Polecamy:

Madzienka2010 · 2010-09-21, 21:51

Korinko, a jak nasz lekarz?? spisał się?? nie masz zastrzeżeń???

anna_ivy · 2010-09-21, 21:55

Cytat:

Napisane przez seela

oooohoho! ale sie psestrasyłaaaaaaaaaaam

peace! peace! peace miedzy cycuchami

aldi090 · 2010-09-21, 21:58

Cytat:

Napisane przez anna_ivy

peace! peace! peace miedzy cycuchami

co sie wtrancasz???????

: D

Magician · 2010-09-21, 21:58

Przepraszam dziewczyny ze sie wtracam mam nadzieje ze wybaczycie i choc operacje mam za soba przyjmiecie do grona

mialam operacje robiona 12 listopada 2004 czyli niedlugo bedzie 6 lat, piersi sa jakie byly, miekkie ale sprezyste, lewa ciut opadla ale zawsze mialam lewa wieksza i sutki w rozne strony patrzace, doktor powiedzial ze mozna podciagnac przy operacji to wtedy beda identyczne ale bedzie widac sztucznosc wiec nie pisalam sie na to, piersi mam wiec jak mialam, prawa wyzej, lewa nizej i w niej implant jest ciutke luzniej, czasami w zartach jak moj maz cos zmajstruje (takich smieszek jest z natury)mowie ze mi 'cycki opadna' (zmiast szczeki) a on zawsze 'tobie to nie grozi', wyjsciowke mialam 75AA (jesli w ogole takie plaskie sie licza w ogole do mierzenia), po op 75C, konkretniej nie wiem co podac, odnalazlam kartki z kliniki ale mam tam sporo okreslen Style, Ref, SN i Lot, nie mam silikonu tylko jakis zel, niestety nie pamietam dokladnie, wiem ze przez to op byla drozsza ale mam dozywotnia gwarancje i w razie czego to jade do kliniki i place tylko za znieczulenie, te implanty chyba sa robione tylko w Anglii ale palca uciac sobie nie dam, osoby ktore mnie poznaly po op nie maja pojecia ze ja mialam, wiele z tych co mnie znalo przed (mowie o znajomych nie przyjaciolach i rodzinie oczywiscie) mysli ze to od przytycia, po op jakas taka pulchna sie zrobilam (teraz dopiero wiem czemu, doczytalam to w Waszych postach

) choc raczej zawsze nosilam rozmiar 8 (polski 36), nie trwalo to dlugo (2-3 miesiace) ale skutecznie zrobilo kamuflaz dla piersi

aha: operacje robilam w Szczecinie w klinice ArtPlastica (op robil dr Maciej Pastucha) i pomimo bolu to byl wspanialy pobyt, pielegniarki byly wspaniale, generalnie ja sie staralam nikomu nie przeszkadzac, nawet nie prosilam o leki przeciwbolowe i dopiero jak mnie zapytaly czy chce i to nie problem to dostalam, pierwszej nocy nie dalam rady wstac sama ale rano uparlam sie, obok lezala dziewczyna ktora miala op zaraz po mnie i cala noc nie dawala wszystkich spac, pomyslalam ze wstyd robi, sama chciala i teraz robi przedstawienie, moze dlatego ja bylam az za cicho, jak wychodzilam z kliniki to zostalam obsciskana przez personel bo podobno nigdy nie bylo takiej dzielnej pacjentki i grzecznej pacjentki

, ketonalu po operacji nie bralam bo tak naprawde bylam psychicznie przygotowana na bol i chyba dlatego dawalam rade, w niedziele wieczorem wrocilam z kliniki a w poniedzialek poszlam do pracy, problemem bylo podniesienie segregatora z papierami, podobno robilam sie biala jak sciana, owczesny szef powiedzial ze mam konczyc prace o 13 przez caly tydzien (pracowalam 7-15) i oczywiscie nic nie dzwigac (najpierw chcial mnie w ogole wyslac do domu na tydzien), zapytalam meza jak mnie pamieta po op (wtedy bylismy para z 3 letnim stazem spotykania) i powiedzial ze bylam dzielna, nie jeczalam, sama sobie umylam glowe w niedziele po powrocie choc chcial mi pomoc i ze w duchu bardzo mnie podziwial, jedyny moment gdy krzyknelam to jak wychodzilam z wanny i ze sznurka zleciala sciereczka, malutka 30x40cm i jak leciala to otarla sie o sutek, coz pewnie bylam nieprzygotowana i dlatego, poza tym juz po miesiacu przestalam nosic cholerny pas a po 1,5 mierzylam codziennie ciuchy i patrzylam jak wygladam, po 2 miesiacach ubralam normalny biustonosz bo mialam dosc tego z kliniki, oczywiscie mialam swieze blizny wiec powyciagalam z kilku druty i juz

