Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[panna migotka]

dziewczyny ponawiam pytanko
co mogę brać na przeziębienie jak karmię piersią? i mały tez się zaraził ale ma tylko katarek, żadnego kaszelku ani gorączki, je też chętnie więc chyba możemy iść na spacer?

[Siala_Bala]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22243877]Co za sen... Bratka przyjechała do mnie z SIalą, ale patrzę, a Bratka pcha wózek z bliźniaczkami [/QUOTE]
może jej Sebka podrzuciłam do tego wózka coby się do ciebie na to miliardowe piętro nie tarabanić z dwoma wózkami tylko z jednym

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez djerba

Na chwilę tylko wpadam, bo cały dzień miałam pełen ryku i jestem totalnie padnięta...a powodem jest...... ZĄBEK ehehhhh górna jedynka, już ją widać na zewn bardzo leciutko, ale tylko że mam wrażenie że rośnie jakoś krzywo. Tak czy siak, chyba stąd te krzyki i wrzaski dzień w dzień, ale dziś to już piekło...do tego coraz mniejsze porcje amciu, częste budzenie się w nocy no i chyba stąd ta wysypka.....MY God.......niech się już wyrżnie

Napisane przez bydgoszczanka

...

Mój tata ( aż mi wstyd to pisać ) wozi dziewczynki mojego brata normalnie na siedzeniach. Jedna ma 8, druga 4 latka. Jak mu powiedziałam czym to może grozić, to stwierdził, że my tez tak byliśmy wożeni i nic się nam nie stało. Aaaa i jeszcze jeden argument - on jeździ bezpiecznie Powiem brzydko - stary a głupi.

...

tia... ale to że on jeździ bezpiecznie, to nie znaczy że inni też tak jeżdżą. mało to idiotów na drogach?

Napisane przez kardashi

...
MAtko jedyna czy Wasze dzieci też Was tak szczypią? Moja jak złapie mnie za skore i tak tarmosi to o maamo.
Jeszcze ma długie paznokcie, bo ma po mnie długą plytkę i zwyczajnie nie mogę jej krócej obciąć to już wogole.

mam obskubaną szyję

a mała ma nową zabawę. jak zakładamy pieluchę, podkładamy pod pupę, potem trzeba naciągnąć delikatnie, jakbym wyjmowała spod pupy coby dobrze zapiąć. i w chwili naciągania mała robi mostek i pielucha spod pupci wyjeżdża... i tak się bawimy nawet kilka razy ja nie wiem czy ona coś z tego kuma ale ubaw ma niezły...

[kropka75]

Napisane przez margo80

dowiadywałam się o zajęcia na basenie. u nas 8 spotkań po pół godziny, terminy poranne w sobotę lub niedzielę - 220 zł. kurs zaczyna się pod koniec listopada i trochę się martwię, bo to zima będzie, ale chyba mimo wszystko się zdecydujemy.
Kropka - może Wy też? trzeba się szybko decydować.

To Wy do Gc chcecie jeździć?

Miałam zapisać, ale IX im się przesunął i jeszcze się nie wywiedziałam na kiedy. Listopad, mówisz?
Dla mnie lepiej, że nie teraz (chociaż ciepło), bo Danio za mały jest, jeszcze rano ma śpiocha często i kwęka jak niedospany. Pod koniec IX będzie miał pół roku, to już powinno być lepiej.

A wiesz jak to jest z tymi sobotami i niedzielami? Można zamiennie? Bo u nas nie ma szans, żeby małż miał wolne wszystkie soboty albo wszystkie niedziele...

[margo80]

Napisane przez kropka75

To Wy do Gc chcecie jeździć?

Miałam zapisać, ale IX im się przesunął i jeszcze się nie wywiedziałam na kiedy. Listopad, mówisz?
Dla mnie lepiej, że nie teraz (chociaż ciepło), bo Danio za mały jest, jeszcze rano ma śpiocha często i kwęka jak niedospany. Pod koniec IX będzie miał pół roku, to już powinno być lepiej.

