Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[xxNiuniaxx]

Dziewczyny, czym myjecie butelki przed sterylizacją? Widziałam specjalny płyn NUKa, zastanawia mnie czy to nie naciąganie...
Myjecie zwykłym płynem, czy samą wodą?


Marhalczar Amelka ma przepiękne oczy!!!!!!!!!!!!!!!!

[djerba]

Nie wiem czy widziałyście moje pytanie odnośnie przelicznika gramów na mililitry...szukałam w necie ale jakoś nic nie mogłam znaleść. jesteście mi w stanie pomóc?

A tak poza tym to wykrakałam z pytaniem jak wygląda ból brzuszka...bo dzisiaj go miałam i było okropnie..i niestety chyba po marchewce, bo znów wróciłam do podawania posiłków stałych bo tak czy siak wysypka nie zniknęła...
Płacz był przez 2 h z małą przerwą...marchewka zwymiotowana, ale kupka za to normalna...nie wiem co w takich momentach najlepiej pomaga bo próbowałam wszystkiego, ale moje uszy nie dały rady i głowa..mała ma tak donośny głos, że naprawdę niedługo kupię sobie stopery na takie akcje

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kumkura, ale ja gaduła jestem no i o wiele dłużej tu niż ty

Bydgoś, poka poka ;>

Niunia, nie sterylizuję butli. Myję płynem, ew. b. gorącą wodą (da się ) specjalną szczotką i tyle.

[djerba]

Napisane przez xxNiuniaxx

Dziewczyny, czym myjecie butelki przed sterylizacją? Widziałam specjalny płyn NUKa, zastanawia mnie czy to nie naciąganie...
Myjecie zwykłym płynem, czy samą wodą?


Marhalczar Amelka ma przepiękne oczy!!!!!!!!!!!!!!!!

Samą wodą to się chyba nie da umyć, bo zostają resztki mleka, a w nich tworzą się bakterie ;] ja ogólnie używam zwykłego płynu
Mam jedną taką znajomą, która butelki po mleku myje dopiero następnego dnia i to takie nie zalane wcześniej wodą, nie przepłukane..Nie chciałam tego komentować, jak raz przyszłam do niej z rana, a ona mi wyjechała z txtem, że nie zdążyła wczoraj wieczorem pozmywać...Ehe...następny m razem akcja znów się powtórzyła Biedne dziecko

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Djerba, mąż rano się pytał, czy mi podać stopery

A próbowałaś dyni z ziemniakiem, bo nie pamiętam?

[biankaaa]

Szaja -Dopoki dziecko lezace/siedzace w wozku to nic na szyje nie zakladam - jest wystrczajaco opatulone kombinezonem (wybieram taki zeby był "wysoki" pod szyjką, koniecznie wykończony bawelna ew polarem, i posiadal zabezpieczony zamek). Dla biegajacego malucha jakas chustka albo szalik. Cenowo zawsze wydawalam ok 100zl za nowy (Kappahl, Reserved).

Djerba - nie znam sie

Bartkab - gratuluje postepow. Oby tak dalej. U nas tez jest coraz lepiej - mlody obraca sie na brzuch w obie strony z predkoscia swiatla, w zasadzie przestal juz odginac glowke do tylu i samodzielnie i dlugo utrzymuje cialko w symetrii. Wsyztsko powoli ladnie sie prostuje. Ostatnio z uwielbieniem podciaga sie do siadu pieknie trzymajac glowke

Wit, podobnie jak Tymek Lei, ma drzemkie ok 3 godzinne x 2. Czasami tez na krotko przysnie w chuscie jak odprowadzamy/przyprowadzamy Blanke z przedszkola

[xxNiuniaxx]

piszecie o dyni z ziemniakiem, marchewce, bananach.... moja na wszystko się krzywi... raz zjadła wiecej niż 2 łyżeczki marchwi i miała niestety śluz w kupie.. mam wrazenie, że odczuwa ulgę gdy w koncu podaje jej mleko

[myszka1986]

Napisane przez xxNiuniaxx

Dziewczyny, czym myjecie butelki przed sterylizacją? Widziałam specjalny płyn NUKa, zastanawia mnie czy to nie naciąganie...
Myjecie zwykłym płynem, czy samą wodą?


