Pierwsze roczki już za Nami..Brzdące rosną,My gadamy -VIII cz.Mamuś Wakacyjnych 2009

[aannuullaa]

Napisane przez czekoladka21

to ja chce jeden wlasnie na szalenstwa na sniegu a na wyjscia kurtka i spodnie cieple

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------


jak zajdzie taka potrzeba to pewnie kupie drugi, narazie nie mam zadnego

Jak bierzesz pod uwagę używany to tu jest fajna okazja - jak na tą firmę to taniutki, tylko nie wiem czy za duży nie będzie.

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

Zgadzam sie z tym
Tylko ja juz gotuje jedna zupe i chcac nie chcac musze ja jakos doprawic zeby dla nas była zjadliwa.
Jak juz pisałam coraz rzadziej dodaje kostki, bo odkryłam fajne zioła i zupka ma naprawde niezły smak, chcociaz dla tŻ i tak jest zawsze bez smaku



Biedna Zuzia
Oby jak najszybciej wyzdrowiała

Zgadzam sie z pogrubionym zdaniem
Czesto kupuje w lumpku i ciuchy sa naprawde swietne, oryginalne.
Rzadko sie zdarzyło zebym widziała dwa takie same ciuszki.
Są z markowych sklepów, super jakosci i napewno nie jedno dziecko w nich pochodzi.
Pepcowe takze lubie i nie mam do nich zastrzezen.



Będzie szybciej niz myslisz. Kuba tez nie chciał pic ze szklanki ale czesto chciał od nas herbaty sprobowac i takim sposobem sie nauczył. Na poczatku sie cały zalewał a teraz pije jak zawodowiec tylko ze mało.

A propo herbatek - kupiłam niedawna fajna herbatke dla dzieci z Posti.
Były 3 rodzaje - wziełam herbatke dla bystrzaka
Bardzo smaczna, bez dodatku cukru, w saszetkach.

A wiesz, że można to zrobić na talerzu lub np. odlać garnuszek dla dziecka bez przypraw (kostek itp)

A wiesz, zę Herbusie (dla Bystrzaka, mistrza i niejadka) sa od 3 lat

[czekoladka21]

Napisane przez Cassandra 23

A propo herbatek - kupiłam niedawna fajna herbatke dla dzieci z Posti.
Były 3 rodzaje - wziełam herbatke dla bystrzaka
Bardzo smaczna, bez dodatku cukru, w saszetkach.

oo musze zerknac w sklepie

Napisane przez aannuullaa

Jak bierzesz pod uwagę używany to tu jest fajna okazja - jak na tą firmę to taniutki, tylko nie wiem czy za duży nie będzie.

nawet fajny

Napisane przez UnholyOne

A wiesz, że można to zrobić na talerzu lub np. odlać garnuszek dla dziecka bez przypraw (kostek itp)

A wiesz, zę Herbusie (dla Bystrzaka, mistrza i niejadka) sa od 3 lat

ja wlasnie tak robie, jak chce bardziej doprawic zupe to wczesniej odlewam do malej a inne dania to kazdy sobie doprawia sam jak uwaza ze za malo ma

[syla39]

Napisane przez Wojtusia

Czy tylko moje dziecko nie ogląda TV? nie to ze jej nie pozwalam, tylko ją to w ogole nie interesuje, żadna bajka. Spojrzy góra na 10 sekund i dalej robi swoje, bawi się itd.

Moja Mala oglada ale minutke Niby leci zainteresowana, krzyczy "baja" i rozsiada sie wygodnie w fotelu ale tylko na minute

Napisane przez p4w

Svi, mój małż się zajmował inhalatorem - czytał jakieś opinie i wybrał firmę Medel - są dwa modele tańszy i droższy, ale nie wiem czym się różnią

tu masz tańszy
http://allegro.pl/inhalator-medel-fa...239182235.html

a tu droższy
http://allegro.pl/profesjonalny-inha...240115002.html

My mamy ten pierwszy i mysle ze jest wystraczajacy na nasze potrzeby.