A wiesz jak to jest z tymi sobotami i niedzielami? Można zamiennie? Bo u nas nie ma szans, żeby małż miał wolne wszystkie soboty albo wszystkie niedziele...

tak, bo u nas chyba nie ma, a poza tym jednym z prowadzących jest nasz znajomy Adam B.
nie wiem, czy można zamiennie, trzeba by zapytać. z regulaminu wyczytałam, że karnety są na konkretny dzień i godzinę przypisane.
start 20-21 listopada.
www.arsport.com.pl

[kropka75]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2224712 1]


tia... ale to że on jeździ bezpiecznie, to nie znaczy że inni też tak jeżdżą. mało to idiotów na drogach?

mam obskubaną szyję

a mała ma nową zabawę. jak zakładamy pieluchę, podkładamy pod pupę, potem trzeba naciągnąć delikatnie, jakbym wyjmowała spod pupy coby dobrze zapiąć. i w chwili naciągania mała robi mostek i pielucha spod pupci wyjeżdża... i tak się bawimy nawet kilka razy ja nie wiem czy ona coś z tego kuma ale ubaw ma niezły... [/QUOTE]My to przerabiamy już parę ładnych tygodni. Szału można czasem dostać.

______________

Aaaa u nas dziś ciekawa noc była. Owszem, kwękanie i wiercenie jak zwykle ostatnio, ale monia dawałam, młody się przytulał (już nie mam siły wstawać po 50 razy, więc śpi ze mną od trzech nocy) i gdy dotykał buzią mojej koszulki zasypiał znowu.

I tak od 22 do rana... do 5:40. Bez jedzenia!

A co ciekawsze obudził się, roześmiał do mnie od ucha do ucha i zaczął gadać. Dopiero po godzinie zjadł śniadanie.

[Edzia400]

Napisane przez kardashi

A skąąd.
Zwykła gondola, najzwyklejsza.
Pytałam jej czy wie co sie stanie z jej synem jak samochód puknie w nich. To odopowiedziała 'a co mam zrobic jak mu w tym foteliku niewygodnie?'
Na moją odpowiedz 'a co zrobisz jak zobaczysz jak twoje dziecko wylatuje przez przednią szybę bo chciałaś zaoszczędzic na foteliku'?
nic nie odpowiedziała.

kurde jakbym słyszała tesciowa tzn to co tłustym drukiem

ona jak wiecie wychowuje swojego wnuka który ma teraz 10 miesiecy
- nie lezał nigdy na macie (bo nie lubi )
-pije z butelki ze smoczkiem (o-3) bo nie umie innym
- nie lezy na kocu na ziemi (bo sobie krzywde zrobi)
- nie kładli go na brzuh (bo nienawidzi)
- od 7 miesiaca podaja mu dopiero deserki słoiczki które sa od 4 (bo sie zakrztusi)
-nosza go ciagle na rekach (bo sie bali ze sie zaniesie i teraz mu zostało)
-lezał ciagle na jednym boku ( miał rehabilitacje która mieli robic sami ale nie robili bo nie lubi i miał profesjonalną przez 6 miesiecy)
przez to ma widoczne zniekształcona głowe - nie nosił bodów ( bo nie lubi)
na spacery chodził raz na tydz(zeby ludzie nie gadali i nie dopytywali o tragedie)
no i mały teraz dopiero siada raczkuje nieporadnie boi sie wszystkich piszczacych zabawek lekko uderzy sie i jest płacz na cały dom jak spi trzeba chodzic na uszach a i tak sie zbudzi spi cały czas z butelka w buzi jak nie z herbatka to z mlekiem
kupuja bebilon (dobrze ze chociaz zgodnie z wiekiem) i mały dostaje chyba 5 lub 6 posiłków mlecznych

nie ząbkuje nawet nie ma oznak i teraz dziewczyny mi powiedzcie czy wasze dzieciaki (butelkowe) dostaja wit d3 ??

mogłabym tak jeszcze wymieniac iw ymieniac
nawet jak moja Ami do niego pisknie jest ryk na caly dom
a ostatnio co doprowadziło mnie do totalnego braku jakichkolwiek zwojów mózgowych u tescia było uwaga
na podwórku przy około 26 stopniach dziecko ubrane w komplecik koszulka krótkie spodenki nic w tym dziwnego ale tesciu miał przy sobie szmateczke namoczona w zimnej wodzie i obcierał małego bo twierdził ze mu za ciepło po kilku dniach dowiaduje sie ze maly ma oskrzela i zastrzyki na spacerki chodzili bo ciepło było ale tesc dalej go ta szmateczka wycierał dziecko dostało sie do szpitala na tydz bo nie było poprawy kiedy przyjechali do domu za lekko ubrali małego na zakupy i on znów jest chory na oskrzela tylko ze inhalacje ma w domu i po tyg znów ma przyjsc do kontroli ja nie moge sie odzywac bo raz zwróciłam uwage i udzieliłam rady za to zostałam olana i hmm jakby to napisać ze sie nie znam nie mam wogóle zadnego pojecia a ona ze wychowała dwóch snów wszystko wie

sie rozpisałam ale to dopiero poczatek nie wiem skad sie tacy ludzie biora

[kropka75]

