Brzuszki powoli rosną bo maluszki rodzimy wiosną. Marzec-kwiecień 2011

[Milena87]

a ja wczoraj byłam w empiku i chciałam kupić taki album żeby opisywać moje samopoczucie w ciąży, i takie ogólne pisanie dla maluszka żeby sobie kiedyś poczytał. Ale są tylko albumy takie po urodzeinu, ślicznie wydane, z miejscem na fotki, odcisk stópki itp. więc po prostu kupiłam w tesco zeszyt w sztywnej okładce który na przedniej okładce ma takie okienko na zdjęcie i tam włożyłam zdjęcie z usg i cały dzień spędziłam na pisaniu pamiętnika. musiałam nadrobić 16 tyg i opowiedziec maluchowi o przezyciach kiedy sie dowiedzialam ze jest, powklejałam zdjęcia i jutro zaczynam od 17 tyg codziennie pisać. Fajna sprawa polecam wszystkim cudowna pamiątka i jakoś lżej jak można radość ale i niepokoje przelać na papier

ah i kupiłam jeszcze w 5.10.15 kaftanik

[agaaga89]

Fajny pomysł, osobiście chciałabym przeczytać taki "pamiętnik" mojej rodzicielki te wszystkie zdjęcia usg z czasem mogłyby zginąć, dobrze jak będą miały swoje miejsce TŻ zamówił właśnie taką książkę w której od jednej strony jest okres ciąży,a od drugiej pierwszy roczek dziecka, fajne wydanie z poradami,wiadomościami i miejscami na własne notatki i myśli

[Milena87]

a mogłabyś podać linka do tej książki? kurczę fajnie tak sie pisze i ta więź z dzidziuchem jakoś taka mocniejsza sie robi

[Montii]

też widziałam takie pamiętniki ciążowe;-)))

[iizabelaa]

ja jakoś nie mam potrzeby pisania pamiętnika,

ale chętnie kupię taką książeczkę dla malutkiej gdzie może wklejać zdjęcia itp

tylko, że nie znalazłam jeszcze takiej co by mi odpowiadała,
czyli miała dużo miejsca na zdjęcia

[Montii]

ja też nie mam jakoś potrzeby pisania pamiętnika w sumie nigdy nie pisałam nawet jako nastolatka
ale w album zainwestuje, duży gruby porządny i będę dużo cykać fotek dzidzi ;-)))

[agaaga89]

Ja zapisałam w swoim życiu chyba z 5 pamiętników, z czego każdy po jakimś czasie targałam,wyrzucałam albo spaliłam w napływie uczuć po złamanym sercu albo coś teraz żałuję, miałabym się z czego śmiać

szukam, szukam...
http://www.swiatksiazki.pl/shop/prod...05,10313,10405
taka

[Milena87]

ja takich po złamanym sercu też sie wstydziłam i wyrzucałam żeby tylko nikt nie znalazł ale takiego pisania dla dzidzi nie ma co żałować

[blackrose4u]

Napisane przez Milena87

a ja wczoraj byłam w empiku i chciałam kupić taki album żeby opisywać moje samopoczucie w ciąży, i takie ogólne pisanie dla maluszka żeby sobie kiedyś poczytał. Ale są tylko albumy takie po urodzeinu, ślicznie wydane, z miejscem na fotki, odcisk stópki itp. więc po prostu kupiłam w tesco zeszyt w sztywnej okładce który na przedniej okładce ma takie okienko na zdjęcie i tam włożyłam zdjęcie z usg i cały dzień spędziłam na pisaniu pamiętnika. musiałam nadrobić 16 tyg i opowiedziec maluchowi o przezyciach kiedy sie dowiedzialam ze jest, powklejałam zdjęcia i jutro zaczynam od 17 tyg codziennie pisać. Fajna sprawa polecam wszystkim cudowna pamiątka i jakoś lżej jak można radość ale i niepokoje przelać na papier

ah i kupiłam jeszcze w 5.10.15 kaftanik

świtny pomysł, chyba też się skuszę

Napisane przez agaaga89

Ja zapisałam w swoim życiu chyba z 5 pamiętników, z czego każdy po jakimś czasie targałam,wyrzucałam albo spaliłam w napływie uczuć po złamanym sercu albo coś teraz żałuję, miałabym się z czego śmiać

szukam, szukam...
http://www.swiatksiazki.pl/shop/prod...05,10313,10405
taka

ja tam moje stare mam, jest kupa śmiechu a czasami człowiek się dziwi że kiedyś myślał "inaczej" i aż strasz czasami

rety ale kupowanie butów w ciąży jest męczące. Schylać się trudno, gacie cisną, wymęczyłam się totalnie. Teraz ide pod prysznic i leżeć do łóżeczk by wyprościć brzuszek. Ciekawe jak mały się czuje jak mama się zgina

