|
|
#31 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 384
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#32 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Aneszna, to pieknie i szlachetnie ze wspierasz jak mozesz pania Kropke, ale przeczytaj najpierw dokladnie co ona pisze
)Przyklaskiwanie "zlotym mysla" to po prostu za malo. A szukanie dziur w wypowiedziach, to juz za duzo. Wsparcia i rady, potrzebuje Kropka a a nie kibicowania. |
|
|
|
|
#33 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 255
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#34 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 384
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
|
|
|
|
|
#35 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Ja to sie w zasadzie juz wypowiedzialam. Ale jak mi jakies madrosci jeszcze do glowy wskocza, to owszem, wypowiem je tu ))
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 58
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Kropko skoro już wyprowadził się to masz czas dla siebie , jak poprzedniczki pisały....bierz się za siebie, sama już wiesz co spowodowało taki stan rzeczy, co było przyczyna jego wypalenia się w związku. Skoro nie przekreślił jeszcze wszystkiego , masz szanse na odbudowę , ważne że przyznałaś się do błędu.
Rękawy zakasaj i do dzieła.....pokaż przede wszystkim sobie że Możesz i Potrafisz się zmienić , na taką co będzie samodzielna i odważna . Trzymam za Was kciuki....wierzę że możecie jeszcze wszystko zacząć od nowa.....oby tylko i On to zauważył ![]() Powodzenia |
|
|
|
|
#37 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Dzięki za słowa wsparcia. Dzisiaj spędziliśmy znowu miło dzień z Małym, a ja cały czas trzymam się twardo i zbieram tyłek do działania. Powoli zaczynam wychodzić, odnawiam stare, zaniedbane znajomości, zaczynam cieszyć się własnym życiem. Cały czas czekam na jego powrót, na jakiś gest, ale już nie wkładam w to całej energii
![]() Co ma być to będzie - mam nadzieję, że coś tam jeszcze się w nim tli.... |
|
|
|
|
#38 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 58
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Może się i tli....a Ty swoja osoba dokładaj żeby nie zgasło
jakas fajna kiecka....mocniejszy makijaż ...nowe perfumy....no Kobieta to Kobieta.....zawsze wie jak zwrócić na siebie uwagę Powodzenia
|
|
|
|
|
#39 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
To już naprawdę koniec - nie działam na niego w ogóle - wróciłam po 2 dniach spędzonych u mamy - nowa kiecka, buty, odszykowana, a on jakby nigdy nic.... niby buziak w usta ale taki zdawkowy...
na dodatek zobaczyłam w jego telefonie ostatnie połączenia - miał chyba z 5 nieznanych numerów i co się okazało, że to numery panienek na telefon, sprawdziłam w necie. Jestem załamana, po co to robi - niby nie ma nikogo na stałe, a mógłby spokojnie kogoś poznać, a dzwoni po agencjach i pewnie tam chodzi!!!! O co chodzi? A przede mną gra cholernie miłego. Możecie mi pomóc to ogarnąć???? |
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
jesli faktycznnie agencje itp wchodza w gre to raczej on pobladzil
__________________
2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie. |
|
|
|
|
#41 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 255
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
myslę, tak jak dezire-on pobładzil byc moze potzrebna mu ajkas pomoc psychologiczna, ale jak to zalatwic nie mam pojecia żeby nie wyszlo że wiesz...
a o co chodzi?może faktycznie dla niego to już koniec i on nie chce.po prostu i szuka innych "wrażeń".nei mam innego pomysłu. Edytowane przez LUCRETIA82 Czas edycji: 2010-09-19 o 17:33 |
|
|
|
|
#42 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
|
|
|
|
|
#43 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 184
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
Żeby cokolwiek powiedzieć trzeba posłuchać. Zresztą terapeuta zwykle zadaje pytania i słucha niż udziela ci odpowiedzi. Cytat:
Niektórzy radzą sobie nieźle z rozstaniami np. na czas wyjazdu do pracy a inni nie. Może mieliście inne zapatrywania na tę kwestię... Cytat:
A co się dziwisz? Przestaliście ze sobą rozmawiać, być. Miłość i związek trzeba pielęgnować i o niego dbać. Odbudowanie relacji to dosć trudna i czasochłonna sprawa. Nowa kiecka nie wystarczy.
