2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :D - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-01, 11:12   #751
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

ninaad My byliśmy w 3 tygodniu, z tym, że do mnie przyszła położna i sama nam powiedziała kiedy mamy iść, zarejestrowała. Tak to pewnie też dopiero na szczepienie bym poszła.
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 12:13   #752
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
Zadomowienie
 
Avatar Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń, jeśli nie chcesz karmić piersią, to nie karm. Nie każdy musi lubić/chcieć. Po co się męczyć?
Tak jak pisałam, mam wyrzuty sumienia.. Wszędzie trąbią, że to najlepsze co można dać dziecku więc odbierając to dobrodziejstwo wychodzę na złą matkę..
Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Dziewczyny, obroniłam się na 4+ Martynka była ze mną i trochę mi podciągnęła ocenę, wszyscy się nią zachwycali
Gratulacje!!
Teściową powinnaś jak najszybciej przystopować. Widać, że kobieta nie rozumie aluzji więc myśli, że robi dobrze. Jeśli teraz jej nie ustawisz z czasem będzie pewnie coraz gorzej..

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
A co do karmienia, to nie myślcie sobie, ze dla mnie to sama przyjemnosć. Też bym poszła do miasta, zostawiła małego z meżem, to zawszer prostsze. Tym bardzioej, ze mam problemy z odciąganiem pokarmu. Ale chcę karmić do grudnia, bo 1. to ekonomiczniejsze 2. szybciej chudnę 3. chcę dać małemu to co mam najzdrowsze, bo mam dużo pokarmu.

Ten argument najbardziej do mnie przemawia. Nie wiem czy to za sprawą karmienia ale do wagi sprzed ciąży zostało mi tylko 3 kg

Co do jedzenia: ja jem prawie wszystko, tylko w małych ilościach. Mięso robię w rękawie najczęściej i nie jem wzdymających rzeczy. I bardzo tłustych. a tak - właściwie nie mam dużych ograniczeń.
U mnie podobnie. Była już nawet czekolada, kakao, sos czosnkowy, cytrusy, a raz się zapomniałam i nawet sprajta wypiłam. Moje dziecie na szczęście odporne
Lecę budzić małego rozrabiakę, który sobie dziś z nocy dzień zrobił Od 2.30 do 3 był bardzo zainteresowany światem, bestia mała
Też mi coś. Ala dzisiaj kwękała od 4.50 do 7
Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
też mam taką nadzieję
A co do karmienia piersią- jeśli nie chcesz, nie karm- i nie przejmuj się co ludzie mówią. To twoja sprawa. Twoje mleko jest zdrowsze dla małej niż mieszanki, ale zdrowie psychiczne mamy też jest ważne A kombinowałaś może, żeby odciągać mleko i karmić z butli? Jest to wygodniejsze a pokarm ten sam Albo np raz karmić modyfikowanym, a raz własnym (z piersi albo butli)?
Właśnie się zastanawiam czy nie odciągać i podawać butlą ale samo podawanie cyca mnie nie denerwuje, bardziej ten ogrom pokarmu, który jeszcze trochę, a chyba zacznie mi uszami wylatywać
Dziewczyny, 3 pytania (pewnie były tu już te tematy poruszane, ale zanim nadrobię wszystkie posty, trochę to potrwa)
1) wiem, że niektóre z was miały kupować nianie elektroniczne- sprawdza się to? jakie polecacie? Myślałam, że nie będziemy potrzebować, ale u nas np kuchnia jest 2 piętra niżej niż pokój małej i zwyczajnie jej nie słyszę jak coś pichcę
2) dajecie dzieciaczkom witaminy K i D3? Mnie lekarz nic nie mówił? Można je kupić bez recepty?
3) kiedy na pierwszą wizytę do pediatry? Dopiero jak coś się dzieje czy wcześniej? No i tak się zastanawiam jak z książeczką RUM? Żeby ją wydrukować, trzeba mieć PESEL. No a pesel dostanę dopiero po miesiącu. A jak chciałabym teraz iść do lekarza- musi mi wystawić skierowania do poradni specjalistycznych?
2. Wit. D podaję, do Wit. K nie mam zaufania. Mnóstwo osób twierdzi, że dzieciaczki robią się po niej bardzo nerwowe. Uznaliśmy, że nie będziemy na Ali eksperymentować.
3. My z powodu żółtaczki musieliśmy iść do pediatry jak najszybciej (drugi dzień po wypisie) ale z tego co położna mówiła to jeśli nie ma konkretnych wskazań pierwsza wizyta powinna się odbyć w ciągu 2 tygodni. Póki nie ma peselu wszystkie skierowania wypisywane są w książeczce RUM mamy i z rejestracją u pediatry nie ma najmniejszego problemu
Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Pomi - co Ci polecili na wiotkosc krtani? Mi w szpitalu powiedzieli, ze Michal to ma, ale dodali ze z czasem zniknie, nic nie mowili o odpowiednim noszeniu
U nas jest podobnie więc się podpinam pod pytanie
Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Tak myślę, że może to od tego, że od 2 dni dostaje tylko moje mleko. Bo wcześniej co najmniej jedną butlę modyfikowanego dostawała w nocy, a teraz już tylko moje. A po modyfikowanym jednak gęstsze te kupy są. Oby to było tylko to ...
Przy karmieniu piersią podobno nawet bardzo rzadkie kupki (wsiąkające w pampersa) i częste są normalne. My byliśmy w szpitalu tydzień i mała waliła wodniste kupska prawie po każdym karmieniu i też trochę panikowałam ale na każdym obchodzie mnie uspokajali, że wszystko jest ok. I faktycznie, bo mimo wszystko ładnie przybiera na wadze i nic złego się nie dzieje
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają ale mogą sprawić, że w całym twoim nieszczęściu będziesz żyła niezmiernie komfortowo."
Clare Boothe Luce

Jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu nierodowodowych zwierząt -> Zajrzyj

STOP OKRUCIEŃSTWU - klik
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 12:25   #753
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń Pokaż wiadomość
Przy karmieniu piersią podobno nawet bardzo rzadkie kupki (wsiąkające w pampersa) i częste są normalne. My byliśmy w szpitalu tydzień i mała waliła wodniste kupska prawie po każdym karmieniu i też trochę panikowałam ale na każdym obchodzie mnie uspokajali, że wszystko jest ok. I faktycznie, bo mimo wszystko ładnie przybiera na wadze i nic złego się nie dzieje
Wiem, tylko trochę się boję, bo ona takich rzadkich nigdy nie robiła, a cały czas karmię ją piersią, tylko 1-2 razy dziennie dostawała butlę z modyfikowanym. I to też nie zawsze.


A ja właśnie nie lubię przystawiać do piersi. Nie lubię tego uczucia, wkurza mnie jak mi oblizuje pierś, jak ssie, no w ogóle po prostu jest to dla mnie nieprzyjemne. Dlatego w miarę możliwości odciągam i daję w butelce, chociaż zajmuje to więcej czasu. A sztuczne daję rzadko, najpierw tak było z powodu wyrzutów sumienia, a teraz bardziej ze względów ekonomicznych. Mleko modyfikowane też jest bardzo wartościowe, więc nie ma co nazywać się złą matką
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 12:40   #754
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
krem NIVEA na odparzenia. - Gdyby ktoras chciala wyprobowac to odradzam. Strasznie gesty, ciezko sie naklada, przy kolejnej pieluszce z kremu robia sie takie grudki/ruloniki, zmyc tez bardzo ciezko.
Dołączam się do ODRADZANIA STRASZNIE gęsty ten krem. Ja smarowałam tym może dwa dni. Nie miałam nerwów dłużej. Teraz krem leży sobie i czeka, zapewne na wywalenie do kosza
Cytat:
Za to Huggies sa za mocno nawilzane, doslownie do wycisniecia, wiec maly zaraz placze, ze mu zimno.
Ano właśnie z Dada też jest taki problem. Mi pasuje, że są mocno nawilżone, ale młodemu, że zimne, chyba już nie
Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Ja Pampersa nie używam, ale dla mnie to Dada śmierdzi
Jeden lubi wąchać kwiatki, inny -jak mu stopy śmierdzą Kwestia gustu No, i może rodzaju chusteczek (ja mam sensitive).
Dobrze, że kupki już lepsze A przejście na tylko Twoje mleko na pewno miało wpływ na ich konsystencję

Zuziczka, bidulko, Ty to masz przeżycia ze swoim maluszkiem
Synek śliczny

Mpik82, cieszę się, że już lepiej ze zdrówkiem

ninaad, my idziemy z małym do lekarza we wtorek, czyli jak będzie miał równo 4tygodnie. Ale to dlatego, że nas zżera ciekawość ile już waży i czy z nim wszystko ok. No i ciągle wraca mu ropka do prawego oka, więc chcę, żeby mi ktoś w końcu pokazał jak rozmasować te kanaliki w kącikach.

Cytat:
Napisane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam, mam wyrzuty sumienia.. Wszędzie trąbią, że to najlepsze co można dać dziecku więc odbierając to dobrodziejstwo wychodzę na złą matkę..
No, nawet się nie wygłupiaj, kochana. Jakie wyrzuty sumienia? To babeczki, które nie mają pokarmu musiały by się pochlastać
Teraz mleka modyfikowane są tak podrasowane, że dla dziecka nie ma z zasadzie znaczenia jakie mleko pije (pomijając przeciwciała od matki i kilka innych rzeczy, których nie wcisnęli w proszek ). Rozwijać się będzie tak samo dobrze A jak boisz sie krytyki rodziny/znajomych, to wymyśl coś. Że Ci lekarz zabronił z jakiegoś tam powodu i tyle


A mój pierdzioszek już drugi raz zasnął dopiero jak mu puściłam z telefonu "Time" Timbalanda Ale, po jednym przesłuchaniu wiadomo dlaczego - przez cały kawałek ten sam rytm Żadnych przyśpieszeń, zwolnień, więc dziecię zasypia
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 13:24   #755
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