[Montii]

Ha!! moje maleństwo puknęło w brzusio, odpukałam.... ono też ;-))
więc ja znowu..i maluszek znowu kop

[Milena87]

a jakie buciki kupiłaś? i wogóle nosicie jeszcze obcasy? ja na kręgosłup wymiękam i musiałam zrezygnować a tak lubiłam. teraz stoją na półce i sie na mnie patrzą tylko a odstąpiłam je na rzecz balerinek i kozaków na płaskiej podeszwie. grunt że wygoda jest.

[Montii]

mały obcas jest właśnie zalecany w ciąży ;-)
oczywiście stabilny, taki z 3-4 cm

mnie przy balerinach bolą bardzo plecy a jak miałam lekką koturnę to jak ręką odjął

[Milena87]

to chyba musze wyciąnąć mojego Tż na zakupy bo wczoraj podobały mi sie jedne kozaki na koturnie ale stwierdził że bedzie mi nie wygodnie a ja głupia z nich zrezygnowałam uwierzyłam facetowi zamiast przymierzyć

[Montii]

musisz sama zobaczyc w czym sie czujesz najlepiej \mnie bolał krzyz a latem smigalam w barrdzo plaskich balerinkach a po niskiej koturnie przeszlo, w gazetkach tez tak pisało tych dzieciowych

[Milena87]

dobra dobra najważniejsze że mam argument na kolejną wycieczke na zakupy bo przy okazji bucikowych zakupów kupię coś maleństwu A jest tyle ślicznych rzeczy chciałabym już znać płeć to by mi się pewniej kupowało

[Montii]

ha ha ah te kobiety
ja po 22 kupuję ile wlezie bede juz wiedziec czy dla dziewczynki czy chlopczyka!!!

[agaaga89]

To może stąd moje bóle? wszystkie buty mam obecnie płaskie, saszki, baleriny i na zimę z zeszłego roku też oficerki pokażę mojemu Montii Twoje słowa, napewno się ucieszy na wieść o obcasach

[blackrose4u]

Napisane przez Milena87

a jakie buciki kupiłaś? i wogóle nosicie jeszcze obcasy? ja na kręgosłup wymiękam i musiałam zrezygnować a tak lubiłam. teraz stoją na półce i sie na mnie patrzą tylko a odstąpiłam je na rzecz balerinek i kozaków na płaskiej podeszwie. grunt że wygoda jest.

kupiłam zimowe kozaki na niskim obcasie. Jedyne w których nie pływałam w łydce. Wkurzające od 2 lat szukam butów i wtedy te 2 lata temu się wkurzyłam i kupiłam kolejne glany na zime wysokie, no ale teraz to już ciążą mi na nogach. Osobiście to kupiłabym jakiś mega obsach no ale z brzuszkiem w zime to bałabym się że się wywróce czy coś takiego.

też chciałabym by maluszek zrobił mi puk puk bo wtedy będę wiedzieć że po tych moih godzinnych przymierzaniach butów i zginaniach jest ok

[iizabelaa]

Ja od zawsze chodzę w płaskich butach
obcas ubieram może ze 2 razy w roku jak się wesele trafi

planuję sobie kupić kozaki typu emu tym razem

[laseczkaa]

a ja dziś kupiłam na allegro 15 sztuk bodziaków
wszystkie mniej więcej w kolorkach neutralnych

wklejam wam foteczki

[Milena87]

oh ja sie napalałam w zeszłym roku na oryginalne emu, wydałam na nie 500 zł i sie wkurzyłam, bo pięta zaczęła sie uginać tak samo jak w tych podróbach. potem kupilam takie podróbki w deezee za 70 zł usztywniane pięty i śmigam w nich już 2 rok i szkoda tych pięciu stów


a bodziaki śliczne

[laseczkaa]

Napisane przez Milena87

oh ja sie napalałam w zeszłym roku na oryginalne emu, wydałam na nie 500 zł i sie wkurzyłam, bo pięta zaczęła sie uginać tak samo jak w tych podróbach. potem kupilam takie podróbki w deezee za 70 zł usztywniane pięty i śmigam w nich już 2 rok i szkoda tych pięciu stów


a bodziaki śliczne

dziękuję


ja cała zimę chodzę w kozaczkach(kupiłam w zeszłym roku ) na obcasiku takim z 4 cm lub koturnie.

