Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[agaaga89]

Szkoda...Ale i na Ciebie jeszcze przyjdzie czas może po prostu wydłużył Ci się cykl, mnie tak ze dwa razy się zdarzyło i to o dobre 5-8 dni, dlatego w cyklu ciążowym czekałam właściwie do 2 tyg. opóźnienia

[katevalley]

Napisane przez Ollliwka

hej dziewczyny, dwa testy pozytywne, jeden w pt drugi dzisiaj jutro idę na bete brak @ i lekko bolące piersi i to na tyle z objawów moich

gratki!!!

Napisane przez lusesitka1977

no i po wszystkim....dostałam @...tyle ze tak jakos dziwnie, bo nic nie bolało (tak jak zawsze)...zaszłam do WC i nagle SZOK....narazie jakies plamienie, ale jutro pewnie sie zacnie, takze juz po fasolce... musze sie i tak przebadac zobaczyc co sie działo ze mną, bo jakas przyczyna byc musi

powodzenia Kobietki, mam nadzieje ze chociaz wam sie uda

trzymam kciuki, następnym razem się uda

Ja właściwie już nawet nie wiem jak to było na początku z córcią, a podobno każda ciąża jest inna. Więc może niedługo się przekonam co i jak. Jeszcze jakieś 9 dni
Dziś temp. 37,1 znów. Po dniach płodnych jak myślicie może temp. się wahać o ok. 0,2 stopnia?? wczoraj 36,9 przedwczoraj 37,1. Temp. wyjściowa 36,6.

Pamiętam, ze robiłam test pierwszy dzień po spodziewanym terminie. Chodź mógł się spóźnić. Bo miałam od 27 do 34 nawet.
Był jeden cykl nawet 40 dniowy. Okres spóźniał mi się prawie 2tygodnie. Ale test negatywny, więc czekałam i się doczekałam.

teraz po ciąży nawet 50 dniowy. Na szczęście już od kwietnia wszystko się unormowało, a ostatnie mam 28 dniowe.

[Promykas]

lusesitka szkoda ale przecież starania są takie przyjemne
Rosanne na pewno się ułoży między Wami kochana !!
Olliwka wielkie gratulacje

U mnie wczoraj dzień spodziewanej @, póki co nie ma jej, nadal brak PMS , ale piersi zaczynają pobolewać, tak malutko , ale jednak, tyle naczytałam się o objawach , że nie mam żadnego brzuch mnie nie boli, nie jestem senna, żadnych mdłości, nie siusiam częściej, kawa smakuje, więc uważam, że póki co pierwszy cykl starań nie wyszedł, nadal czekam na @ .

[lulka265]

Napisane przez Promykas

lusesitka szkoda ale przecież starania są takie przyjemne
Rosanne na pewno się ułoży między Wami kochana !!
Olliwka wielkie gratulacje

U mnie wczoraj dzień spodziewanej @, póki co nie ma jej, nadal brak PMS , ale piersi zaczynają pobolewać, tak malutko , ale jednak, tyle naczytałam się o objawach , że nie mam żadnego brzuch mnie nie boli, nie jestem senna, żadnych mdłości, nie siusiam częściej, kawa smakuje, więc uważam, że póki co pierwszy cykl starań nie wyszedł, nadal czekam na @ .

mnie też brzuch nie boli,piersi też nie ,kawę właśnie popojam,nie mam mdłości a w ciązy jestem
już 10tc

[prunelle]

lulka, ja tylko o dzień za Tobą

[lulka265]

Napisane przez prunelle

lulka, ja tylko o dzień za Tobą

A jak u ciebie z tymi objawami?? na kiedy masz termin?