Marhalczar Amelka ma przepiękne oczy!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja butli nie sterylizuję. Myję wodą z płynem i raz na kilka dni wyparzam wrzątkiem.

[djerba]

Szaja - kiedyś próbowałam ale wtedy to minimalną porcję tylko na spróbowanie..dosłownie parę łyżeczek, ale nic się nie działo...Obstawiam teraz jeszcze możliwość tego bólu brzuszka, bo zjadła pół słoiczka? przecież to chyba nie jest porcja jakaś wielka...
A Ty próbowałaś może brokułów? bo zastanawiam się czy jutro ich nie kupić i nie przetestować

[myszka1986]

Napisane przez xxNiuniaxx

piszecie o dyni z ziemniakami, marchewce, bananach.... moja na wszystko się krzywi... raz zjadła wiecej niż 2 łyżeczki marchwi i miała niestety śluz w kupie.. mam wrazenie, że odczuwa ulgę gdy w koncu podaje jej mleko

Agatka też się krzywi i stara się wypluć, ale np. od kilku dni podaję jej dynię z ziemniakami i dzisiaj pierwszy raz widziałam że chętnie je, aż się popłakała jak się skończyło jedzenie, na banana reaguje zdziwieniem a resztą pluje, no i tylko po dyni nie boli ją brzuszek.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Djerba, to leć na razie na dyni. Ja w miejsce marchwi wprowadzę buraka, jutro dam radę wyjść (dzisiaj lało jak cholera, ciągle, a mamy cioci i męża nie było ), to kupię buracka

Brokuły były, i owszem, ale całkowicie bez rewelacji Nie zmuszam, sama nie przepadam, zjem ew. w zapiekance. Potem jako dodatek do ziemniaka spróbuję małej podać.

[bydgoszczanka]

Napisane przez xxNiuniaxx

Dziewczyny, czym myjecie butelki przed sterylizacją? Widziałam specjalny płyn NUKa, zastanawia mnie czy to nie naciąganie...
Myjecie zwykłym płynem, czy samą wodą?


!

Myję płynem do naczyń i mocno płuczę.

Napisane przez djerba

Nie wiem czy widziałyście moje pytanie odnośnie przelicznika gramów na mililitry...szukałam w necie ale jakoś nic nie mogłam znaleść. jesteście mi w stanie pomóc?

A tak poza tym to wykrakałam z pytaniem jak wygląda ból brzuszka...bo dzisiaj go miałam i było okropnie..i niestety chyba po marchewce, bo znów wróciłam do podawania posiłków stałych bo tak czy siak wysypka nie zniknęła...
Płacz był przez 2 h z małą przerwą...marchewka zwymiotowana, ale kupka za to normalna...nie wiem co w takich momentach najlepiej pomaga bo próbowałam wszystkiego, ale moje uszy nie dały rady i głowa..mała ma tak donośny głos, że naprawdę niedługo kupię sobie stopery na takie akcje

Szklanka mleka “łaciate” o zawartości tłuszczu 3,2 % waży 230 g. Producent Mlekpol.

Oj, to się bidulka namęczyła
Jak Lusie bolał brzuszek, to mąż zawsze go masował i wtedy szły niezłe pierdki. A ostatnio podałam Sab simplex i pomogło.

szaja, szalik mam pokazać?

[djerba]

I tak właśnie zrobię, jutro polecę po słoiczki, bo niestety dyni nie umiem ugotować ;D
Ile wogóle Agatka teraz wcina na obiadek?

[kaszpirek]

Hej dziewczyny!

Mam dużo do nadrobienia,zrobię to zaraz.

Ale najpierw mam pytanko odnośnie wózka.Chciałabym kupić spacerówkę typu parasolka.Najczęściej jestem sama w domu i naprawdę jest mi ciężko tachać mój ogrom na pierwsze piętro i spowrotem.Znalazłam wózek deltim Delti liv,strasznie mi się podoba,ale w moim mieście w sklepach nigdzie go nie ma
http://allegro.pl/wozek-spacerowy-de...240459008.html

Czy któraś może go widziała w realu?A może któraś zna zalety w użytkowaniu?:prosi :

Na ostrzejsze zimowe pogody mam spacerówkę,którą teraz jeżdżę,z dużymi kolami.Tamtą chciałabym na teraz i potem na wiosnę..

[kropka75]

Napisane przez xxNiuniaxx

Dziewczyny, czym myjecie butelki przed sterylizacją?

