Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.II

[karolcia228]

Napisane przez anuszka1401

No nie powiem, ja też lubię jak rzeczy są wyprasowane. Aczkolwiek lenistwo silniejsze A poza tym Iga mało śpi w dzień i jak już padnie to mam lepsze rzeczy do roboty niż prasowanie, np. wizaż albo jakieś ciasto ukręcę

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

karolcia jakie robiłaś ciasto?

Ja tez lubie wyprasowane te lubie, ale jakos nie moge sie zebrac, posciel reczniki prasuje, ale ciuszki

A dostalam sliwki, wiec ze sliwkami

Moj TZ jedzie w delegacje w sumie to wyjzedza 29.10 w nocy i wroci 30.10 w nocy, ale zostane z mala sama na noc...hmmm pierwszy raz...

[bajka1807]

Napisane przez karolcia228

Moj obiadek

hehe mam takiego samego laptopa

co do prasowania... prasowalam raz po porodzie no ale piore rzeczy malej w loveli.

hmm o 21 moj maz padl... spi jak zbity a ja jutro wyjezdzam na dwa tygodnie... fajnie

[Basia84]

bajka a gdzie wyjezdzasz bo chyba cos przegapilam?

[karolcia228]

Bajka - rozumiem co chcialas zrobic, szkoda...

[bajka1807]

Napisane przez Basia84

bajka a gdzie wyjezdzasz bo chyba cos przegapilam?

a jade do mamuski nad morze - kołobrzeg. musze pisac licencjat, wiec babcia sie popoludniami zajmie wnuczka a ja bede tworzyc

[dzidziadziumdzia]

Guziczek z cytowaniem mi nie działa .

kinia656- oczywiście, że wiemy gdzie jest Solec . Tzn. ja wiem .
vette- zdrowieć się staram... choć nie idzie łatwo , vette, powiedz mi, bo jak o tym pisałyście, to nie planowałam tego skakania ( jeszcze nie zaczęłam) co to są te interwały i jak powinnam skakać?
niezawsze- co do mrożenia mam inną wiedzę i inne informacje
wiolek- odnośnie knajp z tego programu- ja bym tam za cholerę nie poszła wiedząc jaki mieli syf zanim Ona do nich przyszła itd. No bo jaką masz gwarancję, że to "poprawa" jest na stałe? Fuj.

Co do mrożenia, a właściwie rozmrażania. Jeśli mleko rozmrażasz w temp pokojowej, to rzeczywiście podajesz jedną porcję i z drugiej tyle, ile zje, bo drugi raz nie możesz podgrzać tego mleka. Chyba, że rozmrozisz w lodówce, to wtedy podgrzewasz wedle potrzeb. Np. rozmrażasz 2 porcje w lodówce, podajesz jedną, a z drugiej połowę. I to co zostanie z drugiej zostawiasz na kolejne karmienie. Tak wolno. Tzn. ja tak robię i to lekarz powiedział, że tak wolno.

justynacz- ja staram się prasować, ale jako, że na Małą wszystko NADAL za duże, to zwykle nie nadążam z prasowaniem
wiolek-
itakasia- też mi się zdaje, że to bliznowiec. Tylko czemu taki rozlany, skoro kłucie jest takie niewielkie

Wjechałam wczoraj wózkiem w pineskę . Wulkanizator za naprawę koła wziął 10zł. Zdzierstwo

[wiolek1]

Napisane przez itakasia

witam
zagladam na chwilke
wiolek
moim zdaniem to bliznowiec chyba

buuuu dzidzia chyba się ta pielęgniarka pod katem wbijała ale to baardzo chyba musiała bo to ma prawie 3 cm

Napisane przez Basia84

czesc dziewczyny! troche mnie nie bylo ale staram sie was podczytywac na biezaco zobaczcie jak moj synek nauczyl sie juz szybko jesc kaszke, czasami nie nadarzam za nim http://picasaweb.google.com/basiapio...23268562085682

ale ślicznie papunia

Napisane przez dzidziadziumdzia

Guziczek z cytowaniem mi nie działa .

kinia656- oczywiście, że wiemy gdzie jest Solec . Tzn. ja wiem .
vette- zdrowieć się staram... choć nie idzie łatwo , vette, powiedz mi, bo jak o tym pisałyście, to nie planowałam tego skakania ( jeszcze nie zaczęłam) co to są te interwały i jak powinnam skakać?
niezawsze- co do mrożenia mam inną wiedzę i inne informacje
wiolek- odnośnie knajp z tego programu- ja bym tam za cholerę nie poszła wiedząc jaki mieli syf zanim Ona do nich przyszła itd. No bo jaką masz gwarancję, że to "poprawa" jest na stałe? Fuj.

