|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Help!
Kobity ja nie wiem gdzie to mam napisac, ale chyba nie na dziale ginekologia, bo to narząd zupełnie inny.
Zaatakowało mnie dziś popołudniu trochę znienacka zapalenie pęcherza. Wieczna chęc na siusiu i ból w trakcie. No, ale raz, dwa razy na rok może się mi zdarza, a jako, że po ostatnich akcjach zostały mi 2 listki furaginy to od razu sobie zaaplikowałam dawkę. Ogrzewanie się, picie wody z dużą ilością soku z cytryny, druga porcja furaginy. Po kilku godzinach (5-6?) koszmarnego bólu i wiecznej potrzeby pójścia do wc przeszło. Aż się ucieszyłam, że tak szybko i stwierdziłam, że jeszcze kilka dni pobiorę furaginę, żeby nie było nawrotu i cacy. Idę wieczorem do wc patrzę... a tam na bieliźnie krew. Niedużo, ale bez wątpienia krew. Ani okres ani owulacja w grę nie wchodzą. Przeraziłam się. Zastanawiam się co jest grane... Jutro rano idę do lekarza, ale się martwię. Gdyby ciągle mnie bolało przy siusianiu i ciągle występowało to parcie pewnie już byłabym na pogotowiu. Natomiast wszystko ustało, czuję się dobrze, teraz krwi w moczu nie ma... Czy to mogło nie byc zapalenie pęcherza a np. jakiś kamień z nerek się usuwał? Czy to było zapalenie pęcherza i mogło mi tak szybko minąc? Czy mimo braku teraz jakichkolwiek objawów powinnam pojechac na pogotowie? Jak myślicie? Bo zapalenie pęcherza parę razy miałam, w tym raz dodatkowo zakażone nerki, które bolały jak diabli. Myślałam, że nic mnie nie zdziwi a tu takie coś... P.s Jeśli taki temat jest i ktoś znajdzie, to niech mi powie jak obsługiwać te cholerną wyszukiwarkę. Wpisuję u góry daje szukaj w forum i wyskakują mi takie pierdoły, że szok! M.in znalazło wątek o grzybicy pochwy, mam starających się o maluchy, pannach młodych i dziewczynach czekających na zaręczyny... Edytowane przez andzia1989r Czas edycji: 2010-09-28 o 22:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
|
Dot.: Help!
Jak idziesz jutro do lekarza to powiedz wszytko co to tu napisałaąs a napewno będzie znał odpowiedz...
Powiem tobie, że mi też się kiedyś coś takiego przytrafiło... zapalenie pęcherza ból jak diabli poczym wszystko ustaje i pojawia się odrobina krwi i koniec... poszlam do lekarza to zapisał mi antybiotyk po wszystkim żeby zakażenie się nie wdało... i było ok... mówił ze mógł to być kamień ale kto to po fakcie sprawdzi... Ja pojechałam na dyżur do lekarza wtedy nad ranem i zapisal antybiotyk ktorego tak następnego dnia dopiero wykupiłam bo nie miałam jak się dostać do apteki dyżurującej... Idz do lekarza a sprawa sie wyklaruje ps. współczuje tego bólu ;-(((((
__________________
![]() ![]() ![]() Edytowane przez emancypantka Czas edycji: 2010-09-28 o 22:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Help!
Kurcze chyba nikt mi nic mądrego nie jest w stanie powiedziec... Siedzę i przekopuję sobie internet... I się stresuję.
Tż mówi, że może po mnie przyjechac i mnie zawiezie na pogotowie, ale pamiętając swoje doświadczenia liczne z pogotowiem skończy się na wypsaniu antybiotyku, który już mam i odesłaniu do domu ![]() Wrrr nie cierpię takich sytuacji ![]() ---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ---------- Cytat:
Co do bólu pocieszam się tym, że nie doszło do nerek. Nic tak nie boli jak one. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 388
|
Dot.: Help!
