"Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2 - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-07, 15:41   #3151
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Dzień Dobry dziewczynki!

Ja miałam pół nocy sensacje żołądkowe. Nie wiedziałam czy mogę jakieś leki wziać. Miałam tylko smecte i laremid. na obydwu ulotkach jest napisane, żeby skontaktować się z lekarzem...Na szczęście obeszło się bez =leków. Starałam się tylko dużo pic. A co w takiej sytuacji można w ciąży zrobić?
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 15:41   #3152
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 138
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Podrzucę i jak coś do zrobienia na słodko bez piekarnika za to z lodówką

4 batony Mars
150 g masła
płatki kukurydziane

Batony rozpuścić z masłem w rondelku, wymieszać z płatkami. Gdy nieco ostygną przełożyć do papierowych foremek. Wstawić na godzinę do lodówki i zajadać ze smakiem
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 15:43   #3153
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez hawea Pokaż wiadomość

Własnie wróciłam ze sklepu, zjadłam croissanta z nadzieniem migdałowym i leżę do gróy brzuchem u mnie na obiad dziś rybka, frytki i suróweczka



ja mam, zaraz Ci napiszę

że co!!!!!!!!!! HAWEA!!!! ja chcę tego croissant'a!!!!!!!
czemu w Polsce nie ma takich pyszności
nawet zwykle croissanty nie są tu za dobre a o jakiś takich to można tylko pomarzyć teraz za mną będzie chodziła myśl o pysznych croissant'ach
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 15:44   #3154
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

a to jestem już oświecona
dzięki wielkie

ale narobiłyście mi smaka na słodkie

Edytowane przez lilijka3
Czas edycji: 2010-10-07 o 15:48
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:01   #3155
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
że co!!!!!!!!!! HAWEA!!!! ja chcę tego croissant'a!!!!!!!
czemu w Polsce nie ma takich pyszności
nawet zwykle croissanty nie są tu za dobre a o jakiś takich to można tylko pomarzyć teraz za mną będzie chodziła myśl o pysznych croissant'ach
ja kupuje w lidlu crossainty.Prosto z pieca. Są cudowne.
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:10   #3156
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

ale super przepisy podałyście... i jakie proste nawet dla mnie ..szczególnie podoba mi się ten mariki.. bo nie ma więcej niz 3 składników i jest prościutki ...mniaaaaaaaaam

ja tez kiedyś z nich skorzystam, dzięki

ale wy musicie smakowicie gotować...aż wam zazdroszczę..

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
ja kupuje w lidlu crossainty.Prosto z pieca. Są cudowne.
hmmm
ja nie widzialam takich pyszności w moim lidlu
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:12   #3157
hawea
Rozeznanie
 
Avatar hawea
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 681
GG do hawea
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
Podrzucę i jak coś do zrobienia na słodko bez piekarnika za to z lodówką

4 batony Mars
150 g masła
płatki kukurydziane

Batony rozpuścić z masłem w rondelku, wymieszać z płatkami. Gdy nieco ostygną przełożyć do papierowych foremek. Wstawić na godzinę do lodówki i zajadać ze smakiem
słodziuchne musi to być

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
że co!!!!!!!!!! HAWEA!!!! ja chcę tego croissant'a!!!!!!!
czemu w Polsce nie ma takich pyszności
nawet zwykle croissanty nie są tu za dobre a o jakiś takich to można tylko pomarzyć teraz za mną będzie chodziła myśl o pysznych croissant'ach
dawaj adres, wyślę gdzie mam podstawić awionetkę

a tak serio, będę za tym tęsknić, za croissantami, czekoladą i piwem( którego już nie piję 5 miesięcy)... eh, szkoda...
__________________
Miłość jest jak drzewo; sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz na ruinie serca dalej się zieleni

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cwn152n2pkwo6.png



hawea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:21   #3158
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

dzięki dziewczyny za przepisy.. super..

ja sobie przypomniałam o kupkach z płatkami i zrobiłam wiec zaraz wkleje przepis..
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:24   #3159
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

a ja właśnie wróciłam z zakupów spożywczych i...nie mogłam się powstrzymać i kupiłam 2 pary skarpetek(pierwszy mój zakup dla malucha) Jakie one są śliczne i malutkie normalnie oszalałam i już chciałabym mu je założyć )jeszcze całe zakupy przede mną
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:29   #3160
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

wiec ja robiłam na oko..

