Żadną trudnością nie są już problemy, my zawsze pomóc sobie umiemy- part II:)

[Legionistka23]

Maryś specjalnie dla Ciebie buziak od Filipka

[MarysN]

pycha!

[2018070520180950]

ja kupuje ksiazki w charity shopach czy jak to napisac i jest 1-3funty za sztuke a prawie nowe a nowe 8-18 funtow

[nietypowynick]

Dzien dobry No to Agat wspolczuje zajec w piatek, nam dali luz i w poniedzialek zaczynam

[gg22]

hej hej

Maryś fajnie że macie to mieszkanko. rok w Poznaniu to też fajnie, tylko co, Tż się potem przeniesie do wrocka? ale rozstrzelenie- wrocław- poznań.
czekam na fotki mieszkania
a nie możecie od razu założyć neta? ja już sobie życia bez neta nie wyobrażam!

Napisane przez ygerna

ja kupuje ksiązki po ang w sh po 2 zł/sztukę z takich popularniejszych to mam The other Boleyn girl.
u mnie sytraaasznie za oknem kawa mi się skonczyłam i przysypiam

a co to jest sh????
ja też uwielbiam czytac, troche na studiach się z tym zaniedbałam, ale w liceum to pożerałam książki. teraz wracam do tego nałogu, ale podnoszę poprzeczkę na bardziej ambitne niż takie, które zamykam i nie pamiętam co w nich było

ostatnio kolezanka namówiła mnie do przeczytania tej sagi zmierz, zaćmienie, jak to się nazywa??? ona zwariowała na punkcie tej ks. przecyztałam i na 40str zakochałam się w Edwardzie, a na 259 to była już miłość mojego życia potem obejrzałam film i cieszę się że nie obejrzałam go przed przeczytaniem bo jest straszny!!!! płytki, okrojony i w ogole beznadziejni. i ten patison czy jak mu co gra Edwarda to dramat!!!! do pięt nie dorasta mojemu wyobrażeniu

Napisane przez Legionistka23

Maryś specjalnie dla Ciebie buziak od Filipka

a jaaaa????? ja jestem typowym skorpionem-zazdrośnikiem i też chce!!!!

Kasia a dlaczego własciwie wyjechałaś do Londynu?
chcesz już na stałe?

ide do klubu czytać co Marta napisała. aż się boje

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Kaś a jak Ty się w ogole dzisaij czujesz???? trzeba było jednak się tak nie wygalaszać- 21stopni we wrześniu to nie lato

[MarysN]

goś teraz w poznaniu to 3lata.. chyba, ze sie roztsaniemy to wtedy sama sie przeniose do wroclawia albo wroce do domu..
a mi tam sie ten pattinson podoba, taki... mrr

[2018070520180950]

gg22 wyjechalam rok temu na wakacje jako au pair.. ale tak mnie oczarowalo miasto hehe ze wrocilam na te studia ale caly czas myslalam o tym jak tu jest..
w tym roku tez na wakacje jako aupair byla u tej samej rodinki bo dobra bylam no i teraz sie zostalam i na wlasna reke szukam pracy.

na stale,nie widze dla siebie w pl przyszlosci wiec bede tu o nia walczyc. No i TZ jest brytyjczykiem,wiec na stale,nie chce sie nawet wracac choc wiadomo ze za rodzina sie teskni ale mam TZ cos za cos

[gg22]

Marta....odpowiedzi ałam....

Napisane przez MarysN

goś teraz w poznaniu to 3lata.. chyba, ze sie roztsaniemy to wtedy sama sie przeniose do wroclawia albo wroce do domu..
a mi tam sie ten pattinson podoba, taki... mrr

oooo 3lata...to dużo...to duże poświęcenie. hmmm podziwiam wszystkich, którzy tak potrafią. i jak słucham takich opowieści i decyzji to zastnaawiam się czy my z Tż kochamy się wystarczająco....bo żadne z nas tak się nie chce :poświęcić"

Kasia- widać co miłość potrafi uczynić co tam- jest Tż zostaje hehehe ale chyba na tym to polega?
a ja w Londynie nigdy nie bbyłam....i kojarzy mi się tylko z deszczem.
ale wiem do kogo będę wbiijać jak coś
aaaa właśnie!!!! czy brytyjczycy są naprawdę tak bardzo hmmm.... pruderyjni???? na zewnątrz święto***liwy wewnątrz erotoman i nimfoman

[MarysN]

tylko, ze mam wrazenie ze takie 'poswiecenia' sa tylko z mojej strony..

[gg22]

ehhhh i to jest najsmutniejsze

[Legionistka23]

Gosia brytyjczycy są przede wszystkim okropni...:/ fuj.. ta ich rózowa cera kojarzy mi się ze świnią...:brzyda l: fuuuuuuuuuuuuuj!

