Scent Bar XVIII

[Polly_]

Napisane przez Florens

fistach jest różnicą , jak Fanaberia ma cieczkę to fistachy w domu zbędne i niepożądane

aaa..czaję-nie chcesz zeby ją wyciupciał

[Florens]

Napisane przez Redhaired Witch

No i ponad godzina zleciała. Idę w kimę.

ale na odchodne streśc nam jeszcze M

Napisane przez teza20

Sunie sa podobno lepszeSam nie wiem

ale tak serio to sunie są lepsze, bardziej rodzinne i przytulaśne i w cug nie idą

Napisane przez teza20

Wlasnie zrobilem sobie zapiekanke z makaronem,i podniebienie sobie poparzylemale kaleka ze mnie

boooli

Napisane przez Polly_

aaa..czaję-nie chcesz zeby ją wyciupciał

wstrętna jestem

[Maja102]

Napisane przez teza20

Sunie sa podobno lepszeSam nie wiem




Wlasnie zrobilem sobie zapiekanke z makaronem,i podniebienie sobie poparzylemale kaleka ze mnie

Futryk, właź na fb bom ciekawa Twojego zdania zanim pójdę spać

[Florens]

zakupiłam sobie i odświeżam "Boczne Drogi" Chmielewskiej, płaczę ze śmiechu

[Miciel]

Napisane przez Maja102

Futryk, właź na fb bom ciekawa Twojego zdania zanim pójdę spać

ładuji sieu, no

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Pitolisz. Nic mi się nie chciało. I przez nic sie nie przedzierałam. Po prostu okazałaś się cholernie fajna.

:hahaha :

Napisane przez Sabbath

Podobne wrażenie mam co do Mai - że przez nic nie muszę się przedzierać. To Wy musicie przedzierać się przez siebie.
Ja mogę tylko ciągnąć lub pchać, w zależności od potrzeb. Ale przełamać (i przełamywać dzień po dniu) musicie się same.

Czytam to i myślę, że masz rację.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Maja102

Ja *******ę, co za dzień przed końcem pracy wpadła do nas kierowniczka z innego działu z krzykiem, że podobno zgubiliśmy papier od ważnego klienta Zleciała ponoć 3 piętra i przyleciała do nas z kierownikiem naszym i krzykiem "Proszę mi wskazać kto zawinił!" Wychodzi na to, że albo ja i kolega, albo firma zewnętrzna (co bardziej prawdopodobne - bo chodzi o pojedynczy papier, który zapakowałam w jedną kopertę, podpisałam ją i zapisałam dane do raportu wysłanych dokumentów, a kolega to przerzucił do systemu. A przecież nie wpisywałabym tam danych z głowy, jakbym nie miała tego papieru i koperty w ręku. A teraz partner twierdzi, że oni nie dostali tego dokumentu i kierowniczka robi zadymę, że nasza wina )

Napisane przez Redhaired Witch

O proszę, fejsbuk uczy, właśnie się dowiedziałam, że jestem koneserem alkoholu i wiem o nim wszystko. No ba. A na poważnie - strzelałam.

to że strzelałaś zostanie miedzy nami

Napisane przez Maja102

aleś się zakamuflowała

ha, to ja też wiem która to Red (a się zastanawiałam z kim mam tyle wspólnych znajomych jak mi FB podpowiadał )

Napisane przez justynaneyman

Słuchajcie, słuchajcie.
Bez czytania wstecz piszę na bieżąco, że : jesteśmy wariatami, bo mamy 3 psy

Maja, miałaś iść spać o 21

[Maja102]

Napisane przez Miciel

ładuji sieu, no

tak sobie dziś słuchałam i przypomniało mi się, ze Ty marudziłaś, ze folka niet. To tu prawie ni mo
Ten fragment z akustyczną gitarrą jest fajny
(i ten głos:
"Hon drack mitt blod.
Hon stag min makt.
I eld sa bla.
Jag vred mej loss" )

Napisane przez madziczka

Czytam to i myślę, że masz rację.

mamy prze***ane

Napisane przez Ewusia_marchew

Napisane przez Ewusia_marchew

Maja, miałaś iść spać o 21

tiaa...

Red, a co do tego testu na znawce alkoholi... wystarczyło wybierac najmądrzej brzmiace odpowiedzi

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Na razie. Jeszcze dużo możesz.

