|
|
#1231 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
będę, będę, może nie najaktywniejsza ale będę
![]() Ja w I ciąży piłam prenalen-syrop dla kobiet w ciąży bo też mnie coś rozłożyło Do ginka wybieram się we wtorek.Właśnie dlatego że chciałam już słyszeć czynność serca i nie stresować się niczym. Andziot wróciłaś do pracy bo czułaś taką potrzebę? czy ze względów finansowych? jak długo chcesz pracować w ciąży?jeśli nie chcesz nie musisz odp Ja od zawsze wiedziałam że chce mieć 2 dzieci i żeby była mała różnica wieku i cieszę się że póki co wszystko idzie zgodnie z planem. Do pracy też wrócę, ale na dosłowną sekundę.We wtorek idę do ginka a na wieczór na badania o zdolność do pracy ![]() Wniosek o powrocie już złożyłam więc tylko czekam na decyzje i wyniki ---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- widzę że na początku wątku powstała lista, czy jeszcze ją aktualizujecie? jeśli tak to podaje dane Katarzynka(Kasia) 26lat tp 25.o5 Ale tak lookam na różne strony i babyticker wychodzi mi 23.05,a na piekiełku 25.05 To ja może poczekam jaki termin mi gin wyznaczy. Będę chodzić do tego samego doktorka.Byłam i jestem z niego bardzo zadowolona i zawsze będę powtarzać że gdyby nie on to bym mojej córeńki nie donosiła do końca bo wciąż coś się działo.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny ![]() |
|
|
|
#1232 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
![]() Cytat:
Dziewczyny byłam dziś w Empiku i nie znalazłam żadnego ciążowego kalendarza czy też pamiętnika. Są jakieś albumy ale nieciekawe ![]() Ale w oko wpadły mi poradniki dla przyszłych tatusiów Co o tym myślicie, może znacie jakiś pisany przystępnym językiem i z humorem? 30 września dzień chłopaka i tak myślę czy TŻ'cikowi nie sprawić takiego "prezentu"
__________________
|
|
|
|
|
#1233 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Cytat:
Jeśli chodzi o tą ciąże to będę pracować ile się da, może pod koniec pójdę na zwolnienie, mam nadzieje że nic nie będzie sie działo... Też chciałam mieć minimum dwójkę i raczej szybko, więc u nas wszystko planowane, nam się udało w chyab jakoś w 3 cyklu. Nie boisz się jak dacie sobie radę z dwójką maluszków??? A co się działo w pierwszej ciąży ??? Ja o dziwo jakoś przbrnęłam bez większych niespodzianek. Też chodzę do tego samego doktora, mimo że przy poprzednim porodzie na mnie nakrzyczał bo nie chciałam przeć :-P, ale gdyby nie to to pewnie bym nie urodziła ![]() ---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ---------- Cytat:
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante Alighieri Edytowane przez andziot Czas edycji: 2010-09-26 o 14:23 |
||
|
|
|
#1234 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
tzn jaki strach masz na myśli?
finansowy czy życie codzienne? Jeśli chodzi o ciąże to miałam zagrożoną.Przeleżałam praktycznie całe 9mc, mając ledwo 2 czy 3 razy pozwolenie na wypuszczenie się w teren. Sex przez 9mc to też chyba ze 2,3x Plamiłam. W 3mc skróciła mi się szyjka.Obrazowo miałam tyle co moja siostra jadąc do porodu w 9mc. Tak więc znów leżenie plackiem.Leżenie a nie siedzenie ![]() Potem doszło nadciśnienie. Uczulenie na leki. Szpital. Podejrzenie o cukrzyce, ale wyszłam z tego obronna ręką. Białkomocz A na sam koniec mała ułożyła się twarzyczkowo i była owinięta pępowiną.Same atrakcje ![]() ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- jeszcze musze dodać że przed porodem jakieś 3tyg spędziłam w szpitalu...ehhh dlatego limit mam już wyczerpany i mam nadzieję że ta ciąża będzie o niebo lepsza no i poród krótszy...niż 27h
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny ![]() |
|
|
|
#1235 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Hej Dziewczynki malo sie udzielam, dzis to juz na serio sie zamartwiam, bo strasznie boli/ciagnie mnie w podbrzuszu od wczoraj, dzis to juz nawet chodzic nie daje rady, w domu syf, maz troche ogarnal i zrobil obiad, no ale tez biedak jest zmeczony, bo tylko niedziela wolna a 6 dni w tygodniu zasowa po 15 godzin...Jutro mamy wizyte u gina, mam nadzieje ze moja fasolka jeszcze jest z nami....