Svi zdrowka dla Marcelka

Napisane przez Wojtusia

ej laski fajna ta czapka czy bleee http://allegro.pl/mothercare-nowa-ba...254018293.html

Nie bedzie za duza? Jakis dziwy rozmiar 104/110

Napisane przez gorgulek

Zaliczyłyśmy z Zu prawie 2 godzinny spacer. Teraz Mała drzemie a ja odpoczywam
Wczoraj sprzątaliśmy a dziś idę na obiad do mamy więc mam luz

Dwie godziny, podziwiam Mi nie chce sie az tyle chodzic

Napisane przez czekoladka21

a wlasnie odnosnie kombinezonu to jesli mala ma 80cm to mam wziac na 86? chcialabym zeby na cala zime byl
wiadomo ze grubsze spodnie, sweter pod spod to chyba dobrze ze wiekszy co, nogawki moge podgiac w razie czego
czy raczej na 80 wziac?

Zaesze sprawdzaj wymiary. Jeden rozmiar nierowny drugiemu.

Napisane przez mariolasl

Wczoraj jak jechalam po meza, to strzelila mi opona, ale byl huk. Okazalo sie, ze zapasowka jest inna i czeka mnie jeszcze dzisiaj zakup. wysle meza

Na obiad robie dzis salatke gyros
Wojtusiu, zmieszaj to, co masz i wyjdzie , ja glownie robe salatki bez przepisu, z tego, co mam w lodowce.

Przyszla mi dzisiaj przesylka z Next. U nas w sklepie Next nie moge dostac wszystkiego co chce. Maly jest jakis i zazwyczaj rozmiarowka konczy sie na 12 miesiacach, a potem juz sa rzeczy dla wiekszych chlopcow. Fajnie, bo w razie W, mimo, ze kupiuje online moge zwrocic rzeczy u mnie w sklepie. Kupilam 2 paczki bodziakow, czapke na zime, stroj elfa,bo pewnie pojdziemy na jakies party przed Swietami, 2 spiworki 18-36 miesiecy, pidzamki. Jeszcze jakies pidzamki przyjda pozniej, ale to wiedzialam od razu przy zamowieniu. Najlepsze jest to, ze jak sie nie chce, to nie trzeba placic od razu, mozna pozniej na raty lub calosc. I odkrylam to dopiero teraz

Maly sie budzi, wiec znikam

Gyros

Super sprawa nawet jak nie masz teraz kaski na np kombinezon to i tak mozesz kupic. dla pomyslodawcy.

[mariolasl]

Dziewczyny, dziekuje za gratulacje w imieniu Antosia , mam nadzieje, ze wkrotce rozchodzi sie na calego

Ja dalej nie przyprawiam dla Antosia, chociaz jak zje cos od nas, to nie ma tragedii. Sloiczki kupuje, glownie dla niani, chociaz zawsze mam cos w zapasie, bo czasami nie mam sil na gotowanie po dyzurach. Deserkow nie kupuje, bo Antonio nie przepada, chyba sa dla niego za slodkie. Je owoce i warzywa na deser, jakies smakolyki dla maluchow (bez cukru itp). Przepada za kaszkami, ktore sa bez wszelkich dodatkow typu sol, cukier, ale np sa owoce. Lubi tez manne, wtedy dodaje mu nieco miodu.

Pije ok 125-150 ml po kazdym posilku.

Antonio oglada bajki. Bardzo lubi. Nie tylko kreskowki, ale takze programy w ktorych sa dzieci. Zazwyczaj oglada rano, jesli wstanie o nieludzkiej porze , czasami gdy gotuje, a on domaga sie uwagi i zaczyna rozrabiac, codziennie przed zasnieciem oglada pol godziny "in the night garden", po czym jest kapiel, mleko i lulu. To taki nasz codzienny rytual. Czy mam z teo powodu wyrzuty sumienia? Nie. Ma zajecie od rana do wieczora, poswiecam mu mnostwo uwagi, bawimy sie, spiewamy, ogladamy ksiazeczki, codziennie zaliczamy 2-3 godzinny spacer lub nawet dluzszy.

[Cassandra 23]

Napisane przez UnholyOne

A wiesz, że można to zrobić na talerzu lub np. odlać garnuszek dla dziecka bez przypraw (kostek itp)

A wiesz, zę Herbusie (dla Bystrzaka, mistrza i niejadka) sa od 3 lat

Wiem i czesto tak robie

Wiem a wiesz, ze np. Danonki tez sa dla dzieci od 3 lat a nasze maluchy juz je jedzą (od dawna)

Kuba pije nawet owocowe herbatki z Vitaxa, Posti, tym bardziej taka dla dzieci mu nie zaszkodzi

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, dziekuje za gratulacje w imieniu Antosia , mam nadzieje, ze wkrotce rozchodzi sie na calego

Ja dalej nie przyprawiam dla Antosia, chociaz jak zje cos od nas, to nie ma tragedii. Sloiczki kupuje, glownie dla niani, chociaz zawsze mam cos w zapasie, bo czasami nie mam sil na gotowanie po dyzurach. Deserkow nie kupuje, bo Antonio nie przepada, chyba sa dla niego za slodkie. Je owoce i warzywa na deser, jakies smakolyki dla maluchow (bez cukru itp). Przepada za kaszkami, ktore sa bez wszelkich dodatkow typu sol, cukier, ale np sa owoce. Lubi tez manne, wtedy dodaje mu nieco miodu.