Jakie to fajne, że ktoś we mnie wierzy

Jestem chora. Dziś w pracy przeżyłam na aspirynie, po pracy, o dziwo, znalazłam siły na szwendanie się po centrum handlowym z przyjaciółką. Teraz czuję, że się totalnie już rozkładam

[Miciel]

Napisane przez Maja102

Futryk, właź na fb bom ciekawa Twojego zdania zanim pójdę spać

no, jush lepij, surowsze takie, Ogonu_się powinno spodobac w czesci przed i za pitoleniem

no, trol wieczorny zaliczony, mozna spać

[teza20]

Ide do zabki po fajkiMu sze sie jakos znieczulic

[Maja102]

Napisane przez madziczka

Jakie to fajne, że ktoś we mnie wierzy

fajnie tak, jak ktoś w Ciebie wierzy?
Ja już chyba w siebie przestałam

Napisane przez madziczka

Jestem chora. Dziś w pracy przeżyłam na aspirynie, po pracy, o dziwo, znalazłam siły na szwendanie się po centrum handlowym z przyjaciółką. Teraz czuję, że się totalnie już rozkładam

to chociaz otwórz okno, jak się masz zamiar rozkładać

Napisane przez Miciel

no, jush lepij, surowsze takie, Ogonu_się powinno spodobac w czesci przed i za pitoleniem

Ogon niechaj posłucha i orzecze, jak się podoba nie-folkowe pitolenia spod znaku fińskich folkowców
http://www.youtube.com/watch?v=DUi9z2FGS9M
P.S. ale jej się moze nie spodobac - za mało histerycznego darcia
(i dlatego podoba się mnię )

Napisane przez Miciel

no, trol wieczorny zaliczony, mozna spać

ejmen

Dobranoc

[Polly_]

Napisane przez Maja102

fajnie tak, jak ktoś w Ciebie wierzy?
Ja już chyba w siebie przestałam

to chociaz otwórz okno, jak się masz zamiar rozkładać

Ogon niechaj posłucha i orzecze, jak się podoba nie-folkowe pitolenia spod znaku fińskich folkowców
http://www.youtube.com/watch?v=DUi9z2FGS9M
P.S. ale jej się moze nie spodobac - za mało histerycznego darcia
(i dlatego podoba się mnię )


ejmen

Dobranoc

bardzo fajne..taki troche viking metal , nie wiedzialam ze oni tez tak grają a to jakies starsze i nowsze jest od ichniego folku?

[skarbiatko]

Napisane przez teza20

Ide do zabki po fajkiMu sze sie jakos znieczulic

Teziaku a zbierasz pieski w żabce?
Ja zbieram już trochę mam jeszcze trochę i będzie psina

[justynaneyman]

Co do suk...
To Aza zawsze ucieka, Maksio wraca do domu.
Potem ta rodzinna suka, po przeczesaniu wszystkich okolicznych śmietników, przez pół nocy puszcza bąki, mogące zabić rodzinę i głośno się jej odbija, aż nas budzi. O zapachu z gęby nie wspomnę- w każdym razie Lutens by tego nie wymyślił.

Florens, nie bądź małostkowa, Tao chodzi za nami krok w krok, a teraz śpi, opierając się o moje nogi. I jest przeszczęśliwy, kiedy Gustaw go głaszcze. Nie wyobrażam sobie bardziej rodzinnego pieska.
Załącznik 3423509

Załącznik 3423510

[Florens]

tak czytam o tym fejsie i nie wiem o co chodzi , nieważne

cześc Skarb

wracam do Chmielewskiej

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez justynaneyman

Co do suk...
To Aza zawsze ucieka, Maksio wraca do domu.
Potem ta rodzinna suka, po przeczesaniu wszystkich okolicznych śmietników, przez pół nocy puszcza bąki, mogące zabić rodzinę i głośno się jej odbija, aż nas budzi. O zapachu z gęby nie wspomnę- w każdym razie Lutens by tego nie wymyślił.

Napisane przez justynaneyman

Florens, nie bądź małostkowa, Tao chodzi za nami krok w krok, a teraz śpi, opierając się o moje nogi. I jest przeszczęśliwy, kiedy Gustaw go głaszcze. Nie wyobrażam sobie bardziej rodzinnego pieska.
Załącznik 3423509

Załącznik 3423510

jest kochany to widac
ale tak serio to nie, ja nie mogę wziąśc kolejnego psa , jeszcze nie, znajdziesz mu dobry dom wierzę w to

[skarbiatko]

ooooo Flo mnie zauważyła Czyżbym przytyła

cześć Flo

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez Florens

zakupiłam sobie i odświeżam "Boczne Drogi" Chmielewskiej, płaczę ze śmiechu

nooo ja też rechotam przy tej książce za każdym razem gdy czytam, w ogole Chmielewska wymiata