a my po wizycie u pediatry, poszlam z nia przez te krostki ktore ma od tygodnia, dostala masc. A te krostki to niby jakis odczyn zapalno-alergiczny bioderka super i wazy juz 4400 czyli moje mleczarnie daja rade
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 13:29   #756
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
A ja właśnie nie lubię przystawiać do piersi. Nie lubię tego uczucia, wkurza mnie jak mi oblizuje pierś, jak ssie, no w ogóle po prostu jest to dla mnie nieprzyjemne. Dlatego w miarę możliwości odciągam i daję w butelce, chociaż zajmuje to więcej czasu. A sztuczne daję rzadko, najpierw tak było z powodu wyrzutów sumienia, a teraz bardziej ze względów ekonomicznych. Mleko modyfikowane też jest bardzo wartościowe, więc nie ma co nazywać się złą matką
ja wcale nie uwazam ze jak ktos nie chce karmic piersia to jest zla mama. A niby dlaczego.....??? glupie bzdury pisza w gazetach. Ja np mam malo pokarmu i musze dokarmiac butla sztucznego mleka. Oczewiscie przystawiam malego do piersi i pije, ale sie nie najje niestety. Ja np bardzo bym chciala karmic tylko piersia, ale nie dlatego ze tak pisze, ale lubie jak mam maluszka blisko siebie. Z ta niedobra matka to tak jaklby ktos o mnie tez mogl powiedziec- mam malo mleka to sie nie spelniam a to gowno prawda

ninaad- witamine K powinnas dawac od 2 tygodnia (jezeli karmisz piersia, bo jezeli sztucznym to nie dajesz). Witamine D kazali mi dawac od razu w szpitalu. Kupujesz je bez recepty w takich kapsulkach.

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2010-10-01 o 13:32
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 13:31   #757
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 060
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

witam ja na momencik ogarnełam domek i synio bedzie sie budzil,bo to juz 3h
mam do was pytanko witaminke D podaje,ale do K boje się widze,że wróżka też nie ma zaufania,kurcze wczesniej nie było obowiązku podawac,a teraz trzeba i się nadal zastanawiam podawać nie podawać w końcu nie wiem co robić eh a jak inne mamuski podajecie też K ??
wróżko nie chcesz karmic nie karm i na pewno nie jestes złą matka i nie mysl nawet tak-nie każdy chce karmic piersia i nie słuchaj innych mówić to se mogą...
wpadne pozniej mały wzywa
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 13:36   #758
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam, mam wyrzuty sumienia.. Wszędzie trąbią, że to najlepsze co można dać dziecku więc odbierając to dobrodziejstwo wychodzę na złą matkę..
Niczym sie nie martw. Tez tak sie czulam, w dodatku wszyscy dookola sie mnie czepiali.
A wiesz co jest najgorsze? Gdzie nie pojdziesz - lekarz, szpital itp itd. Jest pytanie "czy karmi pani piersia?". Odpowiadam "nie". I ZAWSZE odpowiadaja tak samo. "a czemu? nie bylo pokarmu?" a pozniej monolog o tym, ze piers jest najlepsza i dziecko bedzie zdrowsze. Mialam nawal pokarmu, doslownie trojke dzieci moglabym wykarmic, ale nie radzilismy sobie z przystawianiem, a ja nie mialam sil tak meczyc Michala. Krzyczal, piszczal, byl glodny i coraz bardziej rozzloszczony.
Teraz dostaje butle i jest szczesliwy, a jak ktos sie mnie czepia to mowie po prostu, ze nie mam pokarmu i tyle. Chociaz faktycznie z nerwow kiedy mielismy problemy to pokarm zanikl.
Ale dla mnie to najlepsza odpowiedz. "Nie mam pokarmu". I nie wydaje mi sie, ze robie jemu krzywde. Wszystko jest w porzadku i jestem pewna, ze bedzie sie rozwijac tak samo dobrze jak dzieci karmione piersia.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Jeszcze pytanie do kobiet po cesarce
Kiedy zaczynacie cwiczenia?
Wszedzie szukam informacji. Jedni pisza, ze mozna juz po 2 tygodniach, inni, ze dopiero po 6, a konkretnych cwiczen nigdzie znalezc nie mozna. Pomozcie, bo chcialabym juz ten "flaczek" zrzucic i ujedrnic
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 13:39   #759
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Paula SHIN- ja czytalam gdzies...chyba w internecie, ze cwiczyc najlepiej jest zaczac po pologu, czyli po 6 tyg

A co ile kapiecie maluchow? mi polozna powiedzila aby kap[ac co drugi dzien i mam dylemat co drugi czy codziennie?

I czy zakrapiacie im oczka? bo nam na szkole rodzenia mowili aby po kropelce wkrapiac tej .....wody (o kurcze zapomnialam jak sie nazywa), a jak polozna u mnie byla to nie kazala. I czy czyms zakrapiacie do noskow?

Dzis tez myslalam nad pieluszkami- narazie stosujemy te od 2-5 kg. Od jakiego czasu nalezy przejsc na te od 3-6 kg. Moj narazie wazy ok 3300 wiec ja tak mysle ze od 4 kg, ale nie wiem czy sie nie myle.
Aha- u nas pieluszki Huggis te nowe co reklamuja takie biale zupelnie sie nie sprawdzily- przeciekaly i maly je zupelnie przesikiwal. Teraz uzywam Pampersow i sa super. Polecicie jakies fajne pieluszki?

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2010-10-01 o 13:56
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 13:59   #760
falbala
Raczkowanie
 
Avatar falbala
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: szkocja-perth/polska-warszawa
Wiadomości: 303
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Pomidora niestety karmie tylko modyfikowanym i kazali mi małemu raz dziennie dawac flache z woda najlepiej tez dodac troche glukozy podobno zeby mu poziom cukru nie spadł.. powinien dziennie minimum 60 ml wody wypic zeby nie miec zaparc
falbala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:13   #761
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Zapomnialam Wam napisac, ze przezylismy w szpitalu pierwsza prawdziwa kapiel Alka
Podobalo mu sie choc przed wlozeniem do wanny osiusial recznik i tatusia.

