Pogaduchy po szkole cz. IX pt.: ` Wycieczka do krainy Żółwi` :)

[olasia99]

No
mhrrrr

[lazurrowaa]

.
zmykam na jakiś czas

[olasia99]

jestem w trakcie

[lazurrowaa]

jj.
jesteś w trakcie czego?

[olasia99]

hahahahahahahahahahahaha
ale to zabrzmialo
nie pamietam XDDDDDDDDDDDDDDDD nie dokończyłam myśli hahahahaha o matko XDDDDDDDD
sluchalam akurat dobrej piosenki, moze op to chodzilo XD

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

umieram

[lazurrowaa]

aha... xD

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

czemu?

[olasia99]

bo sie nudze ;c

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

eee zamulacie
co z wami

[lazurrowaa]

nie wiem. ja cały czas jestem ale dziewczyny gdzieś sie podziały

[olasia99]

no ja tez jestem ;d

Omg, ale mam świetne piosenki < 333333 kocham wizaz ;d

[lazurrowaa]

ja też kocham wizaż

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

a jakich piosenek słuchasz?

[olasia99]

Słucham po kolei piosenek z tematu co teraz powstał na plotkowymn ... coś tam najpiękniejsze piosenki o miłości XD
i połowę znam, połowa połowy mi się nie podoba, ale druga połowa połowy jest mega < 33

[lazurrowaa]

aha .
ale mi bardziej chodziło o gatunek typu - rock, rap, pop itp .

[olasia99]

Hmmmm trudno zdefiniować.
Słucham ... rap, ale jeśli o rap chodzi, to łatwiej wymienić mi składy/raperów - Eminem, Eldo, Gural, Rahim, pfk, pkh, wyp3, 3w, k44, Zeus, ostr... ich głównie, jeszcze trochę się znajdzie. Generalnie wszystko lubię, co ma przekaz, a nie ma tma jotpeków.
Poza tym lubię muzykę klasyczną, instrumentalną... Debbusy'ego lubię np.
No i takie coś ... hm, słaby rock, muzyka elektroniczna. Coś pokroju Placebo Z polskich jeszcze Myslowitz.

[lazurrowaa]

aha.
ja mam podobnie .

idę. dobranoc

[olasia99]

dobranoc

Mam najgłupsze pytanie, jakie mogło paść XD Tylko się nie śmiać proszę.
Macie coś takiego, że jak po ciemku/w półmroku patrzycie w lustro długo, to to.. hmm . No właśnie, nie wiem jak to wyjaśnić. Pewnie przez to, że jest ciemno, ale twarz wydaje się taka groźniejsza i jakby nie wasza z naciskiem na to drugie? U mnie to chyba wyobraźnia i cienie, bo gdzieś tam z pokoju czy coś pada światło i nie wiadomo co sobie wmawiam. Ale teraz poczytałam w Internecie, to aż się boję

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

http://www.prawo.uwb.edu.pl/page.php?id=3&item=273

fuck
jak tka dalej pojdzie, to zostane w bialym ;fffff

[fragile 9000]