Pije ok 125-150 ml po kazdym posilku.

Antonio oglada bajki. Bardzo lubi. Nie tylko kreskowki, ale takze programy w ktorych sa dzieci. Zazwyczaj oglada rano, jesli wstanie o nieludzkiej porze , czasami gdy gotuje, a on domaga sie uwagi i zaczyna rozrabiac, codziennie przed zasnieciem oglada pol godziny "in the night garden", po czym jest kapiel, mleko i lulu. To taki nasz codzienny rytual. Czy mam z teo powodu wyrzuty sumienia? Nie. Ma zajecie od rana do wieczora, poswiecam mu mnostwo uwagi, bawimy sie, spiewamy, ogladamy ksiazeczki, codziennie zaliczamy 2-3 godzinny spacer lub nawet dluzszy.

Pewnie, ze sie rozchodzi

Kubus uwielbia wszelkie owoce. Te ze słoiczka jeszcze zjada, dodaje mi 2 miarki mleka i wychodzi taki deser owocowo-mleczny.

Smakołyki takze lubi - wszystkie bez wyjatku ciacia i ciuciu dostaje po obiadku.

Oczywiscie nie powinnas miec wyrzutow sumienia odnosnie bajek. Skoro Antos sie tym interesuje i chwile zajmie mu to czas to jak najbardziej ok. Uwazam, ze to nic złego

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

Wiem i czesto tak robie

Wiem a wiesz, ze np. Danonki tez sa dla dzieci od 3 lat a nasze maluchy juz je jedzą (od dawna)

Kuba pije nawet owocowe herbatki z Vitaxa, Posti, tym bardziej taka dla dzieci mu nie zaszkodzi

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Nie wszystkie, nie wszystkie

Tego też nie rozumiem, ale w sumie lepiej dawać dziecięcą dla starszych niż dla dorosłych...jak już trzeba Choć tyle jest specjalnie przeznaczonych dla maluchów 1-3

[Cassandra 23]

Napisane przez UnholyOne

Nie wszystkie, nie wszystkie

Tego też nie rozumiem, ale w sumie lepiej dawać dziecięcą dla starszych niż dla dorosłych...jak już trzeba Choć tyle jest specjalnie przeznaczonych dla maluchów 1-3

Wiem, wiem sa wyjątki

Unholy, staram sie aby Kuba probował juz wszystkiego. Nigdy nie trzymałam sie sztywno, ze jak cos jest od od 3 lat to od 3 lat to podaje.
Wszystko z głowa i umiarem. Nie uwazam, zeby herbatka czy Danonki mu zaszkodziły.
A te dla małych dzieci typu Bobovita, Hippa takze pije. Tylko chce zeby miał urozmaicone menu i wprowadzam nowosci zeby pił wiecej i chetniej.
Ale zreszta juz chyba kazdy wie jakie mam podejscie do zywienia

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

Wiem, wiem sa wyjątki

Unholy, staram sie aby Kuba probował juz wszystkiego. Nigdy nie trzymałam sie sztywno, ze jak cos jest od od 3 lat to od 3 lat to podaje.
Wszystko z głowa i umiarem. Nie uwazam, zeby herbatka czy Danonki mu zaszkodziły.
A te dla małych dzieci typu Bobovita, Hippa takze pije. Tylko chce zeby miał urozmaicone menu i wprowadzam nowosci zeby pił wiecej i chetniej.
Ale zreszta juz chyba kazdy wie jakie mam podejscie do zywienia

Tak, tak, podejście znane

A jeszcze mam pytanko, kończąc temat, czy witaminki typu Rutinacea junior (w syropie) dałabyś? Są pow. 3 lat

Spać mi się chce

[mariolasl]

Mayaha, zdrowia dla Malutkiej!

