Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ III

[lili1987]

Napisane przez Haniula

Dzwoniłam na uczelnie. Dowiedziałam się tylko tyle, że musze napisać podanie do dziekana o przesunięcie terminu zdania pracy, jednak to podanie poprzeć musi mój promotor, A znowu nie wiem gdzie go szukać, mam jedynie maila, ale czy odpisze? a to tylko 2 dni na to zostały.

ale masz nerwów, biedna

[Chaigata]

Napisane przez aneczka240

Kochane, polećcie mi jakieś dobre tabletki czy syropy na gardło Mam już prawoślazowy oslonowo, ssałam Orofar i teraz Neoangin. Może macie jakieś lepsze tabletki na bolące gardło ? Ale u mnie leje Aż kocica poszła spać na mnie I coś jej się śni, bo macha łapkami i ogonkiem Zaraz idę się ogarnąć i może trochę posprzątam

U mnie trochę słońca jest
A na gardło hmm... mi też mało co pomaga. Może do płukania coś? W aptece pani powinna coś doradzić.
Podobno szałwią można płukać.
Pić herbatę gorrrącą z dużą ilością prawdziwego miodu i duużo cytryny do tego
Owinąć gardło szalikiem- jeśli wierzysz w koloroterapię to proponuję niebieskim.
Ja zrobiłam syrop z czarnego bzu- dobry na takie jesienne dolegliwości.

[DobraDusza88]

Napisane przez motylek1007

dziewczyny przepraszam, ale nie mam czasu nadrabiac. Bylam z psem w klinice do polnocy wczoraj

co się stało?

[Nadia5]

Napisane przez motylek1007

dziewczyny przepraszam, ale nie mam czasu nadrabiac. Bylam z psem w klinice do polnocy wczoraj

a czemu co się stało?

Haniula a promotor nie ma jakiego dyżuru już teraz ? pisz, pisz, a może ktoś z roku ma kontakt bezpośreni np. nr tel ?

[Chaigata]

Napisane przez lili1987

wow

aj tam... zostało jeszcze pół kosza...
A w całej łazience kapie na głowę, bo nie ma gdzie suszyć i rozwiesiliśmy dodatkowo na drzwiach od szafek

[alazkrainy]

Napisane przez motylek1007

dziewczyny przepraszam, ale nie mam czasu nadrabiac. Bylam z psem w klinice do polnocy wczoraj

co się stało ?

[Chaigata]

Napisane przez Nadia5

a czemu co się stało?

Haniula a promotor nie ma jakiego dyżuru już teraz ? pisz, pisz, a może ktoś z roku ma kontakt bezpośreni np. nr tel ?

Aj te uczelniane sprawy, papierki, podpisy, pieczątki koszmar!

ps. Nadia, jak "rękawiczki"? Akurat letnia pogoda jest

[motylek1007]

Napisane przez DobraDusza88

co się stało?

Napisane przez Nadia5

a czemu co się stało?

jakas wirusówke złapał i ma paskudna biegunkę. Biegiem wczoraj szukalam weta co ma czynne cala dobre. U mnie oczywiscie nic takiego nie ma. Jechalismy do Poznania z nim i siedzial pod kroplówka

[lili1987]

Napisane przez Chaigata

aj tam... zostało jeszcze pół kosza...
A w całej łazience kapie na głowę, bo nie ma gdzie suszyć i rozwiesiliśmy dodatkowo na drzwiach od szafek

może kup sobie taką suszarkę, ja mam niektóre są drogie, ale ja za swoją dałam bodajże 30 zł

[dudipopka]

o raju Motylek współczuje ale już w miare oki z psiakiem?
miałam sprzątac i andal siedze na pufie...

[lili1987]

Napisane przez motylek1007

jakas wirusówke złapał i ma paskudna biegunkę. Biegiem wczoraj szukalam weta co ma czynne cala dobre. U mnie oczywiscie nic takiego nie ma. Jechalismy do Poznania z nim i siedzial pod kroplówka

ale sytuacja już opanowana, tak?

