Chyba nadszedł już nasz czas,rodzić jadą pierwsze z nas!mamyListopad-grudzień2010,cz6

[lisek15]

Napisane przez andziat

bardzo możliwe
ja bym chciała donosić do końca terminu ale pewnie lekarka będzie mi chciała robić cc w 39 tc. Zobaczymy

A my niestety chyba zakończymy ciążę w 36 tc Juz sie boję. tylko jeszcze nie wiem jak. Ale to pewnie w środę się dowiem.

Napisane przez _paulinka2

lisku nie strasz


dzisiaj pierwsze zajęcia na uczelni, jakoś się dygam oO . nie wiem co się stałam taka roztrzęsiona w tej ciąży

Jak ja się cieszę,że szkołę mam jak na rzie za sobę Została mi jedynie(albo aż ) obrona.Ale to dopiero po porodzie.

[Sysunia_d]

Dzien dobry

Napisane przez andziat

ja jestem tuż za wami - 23.11

A ja jestem za Toba 25.11


EdziaO witaj w klubie z ta zgaga tez mam czasami ochote zwymiotowac i przyznam ze z dwa razy tak zrobiłam i mialam ulge na dwa tyg.





Co do pampersów to ja kupiłam Huggisy i Pampersy new born


Teraz jeszcze szukam laktatora ma któras zakupiony katator z Tommee ten reczny ???? Bo jest w miare tani ale nie wiem czy kurcze jest dobry. Czytałam opinie i w sumie kazdy laktator ma złe i dobre opinie

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez lisek15

A my niestety chyba zakończymy ciążę w 36 tc Juz sie boję. tylko jeszcze nie wiem jak. Ale to pewnie w środę się dowiem.


Jak ja się cieszę,że szkołę mam jak na rzie za sobę Została mi jedynie(albo aż ) obrona.Ale to dopiero po porodzie.

Lisek a co sie dzieje ze w 36 tyg ????

[lisek15]

A mam pytanie.
Czy kupowałyście elektryczne nianie?? Jak tak to jakiej firmy??

Ja nie chciałam,ale jak leżeliśmy wczoraj z tż w łóżku powiedział,żebym zamówiła bo mamy spory dom i nie będę brała synka wszędzie z sobą. Choć myslałam,żeby nie kupować. Ale jak przespałam tą myśl to chyba tż ma rację.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Sysunia mam dwunaczyniową pępowine i w dodatku cukrzycę ciążową. Lek boi się zbyt szybkiego starzenia się łożyska, ewentualnego odklejenia i przedwczesnego porodu. Także mamy za zadnie dobrnąć do 36 tc a później poród. Termin mamy na 04.12 ale powiedział,że poczatkiem listopada będzie koniec. Dziecko już otrzymało sterydy na płuca,więc spokojnie możemy rodzić. Oczywiście musi jeszcze mieć min.2 kg.

[kotek81]

Ja nie kupowałam niani ale jakbym miała duży dom to pewnie bym się nad tym zastanowiła

Co do porodu - to ja bym się niby chciała rozpakować ciut wcześniej ale skoro mam takiego chudzielca to niech sobie lepiej siedzi w brzuchu do terminu lub nawet ciut więcej (byle nie za długo )

[kretencja]

Edzia, u nas do sypialni już żadna komódka nie wejdzie Tylko nasze łóżko i łóżeczko synka, i to wszystko Sypialnia ma 9mkw.

Lisek, oczywiście powiem lekarzowi na najbliższej wizycie, ale to dopiero za ponad tydzień. Nie będę przecież specjalnie do niego dzwonić dlatego, że mi się raz czy dwa razy na dobę skurcze łydek zdarzają

Co do pieluch to ja kupiłam do szpitala Pampersy New Baby, też patrzyłam na wagę (2-5kg), nie wiem, czym one się różnią od New Born. Na pewno się nadadzą

[apoolonia]

Czuję się fatalnie
brzuch boli jak na okres

do tego kość łonowa tak mnie boli że pomaga tylko chód kaczki


no i oczywiście stały punkt programu jest mi niedobrze

[lisek15]

Kotek znając przekorę dzieciaków to jak będziemy chciały, by wyszły wcześniej to wyjdą po czasie i na odwrót