tak wiec sumujac - po uplywie prawie 6 lat nie widze zeby sie piersi 'zuzyly'

no i powiem ze to byla najlepsza decyzja w moim zyciu, nie zaluje absolutnie, nie musialam robic tego dla faceta bo mam wspanialego mezczyzne ktory nigdy nie dal mi odczuc ze cos mu sie we mnie nie podoba (wrecz przeciwnie), o zrobieniu piersi marzylam odkad skonczylam 15 lat i widzialam ze u mnie sie nic nie dzieje (aha, mialam prawie 30 jak robilam op)

no dobra, chyba z grubsza wszystko

pozdrawiam wszystkie dziewczyny i te po i te przed

seela · 2010-09-21, 22:01

Cytat:

Napisane przez aldi090

prosze zaprzestac tego aroganckiego tonu i nie nasmiewac sie z poważnych ludzi!!

please ...
a znasz takich?

Cytat:

Napisane przez anna_ivy

peace! peace! peace miedzy cycuchami

eeeee noooo a co to jest ten piec???

aldi090 · 2010-09-21, 22:03

Cytat:

Napisane przez seela

please ...
a znasz takich?

eeeee noooo a co to jest ten piec???

nie piec tylko pięć!!!! po angielsku przecież!!!!!!!!!!

:brzyda l:

seela · 2010-09-21, 22:09

Cytat:

Napisane przez Magician

Przepraszam dziewczyny ze sie wtracam mam nadzieje ze wybaczycie i choc operacje mam za soba przyjmiecie do grona

mialam operacje robiona 12 listopada 2004 czyli niedlugo bedzie 6 lat, piersi sa jakie byly, miekkie ale sprezyste, lewa ciut opadla ale zawsze mialam lewa wieksza i sutki w rozne strony patrzace, doktor powiedzial ze mozna podciagnac przy operacji to wtedy beda identyczne ale bedzie widac sztucznosc wiec nie pisalam sie na to, piersi mam wiec jak mialam, prawa wyzej, lewa nizej i w niej implant jest ciutke luzniej, czasami w zartach jak moj maz cos zmajstruje (takich smieszek jest z natury)mowie ze mi 'cycki opadna' (zmiast szczeki) a on zawsze 'tobie to nie grozi', wyjsciowke mialam 75AA (jesli w ogole takie plaskie sie licza w ogole do mierzenia), po op 75C, konkretniej nie wiem co podac, odnalazlam kartki z kliniki ale mam tam sporo okreslen Style, Ref, SN i Lot, nie mam silikonu tylko jakis zel, niestety nie pamietam dokladnie, wiem ze przez to op byla drozsza ale mam dozywotnia gwarancje i w razie czego to jade do kliniki i place tylko za znieczulenie, te implanty chyba sa robione tylko w Anglii ale palca uciac sobie nie dam, osoby ktore mnie poznaly po op nie maja pojecia ze ja mialam, wiele z tych co mnie znalo przed (mowie o znajomych nie przyjaciolach i rodzinie oczywiscie) mysli ze to od przytycia, po op jakas taka pulchna sie zrobilam (teraz dopiero wiem czemu, doczytalam to w Waszych postach