"KUPKI"

2 łyżki masła
4 łyżki miodu
pół szklanki mleka
4 lyżki kakao
2 łyżki cukru pudru

to wszystko rozpuścić w garnku, jak juz sie rozpuści i zacznie kipiec dodać płaki owsiane, kukurydzine, musli i można dodać posiekane drobno orzechy, dziś wsypałam z Amelką skatlesów czy jak im tam wymieszac.. wszystko musi sie ladnie zlepic wic jak bedzie za zadkie dosypac płatków, można też dodac mleka w proszku

wszystko dobrze wymieszane układac w nieduże "kupki" na talerzyku i do lodówki, jak zastygnął zajadac..
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:38   #3161
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
a ja właśnie wróciłam z zakupów spożywczych i...nie mogłam się powstrzymać i kupiłam 2 pary skarpetek(pierwszy mój zakup dla malucha) Jakie one są śliczne i malutkie normalnie oszalałam i już chciałabym mu je założyć )jeszcze całe zakupy przede mną
to super, cieszę się razem z Tobą
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:43   #3162
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
to super, cieszę się razem z Tobą
boże że też ja się cieszę z taki pierdół:P:P ale fajnie pocieszyć się z kimś bo mój TŻ to sie palcem w głowe stuka:P:P
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 16:50   #3163
hawea
Rozeznanie
 
Avatar hawea
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 681
GG do hawea
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
wiec ja robiłam na oko..

"KUPKI"

2 łyżki masła
4 łyżki miodu
pół szklanki mleka
4 lyżki kakao
2 łyżki cukru pudru

to wszystko rozpuścić w garnku, jak juz sie rozpuści i zacznie kipiec dodać płaki owsiane, kukurydzine, musli i można dodać posiekane drobno orzechy, dziś wsypałam z Amelką skatlesów czy jak im tam wymieszac.. wszystko musi sie ladnie zlepic wic jak bedzie za zadkie dosypac płatków, można też dodac mleka w proszku

wszystko dobrze wymieszane układac w nieduże "kupki" na talerzyku i do lodówki, jak zastygnął zajadac..
fajna nazwa
edytuje, bo chciałam podać ten sam przepis haha ale dawno tego nie robiłam

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
a ja właśnie wróciłam z zakupów spożywczych i...nie mogłam się powstrzymać i kupiłam 2 pary skarpetek(pierwszy mój zakup dla malucha) Jakie one są śliczne i malutkie normalnie oszalałam i już chciałabym mu je założyć )jeszcze całe zakupy przede mną
koperco, od czegoś trzeba zacząć
__________________
Miłość jest jak drzewo; sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz na ruinie serca dalej się zieleni

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cwn152n2pkwo6.png




Edytowane przez hawea
Czas edycji: 2010-10-07 o 16:49
hawea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 17:01   #3164
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

uhuhuhu ale tu kulinarnie dziś fiu fiu a u mnie dziś zwykła pomidorówka z makaronem


Cytat:
Napisane przez dizi Pokaż wiadomość

Dziewczyny, z racji tego, że posunęłam się dziś w latach ( ale tylko o rok) stawiam wszystkim soczki i mleko
P.S. Dostałam od mojej babci tort - nasączony alkoholem
Nieeeeeech żyjeeeeeeee nam! Zdrówko! <sok z malin>


Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
ja kupuje w lidlu crossainty.Prosto z pieca. Są cudowne.
Mniamiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiii, wczoraj byłam i u nas też postawili niedawno w lidlu tego piecyka z crossaintami, mniamiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ii
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 17:02   #3165
dizi
Zadomowienie
 
Avatar dizi
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 019
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Dzięki Dziewczyny za życzenia! Vilya za tort Moja babcia śmieje się, że chyba miała pomroczność jasną, że dodała do ponczu do nasączenia spirytus, ale zrobiłam sobie torcik z galaretką, więc nie jestem pokrzywdzona
Ale jakie tu dzisiaj pyszności na forum!
Marika- dodałam sobie ręczniki papierowe i papier - nigdy nie wiadomo, zwiększyłam liczbę pieluszek tetrowych ( w moim szpitalu trzeba mieć ok. 7-10), i dopisałam jeszcze kilka rzeczy dla mnie i małego na wyjście (ale to pewnie już mąż mi dowiezie).
dizi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 17:12   #3166
gabishing
Rozeznanie
 