Kretencja New Born jest napisane zaraz nad wagą dziecka (2-5 kg). Tab to znalazłam pamersy new baby Też nie wiem o co chodzi

Zmykam powoli szykować sie do fryzjera

[kretencja]

Apoolonia, bidulko Spraw sobie jakąś przyjemność
Widzę, że większość z nas coraz gorzej znosi stan "błogosławiony"
U mnie z brzuchem OK, nawet ostatnio mi nie twardnieje, za to te skurcze nóg mnie wykańczają

Lisek, ale Ci dobrze, też bym do fryzjera poszła przed porodem jeszcze. Ale "moja" fryzjerka urzęduje w Sieradzu i nie wiem, czy jeszcze zdołam się wybrać...

[KarolinaB]

Cześć dziewczyny

Napisane przez vikicullen

no tak RMUA zawsze dają z miesiącem wcześniejszym, jak urodzisz w listopadzie do musisz mieć RMUA za październik.

Kurde laski, wstyd sie przyznać, ale o co chodzi z tym rmua? Co to? Potrzebne to to? Zielona i bez bazy jestem w tym temacie

Napisane przez kootekk

weronisia nas wszystko interesuje co sie z wami dzieje, i dobrze ze sobie poplakałas, ja ryczalam caly czas i musze przyznac ze bylo mi lepiej. Pascalek przesłodki a te włoski jaśniutkie to po mamie
biedna tam swoje przezyłas w nocy, ale pocieszaj sie tym ze to tylko kwestia czasu, takie dziecko po prostu musi dojrzec do tego zeby samodzielnie jesc i trzymac ciepełko tak mi caly czs lekarze powtarzali, tylko sprobuj sie nie denerwowac (wiem ze nie idzie) ale sprobuj dla twojego dobra. a nie mowili ci lekarze jak dlugo okol maly bedzie musial tam lezec? b jesli dluzej to nie lepiej dla ciebie jakbys pojechala do domu, pobyla z dziecmi i przytulila sie do meża? bo mozesz sie kobieto zajechac jak to wszystko ogladasz, dla mnie najlepszym co moglam zrobic to wyjscie ze szpitala, bardzo w domu odpoczelam psychicznie


kobiety dzisiaj dostalam opierdziel od zmierzlego pana ortopedy ze malego nie klade na brzuszku na noc, ja pierd... mowie mu ze sie boje a on z japa na mnie, i ze maly ma lezec 16h na brzuchu, a ja mu mowie ze caly dzien az do poznego wieczoru albo do nocy okolo 24 to maly na brzuchu jest a on znowu z japa na mnie ze dziecko nie odroznia nocy od dnia i ze dostaje minus za pielegnacje dziecka i ze co ja za matka

a moj maly taki kret ze bez problemu nos w materac wsadzi, to ani monitor oddechu nie pomoze

Kootekk - ale buc ten lekarz :/ tak to własnie chłop podchodzi do takich spraw, jakby sam nosił, troszczyl sie,opiekował to by głupot nie gadał, żeby dziecko do spania na brzuchu kłaść. Nie przejmuj sie nim. Instynkt mamy jest najwlaściwszym doradcą. Ja zawsze sobie mówię, że przeciez własnemu dziecku krzywdy sie nie wyrządzi.

Vikicullen - ja też wybrałabym ten ostatni wózek...

Ja to mam szybki czas odp. na wasze posty na nastepny dzien to one już totalnie niealtualne...

Weronisia - potrafie sobie tylko wobrazić, co czujesz... zyczę ci, żeby szybko nadszedł dzień, kiedy bedziesz mogła powiedzieć, że wszystko idzie tak, jak sobie wymarzyłaś.

A ja dzisiaj na zastepstwie w pracy, to sobie moge spokojnie siedziec i was podczytywać. A na wieczór chyba kino ale się cieszę

[mallinka]

A ja próbuję ułożyc sobie plan zajęć-jutro zaczynają się wykłady, a w ogóle mi to nie wychodzi i też strasznie nie chce mi sie tam siedziec cały dzień...