Napisane przez margo80

tak, bo u nas chyba nie ma, a poza tym jednym z prowadzących jest nasz znajomy Adam B.
nie wiem, czy można zamiennie, trzeba by zapytać. z regulaminu wyczytałam, że karnety są na konkretny dzień i godzinę przypisane.
start 20-21 listopada.
www.arsport.com.pl

No to dupa, to mamy po basenie.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez Edzia400

- nie lezy na kocu na ziemi (bo sobie krzywde zrobi)

Z koca na podłogę spadnie?

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22239904] [/QUOTE] miałas racje z tym cukrem wczoraj zrobiłam małej obiadek sama ziemniak( z ogródka) marchew(z ogródka) i cukinia(z ogródka) jedynie woda przemysłowa hihi mała wcinała az jej sie uszy trzesły i wytrzymała 4 godz oczywiscie w tym czasie było tez 2 godz drzemki

kurka mała dziabną komar w rączke w nocy wstawałam i zabiłam 3 nie wiem skąd one sie biora

[bydgoszczanka]

Napisane przez sonia1981

Dziewczyny moja mała za 1,5 tygodnia kończy 5 miechów, czy myślicie, że mogłabym jej podać już mięsną zupkę??

Myślę, że tak. Luiza też wcześniej dostała mięsko

Napisane przez panna migotka

dziewczyny ponawiam pytanko
co mogę brać na przeziębienie jak karmię piersią? i mały tez się zaraził ale ma tylko katarek, żadnego kaszelku ani gorączki, je też chętnie więc chyba możemy iść na spacer?

Dziecku daj wit. C, a sama Rutinoscorbin chyba możesz brać.

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2224712 1]


tia... ale to że on jeździ bezpiecznie, to nie znaczy że inni też tak jeżdżą. mało to idiotów na drogach?


a mała ma nową zabawę. jak zakładamy pieluchę, podkładamy pod pupę, potem trzeba naciągnąć delikatnie, jakbym wyjmowała spod pupy coby dobrze zapiąć. i w chwili naciągania mała robi mostek i pielucha spod pupci wyjeżdża... i tak się bawimy nawet kilka razy ja nie wiem czy ona coś z tego kuma ale ubaw ma niezły... [/QUOTE]

Ja to wiem....szkoda słów

U nas to samo jest od paru tygodni

Napisane przez kropka75

Aaaa u nas dziś ciekawa noc była. Owszem, kwękanie i wiercenie jak zwykle ostatnio, ale monia dawałam, młody się przytulał (już nie mam siły wstawać po 50 razy, więc śpi ze mną od trzech nocy) i gdy dotykał buzią mojej koszulki zasypiał znowu.

I tak od 22 do rana... do 5:40. Bez jedzenia!

A co ciekawsze obudził się, roześmiał do mnie od ucha do ucha i zaczął gadać. Dopiero po godzinie zjadł śniadanie.

edzia, nie wiem, czy się śmiać, czy płakać
No ale są ludzie i taborety

Czekam aż Lusia się obudzi, bo na spacer chcę pójść

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22244019]Miałam pisać - moja córa upodobała sobie ostatnio taką piosenkę:

http://w528.wrzuta.pl/audio/6sUouicv...boje_sama_spac

Gdy tylko zaczynam to śpiewać, zaciesza ryjka jak nie wiem co do mnie [/QUOTE]


moja sie hihra jak siora udaje czesia z władców móch

utwór wpadł w gust równiez mojej AMi


Kropko wiem co czujesz widzac tyłek swojego dziecka masakra ja ja na plecy ona fik na brzuch najgorsze jest to ze z brzucha sie nie odwróci na plecy i mnie woła ej aaaa itp przewróce ja na plecy nie minie min a ta znów na brzuchu
a niby dzieci najpierw z brzucha na plecy powinne sie turlać moja odwrotnie
kurka i znów a przed chwila był ryk

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22244650]Jaatko, takie rzeczy też rzecz jasna. Ale to koniecznie na kolankach mamuni I króluje też wyliczanka:

leci leci osa do Agatki nosa
leci leci pszczoła do Agatki czoła
leci leci mucha do Agatki ucha
leci leci bąk do Agatki rąk

Nie ma za co [/QUOTE]


a ile jest takich wyliczanek wymyslonych na szybko szkoda ze nie nagrywamy fajny tomik by wyszedł