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
|
|||
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 255
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
Macie problem, poważny, on też nie był bez winy w tym układzie (mógł zrezygnować, lub chociaż ograniczyć wyjazdy służbowe jak pojawiło się dziecko), więc on też powinien się starać, a on co? Telefony do panienek bo jest wolny. Tak się problemów nie rozwiązuje |
|
|
|
|
|
#46 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
LUCRETIA82, jesli jestes zadowolona to zanaczy ze tego Ci trzeba
![]() Czyli jest ok. Ale ogolnie to terapia nie polega tylko na sluchniu. Co do problemu pani Kropki, to "babo" ciesz sie ze pozbylas sie takiego syfa!!! I na dyskoteke marsz )))
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
Z drugiej strony fajnie byloby wiedziec czy on ma nadzieje na odbudowe i tez tego chce. Czy potrzebowal moze po prostu oddechu i kiedys zateskni. Bo jesli nie to moze strata czasu czekac na niego... Mimo wszystko mysle ze jeszcze za wczesnie wszystko przekreslac. Na poukladanie wszystkiego potrzeba czasu i jakos tak nie wiem czemu ale bardzo chce zeby sie wam udalo ![]() Ale poki co skup sie kropko na sobie. To ze nie rzucil sie na Ciebie jak zalozylas kiecke o niczym nie swiadczy. Nawet jak zrobisz na nim wrazenie to nie wiem czy tak latwo bedzie mu sie do tego przyznac ![]() Dajcie sobie troche czasu. Pospotykaj sie z ludzmi, rozerwij sie i podlecz swoje skolatane nerwy Wszystko napewno sie jakos ulozy
__________________
|
|
|
|
|
|
#48 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Już sama się pogrążam a on niezmiennie milutki... a od jego mamy słyszę, żebym go olała i jak najszybciej ułożyła sobie życie, ciekawe, co on jej takiego naopowiadał... A jak ja mu proponuję żebyśmy wyszli, pogadali to on, że nie widzi sensu na razie a jak coś się zmieni to mnie pierwszą poinformuje... nie mam już tylko siły na te jego układy i jego przyjaźń - o wielu mooich uczuciach nie wie i pewnie się już nie dowie...
A ja zaczęłam pisać bloga: www.kmkcz.bloog.pl pewnie gdyby wiedział bardzo by się zdziwił, bo o wielu sprawach nawet nigdy nie chciał słyszeć..... no ale już za późno..... Szkoda:-( |
|
|
|
|
#49 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
Na wszystko potrzeba czasu, ale bez sensu zebys przez ten czas siedziala i plakalaP.S. Blog to fajna sprawa. Przynajmniej mozna wszystko z siebie wyrzucic ![]() EDIT Przeczytalam bloga... Mam wielka ochote powiedziec Ci zebys sobie nie zawracala tym panem glowy.... Powaznie... Tatus z doskoku...
__________________
Edytowane przez Akashka Czas edycji: 2010-09-22 o 17:49 |
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
Gdyby mu zależało na odbudowaniu tego związku to robiłby cokolwiek w tym kierunku, a on działa w zupełnie odwrotną stronę, odsuwając się jeszcze bardziej. A odreagowywać to sobie można na wiele różnych sposobów (dużo bardziej cywilizowanych), natomiast szukanie 'pociechy' u panienek z agencji to dla mnie dno i w zasadzie świadczy o poziomie 'Pana Męża'. |
|
|
|
|
|
#51 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Kropko droga, rozstajac sie kiedys z mezczyzna, ktory mnie bardzo kochal uslyszalam od niego, ze moge go poprosic absolutnie o wszystko w zyciu i w kazdym momencie, ale nie o to zebysmy byli przyjaciolmi. Wtedy zareagowalam na to bardzo zle, bo wiedzialam, jak bardzo bedzie mi go brakowac jako przyjaciela, ale teraz doceniam jego madrosc zyciowa.
Jesli jedna strona cos czuje, to przyjazn po zwiazku ja wyniszczy, bo nie zostawi pola do tego, zeby sie zdystansowac i zapomniec, ze boli. A Tobie tego teraz potrzeba. Utrzymywanie kontaktu ma sens, jesli intuicja Ci podpowiada, ze po przerwie bedziecie razem. Jestescie w kontakcie- wiec jest szansa, ze wrocicie do siebie, ale to MUSI sie odbyc rowniez na Twoich zasadach. Czy jesli chce widziec sie z dzieckiem odwiedza was w domu? jesli nie jestescie razem - odpowiedzialabym, ze chce spotkac sie w restauracji, w kinie, parku rozrywki dla dzieci. Skoro on zadecydowal, ze bedziecie sobie bardziej obcy to lepiej jest spotkac sie na neutralnym gruncie, nie w domu - tam gdzie nie ma poczucia ze i tak jestescie jego. nie myslalas o tym, zeby pojsc wlasnie teraz na studia zaoczne ?