) choc raczej zawsze nosilam rozmiar 8 (polski 36), nie trwalo to dlugo (2-3 miesiace) ale skutecznie zrobilo kamuflaz dla piersi

aha: operacje robilam w Szczecinie w klinice ArtPlastica (op robil dr Maciej Pastucha) i pomimo bolu to byl wspanialy pobyt, pielegniarki byly wspaniale, generalnie ja sie staralam nikomu nie przeszkadzac, nawet nie prosilam o leki przeciwbolowe i dopiero jak mnie zapytaly czy chce i to nie problem to dostalam, pierwszej nocy nie dalam rady wstac sama ale rano uparlam sie, obok lezala dziewczyna ktora miala op zaraz po mnie i cala noc nie dawala wszystkich spac, pomyslalam ze wstyd robi, sama chciala i teraz robi przedstawienie, moze dlatego ja bylam az za cicho, jak wychodzilam z kliniki to zostalam obsciskana przez personel bo podobno nigdy nie bylo takiej dzielnej pacjentki i grzecznej pacjentki

, ketonalu po operacji nie bralam bo tak naprawde bylam psychicznie przygotowana na bol i chyba dlatego dawalam rade, w niedziele wieczorem wrocilam z kliniki a w poniedzialek poszlam do pracy, problemem bylo podniesienie segregatora z papierami, podobno robilam sie biala jak sciana, owczesny szef powiedzial ze mam konczyc prace o 13 przez caly tydzien (pracowalam 7-15) i oczywiscie nic nie dzwigac (najpierw chcial mnie w ogole wyslac do domu na tydzien), zapytalam meza jak mnie pamieta po op (wtedy bylismy para z 3 letnim stazem spotykania) i powiedzial ze bylam dzielna, nie jeczalam, sama sobie umylam glowe w niedziele po powrocie choc chcial mi pomoc i ze w duchu bardzo mnie podziwial, jedyny moment gdy krzyknelam to jak wychodzilam z wanny i ze sznurka zleciala sciereczka, malutka 30x40cm i jak leciala to otarla sie o sutek, coz pewnie bylam nieprzygotowana i dlatego, poza tym juz po miesiacu przestalam nosic cholerny pas a po 1,5 mierzylam codziennie ciuchy i patrzylam jak wygladam, po 2 miesiacach ubralam normalny biustonosz bo mialam dosc tego z kliniki, oczywiscie mialam swieze blizny wiec powyciagalam z kilku druty i juz

tak wiec sumujac - po uplywie prawie 6 lat nie widze zeby sie piersi 'zuzyly'

no i powiem ze to byla najlepsza decyzja w moim zyciu, nie zaluje absolutnie, nie musialam robic tego dla faceta bo mam wspanialego mezczyzne ktory nigdy nie dal mi odczuc ze cos mu sie we mnie nie podoba (wrecz przeciwnie), o zrobieniu piersi marzylam odkad skonczylam 15 lat i widzialam ze u mnie sie nic nie dzieje (aha, mialam prawie 30 jak robilam op)

no dobra, chyba z grubsza wszystko

pozdrawiam wszystkie dziewczyny i te po i te przed

Fajnie Cię poznać!
Życzę Ci dalszego zadowolenia!
Silna Babeczka z Ciebie!
Pozdro!

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Cytat:

Napisane przez aldi090

nie piec tylko pięć!!!! po angielsku przecież!!!!!!!!!!

:brzyda l:

no przecież mówię - pic!
Pic na wodę fotomontarz

anna_ivy · 2010-09-21, 22:10

Cytat:

Napisane przez aldi090

co sie wtrancasz???????

: D

gdzie dwoch sie bije, tam trzeci w pysk obrywa

piec, piec, piec ... to taka mantra, aby tylko "5" z przodu wybierac

Magician · 2010-09-21, 22:12

Cytat:

Napisane przez seela

Fajnie Cię poznać!
Życzę Ci dalszego zadowolenia!
Silna Babeczka z Ciebie!
Pozdro!

raczej uparta, do momentu op to bylo moje najwieksze marzenie

aldi090 · 2010-09-21, 22:13

Cytat:

Napisane przez anna_ivy

gdzie dwoch sie bije, tam trzeci w pysk obrywa

piec, piec, piec ... to taka mantra, aby tylko "5" z przodu wybierac

no nie można być tu poważnym człowiekiem no!!!

seela · 2010-09-21, 22:18

Cytat:

Napisane przez anna_ivy

gdzie dwoch sie bije, tam trzeci w pysk obrywa

piec, piec, piec ... to taka mantra, aby tylko "5" z przodu wybierac

a żebyś wiedziała! następne będzie pincet cuś!

aldi090 · 2010-09-21, 22:20

Cytat:

Napisane przez seela

a żebyś wiedziała! następne będzie pincet cuś!

pencseta to raczej malutko jak na moje oko

seela · 2010-09-21, 22:21

Cytat:

Napisane przez Magician

raczej uparta, do momentu op to bylo moje najwieksze marzenie

i to jest właśnie najważniejsze!
spełniać marzenia!