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez kardashi

MAtko jedyna czy Wasze dzieci też Was tak szczypią? Moja jak złapie mnie za skore i tak tarmosi to o maamo.
Jeszcze ma długie paznokcie, bo ma po mnie długą plytkę i zwyczajnie nie mogę jej krócej obciąć to już wogole.

przewaznie jak karmie mam nawet siniaka bo ona złapie i kreci ostatnio mnie chwyciła za zyłe na szyi i se ja pociagała i kreciła
bosz jak to bolało az płakałam ale nie moglam zadnym sposobem sie od niej uwolnic tz myslał ze to ze smiechu mi łzy leca dopiero po chwili sie kapna i mała zabrał normalnie szok niggy wiecej

a co do zebów to biedaczka smoka tak gryzie nawet nie pomagaja te gryzaki z zamrazarki

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez kropka75

My to przerabiamy już parę ładnych tygodni. Szału można czasem dostać.
...

kilka tygodni mówisz? liczyłam że jej się szybko znudzi...

Napisane przez Edzia400

... ja nie moge sie odzywac bo raz zwróciłam uwage i udzieliłam rady za to zostałam olana i hmm jakby to napisać ze sie nie znam nie mam wogóle zadnego pojecia a ona ze wychowała dwóch snów wszystko wie

sie rozpisałam ale to dopiero poczatek nie wiem skad sie tacy ludzie biora

aż się zastanawiam jak jej się udało tych synów wychować? z takim podejściem...

[Edzia400]

Napisane przez kardashi

Marhalczar ale większosć gondoli nie ma zabezpieczeń
Dziewczyny pisząc że to głupota mowią o najzwyklejszej gondoli.

Co innego z zabezpieczeniem.




Ejjj a moje dziecko nie lubi jak jej śpiewam
Zaczyna się krzywić odwracać i stęka

moze jej sie nie podoba spiewany utwór a nie twój głos spróbuj wierszyków

[kropka75]

Napisane przez Edzia400

Kropko wiem co czujesz widzac tyłek swojego dziecka masakra ja ja na plecy ona fik na brzuch najgorsze jest to ze z brzucha sie nie odwróci na plecy i mnie woła ej aaaa itp przewróce ja na plecy nie minie min a ta znów na brzuchu
a niby dzieci najpierw z brzucha na plecy powinne sie turlać moja odwrotnie
kurka i znów a przed chwila był ryk

O to to to to

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2224783 5]kilka tygodni mówisz? liczyłam że jej się szybko znudzi... [/QUOTE]

Ja też.
Nie licz już, rozczarowanie będzie mniejsze.

[Edzia400]

Napisane przez sonia1981

Bydgoszczanko u mnie tak samo. Jak tylko mój mąż wchodzi do domu to Maja poprostu zaczyna sie wić u mnie na rękach śmiac do mężą. Wyglada to tak jakby chciała do niego podbiec. Dokładnie tak samo robi jak ja wracam po dłuższej nieobecności do domu.
Dziewczyny moja mała za 1,5 tygodnia kończy 5 miechów, czy myślicie, że mogłabym jej podać już mięsną zupkę??

wyczytałam to oto :
Kiedy twój szkrab pozna już smak pierwszych zupek warzywnych, po około miesiącu od zaserwowania mu jarzyn możesz podać zupę z dodatkiem mięsa. Na początek idealnie sprawdzi się gotowany kurczak, indyk i królik (około 10 g dziennie), dodane do już przyrządzonego purée warzywnego. Na razie nie serwuj szkrabowi zup przygotowanych na wywarze mięsnym, ponieważ zawiera on silnie uczulające białka (jeśli twoje dziecko jest małym alergikiem, nie powinnaś mu podawać zup na mięsnym bulionie aż do ukończenia przez nie trzech lat).

http://mamdziecko.interia.pl/wiadomo...u,1490789,1646

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez panna migotka

dziewczyny ponawiam pytanko
co mogę brać na przeziębienie jak karmię piersią? i mały tez się zaraził ale ma tylko katarek, żadnego kaszelku ani gorączki, je też chętnie więc chyba możemy iść na spacer?

zrób sobie rozgrzewającą herbatkę z sokiem malinowym lub napar z lipy. Popijaj też herbatkę z dzikiej róży .na kaszel napary z mieszanek ziołowych, np. z podbiału, babki, prawoślazu, tymianku i anyżu lub zakup tantum verde
Najbezpieczniejszy jest paracetamol (np. Panadol, Apap) i ibuprofen (np. , Ibum, )Nurofen-Ibuprofen i jego metabolity mogą w niewielkich ilościach przenikać do mleka matki, jednak przy krótkotrwałym stosowaniu w zaleconym dawkach (i dla wyżej wymienionych wskazań), w zasadzie nie ma konieczności odstawiania niemowląt od piersi.

