Zazdrośnice XIII - chociaż za oknem ciągła plucha, my się śmiejemy od ucha do ucha :)

[Janis_]

Napisane przez Honey_Girl

No to niech sobie sam ulży..

Właśnie napisał, że skoro nie zgodziłam się na jego propozycję, to nie ma wyjścia...
Oj poprawił mi humor skutecznie I wiem też, że już nigdy więcej się z nim nie spotkam (choć zawsze jak go widywałam był normalny i fajnie nam się gadało, bez jakichś podtekstów)

[Honey_Girl]

Napisane przez Janis_

Właśnie napisał, że skoro nie zgodziłam się na jego propozycję, to nie ma wyjścia...
Oj poprawił mi humor skutecznie I wiem też, że już nigdy więcej się z nim nie spotkam (choć zawsze jak go widywałam był normalny i fajnie nam się gadało, bez jakichś podtekstów)

A co on na to ?
haha.. niektórzy faceci to jednak są..

[szatanica1989]

Solówka nie jest zła - w końcu to seks z kimś, kogo naprawdę kochasz

Ale miałam sen porąbany dzisiaj
Śniło mi się, że biorę ślub - kościół był połączeniem kościoła z moim salonem w domu Goście byli, i w ogóle, ale w trakcie przysięgi zero powagi, mój "mąż" też mnie olewał, więc zagroziłam, że sobie pójdę. Wkurzyłam się, zerwałam welon i dyla z kościoła Potem chowałam się na cmentarzu przed gośćmi, między grobami
A potem było wesele, bo co się ma jedzenie zmarnować i pobiłam laskę taką, z którą nawet kontaktu teraz nie mam W ogóle zwała, wszyscy tak na mnie patrzyli dziko

[nafiyqa]

Napisane przez Honey_Girl

Opowiadaj tutaj szybko, będzie lżej.

Dziekuje za zainteresowanie

Juz kiedys tu o nich pisalam - typ bialych kozaczkow, z wsciekle blond wlosami. Betony jakich malo. Jak to moj TZ mowi - "ciosaki"
Wkurza mnie ich zachowanie... Przylaza do mieszkania jak do obory, wydzierajac na glos jakies chore piosenki disco-polo. Balagania jak stado facetow, zlew jest non stop pelny, od soboty lazienka jest nieposprzatana, bo ekhem... jedna z nich zle sie czuje (szkoda, ze przy tym zlym stanie zdrowia moze pic na umór). A na dodatek zapraszaja do mieszkania na noc osoby poznane na imprezach

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Szatan, nie kradnij mysli Allenowi

[Honey_Girl]

Napisane przez nafiyqa

Dziekuje za zainteresowanie

Juz kiedys tu o nich pisalam - typ bialych kozaczkow, z wsciekle blond wlosami. Betony jakich malo. Jak to moj TZ mowi - "ciosaki"
Wkurza mnie ich zachowanie... Przylaza do mieszkania jak do obory, wydzierajac na glos jakies chore piosenki disco-polo. Balagania jak stado facetow, zlew jest non stop pelny, od soboty lazienka jest nieposprzatana, bo ekhem... jedna z nich zle sie czuje (szkoda, ze przy tym zlym stanie zdrowia moze pic na umór). A na dodatek zapraszaja do mieszkania na noc osoby poznane na imprezach

Ja nie wyobrażam sobie tak mieszkać z takimi dziewuchami.
A jeszcze to przyprowadzenie nowych ,,kolegów'' czy koleżanek

Czasem co się nasłucham od koleżanek co ich współlokatorki wyprawiają.. to się w głowie nie mieści.

[zielone_oko]

Nafi rozmawiałaś z nimi?
Może warto się zwrócić do właściciela mieszkania..

[szatanica1989]

Napisane przez nafiyqa

Szatan, nie kradnij mysli Allenowi

Lubię jego myśli

A przypomniało mi się, że poprzedniej nocy śniło mi się, że się kąpałam w jeziorze i w ogóle po "plaży" chodziłam w samych majtasach w ogóle mam chore sny, jak sobie pomyślę, jak na prochach bym jechała

[jagaaaaa]

napisał do mnie

[szatanica1989]

Napisane przez nafiyqa

Dziekuje za zainteresowanie

Juz kiedys tu o nich pisalam - typ bialych kozaczkow, z wsciekle blond wlosami. Betony jakich malo. Jak to moj TZ mowi - "ciosaki"
Wkurza mnie ich zachowanie... Przylaza do mieszkania jak do obory, wydzierajac na glos jakies chore piosenki disco-polo. Balagania jak stado facetow, zlew jest non stop pelny, od soboty lazienka jest nieposprzatana, bo ekhem... jedna z nich zle sie czuje (szkoda, ze przy tym zlym stanie zdrowia moze pic na umór). A na dodatek zapraszaja do mieszkania na noc osoby poznane na imprezach

Jezuuu, ja bym te panny zniszczyła, nie wyrobiłabym z takimi pod jednym dachem Nie da się ich wykurzyć jakoś?