czuję się jakby mnie czołg przejechał ... jestem w****iona i smutna

Oczywiście co się stało ? M!!!!!!! Idę dzisiaj z nim gadamy ( wczoraj był pić z kolegami) i on mi mówi że wczoraj o północy dzwonił do B ( ta koleżanka co miałam o nią podejrzenia) bo się martwił o nią !!!!!!!! ( miała co prawda problem ale heloł ?!)I potem że jeszcze się z nią umówił na poniedziałek na odbiór auta !! No po prostu tak mnie zwaliło od razu mi się ciepło zrobiło i serce tak mi biło. Gadamy dalej . Mówię że mi to podpada i chce wiedzieć czy coś jest . A on na razie nie (!!!!!!!!) NA RAZIE ! A ja , przecież nie chciałeś się wiązać a on ,hyyyy nie chciałem ale nie wiadomo co będzie . On oczywiście wielkie pretensje że co ja chce , że się z koleżanką nie może spotkać a ja że nie o to chodzi tylko o to co mówił , że jednak między nami coś było i ja nie mogę zapomnieć że mógł powiedziec od razu że nie chce mnie a nie że nie chce się wgl wiązać . A on że ,życie . Że musi być też chemia , że miał tak że było ładnie pięknie a później to zanikało . Nie wiem czy chodziło mu o to że między nami była chemia a potem już nie czy że jej wgl nie było ? Ale w takim razie po cholerę to zaczynał? po cholerę dotykał , tulił , całował ? Hm? Ja wiem że nic mi nie obiecywał ale heloł . Potem jeszcze gadał że jak chce możemy skończyć znajomość bo on ma już dość , że jest wolny a każdy coś od niego chce. Ale potem się trochę uspokoiło i poszedł. Nie wiem , pogadać z B? Powiedzieć że go kocham? Czy zostawić to tak jak jest i po prostu go zacząć konkretnie olewać ? Może mu wygarnąć jeszcze bardziej ? Nawet jak go oleje to co z nią ? Przecież się widujemy nie bede udawać że wszyszystko jest okey. Ona nie jest niczemu winna , nie wiem że go kocham.

[zniszcz0mnie]

Frag, nie wiem co mam napisać.. Niefajnie się zachował, to fakt, jednocześnie niczego Ci nie obiecując, dlatego to takie trudne.. Moim zdaniem, nie powinnaś rozmawiać z B. Ona o tym nie wiedziała że Ty coś do niego, więc teraz co, nagle ma go zostawić ? Bezsensu to będzie. On ma swój rozum, wie co robi, do niczego go nie zmusisz, jak już pisałam zachował się niefajnie, ale może nie będzie z B., nie wiadomo. Mówiłam już wcześniej że takie układy jak pomiędzy wami były, nie są łatwe szczególnie dla osoby która coś czuje czyli w tym wypadku dla Ciebie. Nie warto się w takie rzeczy angażować, bo na 97 % będzie się cierpieć. Teraz już nie bardzo możesz coś zrobić, bo on Ci niczego nie obiecywał, jest wolny jakby nie było. Chyba musisz czekać jak się sprawy potoczą.. Nie jestem najlepsza w takich sprawach, ale nic innego do głowy mi nie przychodzi...

[Oh Peggy Brown]

olasia, czemu tak patrzysz na te rankingi?

frag, dlaczego sobie go nie odpuścisz? Spotykałaś się z nim jak miał dziewczynę i ją zdradzał, teraz spotyka się z Tobą jako ''przyjaciółką'' i szuka następnej. Sama widzisz jak Cię traktuje, a chłopaka znajdziesz następnego. Tego kwiatu pół światu.

[minus]

Napisane przez fragile 9000

czuję się jakby mnie czołg przejechał ... jestem w****iona i smutna

Oczywiście co się stało ? M!!!!!!! Idę dzisiaj z nim gadamy ( wczoraj był pić z kolegami) i on mi mówi że wczoraj o północy dzwonił do B ( ta koleżanka co miałam o nią podejrzenia) bo się martwił o nią !!!!!!!! ( miała co prawda problem ale heloł ?!)I potem że jeszcze się z nią umówił na poniedziałek na odbiór auta !! No po prostu tak mnie zwaliło od razu mi się ciepło zrobiło i serce tak mi biło. Gadamy dalej . Mówię że mi to podpada i chce wiedzieć czy coś jest . A on na razie nie (!!!!!!!!) NA RAZIE ! A ja , przecież nie chciałeś się wiązać a on ,hyyyy nie chciałem ale nie wiadomo co będzie . On oczywiście wielkie pretensje że co ja chce , że się z koleżanką nie może spotkać a ja że nie o to chodzi tylko o to co mówił , że jednak między nami coś było i ja nie mogę zapomnieć że mógł powiedziec od razu że nie chce mnie a nie że nie chce się wgl wiązać . A on że ,życie . Że musi być też chemia , że miał tak że było ładnie pięknie a później to zanikało . Nie wiem czy chodziło mu o to że między nami była chemia a potem już nie czy że jej wgl nie było ? Ale w takim razie po cholerę to zaczynał? po cholerę dotykał , tulił , całował ? Hm? Ja wiem że nic mi nie obiecywał ale heloł . Potem jeszcze gadał że jak chce możemy skończyć znajomość bo on ma już dość , że jest wolny a każdy coś od niego chce. Ale potem się trochę uspokoiło i poszedł. Nie wiem , pogadać z B? Powiedzieć że go kocham? Czy zostawić to tak jak jest i po prostu go zacząć konkretnie olewać ? Może mu wygarnąć jeszcze bardziej ? Nawet jak go oleje to co z nią ? Przecież się widujemy nie bede udawać że wszyszystko jest okey. Ona nie jest niczemu winna , nie wiem że go kocham.