Ja też miałam taką samą sytuację. Byłam później u lekarza, ale powiedział mi, że to nic niepokojącego. W każdym razie teraz jestem zdrowiutka, nie martw się. Ale dla pewności idź do lekarza, może ja trafiłam na takiego ignoranta;p
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: Help!
pierwszy raz Ci sie cos takiego zdazylo? krew itd?
czesto masz infekcje pecherza? ---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ---------- mi np zapalenie pecherza samo tak szybko nie przeszlo... ale krew w moczu to cos bardzo powzanego, czym predzej zglos sie do lekarza, musisz zrobic badania... a boli Cie brzuch tak na dole? pytam bo jestem obeznana w temacie, bedac dzieckiem chorowalam na zapalenie pecherza bardzo czesto, pozniej doszlo do tego, ze mialam operacje na nerki...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Help!
Tak.
Cytat:
Nie. Tak raz na rok, może dwa razy. Jednak ciągle mam leukocyty w moczy. W badaniu ciąg.le wychodzą. Do maks 10 ale są. Cytat:
Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: Help!
mysle, ze to pewnie jakies powazniejsze zapalenie pecherza ale lekarzem nie jestem... chociaz troche to dziwne ze stale masz te leukocyty w moczu...
ale skoro sie zapisalas do lekarza to nic tylko czekac bo on napewno powie co i jak... trzymaj sie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Barcin
Wiadomości: 62
|
Dot.: Help!
tez mi sie to przytrafilo... zapalenia pecherza miewam czesto i pewnego razu tez zauwazylam krew. musisz miec silne zapalenie. bez antybiotyku sie nie obejdzie. bol chwilowo ustal za sprawa Furaginum, ale po czasie uplywu jej dzialania wroci. zobaczymy, co powie lekarz. na pewno zrobi ci specjalistyczne badania.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Upper Silesia
Wiadomości: 464
|
Dot.: Help!
Andzia: rozumiem doskonale Twój problem, bo mi też się coś takiego przydarzyło niecały rok temu.
Najpierw parcie na pęcherz, szczypanie, więc już wiedziałam, że to zapalenie. I robiłam tak jak Ty: woda z cytryną, ciepła kąpiel. (Dodam, że byłam sama w domu, a działo się to ok. 2 w nocy.) Przeszło na kilka godzin, potem koszmarny ból, krew, leżałam na podłodze w łazience i wyłam. Nie byłam w stanie dojść do telefonu. Po południu poczułam sie lepiej, zadzwoniłam do przyjaciółki która przyjechała, żeby "dotrzymac mi towarzystwa". Dobrze, że była, bo po kilku godzinach zaczęło się to samo-zawiozła mnie na pogotowie, tam dostałam papawerynę (zastrzyk) i cipronex (antybiotyk) + skierowanie na badania. Okazało się, że miałam (mam) kamienie nerkowe i piasek na nerkach. Jak te kamyczki schodzą, do moga podrażniać moczowód-stąd krew. W aptece jest taka pasta ziołowa, nazywa się Fitolizyna, bez recepty. Kup sobie, rozpuszczaj w wodzie i pij. To rozpuszcza mniejsze kamienie i piasek. Poproś tez o receptę na cipronex, mi przepisuje go lekarz rodzinny, więc nie powinno być problemu z otrzymaniem takiej recepty. 3mam kciuki za Ciebie ![]()
__________________
Mam twardą dupę i serce z kamienia. KEEP GOING, DON'T STOP. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Help!
Możemy sobie podać rękę. Za mną się to miesiącami potrafi ciągnąć - chory pęcherz i coś nie tak z nerkami (ale cudowni lekarze nie potrafią do końca zdiagnozować). Ostatnio, odpukać, mam spokój. Piję mnóstwo wody - dzień w dzień (2 litry dziennie plus ponad pół litra innych rzeczy), często sikam, pilnuję aby dół pleców nie był narażony na wychłodzenie (osobom z takimi problemami nawet lekki przeciąg może zaszkodzić), pilnuję, aby nie wychłodzić stóp (ostatnio przez kilka miesięcy miałam ostre zapalenie właśnie przez wychłodzone w czasie wycieczki nogi). Powodzenia, znam ten ból już wiele lat.