[prunelle]

W tej chwili coraz lepiej, tzn nudności mi przechodzą, już prawie wszystko mogę jeść i mnie nie odrzuca, słodkie czy słone, nawet kawkę na śniadanie dzisiaj wypiłam (słabą), a przez 2-3 tygodnie patrzeć na nią nie mogłam...
Brzuch pobolewa baaaardzo rzadko, prawie nic nie czuję, tylko piersi rosną jak szalone, i zaczęłam się budzić nad ranem, koło 4, głodna muszę wtedy wstać coś zjeść i z powrotem spać na 2 godzinki przed pracą...i w ciągu dnia też mi się spać chce!
A termin mam na 24 kwietnia, właśnie mnie wczoraj rodzina uświadomiła, że to WIELKANOC, masakra, kto wtedy w szpitalu będzie pracował?! Ale pewnie nie urodzę w terminie, jak większość

[Rosanne]

Promykas, dziękuję.
Lusesita, przykro mi!
A co do mnie, to dzisiaj robiłam beta hcg i już znam wynik. Nie jestem w ciąży. Na początku strasznie się zasmuciłam... Ale patrząc na okoliczności, to chyba jednak lepiej, że to nie teraz.
Pozdrawiam Was! Przyszłym Mamom życzę spokojnego przebiegu ciąży, a starającym się powodzenia!

[agaaga89]

Rosanne maluszek nawet nieplanowany z czasem przyniósłby Ci ogromną radość,ale rozumiem, to nie był czas na dzidzię jak najwięcej szczerej miłości w życiu Ci życzę

[Rosanne]

Tak, z pewnością. Jednak to po prostu nie ten moment. Cieszę się, że rozumiesz. Dziękuję Ci i pozdrawiam.

[katevalley]

Napisane przez Promykas

U mnie wczoraj dzień spodziewanej @, póki co nie ma jej, nadal brak PMS , ale piersi zaczynają pobolewać, tak malutko , ale jednak, tyle naczytałam się o objawach , że nie mam żadnego brzuch mnie nie boli, nie jestem senna, żadnych mdłości, nie siusiam częściej, kawa smakuje, więc uważam, że póki co pierwszy cykl starań nie wyszedł, nadal czekam na @ .

No to ciesz się, ciąża bezobjawowa lepsza niż jakbyś miała latać do łazienki co pół godziny i mieć mdłości. Nawet po 1 cyklu starań może się udać. Zrób test i czekam z niecierpliwością na wyniki

Napisane przez prunelle

W tej chwili coraz lepiej, tzn nudności mi przechodzą, już prawie wszystko mogę jeść i mnie nie odrzuca, słodkie czy słone, nawet kawkę na śniadanie dzisiaj wypiłam (słabą), a przez 2-3 tygodnie patrzeć na nią nie mogłam...
Brzuch pobolewa baaaardzo rzadko, prawie nic nie czuję, tylko piersi rosną jak szalone, i zaczęłam się budzić nad ranem, koło 4, głodna muszę wtedy wstać coś zjeść i z powrotem spać na 2 godzinki przed pracą...i w ciągu dnia też mi się spać chce!
A termin mam na 24 kwietnia, właśnie mnie wczoraj rodzina uświadomiła, że to WIELKANOC, masakra, kto wtedy w szpitalu będzie pracował?! Ale pewnie nie urodzę w terminie, jak większość

no oby po wielkanocy Albo przed i będą piękne święta z maluszkiem

Napisane przez Rosanne

Promykas, dziękuję.
Lusesita, przykro mi!
A co do mnie, to dzisiaj robiłam beta hcg i już znam wynik. Nie jestem w ciąży. Na początku strasznie się zasmuciłam... Ale patrząc na okoliczności, to chyba jednak lepiej, że to nie teraz.
Pozdrawiam Was! Przyszłym Mamom życzę spokojnego przebiegu ciąży, a starającym się powodzenia!

Rosanne przykro mi, ale jak mówisz, ze nie byłby to odpowiedni czas na maluszka to może i lepiej. A z TŻ nie martw się wszystko się ułoży. Trzymam kciuki.


Ja już sama nie wiem jak to i co ma być z tą temperaturą. Może któraś mi coś powiedzieć??

16.09.2010 36,5
17.09.2010 36,6
18.09.2010 36,6
19.09.2010 36,6
20.09.2010 36,6
21.09.2010 36,7
22.09.2010 36,6
23.09.2010 36,5
24.09.2010 36,8
25.09.2010 37,1
26.09.2010 36,9
27.09.2010 37,1
28.09.2010 36,9
dodam ze 22 śluz był jak jako kurze, ciągnący i sporo go było, teraz jest już taki grudkowaty i biały.