Avatar gabishing
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

MARIKA - mój TZ będzie w poniedziałek w Poznaniu w Szpitalu Wojewódzkim na kontroli u nefrologa to wpadnie na kotleta

DIZI - 100 lat ja piję meliską za ciebie

JE SUIS - współczuje Ci ale masz super że prababci doczekałaś moja zmarła jak miałam 5 lat

piszecie o wsparciu w zakupach od rodzinki - ja tez jestem jedynaczką i moja mama nie kupiła NIC i do niczego się nie dołożyła to samo rodzina TŻ wszyscy uważają ze to za wcześnie więc my wszystko kupujemy sami, niby moja mama i jej siostra zapowiedziały jakąś "ściepę" na wózek ale to pewnie po porodzie więc narazie się nie oglądam na nikogo i nikogo o nic nie proszę, mój kuzyn i jego partnerka dali nam 3 torby ubranek po swojej córci i odkupiliśmy od nich wózek będziemy też mieli po niej fotelik samochodowy, krzesełko do karmienia i spacerówkę ale to musi powyrastać z tego reszta rodziny jakoś tak chyba czeka aż młody się wykluje nie ma to jak zabobon
gabishing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 17:16   #3167
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 080
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Mmm...normalnie ślinotoku przez Was dostałam! A ja dziś w domu jak na złość nic słodkiego nie mam (oprócz kilku cukierasów, które pewnie zaraz wciągnę ). Może chociaż gofry upichcę...:mnia m:
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.



Edytowane przez stalowamagnolia
Czas edycji: 2010-10-07 o 17:19
stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 17:33   #3168
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez dizi Pokaż wiadomość
Dzięki Dziewczyny za życzenia! Vilya za tort Moja babcia śmieje się, że chyba miała pomroczność jasną, że dodała do ponczu do nasączenia spirytus, ale zrobiłam sobie torcik z galaretką, więc nie jestem pokrzywdzona
Ale jakie tu dzisiaj pyszności na forum!
Marika- dodałam sobie ręczniki papierowe i papier - nigdy nie wiadomo, zwiększyłam liczbę pieluszek tetrowych ( w moim szpitalu trzeba mieć ok. 7-10), i dopisałam jeszcze kilka rzeczy dla mnie i małego na wyjście (ale to pewnie już mąż mi dowiezie).
a u mnie napisane jest, że dla dziecka potrzebne są tylko pieluchy i chusteczki w szpitalu więc zakładam, że oprócz tego nic więcej dla dziecka nie będzie potrzebne w szpitalu
oczywiście na wyjście to swoje rzeczy należy mieć

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Cytat:
Napisane przez gabishing Pokaż wiadomość
MARIKA - mój TZ będzie w poniedziałek w Poznaniu w Szpitalu Wojewódzkim na kontroli u nefrologa to wpadnie na kotleta

DIZI - 100 lat ja piję meliską za ciebie

JE SUIS - współczuje Ci ale masz super że prababci doczekałaś moja zmarła jak miałam 5 lat

piszecie o wsparciu w zakupach od rodzinki - ja tez jestem jedynaczką i moja mama nie kupiła NIC i do niczego się nie dołożyła to samo rodzina TŻ wszyscy uważają ze to za wcześnie więc my wszystko kupujemy sami, niby moja mama i jej siostra zapowiedziały jakąś "ściepę" na wózek ale to pewnie po porodzie więc narazie się nie oglądam na nikogo i nikogo o nic nie proszę, mój kuzyn i jego partnerka dali nam 3 torby ubranek po swojej córci i odkupiliśmy od nich wózek będziemy też mieli po niej fotelik samochodowy, krzesełko do karmienia i spacerówkę ale to musi powyrastać z tego reszta rodziny jakoś tak chyba czeka aż młody się wykluje nie ma to jak zabobon
taaaaaaa, te wredne zabobony
ja to się śmieję, że prędzej śmierci się doczekam niż ich się przekona, że nie można czekać w nieskończoność

grrrrrrrrrrr od 12 do 15 budziłam męża, zjadł, pośmiał się ze mnie i co............poszedł dalej spać,. jestem zła (pewnie hormony), ale z drugiej strony nie siedzi i nie dokucza mi........