[lili1987]

Napisane przez dudipopka

miałam sprzątac i andal siedze na pufie...

ja też tak często mam. tyle, że na łóżku siedzę

[alazkrainy]

Napisane przez motylek1007

jakas wirusówke złapał i ma paskudna biegunkę. Biegiem wczoraj szukalam weta co ma czynne cala dobre. U mnie oczywiscie nic takiego nie ma. Jechalismy do Poznania z nim i siedzial pod kroplówka

oj to niedobrze, mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje

a może Ty motylku możesz zmienić w tytule wątki II na III bo się mały chochlik wkradł jak aaby zakładała 3 część

[motylek1007]

Napisane przez dudipopka

o raju Motylek współczuje ale już w miare oki z psiakiem?

w miare tak, cala noc nie robil kupy, to dobry znak. Dostal rano antybiotyk, teraz spi i ma bardzo scisła diete.

mial kroplówke i tak piszczal jak mu wenflon zakładali i jeszcze 3 zastrzyki dostal

Napisane przez lili1987

ale sytuacja już opanowana, tak?

jest troche lepiej, ale jak dzis bedzie luzna kupa to zle

jutro na kontrole

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez alazkrainy

a może Ty motylku możesz zmienić w tytule wątki II na III bo się mały chochlik wkradł jak aaby zakładała 3 część

nie moge ja mam "moc"tylko na wizoożu

[Chaigata]

Napisane przez motylek1007

jakas wirusówke złapał i ma paskudna biegunkę. Biegiem wczoraj szukalam weta co ma czynne cala dobre. U mnie oczywiscie nic takiego nie ma. Jechalismy do Poznania z nim i siedzial pod kroplówka

uu bidulek

[lili1987]

Napisane przez motylek1007

jest troche lepiej, ale jak dzis bedzie luzna kupa to zle

jutro na kontrole

będzie dobrze
dbasz o psiaka, więc nie może być inaczej niż dobrze

[alazkrainy]

Napisane przez motylek1007

nie moge ja mam "moc"tylko na wizoożu

aha czyli każdy ma swoje dziedziny
a szkoda

[Chaigata]

Napisane przez lili1987

może kup sobie taką suszarkę, ja mam niektóre są drogie, ale ja za swoją dałam bodajże 30 zł

Tylko, że jest ten problem, że cała podłoga będzie w wodzie... bo to pranie ręczne, bez wirowania, a nie dajemy rady tak wycisnąć, żeby nie leciało.

Motylek, utul psiaka oby było już tylko dobrze.

[DobraDusza88]

Ojj Motylku Na pewno straszne chwile przeżyłaś Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok !

[aneczka240]

Motylku, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze z Domingiem Jesteś świetną opiekunką, więc na pewno będzie dobrze
Dzia za odpowiedzi Piję codziennie herbatkę z sokiem malinowym i cytryną, łykam dwie tabletki Cerutinu. Przypomniało mi się, że mam taki spray Vilcacora czy coś takiego, to sobie psiknę Idę się ogarnąć do końca Buziaki i miłego dnia

[Nadia5]

Napisane przez Chaigata

Aj te uczelniane sprawy, papierki, podpisy, pieczątki koszmar!

ps. Nadia, jak "rękawiczki"? Akurat letnia pogoda jest

dziś pewnie nie omieszkam założyć ich na zakupy

Napisane przez motylek1007

jakas wirusówke złapał i ma paskudna biegunkę. Biegiem wczoraj szukalam weta co ma czynne cala dobre. U mnie oczywiscie nic takiego nie ma. Jechalismy do Poznania z nim i siedzial pod kroplówka

Biedna psinka
zawsze mówiłam że zwierzę to jak członek rodziny

Napisane przez lili1987

może kup sobie taką suszarkę, ja mam niektóre są drogie, ale ja za swoją dałam bodajże 30 zł

mam taką suszarkę, szkoda że zimą jak suszę w pokoju pranie to mam wrażenie że jeszcze większy syf w mieszkaniu

[lili1987]

Napisane przez Chaigata

Tylko, że jest ten problem, że cała podłoga będzie w wodzie... bo to pranie ręczne, bez wirowania, a nie dajemy rady tak wycisnąć, żeby nie leciało.