A wczoraj bylismy w sklepie Prenatal, nie wiem czy jest taki w Pl, w kazdym badz razie sa super zorganizowani, dostalam kalendarz dla ciezarnych, katalogi, karte znizkowa i Pani zapisala mnie na darmowe spotkania przygotowujace do nowego zycia Pozatym jest duzo promocji, ale niektore rzeczy sa b.drogie, napewno czesc zamowimy sobie przez net z Polski, bo nie bede wydawac 300 euro na posciel do lozeczka...jakies szalenstwo![]() Cytat:
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow |
|
|
|
|
#1236 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
moria pamiętam że dziewczyny kupowały Tz takiego przygotowujące książki, ale ja z tego nie skorzystałam, tzn nie dawałam mu taryfy ulgowej
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny ![]() |
|
|
|
#1237 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
hej dziewczyny!
ale tu ruch dzisiaj ![]() ja jednak poczulam skutki choroby i w poludnie jak padlam to spalam ponad dwie godziny, jeszcze jestem mega slaba, wiec dzis caly dzien znowu w lozku. jeszcze sie przyzwyczaje ![]() TZ pojechal przywiezc jakies jedzonko na wynos a ja w tym czasie nie wytrzymalam, mdlosci na pusty zoladek mnie zabijaja i musialam sobie rozmrozic doslownie 3 pierozki, zeby zagryz mdlosci. chwilowo pomoglo. A jak u was mija niedziela? u nas wreszcie przyszla piekna pogoda, ale ja jednak dzisiaj jeszcze w domku..pozdrawiam |
|
|
|
#1238 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
katarzynka
podziwiam... naprawdę sporo tych "atrakcji" ciążowych miałaś siasiek no wlasnie gdyby ta kobitka była zołzą to pewnie bym nie mówiła nic o ciąży tym bardziej, że nie byłam u gina jeszcze, ale ona jest całkiem spoko i nie moge po prostu jej oszukać dowiem sie we wtorekandziot chcialabym sie sprawdzic w pracy zeby móc tam wrócic a usg mialas przez brzuch? jak to jest? w tych pierwszych tyg to chyba przez brzuch nie robią? anula_81 ja się świetnie czuje póki co - no moze wczoraj mialam lekkie zawroty glowy. Az sie boje, ze niedlugo juz tak swietnie nie bedzie niedziela mija fajnie, bylismy w Kościele, spacer 1,5 h w lesie i przed chwila obiad, a za godzine do teściów
__________________
|
|
|
|
#1239 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Cytat:
proszę bardzo ![]() Cytat:
Cytat:
już namiawiam TŻ'ta aby gdzieś pojechać na jedzonko
__________________
|
|||
|
|
|
#1240 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
katarzynka00 o matko, to rzeczywście dużo przeszłaś, podziwiam
principessina fajny ten sklep, u nas raczej takiego cuda to nie ma, przynajmniej nie słyszałam, a co do bólów brzucha to moria ma rację, czasami na kolejną miesiączkę też brzuch boli, jutro wizyta więc odpoczywaj, będzie dobrze jaskra raczej jest wskazaniem do cc ! Ollliwka kilka pierwszych usg robi się przepochwowo, bo wtedy lepiej widać, bo dzidzia jest malutka, ja pamiętam że przez brzuch to miałam robione jak już spory brzuszek miałam |
|
|
|
#1241 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
A ja dzisiaj mam dobry dzień
zero mdłości i nawet trochę siły mam A ta radość na jego twarzy że w końcu bidak obiad zje Fajnie jest odżyć tak na chwilę
__________________
Żegnamy Cię Aniołku... ;( [*] |
|
|
|
#1242 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Mamusie, a walczycie moze z jakims nalogiem? Ja 4 dzien nie pale papierosow. Bylam strasznym nalogowcem, ale z chwila gdy zobaczylam 2 kreski na tescie, zaprzestalam... jest mi strasznie ciezko. Chodze jak struta, plakac mi sie chce, ale nie zapale... jak sobie pomysle, ze moja slabosc moglaby zaszkodzic Dzidziusiowi to juz wole trzymac zeby w scianie