Apolonia współczuję dolegliwości i to na dodatek tyle na raz

nad nianią też się zastanawiam-chociaż my mamy ok 80m-jedno piętro, ale ja chciałabym jak najszybciej maluszka do jego pokoju kłaść na noc, a boję się że nie usłyszę płaczu w nocy... liczę na to że na allegro dostanę ją gratis od któregoś sprzedawcy, np. przy kupnie wózka lub pościeli... a jak nie to poproszę kogoś w prezencie ale chcę najtańszą, zwykłą, bez bajerów

a laktator chciałabym elektryczny, gdyz będę odciągać na weekendy-kiedy będę na uczelni, a wiem że te ręczne to nie taka prosta sprawa. I najbardziej chciałabym medela ale on jest drogi ale żadnej złej opinii na jego temat nie słyszałam

pampersy kupiłam nr 1 za 39,90zł i teraz nigdzie nie mogę znaleźć w tej cenie i wciąż czekam na taką promocję

[kotek81]

wy ciągle znajdujecie promocje na pampersy - najtańsze chyba któraś z was za 37zł kupiła - u mnie to jakby się wściekli - we wszystkich sklepach jest jednakowa cena 54zł zaczynam się poważnie zastanawiać czy one są warte takich pieniędzy

[Ishka]

Wpadłam Was nadrobić i sie przywitać

Dziś nas czeka wizyta w szpitalu u lekarza po południu...wątpie bardzo ze sie czegoś dowiemy konkretnego i napewno jak nic konkretnego lekarz mi nie powie i ze mna nie ustali to nie dam sie zamknąć w szpitalu bo tez jest niestety taka możliwość...ale wylądowanie po raz 4 w szpitalu w tak krótkim czasie nie uśmiecha mi sie bo i tak nie robią tam nic konkretnego tylko czekają a czekać to ja se moge w domku No ale zobaczymy jak to bedzie...

Na suwaczku u mnie zostało bodajże 17 dni do terminu według OM a według USG to sie dziś napewno bliżej dowiem

Kootek no ja napewno bym tego lekarza nie posłuchała bo bym sie bała że mi sie dziecko w nocy udusi a ja bym nie zauwazyła nawet...inna sprawa jak sobie dzidzia leży w dzień na brzusiu i sie go dogląda wtedy mysle że jest ok
A mamusią to Ty jesteś bardzo dobrą!! Co to za zgred z tego lekarza był...

Eh ja mykam posprawdzać czy mam wszystko w torbie...bo niestety w razie w musze ja do auta zabrać ;/

Przeziębienie daje mi coraz bardziej w kość ;/

No nic trzymcie sie babeczki ciepło i korzystajcie ze słońca bo od nastepnęgo tygodnia ma być juz ostro-listopadowo...deszcze ze śniegiem masakra jakaś...

[apoolonia]

W końcu zamówiłam skórę

ciekawe czy będzie to wysyłał tyle ile wystawiał aukcję

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez kretencja

Apoolonia, bidulko Spraw sobie jakąś przyjemność
Widzę, że większość z nas coraz gorzej znosi stan "błogosławiony"
U mnie z brzuchem OK, nawet ostatnio mi nie twardnieje, za to te skurcze nóg mnie wykańczają

Lisek, ale Ci dobrze, też bym do fryzjera poszła przed porodem jeszcze. Ale "moja" fryzjerka urzęduje w Sieradzu i nie wiem, czy jeszcze zdołam się wybrać...

Napisane przez mallinka

A ja próbuję ułożyc sobie plan zajęć-jutro zaczynają się wykłady, a w ogóle mi to nie wychodzi i też strasznie nie chce mi sie tam siedziec cały dzień...

Apolonia współczuję dolegliwości i to na dodatek tyle na raz

nad nianią też się zastanawiam-chociaż my mamy ok 80m-jedno piętro, ale ja chciałabym jak najszybciej maluszka do jego pokoju kłaść na noc, a boję się że nie usłyszę płaczu w nocy... liczę na to że na allegro dostanę ją gratis od któregoś sprzedawcy, np. przy kupnie wózka lub pościeli... a jak nie to poproszę kogoś w prezencie ale chcę najtańszą, zwykłą, bez bajerów

a laktator chciałabym elektryczny, gdyz będę odciągać na weekendy-kiedy będę na uczelni, a wiem że te ręczne to nie taka prosta sprawa. I najbardziej chciałabym medela ale on jest drogi ale żadnej złej opinii na jego temat nie słyszałam

pampersy kupiłam nr 1 za 39,90zł i teraz nigdzie nie mogę znaleźć w tej cenie i wciąż czekam na taką promocję

dzięki dziewczyny

ja nianię będę musiała kupić jak przeniesiemy się do nowego domu
tam bedzie piętro i niania konieczna