[margo80]

Napisane przez kropka75

No to dupa, to mamy po basenie.

a z drugiej strony jakaś mamuśka tam wystawiła opinię, że mogła odrobić zajęcia czy coś w tym stylu, więc zrozumiałam, że w uzasadnionych wypadkach można.
nam Adam zasugerował soboty 8.30-9.00 i czeka aż potwierdzę smsem, a jak na złość nie mogę teraz z małżem pogadać, bo ma zebranie w pracy...

[velluto]

Napisane przez panna migotka

dziewczyny ponawiam pytanko
co mogę brać na przeziębienie jak karmię piersią? i mały tez się zaraził ale ma tylko katarek, żadnego kaszelku ani gorączki, je też chętnie więc chyba możemy iść na spacer?

ja tez cycowa i ostsnio bylam przyziebiona. Staralam sie leczyc herbatka z sokiem malinowym, ale niewiele to dalo. Wiec bralam cerutin, a gardlo piskalam tantum verde. No i ze dwa razy zaaplikowałam sobie bioparox (antybiotyk dzialajacy miejscowo). Te leki bralam w ciazy jak bylam chora, wiec przy karmieniu piersia tez sa dozwolone

[Edzia400]

Napisane przez kropka75

No to dupa, to mamy po basenie.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------



Z koca na podłogę spadnie?

nie now wiesz podczas obrotu z brzucha na plecy walnie głowa
chciałam szybko napisac zeby nie zapomniec i mi wyszło jak wyszło

[kardashi]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22243877]Co za sen... Bratka przyjechała do mnie z SIalą, ale patrzę, a Bratka pcha wózek z bliźniaczkami [/QUOTE]

Mi tez Bratka się ostatnio sniła
Byłam z Blanką na basenie i przyszła Bratka z małym i ze swoim mężem(nigdy go nie widziałam)

Napisane przez Edzia400

kurde jakbym słyszała tesciowa tzn to co tłustym drukiem

ona jak wiecie wychowuje swojego wnuka który ma teraz 10 miesiecy
- nie lezał nigdy na macie (bo nie lubi )
-pije z butelki ze smoczkiem (o-3) bo nie umie innym
- nie lezy na kocu na ziemi (bo sobie krzywde zrobi)
- nie kładli go na brzuh (bo nienawidzi)
- od 7 miesiaca podaja mu dopiero deserki słoiczki które sa od 4 (bo sie zakrztusi)
-nosza go ciagle na rekach (bo sie bali ze sie zaniesie i teraz mu zostało)
-lezał ciagle na jednym boku ( miał rehabilitacje która mieli robic sami ale nie robili bo nie lubi i miał profesjonalną przez 6 miesiecy)
przez to ma widoczne zniekształcona głowe - nie nosił bodów ( bo nie lubi)
na spacery chodził raz na tydz(zeby ludzie nie gadali i nie dopytywali o tragedie)
no i mały teraz dopiero siada raczkuje nieporadnie boi sie wszystkich piszczacych zabawek lekko uderzy sie i jest płacz na cały dom jak spi trzeba chodzic na uszach a i tak sie zbudzi spi cały czas z butelka w buzi jak nie z herbatka to z mlekiem
kupuja bebilon (dobrze ze chociaz zgodnie z wiekiem) i mały dostaje chyba 5 lub 6 posiłków mlecznych

nie ząbkuje nawet nie ma oznak i teraz dziewczyny mi powiedzcie czy wasze dzieciaki (butelkowe) dostaja wit d3 ??

mogłabym tak jeszcze wymieniac iw ymieniac
nawet jak moja Ami do niego pisknie jest ryk na caly dom
a ostatnio co doprowadziło mnie do totalnego braku jakichkolwiek zwojów mózgowych u tescia było uwaga
na podwórku przy około 26 stopniach dziecko ubrane w komplecik koszulka krótkie spodenki nic w tym dziwnego ale tesciu miał przy sobie szmateczke namoczona w zimnej wodzie i obcierał małego bo twierdził ze mu za ciepło po kilku dniach dowiaduje sie ze maly ma oskrzela i zastrzyki na spacerki chodzili bo ciepło było ale tesc dalej go ta szmateczka wycierał dziecko dostało sie do szpitala na tydz bo nie było poprawy kiedy przyjechali do domu za lekko ubrali małego na zakupy i on znów jest chory na oskrzela tylko ze inhalacje ma w domu i po tyg znów ma przyjsc do kontroli ja nie moge sie odzywac bo raz zwróciłam uwage i udzieliłam rady za to zostałam olana i hmm jakby to napisać ze sie nie znam nie mam wogóle zadnego pojecia a ona ze wychowała dwóch snów wszystko wie