taaaaak apetycznie jest dzisiaj

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Mmm...normalnie ślinotoku przez Was dostałam! A ja dziś w domu jak na złość nic słodkiego nie mam (oprócz kilku cukierasów, które pewnie zaraz wciągnę ). Może chociaż gofry upichcę...:mnia m:
pewnie i to mówi ta, która gofry będzie robić, mniam, mniam


Ale się uśmiałam, weszłam sobie na kalkulatory, w którym tygodniu jestem i w jednym wyszło, że w 22, a w drugim, że jestem w 21 tygodniu

Edytowane przez lilijka3
Czas edycji: 2010-10-07 o 17:49
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 17:57   #3169
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

No to jak już o słodkościach mowa;D ja ostatnio pożyczyłam książkę o czekoladzie. A dokładnie przepisy z czekoladą. Większość jest naprawdę wspaniałych! i prostych. A wielkimplusem tej książki jest, to że większość składników mam w szafie/lodówce. Jak tylko leń mi przejdzie, pewnie w weekend to upichcę coś i wstawie przepis.

a teraz takie głupie pytanie.. czy któraś umie zrobić kurczaka z chrupiącą skórką? albo coś? ja nigdy w zyciu nie piekłam kurczaka, a chciałabym dla męża coś takiego upichcić. Jakies udka .. a wiadomo. W necie milion przepisów. Wolałabym coś sprawdzonego
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:10   #3170
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
No to jak już o słodkościach mowa;D ja ostatnio pożyczyłam książkę o czekoladzie. A dokładnie przepisy z czekoladą. Większość jest naprawdę wspaniałych! i prostych. A wielkimplusem tej książki jest, to że większość składników mam w szafie/lodówce. Jak tylko leń mi przejdzie, pewnie w weekend to upichcę coś i wstawie przepis.

a teraz takie głupie pytanie.. czy któraś umie zrobić kurczaka z chrupiącą skórką? albo coś? ja nigdy w zyciu nie piekłam kurczaka, a chciałabym dla męża coś takiego upichcić. Jakies udka .. a wiadomo. W necie milion przepisów. Wolałabym coś sprawdzonego
Ja robię kurczaka (pałki kurczaka lub udka) w ziołach i czosnku. Do tego potrzebna jest folia do pieczenia. Wkładam do tej folii kurczaka rozgniecione nożem kilka ząbków czosnku, przyprawę złocisty kurczak lub fix danie na dziś "soczysty kurczak w czosnku i ziołach", albo przyprawiam według własnego widzi mi się, zamykam i potrząsam, aby wszystko się pomieszało. Wkładam do naczynia żaroodpornego, robię nożem kilka dziur i wkładam do piekarnika (w moim jest ok 220 st, na 45 min) po tym czasie wyciągam naczynie z kurczakiem i przecinam folię, cały sos i kurczak jest w brytfance, wkładam z powrotem do piekarnika i od czasu do czasu polewam tym sosikiem kurczaka, czekam aż się upiecze skórka (do 20 minut u mnie). Mój piekarnik jest dziwny więc część muszę robić na małe wyczucie. Można podawać z sałatką, z frytkami itp... jak kto lubi

Nie wiem czy przyda się ten przepis.............. ale sprawdzony i ulubiony przez mojego męża
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:17   #3171
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
dizi Wszystkiego naj naj naj Właśnie piję za Twoje zdrowie kubek kakao
Możesz zdradzić co jeszcze dopisałaś do tej listy? Może o czymś zapomniałam?

O spożywaniu alkoholu w ciąży są różne zdania i opinie. Cała ta kampania "Nie pije jestem w ciąży" właśnie do tego się odnosi. Bardziej dotyczy tych matek, które wręcz upijają się w ciąży.....Biedne są te dzieciaczki....nie raz takie widziałam
Z kolei niektórzy twierdzą, że mała ilość alkoholu nie jest w stanie zaszkodzić dziecku, szczególnie czerwone wino.
Ja nie piję alkoholu prawie wcale nawet jak nie jestem w ciąży, więc dla mnie to nie problem.
Jednak torta nasączonego bym zjadła Tam jest taka ilość, że Maluch na pewno nie poczuje