Ja nie sterylizuję butelek. Nigdy z resztą tego nie robiłam.

Napisane przez djerba

Samą wodą to się chyba nie da umyć, bo zostają resztki mleka, a w nich tworzą się bakterie ;]

Da się. Jak się od razu wrzątkiem przeleje to nic nie zostaje.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez kaszpirek

Hej dziewczyny!

Mam dużo do nadrobienia,zrobię to zaraz.

Ale najpierw mam pytanko odnośnie wózka.Chciałabym kupić spacerówkę typu parasolka.Najczęściej jestem sama w domu i naprawdę jest mi ciężko tachać mój ogrom na pierwsze piętro i spowrotem.Znalazłam wózek deltim Delti liv,strasznie mi się podoba,ale w moim mieście w sklepach nigdzie go nie ma
http://allegro.pl/wozek-spacerowy-de...240459008.html

Czy któraś może go widziała w realu?A może któraś zna zalety w użytkowaniu?:prosi :

Na ostrzejsze zimowe pogody mam spacerówkę,którą teraz jeżdżę,z dużymi kolami.Myślę o używaniu jej teraz i potem na wiosnę.

Poczytaj na stronach typu "bangla" albo "ceneo", tam są opinie.

Ja osobiście parasolki nie doradzę, bo tego nie da się jedną ręką prowadzić. A trochę się z bracholem moim nachodziłam, to wiem ile dziecko na spacerze siedzi w wózku, a ile za wózkiem idzie. Druga ręka jest potrzebna do trzymania smroda.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Kurcze, jak mnie wkurza, że nie wiem o co chodzi z tym moim glusiem... :/

Niby śpi, a kopie. Wykopy robi jakieś wściekłe, kręci głową, jak tak trochę poszaleje to się wybudza i stęka, trzeba mu monia podać, to się uspokaja, nogi opadają i śpi, pół godziny, godzinę, różnie, potem znowu to samo. Odkąd zasnął o 19ej już miał trzy takie akcje. I tak do rana...

Niech mi ktoś powie o co biega??

[djerba]

Napisane przez kaszpirek

Hej dziewczyny!

Mam dużo do nadrobienia,zrobię to zaraz.

Ale najpierw mam pytanko odnośnie wózka.Chciałabym kupić spacerówkę typu parasolka.Najczęściej jestem sama w domu i naprawdę jest mi ciężko tachać mój ogrom na pierwsze piętro i spowrotem.Znalazłam wózek deltim Delti liv,strasznie mi się podoba,ale w moim mieście w sklepach nigdzie go nie ma
http://allegro.pl/wozek-spacerowy-de...240459008.html

Czy któraś może go widziała w realu?A może któraś zna zalety w użytkowaniu?:prosi :

Na ostrzejsze zimowe pogody mam spacerówkę,którą teraz jeżdżę,z dużymi kolami.Tamtą chciałabym na teraz i potem na wiosnę..

Ja tak samo jak Ty muszę sobie kupić drugą spacerówkę, bo ta obecna waży 16kg, ale niestety nie podpowiem Ci odnośnie tej.. Jeśli jednak już ją będziesz kupować to spytaj czy ma 7 czy 9 kg, bo w opisie poniżej jest 9 ;] a 2kg robią różnicę jednak
U mnie w Gdyni jest jeden wielki sklep z wózkami i naprawdę super ceny mają i muszę się tam przejechać... mają też swoją stronę jak chcesz mogę Ci podać i jak tam będę to zdałabym Ci relację z któregoś wybranego przez Ciebie

[bydgoszczanka]

Napisane przez kaszpirek

Hej dziewczyny!

Mam dużo do nadrobienia,zrobię to zaraz.

Ale najpierw mam pytanko odnośnie wózka.Chciałabym kupić spacerówkę typu parasolka.Najczęściej jestem sama w domu i naprawdę jest mi ciężko tachać mój ogrom na pierwsze piętro i spowrotem.Znalazłam wózek deltim Delti liv,strasznie mi się podoba,ale w moim mieście w sklepach nigdzie go nie ma
http://allegro.pl/wozek-spacerowy-de...240459008.html

Czy któraś może go widziała w realu?A może któraś zna zalety w użytkowaniu?:prosi :

Na ostrzejsze zimowe pogody mam spacerówkę,którą teraz jeżdżę,z dużymi kolami.Tamtą chciałabym na teraz i potem na wiosnę..