[Cassandra 23]

Napisane przez UnholyOne

Tak, tak, podejście znane

A jeszcze mam pytanko, kończąc temat, czy witaminki typu Rutinacea junior (w syropie) dałabyś? Są pow. 3 lat

Witaminki to leki a to co innego
Ale dawałam Bioaron C, ktory jest dla dzieci powyzej 3 lat i zalecił go lekarz

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

Witaminki to leki a to co innego
Ale dawałam Bioaron C, ktory jest dla dzieci powyzej 3 lat i zalecił go lekarz

O to chyba zmieniłas zdanie, bo kiedys uwazalas, ze witaminy to co innego i mozna brac na wlasna reke oraz nie grozi przedawkowaniem

EOT

A co tu tak pusto?

[mayaha]

Napisane przez Cassandra 23

Będzie szybciej niz myslisz. Kuba tez nie chciał pic ze szklanki ale czesto chciał od nas herbaty sprobowac i takim sposobem sie nauczył. Na poczatku sie cały zalewał a teraz pije jak zawodowiec tylko ze mało.

A propo herbatek - kupiłam niedawna fajna herbatke dla dzieci z Posti.
Były 3 rodzaje - wziełam herbatke dla bystrzaka
Bardzo smaczna, bez dodatku cukru, w saszetkach.

Zuzi jakos nie wychodzi poki co picie z kubka, chyba ze bardzo małych ilosci

a czemu nie pije herbatek specjalnie dla jego wieku przeznaczonych?
EDIT: juz doczytalam ze pije (tego posta napisałam 2 godz temu, tylko net mi nawalił)

ide prasowac, moze pozniej uda mi sie was nadrobic pa

[p4w]

Napisane przez mariolasl

p4w, dziekuje
U mnie Essie nie ma w sklepach, musze zamawiac wszystko z Ebay.
Miniaturki sa 4 po 5 ml:
Merino Cool
Limited Addiction
Little Brown Dress
Sew Psyched

I jeszcze Essie Raspberry sobie zamowilam, bo nie mam zadnej ladnej maliny.

Znajde sobie ta base SH, ja mam tez teraz z Nail Teka, ale z serii Hydration.

to same najładniejsze kolory w tym zestawie - muszę się rozejrzeć

Napisane przez Svinecka

p4w dzieki
musze zaglebic temat, ale nie mam czasu kompletnie na nic ostatnio ehh
a jakbys przy okazji spytala meza czy czym istotnym roznia sie te dwa to bylabym wdzieczna

ok

Napisane przez mariolasl

p4w nie znalazlam tej bazy, to znaczy nie wiem ktora to. Jak kiedys ci wpadnie w oko, to prosze ladnie zapamietaj i mi napisz

poszukam w wolnej chwili

mój Tomek uwielbia "dobranocny ogród"

[mayaha]

Cass, Ola, niemozliwe jestescie

Napisane przez mariolasl

Mayaha, zdrowia dla Malutkiej!

ode mnie i od Zuzi

[p4w]

Svi, małż powiedział, ze jak kupowaliśmy to ten Medel Pro był w lepszej cenie - tzn lepsza okazja była i różnica między nimi była ok 60 zł a nie 100 zł i dlatego kupił wyższy model

[katarzynka00]

Napisane przez Wojtusia

dziewczyny co mogę dodac do sałatki z makaronem. Mam makaron pieczarki w zalewie naturalnej, jakąś wędlinę-szynkę z indyka, ser żółty, ogórki kiszone, konserwowe. Nie wiem jakie składniki dobrać. Od razu mówie ze nie mam kukurydzy, zielonego ogórka i papryki ani konserwowej ani świeżej. chce mi sie sałatki jakiejś, a weny brak

Wojtusiu, na wizazu jest taka fajna opcja, ze wpisuje sie co się ma w lodówce i wyskakują ci propozycje co możesz z tego wyczarować

Napisane przez Svinecka

maly wstanie, dam mu jesc i bedziemy zbierac sie do lekarza powoli

z ciekawości zapytam, zmieniliście lekarza?