JeSuisUnPapillon przykro mi z powodu Twojej prababci
Niestety taka kolej rzeczy. Ja już parę razy słyszałam, że kiedy na świat ma przyjść dziecko ktoś w rodzinie robi mu miejsce.
Wiem, że to okropny przesąd ale tak wiele osób twierdzi. Mam nadzieję, że w mojej rodzinie się to nie sprawdzi
Już dawno nie mam pradziadków.
A z "rodziną" najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciu W mojej rodzinie można by mnożyć przykłady wojny o kasę.
Smutne to, ale tacy są ludzie. Nie liczą się z drugim człowiekiem i jego uczuciami.
to fakt, każdy z nas chyba się przejechał już na kimś z rodziny... i wiemy że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciu...choć to też nie zawsze

fakt nasączonego torta bym wtrząchnęła


Byliśmy w tej szkole rodzenia i babeczka nas zachęciła byśmy jednak się pojawili w listopadzie na początku, w sumie sama stwierdziłam (mimo że będę mieć w tym czasie zqaliczenia) że chyba tak będzie lepiej bo obco się czułam między wielkimi brzuchami ... ja z takim malutkim

Mama jednak została (bo moja babcia ją opierdzieliła że to inni powinni zająć się przygotowaniami a nie ona) i pojechałyśmy obejrzeć wózki. Spodobał nam się jasnozielony (bo tamten bordowy okazał się malinowym..takim dziewczęcym) no i ten jasnozielony ma śpiworki do wszystkich części wózka ... i skórzaną rączkę - powiedziała że niby 1900kosztuje ale 1800można opchnąć .
W czwartek przyszły mamy jeszcze wpaść bo będą dostawy wózków - bo potem na zimę to sprzedawczyni mówiła że nie jeżdżą tak po wózki i na pewno nie będzie wyboru dużego, no i nie poleca "na szybko" kupować bo potem może nie być tego co się chce.

Ja to wiem...mama to wie - a mój TŻ co na to?
że on wózek ma zamiar w styczniu kupić, a jak tu nie będzie to znajdziemy gdzie indziej (ciekawe gdzie...bo ja nie mam zamiaru do Poznania czy Wrocławia jeździć po wózek bo u nas w Sz-nie to mało kto w sumie sprzedaje te mutsy).
No i powiedziałam że moi rodzice się dołożą a on powiedział że nie... że on nie chce i wózek kupi wtedy kiedy on uzna to za stosowne - czyli grudzień lub styczeń.
Zarypiaście! gorzej jak się okaże że ja nie będę mogła wtedy jechac wybrać albo nie będzie takiego jaki chcę... i zostanę BEZ! jaki on jest trudny we wszystkim.
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:24   #3172
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość

a teraz takie głupie pytanie.. czy któraś umie zrobić kurczaka z chrupiącą skórką? albo coś? ja nigdy w zyciu nie piekłam kurczaka, a chciałabym dla męża coś takiego upichcić. Jakies udka .. a wiadomo. W necie milion przepisów. Wolałabym coś sprawdzonego
ja gotować nie umiem ale mama robila juz kurczaka chyba na wszystkie sposoby świata więc z doświadczenia smakosza moge polecić kurczaka pieczonego nabitego na butelke wypełnioną wodą lub w brytfance wypelnionej grubą warstwą soli... to pamiętam że te mialy najbardziej chrupiące skórki i malo tłuszczu..
szkoda ze teraz od miesa mnie odrzuca bo czasem lubiłam wlasnie pochrupac skorke kurczaka..
a tak wogle to wiem ze kiedyś mój mężuś przynosił przepisy np na kurczaka ze znanego fast food'u itp.. jak znajdę i ktoś będzie chciał to wkleję..
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:27   #3173
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

ale naklikałyście..........ja k dobrze, że pojechałam jeszcze do innego mechanika, tamta diagnoza mi nie pasowała, jako tako rozpoznaję co jak buczy, no i bardzo dobrze! Tamci kompletnie źle zdiagnozowali! 200 zeta w kieszeni, bez zbędnego mycia silnika!

