kilka kilogramów cięzszą U mnie dieta jakoś powolo idzie. Mam jeszcze tydzień, żeby zgubić 1,5 kg, więc muszę wziąć się ostro do roboty. Szkoda, że taka cisza tu zapanowała już kolejny dzień... w takim razie ja też znikam dopóki Dziewczyny nie wrócą. Nie lubię tak pisać dla nikogo...
Luferku 19 kg to bardzo duże osiągnięcie, dasz radę dalej dietować
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." |
2010-09-24, 17:13 | #2124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 194
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Oj pustki na wątku
Ja to się na razie nie mam czym chwalić, próbuje dość do ładu z dietą, bo jak zaczęłam ćwiczyć to ciągle głodna jestem i na słodycze mnie ciągnie, no i muszę troche urozmaicić jadłospis bo taki monotonny |
2010-09-24, 19:47 | #2125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Dziewczyny, ja wróciłam dziś do domu, byłam u koleżanki na urodzinach no i pogrzeszyłam sobie przez ostatnie 2 dni Moja dieta jest do dupy
Ale... mam takie postanowienie jak Camila, zrzucić 1,5 kg w tym tyg Misia, fajnie było Cię znowu tu zobaczyć Wpadaj częściej |
2010-09-25, 09:56 | #2126 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
No tak, a tu jak zwykle pusto...
Pewnie Dziewczyny juz sie nie odchudzają i stąd ta cisza. Weszłam dziś na wagę i okazało się, ze zgubiłam już te kg które przytyłam Ale się ciesze Mam jeszcze tydzień, zeby zgubić cokolwiek do spowiedzi Miłego weekendu
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." |
2010-09-25, 10:44 | #2127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
uuuuaaa pusto...
ja narazie nie wchodzę na wagę, mam problem z wątrobą i chyba sie przeziebilam Camila, dajemy czadu w tym tyg |
2010-09-25, 14:44 | #2128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
ja ostatnio pisałam 2 razy w klubie ale tam to już porazka taka cisza....
|
2010-09-25, 17:08 | #2129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Margolka, ja tam zaglądałam, obejrzałam też Twoje zdjęcia na mm, są super. Zazdroszczę Ci tego, ze aparat tak Cię lubi Ale wracaj ładnie do diety! Z Twoimi ćwiczeniami chwila moment i pozbędziesz się tych zbędnych kilogramów!
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." |
2010-09-25, 22:26 | #2130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Ostatnio tak ćwiczyłam ze teraz któryś dzień leczę zakwasy i nadwyrężenie krzyża :/ ale coż...
musze się wziąć za siebie bo do slubu został mi niecaly rok a chce wszystkich zaskoczyc wyglądem w białej sukience... a te sesje cos strasznie mi się spodobały - dziękuję Ci za miłe słowa Tobie gratuluje zrzucenia nadbagażu - ja boje się wchodzic na wagę :/ |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:32.