Napisane przez megi b

Dla mnie jakiś mdły jest ten smak jak nie doprawię jeszcze


Ile wzrostu mają wasze dzieciaczki? Amelka jakaś niska mi się wydaje Pewnie po mamusi ma jakieś 75 cm o ile dobrze zmierzyłam

chyba znowu się nie zrozumiałyśmy
ja" kostkuje"

Mi ją tylko raz zmierzyli po porodzie
Do teraz nie wiem ile córka ma cm

Napisane przez Cassandra 23

A pamietam, Kasiu jak sie bałas obcinac małej Laurce paznokcie


Chociaz ostatnio coraz rzadziej daje kostke a wiecej ziołek.

ooo tak, ja bardzo długo jej nie obcinałam.Chyba do 4mc wyręczała mnie siostra, aż sama kupiłam sobie nożyczki z ostrym zakończeniem, bo te canpola obcinaczki i bezpieczne nożyczki to pożal się boże...
więcej krzywdy bym nimi wyrządziła


powiedz jakie do jakich zup, zgapie

Napisane przez mayaha

a ja znów dzis po lekarzach latalam....
usłyszlam świsty w oskrzelach wiec zadzwonilam do lek i ten mi kazał na dyzur jechac, była jakas wredna baba, zbadala Zuzie i powiedziła (odp na moje pytanie bo tak to by sie chyba wcale nie odezwała) ze ma zmiany na oskrzelach i znów antybiotyk
odwlekałam szczepienie i mam za swoje, ciekawe kiedy uda mi sie w koncu ja zaszczepic

aha miała któras z was dla maluszków antybiotyk KLACID?
szybko przynosił efekt?

widze ze na całego dyskusja o kosztach zwiazanych z dzieckiem
dziecko kosztuje nie ma dwóch zdan, ale to chyba nic nadzwyczajnego, ale luz bo my mamy po 1 dziecku (sa oczywiscie tez podwójne mamusie) wiec nie sa niewiadomo jakie wydatki (mam w pracy faceta co mu sie niedawno 9 urodziło, zarabia chyba nie wiecej nix 1500/1700 zł na reke, zona nie pracuje, jedno dziecko orzenił m-c temu, on to dopiero musi sie wysilic zeby dac rade, podziwiam)
ja na niektore rzeczy wydaje mniej na ine wiecej, od poczatku kupuje mleko, mała zjadała duzo przewaznie słoiczki z uwagi na moja prace i brak czasu babci zeby specjalnie gotowała, teraz słoiczki juz rzadko je ale jednak, deserki kupuje nadal,uzywam pampersów (ale kupuje zawsze na promocji, robie zapasy),
co do ciuchów to przewaznie lumpki i mozecie mowic co chcecie ale pomijajac juz ze mozna kupic swietne rzeczy za niska cene to sa one duzo lepszej jakosci, niz np te kupione w Pepco lub jakims pierwszym lepszym sklepie(nie bic te co kupuja w Pepco, mi tez sie zdarza ale raczej ograniczam sie do skarpetek , bo juz sie przejechałam np na pajacyku), czasem tez kupuje na all, teraz poluje na kombinezon
ale np buciki kupuje zawsze nówki, a wiadomo jakie koszty, teraz jej kupiłam za 115 zl

nie znam tego leku, my najczęściej zinnat miałyśmy

Czujna jesteś no i za szybką poprawę

Ja też jeszcze nie poszłam na szczepienie...2x sama odmówiłam,potem katar, potem "nie, bo nie",potem szpital i jak już bym mogła to teraz troche kaszlu i znów nie i leci czas, leci


Taka rodzina wielodzietna ma spore dodatki z opieki...

Napisane przez czekoladka21

a po ci az 2 kombinezony?

ja też mam 2 z takich samych powodów jak dziewczęta ale ładnie na was mówię

Napisane przez Cassandra 23

Zgadzam sie z tym
Tylko ja juz gotuje jedna zupe i chcac nie chcac musze ja jakos doprawic zeby dla nas była zjadliwa.
Jak juz pisałam coraz rzadziej dodaje kostki, bo odkryłam fajne zioła i zupka ma naprawde niezły smak, chcociaz dla tŻ i tak jest zawsze bez smaku



A propo herbatek - kupiłam niedawna fajna herbatke dla dzieci z Posti.
Były 3 rodzaje - wziełam herbatke dla bystrzaka
Bardzo smaczna, bez dodatku cukru, w saszetkach.

zawsze moglabyś odlać przed doprawieniem, ale ja sama nie bawie sie nawet w takie cos


oooo ale mi przypomniałaś.Też ją chciałam kupić.Kiedyś był konkurs na wizazu ze próbki wysyłali, ale jak wkliknelam date ur. L to się nie załapałyśmy

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Wojtusiu: 4U
http://smaczny.wizaz.pl/lodowka.php