Ja miałam Deltima głęboki. Ogólnie był suuuuper, tylko bez amortyzatorów więc twardy.
Spacerówkę kupiłam inną
W opisie masz, że jest amortyzacja, ale w takim lekkim wózku jej nie ma

kropka, pojęcia nie mam. Może ten typ tak ma

[djerba]

kropka - może ma koszmary hm?

[kumkura]

Kropka- ja obstawiam: albo gazy w brzucholu mu się "ruszają", "przemieszczają"etc.. (mój tak ma i czasem jak go wezmę na ręce to zdziwienie mnie ogarnia, ile razy można odbekiwać..)albo odreagowanie po dniu...czytałam też o nadmiernym napięciu mięśniowym i może cosik z tego...ja dałam sobie spokój z doszukiwaniem się czemu, dlaczego i po co mój ma różne takie zagrania...po prostu zaakceptowałam Z nadzieją, że KIEDYŚ to się skończy..

[myszka1986]

kropka to co mi przychodzi do głowy - gazy? za zimno bądź za gorąco? Agatka jak jej zimno to się wierci i wierzga nogami. A próbowałaś podkładałaś pod nóżki kocyk? tak żeby wyżej były? Agatka teraz sobie taką pozycję do spania wybrała - śpi na żabkę ale nogi musi mieć wyżej tj. pod kolanami kocyk, jak się bardzo wierci to ją na boczku układam i wtedy zasypia spokojnie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez bydgoszczanka

szaja, szalik mam pokazać?

Tak

Napisane przez djerba

I tak właśnie zrobię, jutro polecę po słoiczki, bo niestety dyni nie umiem ugotować ;D
Ile wogóle Agatka teraz wcina na obiadek?

Moja Agu? Cały słoiczek, dynia w tych małych jest, 125g, i dopija mlekiem ok 100ml.
A dynię łatwo gotować, ale bardziej opyla się zrobić ją do słoików od razu - szklankę drobno pokrojonego miąższu zalewasz kilkoma łyżkami gorącej wody i dusisz do miękkości, ok 20min, potem blenderujesz i gotowe. Ew., ziemniaka ugotowanego dodajesz, kapkę oliwy z oliwek.

Napisane przez kropka75

Kurcze, jak mnie wkurza, że nie wiem o co chodzi z tym moim glusiem... :/

Niby śpi, a kopie. Wykopy robi jakieś wściekłe, kręci głową, jak tak trochę poszaleje to się wybudza i stęka, trzeba mu monia podać, to się uspokaja, nogi opadają i śpi, pół godziny, godzinę, różnie, potem znowu to samo. Odkąd zasnął o 19ej już miał trzy takie akcje. I tak do rana...

Niech mi ktoś powie o co biega??

Ktoś go we śnie goni A poważnie - nie mam pojęcia

[kaszpirek]

Napisane przez kropka75

Poczytaj na stronach typu "bangla" albo "ceneo", tam są opinie.

Dzięki Nic ciekawego nie znalazłam

Napisane przez djerba

Ja tak samo jak Ty muszę sobie kupić drugą spacerówkę, bo ta obecna waży 16kg, ale niestety nie podpowiem Ci odnośnie tej.. Jeśli jednak już ją będziesz kupować to spytaj czy ma 7 czy 9 kg, bo w opisie poniżej jest 9 ;] a 2kg robią różnicę jednak
U mnie w Gdyni jest jeden wielki sklep z wózkami i naprawdę super ceny mają i muszę się tam przejechać... mają też swoją stronę jak chcesz mogę Ci podać i jak tam będę to zdałabym Ci relację z któregoś wybranego przez Ciebie

Dla mnie też duża róznicaNa wszystkich innych aukcjach jest waga 7,2.Powyżej tej wagi wózki już mnie nie interesują.

Bardzo chętnie poczekam na relacje

Napisane przez bydgoszczanka

Ja miałam Deltima głęboki. Ogólnie był suuuuper, tylko bez amortyzatorów więc twardy.
Spacerówkę kupiłam inną
W opisie masz, że jest amortyzacja, ale w takim lekkim wózku jej nie ma

kropka, pojęcia nie mam. Może ten typ tak ma

To już coś

Mówisz???Hmmm,szkoda

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

kropka, pojęcia nie mam. Może ten typ tak ma

Ale on to robi od 2 tyg. gdzieś.