Napisane przez kotek81

wy ciągle znajdujecie promocje na pampersy - najtańsze chyba któraś z was za 37zł kupiła - u mnie to jakby się wściekli - we wszystkich sklepach jest jednakowa cena 54zł zaczynam się poważnie zastanawiać czy one są warte takich pieniędzy

ja kupiłam za 37 100 pampersów plus chusteczki (pampersa)

i teraz pluje sobie w brodę że nie wzięłam drugiego opakowania

koleżanka właśnie urodziła za 2-3 tygodnie idę do niej
miała bym praktyczny prezent

[Sysunia_d]

Napisane przez mallinka

A ja próbuję ułożyc sobie plan zajęć-jutro zaczynają się wykłady, a w ogóle mi to nie wychodzi i też strasznie nie chce mi sie tam siedziec cały dzień...

Apolonia współczuję dolegliwości i to na dodatek tyle na raz

nad nianią też się zastanawiam-chociaż my mamy ok 80m-jedno piętro, ale ja chciałabym jak najszybciej maluszka do jego pokoju kłaść na noc, a boję się że nie usłyszę płaczu w nocy... liczę na to że na allegro dostanę ją gratis od któregoś sprzedawcy, np. przy kupnie wózka lub pościeli... a jak nie to poproszę kogoś w prezencie ale chcę najtańszą, zwykłą, bez bajerów

a laktator chciałabym elektryczny, gdyz będę odciągać na weekendy-kiedy będę na uczelni, a wiem że te ręczne to nie taka prosta sprawa. I najbardziej chciałabym medela ale on jest drogi ale żadnej złej opinii na jego temat nie słyszałam

pampersy kupiłam nr 1 za 39,90zł i teraz nigdzie nie mogę znaleźć w tej cenie i wciąż czekam na taką promocję

Wiem ze przy tych recznych trzeba sie sporo o machac reka zeby sciagnac pokarm
A ty Co masz na myśli

Jesli chodzi o elektryczny to kurcze wiem ze one sa najlepsze ale ta cena jest kosmiczna Sa generalnie dosc drogie i te z Aventu i te z TT na inne nie patrzyłam bo u nas maly wybór.
A ja generalnie mysle ze ten laktator bedzie mi potrzebny tylko z pare razy jak trzeba bedzie sciagnac nawal pokarmu aby uchronic sie przed zapaleniem piersi albo zeby rozchulac laktacje choc wiem ze najlepszy sposob na laktacje do wypicie pol szkl piwa przynajmniej takie zalecenia mialy osoby ktore ja znam

Napisane przez lisek15

A mam pytanie.
Czy kupowałyście elektryczne nianie?? Jak tak to jakiej firmy??

Ja nie chciałam,ale jak leżeliśmy wczoraj z tż w łóżku powiedział,żebym zamówiła bo mamy spory dom i nie będę brała synka wszędzie z sobą. Choć myslałam,żeby nie kupować. Ale jak przespałam tą myśl to chyba tż ma rację.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Sysunia mam dwunaczyniową pępowine i w dodatku cukrzycę ciążową. Lek boi się zbyt szybkiego starzenia się łożyska, ewentualnego odklejenia i przedwczesnego porodu. Także mamy za zadnie dobrnąć do 36 tc a później poród. Termin mamy na 04.12 ale powiedział,że poczatkiem listopada będzie koniec. Dziecko już otrzymało sterydy na płuca,więc spokojnie możemy rodzić. Oczywiście musi jeszcze mieć min.2 kg.

Lisku kurcze to faktycznie wyglada to powaznie - Tak sie zastanawiam skad sie biora te wszystkie problemy ciazowe. To jakas genetyka ?
Jak czytam ile z was ma jakis problem jedne musza lezec, inne maja problemy cos ala ty to az jestem w szoku ze moja ciaza tak ładnie przechodzi bez wiekszych problemów. Trzymam kciuki zeby dzidzia przybrala jak najwiecej na wadze do tego listopada .A bedziesz rodzic normalnie czy cc ??