Przeklinam moment gdy siegnelam po papierosa... Nie chce zadnych plastrow, gum i innych wynalazkow, bo mimo wszystko maja zawartosc nikotyny. Slonecznik? Nie przepadam Bardzo prosze o jakies pomysly, cokolwiek by nie zwariowac... co gorsza przysparza mi to sporo stresu, a stres tez szkodzi mojemu Dziecku... juz nie mam glowy. Chyba mam gorsze chwile ![]() Buzie w brzusie
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...'' |
|
|
|
#1243 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Paulizia ja nie wiem jak to jest palić ale wydaje mi się, że właśnie myśl o Twoim dzidziusiu będzie największą motywacją aby zerwać z nałogiem już na zawsze. Na pewno nie jest łatwo ale tak naprawdę motywacji większej możesz już w życiu nie mieć, bo co może być ważniejsze dla matki niż zdrowie jej dziecka
Może kupuj sobie takie marcheweczki Marvit, są takie małe, słodkie i już obrane, pyyyszne, słodziusieńkie i chrup je przez cały dzień. Kalorii prawie nie mają a jakie zdrowe. Nie są tanie ale zamiast wydać pieniądze na papierochy kup sobie w to miejsce coś co Ci pomoże walczyć z chęcią palenia. Trzymam kciuki! I nie poddawaj się ![]() A ja właśnie wróciłam z naleśnikarni zjadłam pysznego naleśnika z białym serem, cebulką i okrasą. Mam ochotę na jeszcze jednego ale chyba dam sobie już dziś spokój
__________________
|
|
|
|
#1244 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Ja na szczęście nie mam żadnych nałogów
a tak to neeee Ja także myślę że najlepszą motywacją jest Twój dzidziuś Bo czego kochane nie zrobimy dla naszych fasolek
__________________
Żegnamy Cię Aniołku... ;( [*] |
|
|
|
#1245 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 754
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Hej Dziewczyny
![]() aleście tu "narodziły" postów U mnie ok, mdłości większych nie mam tylko słabość jakaś mnie ogarnia. Mam pytanie dotyczace urlopu wychowawczego-jest bezpłatny (w sensie, że pensji ani zadnego zasiłku się nie dostaje?) I jeszcze jedno, czy można podzielić urlop macierzyński, w sensie, że jak urodze w połowie maja to np. maj i czerwiec, w lipcu skończyć, isć na urlop wypoczynkowy, a kontynuowac urlop macierzyński od października. Pytam bo pracuję na uczelni i po pierwsze nie chciałabym stracić "gruszy" a po drugie chciałabym byc jak najdłużej z Maleństwem.Aha ile w ogóle teraz jest tego macierzyńskiego, bo jakieś zmiany chyba są? dzięki za pomoc i pozdrawiam
__________________
wątek książkowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1224116 |
|
|
|
#1246 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Pauliziajedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to taki e-papieros, nie ma nikotyny, ładowany jest z prądu a wygląda jak prawdziwy i nawet dym puszcza (teściu sobie taki kupił
) więc jeśli masz problem z samym gestem palenia (bo często podobno brakuje czegoś w rękach) to może to dobry pomysł, na allegro jest tego pełnoo tu agniese79 z tego co wiem to macierzyńskiego nie można dzielić, należy się od dnia porodu i jedyne co można teraz zrobić to część dać tatusiowi dzidzia, ale chyba dopiero po 8 tyg, no i tata ma też swój tacierzyński aha no i urlop wychowawczy jest bezpłatny, można dostać zasiłek ale to jakoś strasznie mało trzeba zarabiać, żeby go otrzymać, dokładnie nie wiem ile...
