2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :D - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-05, 14:31   #931
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
nie wiem czy nie jest to za gorace, bo czesto jest mokry ;(
Jeśli jest mokro to na pewno mu za ciepło
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 15:30   #932
tifio
Rozeznanie
 
Avatar tifio
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Mazury - NMR
Wiadomości: 680
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Witam wszystkie mamusie i Wasze skarby

Wszystkie dzieciaczki są takie słodziachne że już się nie mogę doczekać kiedy ten mój uparciuch zechce wyleźć...

Na poczekalni taki spokój, że małymi kroczkami przeczytałam cały wątek na odchowalni i mam nadzieję, że szybko do Was dołączę, bo termin już na jutro

Trzymam mocno za te ciężkie chwile, które czasem Was dopadają!
__________________
We Dwoje 24.04.2004r.
We Troje 15.10.2010r.
FRANIULA 3900gram, 59cm



tifio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 16:47   #933
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
wiec, tylko pozazdroscic....
nawet sobie nie wyobrazasz jakie to okropne uczucie kiedy masz swiadomosc, ze nie umiesz kochac swojego dziecka tak jak sobie to wyobrazałas... i najchetniej ucieklabys przed nim do mysiej dziury..

Ja sądzę, że nie bez znaczenia jest u mnie fakt braku mleka, ja przez to czuję sie wystarczająco gorszą matką, żeby się jeszcze dołować. Już swoje przeryczałam i pewnie dlatego nie przeraża mnie już nic więcej...

widze tenkonik morski to jakis HICIOR... coraz bardziej mam na niego ochote... nawet jak sluchalam w sklepie jak gra to samej mi sie podobalo

Ano jest, polecamy

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Binka cudne dzieciaczki

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Dziewczyny jak sądzicie, czy ja mam jeszcze szansę pobudzić laktację? Jeszcze coś tam mi leci...
Czy jest sens kupić medelę? i walczyć?
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 17:15   #934
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 189
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
[/COLOR]Dziewczyny jak sądzicie, czy ja mam jeszcze szansę pobudzić laktację? Jeszcze coś tam mi leci...
Czy jest sens kupić medelę? i walczyć?
Ja to się na tym nie znam sama się martwię, że mam tego pokarmu za mało.

A ubywało Ci go tak systematycznie, czy zanikł nagle?
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 17:17   #935
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Ano jest, polecamy

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Binka cudne dzieciaczki

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Dziewczyny jak sądzicie, czy ja mam jeszcze szansę pobudzić laktację? Jeszcze coś tam mi leci...
Czy jest sens kupić medelę? i walczyć?
Nikuś jeśli to nie będzie dla ciebie zbyt obciażające to próbuj, ale pamiętaj, że lepiej już żeby był karmiony butlą i miał szczęsliwą, niezestresowaną mamę już swoje tam na pewno wyciągnął ja też nie byłam karmiona cycem ( bo wredna bestia ze mnie była i non stop się darłam i nie chciałam cyca ) i jestem zdrową dziewczynką, grypę miałam raz w życiu więc czasami trzeba wrzucić na luz i cieszyć się macierzyństwem czy z butlą czy z cycem
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 17:22   #936
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Za mało pobudzałam, nie miałam czasu na zabawy z laktatorem i mały dostawał troche cyca reszte flacha- teraz mam go na rece- dwa dni nie dostawal i myslalam ze juz nic nie ma ale nadal cos tam jest... czy jest szansa to jeszcze rozbudzic? buhu

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

gabi wiem kochana... ale cyce bola a ssaczyk tak lubi ssac i ja chcialabym mu dac to, co najlepsze
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 17:32   #937
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Za mało pobudzałam, nie miałam czasu na zabawy z laktatorem i mały dostawał troche cyca reszte flacha- teraz mam go na rece- dwa dni nie dostawal i myslalam ze juz nic nie ma ale nadal cos tam jest... czy jest szansa to jeszcze rozbudzic? buhu

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

gabi wiem kochana... ale cyce bola a ssaczyk tak lubi ssac i ja chcialabym mu dac to, co najlepsze
Ja czytałam o takim radykalnym sposobie: położyć się z dzieckie na dwa dni do łóżka i karmić go cycem tak często jak chce, nawet co 15 minut i to może wznowić produkcję, a dziecko co te 15 minut sobie podje po troszeczkę , wiadomo że wyciągnie lepiej niż latkator wymaga to jednak dużo cierpliwości i samozaparcia, więc może spróbuj rozchulać na razie laktatorem? ponoć najważniejsze wtedy jest ściąganie nocne
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 17:45   #938
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 1 961
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

witajcie po weekendzie

chrzciny były cudowne, Malutki grzeczny zarówno w Kościele jak i restauracji za to ostatnie 2 noce dawał nieźle popalić, a raczej jego biedny brzuszek. Stosuje od niedzieli sab simplex ale niestety żadna rewelacja. Dalej się pręży, macha nóżkami, rączkami i z trudem puszcza bączki, a i kupki robi coraz rzadziej

mam pytanko do tych z Was które karmią mlekiem modyfikowanym- jakie podajecie dzieciom?? Mój spija całość pokarmu z piersi, karmię go co 2 lub 2.5 godziny nie mam więc kiedy i co ściągać zamierzam więc kupic mu na czas zjazdów sztuczne położna polecała mi Nan pro i Enfamil. Podobno zawierają probiotyki i są bezpieczne dla brzuszka.