[kotek81]

Napisane przez Sysunia_d

choc wiem ze najlepszy sposob na laktacje do wypicie pol szkl piwa przynajmniej takie zalecenia mialy osoby ktore ja znam

Pierwsze słyszę

[Sysunia_d]

Napisane przez kotek81

Pierwsze słyszę

Musze tylko poprawic ze nie jest to piwo o zawartosci 4% ale znalazłam artykuł o jakie to piwo chodzi.


karmelowe

Ciemne piwo karmelowe o śladowej zawartości alkoholu (0,5 proc.) wiele kobiet traktuje jako środek na wzmocnienie laktacji. Zwykle dowiadują się o tym sposobie od położnych, w szkole rodzenia lub lekarzy pediatrów, więc nie ma powodu, byśmy to przemilczali. Zwłaszcza, że jest to często sposób skuteczny.
Jeśli chcesz go wypróbować wypijaj jedno małe piwo (0,33 l) wieczorem, tuż po ostatnim karmieniu, aby do następnego karmienia zostały 3-4 godziny. Zmniejszysz ryzyko wystąpienia kolki u dziecka, jeśli otworzysz butelkę 20-30 minut przed jej opróżnieniem, aby z zdążył ulotnić się gaz.


I jeszcze cos takiego


Alkohol w dużych ilościach zaburza proces laktacji, jednak wypicie jednego kieliszka wina raz na jakiś czas zaleca nawet Komitet Upowszechniania Karmienia Piersią mała ilość alkoholu działa bowiem na organizm odprężająco, poprawia nastrój karmiącej i łagodzi stres, co może być bardzo pomocne podczas kryzysu laktacyjnego.

[rptrbj1978]

a widziałyscie cos takiegO????http://allegro.pl/kawka-bocianek-na-...6.html#gallery

[lisek15]

Sysunia taka prawda,że dawniej też tak było , było tyle wad tylko nie było takiej techniki, która by pokazała że jest cos nie tak. I rodziły się dzieci zdrowe.
A jak będe rodziła to jeszcze nie wiem bo jak mi lek powiedział,że na poczatku listopada kończymy ciążę(czyli miesiąc wcześniej) to byłam w takim szoku,że zapomniałam z tego wszystkiego zapytać. W środę m,am wizytę więc nie zapomnę zapytać.


Uciekam do fryzjera

[kotek81]

O tej kawie też nie słyszałam

No nic - mam nadzieję, ze nie będę miała żadnych problemów z karmieniem i nie będę się musiała zastanawiać nad pobudzaniem laktacji
Pierwszą córkę karmiłam rok czasu i teraz tez mi się tak marzy - a co z tego wyjdzie to zobaczymy już niebawem

[Patrycja_1708]

Ja dzisiaj na obiadek robie krokiety z pieczarkami

Jeszcze tylko podsmaże i gotowe

Ale w trakcie robienia dostałam takiego nagłego ataku duszności ze musiałam sie położyć... Zimne poty mi wyszły i w głowie tak sie zakręciło że myślałam ze zaraz zemdleje... Nie wiem co się stało??? Chwile poleżałam przy otwartym oknie i przeszło... Ale nie było to nic przyjemnego... Coś za często mi się zaczynają przytrafiać jakieś niefajne zdarzenia... Miała któraś podobny przypadek????

[mallinka]

Napisane przez Sysunia_d

Wiem ze przy tych recznych trzeba sie sporo o machac reka zeby sciagnac pokarm
A ty Co masz na myśli

no właśnie jest to pracochłonne i często podrażnia brodawki-bo ze złą siła ściąga pokarm, a widziałam na wątkach w odchowalni że często dziewczyny narzekały na te ręczne i i tak kupowały elektryczny w krytycznej sytuacji ale też nie każdy elektryczny dobrze ściąga-jak się okazuje to nie taka prosta sprawa. I ja na podstawie ich doświadczeń zdecydowałam że nie będę ryzykować. Jeśli nie będe miała od kogo pożyczyć to spróbuje wylicytować używany na allegro, bo bardzo się boję nawału i zapalenia piersi-moja siostra przez to miała ostry baby blues