Cytat:

Napisane przez aldi090

no nie można być tu poważnym człowiekiem no!!!

smiech to zdrowie

aldi090 · 2010-09-21, 22:23

Cytat:

Napisane przez seela

i to jest właśnie najważniejsze!
spełniać marzenia!

smiech to zdrowie

TAK JEST!! Pani Dohtor

pink star · 2010-09-21, 22:25

seela - dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz...

Dziewczynki gdzie wy jestescie???

happy, maceratka,magerka,mya,lis topadzia,marczilada, natasha, alis, i reszta brygady????

no i witam stare nowe forumowiczki.

seela, agness, miska, aldi, anna
co u was??? co za wieczorny nalot...

Magician · 2010-09-21, 22:26

wesolo tu u Was, akurat w sam raz na rekonwalescencje

anna_ivy · 2010-09-21, 22:28

Cytat:

Napisane przez aldi090

pencseta to raczej malutko jak na moje oko

na oko to rzecz oszywista, ze malo

Dlatego przyszlosc jawi mi sie w cyfrach SZESC a moze nawet SIEDEM

Pixi18182 · 2010-09-21, 22:28

Magician ile zapłaciłaś za wszystko?

seela · 2010-09-21, 22:28

Cytat:

Napisane przez aldi090

TAK JEST!! Pani Dohtor

mów mi dohtor House

:hah aha:

Miskaa78 · 2010-09-21, 22:29

Cytat:

Napisane przez aldi090

co sie wtrancasz???????

: D

a ja???? a ja mogę?????

anna_ivy · 2010-09-21, 22:31

Cytat:

Napisane przez Miskaa78

a ja???? a ja mogę?????

cichaj Sis!!! Bo mloteczkiem nas obie ubija

aldi090 · 2010-09-21, 22:32

Cytat:

Napisane przez Miskaa78

a ja???? a ja mogę?????

no nie wiem....hmmmm..
a Ty tez będziesz taka arogancka jak Seela??

Miskaa78 · 2010-09-21, 22:35

Cytat:

Napisane przez anna_ivy

cichaj Sis!!! Bo mloteczkiem nas obie ubija

i kolorami

doceniam wywołanie do tablicy

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Cytat:

Napisane przez aldi090

no nie wiem....hmmmm..
a Ty tez będziesz taka arogancka jak Seela??

jak dr house

pink star · 2010-09-21, 22:35

Cytat:

Napisane przez anna_ivy

cichaj Sis!!! Bo mloteczkiem nas obie ubija

szkoda ,ze nie odpowiedzilas na moje pytanie kilka dni temu...

aldi090 · 2010-09-21, 22:37

Cytat:

Napisane przez Miskaa78

i kolorami

doceniam wywołanie do tablicy

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

jak dr house

ah cholerka no tak!!!

Miskaa78 · 2010-09-21, 22:37

no to odliczamy

Miśka za 5min spać

Anna za 15 min spać

Aldi za 25 min spać

Seel za 35 min spać i wstaw wodę

Madzienka2010 · 2010-09-21, 22:38

Magician, no witamy witamy...fajnie że podzieliłaś się swoja historią

wiecie co??szkoda że nie ma dostępnego tego programu któremu wprowadza się dane a on pokazuje nam jakie piersi uzyskamy....ja znowu w paranoje popadam....waham się, filozofuję, zastanawiam się czy nie za mało płacę, czy lekarz jest ok, czy nic nie schrzani

seela · 2010-09-21, 22:39

Cytat:

Napisane przez pink star

seela - dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz...

Dziewczynki gdzie wy jestescie???

happy, maceratka,magerka,mya,lis topadzia,marczilada, natasha, alis, i reszta brygady????

no i witam stare nowe forumowiczki.

seela, agness, miska, aldi, anna
co u was??? co za wieczorny nalot...

nalot F16

Cytat:

Napisane przez Magician

wesolo tu u Was, akurat w sam raz na rekonwalescencje

oj w sam raz!!!!