sie rozpisałam ale to dopiero poczatek nie wiem skad sie tacy ludzie biora

Pediatra kazała nam na razie odstawić wit d

Napisane przez Edzia400

moja sie hihra jak siora udaje czesia z władców móch

utwór wpadł w gust równiez mojej AMi


Kropko wiem co czujesz widzac tyłek swojego dziecka masakra ja ja na plecy ona fik na brzuch najgorsze jest to ze z brzucha sie nie odwróci na plecy i mnie woła ej aaaa itp przewróce ja na plecy nie minie min a ta znów na brzuchu
a niby dzieci najpierw z brzucha na plecy powinne sie turlać moja odwrotnie
kurka i znów a przed chwila był ryk

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------




a ile jest takich wyliczanek wymyslonych na szybko szkoda ze nie nagrywamy fajny tomik by wyszedł

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------




przewaznie jak karmie mam nawet siniaka bo ona złapie i kreci ostatnio mnie chwyciła za zyłe na szyi i se ja pociagała i kreciła
bosz jak to bolało az płakałam ale nie moglam zadnym sposobem sie od niej uwolnic tz myslał ze to ze smiechu mi łzy leca dopiero po chwili sie kapna i mała zabrał normalnie szok niggy wiecej

a co do zebów to biedaczka smoka tak gryzie nawet nie pomagaja te gryzaki z zamrazarki

o taak taak.
Mnie często łapie za usta i tak robi. matkoo jak boli .

Napisane przez Edzia400

moze jej sie nie podoba spiewany utwór a nie twój głos spróbuj wierszyków

Nie wiem.. próbowalam śpiewac jej przeróżne piosenki
I puszczac też.. jakos nie wykazuje specjalnego zainteresowania, krzywi się, jęczy, odwraca się.
Jedynie co podpasowało jej tylko jak śpiewam na dobranoc 'aa kotki dwa szarobure obydwa, nic nie będą robiły tylko Blankę bawiły'

Raz brat tża puścił jej jakieś łupu łup (oczywiscie cicho) tooo bardzo się patrzyła na głośnik z miną baardzo skupioną

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Agu właśnie zasnęła na naszym łóżku, ja ścierałam kurze, okno otwarte, ruch uliczny słychać, w dodatku zaserwowałam sobie to:

RADIOHEAD - CREEP

[Edzia400]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2224783 5]kilka tygodni mówisz? liczyłam że jej się szybko znudzi...

aż się zastanawiam jak jej się udało tych synów wychować? z takim podejściem... [/QUOTE]

bo to ich wnuk i jest tez druga babcia i dziadek oni sobie chba mysla ze jak mały bedzie miałsiniaka lub zadrapane czoło ci z drugiej rodziny beda głupio patrzec

to troche tak jakbys pilnowała synka sasiadki - troche sie boisz zeby cos o tobie nie pomyslała
tylko ze nawet powiedzenie im ze robia małemu krzywde konczy sie głupimi odzywkami ja juz nic nie poradze i poprostu sie nie wtracam

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22248406]Agu właśnie zasnęła na naszym łóżku, ja ścierałam kurze, okno otwarte, ruch uliczny słychać, w dodatku zaserwowałam sobie to:

RADIOHEAD - CREEP

[/QUOTE]
This video contains content from EMI. It is not available in your country.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

chciałam dodac ze jak mały ich zasypia idzie w ruch lezaczek i oni go bujaja tak z 20 min mały w buzi ma butle z mlekiem lub herbatka
jak był malutki do 3 miesiecy bujali wózek a ze nie szło to wózek na dwa przednie koła i jazda

Pytam o wit d3 bo najpierw mały miał devikap - 10 kropli
a teraz dostaje d3 - w kapsułkach i 2 kapsułki dziennie oni go karmia od urodzenia modifikowanym mlekiem tylko (bebilonem )

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nam pediatra kazała 1 kroplę dawać.

Już link zmieniłam

[Jaatkaa85]

Napisane przez marhalczar

Glupota jak gondola nie ma zabezpieczen i nie jest przystosowana .........i glupota nie jest jak ma zabezpieczjace odpowiednie pasy (posiadaja atest ECE).