Nam polozna mowila,ze dzieci mozna kapac 2-3 razy w tyg szczegolnie jesli sa takie malusie jak nasz.

Olek ewidentnie nie lubi butli wlasnie dzwonil moj maz i mowil, ze probowali go karmic z polozna na sile jakims innym smokiem. Cos wydaje mi sie, ze chyba kupie chuste i Olo bedzie wisial przy cycku, zebym cos mogla robic.
A propos uzywacie chust?? Macie jakies namiary na fjane chusty.? Widzialam w superphamrie, ale za 160zl

Co do ciwczen po cesarce to ja uskuteczniam od 2ego dnia po cieciu Dlugie spacery, zginania i noszenie Olka. A tak na serio to ja slyszalam, ze intensywnie nie mozna cwiczyc przez pol roku! Masakra.
Choc znajac mnie, to na pewno tyle nie wytrzymam.

Waniliaania- Alek ma 2kg i uzywalismy na nim Happy2 tez (takie daja w szpitalu)- tylko zaginalismy od gory. Malemu nie przeszkadzalo. Szczegolnie, ze pępuś mu odpadl po 1,5tygodnia.
My uzywamy pampersow Super Dry0 sa fajne, choc Happy1 tez sa ok. Innych jeszcze nie probowalismy.
Oczka myjemy przegotowana woda.
Do noska nic nie dajemy, ale slyszalam ze Lisnemar jest super!
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:14   #762
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Wanilia my wczoraj kupilismy biedronkowe i jestem mile zaskoczona. Fakt nie są tak miękkie jak pampers ale u takiego maluszka który jeszcze nie chodzi wcale to nie przeszkadza i do tego wychodzą baaardzo tanio. A sprawdziliśmy już sporo pieluch

Chusteczki Huggies też kupiłam w tej promocji 2 za 1 i zostały mi jeszcze 3 paczki, które trzeba zużyć są grube i dobrze nawilżone ale zimne, Dada są cieńsze, przez co bardziej delikatne i nie wydają się takei zimne a ja zrobiłam zapasy jak były pakowane 3+1 gratis i mam jeszcze chyba z 10 paczek

Ja podaję witaminę K+D w jednej kapsułce ( taniej wychodzi ) neonatolog w szpitalu kazała podawać od razu po wyjściu ( K do 3 miesiąca, a D 2 lata) K jest od układu krzepnięcia żeby się dobrze rozwinął
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:20   #763
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 1 961
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
[/COLOR]Jeszcze pytanie do kobiet po cesarce
Kiedy zaczynacie cwiczenia?
Wszedzie szukam informacji. Jedni pisza, ze mozna juz po 2 tygodniach, inni, ze dopiero po 6, a konkretnych cwiczen nigdzie znalezc nie mozna. Pomozcie, bo chcialabym juz ten "flaczek" zrzucic i ujedrnic
niby tak ostro ćwiczyć brzuch można dopiero po 6 miesiacach, ale spokojnie aeroby wprowadzę wcześniej. Zacznę od rowerka stacjo + orbitrek o ile się go dorobię nie można zbyt wcześnie forsować dolnych mięśni brzucha

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Nam polozna mowila,ze dzieci mozna kapac 2-3 razy w tyg szczegolnie jesli sa takie malusie jak nasz.
no właśnie jak to jest z tą kąpielą?? faktycznie zmywa barierę ochronną i nie wolno codziennie??
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:25   #764
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
a ile dni nalezy stosowac probiotyk? Mi polozna powiedziala aby kupic BioGaie. Ale zapomnialam zapytac czy podac jednorazowo czy przez kilka dni

My stosujemy non stop i tak zaleciło mi dwóch pediatrów, w tym jeden ze szpitala. Dajemy Dicoflor 30- 30szt ok 35zł, teraz lekarka zaleciła zmianę na tą Gaję, co Ty masz lub na Enterol, który kupiłam - 10saszetek 28zł
Tyle, że my karmimy tylko butlą, bo to co spija z moich donic, to tylko przeciwciała...


Moj maluch wczoraj panicznie plakal od 9 wieczor do 1 w nocy....obawiam sie ze to kolki ;( buuuu.... Nrazie ma wzdecia i pocieszam sie ze cos mu po prostu zaszkodzilo.....
Współczuję, wiem co to jest. Ale może to nie kolki, bo my odkąd podajemy Debridat (na regulację pracy jelitek)- skończyły się ryki (odpukać). Czasem Mały się napina, ale już nie ma akcji i noce raczej przesypiamy.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
1) wiem, że niektóre z was miały kupować nianie elektroniczne- sprawdza się to? jakie polecacie? Myślałam, że nie będziemy potrzebować, ale u nas np kuchnia jest 2 piętra niżej niż pokój małej i zwyczajnie jej nie słyszę jak coś pichcę

Nie mamy tego problemu

2) dajecie dzieciaczkom witaminy K i D3? Mnie lekarz nic nie mówił? Można je kupić bez recepty?

Bez recepty, reszta nas nie dotyczy ;P
3) kiedy na pierwszą wizytę do pediatry? Dopiero jak coś się dzieje czy wcześniej? No i tak się zastanawiam jak z książeczką RUM? Żeby ją wydrukować, trzeba mieć PESEL. No a pesel dostanę dopiero po miesiącu. A jak chciałabym teraz iść do lekarza- musi mi wystawić skierowania do poradni specjalistycznych?