Teraz się chwalę:

sweterek Next z lumpka
skarpetki od babci H&M i butki z lumpka
a takie jerseyowe prześcieradła za 19 zł w Carrefourze, bardzo fajne jakościowo, dużo kolorów
nowy polarek, świetna jakość Carter's za 10 zeta z lumpka

wózek, do tego spacerówka i fotelik

spodenki sztruksowe w pudroworóżowe kropeczki z kokardkami na kostkach H&M tylko 29 zł, sa tez chłopczykowe sztruksy i dżinsy za 29 zł w różnych kolorach

dxziś sikałam co 20 min, siedziała sobie na pęcherzu, krzyż mi nawalał, mojej mamie też, a babci stawy w kolanach. Chodziłyśmy jak te 3 ostatnie, połamane sieroty
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:27   #3174
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Dziewczyny jak wy opowiadacie o swoich TŻ to ja się zastanawiam, ze chyba swojego męża to powinnam na rękach nosić - tylko troszkę by mi ciężko było 100 kg żywej wagi unieść . Mój mąż jak mówię, że musimy coś tam kupić to on na to to kup kochanie. Wszędzie na zakupy ze mną jeździ, nie marudzi, nosi wszystkie pakunki, mnie w ogóle nie pozwala dźwigać. A teraz to nie pozwala mi nawet sprzątać, tylko wszystko robi sam a ja mam odpoczywać. Sam nieraz mi coś kupi tak od siebie, jakiś kwiatek, książkę. Wszystkim bym Wam życzyła takiego TŻ.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:28   #3175
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez hawea Pokaż wiadomość
ja też widzę tylko linki
na wizażu nie ma możliwości wklejania grafiki żadnego rodzaju (chyba że emoty dostępne) w podpisie

Vilya ojoj... smutno tak bez dziadków, ja sobie nie wyobrażam tego, mam nadzieję że u mnie będą długo żyć zarówno dziadkowie jak i rodzice - bo nie wiem co bym zrobiła bez nich

U mamy wyszło że wszystko w porządku, nie ma żadnych guzów ani nic...ale mnie to dalej martwi trochę - bo skoro to nie wykazało nic to nie wiem już co jej może dolegać ech! wysyłam ją do kardiologa ale ona idzie się spytać najpierw do neurologa i potem niech on ją pokieruje - tak twierdzi. Zobaczymy, wkurzyłam się że wróciła już do pracy bo mogłaby odpocząć jeszcze.



Mnie rozpychają ... żebym zbierała chyba masę na zimę, mama mi dała czekoladę, TŻ zabrał do KFC ... ja sama sobie jeszcze kupiłam pianko-galaretki .... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaa! pomocy, niedługo to nie będę musiała kupować mniejszych jeansów tylko XXXXXXXXXXXL



W ogóle okazuje się że sylwestra robimy u nas w domu bo TŻ nie chce mnie targać z wielkim brzuchem nigdzie (chociaż jak widzę że on prawie wcale nie rośnie to niewiem czy będzie taki wielki ) .
I dzisiaj poinformował kilku znajomych że ich zaprasza a oni zdziwieni że już tak szybko się organizujemy.
Nie wiem jak to będzie...w tamtym roku zrobiłam 2 sałatki, kurczaka na ciepło i tortille...no i były jakieś chrupki i takie tam, potem jak nam się zwaliło z 15-18 osób to też każdy a to koreczki a to sałatki przyniósł...
i po sylwestrze zostały nam 4 nietknięte sałatki - RANY! to była katorga bo szkoda było wywalić bo pyszne...ale jedliśmy na śniadanie i kolację sałatki a potem do maja nie robiliśmy sałatek
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:29   #3176
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
to fakt, każdy z nas chyba się przejechał już na kimś z rodziny... i wiemy że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciu...choć to też nie zawsze

fakt nasączonego torta bym wtrząchnęła


Byliśmy w tej szkole rodzenia i babeczka nas zachęciła byśmy jednak się pojawili w listopadzie na początku, w sumie sama stwierdziłam (mimo że będę mieć w tym czasie zqaliczenia) że chyba tak będzie lepiej bo obco się czułam między wielkimi brzuchami ... ja z takim malutkim

Mama jednak została (bo moja babcia ją opierdzieliła że to inni powinni zająć się przygotowaniami a nie ona) i pojechałyśmy obejrzeć wózki. Spodobał nam się jasnozielony (bo tamten bordowy okazał się malinowym..takim dziewczęcym) no i ten jasnozielony ma śpiworki do wszystkich części wózka ... i skórzaną rączkę - powiedziała że niby 1900kosztuje ale 1800można opchnąć .
W czwartek przyszły mamy jeszcze wpaść bo będą dostawy wózków - bo potem na zimę to sprzedawczyni mówiła że nie jeżdżą tak po wózki i na pewno nie będzie wyboru dużego, no i nie poleca "na szybko" kupować bo potem może nie być tego co się chce.