[gosikk_s]

Niutka, może faktycznie zaczekaj do lutego, wtedy pojawi się nowa kolekcja i na pewno kolejne kolorki. Tak, Deltim to polska firma, a problem z x-landerami polega na tym (przynajmniej tak było jeszcze w ubiegłym roku kiedy kupowałam mój wózek) że oni produkują pełną parą partię wózków a potem przez następne miesiące już inne. I jeśli np danego koloru zabraknie to jest problem, i trzeba czekać. Ja czaiłam się na swój do kwietnia i kupiłam go na miesiąc przed porodem bojąc się że mi wykupią. Bo u nas były tylko pojedyncze sztuki. Obejrzałam na stronie x-landera ten Energy i faktycznie wygląda mi na czerwony ale te kolory są przekłamane. Fakt że na żywo widziałam do tej pory tylko dwa kolory z tej kolekcji (niebieski i oliwkowo-zielony) ale kolory na stronie podobają mi się a na żywo zupełnie. Oba są takie brudne, zupełnie inne niż w necie. Nie lubię takich, jestem zwolenniczką czystych barw i sama mam trawiasto-zielony A ta jasna wkładka odpada, ja mam czarną i nie wyobrażam sobie innej, młody często coś je, kruszy, ladnie by wyglądała...

Montii, moja babcia ma już czworo prawnucząt i mam nadzieję że doczeka i naszego. Z każdą wizytą widzę że jest coraz słabsza a ma już 86 lat...Fajnie tak sobie popukać

[Milena87]

15 października ma wejść nowy x-lander. Tak mi w sklepie powiedzieli

[Montii]

i pewnie drogi ciekawa jestem

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

milena nawet nie strasz ja kupilam sobie oryginalne emu, w tamtym roku malo smigalam mam nadzieje,ze jak teraz bede w nich duzo chodzic to nic sie nie odegnie bo sie zastrzele a ja mam pecha... cokolwiek bym nie kupila to zepsute

[aja1]

Patrzcie co Was czeka.

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,125318

Najlepszy patent z pieluchą i wężem

[Milena87]

no niestety kupiłam te długie wywijane za kolana, rozmiar mniejsze tak jak sugerowano (bo pięty sie zaginają gdy są za dużę ponoć) a po jednym wyjeździe na kilka dni do zakopca pięty zaczęłam przydeptywać i zrobiły sie okropne. Radzę ci zanieść je do porządnego szewca który wszyje ci specjalną blaszkę usztywniającą w tą piętę. Mi tak zrobił i będę w nich chodzić, choć widać że są po przejściach kosztowały 500 zł, a szewc gdy zobaczył że oryginalne to za blaszkę zażyczył sobie 70 zł potem moja kumpela zaniosłą do tego samego szewca podróby i dała za tą samą blaszkę 10 zł chyba uważał że skoro mam buty za 500 zł to może mnie wykasować 7 razy drożej

[gosikk_s]

Napisane przez Milena87

15 października ma wejść nowy x-lander. Tak mi w sklepie powiedzieli

Naprawdę? Może edycja limitowana? Bo przez ostatnie dwa lata wchodziły dopiero po nowym roku, tak koło lutego. Aż ciekawa jestem i będę oglądać choć i tak nie kupię...

[megi2015]

Napisane przez aja1

Patrzcie co Was czeka.

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,125318

Najlepszy patent z pieluchą i wężem

Świetny filmik - ale się uśmiałam....

[trzyrazyi]

Napisane przez 87czarna

U nas w każdym razie nie mowią-Pakistanki masowo usuwały ciąże,kiedy dowiadywały się o dziewczynce Powodzenia

Skoro nie mowia to jak sie dowiadywaly o dziewczynkach??? A ja Polka i bedzie dobrze heheeheh