musze tez ponarzekac na pieluchy dada są niby ok, ale jak kładę Fifka na boczku to ma wtedy wszystko przesiurane lepsze gumki mają pampersy ale niestety w pachwinkach zauważyłam, że odchodzi skóra... założyłam mu więc Huggiesy, może one dadzą radę

a to my po wczorajszym spacerku
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 17:52   #939
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Naked super że chrzciny się udały a zdjęcie super
Ja też karmię co 2 godziny i ściągam dziennie 100ml ( na dwa razy) zawsze rano, bo po nocy jest więcej pokarmu i już mam zapas :litr mleka na wyjścia taka moja przepustka do wolności
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 17:53   #940
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
[/COLOR]Dziewczyny jak sądzicie, czy ja mam jeszcze szansę pobudzić laktację? Jeszcze coś tam mi leci...
Czy jest sens kupić medelę? i walczyć?
ja kupilam medele, zrobilam wszytsko..... siedze dzis i rycze.... maly jest glodny a moge mu dac tylko jedna butelke sztucznego. Jest mi go zal. Jutro jade na wage, jak zmalala to daje sobie spokoj...... Tyle ze malego nameczylam, a moze sama sobie udowodnilam ze dupa zbita ;(
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 18:00   #941
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
mam pytanko do tych z Was które karmią mlekiem modyfikowanym- jakie podajecie dzieciom?? Mój spija całość pokarmu z piersi, karmię go co 2 lub 2.5 godziny nie mam więc kiedy i co ściągać zamierzam więc kupic mu na czas zjazdów sztuczne położna polecała mi Nan pro i Enfamil. Podobno zawierają probiotyki i są bezpieczne dla brzuszka.
Ja podaję właśnie NAN Pro Chociaż teraz już jedną butelkę na kilka dni. Ale jak używałam częściej to nie zauważyłam problemów z brzuszkiem.


Rana mi się znów otworzyła Ja już nie wiem co się dzieje ... Tylko tym razem zamiast płynu surowiczego pojawiła się ciemnobrunatna krew ... Na szczęście tylko kilka kropli.

Zaraz Łukasz wraca z kursu i mam zamiar go powitać ulubionym spaghetti Asia ładnie śpi, więc może pozwoli mi na gotowanie
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 18:08   #942
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Witajcie,

ja wiem, ze ja ostatnio monotematyczna bylam i ciagle narzekalam.
Wybaczcie.
Za nami ciezka noc, karmienie, łozeczko, ryk, pampers, lozeczko, ryk, karmienie znow, lozeczko, ryk, lezenie na brzuszku, ryk, przytulenie do mamusi i wreszcie spokoj. Przy okazji Olo zalatwil szerokim sikiem mame, siebie i przewijak.

No, ale teraz dobre wiesci- WROCILISMY DO DOMU
Olek ma mega katar i marudzi, ale jestesmy w domu. Moje dziecko drogie musi sie przyzwyczaic, ze jego lozeczko to JEGO lozeczko. Troche ciezko mu idzie i walczymy od 15tej do teraz, bo dopiero usnal.
Oby teraz juz bylo lepiej, bo jestem wykonczona.
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 18:26   #943
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 189
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość

mam pytanko do tych z Was które karmią mlekiem modyfikowanym- jakie podajecie dzieciom??
Ja dokarmiałam Bebiko1, takie podawali w szpitalu i już nie chciałam wprowadzać nic nowego.

Fajnie, że chrzciny udane.
Ja się zastanawiam czy robić w domu czy w jakimś lokalu.

W lokalu wygodnie bo się nie narobię ale: obawiam się że po obiedzie i cieście goście i tak będą chcieli się udać do nas do domu. bo będzie im za krótko. Bo jak długo można być w lokalu. No i czy dziecku będzie wygodnie? Ani nie ma gdzie położyć, ani przebrać, ani nakarmić.

A w domu: rodzice, chrzestni z rodzinami i dziadkowie i my to 16 osób. Obiad i jedzenie na tyle osób to trochę roboty jest. Ale za to mała może iść do swojego pokoju, i będzie gdzie nakarmić i dzieciaki będą miały się gdzie podziać.