No Gosiaczku mój F to też skoripon:P o matko jak będzie takim uparciuszkiem jak Ty to ja zwątpie a to buziak dla cioci Gosi a nawet dwa dał

Maryś ja tam uważam, ze czasami trzeba się poświecic..może we wrocławiu zamieszkacie na satłe?

dziewczyny umieram... od 5 dni mam te ataki pleców... jestem na tabletkach przeciwbólowych..i masci ketonalu... w tym tyg idę na prześwietlenie kręgosłupa i do neurologa prywatnie muszę się umówic..bo od poażdziernika studia i nie wyobrazam sobie jakby mnie tam miał złapac ten atak...

[2018070520180950]

Napisane przez gg22

Kasia- widać co miłość potrafi uczynić co tam- jest Tż zostaje hehehe ale chyba na tym to polega?
a ja w Londynie nigdy nie bbyłam....i kojarzy mi się tylko z deszczem.
ale wiem do kogo będę wbiijać jak coś
aaaa właśnie!!!! czy brytyjczycy są naprawdę tak bardzo hmmm.... pruderyjni???? na zewnątrz święto***liwy wewnątrz erotoman i nimfoman

nieeee ponoc sa zimni i oschli i maja herbatke o 5 po poludniu codziennie i jedza codzien fish&chips...

brednie z palca wysane

Napisane przez Legionistka23

Gosia brytyjczycy są przede wszystkim okropni...:/ fuj.. ta ich rózowa cera kojarzy mi się ze świnią...:brzyda l: fuuuuuuuuuuuuuj!

no nie wiem mam ci dac namiary na mojego facebooka albo nk zebys zmienilazdanie ze jednak nie sa okropni
moj TZ napewno nie jest

chcesz sie przekonac?

[Legionistka23]

Kachaaa no oczywiście, że są wyjątki nie bierz tego co napisałam tak do siebie

[nietypowynick]

Napisane przez Legionistka23

No Gosiaczku mój F to też skoripon:P o matko jak będzie takim uparciuszkiem jak Ty to ja zwątpie

Ja tez skorpion... No to bedzie mial chlopak ciekawie w zyciu z tym znakiem. Ja wlasnie dostalam moj plan zajec i juz mna telepie, ja tego faceta rozniose. Wiem mniej niz wiedzialam:/

Moje gardelko tak jak wczoraj, nie pogarsza sie a to juz cos. Dzisiaj u mnie tak paaada a ja mialam rozwiazac pewna sprawe. I kurcze odechciewa mi sie.

[2018070520180950]

ale fakt moja kuzynka sie pytala czy on napewno jest brtyjczykiem bo za przystojny jest jak na nich

hehe

ale jest jest


ja uzalezniona od facebooka
jak cos tam mnie mozecie znalezc

[gg22]

Napisane przez Legionistka23

Gosia brytyjczycy są przede wszystkim okropni...:/ fuj.. ta ich rózowa cera kojarzy mi się ze świnią...:brzyda l: fuuuuuuuuuuuuuj!

No Gosiaczku mój F to też skoripon:P o matko jak będzie takim uparciuszkiem jak Ty to ja zwątpie a to buziak dla cioci Gosi a nawet dwa dał

Maryś ja tam uważam, ze czasami trzeba się poświecic..może we wrocławiu zamieszkacie na satłe?

dziewczyny umieram... od 5 dni mam te ataki pleców... jestem na tabletkach przeciwbólowych..i masci ketonalu... w tym tyg idę na prześwietlenie kręgosłupa i do neurologa prywatnie muszę się umówic..bo od poażdziernika studia i nie wyobrazam sobie jakby mnie tam miał złapac ten atak...

Natali znowu???? cholera masakra z tym kręgosłupem!!!! ja chyba naprawdę wybiore się do Ciebie i przełoże Cię przez kolano!!!! już dawno powinnaś się tym na porządnie zająć! a nie tak!
bardzo Cię boli moje kochanie? nic nie pomaga? Filipek chociaż grzeczny?

aaaahhhh 2buziaki od takiego faceta! sama słodycz

ja też uważam że brytyjczycy są okropni. flegmatyczni, swinkowaci, piegowaci, ryży, głośni, obleśni i niekulturalni. i nnienawidze ich akcentu!!!! no trzepie mnie jak to słysze.
pewnie że są wyjątki od reguły, ale ja jakoś nie spotkałam przystojnego Anglika. I Australijczycy są b. podobni. bleeeee

choc wiecie ze w Europie Polacy też są uważani za brzydkich niechlujów?

Napisane przez Kachaaa

nieeee ponoc sa zimni i oschli i maja herbatke o 5 po poludniu codziennie i jedza codzien fish&chips...

brednie z palca wysane


no nie wiem mam ci dac namiary na mojego facebooka albo nk zebys zmienilazdanie ze jednak nie sa okropni
moj TZ napewno nie jest

chcesz sie przekonac?

może w tym przypadku też powinno się zastosować zasadę wyjątek- reguła? no i skądś te plotki są, z czegoś się rodzą.

Napisane przez nietypowynick

Ja tez skorpion... No to bedzie mial chlopak ciekawie w zyciu z tym znakiem. Ja wlasnie dostalam moj plan zajec i juz mna telepie, ja tego faceta rozniose. Wiem mniej niz wiedzialam:/

Moje gardelko tak jak wczoraj, nie pogarsza sie a to juz cos. Dzisiaj u mnie tak paaada a ja mialam rozwiazac pewna sprawe. I kurcze odechciewa mi sie.

co mniej wiesz niz wiedzialas???? jakiś porąbany masz plan? i jakiego faceta rozniesiesz? Romea ?