Ja kopnęłabym go w du*e

[yvonna7]

hej

[Oh Peggy Brown]

Cześć minusek ;>

cześć Yv

jak się spało?

[olasia99]

Nie kochacie mnie !! Ja zadałam bardzo poważne pytanie !

Napisane przez Oh Peggy Brown

olasia, czemu tak patrzysz na te rankingi? .

Bo się interesuję bo się na prawo wybieram

[Oh Peggy Brown]

Ale pracodawcy nie patrzą za bardzo czy to jest UW, UwB czy UWr jesteś tak nastawiona na prawo? ;> masz w rodzinie prawników albo kasę na aplikację?

moja twarz nigdy nie jest groźna

[yvonna7]

fajnie się spało

hm... ja nie wiem olaś, nigdy nie patrzyłam się przez ileś tam minut sztywno w lustro

[olasia99]

No a ja włanie przeczytałam, że jak się tak obraz ciemnieje przed oczami, przy mrugnięciu jest negatyw, a jak skupiasz uwagę na twarzy i masz tam jakieś cienie, to jest zaburzony któryś tam płat mózgu ...

Peggy, ale z jakiegoś powodu są rankingi i to tak, jak masz do wyboru I LO a IX.
Paru prawników znam, a mojej mamy przyjaciółka ma własną kancelarię i ma aplikacje na notariusza i adwokata.

Ale słodko
Miałam dzisiaj jechać na lodowisko, poprosiłam mamę o 15zł. Powiedziała, że mi da, ale jak pojedziemy do babci. Spytałam się, o której wrócimy, to ona, że 16-17. Ja, że o 17 mam wejście, a ona, ze nie muszę jechać, wydarła się na mnie i pojechała z ojcem sama. I nie mam pieniędzy i jestem pewna, że jak tam zajadą, to powiedzą, jaka to ja jestem niedobra, że jeżdżę tylko po kasę, że mój brat to och i ach, ze to, że tamto. A zabiję się chyba jak u swojej babci R. będzie. A druga za***ista sprawa to taka, że i M. na lodo będzie. A mnie nie ma ani tu, ani tu i jest przejeza***iście.

[zniszcz0mnie]

Cześć
Olasia, ja też się tak nigdy na siebie nie patrzyłam więc Ci nie pomogę
A co do sytuacji z mamą to co mogę napisać ? Nie jest fajnie, ale chyba nic nie możesz poradzić-,-

[minus]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Cześć minusek ;>

Hej

Napisane przez olasia99

Nie kochacie mnie !! Ja zadałam bardzo poważne pytanie !

Ja tak nie mam W lustro patrze tylko ze światłem

Napisane przez yvonna7

hej

Heej

[olasia99]

Zawsze wiedziałam, że jestem nienormalna

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Jaaaaaaaaaaaaaaaaki zastój

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

[zniszcz0mnie]

A tam od razu nienormalna..
Wgl w mam talent były dwie moje koleżanki, ale siaraaa ! haha Nie wiem czy oglądałyście, one były tylko w urywkach takie 2 blondyny w białych bluzkach i czarnych kapeluszach, coś tam fałszowały Ja dzis muszę obejrzeć powtórkę bo jak wczoraj oglądałam to niedokładnie

[olasia99]

Nie oglądma

Zjadlam 1 omleta i ide robic 2 XD