[Svinecka]

dziekujemy za wszystkie kciuki
malemu na szczescie nic takiego nie jest, oskrzela czyste - ma tylko nieco przekrwione blony bebenkowe - lekarz mowi, ze na to wszystko co sie dzieje zlozylo sie raz, ze zabkowanie, bo ida mu zeby na calego, a dwa, ze to tez skutki poszczepienne....takze nie ma powodow do obaw.
objawy powinny miac za 3-5 dni

w zalecieniach dr napisal swierze powietrze i pieszczoty u babci - doslownie bo tescie chcieli wziac malego i TZ sie pytal lekarza czy moze wychodzic a on powiedzial, ze oczywiscie i do babci jak najbardziej bo wiadomo, ze u babci najlepiej


a ja dopiero teraz weszlam bo dostalam takiej migreny, ze chyba nie dam rady dzis juz funkcjonowac nawet jesc nie moge, ide zaraz do lozka

Napisane przez p4w

Svi, małż powiedział, ze jak kupowaliśmy to ten Medel Pro był w lepszej cenie - tzn lepsza okazja była i różnica między nimi była ok 60 zł a nie 100 zł i dlatego kupił wyższy model

ahaaa....czyli co, on niczym specjalnie sie nie rozni?
bo myslalam, ze moze ten drozszy duzo lepszy czy cos?
ale jesli nie to wole tanszy kupic

Napisane przez katarzynka00

z ciekawości zapytam, zmieniliście lekarza?

[czekoladka21]

Svi dobrze ze to tylko objawy po szczepieniu , oby maly juz nie goraczkowal i wspolczuje migreny

Bylam w tesco zobaczyc te kurtki i jakos mi sie nie widza za cienkie sa jak Gorgulek pisala, bardziej na taka pozna jesien niz na mrozna zime

a mala znowu swiruje mi przy myciu wloskow



ide pocwiczyc

[Cassandra 23]

Napisane przez UnholyOne

O to chyba zmieniłas zdanie, bo kiedys uwazalas, ze witaminy to co innego i mozna brac na wlasna reke oraz nie grozi przedawkowaniem

EOT

A co tu tak pusto?

Unholy, nie łap mnie za słówka
Nigdzie nie napisałam, ze witamin nie mozna przedawkowac bo mozna.
A jesli chodzi o konsultacje to nie chodze do lekarza zeby sie zapytac czy ,moge dac dziecku witamine bo nie daje ich codziennie (tylko okreslonych porach roku) i w dawkach podanych na ulotce zgodnie z przedziałem wiekowym.

A wczesniejsza rozmowa dotyczyła pokarmow a zeszła na leki...
a jedno i drugie wogole nie idzie w parze i nie podlega dyskusji

Napisane przez mayaha

a czemu nie pije herbatek specjalnie dla jego wieku przeznaczonych?
EDIT: juz doczytalam ze pije (tego posta napisałam 2 godz temu, tylko net mi nawalił)

Mayaszko, pije te herbatki - mamy nawet kilka smakow. Ale czasami dam mu cos innego bo nie zawsze chce to pic (chyba juz mi sie znudziły).
Nie daje mu zwykłej herbaty tylko te owocowe, i nie codziennie a moze 2 razy w tygodniu.

Napisane przez katarzynka00

oooo ale mi przypomniałaś.Też ją chciałam kupić.Kiedyś był konkurs na wizazu ze próbki wysyłali, ale jak wkliknelam date ur. L to się nie załapałyśmy

Pamietam, ze kilka miesiecy temu był taki konkurs ale nasze maluchy były za małe. ale pamietam, ze mamusia marcowa wygrała te herbatki i testowała je. Czyli jej maluch pił je juz jakis czas temu i zakwalifikował sie do konkursu Wiec dlaczego nie dawali je dzieciom powyzej 3 lat? skoro tak zaleca producent.