__________________
2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie. |
|
|
|
|
#52 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Pewnie muszę czymś się zająć - najgorsze jest to że na studiach szło mi świetnie, zdobyłam dodatkowe kwalifikacje, mam naprawdę super zawód - w niczym nie ustepuję mężowi, a przy nim poczułam się strasznie stłamszona, głupia i do niczego niezdolna... bo on musiał być Gwiazdą
|
|
|
|
|
#53 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
To wykorzystaj to.
Pracuj, realizuj się. Zadowolenie z pracy, konkretna pensja dają człowiekowi pewność siebie i pozwalają realizować marzenia. A to bardzo uprzyjemnia życie. Z czasem na pewno poznasz kogoś wartościowego. Męża bym mimo wszystko skreśliła. Też znałam takiego amanta - byliśmy na wakacjach i dla zdobycia "nowych doświadczeń życiowych" poszedł do agencji. Jeden raz, dla sprawdzenia - Jego słowa. Rok później rwał jakieś łatwe d*** na plaży. Czy naprawdę potrzebujesz kogoś, kto może tak narazić Twoje zdrowie? |
|
|
|
|
#54 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Nie chcę go bronić odnośnie tych telefonów, ale wiem, że jakoś nie jest fanem agencji - bardziej podnieca go rozmowa z paniami, czy jakieś delikatne pieszczoty niż sam seks... no ale zawsze to szukanie nowych wrażeń i emocji.... chociaż przecież mógł zawsze ze mną o tym pogadać- nigdy nie byłam zaborcza, a i też lubię takie rozmowy... no ale widocznie mu nie wystarczałam.
Oddaliliśmy się mocno od siebie, ale czemu się dziwić, gdy ciągle nie było go w domu
|
|
|
|
|
#55 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
"...a dzwoni po agencjach i pewnie tam chodzi!!!..."
Wiesz co, nie bede dyplomatyczna i nazwe to po imieniu. To jest zwykly kur..arz! Pomysl jaki oblesny i lubiezny musi on jednak byc. Takie cos jest STRASZNE!! Wiec powtorze sie i znow napisze ze powinnas sie cieszyc ze nie musisz zycia z takim czlowiekiem spedzac. Zdrade, slabosci itp, mozna wybaczyc ale kure..wa raczej nie warto. Przykro mi to az pisac. |
|
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 520
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
i gdyby się posypał, to nie sądzę, bym miała ochotę na powazniejsze niż przygodny seks relacje.
|
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
Ale nadal sa malzenstwem, nie zlozyli dokumentow, mogliby sprobowac popracowac nad zwiazkiem, wiec szukaniem uciech to on raczej to przekresla.
__________________
2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie. |
|
|
|
|
|
#58 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Hulaj dusza,piekła nie ma
Wiadomości: 274
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Do miłości nie da się nikogo zmusić...
__________________
69,99 - 69,6 - 69,3 - 68,4 - 66,6 |
|
|
|
|
#59 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
)Raczej chodzi o fakt jakich uciech on szuka i u KOGO!! Ja tam do uciech nie mam nic, a wrecz popieram i namawiem autorke do takowych. Facet mial dosc, byl nieszczesliwy i odszedl i moze nawet chwala mu zato ze sie odwazyl, ale kur---c sie po agencjach to jest uciecha z wolnosci?? Gdyby sie teraz zakochiwal, szalal na imprezach i uprawial seks o jakim zawsze marzyl to ok. Ale on sie zwyczajnym fraierem okazal..... Moze mnie teraz zrozumiecie. Zaciekawilo mnie wasze "wyrozumienie"....mmmmm.. . ---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- Do autorki postu, napisze jeszcze jedno zdanie, pamietaj ze najwazniejsze w tym wszystkim sa przyczyny decyzji o rozwodzie a nie jej obecne skutki ktore sa względne i subiektywne...Bo to sie z czasem zmieni. |
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 529
|
Dot.: Mąż chce się wyprowadzić...
Cytat:
bardzo patrze na to, ze jesli posunie sie do czegos teraz to a) jest to zdrada (ktora baa pewnie moglaby byc wykorzystana przy rozwodzie) b) przekresla ich szanse na bycie razem
__________________
2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:37.











jakas fajna kiecka....mocniejszy makijaż ...nowe perfumy....no Kobieta to Kobieta.....zawsze wie jak zwrócić na siebie uwagę 

Macie problem, poważny, on też nie był bez winy w tym układzie (mógł zrezygnować, lub chociaż ograniczyć wyjazdy służbowe jak pojawiło się dziecko), więc on też powinien się starać, a on co? Telefony do panienek bo jest wolny. Tak się problemów nie rozwiązuje