Napisane przez djerba

kropka - może ma koszmary hm?

A niemowlę może mieć koszmary?

Napisane przez kumkura

Kropka- ja obstawiam: albo gazy w brzucholu mu się "ruszają", "przemieszczają"etc.. (mój tak ma i czasem jak go wezmę na ręce to zdziwienie mnie ogarnia, ile razy można odbekiwać..)albo odreagowanie po dniu...czytałam też o nadmiernym napięciu mięśniowym i może cosik z tego...ja dałam sobie spokój z doszukiwaniem się czemu, dlaczego i po co mój ma różne takie zagrania...po prostu zaakceptowałam Z nadzieją, że KIEDYŚ to się skończy..

O gazach też już myślałam... Tylko czemu teraz? Wcześniej tak nie robił w nocy, a jeśli robił to tylko po odłożeniu do łóżeczka, tuż po karmieniu, potem zasypiał i spokój.

Jeśli to gazy to by znaczyło, że winne są owoce / warzywa.

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez kaszpirek

Dla mnie też duża róznicaNa wszystkich innych aukcjach jest waga 7,2.Powyżej tej wagi wózki już mnie nie interesują.

No to radzę nie kupować przez net, bo większość sprzedawców podaje wagę SAMEGO STELAŻA.
W sklepie też ciężko zresztą, bo sprzedawcy mówią to co widzą na pudle.

Szukałam przez 3 miechy wózka dla mamy, to coś o tym wiem.
Pojechałam oglądać wózek, który wg producenta miał mieć 9,2kg. Gość go przy mnie zważył, wyszło 12kg. Mój spacerówek X-landerowy wg. producenta 14kg, wg firmy kurierskiej, która go wiozła 17kg.

[djerba]

szaja - prv

[kropka75]

Napisane przez myszka1986

kropka to co mi przychodzi do głowy - gazy? za zimno bądź za gorąco? Agatka jak jej zimno to się wierci i wierzga nogami. A próbowałaś podkładałaś pod nóżki kocyk? tak żeby wyżej były? Agatka teraz sobie taką pozycję do spania wybrała - śpi na żabkę ale nogi musi mieć wyżej tj. pod kolanami kocyk, jak się bardzo wierci to ją na boczku układam i wtedy zasypia spokojnie.

O cieple też dumałam, bo on gorący chłopak. Ale przed chwilą samym cienkim kocykiem przykryty był i kopał. :/
Dziś w nocy go zostawię w cienkim śpiworku, bez kocyka, zobaczymy co to da.

Na pewno nie jest mu za zimno, bo kark gorący, nogi z resztą w nocy też jak z pieca.

Pod nóżki podkładam własną nogę. On też tak lubi i tak śpimy sobie razem.

[djerba]

kropka - nie wiem ;]

[kaszpirek]

Napisane przez kropka75

No to radzę nie kupować przez net, bo większość sprzedawców podaje wagę SAMEGO STELAŻA.
W sklepie też ciężko zresztą, bo sprzedawcy mówią to co widzą na pudle.

Szukałam przez 3 miechy wózka dla mamy, to coś o tym wiem.
Pojechałam oglądać wózek, który wg producenta miał mieć 9,2kg. Gość go przy mnie zważył, wyszło 12kg. Mój spacerówek X-landerowy wg. producenta 14kg, wg firmy kurierskiej, która go wiozła 17kg.

Właśnie dlatego chciałabym na żywca.Wózek potrzebny na "już"a tu doopa!
Już jeden zakup nietrafiony zrobiłam(choć oglądałam na żywca) i więcej nie zamierzam.Teraz muszę go obczaić z każdej str,żeby k***lca nie dostać przy pierwszym spacerze.
A swoją drogą,to nie pomyślałabym o ważeniu w sklepie

[djerba]

kaszpirek - przeslalam Ci linka

[kaszpirek]

djerba dziękiNajbardziej właśnie interesuje mnie ten,ale możesz luknąć na każdy o wadze do ok 7kg w przystępnej cenie(do 500zł)

Właśnie dziewczyny,a może macie jakieś swoje typy na lekkie spacerówy?

[djerba]

Spoko, luknę [;