[evette25]

Ja od razu wiedzialam ze w ciazy jestem Jakies 10 dni po zapłodnieniu zaczely mnie kłuc jajniki. Pozniej siku co chwila jak przy zapaleniu pecherza i jako dopełnienie wrażliwość na zapachy. Test zrobilam na 5 dni po planowanej miesieczce i wyszła druga bladziuteńka kreseczka. Nastepnego dnia juz była wyraźna. Do lekarza poszłam dopiero 2 tyg pozniej i pojawila się kropeczka na monitorze Przez pierwsze 2 tyg wogole nie czulam jakbym w ciazy była, za to w 10 tyg jak zaczely się mdłosci to nie wiedzialam co ze soba zrobic. Nawet w nocy sie budzilam. Na szczescie moja ciaza jak dotad przechodzi ksiązkowo i z poczatkiem II trymestru mdłosci ustapiły i znowu zaczelam cieszyc sie zyciem. Naprawde te mdłości to była jedna wielka masakra

[ewcia78]

evette25 ja narazie przechodze ciąze bezobjawowo zadnych nudnosci ani wymiotów czy zapachów jakbym wogóle nie była w ciązy kontrole lekarską mam w piątek wyniki hcg doskonałe rosną w góre cyferki a po za tym nic oprócz mega rosnących bolących piersi zaczynam 6 tydzien ciązy i narazie rewelacja

[katevalley]

Ewcia ja tak jak ty miałam. Zero objawów oprócz braku @ nawet siusiu niet Tylko czasami kłucie jajników jak na okres co nigdy nie miałam przed czegoś takiego i powiększone piersi Tak ok. 9-10 tygodnia nie miałam apetytu wcale i jadłam tylko to co miało wyrazisty smak. Ale bardzo krótko.

A teraz widzę, że nie tyle mam powiększone co pełniejsze Za tydzień mam termin @ więc już co raz bliżej. I tak już się nastawiam na te II kreseczki. Ale jak nie będzie to i tak będzie dobrze Temp. 37,1

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Dziewczyny jest fajny program: CIĄŻA Z ZASKOCZENIA
o 11:00 i 14:30 na Discovery Travel & Living

Normalnie takie przypadki że szok!!!

[Rosanne]

Cześć.
Dziewczyny jak się czujecie?
U mnie dziwnie... Gdybym nie zrobiła beta hcg, to byłabym pewna, że jestem w ciąży. Nie mam miesiączki, a objawy pozostały, choćby piersi ledwo mieszczące się w staniku. Pojawił się też gęsty, biały śluz. Nie rozumiem tego kompletnie. Ale przecież wynik wyszedłby inny. Już sama zgłupiałam.

[Promykas]

Rosanne a może czas na wizytę u lekarza? żeby wyjaśnić co i jak ?
U mnie niestety przyszła z poniedziałku na wtorek w nocy @ , także nici .
Nowe przytulanie będzie po małpiszonie

[katevalley]

Napisane przez Promykas

Rosanne a może czas na wizytę u lekarza? żeby wyjaśnić co i jak ?
U mnie niestety przyszła z poniedziałku na wtorek w nocy @ , także nici .
Nowe przytulanie będzie po małpiszonie

oj no to trzymam kciuki za następny cykl

Napisane przez Rosanne

Cześć.
Dziewczyny jak się czujecie?
U mnie dziwnie... Gdybym nie zrobiła beta hcg, to byłabym pewna, że jestem w ciąży. Nie mam miesiączki, a objawy pozostały, choćby piersi ledwo mieszczące się w staniku. Pojawił się też gęsty, biały śluz. Nie rozumiem tego kompletnie. Ale przecież wynik wyszedłby inny. Już sama zgłupiałam.

do lekarza marsz!!!
A wiesz, ze w tym programie co wymieniłam wyżej, był przypadek, że kobieta była w ciąży, chodź robiła testy z moczu i krwi i nic na to nie wskazywało...dopiero jak zaczęła rodzić!!! w szpitalu zrobili jej USG!!!

Ile to już dni po terminie @U ciebie??

No bo co za problem USG zrobić??

U mnie dziś temp. 37,0 6 dni do @ i pierwszy raz dzis mnie zakłuło w podbrzuszu jak na okres. Piersi pełniejsze.