Sama nie wiem, a chrzcić chcemy pod koniec listopada lub na początku grudnia.
A Wy jak robicie?

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
jmaly jest glodny a moge mu dac tylko jedna butelke sztucznego.
A czemu tylko jedną???? Przecież to, że on wypije sztuczne nie zaburzy Twojej laktacji, skoro i tak odciągasz laktatorem.
Nie można maluszka trzymać głodnego

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość

No, ale teraz dobre wiesci- WROCILISMY DO DOMU
No to super. Teraz będzie już tylko lepiej.

A moja Niuńka śpi od 16 od 15 minutowego spacerku po balkonie Jest taka słodka i kochana.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 18:36   #944
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 1 961
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

gabi zazdroszczę mój spija do ostatnij kropli, ale będę próbować jeszcze walczyć z dojarką

zuziczko zdrówka życzę małemu i Tobie dużo sił, fajnie, że już w domku

szczęśliwa masz rację, u nas po chrzcinach w lokalu imprezka przeniosła się do domu.. na szczęście tylko po to, żeby się dopić ja sobie jednak chwalę restauracje, bo jedzenie było przepyszne. karmiłam w pokoju hotelwym, który do teo celu mi udostepniono, miałam też swoje prywatne jedzenie..
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 18:40   #945
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Szczęśliwa my robimy w lokalu w połowie listopada na początku chcieliśmy w domu, ale mała w dzień tak mało spi że nie ma sznas nic przygotować, a u nas bedzie jakieś 18 osób, narobiłabym się, cały czas bym musiała latać przy gościach, jeszcze sprzątanie i mialabym taką pamiątkę, że na każdym zdjęciu wyglądałabym jak zombie więc wolę spokojnie sobie pójść do restauracji wypoczęta ( no o ile można to tak nazwac przy takim trybie spania )

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Naked ja robię tak: Mała je o 8 rano i jeszcze śpi do 9 więc chwilę przed 9 ściągam z tej piersi z której nie jadła, potem drugi raz przy kolejnym karmieniu ( też z tej co nie jadła ) i mam 100ml do zamrażalki potem w ciągu dnia już nie ściągam
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 18:48   #946
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
W co wy ubieracie dzieciaczki do wozka? bo ja ubieram kombinezon, kocyk, i przykrywam takim materialem co jest na wozku- nie wiem czy nie jest to za gorace, bo czesto jest mokry ;(
Ja na takie zimniejsze wietrzne dni zakładam najpierw taki cieniuśki bawełniany kaftanik, a na to np. normalny kaftanik+ śpioszki. Na to zakładam kurteczkę i spodnie od kurteczki. Przykrywam tym pokrowcem od wózka i tyle. Mała ma zawsze cieplutkie rączki, nie jest przegrzana, dla niej tyle warst to chyba akurat. Zawsze mam przy sobie jeszcze kocyk w razie gdybym zauważyła, że marznie.

Binka0310, Ingusia śliczna

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak sądzicie, czy ja mam jeszcze szansę pobudzić laktację? Jeszcze coś tam mi leci...
Czy jest sens kupić medelę? i walczyć?
Nika, może spróbuj, medelę możesz zawsze potem sprzedać. Ale nie rób nic na siłę, jak się nie uda. Trzymaj się

Zuziczka, super że już w domku

Wróciłam od ortopedy (info dla martynki81 )...
Pan doktor okazał się super Młody i bardzo fajny. Jak Mała płakała, to tak fajnie do niej mówił, zwracał się "panno Martynko" Wydaje mi się że bardzo kompetentny, zadawał dużo pytań, usg zrobił szybko i sprawnie, dokładnie informował co i jak, takie miał bardzo pozytywne nastawienie, zadawał mi dużo pytań odnośnie ciąży. Powiedział, że bioderka Martynka ma świetne, wszystko idealnie, stópki i kręgosłup też Mój mąż też bardzo z ortopedy zadowolony, więc na kontrolę za 2 miesiące też do Luxmedu idziemy.
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 18:49   #947
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 189
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Szczęśliwa my robimy w lokalu w połowie listopada na początku chcieliśmy w domu, ale mała w dzień tak mało spi że nie ma sznas nic przygotować,
No właśnie się zastanawiam. Pomoc przy robieniu posiłków będę miała za strony mamy, no i mam spore doświadczenie bo urodziny swoje i męża wyprawiamy co roku na podobny skład 14 osobowy. Zastanawiam się też nad jakimś częściowym cateringiem i kupieniem ciast.