Cytat:

Napisane przez anna_ivy

na oko to rzecz oszywista, ze malo

Dlatego przyszlosc jawi mi sie w cyfrach SZESC a moze nawet SIEDEM

o rety! Będę sobie musiała plecaki na przód kupić

Cytat:

Napisane przez Miskaa78

a ja???? a ja mogę?????

noooooo! jak nie jak tak!
masz Swojego F16???

Cytat:

Napisane przez Miskaa78

jak dr house

właśnie

anna_ivy · 2010-09-21, 22:39

Cytat:

Napisane przez Miskaa78

Seel za 35 min spać i wstaw wodę

i nie trzaskaj garami w kuchni, bo wyspac sie trzeba

Magician · 2010-09-21, 22:39

Cytat:

Napisane przez Pixi18182

Magician ile zapłaciłaś za wszystko?

13660, 13000 za implanty i op i 660 za leki i 2-dniowy pobyt w klinice, w czasie tych 2 dni mialam wszystko, naprawde milo wspominam pobyt, pomimo bolu bylo fajnie

2010-09-21, 21:51	#6571
Madzienka2010 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 254	Dot.: Powiekszenie piersi cz.6 Korinko, a jak nasz lekarz?? spisał się?? nie masz zastrzeżeń??? __________________ Dr. Tomasz Zieliński 300cc HP Eurosilicone 7.10.2010

2010-09-21, 21:58	#6574
Magician Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: World Wiadomości: 21	Dot.: Powiekszenie piersi cz.6 Przepraszam dziewczyny ze sie wtracam mam nadzieje ze wybaczycie i choc operacje mam za soba przyjmiecie do grona mialam operacje robiona 12 listopada 2004 czyli niedlugo bedzie 6 lat, piersi sa jakie byly, miekkie ale sprezyste, lewa ciut opadla ale zawsze mialam lewa wieksza i sutki w rozne strony patrzace, doktor powiedzial ze mozna podciagnac przy operacji to wtedy beda identyczne ale bedzie widac sztucznosc wiec nie pisalam sie na to, piersi mam wiec jak mialam, prawa wyzej, lewa nizej i w niej implant jest ciutke luzniej, czasami w zartach jak moj maz cos zmajstruje (takich smieszek jest z natury)mowie ze mi 'cycki opadna' (zmiast szczeki) a on zawsze 'tobie to nie grozi', wyjsciowke mialam 75AA (jesli w ogole takie plaskie sie licza w ogole do mierzenia), po op 75C, konkretniej nie wiem co podac, odnalazlam kartki z kliniki ale mam tam sporo okreslen Style, Ref, SN i Lot, nie mam silikonu tylko jakis zel, niestety nie pamietam dokladnie, wiem ze przez to op byla drozsza ale mam dozywotnia gwarancje i w razie czego to jade do kliniki i place tylko za znieczulenie, te implanty chyba sa robione tylko w Anglii ale palca uciac sobie nie dam, osoby ktore mnie poznaly po op nie maja pojecia ze ja mialam, wiele z tych co mnie znalo przed (mowie o znajomych nie przyjaciolach i rodzinie oczywiscie) mysli ze to od przytycia, po op jakas taka pulchna sie zrobilam (teraz dopiero wiem czemu, doczytalam to w Waszych postach) choc raczej zawsze nosilam rozmiar 8 (polski 36), nie trwalo to dlugo (2-3 miesiace) ale skutecznie zrobilo kamuflaz dla piersi aha: operacje robilam w Szczecinie w klinice ArtPlastica (op robil dr Maciej Pastucha) i pomimo bolu to byl wspanialy pobyt, pielegniarki byly wspaniale, generalnie ja sie staralam nikomu nie przeszkadzac, nawet nie prosilam o leki przeciwbolowe i dopiero jak mnie zapytaly czy chce i to nie problem to dostalam, pierwszej nocy nie dalam rady wstac sama ale rano uparlam sie, obok lezala dziewczyna ktora miala op zaraz po mnie i cala noc nie dawala wszystkich spac, pomyslalam ze wstyd robi, sama chciala i teraz robi przedstawienie, moze dlatego ja bylam az za cicho, jak wychodzilam z kliniki to zostalam obsciskana przez personel bo podobno nigdy nie bylo takiej dzielnej pacjentki i grzecznej pacjentki , ketonalu po operacji nie bralam bo tak naprawde bylam psychicznie przygotowana na bol i chyba dlatego dawalam rade, w niedziele wieczorem wrocilam z kliniki a w poniedzialek poszlam do pracy, problemem bylo podniesienie segregatora z papierami, podobno robilam sie biala jak sciana, owczesny szef powiedzial ze mam konczyc prace o 13 przez caly tydzien (pracowalam 7-15) i oczywiscie nic nie dzwigac (najpierw chcial mnie w ogole wyslac do domu na tydzien), zapytalam meza jak mnie pamieta po op (wtedy bylismy para z 3 letnim stazem spotykania) i powiedzial ze bylam dzielna, nie jeczalam, sama sobie umylam glowe w niedziele po powrocie choc chcial mi pomoc i ze w duchu bardzo mnie podziwial, jedyny moment gdy krzyknelam to jak wychodzilam z wanny i ze sznurka zleciala sciereczka, malutka 30x40cm i jak leciala to otarla sie o sutek, coz pewnie bylam nieprzygotowana i dlatego, poza tym juz po miesiacu przestalam nosic cholerny pas a po 1,5 mierzylam codziennie ciuchy i patrzylam jak wygladam, po 2 miesiacach ubralam normalny biustonosz bo mialam dosc tego z kliniki, oczywiscie mialam swieze blizny wiec powyciagalam z kilku druty i juz tak wiec sumujac - po uplywie prawie 6 lat nie widze zeby sie piersi 'zuzyly' no i powiem ze to byla najlepsza decyzja w moim zyciu, nie zaluje absolutnie, nie musialam robic tego dla faceta bo mam wspanialego mezczyzne ktory nigdy nie dal mi odczuc ze cos mu sie we mnie nie podoba (wrecz przeciwnie), o zrobieniu piersi marzylam odkad skonczylam 15 lat i widzialam ze u mnie sie nic nie dzieje (aha, mialam prawie 30 jak robilam op) no dobra, chyba z grubsza wszystko pozdrawiam wszystkie dziewczyny i te po i te przed