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante Alighieri Edytowane przez andziot Czas edycji: 2010-09-26 o 20:10 |
|
|
|
#1247 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
andziot, ja przede wszystkim nie uważam by dziecko było bardzo drogie w utrzymaniu, co oczywiście jest pojęciem względnym
Dla przykładu i zobrazowania co mam na myśli -ja gotowałam sama jak ilości były już warte zachodu, słoiki puściłyby mnie z torbami -często sokowirówka u mnie chodzi więc soki np. jabłkowe przegotowywałam/pasteryzowałam i na świeżo piła -prałam w przeciętnym proszku dla dzieci-nie ma żadnych problemów alerg. -dużo ciuszków miałam po siostrze -ma parkę nie oszczędzałam na pieluchach.Zawsze pampersy bo w przeliczeniu i tak wychodzą najkorzystniej. Nie oszczędzałam też na lekarzu-korzystam z prywatnej praktyki lekarskiej-wizyty domowej Nie ukrywam że często sobie czegoś odmówiłam by mała "coś" miała, ale też bez przesadyzmu. Mała zawsze czysto i ładnie ubrana i z pełnym brzuszkiem a i zabawek fajnych/edukacyjnych mamy sporo ![]() Nie mam czarnych wizji.Jestem optymistką. Nasze dziewczyny będą już dwulatkami czyli wszystko będą chciały już same i nie będą od nas aż tak uzależnione.Damy radę.Nie my pierwsze i nie ostatnie. A finanse...hmmm rzecz nabyta...Ja mam możliwość dorobienia, ale z dwójką będzie gorzej ![]() Ja popalałam.Do czasu testu, a teraz nie palę i chcę optymalnie wykorzystać ten czas i nie sięgnąć po fajkę po porodzie, choćby nie wiem co. 1 ciążę nie paliłam.Zaczęłam jak kolki małej się zaczęły i mnie wykańczały.Tak się usprawiedliwiałam nie wiadomo przed kim i kogo oszukiwałam
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny ![]() |
|
|
|
#1248 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
ja też nałogów typu papierosy czy piwko nie miałam i nie mam
mogę coca colę w rozsądnych ilościach popijać ![]() jutro idę na betę dziewczyny , trzeba być na czczo? chyba nie? paulizia strasznie ciezkie jest walczenie z nalogami no, ale za Ciebie, moja mama niestety popalała w ciąży
__________________
|
|
|
|
#1249 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
agniese, 504zł na osobę musi być dochód by wychowawczy był płatny.
Jakieś 468zł z rodzinnym na 1 dziecko.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny ![]() |
|
|
|
#1250 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 652
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Cytat:
![]() zatoki,masakra, nos załadowany i głowa mi pęka,do tego te mdłosci. Cytat:
![]() no super jest odżyc Ja tez jadłam dzisiaj rosołek ,mniamm Cytat:
trzymam kciuki,bo wiem jakie to trudne,ale wierze,ze dasz rade kochana( ja na początku popalałam po 2-3 dziennie,tylko zeby sie zaciągnac,ale jak pisałam jakos w 2-3 mies calkiem pzrestałam,i nawet mnie nie ciągneło) bedzie dobrze!!!! ja jutro do dra ide,mam nadzieje,ze juz usłysze serduszko,bo widziałam ostatnio,ale jeszce nie slyszalam, no i przeprowadzka,masakra. całuski gorące. |
|||
|
|
|
#1251 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Witam wszystkie majowe Mamy
![]() Jestem w 7tc i mój termin to 15. maj.2010. To moja druga ciąża. I niestety nie przebiega tak cudownie jak pierwsza Życzę nam wielu słonecznych dni a naszym maleństwom zdrówka, spokoju i oby szybko nam urosły. |
|
|
|
#1252 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 754
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Cytat:
Witaj, ja też mam termin na 15 maja Co do mdłości to jakiś wielkich nie mam ale z tego co czytałam i co sama probuje to pić więcej wody, pić lub jeść imbir, podobno migdały tez na różne sensacje żołądkowe sa dobre, jeść często a małe porcje. Trzymajcie się Obie: Ty i fasolka
__________________
wątek książkowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1224116 |
|
|
|
|
#1253 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Wszystko wypróbowane
Kiedy byłaś u lekarza ?? My poszliśmy jakoś wcześnie - 15 września - czyli dokładnie 36 dni od ostatniej miesiączki. Fasola była tak malutka, że nie można było jej zmierzyć. Kolejną wizytę mam dopiero 20 października. Chyba, że coś będzie się działo. W sumie to poszłabym najchętniej jutro - i chodziła codziennie , żeby sprawdzać czy wszystko jest ok Nie wiem jak inne mamy, które mają już bynajmniej jedną pociechę - ale ja jestem okropnie neurotyczna. Moja pierwsza ciąża była apogeum szczęścia. Mogłam góry przenosić. Chyba zbyt wiele we mnie niepokoju - trzeba się bardziej rozluźnić i myśleć tylko o nadchodzących przyjemnych, rodzinnych, wiosennych spacerach |
|
|
|
#1254 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Hej dziewczynki!