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

Teziaku a zbierasz pieski w żabce?
Ja zbieram już trochę mam jeszcze trochę i będzie psina

ooo my tez zbieramy..ale na psa sie nie zanosi , moze zacznę wymieniac próbki na psy z zabki

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Polly_

ooo my tez zbieramy..ale na psa sie nie zanosi , moze zacznę wymieniac próbki na psy z zabki

A ja juz jedną mam. Mopsika. Teraz zbieram na drugą, może zdażę zanim się ta akcja skończy

jak fajnie ,że przypomniałyście Chmielewską
Zaraz lece szukac coś do poczytania w łóżku

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez madziczka

Jakie to fajne, że ktoś we mnie wierzy

Jestem chora. Dziś w pracy przeżyłam na aspirynie, po pracy, o dziwo, znalazłam siły na szwendanie się po centrum handlowym z przyjaciółką. Teraz czuję, że się totalnie już rozkładam

Madzik to może Ty zamieszkaj w centrum handlowym bo ci służy, na przykład w SCC. Będziesz do nas miała blisko

[Florens]

Napisane przez skarbiatko

ooooo Flo mnie zauważyła Czyżbym przytyła

cześć Flo

a avku wyglądasz bardzo szczupło, bo to chyba Ty

Napisane przez skarbiatko

nooo ja też rechotam przy tej książce za każdym razem gdy czytam, w ogole Chmielewska wymiata

Chmielewską mam przerobioną w 98% i to parokrotnie

Napisane przez Polly_

ooo my tez zbieramy..ale na psa sie nie zanosi , moze zacznę wymieniac próbki na psy z zabki

jakie pieski, jakie zabki



szwagry przyjechały

[Polly_]

Napisane przez Florens

a avku wyglądasz bardzo szczupło, bo to chyba Ty




Chmielewską mam przerobioną w 98% i to parokrotnie



jakie pieski, jakie zabki



szwagry przyjechały

w sklepie Żabka dostaje sie naklejki z pieskiem za zakupy i jak sie uzbiera ilestam to mozna wymienic na pieska -maskotkę

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Redhaired Witch

W sumie niegupio ale nie umiem się tam odnaleźć
:

Ja tez nie umiałam, więc się z fb wypisałam

[Florens]

Napisane przez Polly_

w sklepie Żabka dostaje sie naklejki z pieskiem za zakupy i jak sie uzbiera ilestam to mozna wymienic na pieska -maskotkę

aaaa , dzięki

fejsa sobie nie założę

[madziczka]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Madzik to może Ty zamieszkaj w centrum handlowym bo ci służy, na przykład w SCC. Będziesz do nas miała blisko

Niegłupi pomysł Tylko potrzebne by mi było jeszcze potrzebne dużo pinionżków, żeby mieć co w tym centrum robić. Przecież nie będę się na wystawy gapić jak sroka w kość


Dobranoc - coś czuję, że jutro będzie cięęężki dzień.

[ROZ-ter-KA]

Dobranoc

[edytapa68]

Jestem wykończona.Kilka dni mam na karku rodzinkę męża, młodą parę narzeczeńską . Prawie ich nie znam.
Dałam im domek w ogrodzie z łazienką, TV,mikrofalą,lodówką...it p. A oni zamiast cieszyć się sobą siedzą mi na karkuRozumiem śniadanka,obiadki i kolacje,ale ciągłe przesiadywanie i godzinne konwersacje są ponad moje siły...
Chyba się starzeję albo za dobrze mam w du**e
Help!!!

[Sabbath]

Napisane przez winter76

Sabb-perfumy to w sumie kupuję na Wizażu ostatnio Ambrę Cabocharda.

Słowo "ambra" działa na mnie... Pobudzająco.

Napisane przez kamena

Elfy to też nie mój typ.
Ale elfie skojarzenie było dziś nieodparte - skojarzenie z leśnym elfem, gwoli uściślenia.

W sumie... Rozumiem. Naprawdę!
Mnie się skojarzyły z aniołem. I to pięknym i dobrym. A anioły to nie mój typ jeszcze bardziej, niż Elfy.

Już kupiłam flakon.

Napisane przez kamena

Dać radę to wiem że dam, bo innego wyjścia nie ma, a potrzeba będzie bo będę stety-niestety prowokować reakcje alergiczne.

Napisane przez Redhaired Witch

Ale mi się chce chociaż nie chce Tzn. jakby mnie zawieźli, przywieźli, jakbym była wyspana, wymalowana bez wysiłku itp. to bym nadal bywała na imprezach

No księżniczka po prostu.