[Svinecka]

a propo jedzenia witamin itp

lekarz nam dzis mowil, ze jezeli chodzi o zdrowie dziecka to witaminy powinno sie podawac, owszem - bo pytalismy o cebion a dajemy od niedawna sanostol i sie okazalo, ze albo jedno albo drugie, ale podawac jednak sie powinno, ale PRZEDE WSZYSTKIM NAJWAZNIEJSZE JEST prawidlowe i zdrowe odzywianie dziecka! ma to najwiekszy wplyw na zdrowie, odpornosc, rozwoj....itp

dlatego tez ciesze sie, ze mam taka tesciowa a nie innna bo ona takie cuda na kiju malemu wymysla i takie zdrowe, ze ho ho i dobrze
i napewno nie je zup na kostkach i danonkow


aha a propo kaszlu.....powiedzial zeby dawac na noc dziecku zwykla czarna herbate podobno pomaga ale zapomnialam w czym ahaa chyba jak ma takie ataki duszacego kaszlu

ale mnie leb boli, az mnie telepie ehh

[UnholyOne]

Cass, no nie idzie w parze, ale dyskusji te tematy moga podlegać

Svi, dobrze, ze to tylko takie przyczyny
Kuruj się, współczuję bólu głowy

[Cassandra 23]

Napisane przez Svinecka

aha a propo kaszlu.....powiedzial zeby dawac na noc dziecku zwykla czarna herbate podobno pomaga ale zapomnialam w czym ahaa chyba jak ma takie ataki duszacego kaszlu

ale mnie leb boli, az mnie telepie ehh

Tez kiedys słyszałam cos o czarnej herbacie na kaszel, chyba babcia wspominała ze hamuje kaszel

Wspołczuje bólu głowy

Napisane przez UnholyOne

Cass, no nie idzie w parze, ale dyskusji te tematy moga podlegać

[UnholyOne]

Ja też coś słyszałam o herbacie, ale nie pamiętam co

[Karolinak82]

Dobry wieczór a ja znów wieczornie...bo dzisiaj dzień sprzątania miałam plus sporo zakupów uciekam nadrabiać...i zapraszam do siebie...na sesję pod tytułem..."Zu i nie dwie a trzy kitki"
Czeko mówisz masz...zdjęcia są

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cass dziękuję aż się zawstydziłam

[katarzynka00]

Napisane przez Svinecka

dlatego tez ciesze sie, ze mam taka tesciowa a nie innna bo ona takie cuda na kiju malemu wymysla i takie zdrowe, ze ho ho i dobrze
i napewno nie je zup na kostkach i danonkow


aha a propo kaszlu.....powiedzial zeby dawac na noc dziecku zwykla czarna herbate podobno pomaga ale zapomnialam w czym ahaa chyba jak ma takie ataki duszacego kaszlu

a moja je takie rzeczy i jeść będzie, a jakoś mega z tego powodu nie choruje.Myślę że dlatego że nie są to jej podstawowe posiłki

A herbata na 1 pomaga a na 2 szkodzi i tak jest z większościa.

Moja dawna znajoma długo nie mogła mieć dzieci.Leczyła się kilka lat.W końcu nadszedł moment.Teraz albo za 5lat.Miała już 30, więc szybko się postarała.
Miała bliźniaczą ciążę, ale 1 zarodek poroniła i urodziła tylko 1 dziecko.
Chciała mu nieba przychylić,karmiła książkowo, pamiętam jak spierały się z babcią chłopca o to co zjadł i ile i dlaczego banana a nie jabłko, a dlaczego mało mleko.
Chuchały, dmuchały, zero soli i wszystkiego co tak na dobrą sprawę jest poprawne.W każdym razie zmierzam do tego że przez takie (moje określenie" przesadzanie" rozchorowały dzieciaka, stał się uczuleniowcem, niejadkiem, a przez picie soków marchwiowych-myślę że dziennej dawki nabawił się konkretnych kłopotów z wątrobą.I wymieniać mogłabym dalej.
Myślę że nikt nie powinien wytykać Cass, albo mi albo innej mamie co ich dzieci jedzą Danonki , bo to ich sprawa i czyjes przekonania na niewiele się przydadzą.
EOT

[p4w]

Napisane przez Svinecka

ahaaa....czyli co, on niczym specjalnie sie nie rozni?
bo myslalam, ze moze ten drozszy duzo lepszy czy cos?
ale jesli nie to wole tanszy kupic

czymś się na pewno różni, ale chciałam powiedzieć, ze nie zagłębialiśmy się bo akurat mieliśmy nóż na gardle i musieliśmy szybko kupić, a ten był w lepszej cenie - na tych aukcjach co Ci podesłałam były parametry - myślałam, ze przestudiujesz

dobra - ja przeczytałam
model Pro - ciszej pracuje, ma system pracy ciągłej, a ten mniejszy musisz przerywać po 30 min (na co dzień raczej nie przeszkadza, ale przy astmie to problem), większa pojemność nebulizatora, ma mniejsze cząsteczki, więc jest większa wdychalność, a mniejsze straty "bokami", większe ciśnienie pracy

ogólnie ma lepsze parametry, przez co jest szybszy, cichszy i efektywniejszy - pewnie dla używania raz na jakiś czas nie stanowi to różnicy, ale jak będzie potrzebny przy czymś poważniejszym to pewnie ma to znaczenie...