Ale duzo napisalyscie.... U mnie tez dzisiaj (i wczoraj) rosol na obiad byl .Cytat:
.Teraz juz jest lepiej. Jem bardziej roznorodnie, tyle ze w bardzo malych ilosciach, czuje jakby mi sie zoladek skurczyl , bardzo dziwne uczucie w sumie.Aha, kilka dziewczyn radzilo migdaly, wyprobowalam niedawno i moglam jesc je bez problemu nawet w najgorsze mdlosci... Probowalas? Wiecie co, doszla do mnie pare dni temu taka ksiazka "Ciężarówką przez 9 miesięcy. Przewodnik po ciąży i okolicach" i bardzo, bardzo fajna jest! Niby poradnik, a napisana na luzie, chociaz nie mialam okazji duzo poczytac, bo TZ zwinal i sam czyta ...Cytat:
.Szkoda, ze w UK nie ma nalesnikarni... Ale, ale... juz za tydzien bede w Polsce! ![]() Dobrej nocy wszystkim! |
||
|
|
|
#1255 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 54
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Cytat:
Ja tez paliłam nałogowo w sensie paczka dziennie a dziś nie pale już 5 dzień. Też rzuciłam jak tylko zobaczyłam dwie kreski szczerze to myślałam, że będzie gorzej, że nie dam rady ale dzidziuś jest tak motywujący, że prawie nie odczuwam potrzeby ![]()
|
|
|
|
|
#1256 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Dzień Dobry dziewczynki!
Jaki piękny dzień za oknem Tylko marzę o tym aby wyjść na zewnątrz i jechać do pracy ... MamaMateusza witam nową mamusię Miłego dnia!
__________________
|
|
|
|
#1257 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
hej dziewczyny
ja ciagle na zwolnieniu ale dzieki mdlosciom dalej nie moge spac oczywiscie grrr... katar troche mniejszy, ale jeszcze poleze troche coby goraczka nie wrocila.. moria u nas tez piekna pogoda i ja niestety tez sie nigdzie nie ruszam, ale i tak przyjemniej jak do sypialni zaglada sloneczko ![]() mazianka trzymam kciuki za lekarza, daj koniecznie znac! mama mateusza witamy! Co do mdlosci, to ja probuje mnostwa rzeczy ale szybko sie na nie moj organizm uodparnia, obiadowo najlepiej przelykam zupki pomaga troche zaparzanie rumianku, ale to wszystko chwilowe, bo mnie ogolnie mdlosci mecza calymi dniami
|
|
|
|
#1258 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
dzień dobry kobietki
dzisiaj byłam na becie tylko jutro mam wyniki , miałam nadzieję, że będą dzisiaj jeszcze, ale trudno się mówi ![]() mamaMateusza mdlosci nie mam poki co i mam nadzieje, ze ominą mnie jak najbardziej mogą , ale na coca cole to mam smaka caly czas wczoraj troche wypilam bo juz nie mogłam ![]() dzień faktycznie piękny leje od rana
__________________
|
|
|
|
#1259 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Nibylandia :):)
Wiadomości: 1 688
|
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)
Mi z kalkulatorów wynika, że mam termin na 05.06.2011.
Mam na imie Ala i mam 22 lata. Możecie mnie wpisać U mnie wszystko ok. Czasem zaboli podbrzusze i jedyne co zauważyłam to brak apetytu. Ale oby wszystko przede mna bo to dopiero 4 tydz. Na imprezie poszło gładko, powiedziałam, że mam antybiotyk i wypiłam tylko jednego drinka z pół kieliszka wódki. Senna jestem strasznie. Jeszcze tydzień pracy mi zostało i troche odpocznę. Mam troche wyżuty sumienia, że TŻ bedzie pracował na pełnych obrotach a ja napewno pracy nie znajdę teraz... W tym tyg zadzwonie do lekarza i umówie wizyte.
__________________
"Znaczną częścią naszego życia rodzinnego są udane szarlotki"
![]() Żona Mama Misia ![]() Makijażystka ![]() |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.




![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)










podziwiam... naprawdę sporo tych "atrakcji" ciążowych miałaś
dowiem sie we wtorek
już namiawiam TŻ'ta aby gdzieś pojechać na jedzonko




no, ale
za Ciebie, moja mama niestety popalała w ciąży 