Krew może oznaczać bardzo ostre zapalenie, ale i coś innego, więc: DO LEKARZA. Możliwe, że piasek/małe kamyczki z nerek ranią Ci ścianki pęcherza i stąd mocz. Ale nie dowiesz się, póki się nie zbadasz (od razu żądaj badania moczu, dokładnego, nie daj sobie zapisywać leków "na oko"). Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2010-09-29 o 08:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: from sky.
Wiadomości: 177
|
Dot.: Help!
Ja właśnie też mam powyżej 10 leukocytów w moczu. Miałam badania w kierunku leukocyturii, tj. zwiększonego wydalania krwinek białych. Jest ono wynikiem przenikania krwinek białych do moczu w jakimkolwiek odcinku układu moczowego. Najczęstszą przyczyną są ostre i przewlekłe bakteryjne zakażenia układu moczowego. Po stwierdzeniu znacznej ilości leukocytów dla potwierdzenia istnienia zakażenia konieczne jest wykonanie posiewu moczu i wyhodowanie w pracowni bakteriologicznej bakterii odpowiedzialnej za zapalenie.
Ja przykładowo zapalenia pęcherza nie miałam nigdy, a Ty piszesz, że miewasz raz, czy dwa razy do roku. Może żyje w Twoich drogach moczowych jakaś paskudna bakteria....
__________________
bo szczęście ma zapach cynamonu. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
|
Dot.: Help!
[QUOTE=andzia1989r;2237143 3] Tak.
Nie. Tak raz na rok, może dwa razy. Jednak ciągle mam leukocyty w moczy. W badaniu ciąg.le wychodzą. Do maks 10 ale są. [/COLOR] Leukocyty w moczu niekoniecznie muszą świadczyć o chorobie nerek czy pęcherza... ja mam wiecznie leukocyty bo choruje na endometrioze i to tez w granicach 10-12 ;/ i lekarz mi powiedział że to normalne ![]() Leukocyty to białe krwinki i wpierają układ odpornościowy organizmu... dlatego jak jest stan zapalny to te ruchliwe leukocyty sa tam gdzie są potrzebne. ehhh My kobiety co my przeżywamy ![]() Napisz koleżanko co tam wynikło u tego lekarza pozdrawiam.
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 360
|
Dot.: Help!
ja miewam często zapalenie pęcherza i za każdym razem pojawiałą się krew, lekarz zawsze mówił, że to normalne, wyniki badań oczywiście wykazywały zapalenie pęcherza, więc nie panikuj tylko idź do lekarza dla własnego spokoju, ale bez ciężkiego stresu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Help!
Lekarz zrobił badanie moczu na cito. Stan zapalny, ale miewałam gorsze (krwi w moczu nie wykazało, 13-18 leukotyców,. jakieś tam bakterię. Do furaginy dostałam nolicyn i ma minąc. No i mam się zgłosic na usg, żeby te nerki zobaczyc. Mam nadzieję, że wszystko z nimi ok.
Czy moje podwyższone leukocyty w moczu (nie teraz a ogólnie) mogą byc powodowane przez anemię? Ciągnie się ona za mną od dziecka i wraca w formie ostrej co rok 1,5. I teraz znów ma okres, że się pojawiła. Mój lekarz powiedział, że nie wie, ale żebym zapytała swojego hematologa jak będę miałą wizytę. Tak dziś mi to do głowy przyszło. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
|
Dot.: Help!
Cytat:
Nie mam pojęcia czy Leukocyty w moczu oznaczają anemie.. hmm pierwsze słysze ale internista ma racje zapytaj lekarza od anemi.
__________________
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Help!
Cytat:
![]() No zapytam hematolog moją, będzie wiedziała zapewne ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Help!
nie, leukocyty nie wskazuja na anemie. anemia to niedokrwistosc, co wiaze sie z erytrocytami. wiec anemia nie wplywa na poziom leukocytow (one z kolei odpowiadaja za odpornosc)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:42.