jeszcze jedno zauważyłam - model Pro ma inny kształt połączenia nebulizatora z maseczką - jest jakby załamany, a nie w linii prostej - ma to znaczenie jak chcesz inhalować w czasie snu, bo nebulizator musi być pionowo - przy załamanej linii maseczkę ustawiasz do pozycji dziecka, a nebulizator łatwo ustawić pionowo; przy linii prostej jest to niemożliwe i moze Ci nie starczyć miejsca jak dziecko leży na boczku...
wydaje mi się też, ze kabel jest dłuższy - co też nam najbardziej pomogło jak w nocy robiliśmy inhalacje, bo miała duży zapas, a nie musiałam trzymać inhalatora w garści, ale może to kwestia zdjęć...

masz jeszcze różnicę w latach gwarancji - 5 i 2 lata i w modelu Pro masz jeszcze maseczkę donosową, choć dla dzieci to nie ma znaczenia, raczej przy ciągłej pracy u astmatyków (chociaż nie wiem bo na obrazku jest, ale w opisie już nie...)

[katarzynka00]

U mnie połączenie nebu z maską jest właśnie złamane jesli dobrze rozumuje, a w instrukcji żeby nie inhalować na leżąco

[UnholyOne]

Dzień Dobry

Kasiu, ja nie wytykam nikomu ( Cass i innym), ze daja danonki, czy karmią inaczej niż to jest wskazane w książkach o żywieniu. Przeciez każdy robi jak uważa
A jeżeli chodzi o to, czy dawanie "dorosłych" rzeczy dziceiom im szkodzi, to mniej jest ważne, to czy rozboli nasze dzieci tu i teraz brzuszek. Ewent. konsekwencje mogą wyjść dużo, dużo później, nawet w dorosłym zyciu.

Oczywiście takie przypadki jak opisujesz się zdarzają, ale myślę, że żywienie miało posredni wpływ, a ten chłopczyk miał juz alergie i inne problemy zakodowane gdzies w organizmie.

Mówicie, ze te inhalatory takie dobre
A małzowi by pomogło? Bo on cały rok charczy, spluwa i odkrztusza....


Mamy dzisiaj w planach wizyte CH, musze dzieciom butki kupic, Bartkowi dodatkowe 2 pary trampek (do szkoły i na tańce- jutro pierwsze zajecia )

A tera kawka, pije ktoś ze mną?

[skierka1981]

Napisane przez UnholyOne

Dzień Dobry

Kasiu, ja nie wytykam nikomu ( Cass i innym), ze daja danonki, czy karmią inaczej niż to jest wskazane w książkach o żywieniu. Przeciez każdy robi jak uważa
A jeżeli chodzi o to, czy dawanie "dorosłych" rzeczy dziceiom im szkodzi, to mniej jest ważne, to czy rozboli nasze dzieci tu i teraz brzuszek. Ewent. konsekwencje mogą wyjść dużo, dużo później, nawet w dorosłym zyciu.

Oczywiście takie przypadki jak opisujesz się zdarzają, ale myślę, że żywienie miało posredni wpływ, a ten chłopczyk miał juz alergie i inne problemy zakodowane gdzies w organizmie.

Mówicie, ze te inhalatory takie dobre
A małzowi by pomogło? Bo on cały rok charczy, spluwa i odkrztusza....


Mamy dzisiaj w planach wizyte CH, musze dzieciom butki kupic, Bartkowi dodatkowe 2 pary trampek (do szkoły i na tańce- jutro pierwsze zajecia )

A tera kawka, pije ktoś ze mną?

ja ja pije wlasnie wstalismy, bylo przytulanko z samego rana, Amelka radia z komorki sluchala och jak ja kocham swojego meza dopiero sniadanko skonczylismy jesc, Amelka buszuje.
my bylismy wczoraj na zakupach spozywczych i patrzylam mniej wiecej butkow dla Amelki i naj;ladniejsze wg mnie sa w ccc takze tak kupuje. chyba ze cos innego jeszcze mi sie spodoba

milego dnia