Co do mrożenia, a właściwie rozmrażania. Jeśli mleko rozmrażasz w temp pokojowej, to rzeczywiście podajesz jedną porcję i z drugiej tyle, ile zje, bo drugi raz nie możesz podgrzać tego mleka. Chyba, że rozmrozisz w lodówce, to wtedy podgrzewasz wedle potrzeb. Np. rozmrażasz 2 porcje w lodówce, podajesz jedną, a z drugiej połowę. I to co zostanie z drugiej zostawiasz na kolejne karmienie. Tak wolno. Tzn. ja tak robię i to lekarz powiedział, że tak wolno.

justynacz- ja staram się prasować, ale jako, że na Małą wszystko NADAL za duże, to zwykle nie nadążam z prasowaniem
wiolek-
itakasia- też mi się zdaje, że to bliznowiec. Tylko czemu taki rozlany, skoro kłucie jest takie niewielkie

Wjechałam wczoraj wózkiem w pineskę . Wulkanizator za naprawę koła wziąć 10zł. Zdzierstwo

dzidzia czyli nie tylko mi się psuje cytowanie
no ja zawsze rozmrażam w lodówce
to tak własnie robie że z 3 pojemników dziele na 2 porcje tylko czy moge je po rozmrożeniu zlac sobie razem do 2 butelek żeby sobie stały ? bo tak przygotowane bym zostawiła tż


dziewczyny za te gadki o ciastach nie mówiąc już o zdjęciach ;(
aleksa tak wczoraj zsypało, że miałam ochote wyjesć pół lodówki bo skoro moja dieta nie pomaga
ale zjadlam marchewkę a pare dni nie jadłam i już nie wiem czy to ona
po jakim czasie od zjedzenia alergen "przechodzi" do pokarmu ? i wtedy po jakim czasie od karmienia mogę się spodziewać reakcji alergicznej u małego ? liczyć w godzinach czy dniach ?

[Morgana le Fay]

Napisane przez Alguien

pytalam, bo mam kolezanke z Somonina A sama pochodze z Gdanska

oo tez mam znajomych tam

kinia - spirala nie wpływa na tycie wiem tylko tyle, że przy tej droższej jedynie macica odczuwa antykoncepcję, a nei cały organizm jak przy tabletkach czy coś...

itakasia - do ptrzyc mam ok 25 km


oh matko ile żeście nadrukowały... a ja śpiąca jestem :/

[dzidziadziumdzia]

Wiolek Wydaje mi się, że jeśli są w tej samej temperaturze i data ściągnięcia obu porcji nie jest szczególnie odległa to wolno. W końcu w brzuszku malucha też będzie się to mieszać.

[Morgana le Fay]

hd, basia - udanych chrzcin

A propo, to się pożalę, że jak chcieliśmy zrobić chrzciny na południu - bo i wiecej miejsca i fajniej ( duzy dom tesciow, fajny kosciolek, żadko tam bywamy, a przeciez to nasz drugi dom, bo mamy tam tez mieszkanie) - to teściowie powiedzieli, że nieee, bo po co i na co, oni przyjada tu i w ogóle lepiej skromne chrzicny na rodziców i chrzestnych... Wiec OK - powiedzialam, mnie nie zalezy tak, zrobimy jak mowicie, będzie święty spokój. Wiec robimy je u nas ( mieszkamy z moja mama jeszcze poki co ) w mieszkaniu, zaprosimy rodzenstwo, rodzicow, chrzestnych... Teraz tesciowa dzwoni, zeby chrzciny w lokalu tu zrobic, bo jeszcze jakiegos wujka trzeba zaprosic i innego bla bla bla.... WIEC wychodzi na to - ze ma byc 17 osob !!! KURNA

Jak ja mam sie nie zgodzic, jak zostali poinformowani o chrzcinach. Mialy byc kameralne bo nam tak mowili, teraz sami odwracaja kota ogonem i mamy w lokalu robic... a ja nie chce chce takie male, spokojne w domu a nie fete dla calych rodzin i innych...
no to sie pozaliłam Jakie są u Was chrzciny ? kameralne czy też takie spore ?