Z wlasnej praktyki musze ci powiedziec, ze sa tak samo bezpieczne jak foteliki i dziecko jezdzi bezpiecznie.

Zalaczam fotke instrukcji instalacji mojej godndoli w aucie.

a czy dziecko jest przyczepione tez do tej gondoli??

[kropka75]

Matko, jak mnie głowa boli, zwymiotuję zaraz...
Niech ta wiosna już się skończy.

Napisane przez margo80

a z drugiej strony jakaś mamuśka tam wystawiła opinię, że mogła odrobić zajęcia czy coś w tym stylu, więc zrozumiałam, że w uzasadnionych wypadkach można.
nam Adam zasugerował soboty 8.30-9.00 i czeka aż potwierdzę smsem, a jak na złość nie mogę teraz z małżem pogadać, bo ma zebranie w pracy...

Te godziny też dla mnie takie nie halo. Mały wstaje koło 6, po 7 je śniadanie i ma drzemkę, godzina, półtorej. Trochę głupio budzić niemowlę na basen.

[Jaatkaa85]

Napisane przez _paula_

No w takiej to rozumiem Ale dziewczyny pisała o zwykłej ktora nie posiada zadnych atestów i nawet nie ma jak jej przypiąc porzadnie pasami...



Wojtek też zaczoł strasznie mocno łapac wszystko co mu rece wpadnie jak nie nad nim nachylę to ogóle szczęśliwy jak nie wiem co jak moze sobie złapać za nos, usta i wtedy szczypie jstrasznie,a włosy jak złapie to jest nieciekawie ja piszczę ze boli i on się cieszy

Mój Wojtek już mi sciaga okulary.

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez panna migotka

dziewczyny ponawiam pytanko
co mogę brać na przeziębienie jak karmię piersią? i mały tez się zaraził ale ma tylko katarek, żadnego kaszelku ani gorączki, je też chętnie więc chyba możemy iść na spacer?

Ja bym nic nie brała, tylko starała sie nei zachorować wiecej, ew. czosnek, wygrzać się, syrop z cebuli na akszel, jak wysoka gorączka, to mozna wziąć paracetamol, np. apap.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez Edzia400

kurde jakbym słyszała tesciowa tzn to co tłustym drukiem

ona jak wiecie wychowuje swojego wnuka który ma teraz 10 miesiecy
- nie lezał nigdy na macie (bo nie lubi )
-pije z butelki ze smoczkiem (o-3) bo nie umie innym
- nie lezy na kocu na ziemi (bo sobie krzywde zrobi)
- nie kładli go na brzuh (bo nienawidzi)
- od 7 miesiaca podaja mu dopiero deserki słoiczki które sa od 4 (bo sie zakrztusi)
-nosza go ciagle na rekach (bo sie bali ze sie zaniesie i teraz mu zostało)
-lezał ciagle na jednym boku ( miał rehabilitacje która mieli robic sami ale nie robili bo nie lubi i miał profesjonalną przez 6 miesiecy)
przez to ma widoczne zniekształcona głowe - nie nosił bodów ( bo nie lubi)
na spacery chodził raz na tydz(zeby ludzie nie gadali i nie dopytywali o tragedie)
no i mały teraz dopiero siada raczkuje nieporadnie boi sie wszystkich piszczacych zabawek lekko uderzy sie i jest płacz na cały dom jak spi trzeba chodzic na uszach a i tak sie zbudzi spi cały czas z butelka w buzi jak nie z herbatka to z mlekiem
kupuja bebilon (dobrze ze chociaz zgodnie z wiekiem) i mały dostaje chyba 5 lub 6 posiłków mlecznych

nie ząbkuje nawet nie ma oznak i teraz dziewczyny mi powiedzcie czy wasze dzieciaki (butelkowe) dostaja wit d3 ??