[Honey_Girl]

Napisane przez jagaaaaa

napisał do mnie

Co ciekawego napisał?

[jagaaaaa]

Napisane przez Honey_Girl

Co ciekawego napisał?

napisze w klubie

[Janis_]

Napisane przez Honey_Girl

A co on na to ?
haha.. niektórzy faceci to jednak są..

Eh już nie gadamy, ale przed chwilą znów do mnie napisał...
Francesco
21:54:50
jestes pewna, ze nie moge do ciebie przyjsc?
21:54:50
zastanow sie prosze!!

Napisane przez nafiyqa

Dziekuje za zainteresowanie

Juz kiedys tu o nich pisalam - typ bialych kozaczkow, z wsciekle blond wlosami. Betony jakich malo. Jak to moj TZ mowi - "ciosaki"
Wkurza mnie ich zachowanie... Przylaza do mieszkania jak do obory, wydzierajac na glos jakies chore piosenki disco-polo. Balagania jak stado facetow, zlew jest non stop pelny, od soboty lazienka jest nieposprzatana, bo ekhem... jedna z nich zle sie czuje (szkoda, ze przy tym zlym stanie zdrowia moze pic na umór). A na dodatek zapraszaja do mieszkania na noc osoby poznane na imprezach

O rany, współczuję bardzo, ja bym nie wytrzymała -.- (już teraz ledwo wytrzymuje, gdy u mojego współlokatora mieszka jego dziewczyna - pisałam kiedyś o tym). Może najlepiej pogadaj z właścicielem hmm

http://plfoto.com/zdjecie,portret,zos,2183519.html uwielbiam fotografie tej pani, a jej córka jest przepiękna

[nafiyqa]

Szatan, ja lubie: "Gdyby Bog nie chcial, zebysmy sie masturbowali, dalby nam krotsze rece"

Niestety dziewczyny, rozmowa z nimi nie przynosi rezultatow... Juz kiedys probowalam, mialysmy nawet takie zebranie z wylewaniem wszystkich zali, co i dlaczego nam nie pasuje. Bylo dobrze hmmm tydzien?? One po prostu nie rozumieja, ze np chlopak poznany na imprezie moze przyniesc nam wiecej szkod niz pozytku. Nie dociera do nich, ze moze je zgwalcic, okrasc, itp. Po prostu idiotki.

Do wlasciciela sie nie zwroce, bo jak je znam to na pewno naskarza jemu, ze moj TZ spi u mnie co najmniej raz w tygodniu. A wlasciciel zazyczyl sobie za kazda noc 20zl, hahhaa. Juz lece i mu place.
Takze maja na mnie haka.

Jedyne rozwiazanie to uciekac stad. Ale jak widze ceny pokoi - 700-800zl to mnie krew zalewa...

[Honey_Girl]

Napisane przez Janis_

Eh już nie gadamy, ale przed chwilą znów do mnie napisał...
Francesco
21:54:50
jestes pewna, ze nie moge do ciebie przyjsc?
21:54:50
zastanow sie prosze!!




O rany, współczuję bardzo, ja bym nie wytrzymała -.- (już teraz ledwo wytrzymuje, gdy u mojego współlokatora mieszka jego dziewczyna - pisałam kiedyś o tym). Może najlepiej pogadaj z właścicielem hmm

Noo zastanów się ! To taka świetna propozycja !


Co do współlokatorek.. ciężka sytuacja.
U mojej koleżanki np. też zamyka się parka w toalecie z wiadomego powodu i jadą z koksem albo raz o ile dobrze pamiętam któraś wylała jej jogurt na łóżko..
Oczywiście żadna się nie przyznała i nie posprzątała..

[nafiyqa]

To, co Wam napisalam to poczatek. One np nie rozumieja, ze jak sie robi kanapki i sie nakruszy na stole w kuchni to trzeba te okruchy posprzatac. Albo jak sie myje zeby to trzeba zmyc tez paste z umywalki :/ Sadza, ze cotygodniowe sprzatanie w zupelnosci wystarcza.
Puszki po piwach stoja na stole oczywiscie kolejne kilka dni po imprezie.
Jak widac same proste przyziemne czynnosci sprawiaja im ogromny problem.
Nie mam juz sil do tych betonow, na pewno nie bede tego robic za nie.