[niezawsze]

Napisane przez justynacz80

Dziewczyny, a prasujecie nadal wszytskie ubranka? Mi zapału starczyło na dwa prania

tez tylko pierwsze pranie prasowalam, czasu nie ma na takie rzeczy :/

Oscarek slicznie je!

My kameralne chciny sami najblizsi 16 os. w knajpie za tydzien robimy.

Kkkkkkkkk znow weekend, znow mial wodki nie pic...znow jest pijany...

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Wiolek co ile je maly 160ml? Moja w podobnym wieku, ale nadal wcina 100-120ml co 3h mniej wiecej

[Basia84]

i jeszcze jeden filmik zabawy Oscara z tata
http://picasaweb.google.com/basiapio...73865095587698

[alutka78]

Napisane przez bassienkaw

hej kobiety, ja do teraz prasuje wszystko, nawet czapeczki. Nie prasuje tylko tego co wg mnie tego nie wymaga. Ja po prostu lubie jak rzeczy sa takie uprasowane. Inaczej wygladaja i sa inne w dotyku. Piore natomiast od poczatku razem z naszymi ciuchami albo w proszku albo w jakims plynie. U nas jutro chrzciny.

Udanej imprezki!!!

Napisane przez Basia84

i jeszcze jeden filmik zabawy Oscara z tata
http://picasaweb.google.com/basiapio...73865095587698

Pilot Ci rosnie. Ale ma bystre oczka.

[wiolek1]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Wiolek Wydaje mi się, że jeśli są w tej samej temperaturze i data ściągnięcia obu porcji nie jest szczególnie odległa to wolno. W końcu w brzuszku malucha też będzie się to mieszać.

ok dzięki

Morgana le Fay nie dziwne, że jesteś zła ja bym teściowej "potłumaczyła"

Napisane przez niezawsze

Wiolek co ile je maly 160ml? Moja w podobnym wieku, ale nadal wcina 100-120ml co 3h mniej wiecej

jeszcze 2-3 tygodnie temu aleks też jadł 130 ml ale tydzien temu jak mu tyle dałam to krzyczał bo mało więc musiałam dać jeszcze i to było o 9 wieczorem w sumie 160 ml. musiał się bardzo najeść bo potem w nocy dopiero o 4.30 dałam mu już od razu 160 ml i wessał wszystko. potem o 9.30 i o 13 a potem to już gorzej bo cycek
i dziwne, że z cycka daje mu jeść ile chce a nigdy takiej przerwy nie miał a na butli tak długo. zobaczymy jak będzie dzisiaj
ale noc koszmarna psuje mi się coś moje dziecko bo jadł o 22.50 potem 1.20 potem 3.30 potem 5.50 i jak wcześniej w nocy było 1 karmienie tak teraz jest 3
ale to chyba wina mojego pokarmu bo chyba nie jest już tak watrościowy jak kiedyś co nie miałam tej głupiej diety bo wtedy w tydzien przybierał po 400 g a teraz zaledwie 100 g
i właśnie jak wcześniej ślicznie jadł, najadał się i jak w zegarku 3 godziny przerwy tak teraz czasem po półtorej już chce jeść

ja dzisiaj szkoła z jednej strony się cieszę, że spędze czas ze znajomymi a z 2 jak pomyślę, że z 8 godzin nie będę widzieć mojego robala to mi smutno...

hd, bassienkaw udanych chrzcin

Basia84 świetny Oscarek jest a jak M fajnie do niego gada

miłego dnia dziewczynki

[anuszka1401]

hej dziewczyny.
jak czytam ile Wasze dzieci jedzą to jestem w szoku... Iga je naprawdę mało... Jak ściągnęłam do butelki nieraz 90 ml, to czasem to zjadła. Jak wczoraj dostawała 2 razy modyfikowane (byłam w szkole, próbowałam ściągać, ale nie leciało) to mama zrobiła jej 90 i zjadła 60-70 No i mam wrażenie, że mało przybiera... Nóżki ma chudziutkie, wydaje mi się, że w szpitalu była pulchniejsza. Widzę jedynie, że dłuższa się robi, bo niektóre ubranka na 56 robią się na styk.
Na szczęście jutro jedziemy na szczepienie więc będę wiedziała ile waży.