[ewcia78]

a u mnie zaczely sie mdlosci i brak apetytu........

[Rosanne]

Katevalley- Trzymam kciuki!
Może rzeczywiście czas pójść do lekarza. U mnie jakieś 9 dni po terminie. I non stop siusiam. Mój organizm mówi, że jestem w ciąży, choć żaden test tego nie potwierdził, czyli to po prostu niemożliwe. Mam mętlik w głowie. Dziś po południu zrobiłam jeszcze jeden test z apteki, bo już naprawdę nie wiedziałam co o tym myśleć, ale wyszedł negatywny.
A co do tego przypadku, to chyba jakiś cud.
Promykas- to powodzenia następnym razem.
Ewcia- trzymaj się!

[agaaga89]

Rosanne dla Twojego świętego spokoju przeszłabym się na wizytę do gina jeżeli to nawet nie ciąża, to musi być jakiś powód tego zawirowania organizmu

[ewcia78]

a ja odebrałam nastepny wynik beta hcg dzis to juz 42 180 !!!!!

1 927,7 --- 17.09
2. 3987,0 --- 20.09
3. 10 000 ---- 24.09
4. 42 180 --- 30.09

dziewczyny chyba w porzadku???
jutro wizyta u gina

[katevalley]

Napisane przez ewcia78

a ja odebrałam nastepny wynik beta hcg dzis to juz 42 180 !!!!!

1 927,7 --- 17.09
2. 3987,0 --- 20.09
3. 10 000 ---- 24.09
4. 42 180 --- 30.09

dziewczyny chyba w porzadku???
jutro wizyta u gina

No brawo!! Jak najbardziej wynik super!!!

[Promykas]

Rosanne ja znowu się powtórzę, ale miałam tak rok temu i to był cykl bezowulacyjny, czyli bez jajeczka, i tak samo dziwnie się czułam.
Bez wizyty się nie obejdzie i to raz dwa, nie ma na co czekac

[katevalley]

Rosanne byłaś u lekarza
??

Co dzisiaj tak cicho??
Mnie strasznie bolą plecy ;/ przy kręgosłupie... normalnie ani stać ani leżeć... trochę jak siedzę to jest lepiej.

Piersi pełne...kłucia w podbrzuszu narazie brak dziś. A temp.37,0 stopni.
Jeszcze jakieś 5 dni do terminu @.

Trochę się denerwuje...po nocach śni mi się ciąża. Mam nadzieję że tak będzie. I jakoś tak po prostu czuję.

Mierzę temp. czasami kilka razy dziennie... bo nawet kilka godzin przed @ może temperatura spaść, chodź rano temperatura była wysoka. No ale w południe było 37,3 więc na @ narazie nic nie wskazuje.


W pierwszej ciąży miałam właśnie pełne piersi i ból brzucha jak na okres już tydzień wcześniej. Teraz nie mam bólów ale każda ciąża jest inna więc można się spodziewać wszystkiego...


A jak tam zafasolkowane się czujecie??

[agaaga89]

Kobietki jak tam? jakieś nowe wieści? Któraś dowiedziała się o fasolce, a może o pomyłce? Tak tu cicho...

[Goomis85]

Cześć Dziewczyny,

Mi się okres spóźnia już prawie tydzień. Ostatnia miesiączka - 3 września, a normalnie moje cykle trwają 24-26 dni...

Codziennie mierzę temperaturę i cały czas jest powyżej 37 (od owulacji).

Zamiast okresu pojawiły się bardzo skąpe brązowawe plamienia, żadnego bólu podbrzusza (a zazwyczaj mam okropny)!!

Miałam robiony test ciążowy w 21 dniu cyklu (czyli okolo 9,1o dni po owulacji) przez lekarza, bo byłam zrobić badanie szyjki macicy.

Poza tym czuję że jestem wzdęta i mam lekkie zaparcia i oprócz tego żadnych innych objawów...

Czy myślicie że mogę być w ciąży??

Kupiłam dziś 2 testy i jutro rano będę sprawdzać!

Staramy się o dziecko już trzeci rok z mężem i po prostu nie chce mi się wierzyć, że mogę być w ciąży!!
Zwłaszcza że postanowiłam przesunąć trochę starania, bo w wieku 25 lat zachciało mi się iść na studia i wczoraj miałam pierwszy dzień na uniwerku!! (mieszkam za granicą)


Pozdrawiam !