Nie wspominam juz o tym, ze wracajac z imprezy informuja o tym cala klatke.

[szatanica1989]

Napisane przez nafiyqa

Szatan, ja lubie: "Gdyby Bog nie chcial, zebysmy sie masturbowali, dalby nam krotsze rece"

Niestety dziewczyny, rozmowa z nimi nie przynosi rezultatow... Juz kiedys probowalam, mialysmy nawet takie zebranie z wylewaniem wszystkich zali, co i dlaczego nam nie pasuje. Bylo dobrze hmmm tydzien?? One po prostu nie rozumieja, ze np chlopak poznany na imprezie moze przyniesc nam wiecej szkod niz pozytku. Nie dociera do nich, ze moze je zgwalcic, okrasc, itp. Po prostu idiotki.

Do wlasciciela sie nie zwroce, bo jak je znam to na pewno naskarza jemu, ze moj TZ spi u mnie co najmniej raz w tygodniu. A wlasciciel zazyczyl sobie za kazda noc 20zl, hahhaa. Juz lece i mu place.
Takze maja na mnie haka.

Jedyne rozwiazanie to uciekac stad. Ale jak widze ceny pokoi - 700-800zl to mnie krew zalewa...

Moje życie seksualne jest żałosne. Ostatni raz byłem w kobiecie zwiedzając Statuę Wolności.

Seks jest jak gra w brydża. Jeżeli nie masz dobrego partnera to musisz mieć przynajmniej dobrą rękę.

Zrób tak, żeby one same zapragnęły się przenieść

[nafiyqa]

No nic, mowa o Allenie to tak do tematu rzuce - ide obejrzec jego film

[Honey_Girl]

Napisane przez nafiyqa

To, co Wam napisalam to poczatek. One np nie rozumieja, ze jak sie robi kanapki i sie nakruszy na stole w kuchni to trzeba te okruchy posprzatac. Albo jak sie myje zeby to trzeba zmyc tez paste z umywalki :/ Sadza, ze cotygodniowe sprzatanie w zupelnosci wystarcza.
Puszki po piwach stoja na stole oczywiscie kolejne kilka dni po imprezie.
Jak widac same proste przyziemne czynnosci sprawiaja im ogromny problem.
Nie mam juz sil do tych betonow, na pewno nie bede tego robic za nie.

Nie wspominam juz o tym, ze wracajac z imprezy informuja o tym cala klatke.

Nie rozumiem jak można być takim.. nieogarniętym.
Zamiast powoli uczyć się tej dyscypliny i dbałości o swoje cztery kąty to zachowują się jak małe dzieci.

[szatanica1989]

Napisane przez nafiyqa

No nic, mowa o Allenie to tak do tematu rzuce - ide obejrzec jego film

A konkretnie?

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez Honey_Girl

Nie rozumiem jak można być takim.. nieogarniętym.
Zamiast powoli uczyć się tej dyscypliny i dbałości o swoje cztery kąty to zachowują się jak małe dzieci.

Ja nigdy w życiu nie chcę mieszkać z laskami - wbrew pozorom większość to gorsze syfy niż faceci, i zalegają w łazience godzinami A faceci są posłuszni - jak poprosisz, to jest zrobione. Łazienka zawsze wolna, wietrzą pokoje, buty ustawione na boku, naczynia jak już to w jednej komorze zlewu, druga wolna. W lodówce przestrzeń I jak coś się zepsuje, to naprawią... Albo zepsują ostatecznie
Pranie nie wisi, bo nie piorą Kąpią się co drugi dzień, a "moi" tak są wytresowani, że deska jest zawsze opuszczona A ich kolekcja kosmetyków ogranicza się do żelu pod prysznic i pianki do golenia, okazjonalnie szampon
Nie no, brudasami nie są, żartuję sobie, ale naprawdę chwalę sobie mieszkanie z samcami.