[karolcia228]

morgan- u mnie bylo 20 osob

Moja Anastazja je od 120-150ml dzis spala od 20 do 6 i zjadla i spala do 8

anuszka - nie musi duzo jesc by tyc

[papeteria]

cześć dziewczyny

Napisane przez anuszka1401

Coś jeszcze miałam napisać...aaaaaaaa, w rossmanie promocja- (tylko nie wiem czy w każdym?) chusteczki pampers sensitive 19,99 za 4 paczki.'

w Realu za 6 pak 24,95

Napisane przez wiolek1

po jakim czasie od zjedzenia alergen "przechodzi" do pokarmu ? i wtedy po jakim czasie od karmienia mogę się spodziewać reakcji alergicznej u małego ? liczyć w godzinach czy dniach ?

tez jestem ciekawa jak to w koncu z tym jest
morgana u nas tylko rodzice i rodzenstwo ale wyszlo 14 osob.A tesciowej bym powiedziala ze zadnych ujkow i w domu
niezawsze
a tz nie pamieta co mowil ostatnio ?
basia wow jaki duzy chlopczyk
justynacz ja prasuje
karolcia ale apetyczny obiad a jak robisz te surowke ?
elcia
kinia samo badanie przed bolalo bo zbadal mnie jakies inny lekarz (moj mial akurat cesarke) ale czyscil mnie moj...bylam uspiona wiec nie czulam...otwieraja kanal i łyzeczkuja pozostalosci .
misiulka ale ślicznota i jaka podobna do mamusi a drugie zdjecie wymiata
bajka cudna niunia
karolcia ślicznie i te wypieki
dzidzia dobrze ze wsio ok
wiolek ślicznie wygladasz a raczke faktycznie skonsultuj
entertete co do prania maty to z fisher price powinno sie dac...sama myslalam kupic uzywana ale jednak inne dziecko lezalo i pluło na to wiec kupie nowa.....mialam kupic uzywana karuzelke ale ceny byly zblizone do nowej wiec tez kupilam nowa....

[karolcia228]

papeteria - surówkę kupuje w pojemniczku za 2,90

[bajka1807]

Napisane przez anuszka1401

hej dziewczyny.
jak czytam ile Wasze dzieci jedzą to jestem w szoku... Iga je naprawdę mało... Jak ściągnęłam do butelki nieraz 90 ml, to czasem to zjadła. Jak wczoraj dostawała 2 razy modyfikowane (byłam w szkole, próbowałam ściągać, ale nie leciało) to mama zrobiła jej 90 i zjadła 60-70 No i mam wrażenie, że mało przybiera... Nóżki ma chudziutkie, wydaje mi się, że w szpitalu była pulchniejsza. Widzę jedynie, że dłuższa się robi, bo niektóre ubranka na 56 robią się na styk.
Na szczęście jutro jedziemy na szczepienie więc będę wiedziała ile waży.

kochana moja ma tak samo... robie jej mm 120 ml... raz na ruski rok zje wszystko, a tak to wciaga 90-60 ml, czasem zje mi nawet tylko 40...

a dzisiaj pobila rekord spania... o 20:30 juz kimala i obudzila sie dopiro o 5 pozniej o 8 i juz nie spala heh.