My byliśmy na peirwszej wizycie po kilku dniach od wyjścia ze szpitala. Wystarczy wpisać datę urodzenia dziecka w deklarację do lekarza, a pesel sie później uzupełnia. U mnie przyjmują nas na razie bez prolemu na moją legitymację byliśmy już na usg bioderek i też bez problemu.

Zmykam, bo mała marudzi. Brzuszek ją chyba boli i do tego znowu męczy czkawka (dobrze, że chociaż nie płacze przez tę czkawkę, bo byłoby nieciekawie- ma tę czkawkę kilka razy dziennie)
Też przerabiamy czkawkę, do tego nie leciało mi mleko z cyców, Małemu się ulewało i bolał Go brzuszek... Myślałam, że wyjdę z siebie
powodzenia!
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:27   #765
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Paula SHIN- ja czytalam gdzies...chyba w internecie, ze cwiczyc najlepiej jest zaczac po pologu, czyli po 6 tyg

A co ile kapiecie maluchow? mi polozna powiedzila aby kap[ac co drugi dzien i mam dylemat co drugi czy codziennie?

I czy zakrapiacie im oczka? bo nam na szkole rodzenia mowili aby po kropelce wkrapiac tej .....wody (o kurcze zapomnialam jak sie nazywa), a jak polozna u mnie byla to nie kazala. I czy czyms zakrapiacie do noskow?

Dzis tez myslalam nad pieluszkami- narazie stosujemy te od 2-5 kg. Od jakiego czasu nalezy przejsc na te od 3-6 kg. Moj narazie wazy ok 3300 wiec ja tak mysle ze od 4 kg, ale nie wiem czy sie nie myle.
Aha- u nas pieluszki Huggis te nowe co reklamuja takie biale zupelnie sie nie sprawdzily- przeciekaly i maly je zupelnie przesikiwal. Teraz uzywam Pampersow i sa super. Polecicie jakies fajne pieluszki?
My kapiemy co drugi, nawet czasami co trzeci dzien. Powoli bedziemy wprowadzac codziennie kapiele. Nam kazali wlasnie na poczatku kapac co kilka dni, bo skora jest za delikatna.
Oczka przemywamy przegotowana woda, czasami ew. sola fizjologiczna.
Do noska uzywamy soli fizjologicznej (wacik zwijamy, nasaczamy, delikatnie wsuwamy do noska i nawilzamy) i wody morskiej, ale bardzo delikatnie naciskamy, zeby nie szla pod zbyt duzym cisnieniem. Ale my to robimy ze wzgledu na katar, jak nawilzymy to latwiej odciagnac

Co do pieluszek to kompletnie mi z glowy wylecialo! Tez mialam pisac o tych Huggies. Bo rozumiem, ze chodzi Ci o te delikatne. WSZYSTKO wylatuje bokiem Na nieszczescie kupilam od razu 2 paczki. Nawet jednej calej nie uzylismy, bo juz nerwow nie bylo, zeby co chwilke ciuszki zmieniac. W dodatku jak polozylismy Michala na brzuszek, to po podniesieniu mial plame z przodu. Ja nie wiem czy one tak slabo chlona czy co . Uzywamy pampersow tych delikatnych (premium care?) sprawdzaja sie bardzo dobrze Nic nie przecieka. Mozemy klasc go na brzuszek ile wlezie i wiemy, ze wszystko sie zmiesci

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Współczuję, wiem co to jest. Ale może to nie kolki, bo my odkąd podajemy Debridat (na regulację pracy jelitek)- skończyły się ryki (odpukać). Czasem Mały się napina, ale już nie ma akcji i noce raczej przesypiamy.
U nas tak samo Debridat bardzo szybko zadzialal.
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:27   #766
falbala
Raczkowanie
 
Avatar falbala
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: szkocja-perth/polska-warszawa
Wiadomości: 303
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

waniliaania2009 ja oczek nie zakraplam, tylko 3 razy dziennie przemywam sola fizjologiczna bo niestety ciagle mu troche ropieja.. swoja droga to juz ponad 3 tyg

wiktora kapiemy co drugi dzien

a pieluszki poki co dada te 2-5 czy jakos tak.. mimo ze młody wazy ponad 4 kg jeszcze sa dobre, ale mam tez paczke wiekszych i bede obserwowac i jak cos to przejdziemy na wieksze.. tak zeby mu gumka udzikow nie uciskala.
falbala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:31   #767
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez falbala Pokaż wiadomość
Pomidora niestety karmie tylko modyfikowanym i kazali mi małemu raz dziennie dawac flache z woda najlepiej tez dodac troche glukozy podobno zeby mu poziom cukru nie spadł.. powinien dziennie minimum 60 ml wody wypic zeby nie miec zaparc
No prosze. A nam powiedzieli, ze najlepiej dawac sama wode i nie codziennie, a jak juz bedzie pic, to nie wiecej niz 10ml na 1kg masy ciala. Czyli jesli teraz wazy 3410 to niewiele ponad 30ml mozemy podac.
Kazdy lekarz mowi co innego
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:34   #768
falbala
Raczkowanie
 
Avatar falbala
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: szkocja-perth/polska-warszawa
Wiadomości: 303
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Paula SHIN czyli co lekarz to inna opinia... to tak samo jak z pielegnacja pepka
falbala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:38   #769
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Dziewczyny a jak tam wasza czarna krecha? znika już coś? bo moja cały czas taka sama
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:39   #770
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Falbala Tylko teraz kogo sluchac. Ty napisalas, ze jak sie nie bedzie dopajac, to beda zaparcia. A mi powiedzieli, ze jesli bede dopajac (zwlaszcza czyms innym niz woda) to beda biegunki. Ech...