[nietypowynick]

Nie, tego co plny ukladal. Moja specjalizcja ma jezyki rozpisane o 50minut wczesniej niz reszta z ktora mam i teraz skad mam wiedziec na ktora ostatecznie mam? tzn juz do niego pisalam. No i jakis przedmiot jeden mam 2 razy wpisane cwiczenia(jedne po 2) a przed nimi wyklad. No i ten dzien zaczynam wykladem z tego samego przedmiotu ktory mam tylko 4 razy w semestrze. Wiec cos czuje ze namieszal bo watpie ze mam tyle zajec z jednego przedmiotu. No i i nie mam w planie przedmiotu o tajemniczej nazwie praktyka srodroczna w klasach 1-3:/ Masakra.

[2018070520180950]

moze i jest wyjatkiem nie wiem ale whatever

[Legionistka23]

Gosia no to mamy o nich takie samo zdanie

boli mnie bardzo... tak jak pisałam jestem na tabletkach i masci.. ale to mi pomaga tylko na chwilę..Filipek jak widzi, że płaczę i że mnie boli to siedzi sobie grzeczniutko na podłodze i się czymś zajmuje...Gosia musisz sie wybrac do mnie chętnie skorzystam z takiego prania dupska

Gosia a co tam u Ciebie? łobuzico na gg Cię nie ma i nie mogę sobie z Toba pogadac..

Kasia może się zmieni jeszcze tan plan...

[nietypowynick]

Nie zmieni bo to ostateczny. Tak od czerwca ukladali...
http://www.speedyshare.com/files/24448644/II_Tyflo.doc

[gg22]

no tak z planami tak to juz bywa. ja sie tez wiecznie wsciekalam.
dzisiaj sciagnelam sobie swoj i o dziwo jestem nawet zadowolona! wkoncu nie bede siedziec od 8do 18 jak to bylo do tej pory.

szukam na allegro żakietu i nie moge nic ciekawego znalezc:/ tzn. jest kilka fajnych ale przesylka 20zł + kazda następna rzecz 15zł. to sie totalnie nie oplaca:/

[2018070520180950]

ja od 8-20 siedialam w zeszlym roku na uczelni;/
a codziennie dojezdzalam tyo o 5 wstawalam i o 22 w domu bylam:/

[gg22]

Napisane przez Legionistka23

Gosia no to mamy o nich takie samo zdanie

boli mnie bardzo... tak jak pisałam jestem na tabletkach i masci.. ale to mi pomaga tylko na chwilę..Filipek jak widzi, że płaczę i że mnie boli to siedzi sobie grzeczniutko na podłodze i się czymś zajmuje...Gosia musisz sie wybrac do mnie chętnie skorzystam z takiego prania dupska

Gosia a co tam u Ciebie? łobuzico na gg Cię nie ma i nie mogę sobie z Toba pogadac..

Kasia może się zmieni jeszcze tan plan...

Natali a ja bym wolała z innego powodu przyjechać i zoabczyc się z Tobą nawet dupsko prać z innego powodu
aż tak Cię boli??? masakra....nawet nie chce sobie tego wyobrazac... dobrze ze Filipek jest taki mądry i grzeczny.
a na gg to ja zawsze zapominam wchodzic, dzisiaj rano jadąc do pracy jeszcze pamiętałam, siedząc przed kompem już miałam kliknąć,ale czymś się zajęłam i mi wyleciało:/ gupek ze mnie musisz mi po porstu przypominac

Napisane przez Kachaaa

ja od 8-20 siedialam w zeszlym roku na uczelni;/
a codziennie dojezdzalam tyo o 5 wstawalam i o 22 w domu bylam:/

no to jest masakra., pełen hardcore

spadam bo lece do lekarza. wyniki odebralam-o dziwo sa ok,ciekawe co mi powie. 3majcie sie

[2018070520180950]

no byl hardkor a na akademik nie bylo mnie stac;/


ciesze sie ze juz tam wracac nie musze

[Legionistka23]

dobrze Gosiaczku będę Ci przypominac a z drugiej strony rozumiem, że masz mało czasu a co do spotkania to wiesz co ja myślę na ten tematnapisz nam jutro jak tam po wizycie u lekarza i jak tam wyniki.

Kasia a Ty na dzienne chodziłaś..? a jak tam z językiem..? jak jechałaś to umiałaś coś czy nauczyłaś się już w Londynie..?

[2018070520180950]

legionistka ja na filologii angielskiej na dziennych bylam
umialam juz jezyk , owiedzmy ze mowie exceptionally good English

[MarysN]

dziewuchy.. jutro sie wyprowadzam..

[nietypowynick]

Kochanie...
Wiesz,że będę baaardzo tęsknić?

[MarysN]

a jak ja? ja juz za wami placze, a jeszcze jestem w domku.

[nietypowynick]

Ech. Nie cierpię pazdziernika...:/