[kretencja]

Patrycja, organizm jest już zmęczony po prostu.
Ja nie powinnam się chyba wypowiadać, bo choruję na zespół lęku napadowego, czyli miewam napady paniki. I one tak mniej-więcej wyglądają. Ale zapewne u Ciebie przyczyna jest po prostu to, że ciało już trochę nie daje rady - więcej krwi, większe obciążenie, trudności z głębokim oddychaniem przez uciśniętą przeponę... Nie martw się, to na pewno nic takiego

[mallinka]

Patrycja ja tak miałam-najlepiej w takiej sytuacji zmierzyć sobie cisnienie-pewnie miałaś jakiś skok-ja np. miałam wtedy 160/90, a jak się będzie powtarzać to koniecznie powiedz o tym ginowi. Tyle wiem u mnie zdarzyło się tylko 2 razy w dużych odstępach czasu

[Vcelka]

hej,

Weronisia, Kootek śliczne Wasze dzieciaczki

Ja wczoraj byłam u gina i wyszłam przerażona, moja szyjka jest już bardzo miękka i wszystko może zacząć się w każdej chwili. Mam bardzo uważać na siebie - najlepiej jakbym wytrwała jeszcze 4 tygodnie - tylko jak to zrobić po wczorajszej wizycie źle się czułam, bolał mnie brzuch i jakby jajniki.

Pozdrowienia dla wszystkich Mamuś i ich dzieciaczków ( zarówno tych w brzuszkach jak i poza nimi )

[ursull]

Dzień doberek,wpadłam się pochwalić,że dziś zaczynamy 34 tydzień Teraz uciekam na spacer,więc miłego dzionka mamuśki

[mimiskierka]

helloo wstaje nowy dzień

patrycja tak już chyba będzie z tymi dolegliwościami do końca, a tu skurcz łydki, tam twardnienie brzucha, to zgaga, to kręgosłup, to krocze, tu gorąco tam zimno, w boku strzyka, spać coraz gorzej, ehh kłucie i ciągniecie, a jak nie urok to sraczka
mi się tez tak zdarzyło, ale byłam wtedy akurat w szpitalu i prawdopodobnie miało to związek ze spadkiem cisnienia u mnie i niskim poziomem cukru. Organizm na tym etapie jest coraz bardziej obciążony.

e dobre ! piwo na laktacje ale czemu karmelowe.. nie lubię, ale taki redsik mi się marzy wrrr

chciałam kupic biustonosz(e) do karmienia, ale piersi moga jeszcze urosnąc no nie, to sie chyba wstrzymam, macie ten zakup już za sobą?

[Patrycja_1708]

Mi się to zdarzyło pierwszy raz od początku ciąży... Wystraszyłam sie bardzo bo nie wiedziałam co sie ze mna dzieje... Ale jak jest w mieszkaniu chłodno to jest ok, tyle że ja stałam przy rozgrzanej kuchence robiąc krokiety i w miedzy czasie chodziłam do łazienki wloski prostować i chyba od tego gorąca tak mi sie zrobiło bo czułam jak brakuje mi świeżego powietrza...

Ale najważniejsze ze przeszło... Tylko martwie sie co bedzie dalej ze mną jak jeszcze troszke czasu do grudnia jest... Oby sie nic takiego nie powtórzyło...

Poza tym ciężko mi jest z dnia na dzien coraz bardziej...


A czy też macie takie strzykanie i kłucie tam na dole??

[malgosiak25]

Dzień dobry w sumie to już południe, ale ja już dawno na nogach, nawet zdazyłam wyprasować ostatnią serię ubranek i pieluch flanelowych

Dziś zaliczyłam kolejną koszmarną noc każdy obrót to ból, każde wstawanie z łóżka ból i tak chyba juz bedzie do porodu, niby ide wcześniej spać, a budze sie zmęczona ten ból pachwin, krocza jest okropny

Ja już mam wszystko gotowe, brakuje mi tylko biustonosza do karmienia - nie lada kłopot jak się ma tak duży biust brakuje mi jeszcze takiego kółka pompowanego dla dzieci zeby było na czym siadać po porodzie.