[kinia656]

caprica a ja prawie 2 miechy po porodzie i bzykanka nie było tylko jedna mała próba ale bolało i na tym koniec ;/

elcia gdybym miała córeczkę też miałaby na imię Nadia śliczne, ale chyba córci nigdy się nie doczekam bo ze strony mojego TŻ jakoś sami chłopcy wychodza ;/ ;/ porażka

[papeteria]

Napisane przez kinia656

caprica a ja prawie 2 miechy po porodzie i bzykanka nie było tylko jedna mała próba ale bolało i na tym koniec ;/

chyba zadna na tym watku nie jest tak wyposzczona jak ja
w ciazy byl tylko raz i to juz po terminie a teraz poki co o tym nie mysle i nawet nie probuje bo boli jak nie dotykam a co dopiero z ingerencja.... ale paradoksalnie po zabiegu mniej boli niz przed moze tam bylam zaszyta

[kinia656]

papeteria ja właśnie miałam wrażenie jakbym była dalej zaszyta :O w środku, bo tak jakby mnie "ciągnęło" ;/ no nic, jedyne wyjście to wybrać się w końcu do tego ginekologa ;/ (strach ma wielkie oczy- oby tylko oczy)

a próba była ze względu na TŻ - bo usycha od braku... ;p bo w ciąży też mi się nie chciało...

[karolcia228]

Napisane przez papeteria

chyba zadna na tym watku nie jest tak wyposzczona jak ja
w ciazy byl tylko raz i to juz po terminie a teraz poki co o tym nie mysle i nawet nie probuje bo boli jak nie dotykam a co dopiero z ingerencja.... ale paradoksalnie po zabiegu mniej boli niz przed moze tam bylam zaszyta

Dzielna z ciebie kobieta, podziwiam

[olakola]

Napisane przez AGAMARCIO

olakola- jak zdrówko? mam na myśli to paskudztwo-polepszyło się?

tak, i to bardzo, już mogę normalnie funkcjonować
pomogła maść POSTERISAN H, ta literka H jest bardzo ważna, bo wtedy jest ze sterydami i działa błyskawicznie; tylko na receptę
poza tym biorę tabletki OTREX (3 dni po 4, 3 dni po 2 i potem po 1, w sumie 30 tabletek)'
mój hemoroid jest o połowę mniejszy, mam nadzieję, ze zniknie zupełnie, zupełnie go nie czuję, a tak się bałam, że trzeba będzie operacyjnie

Napisane przez anuszka1401

Ma któraś z Was smoczki lovi? Planuję kupić tylko nie wiem czy fajne. W ogóle które polecacie?

mamy NUBY i taki z biedronki disney i Kuba ich nie lubi; ostatnio kupiłam NUK Genius i to jest genialny smoczek
jak chwilę mu przytrzymam, to go ssie , polecam
(trochę drogi, ale warto i ta guma jest przyjemna, nie śmierdzi)

Napisane przez Morgana le Fay

Jakie są u Was chrzciny ? kameralne czy też takie spore ?

było 22 osoby + 4 dzieci + Kubuś
a poszło 18 flaszek wódki, z czego 4 były 0.7

[vette]

Napisane przez justynacz80

O, jedziesz do Poddąbia w przyszłym roku?

Tak, to piekne miejsce wiec na pewno tam pojedziemy jeszcze nie raz.

W przyszlym roku jedziemy we trojke do tego samego domku, bo zaprzyjaznilismy sie z wlascicielami i oni maja przyjechac do nas w Bieszczady

Juz nie moge sie doczekac

Napisane przez dzidziadziumdzia

vette- zdrowieć się staram... choć nie idzie łatwo , vette, powiedz mi, bo jak o tym pisałyście, to nie planowałam tego skakania ( jeszcze nie zaczęłam) co to są te interwały i jak powinnam skakać?

lopatologicznie : skaczesz sobie lajkonikiem np. 60 sekund wolno i 30 sprintem i znowu 60sekund wolno i 30 sprintem itd przez 5,potem 10, 15 min ... jednak nie dluzej niz 30 min.
Dlugosc interwalosc szybko-wolno mozesz swobodnie zmieniac, wszystko zalezy od Twojej kondycji

Ja zawsze skakalam ok 15 minut nie wiecej...

Skakanie interwalowe daje lepsze efekty w krotszym czasie niz zwykle aeroby, ale trzeba tez miec lepsza kondycje.