Nie wiem.... najpierw pochodzę i popytam o ceny w lokalach i to mi pewnie pomoże podjąć decyzję.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 18:59   #948
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Lenka, Szczęśliwa i gabi dzięki

Zuza super, że już w domku. Będzie coraz lepiej znamy znamy akcję z przewijakiem i siurkami na mamę i wykładzinę i wszystko ;D
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 19:00   #949
Binka0310
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rotherham UK/ Boleslawiec
Wiadomości: 171
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

A powiem wam ze moja mala spi juz od 12 na spiacego dalam przed 16 i spi do teraz czyli juz 6 godz szkoda ze w nocy co 2 wstaje

no i wlasnie cos sie kolderka rusza i jakies ciche jeki wiec moze zaraz wstanie
__________________
Binka0310 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 19:02   #950
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
witajcie po weekendzie

chrzciny były cudowne, Malutki grzeczny zarówno w Kościele jak i restauracji za to ostatnie 2 noce dawał nieźle popalić, a raczej jego biedny brzuszek. Stosuje od niedzieli sab simplex ale niestety żadna rewelacja. Dalej się pręży, macha nóżkami, rączkami i z trudem puszcza bączki, a i kupki robi coraz rzadziej

naked na poczatek musze Cie skomplementowac. Kochana wygladasz bosko ja ostatnio nie mam ochoty ani sie malowac ani czesac, dobrze ze choc mam sile sie ubrac a nie laze caly dzien w pizamie....
w kazdym razie Ty wygladasz super, az cała promieniejesz na ty zdjeciu. A twoj syncio przypomina mi troche moja córe... nie wiem dlaczego



dziewczyny...espumisan, esputicon, sabsimplex to to samo... czyli
substancja czynna: symetykon, inaczej mieszanina dimetykonu i dwutlenku krzemu...
tak jak apap, paracetamol, panadol... to nic innego na srodek o nazwie paracetamolum tez to samo tylko widnieje pod roznymi nazwami...

wiec kochana nie spodziewaj sie cudu, po srodku ktory mozesz kupic w kazdej polskiej aptece za pare gorszy tylko pod nazwa espumisan...

jakies foteczki z chrzcin beda tez??? ;>


jako sie Klarissa chwalila to ja tez... na awatrze to ja jakby kotras nie dojrzała zdjecie z kotregos sylwestra
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-10-05 o 19:14
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 19:31   #951
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

bordowa, z tym okresem to mnie zaskoczyłaś. No, jakim cudem tak szybko?
Cytat:
Asia przespała dziś 7 godzin od 19:45 do 2:45! Już się zaczęłam martwić, że coś jej się stało
Super Boryskowy rekord to 6h snu non stop Ale też się martwiłam, sprawdzałam w nocy, czy żyje
Cytat:
Napisane przez Binka0310 Pokaż wiadomość
A oto zdjecia mojej Ingusi
Cudna dziecinka Starszy synek również
Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak sądzicie, czy ja mam jeszcze szansę pobudzić laktację? Jeszcze coś tam mi leci...
Czy jest sens kupić medelę? i walczyć?
Dopóki jest mleko to jest i szansa. I jak najbardziej, możesz kupić ten laktator, tylko, żebyś się jeszcze bardziej nie zdołowała, jak nic z tego nie wyjdzie. Jeśli się uda, to cudownie. Trzymam za to kciuki

naked21, super, że chrzciny się udały
Świetnie wyglądacie
Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Rana mi się znów otworzyła Ja już nie wiem co się dzieje ... Tylko tym razem zamiast płynu surowiczego pojawiła się ciemnobrunatna krew ... Na szczęście tylko kilka kropli.
Biedactwo. Ty to masz problemy z tą blizną
Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
WROCILISMY DO DOMU
Teraz już musi być dobrze

Szczęśliwa, my imprezkę po chrzcinach zrobimy w domu (jeśli się nie wyprowadzimy do tego czasu do mniejszego mieszkania). Mamy to szczęście, że teściowa robi żarełko weselno-komunijno-świąteczne na kilogramy i zrobić troszkę więcej to nie problem. A ciasta się zamówi w cukierni.
Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Wróciłam od ortopedy (...) bioderka Martynka ma świetne, wszystko idealnie, stópki i kręgosłup też
Super

Mamusie odciągające pokarm: W czym przechowujecie mleko? Słyszałam coś o jakichś woreczkach, ale gdzie się to kupuje i w jakiej cenie? I jak potem podajecie dzieciaczkom? W butelce, kubeczku, czy jakoś inaczej?