[Honey_Girl]

Napisane przez szatanica1989

Ja nigdy w życiu nie chcę mieszkać z laskami - wbrew pozorom większość to gorsze syfy niż faceci, i zalegają w łazience godzinami A faceci są posłuszni - jak poprosisz, to jest zrobione. Łazienka zawsze wolna, wietrzą pokoje, buty ustawione na boku, naczynia jak już to w jednej komorze zlewu, druga wolna. W lodówce przestrzeń I jak coś się zepsuje, to naprawią... Albo zepsują ostatecznie
Pranie nie wisi, bo nie piorą Kąpią się co drugi dzień, a "moi" tak są wytresowani, że deska jest zawsze opuszczona A ich kolekcja kosmetyków ogranicza się do żelu pod prysznic i pianki do golenia, okazjonalnie szampon
Nie no, brudasami nie są, żartuję sobie, ale naprawdę chwalę sobie mieszkanie z samcami.

Racja. Wbrew pozorom ,,łatwiejsze'' jest jednak mieszkanie z facetami.
Niby dziewczyny porządne i ułożone a rzeczywistość jest inna.

A tak swoją drogą ładnie ich ,,wytresowałaś'''

[paprif]

Napisane przez Honey_Girl

Racja. Wbrew pozorom ,,łatwiejsze'' jest jednak mieszkanie z facetami.
Niby dziewczyny porządne i ułożone a rzeczywistość jest inna.

A tak swoją drogą ładnie ich ,,wytresowałaś'''

Zgadzam się! Mieszkałam z taką jedną syfiarą

[Parvanti]

nafi kurde nie pojmuję jak te lachonary zostały w domu wychowane, a raczej chyba puszczone samopas, tak, to zdecydowanie lepsze określenie, aczkolwiek powinna chociaż zadziałać w jakimś stopniu socjalizacja wtórna na skutek obserwacji zwyczajów innych ludzi....eee nie ogarniam. Ja wielbię porządek i jak mi rodzeństwo nabrudzi to mam ochotę rozszarpać na strzępy.

Mieszkałam raz z jedną laską na obozie 2 tygodnie i kąpała się bodajże ze 3 razy w tym czasie Fakt chodziliśmy nad rzekę, może jej to zastępowało normalne mycie

[Honey_Girl]

Napisane przez Parvanti

Mieszkałam raz z jedną laską na obozie 2 tygodnie i kąpała się bodajże ze 3 razy w tym czasie Fakt chodziliśmy nad rzekę, może jej to zastępowało normalne mycie

o Boziu
Nie wiem już jak można w ciągu 2 tygodniu umyć się 3 razy.. przecież nie mogłabym tak zasnąć... straszne!

Idę spać, dobranoc

[paprif]

Ogarnęłam pakowanie... oglądam Macieja i idę spać

[kreaturkka]

Napisane przez evelineau

marzy mi sie jakas zupka

ty jestes nienormalna z tymi zupkami rozumiem rosołek i czerwony barszczyk z jajeczkiem... ale nie wiecej

Napisane przez PurBlanka

Stosowała któraś z Was te krążki NUVARING ??

Nie, ale slyszalam, ze podobno krazki sa wyczuwalne podczas stosunku. Poza tym jakies takie to... dziwne.... ja wole tradycjne metody ;tabletki

Napisane przez szatanica1989

Ale miałam sen porąbany dzisiaj

mi sie snilo, ze oprocz mojego kociaka mialam w domu malego tygryska i mała zebre... i sie razem bawiły

Napisane przez nafiyqa

Juz kiedys tu o nich pisalam - typ bialych kozaczkow, z wsciekle blond wlosami. Betony jakich malo.

za sam wygląd bym z nimi nie zamieszkała! może i myslę stereotypowo, ale po prostu nie wytrzymuje przebywania z takimi osobami w jednym pomieszczeniu. ostatnio poznałam taką blondzię - NIGDY nie widzialam tak mocnej i widocznej tapety na twarzy. Po prostu pudru i rózu tyle, ze jakby nią potrząsnać to by spadło. Nie chcialam byc niemila, ale po krótkiej rozmowie, musialam odejsc krztuszac sie ze smiechu i irytacji. Masakra.
Szukaj czegos nowego, na pewno cos sie znajdzie!

Napisane przez nafiyqa

One po prostu nie rozumieja, ze np chlopak poznany na imprezie moze przyniesc nam wiecej szkod niz pozytku. Nie dociera do nich, ze moze je zgwalcic, okrasc, itp. Po prostu idiotki.

nie rozumiesz, ze ci faceci je kochaja i pożadaja i to jest wieczna milosc ..ale najpierw musza sie sprawdzic w lozku? nie rozumiesz?