Napisane przez Florens

właśnie czegoś poszukuję , marzył mi się jakiś kurs, szkoła gotowania ale nie ma nic takiego. Koleżanka ciągnie mnie na studia, tylko po co mi trzeci dyplom i zjazdy są w weekendy, szkoda mi ich trochę. Ale w końcu coś znajdę i przestanę marudzic

Jestem pewna.
Ja mam gazylion "hobbów", które zżerają mi czas. I energię też, ale energia to zasoby ekspresowo odnawialne. Jedna porządna impreza i jestem naładowana jak hatifnat.

Napisane przez Maja102

oo, to masz tak, jak moja kumpela - co dyskoteka, to inny facewt poderwany ("faaajny, co nie?"), a następnego dnia "łee, już mi się znudził..."

Bo tu chodzi o polowanie, grę. jak już coś upolowałaś, to nie ma w co grać.

Napisane przez Maja102

(...) A teraz partner twierdzi, że oni nie dostali tego dokumentu i kierowniczka robi zadymę, że nasza wina )

Może się jeszcze sprawa wyjasni? Zwykle się wyjasniają. Okazuje się, że kartka się gdzieś wysunęła, a potem wsunęłam gdzieś indziej i znajduje się wtedy, kiedy już kogoś skrzywdzono niesłusznym oskarżeniem...

Napisane przez Redhaired Witch

Ok, kogo skojarzyłam tego zaczepiłam

Jestem zaszczycona.

Napisane przez madziczka

Jakie to fajne, że ktoś we mnie wierzy

To nie jest kwestia wiary. ja to wiem. inaczej musiałabym uznać, że i mnie nic juz nie czeka, położyć się i zdechnąć... kilka lat temu.

Napisane przez ROZ-ter-KA

Madzik to może Ty zamieszkaj w centrum handlowym bo ci służy, na przykład w SCC. Będziesz do nas miała blisko

Dobrze kombinujesz!

Kiedy zlot?

Napisane przez Florens

fejsa sobie nie założę

A czemu?
Pytam, bo sama mówiłam, ze sobie nie założę, a potem mnie zapędzili do administrowania stroną klubu (w tym celu musiałam założyć konto) i chwalę sobie bardzo. Wreszcie wiem, jak na imię i nazwisko mają ludzie, których po ksywach znam naście lat.

[Polly_]

Napisane przez edytapa68

Jestem wykończona.Kilka dni mam na karku rodzinkę męża, młodą parę narzeczeńską . Prawie ich nie znam.
Dałam im domek w ogrodzie z łazienką, TV,mikrofalą,lodówką...it p. A oni zamiast cieszyć się sobą siedzą mi na karkuRozumiem śniadanka,obiadki i kolacje,ale ciągłe przesiadywanie i godzinne konwersacje są ponad moje siły...
Chyba się starzeję albo za dobrze mam w du**e
Help!!!

wiesz co.....ja myśle ze oni Cui siedzą na głowie bo myślą ze tak wypada...serio. Powiedz im po prostu (tak na wesoło bez krępacji) ze moze by sie zajęli sobą bo masz kupę roboty i nie mozesz sie nimi odpoweidnio zająć-założę sie ze będą przeszczęśliwi i z radością z ciebie "zejdą"

Napisane przez Sabbath

Słowo "ambra" działa na mnie... Pobudzająco.

W sumie... Rozumiem. Naprawdę!
Mnie się skojarzyły z aniołem. I to pięknym i dobrym. A anioły to nie mój typ jeszcze bardziej, niż Elfy.

Już kupiłam flakon.

gratulacje )
ja mam ostatnio tyle przemysleń i skojarzen w stos do molekułów2 ze sie zastanawiam czy mam równo pod sufitem

[gryx82]

Napisane przez dzika truskawa

Ja! Tylko podpunkt o marudzeniu mi sie nie podoba, to obowiązkowe?

Tak, ale możemy ograniczyć się tylko do niedziel

[edytapa68]

Napisane przez Polly_

wiesz co.....ja myśle ze oni Cui siedzą na głowie bo myślą ze tak wypada...serio. Powiedz im po prostu (tak na wesoło bez krępacji) ze moze by sie zajęli sobą bo masz kupę roboty i nie mozesz sie nimi odpoweidnio zająć-założę sie ze będą przeszczęśliwi i z radością z ciebie "zejdą"

Nie zejdą,bo Lesiu jest bardzo rodzinny,a ja za miętka

Gryxiu,witaj

...i dobranoc...

Zeżarłam teraz dwa batony,razem 80g