My dziś bylismy z Boryskiem na pierwszej wizycie u pediatry. Mały, dla odmiany, darł się zawzięcie . Pani doktor, stara babuleńka, bardzo, bardzo miła. Syncia wymacała, wymajdała na prawo i lewo, zbadała co i jak i chętnie na każde pytanie odpowiedziała. Oboje z mężem jesteśmy bardzo zadowoleni ...Borys troszkę mniej
W szoku byłam jak go zważyli, bo okazało się, że od wyjścia ze szpitala (3tyg 4dni) przytył dokładnie 1kg i waży teraz 3640. A jest tylko na cycu Pani doktor stwierdziła, że jak na taki poród i cięcie to super

No, i dziś Brysek skończył dokładnie 4 tygodnie , a za dwa dni śmignie mu pierwszy miesiąc życia
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 19:48   #952
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość



dziewczyny...espumisan, esputicon, sabsimplex to to samo... czyli
substancja czynna: symetykon, inaczej mieszanina dimetykonu i dwutlenku krzemu...
tak jak apap, paracetamol, panadol... to nic innego na srodek o nazwie paracetamolum tez to samo tylko widnieje pod roznymi nazwami...


Tylko mają bardzo różne stężenia, tzn np 5 kropelek ss to 20 espu...etc
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 19:55   #953
anilkadro
Rozeznanie
 
Avatar anilkadro
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 533
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Witam mamuśki

Cytat:
Napisane przez Binka0310 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co mam zrobic by mala sama zasypiala w lozeczku???
Zasypia mi przy cycku i jak widze ze spi to odkladam ja a ona po chwili spania w lozeczku zaczyna szukac panicznie cycka i jeczy no to daje jej cycka a ona chwile pociuma i znow spi. Na rekach to ona by mogla spac caly czas. No i to dzieje sie tylko w dzien bo w nocy klade ja po karmieniu i sobie spi.
Mam z moją dokładnie to samo i dlatego podczepiam się do pytania

Info dla mam "łuszczących się" dzieciaczków. Mi pielęgniarka środowiskowa poradziła smarować tą schodzącą skórę oliwą z oliwek a nie żadnymi dziecięcymi oliwkami. Zdążyłam tylko raz ale mam wrażenie, że rzeczywiście jest lepiej. No nic, będę smarować dalej.
anilkadro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 20:02   #954
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
A ja mam takie pytania, bo od dwóch dni moja mała mało je w nocy budzi się w porze karmienia, biorę ją, poje góra 2 minuty i już śpi, nic nie pomaga, więc odkładam ją do łóżeczka i śpi Wstaje dopiero po dwóch godzinach i znowu to samo dopiero rano noramlnie zje. Teraz mnie martwi bo ponoć najbardziej laktacja jest pobudzana właśnie w nocy i jeśli ona tak mało będzie jeść to czy mi się nie zmniejszy produkcja może powinnam w nocy ściągać? jak myslicie?
Wiesz co u mnie też tak czasem jest - krzyczy bo głodna, ciągnie np. 5 lub 10 minut i zasypia. Nie idzie jej wtedy obudzić, więc ją odkładam. A wtedy ona w ryk, znowu dostawiam i znowu po 5-10 minutach odpada... Czasem jak tracę cierpliwość to daję flachę... albo moje we flaszce bo wtedy zjada szybciej.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Klarissa oooo widzisz z dnia na dzień lepiej gratuluje udanej kąpieli
No dzisiaj znowu było trochę wrzasku... ale to chyba dlatego, że przed kąpielą była kupa

Cytat:
P.S. a dla wszystkich was karmiących wieczność powiem ze przychodzą lepsze czasy.. nie od razu ale jednak.. pamiętacie jak się wam jeszcze na poczekalni żaliłam że Pat standardowo je godzine, a bywały sesje i 3 godzinne... teraz je 6 minut i nie ma zmiłuj żeby go przytrzymać dłużej przy cycku.. więc jest lepiej..
Zaczynam myśleć, że to oszustwo...

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Klarissa chciałąm zapytac czy jestes zadowolona z tej poscieli ktora masz dla dzidziusia, bo ja tez ja zamowilam czekam na nią i chciałam znac twoja opinie.Kupowałas cały zestaw???
Tak, bardzo. Po praniu jest taka sama.
Bo już była prana Ja kupiłam cały zestaw 14 elementów i dokupiłam prześcieradełko na zmianę.