Dziewczyny ja do szpitala na podmywanie sie biore szare mydło i rivanol w butelce, a do mycia się bierzecie jakiś konkretny żel pod prysznic??

lece was nadrabiac

[kretencja]

Ja do szpitala chyba wezmę Białego Jelenia w kostce (muszę kupić mydelniczkę), bo przecież po cesarce będę - a on najlepiej na rany robi
A do podmywania nie wiem jeszcze. Może ten Pliva Fem, bo jest w niedużej buteleczce z dozownikiem.

[lutien]

Napisane przez mimiskierka

no mi się wydaję że kawa jest ok, ale tylko dla tych, co mają wszystko pozamykane i ginekologicznie jest ok i dla niskociśnienowców, no ale na jej miejscu kiedy ma jakieś rozwarcie to z kawy i coli ( a już nie mówię o fajkach) to bym zrezygnowała. Coś tam o kofeinę chodziło.

No ale jeśli wszystko u Ciebie pozamykane to pij kawkę

Ja sobie nie wyobrażam życia bez kawy do śniadania Ale ja jestem niskociśnieniowiec, więc bez kawy to chodzę jak zombie. Nawet lekarze mi mówili podczas ciąży, że powinnam pić 1 kawę dziennie, żeby podnieść trochę ciśnienie

Napisane przez Ishka

Wpadłam Was nadrobić i sie przywitać

Dziś nas czeka wizyta w szpitalu u lekarza po południu...wątpie bardzo ze sie czegoś dowiemy konkretnego i napewno jak nic konkretnego lekarz mi nie powie i ze mna nie ustali to nie dam sie zamknąć w szpitalu bo tez jest niestety taka możliwość...ale wylądowanie po raz 4 w szpitalu w tak krótkim czasie nie uśmiecha mi sie bo i tak nie robią tam nic konkretnego tylko czekają a czekać to ja se moge w domku No ale zobaczymy jak to bedzie...

Na suwaczku u mnie zostało bodajże 17 dni do terminu według OM a według USG to sie dziś napewno bliżej dowiem

Kootek no ja napewno bym tego lekarza nie posłuchała bo bym sie bała że mi sie dziecko w nocy udusi a ja bym nie zauwazyła nawet...inna sprawa jak sobie dzidzia leży w dzień na brzusiu i sie go dogląda wtedy mysle że jest ok
A mamusią to Ty jesteś bardzo dobrą!! Co to za zgred z tego lekarza był...

Eh ja mykam posprawdzać czy mam wszystko w torbie...bo niestety w razie w musze ja do auta zabrać ;/

Przeziębienie daje mi coraz bardziej w kość ;/

No nic trzymcie sie babeczki ciepło i korzystajcie ze słońca bo od nastepnęgo tygodnia ma być juz ostro-listopadowo...deszcze ze śniegiem masakra jakaś...

Bardzo jestem ciekawa, co Ci powiedzą na tej wizycie. Będę czekać na wieści od Ciebie. Trzymam kciuki, żeby jednak się coś wyjaśniło

_________________________ ___

Ja jakoś nie mam weny do pisania. Ale czytam regularnie.
Wczoraj zabrałam się za wypakowywanie naszych rzeczy do szafek i prawie cały dzień zajęło mi porządkowanie papierów TŻ Bo on to wszystko trzymał luzem. Wyszły 3 pełne segregatory + pudło papierów do wywalenia
Dziś muszę ogarnąć mieszkanie, bo jutro teściowie przyjeżdżają.
Niestety w niedzielę nie pójdziemy do kina. Bo musimy jechać na zakupy do Ikei i Carrefoura i nie damy rady jeszcze lecieć do kina. Ale za to dziś robimy sobie seans w domu
Co do pierścionków, to ja nie noszę od upałów sierpniowych. Miałam problemy ze zdjęciem i się przestraszyłam. Od kilku dni okropnie spuchły mi nogi i dłonie
Dziś wg OM zaczynam 39tc. I chciałabym już pojechać na porodówkę. Z dnia na dzień czuję się gorzej - jak hipopotam Dobrze, że spać w nocy mogę, to korzystam z tego i śpię do oporu