Ja to wiem...mama to wie - a mój TŻ co na to?
że on wózek ma zamiar w styczniu kupić, a jak tu nie będzie to znajdziemy gdzie indziej (ciekawe gdzie...bo ja nie mam zamiaru do Poznania czy Wrocławia jeździć po wózek bo u nas w Sz-nie to mało kto w sumie sprzedaje te mutsy).
No i powiedziałam że moi rodzice się dołożą a on powiedział że nie... że on nie chce i wózek kupi wtedy kiedy on uzna to za stosowne - czyli grudzień lub styczeń.
Zarypiaście! gorzej jak się okaże że ja nie będę mogła wtedy jechac wybrać albo nie będzie takiego jaki chcę... i zostanę BEZ! jaki on jest trudny we wszystkim.
nie martw się, mój mąż jest taki sam, a na dodatek to słucha się swojej mamuśki i co....... efekt jest taki, że jak się dzisiaj po nocce położył 0 6.30 to śpi do teraz, bo nawet nie reaguje na moj głos
a co do wózka też się boję, że tak będzie i u mnie

vilya pozazdroszczę męża

JeSuis sylwestra to pewnie spędzę jak w zeszłym roku, w domu, w łóżku...........czyli na "białym balu"

muron ciuszki są śliczne, a ja tak natchnięta spacerkiem też wstąpiłam do lupeksa i kupiłam dwa bodziaki i coś w rodzaju sweterko-kaftanika, wydałam aż 7 zł

Edytowane przez lilijka3
Czas edycji: 2010-10-07 o 18:37
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:34   #3177
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Ja nawet mojemu TŻowi rzadko kiedy pozwalam w ogole dotykac moje piersi...czasem juz sie zgadzam, bo wiem ze go po prostu ponosi podczas seksu i mu je dotknac, pocalowac itd. ale czasem to az go musze odpychac tak dziwnie sie czuje....i mam juz tak od dawna...nawet na sama mysl ze ktos ma mi je dotykac, ssac itd. to juz mi sie robi tak jakos niekomortowo ;/ nie wiem z czego to wynika.... Tylko boje sie ze w szpitalu beda mnie do tego zmuszac a przeciez nie bede im tlumaczyc dlaczego nie chce....

A co do porodu to mi kumpela tez mowila ze jej 2 siostry rodzily i wcale tak zle tego nie wspominaja....wiadomo ze boli ae na pewno nie jakos tak az nieludzko...bol jak bol...nie jest przyjemny ale w koncu tyle osob daje rade wiec widocznie da sie przezyc
Tylko moja jedna kumpela powiedziala ze mnie podziwia ze nie bede brac znieczulenia, bo ona rodzila jakies 7h i mowila ze pod koniec to juz z bolu nawet nie miala sily oczu otworzyc...i juz nigdy nie bedzie rodzic bez znieczulenia...
moja mama powinna mieć CC, przy tak chorych oczach, bo to nie tylko gigantyczna wada, ale było to dawno temu... poród miała bbb cięzki, kanał rodny bardzo waski, ja byłam malutka 47/2740 ale i tak się nie mieściłam, po porodzie lezała pod kroplówką na wpól przytomna, a dziewczyna z sali obok (teraz ginekolog;-) myślała, że mama umiera i wolała pielęgniarki, babcia miała podobny i siostra mamy tez., Dopiero teraz siostra przebiła to i 3 h od wód do ostatniego szwu. Koleżanka była u mnie w sobotę, u niej wszystko trwało 1 h 20 min. Co organizm to poród;-)

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Stokrotka81 Pokaż wiadomość
to moze powiedz ze masz juz wystarczajaco duzo ciuszków, i teraz niech daje wam te pieniazki bo reszte rzeczy chcecie kupic nowe czy cos w tym stylu