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie.Tylko się nie śmiejcie,bo ja naprawdę zielona jestem.Co drugie karmienie jest u nas z butli i czasem Mała zjada wszystko,a czasem zostaje trochę.Czy to co zostaje muszę wylewać czy mogę sobie zostawić"na potem",czy zebrać do jakoś do kupy i schować do lodówki,zamrażarki?
Ja mam ze szkoły rodzenia takie wytyczne, że swoje mleko można przechowywać w lodówce 48h lub w zamrażalniku i zamrażarce (nie pamiętam ile ale długo zresztą Martucha napisała dokładnie) a mleko modyfikowane najwyżej 2h od sporządzenia a potem trzeba je wylać.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
pupcia jest duzooo fajniejsza to fakt no a co do Agniechy to jest to napisane brutalnie, ale w głębi serca pewnie duzaaaa część z nas nawet jak nie przyzna się głośno to ma takie same odczucia... a mój gin powiedział że to nawet normalne że mam czasem ochotę udusić własne dziecko i pocieszył mnie że widać że połóg przebiega prawidłowo także pod względem hormonów więc się nie łam a ja obiecuję że już za tydzień będzie lepiej.. a za dwa..
Ja nie mam ochoty dusić, ale tak sobie myślę chwilami, że jestem jak więzień... Odkąd urodziłam nie odrywam się od dziecka i w najbliższym czasie nigdzie nie wyjdę

Cytat:
Napisane przez Ineczka33 Pokaż wiadomość
Mam pytanie - przepraszam, jeśli ten temat był już omawiany - czy któraś z Was chodzi już na jakieś zajęcia ruchowe? Myślę o fitnesie czy innym pilatesie. Jestem 10 dni po porodzie i już mnie nosi, poszłabym gdzieś ujędrnić brzuszek.
Zrzucać w zasadzie nie mam co, bo ważę teraz 48 kg, no ale
Kiedy można 'legalnie' zacząć ćwiczyć? I co na to szew w kroczu?
Pozdrawiam Was serdecznie
Na szkole rodzenia nam mówili, że pierwsze 2 tygodnie to powinien być relaks i odpoczynek, nadmierny wysiłek może doprowadzić do wielu schorzeń jak chociażby takie wypadanie macicy czy wysiłkowe nietrzymanie moczu. Także póki co daj sobie na wstrzymanie - wiem, ciężko, ja też latam jak z piórkiem w dupie bo jestem takim typem co to minutę nie usiedzi jak coś ma w domu nie zrobione... nawet mąż już na mnie krzyczy, żebym odpoczęła.

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
witajcie po weekendzie
Ślicznie wyglądasz.
Fajnie, że się wszystko udało
Ja to nawet nie myślałam o załatwianiu.

Na razie tż zgłosił małą w USC i złożył o becikowe. Teraz trzeba ją do pediatry zapisać, iść na wizytkę itd.

Cytat:
mam pytanko do tych z Was które karmią mlekiem modyfikowanym- jakie podajecie dzieciom?? Mój spija całość pokarmu z piersi, karmię go co 2 lub 2.5 godziny nie mam więc kiedy i co ściągać zamierzam więc kupic mu na czas zjazdów sztuczne położna polecała mi Nan pro i Enfamil. Podobno zawierają probiotyki i są bezpieczne dla brzuszka.
Ja daję NAN1 z żelazem bo takie kupił tż. W szpitalu chcieli mi ją dokarmiać Bebilonem, ale nim pluła i nie chciała go jeść. Następne mleko jakie kupię to będzie NAN1 Active bo lepiej jej wchodziło

Ja karmię systemem mieszanym. W nocy 2x piersią, raz modyfikowanym, rano piersią i w ciągu dnia piersią ile mogę (bo czasem po prostu nic tam nie ma, jak ssaczka się dossie). Po każdym karmieniu piersią za dnia odciągam pokarm (w nocy nie, bo mi się nie chce) a przynajmniej się staram. Jeśli uzbiera mi się jedno karmienie z tego odciągania to podaję jej raz w nocy, żeby miała więcej i dłużej nam spała

-------------------------------------
Kurde, nie dosyć, że mnie krocze boli to jeszcze mnie swędzi i piecze.
Jutro minie tydzień, kiedy to się wreszcie zagoi?

Ech... tak sobie myślę, że wyszłabym z domu chociażby głupie śmieci wyrzucić... na razie to zrobiłam pierwsze poporodowe zakupy - na allegro, dokupiłam pieluch i podgrzewacz - to se poszalałam

A to mój maluszek dzisiaj - i jej wielka stopa
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-10-05 o 20:07
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 20:12   #955
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Pomidora trzymam za was kciuki!

bordowa ja się trzymam wytycznych z tej strony bo to oficjalna strona laktacji i ogólnopolskich poradni laktacyjnych, więc wole zaufać im
a co do sztucznego to w kontakcie ze śliną dziecka zaczynają namnażać się w nim bakterie, i mogą one powodować bóle brzucha itd.. dlatego powinno być zużyte do pół godziny po zrobieniu, zresztą na opakowaniach pisze że nie wolno przechowywać raz zrobionego mleka

NIKaP-n jeśli zdrowie psychiczne Ci pozwoli, i jeśli chcesz tak naprawdę chcesz to walcz, ale pamiętaj że to nie potrwa jeden czy dwa dni... więc jak już zaczniesz to nie poddawaj się za szybko...