2010-09-21, 22:25	#6585
pink star Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: uk Wiadomości: 664	Dot.: Powiekszenie piersi cz.6 seela - dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz... Dziewczynki gdzie wy jestescie??? happy, maceratka,magerka,mya,lis topadzia,marczilada, natasha, alis, i reszta brygady???? no i witam stare nowe forumowiczki. seela, agness, miska, aldi, anna co u was??? co za wieczorny nalot... __________________ 2010.10.18 BROMA - Nagorki Imp Ehr 54,5 kg - cel 49kg

2010-09-21, 22:26	#6586
Magician Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: World Wiadomości: 21	Dot.: Powiekszenie piersi cz.6 wesolo tu u Was, akurat w sam raz na rekonwalescencje

2010-09-21, 22:28	#6588
Pixi18182 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 243	Dot.: Powiekszenie piersi cz.6 Magician ile zapłaciłaś za wszystko?

2010-09-21, 22:37	#6596
Miskaa78 Kazar Lady Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 22 900	Dot.: Powiekszenie piersi cz.6 no to odliczamy Miśka za 5min spać Anna za 15 min spać Aldi za 25 min spać Seel za 35 min spać i wstaw wodę __________________ fragrantika Sarkazm to obrona osób inteligentnych przed otaczającą głupotą..

2010-09-21, 22:38	#6597
Madzienka2010 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 254	Dot.: Powiekszenie piersi cz.6 Magician, no witamy witamy...fajnie że podzieliłaś się swoja historią wiecie co??szkoda że nie ma dostępnego tego programu któremu wprowadza się dane a on pokazuje nam jakie piersi uzyskamy....ja znowu w paranoje popadam....waham się, filozofuję, zastanawiam się czy nie za mało płacę, czy lekarz jest ok, czy nic nie schrzani __________________ Dr. Tomasz Zieliński 300cc HP Eurosilicone 7.10.2010

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)