O tym, ze porzadnie cwiczyc mozna po 6 miesiacach tez slyszalam. Ja nie potrzebuje specjalnie chudnac (juz mi zostalo tylko 3kg wiecej niz przed ciaza), ale brzuch sie odznacza (troche jak wczesna ciaza ) w dodatku straszny flak z niego, jak sie poloze na boku to wiekszosc brzucha tez leci na lozko
Od dzisiaj planuje uzywac kremow ujedrniajacych (mam jeszcze jakis roll-on z garniera sprzed ciazy) i zastanawiam sie czy moglabym juz wykonywac jakies proste cwiczenia, zeby ten brzuch sie ruszyl.
I jeszcze jedno, szukam czegos na zgubienie nadprogramowego tluszczyku z ud, co moglabym juz wykonywac. Znacie cos?
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:40   #771
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
ja wcale nie uwazam ze jak ktos nie chce karmic piersia to jest zla mama. A niby dlaczego.....??? glupie bzdury pisza w gazetach. Ja np mam malo pokarmu i musze dokarmiac butla sztucznego mleka. Oczewiscie przystawiam malego do piersi i pije, ale sie nie najje niestety. Ja np bardzo bym chciala karmic tylko piersia, ale nie dlatego ze tak pisze, ale lubie jak mam maluszka blisko siebie. Z ta niedobra matka to tak jaklby ktos o mnie tez mogl powiedziec- mam malo mleka to sie nie spelniam a to gowno prawda
Ja też tak mam, niestety. Dla mnie karmienie piersią to największa przyjemność obcowania z maluszkiem. Jak widzę tego ssaczyka, który mimo wszystkich trudności jakie nas spotykają (mało pokarmu, małe brodawki, bóle brzuszka etc) i tak się dosysa, składa łapeczki w piąstki i ciągnie, to mi łzy do oczu napływają.
I czasem się czuję właśnie taka gorsza, że nawet mleka Mu porządnego zapewnić nie mogę...może gdybym wcześniej nosiła te nakąłdki wyciągające brodawki, ale skąd miałam to wiedzieć? Przy drugim dziecku będę walczyć o mleko już w ciąży
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:40   #772
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak tam wasza czarna krecha? znika już coś? bo moja cały czas taka sama
U mnie to samo
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:43   #773
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

A moj wody nie chce pic. Dostaje po niej szalu
Nasz Dawidek zostal ze szpitala wypuszczony z lekka zoltaczka. Byla zbyt niska aby zostac na lampach,obawiam sie bo minely w srode 3 tyg i nadal sie utrzymuje. Jest owszem mniej zolty...no ale zawsze..... Czy ma ktorys z waszych bajbikow tez zoltaczke nieznikajaca?
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:46   #774
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość

Jeszcze pytanie do kobiet po cesarce
Kiedy zaczynacie cwiczenia?
Wszedzie szukam informacji. Jedni pisza, ze mozna juz po 2 tygodniach, inni, ze dopiero po 6, a konkretnych cwiczen nigdzie znalezc nie mozna. Pomozcie, bo chcialabym juz ten "flaczek" zrzucic i ujedrnic

Moja ranka mi się coś ostatnio odzywa coś krwawi momentami, nie mam czasu się nią porządnie zająć masakra. Chciałam iść na basen, ale chyba faktycznie odczekam te 5-6 miesięcy

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
A moj wody nie chce pic. Dostaje po niej szalu
Nasz Dawidek zostal ze szpitala wypuszczony z lekka zoltaczka. Byla zbyt niska aby zostac na lampach,obawiam sie bo minely w srode 3 tyg i nadal sie utrzymuje. Jest owszem mniej zolty...no ale zawsze..... Czy ma ktorys z waszych bajbikow tez zoltaczke nieznikajaca?

Koniecznie podawaj Mu wodę z glukozą, jak samej nie chce pić. Ona wypłukuje żółć- my podawaliśmy i znikła. Podaje się 100ml dziennie (można dzielić)- w skali 1 łyżeczka na 100ml Siuski miał po tym żółte i z ciałka zeszło po jakimś tygodniu
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 14:47   #775
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Ja też tak mam, niestety. Dla mnie karmienie piersią to największa przyjemność obcowania z maluszkiem. Jak widzę tego ssaczyka, który mimo wszystkich trudności jakie nas spotykają (mało pokarmu, małe brodawki, bóle brzuszka etc) i tak się dosysa, składa łapeczki w piąstki i ciągnie, to mi łzy do oczu napływają.
I czasem się czuję właśnie taka gorsza, że nawet mleka Mu porządnego zapewnić nie mogę...może gdybym wcześniej nosiła te nakąłdki wyciągające brodawki, ale skąd miałam to wiedzieć? Przy drugim dziecku będę walczyć o mleko już w ciąży
tak samo sie czuje ;( widac podobny mamy problem. Ja mojego Dawidka dostawiam, malo wyupija, ale widze ze mu to przyjemnosc sprawia mi zreszta tez
Bardzo mi smutno ze mam malo pokarmu i jak widze butle to robi mi sie niedobrze na jej widok. No ale co zrobic..... Nie zawsze jest w zyciu tak jaklby sie chcialo i planowalo. Nastepnym razem bede wiedziala co zrobic, jak przeciwdzialac... teraz juz niewiele zmienie chyba. My caly czas chodzimy do poradni laktacyjnej, troszke wiecej pokazrmu sie pojawilo, ale to niestety nie wystarcza na jeden posilek ;(
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 15:05   #776
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