[SweetSexyLady]

czesc

mam pytanie... wazne pytanie...

oststnio troche przybylam na wadze. tzn tylko jakies 4 kg, ale tluszczyk obsiadl szczegolnie okolice ud i brzucha...

i nie wiem, czy to nie ciaza... moze jestem przewrazliwiona, ale jak komus powiem ze przytylam, slysze odp "moze w ciazy jestes"...

no i mnie to martwi...

jezeli doszloby do jakiegos zaplodnienia, to ok 20 lipca. wiec teoretycznie bylabym w 3 mies...

ale miesiaczke mam. regularnie. od tamtej pory okres dostalam juz 3 razy. (ale moja kuzynka okres miala przez pierwsze 4 mies)
podczas jajeczkowania, tez odczuwam bol, jak zwykle odczuwalam.

tylko tak : czesto czuje, ze jest mi niedobrze, ale nie wymiotuje i nie mam obrzydzenia do jedzenia. poprostu jak mysle, ze moglabym byc w ciazy, to czuje ze robi mi sie niedobrze...

ale najbardziej martwi mnie to, ze wlasnie od jakis 2 mies. wydziela mi sie wiecej sluzu....

czy ja moge byc w ciazy?
boje sie zrobic test...

bardzo prosze o odp. z gory dziekuje.

[katevalley]

Napisane przez Goomis85

Cześć Dziewczyny,

Mi się okres spóźnia już prawie tydzień. Ostatnia miesiączka - 3 września, a normalnie moje cykle trwają 24-26 dni...

Codziennie mierzę temperaturę i cały czas jest powyżej 37 (od owulacji).

Zamiast okresu pojawiły się bardzo skąpe brązowawe plamienia, żadnego bólu podbrzusza (a zazwyczaj mam okropny)!!

Miałam robiony test ciążowy w 21 dniu cyklu (czyli okolo 9,1o dni po owulacji) przez lekarza, bo byłam zrobić badanie szyjki macicy.

Poza tym czuję że jestem wzdęta i mam lekkie zaparcia i oprócz tego żadnych innych objawów...

Czy myślicie że mogę być w ciąży??

Kupiłam dziś 2 testy i jutro rano będę sprawdzać!

Staramy się o dziecko już trzeci rok z mężem i po prostu nie chce mi się wierzyć, że mogę być w ciąży!!
Zwłaszcza że postanowiłam przesunąć trochę starania, bo w wieku 25 lat zachciało mi się iść na studia i wczoraj miałam pierwszy dzień na uniwerku!! (mieszkam za granicą)


Pozdrawiam !

Trzymam kciuki!!! Za II kreseczki I pewnie się okaże pozytywny skoro cykle 24-26 a okres miesiąc temu był

Napisane przez SweetSexyLady

czesc

mam pytanie... wazne pytanie...

oststnio troche przybylam na wadze. tzn tylko jakies 4 kg, ale tluszczyk obsiadl szczegolnie okolice ud i brzucha...

i nie wiem, czy to nie ciaza... moze jestem przewrazliwiona, ale jak komus powiem ze przytylam, slysze odp "moze w ciazy jestes"...

no i mnie to martwi...

jezeli doszloby do jakiegos zaplodnienia, to ok 20 lipca. wiec teoretycznie bylabym w 3 mies...

ale miesiaczke mam. regularnie. od tamtej pory okres dostalam juz 3 razy. (ale moja kuzynka okres miala przez pierwsze 4 mies)
podczas jajeczkowania, tez odczuwam bol, jak zwykle odczuwalam.

tylko tak : czesto czuje, ze jest mi niedobrze, ale nie wymiotuje i nie mam obrzydzenia do jedzenia. poprostu jak mysle, ze moglabym byc w ciazy, to czuje ze robi mi sie niedobrze...

ale najbardziej martwi mnie to, ze wlasnie od jakis 2 mies. wydziela mi sie wiecej sluzu....

czy ja moge byc w ciazy?
boje sie zrobic test...

bardzo prosze o odp. z gory dziekuje.

nie, no raczej tu przyrost wagi nie ma nic do rzeczy z bycia w ciąży, ale nie bój się i zrób test... bo to nigdy nic nie wiadomo...