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Ja czytałam o takim radykalnym sposobie: położyć się z dzieckie na dwa dni do łóżka i karmić go cycem tak często jak chce, nawet co 15 minut i to może wznowić produkcję, a dziecko co te 15 minut sobie podje po troszeczkę , wiadomo że wyciągnie lepiej niż latkator wymaga to jednak dużo cierpliwości i samozaparcia, więc może spróbuj rozchulać na razie laktatorem? ponoć najważniejsze wtedy jest ściąganie nocne
BRAWO mi tak kazały panie w poradni laktacyjnej - zawsze jak jest kryzys laktacyjny i mam wiotkie i puste piersi, no i jak by zanikała laktacja a ja bym chciała ją pobudzić, to min. dwa dni do łóżka z "cycami" na wierzchu dziecko koło siebie, wziąć książkę czytać i leżeć i pić..
podobno szybciej mija kryzys laktacyjny, a przy zanikającym mleku ma się coś poprawić..

naked21 cudownie że chrzciny udane, świetnie wyglądacie

waniliaania2009 nie poddawaj się jeszcze, powalcz jeszcze kilka dni... a potem odpuść, może dasz rade... chyba że będzie bardzo źle z psychiką to pamiętaj.. główka ważniejsza daj znać jak jutro po ważeniu.. mam nadzieje że będzie dobrze

Zuziczka
trzymam kciuki za walkę z łóżeczkiem super że już jesteście w domu

Binka0310 cudna Ingusia

Szczęśliwa my mamy problem z chrzcinami trochę większy.. jako że moja siostra - chrzestna - zjeżdża do kranu 20 grudnia i będzie tu do 3 stycznia, to chrzciny są tylko 26 grudnia, w drugi dzień świąt. chcieliśmy zrobić w lokalu bo było by minimum 15 osób i stać przy garach to raz dwa obsługiwać ludzi trzy myć to potem... strasznie mi się nie chce a jako że mamy małe mieszkanie robilibyśmy je u moich rodziców więc straszne obciążenie dla mamy bo jakoś nie wierze że teściowa się spisze... no ale wszędzie gdzie piszemy do lokalu to 26 jest zamknięte.. łudzę się że gdzieś będzie jednak czynne... jak nie to los zdecyduje za nas.. niby mamy łatwiej bo to 2 dzień świąt więc jedzenia będzie sporo no ale...

mszu CUDOWNY avatar to serio tyyy ? wowwwwww

ycnan ja razem z laktatorem dostałam 5 pojemników z przykrywkami pasującymi do laktatora żeby do nich ściągać, i w nich mrozić i dwie przedłóżki żeby przykęcić górę ze smoczkiem
ale są woreczki można kupić w marketach i na allegro

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Klarissssssko obiecuje będzie lepiej naprawdę - ja pierwszy raz wyszłam bez młodego chyba po 2 tygodniach i myślałam że mnie z więzienia wypuścili chciałam podskakiwać itd więc cię rozumiem na prawde będzie dobrze... wiesz co...
mam radę - nakarm małą, odpierdziel się pomaluj uczesz ładnie, zostaw małą tż, jak coś to wrazie czego da jej butelkę, a ty taka odpieprzona idź gdzieś NAWET PO MAJONEZ DO TESCO to serio pomaga
maleńka jest śliczna
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-10-05 o 20:35
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 20:16   #956
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

kurde to moje dziecie to jakies pechowe... kanalik łzowy mam niedrozny.. ja bym nawet nie wiedziała, ale maz zauwazyl i jak nacisnal jej przy oczku to jej tyle ropska z oka wycieklo ze az sie wzdrygnelam.... biedna ta moja dziecina...

ycnan... super... juz miesiac,.. jak ten czas leci... zaraz bedziesz tesknic za tym jak Borysk byl taki malusi

martucha... serio serio... jak zmyłam makijaz po sylwestrze to nikt oczywiscie mnie nie kojarzyl z ta postacia... pierotowo-karcianą
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-10-05 o 20:23
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 20:27   #957
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

ejjjj moje nie ma łez jeszcze... podobno się pojawiają później ale to 2 miechy już za nami... a on dalej płacze bez łez.. to normalne?
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 20:39   #958
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ejjjj moje nie ma łez jeszcze... podobno się pojawiają później ale to 2 miechy już za nami... a on dalej płacze bez łez.. to normalne?

eee, no bo prawdziwi mezczyni nie placza...:hahaha : a to co do tej pory slyszysz to tylko jego krzyki poleceniowe. "Jesc!", "spac!", "smoczka!", "pieluche przewinac!", "ruchy ruchy, matka, ojciec!