Napisane przez Honey_Girl

Nie rozumiem jak można być takim.. nieogarniętym.
Zamiast powoli uczyć się tej dyscypliny i dbałości o swoje cztery kąty to zachowują się jak małe dzieci.

no.... potem beda mialy mase trudnosci , ale to ich problem a nie Nafi... na szczescie

Napisane przez Parvanti

nafi kurde nie pojmuję jak te lachonary zostały w domu wychowane, a raczej chyba puszczone samopas, tak, to zdecydowanie lepsze określenie, aczkolwiek powinna chociaż zadziałać w jakimś stopniu socjalizacja wtórna na skutek obserwacji zwyczajów innych ludzi....eee nie ogarniam. Ja wielbię porządek i jak mi rodzeństwo nabrudzi to mam ochotę rozszarpać na strzępy.

Mieszkałam raz z jedną laską na obozie 2 tygodnie i kąpała się bodajże ze 3 razy w tym czasie Fakt chodziliśmy nad rzekę, może jej to zastępowało normalne mycie

Pierwszy raz sie z Toba nie zgadzam - artystyczny nielad to jest to ale nie toleruje syfu (okruszkow itp)!

A co do higieny osobistej..na tym punkcie mam obsesje, i gdyby jakas laska mieszkajaca ze mna sie nie myla, to chyba bym sie udusiła z prawdziwego badz wyimaginowanego smrodu.

[Caroline1920]

popisalam troche zkumpela na gg, ponarzekalysmy sobie a teraz mam zamiar isc spac mimo iz mi sie nie chce ale jutro o 6 musze wstac, wiec jak mus to mus...

[Parvanti]

kreaturkka nie wiem jak ona to robiła, ale serio nie śmierdziało od niej Może to dzięki tym kąpielom w rzece, tudzież częste spacery po górach w ramach wietrzenia, no nie mam pojęcia Jakby mi zaczęła cuchnąć to bym zmieniła pokój błyskawicznie. Aaa i lasencja była taka typowa-wymalowana, wylakierowana, tylko coś do mydła jej nie ciągnęło

Za to bieliznę zmieniała regularnie bo zostawiła często ją w różnych częściach pokoju.

Naprawdę nigdy więcej mieszkania z kimś obcym.

[E.J.]

Hej
Zaraz Was nadrobię
Melduję się pachnąca bo niedawno z kąpieli wyszłam, nasmarowana super balsamem uwielbiam to
Poza tym jakoś zleciało w pracy, chyba mi przedłużą umowę i wolne będe mieć jak dobrze pójdzie dopiero w pon.
Kupiłam dziś na poprawe humoru ten tusz z Maybelline Colosal pogrubiający, jak na taką szczoteczkę maluje nawet nieźle i nawet ich nie skleja

[kreaturkka]

Napisane przez Parvanti

Za to bieliznę zmieniała regularnie bo zostawiła często ją w różnych częściach pokoju.

(tez mialam taki epizod w podstawowce ! moje majty lezaly wszedzie. wstyd,nie? )

[E.J.]

Napisane przez evelineau

mam pytanie a ktoras zamiast dnia chlopaka obchodzi dzien mezczyzny? (10marca)

Ja ale lubie świętować więc mój Tż obchodzi 2 razy święto

Napisane przez nafiyqa

E.J., czarne czolenka na obcasie. Mam wrazenie, ze optycznie skracaja moje konskie kopyto

A to super


Miodek

Napisane przez PurBlanka

Kreaturko, dzięki za pv

Hej wszystkim, ja dopiero niedawno weszłam do domu, odwiedziłam jeszcze kuzynkę, i się zasiedziałam
Byłam u ginekologa, poprosiłam o zmianę tabletek, bo nie do końca mi pasowały, (już 2 raz) i wiecie, co mi dał na próbę ?? Krążek NUVARING, który w wiadome miejsce trzeba sobie włożyć Byłam zadowolona, ale teraz siedzę i czytam i mam załamkę, chyba się jutro po recepty przejdę

Aż poczytałam sobie troche co to ten krążek no i kurcze niezłe to to można go do 3 godz. nawet wyłożyć i on dalej działa, czad


Nafi nienawidze takich betonów

Napisane przez kreaturkka

Nie, ale slyszalam, ze podobno krazki sa wyczuwalne podczas stosunku. Poza tym jakies takie to... dziwne.... ja wole tradycjne metody ;tabletki

Właśnie czytałam o tym,że możesz wyjąć na czas igraszek i do 3 godz. umieścić spowrotem...


Heh.... marzy mi się by mnie kiedyś Tż zaprosił do restauracji ale jak na razie chyba szykuje mi się zaś romantico kolacja bo Tż coś tak czesto o tym wspomina