Ja mam tylko 3 dni do okresu!!! i już widzę różnice... powiększone piersi, pełniejsze niż przed poprzednim okresem...bo akurat mierzyłam się i teraz jest +4cm więcej!!! do tego dziś najbardziej odczuwam ból w podbrzuszu. Od 3 dni jestem bardziej śpiąca, co mi się nie zdarzało pomimo, że Amelka wymaga dużej uwagi...No a przedwczoraj i wczoraj totalna huśtawka nastrojów. Rano byłam cholernie zła, potem jakoś mi przeszło...potem płacz, a wieczorem już się cieszyłam....wczoraj i dziś praktycznie to samo...Jakaś strasznie wrażliwa się zrobiła...
czego w poprzednich cyklach nie zauważyłam. Pozatym zauważyłam na brodawkach takie małe guzki...czytałam, ze to właśnie też jest objaw ciąży. A na pewno wcześniej takich nie było. Pozatym nie mam wcale apetytu...podbrzusze wzdęte bardziej

Dziś temp.37,0 wczoraj 36,9 czyli utrzymuje się cały czas na podobnym poziomie od owulacji.


Ah ... mąż ma ze mną teraz ciężki żywot!! I coś mi się wydaje, że zobaczę te II kreseczki, raz się cieszę a raz uważam, że to stanowczo nie jest odpowiedni moment na to żebym była w ciąży ;/ i już sama nie wiem...co o tym wszystkim myśleć...no więc wyślę mężusia we wtorek po testy i w srodę będę już wiedziała co i jak...

Albo poczekać jeszcze kilka dni i poobserwować siebie... może okres się spóźni... chodź dwa ostatnie były 27 dniowe. A od owulacji teraz minęło już 10 dni, więc 3-4 jeszcze do @.

[nenowka152900]

moje ( dziś uświadomione ) objawy
ogromne zmęczenie
zwiększona nietolerancja dymu tytoniowego
niechęć do alkoholu ( wina które uwielbiam!)
humorki
głód non stop ( od 2 tygodni, czyli od ok 6 tygodnia)
piersi jak dwa kamienie, gorące nabrzmiałe
zero wymiotów i plamienie
na razie nie jest źle

[katevalley]

a jeszcze dodam, że nie wiem czy to mi się wydaje czy tak jest, ale zauważyłam, ze bardziej się wyczuliłam na zapachy....

wczoraj teściowa robiła jakieś słoiki i strasznie śmierdziało octem, nigdy mi ten zapach nie przeszkadzał, ba nawet mi się podobał (dziwne ale tak było) a wczoraj ledwo w kuchni mogła wysiedzieć tak mi śmierdziało.

To samo jest z papierosami, bo TŻ i teściowa palą, no i ja już z daleka... no po prostu nie mogłam wytrzymać...aż zatykało...zawsze mi przeszkadzał dym, ale teraz to po prostu jakaś masakra.

Dziś jakoś tak teściowa do kościoła się wyperfumowała...no to tak bardzo jakoś intensywnie pachniało, na szczęście ładnie. Ale bardzo w nos zachodziło.

Robiłam dziś kurczaki. To samo... piekarnik zamknięty a mi pachnie i to bardzo, bardziej niż zwykle.

Więc to chyba następny objaw ciąży....

O MATKO SPORO ICH!!!

- powiększone piersi (+4cm w obwodzie)
- ból i ucisk w podbrzuszu
- zmienne nastroje
- senność ( tak raz na dzień mnie napada i wstać mi ciężko)
- wyczulenie na zapachy
- temperatura ok 37 stopni ( dziś po południu nawet 37,4 - wiem, że nie powinno się mierzyć po południu, ale rano też mierzę)
- śluzu co raz więcej, taki biały i grudkowaty
- szyjka macicy wysoko, zamknięta i twarda

tylko siusiu często nie chodzę, ale w pierwszej ciąży też nie chodziłam wcale.

3-4 dni do @.... strasznie się denerwuje... myślicie że II kreseczki będą??

We wtorek wysyłam mężulka po testy i jak w środę nie będę miała @ robię