Motylek, utul psiaka oby było już tylko dobrze.

kurcze, pralka by Wam się przydała, nawet najtańsza. po pierwsze nie wyjdziecie na tym praniu ręcznym super, bo jak wody dużo zużyjecie, to czynsz pójdzie do góry, bo woda jest w czynszu. po drugie za jakiś czas będziecie mieli dość tego szopo-prania. Ja kupiłam swoją pralkę za bodajże 800 zł. a może chociaz jakąś używaną? może na allegro by była

[201604250957]

Motylku współczuję i 3mam kciuki za Dominga

mnie za to bolą już obie nerki musze wytrzymać bo lekarz przyjmuje dopiero od 16

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

mam taką suszarkę, szkoda że zimą jak suszę w pokoju pranie to mam wrażenie że jeszcze większy syf w mieszkaniu

ja się wzięłam na sposób i w kuchni stoi suszarka

[alazkrainy]

Napisane przez kashmirka

Motylku współczuję i 3mam kciuki za Dominga

mnie za to bolą już obie nerki musze wytrzymać bo lekarz przyjmuje dopiero od 16

oj nie dobrze że to Cię tak złapało; najpierw motylek miał problemy z nerką, teraz Ty co jest grane

Mi po chorobie to katar przejść nie może, jak mi się nos zapcha to nic nie czuję

[motylek1]

Napisane przez aneczka240

Kochane, polećcie mi jakieś dobre tabletki czy syropy na gardło Mam już prawoślazowy oslonowo, ssałam Orofar i teraz Neoangin. Może macie jakieś lepsze tabletki na bolące gardło ? Ale u mnie leje Aż kocica poszła spać na mnie I coś jej się śni, bo macha łapkami i ogonkiem Zaraz idę się ogarnąć i może trochę posprzątam

mnie w tamtym tygodniu bolało strasznie gardło i kupiłam sobie Cholisept (tabletki do ssania na ostry ból gardła) i oczywiście pomogło więc spokojnie mogę polecić.

Napisane przez ijaa

A coca-cola to w kranie leci.

Chyba każdy facet tak myśli

Ja już wróciłam z zakupów, oczywiście wszystko szybciutko załatwiłam i obyło się bez deszczu , ale chyba niedługo lunie bo czarne chmury nadal wiszą. Na szczęście już nigdzie dzisiaj nie wychodzę więc może już padać.

Co do prania ręcznego to wiem coś o tym. Bo w mieszkaniu w którym obecnie mieszkamy nie mamy pralki więc też wszystko piorę ręcznie. Najgorsze z tego jest własnie wyciskanie wody , bo trzeba dużo siły w to wkładać a tej u mnie czasami brak ale jakoś daje rade. przyzwyczaiłam się.

Motylku nie martw się wszystko będzie dobrze

[Nadia5]

Napisane przez lili1987

ja się wzięłam na sposób i w kuchni stoi suszarka

gdybym miała suszarkę w kuchni to zrobienie kanapki byłoby nielada wyczynem kuchnię mamy dość małą a jak jeszcze gotuję jakiś wymyslny obiad to już całkiem brak miejsca

chyba muszę się ruszyć z domu i iść mandat zapłacić bo już od 2 miesięcy leży

[aaby]

Motylku, utul psiaka! Na pewno wszystko będzie dobrze! Ja też już miałam najczarniejsze myśli przed operacją kici, ale odpukać wszystko jest dobrze.
Weterynarz powiedział, od czego może być ta biegunka? Jakieś zatrucie? Zła dieta?

[Chaigata]

Napisane przez lili1987

kurcze, pralka by Wam się przydała, nawet najtańsza. po pierwsze nie wyjdziecie na tym praniu ręcznym super, bo jak wody dużo zużyjecie, to czynsz pójdzie do góry, bo woda jest w czynszu. po drugie za jakiś czas będziecie mieli dość tego szopo-prania. Ja kupiłam swoją pralkę za bodajże 800 zł. a może chociaz jakąś używaną? może na allegro by była

chyba nie ma wyjścia... bo zamiast pachnieć świeżością, to śmierdzą... świeżo wyprane ubrania się kiszą, w łazience brzydko pachnie, nie ma w co ręce wytrzeć bo ręczniki skisłe... założyłam bluzkę z prania... to samo.

[motylek1007]

dzięki dziewczyny, ja ryczałam pol nocy, głowa mnie boli. Do pracy ide dopiero w srode, nie moge zostawic go samego.

Napisane przez aaby

Weterynarz powiedział, od czego może być ta biegunka? Jakieś zatrucie? Zła dieta?

to wlasnie ciezko ustalic złą diete raczej wykluczamy, bo nic nowego nie dostal na spacerze tez go pilnujemy. To moze byc jakas wirusowka, tak jak my lapiemy z powietrza