a tak powaznie, to ja bym sie nie martwila, jeszcze nie raz przyjdzie uryczany i usmarkany od ryczenia po kolana... takze jeszcze wszytsko przed Toba ogniowłosa mamusko
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 21:03   #959
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Sama nie wiem, a chrzcić chcemy pod koniec listopada lub na początku grudnia.
A Wy jak robicie?
Ja myślę w grudniu robić.
Co do tego gdzie to u nas teściowa się zaoferowała, że urządzi party.
Ma duży dom i jest chętna - więc jak dla mnie super. Wcześniej myślałam robić w lokalu, ale u teściów mi bardzo odpowiada ponieważ są tam dobre warunki i dla maluszka

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
jako sie Klarissa chwalila to ja tez... na awatrze to ja jakby kotras nie dojrzała zdjecie z kotregos sylwestra
Oooo, bardzo fajne jest to zdjęcie
Kto robił stylizację, sama?

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Mamusie odciągające pokarm: W czym przechowujecie mleko? Słyszałam coś o jakichś woreczkach, ale gdzie się to kupuje i w jakiej cenie? I jak potem podajecie dzieciaczkom? W butelce, kubeczku, czy jakoś inaczej?
Ja mam z zestawu butelek pojemniczki do przechowywania pokarmu, ale tak na prawdę to przechowuję w zbiorniczku od laktatora. Gdybym miała dłużej trzymać to bym przelewała a tak to mi się nie chce, bo ja zbieram w dzień, a w nocy daję to małej do zjedzenia

Cytat:
Napisane przez anilkadro Pokaż wiadomość
Info dla mam "łuszczących się" dzieciaczków. Mi pielęgniarka środowiskowa poradziła smarować tą schodzącą skórę oliwą z oliwek a nie żadnymi dziecięcymi oliwkami. Zdążyłam tylko raz ale mam wrażenie, że rzeczywiście jest lepiej. No nic, będę smarować dalej.
A u nas rzeczywiście pomaga postępowanie wg zaleceń naszej położnej - podwójna dawka Emiolium do kąpieli. Mała coraz mniej się łuszczy Oczywiście teściowa na mnie najechała żeby ją smarować oliwką, ale mam w nosie gadanie teściowej. Moje dziecię oliwki nie dostanie po pierwsze się boję uczulenia a po drugie wszyscy mówią, że oliwka natłuszcza a tutaj chodzi o nawilżenie a nie natłuszczenie.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Klarissssssko obiecuje będzie lepiej naprawdę - ja pierwszy raz wyszłam bez młodego chyba po 2 tygodniach i myślałam że mnie z więzienia wypuścili chciałam podskakiwać itd więc cię rozumiem na prawde będzie dobrze... wiesz co...
mam radę - nakarm małą, odpierdziel się pomaluj uczesz ładnie, zostaw małą tż, jak coś to wrazie czego da jej butelkę, a ty taka odpieprzona idź gdzieś NAWET PO MAJONEZ DO TESCO to serio pomaga
maleńka jest śliczna
Jeszcze nie czuję się na siłach aby iść na zakupy, za bardzo mnie boli krocze, chodzę jak jakiś paralityk póki co ale może jutro wybiorę się wynieść śmieci - zawsze to jakaś wycieczka na razie to wyszłam 2x na balkon, ale strasznie wieje przez ostatnie dni i boję się, że się zaziębię więc dałam sobie spokój.

---------------------------------
Mam pytanie do palaczek - chce się wam palić?
Zapaliła już któraś?

Mnie jakoś zupełnie przeszło. Tzn. wiem, że kiedyś zapalę na pewno, ale jakoś póki co nie czuję potrzeby żeby to było już teraz, a nawet muszę powiedzieć, że mam niechęć do fajek dużo większą niż w ciąży.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-05, 21:21   #960
angelikaw
Zakorzenienie
 
Avatar angelikaw
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 332
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Sama nie wiem, a chrzcić chcemy pod koniec listopada lub na początku grudnia.
A Wy jak robicie?.
My robimy w domu u rodziców, bo oni mają na to warunki. Gotowaniem zajmie się mama i teściowa, ja tez pomogę.
Chrzciny planujemy na pierwszy dzień świąt BN, bo wtedy też przyjeżdża z UK moja siostra z mężem.

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
kurde to moje dziecie to jakies pechowe... kanalik łzowy mam niedrozny.. ja bym nawet nie wiedziała, ale maz zauwazyl i jak nacisnal jej przy oczku to jej tyle ropska z oka wycieklo ze az sie wzdrygnelam.... biedna ta moja dziecina...
u mnie to samo
Lekarz i położna kazali przemywać oczko solą fizjologiczną. Na kilka dni był spokój, a teraz znów ropka wróciła ;/
__________________
Relax... it's coffee time
Nie dyskutuj z głupcem...
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem... pokona doświadczeniem
angelikaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.