mogłabym tak jeszcze wymieniac iw ymieniac
nawet jak moja Ami do niego pisknie jest ryk na caly dom
a ostatnio co doprowadziło mnie do totalnego braku jakichkolwiek zwojów mózgowych u tescia było uwaga
na podwórku przy około 26 stopniach dziecko ubrane w komplecik koszulka krótkie spodenki nic w tym dziwnego ale tesciu miał przy sobie szmateczke namoczona w zimnej wodzie i obcierał małego bo twierdził ze mu za ciepło po kilku dniach dowiaduje sie ze maly ma oskrzela i zastrzyki na spacerki chodzili bo ciepło było ale tesc dalej go ta szmateczka wycierał dziecko dostało sie do szpitala na tydz bo nie było poprawy kiedy przyjechali do domu za lekko ubrali małego na zakupy i on znów jest chory na oskrzela tylko ze inhalacje ma w domu i po tyg znów ma przyjsc do kontroli ja nie moge sie odzywac bo raz zwróciłam uwage i udzieliłam rady za to zostałam olana i hmm jakby to napisać ze sie nie znam nie mam wogóle zadnego pojecia a ona ze wychowała dwóch snów wszystko wie

sie rozpisałam ale to dopiero poczatek nie wiem skad sie tacy ludzie biora

Chyba nie kochają wnuczkanie słyszałam jeszcze o takich hockach-klockach, pzrepraszam, ze tak mówię, ale to co piszesz jest dla mnei niewiarygodne.
Logiczne jest, ze skoro sie chłopak zgrzał a potem go scierą potraktowali, to bym sie zdziwiła, gdyby zapalenia płuc nie dostał czy tam oskrzeli.

Matko kochana, pierwszy raz słyszę. To jest maltretowanie, serio mówię.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez Edzia400

miałas racje z tym cukrem wczoraj zrobiłam małej obiadek sama ziemniak( z ogródka) marchew(z ogródka) i cukinia(z ogródka) jedynie woda przemysłowa hihi mała wcinała az jej sie uszy trzesły i wytrzymała 4 godz oczywiscie w tym czasie było tez 2 godz drzemki

:mur:kurka mała dziabną komar w rączke w nocy wstawałam i zabiłam 3 nie wiem skąd one sie biora

u nas też. Ja sied ziwię, że o tej pozre roku sie jeszze wylęgają, my niestety mieszkamy obok zreki.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez Edzia400

bo to ich wnuk i jest tez druga babcia i dziadek oni sobie chba mysla ze jak mały bedzie miałsiniaka lub zadrapane czoło ci z drugiej rodziny beda głupio patrzec

to troche tak jakbys pilnowała synka sasiadki - troche sie boisz zeby cos o tobie nie pomyslała
tylko ze nawet powiedzenie im ze robia małemu krzywde konczy sie głupimi odzywkami ja juz nic nie poradze i poprostu sie nie wtracam

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------


This video contains content from EMI. It is not available in your country.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

chciałam dodac ze jak mały ich zasypia idzie w ruch lezaczek i oni go bujaja tak z 20 min mały w buzi ma butle z mlekiem lub herbatka
jak był malutki do 3 miesiecy bujali wózek a ze nie szło to wózek na dwa przednie koła i jazda

Pytam o wit d3 bo najpierw mały miał devikap - 10 kropli
a teraz dostaje d3 - w kapsułkach i 2 kapsułki dziennie oni go karmia od urodzenia modifikowanym mlekiem tylko (bebilonem )

bujanie rozumiem - sama czasem jeszcze bujne, ale butelka w gębie

[Edzia400]

Napisane przez Jaatkaa85

bujanie rozumiem - sama czasem jeszcze bujne, ale butelka w gębie

hmm troche łagodnie napisałam bujanie ten lezak od do na tych płozach

kochaja go bardzo bo mu za przeproszeniem wchodza do tyłka kupujac 1000 rzeczy a u mojej Ami nawet na chrzcinach nie byli mam ich głeboko gdzies niech sie bujaja

[Siala_Bala]

Napisane przez Edzia400

Pytam o wit d3 bo najpierw mały miał devikap - 10 kropli
a teraz dostaje d3 - w kapsułkach i 2 kapsułki dziennie oni go karmia od urodzenia modifikowanym mlekiem tylko (bebilonem )

My mamy devikap ale pediatra zaleciła 1 kropelkę na dzień.

[margo80]

pół godzinki temu Ewcia się wybudziła i po karmieniu miałysmy iść na spacer. ale usnęła przy odbijaniu, więc odłożyłam ją na kanapę obok siebie i przynajmniej mogę jej w końcu poobcinać pazurki
spacer po następnym karmieniu albo jak się wybudzi.
jeszcze jest trochę niespokojna, mam wrażenie, że czasem jej się przypominają wczorajsze przejścia... (oczywiście się zaniosła, naprężyła, a babsztyl wkłuł się w napięty mięsień...).

[kropka75]

Dziewczyny, czy u żadnej z Was przy szczepieniu nie stosowali znieczulenia skóry? Są teraz te takie psiki różne i tak mnie wczoraj naszło: czemu się tego nie używa??

[margo80]

u nas nie