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------




u mnie po porodzie krwawienie to nawet nie bylo , to bylo tylko takie ciurczenie... ja nosilamte jednorazowki, moze nie ladne, ale teraz tez je kuopie i 5 w zupelnosci wystraczy mysle, bo jak znowu bedzie ciurczyc to przejde znow na normalne majtki i podpaski

Kaskup i gin tak powiedzial ale ja sie tam jajek dopatrzylam i taka zawiedziona jestm
też jajek nie widzę;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:35   #3178
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak wy opowiadacie o swoich TŻ to ja się zastanawiam, ze chyba swojego męża to powinnam na rękach nosić - tylko troszkę by mi ciężko było 100 kg żywej wagi unieść . Mój mąż jak mówię, że musimy coś tam kupić to on na to to kup kochanie. Wszędzie na zakupy ze mną jeździ, nie marudzi, nosi wszystkie pakunki, mnie w ogóle nie pozwala dźwigać. A teraz to nie pozwala mi nawet sprzątać, tylko wszystko robi sam a ja mam odpoczywać. Sam nieraz mi coś kupi tak od siebie, jakiś kwiatek, książkę. Wszystkim bym Wam życzyła takiego TŻ.

złoty chłopak

mój kupuje mi kwiatki ale twierdzi że ja nie doceniam ich więc za czesto ich nie kupuje (bo postawię w kuchni na stole żeby ładnie wyglądał...a powinnam przy łóżku );
za to właśnie jak mówię o wózku czy czymś to oczywiście... kontra

bo on ma takie twierdzenia jak jego rodzice bo oni twierdzą że coś nie jest potrzebne to i on ma takie zdanie a nie inne... z resztą tak to jest - jak przez lata ktoś z kimś jest to i ma takie poglądy podobne...i nie uda się tego mi za szybko wywalić z jego głowy.

Co nie zmienia faktu że mnie wkurza z tym bo ja nie chcę na ostatnią chwilę nic kupować, wolę coś mieć przed...być ubezpieczoną na zaś.
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:37   #3179
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
ja cie rozumiem bo mi to tez calkowicie nie sprawialo przyjemnosci ale odlozylam swoje widzimisie na bok i zrobilam to co najlepsze dla dziecka, niestety karmilam tylko 6 tyg, teraz mam nadzieje ze bede karmic 6 miesiecy, chodz nie powiem nie mam na to ochoty, ale jak juz pisalam nie chodzi o mnie tylko o malenstwo. Nie chce byc az tak samolubna ze nie dam dziecku to co dla niego najlepsze to znaczy moje mleko. Wkoncu sie zdecydowalam na ciaze i jego dobro jest teraz najwazniejsze. Zawsze jest opcija ze mozesz odciagac i karmic butelka. Bycie w ciazy dla mnie tez nie jest najwspanialszy stan na swicie ale coz sie nie robi dla dziecka.
dla mnie to nie takie proste, to może być nawet jakaś fobia do czego się przyznaję. Może psycholog? Dla mnie jest to nawet niemiły widok. Ale jak geny podziałają to i tak nie będie pokarmu, siostra nawet laktatorem i herbatkami na laktację walczyła i nic, 4 krople wody. i tak 3 pokolenia do tyłu.
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-07, 18:38   #3180
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: "Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
nie martw się, mój mąż jest taki sam, a na dodatek to słucha się swojej mamuśki i co....... efekt jest taki, że jak się dzisiaj po nocce położył 0 6.30 to śpi do teraz, bo nawet nie reaguje na moj głos
a co do wózka też się boję, że tak będzie i u mnie

vilya pozazdroszczę męża

JeSuis sylwestra to pewnie spędzę jak w zeszłym roku, w domu, w łóżku...........czyli na "białym balu"
No babeczka w sklepie opowiadała jak w tym miesiącu czy poprzednim wpadło małżeństwo z noworodkiem na ręku... i kupowali wózek - tzn oczywiście mieli zastrzeżenia "bo przed naodzinami malucha był taki i taki kolor a już nie ma" i musieli się zadowolić tym co zostało jej na stanie.

Oczywiście już miałam wizję siebie takiej...szczerze mówiąc jak się wkurzę to sobie sama ten wózek kupię - bo mam odłożoną sumę na aparat na zęby najwyżej zęby poczekają...

Lilijko to zapraszam do siebie
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.