Aerobowo skacza i nawet godzine, bo przyjelo sie ze tluszcz pali sie dopiero po 30 min wysilku ... inaczej jest z interwalami, nie powinno sie skakac dluzej niz 30 min. Takze wybor nalezy do Ciebie jak skaczesz, ja nigdy nie lubialam biegac, skakac, latac wiec te 15min na skakance mi w 100% odpowiadalo, nie dalabym rady skakac normalnie godzine.
Zreszta nie mialam na to nigdy czasu, a nawet jak mialam to bylo tysiac fajniejszych rzeczy do zrobienia niz machania przez godzine sznurkiem.

[anuszka1401]

olakola już zamówiłam lovi, ale dzięki też mam tego z biedrony i Iga też go nie chce, bardzo lubi canpola, ale już jest za mały i w sumie kiepskiej jakości, bo starł się cały obrazek po tygodniu... No i zależy mi na okrągłym, mam nadzieję że lovi się sprawdzi.

[dzidziadziumdzia]

Bajka Blanka chyba je za mało...Tak mi się zdaje. Może powinnaś ją zacząć budzić na jedzenie? Szczególnie w nocy, bo wtedy organizm potrzebuje dużo energii na odbudowę sił...


Ja od wczorajszego wieczora sączę jakiś przezroczysty płyn tam z dołu. Czy któraś z Was też tak miała? I nie jest tego mało. Najpierw myślałam, że może owulacja, ale tego leci tyle, co z lekko cieknącego kranu. Wkładka to za mało. Minęło 5 i pół tygodnia od cięcia. Krwawienie ustąpiło 2 tygodnie temu i od tego czasu nie miałam żadnej wydzieliny.

[anuszka1401]

dzidzia ja nie mam czegos takiego, za to co jakiś czas plamienia wracają. W przyszłym tygodniu w końcu idę na kontrolę, odwlekałam przez te plamienia, ale dłużej już sie nie da...
Iga też chyba je za mało, może dlatego nie śpi w dzień? Szczególnie z piersi pociamka 5 minut i przysypia, a jak chcę ją położyć to już się budzi. Wczoraj na mm spała w dzień po 3 godziny.

[glooria]

mamusie te które mają chrzciny -udanej i bezstresowej imprezy
My mieliśmy chrzciny na 25 osób tylko dziadki, rodzeństwo z dziećmi i chrzestni wszystko w domu ale też mysleliśmy o restauracji ale na to chyba poszło by 2000 zł a tak wyszlo ok 700zł z wódeczką i wszystko full wypas ale było minęło dużo gadania a póżniej rach ciach i po krzyku i rada mamusie nie dajcie sobie wejść na głowę rodzicom czy teściom to wasze dziecko i wy robicie chrzest a oni są tylko gośćmi mogą tylko pomóc a nie jeszcze pogarszać zwłaszcza że dopiero co urodziłyście dziecko i nie powinnyście się bezsensu denerwować
Mała śpi ale jeszcze męczymy się z katarem
MAM PYTANKO DO MAM KTÓRE LECIAŁY JUŻ SAMOLOTAMI Z DZIEĆMI
czy jak macie wózek trzyczęściowy to co robiliście z fotelikiem leciał jako ekstra bagaż czy jako bagaż podręczny ja mam wózek quinny i chcę zabrać do polski go razem z gondolą
z góry dzięki za pomoc

[dzidziadziumdzia]

Anuszka 5 minut przy piersi to za mało. A jak małą odbijasz to się nie budzi? Ja jak mi Alisa na piersi zaśnie, to się biorę za zmianę pieluchy, żeby ją rozbudzić i po wszystkim z powrotem do piersi. To zawsze trochę dłużej. Iga nie śpi, bo nie zjada za wiele treściwego pokarmu. Więcej wypija, niż je... Jak moja Mała tak zasypiała jeszcze przy żółtaczce, to lekarz mówił, żeby łaskotać, dmuchać w twarz, przekładać na brzuszek itd, żeby tylko obudzić i wtedy od razu znów na pierś.
Dziś już nie mamy tego kłopotu. Mała czasem nie śpi za dużo w dzień, bo przegapię jej zmęczenie... Ale sypia między 8 a 19 najmniej 3-4 godziny, najwięcej nawet 8. No i co 3-4h w nocy budzi się na amku.