waniliaania mojego nawet na poł nie starcza ale przeciwciała dostaje, bo mi lekarka mówiła, że to, co najcenniejsze jest na szczęście właśnie w siarze a nie w mleku właściwym.

MY kąpiemy Pawełka codziennie, czasem co drugi dzień. U nas jest dość ciepło i Pawcio jest straszny dyrygent- gestykulant i wolę Go obmyć z potku, czasem jesteśmy padnięci, to obmywam Mu buźke, paszki i pupcię z klejnocikami w miseczce

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

gabi u mnie krecha nadal tkwi i nadal taka widoczna

Rozstępy traktuję kremem z avonu i powiem Wam, że bardzo się wyciszyły.

Co do chusteczek- byłam niezadowolona z Pampersów (niebieskie z aloesem), suche takie. Ale jak przemyślałam sprawę, to one się wydają suche, ale bardzo ładnie myją,wszystko zbierają i o to chodzi, a nie o to, żeby lała się woda. Tym bardziej, że Pawcio na te bardziej mokre się wzdryga, nieprzyjemnie Mu. Teraz w Rossmannie były w promocji Pampersy 2 rodzaje- 4 paczki po 19,99

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Odnośnie dopajania dzieci na sztucznym mleku są różne teorie.

Moja siostra nie dopajała w ogóle ( w Anglii taka tendencja, że się nie dopaja) i Shania nie miała w ogóle kolek ( ale nie wiadomo, czy to ma jakis związek).
Naszą położna zapytałam, (bo jak było tak gorąco, to Pawcio strasznie języczek wyciągał i moja mama mowiła, że ewidentnie chce Mu się pić) i powiedziała, że mama miała rację i mogło Mu się chcieć pić. Mleko matki ma różną konsystencję- raz jest gęstsze, raz rzadsze i dziecko się najada i napija. Sztuczne- ma wciąż taki sam skład i gęstość i wiele dzieci potrzebuje dopajania. Można podawać wodę lub wodę z glukozą, lub te herbatki koperkowe, ale nie więcej takiej herbatki niż 100ml dziennie (można dzielić). Nasz Pawcio wypija herbatkę koperkową ( a ta glukoza, która w niej jest na pewno dziecku nie zaszkodzi bo też o to pytałam- cierpliwa z Niej położna) średnio co drugi dzień.
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 15:16   #777
falbala
Raczkowanie
 
Avatar falbala
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: szkocja-perth/polska-warszawa
Wiadomości: 303
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Paula SHIN ja mojemu daje wode z glukoza codziennie i tyle ile wypije srednio ok 40-70 ml i kupy sa 2-3 na dobe duze ale nie przypominaja wogole sraczki.
falbala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 15:21   #778
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

korzystając z okazji że tż przewija Pata, pisze z prośbą o miliony kciuków... jak nie urok to sraczka....


przedwczoraj obcinaliśmy Patrykowi paznokcie i wszytko było ok, wczorajbył niespokojny płakał chciałbyć ciągle na cycu to myślimy kolejny skok rozwojowy a dziś raptem o 12 miał czerwony palec, o 14 palec już mu spuchł jak bania cały czerwony obok paznokcia zbiera się ropa
pojechaliśmy od razu do lekarza i lekarka powiedziała że już mu się to zakaziło, mamy mu rivanolem robić okłady przez godzinę często zmieniając, potem psiknąć takim śmiesznym do odkażania
no i maść z antybiotykiem tribiotic i jak będzie niespokojny to nurofen i tak 3 razy dziennie.. powiedziała że miał wrośniętego paznokcia a jak obcinałam to musiał się uwrać.. robiąc rankę..
no i ma często być na piersi żeby się nie odwodnić, jak będzie gorączka, wymioty biegunka to do szpitala naszego, ale jak niedajboże dostanie wyspyki (ogladała go całego czy nie ma) to do katowic ligoty do szpitala dziecięcego no i jak do jutra się nie zmniejszy to na ligote do chirurga..
mamy go cały czas obserwować też w nocy.. no i sprawdzać temperature i wysypke.. bo powiedziała że to taki maluszek że tu o nieszczęście nie trudno bo wszytko u niego rozwija się w szybkim tępie..
jestem przerażona głupi paznokieć.......

mam nadzieje że szybko minie... trzymajcie za nas kciuki.. do kiedys tam..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 15:26   #779
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam, mam wyrzuty sumienia.. Wszędzie trąbią, że to najlepsze co można dać dziecku więc odbierając to dobrodziejstwo wychodzę na złą matkę..
i tam...ja bym się nie przejmowała...

2. Wit. D podaję, do Wit. K nie mam zaufania. Mnóstwo osób twierdzi, że dzieciaczki robią się po niej bardzo nerwowe. Uznaliśmy, że nie będziemy na Ali eksperymentować.
3. My z powodu żółtaczki musieliśmy iść do pediatry jak najszybciej (drugi dzień po wypisie) ale z tego co położna mówiła to jeśli nie ma konkretnych wskazań pierwsza wizyta powinna się odbyć w ciągu 2 tygodni. Póki nie ma peselu wszystkie skierowania wypisywane są w książeczce RUM mamy i z rejestracją u pediatry nie ma najmniejszego problemu
mała żółtaczkę przeleżała w szpitalu, teraz jest ładna różowiutka już. No ale muszę się przejść po te skierowania do kardiologa i neurologa. No nic, w poniedziałek przespaceruję się do przychodni i zapiszę małą

Przy karmieniu piersią podobno nawet bardzo rzadkie kupki (wsiąkające w pampersa) i częste są normalne. My byliśmy w szpitalu tydzień i mała waliła wodniste kupska prawie po każdym karmieniu i też trochę panikowałam ale na każdym obchodzie mnie uspokajali, że wszystko jest ok. I faktycznie, bo mimo wszystko ładnie przybiera na wadze i nic złego się nie dzieje
potwierdzam
Wróżko, wiesz może gdzie jeździ się z dzieciaczkami w razie jakichś nagłych sytuacji-chodzi mi o jakiś ostry dyżur dziecięcy czy coś takiego...? Na Polanki? Pytam tak już na zapas, bo u nas pediatra przyjmuje tylko 3 razy w tygodniu a wiadomo, różne sytuacje się zdarzają...
Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
ninaad, my idziemy z małym do lekarza we wtorek, czyli jak będzie miał równo 4tygodnie. Ale to dlatego, że nas zżera ciekawość ile już waży i czy z nim wszystko ok. No i ciągle wraca mu ropka do prawego oka, więc chcę, żeby mi ktoś w końcu pokazał jak rozmasować te kanaliki w kącikach.
aha- bo ja myślałam, że powinno się iść np niedługo po wypisie ze szpitala, na kontrolę czy coś takiego- ale z tego co piszecie widzę, że nie
Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
ninaad- witamine K powinnas dawac od 2 tygodnia (jezeli karmisz piersia, bo jezeli sztucznym to nie dajesz). Witamine D kazali mi dawac od razu w szpitalu. Kupujesz je bez recepty w takich kapsulkach.
już kupiłam Mnie właśnie nic w szpitalu nie mówili. Mała dostała tylko w szpitalu jakąś witaminkę- nie pamiętam, którą

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Nam polozna mowila,ze dzieci mozna kapac 2-3 razy w tyg szczegolnie jesli sa takie malusie jak nasz.
widzę, że ile ludzi, tyle opinii. U nas w szpitalu kąpali dzieciaki codziennie- o ile kąpaniem można nazwać włożenie malucha pod kran
Olek ewidentnie nie lubi butli
może nie pasuje mu smoczek?
wlasnie dzwonil moj maz i mowil, ze probowali go karmic z polozna na sile jakims innym smokiem. Cos wydaje mi sie, ze chyba kupie chuste i Olo bedzie wisial przy cycku, zebym cos mogla robic.
A propos uzywacie chust?? Macie jakies namiary na fjane chusty.? Widzialam w superphamrie, ale za 160zl
ja bym chciała, ale mam problemy z kręgosłupem, więc z konieczności nie będę dużo nosić małej- ani w chuście, ani na rękac
Waniliaania- Alek ma 2kg i uzywalismy na nim Happy2 tez (takie daja w szpitalu)- tylko zaginalismy od gory. Malemu nie przeszkadzalo. Szczegolnie, ze pępuś mu odpadl po 1,5tygodnia.
My uzywamy pampersow Super Dry0 sa fajne, choc Happy1 tez sa ok. Innych jeszcze nie probowalismy.
ja póki co wypróbowałam
-pampersy- są za sztywne i te gumki drażnią skórę Oli
-happy- ok
-rossmannowskie- w zasadzie ok, ale jakieś takie duże i trochę sztywne
-huggies- jeszcze nie wiem, bo założyłam dopiero pierwszą pieluszkę, ale na oko ok
-jakieś ekologiczne jednorazówki- za sztywne
chyba będę kupować happy

Oczka myjemy przegotowana woda.
ja przemywam solą fizjologiczną- ale tylko jak ropieją
Do noska nic nie dajemy, ale slyszalam ze Lisnemar jest super!
ja do noska wkrapiam sól fizjologiczną- bo mała ma katarek; i ew. odciągam trochę fridą- ale jakoś średnio pomaga udrożnić nosek
Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Ja podaję witaminę K+D w jednej kapsułce ( taniej wychodzi )
ja mam na razie oddzielnie- bo wit. K dostałam w szpitalu- zapas na 3 tygodnie neonatolog w szpitalu kazała podawać od razu po wyjściu ( K do 3 miesiąca, a D 2 lata)
? ja czytałam, że D3też przez 3 miesiące się podaje
K jest od układu krzepnięcia żeby się dobrze rozwinął
Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak tam wasza czarna krecha? znika już coś? bo moja cały czas taka sama
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-01, 15:28   #780
falbala
Raczkowanie
 
Avatar falbala
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: szkocja-perth/polska-warszawa
Wiadomości: 303
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

martucha, trzymamy kciuki!
falbala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.