|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2221 |
|
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Tymcia Ty ledwo żyjesz??
Ja to dopiero ledwo żyję Załącznik 3458824
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . ![]() |
|
|
|
#2222 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2223 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Piękny widok Kasio
Sluchajcie, naprulam sie wczoraj ostro, nie zdarza mi sie to w srodku tygodnia. Nie zdazylam nawet porozlewac tych nalewek do konca |
|
|
|
#2224 |
|
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Mnie też, Tymcia, nie przejmaj się
ale zlałam nalewaji do końca zanim padłam na bujające się łoże
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . ![]() |
|
|
|
#2225 | |||
|
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Dziękuję Katty
...Cytat:
![]() Tak, kocurek stracił wzrok na skutek jakiegoś wyjątkowo agresywnego kociego kataru Nie wygląda to za dobrze - właściwie jakby oczka w ogóle mu się zamknęły, ma tylko szparki, kąciki oczek Może w jakimś minimalnym stopniu dostrzega jakiś procent ruchu światła czy coś w tym stylu. Jest jeszcze młodziutki (między 6 a 8 tygodni) więc może rzeczywiście jeszcze jakoś ten stan ulegnie choćby minimalnej poprawie. Na razie bierze leki, przebywa w cieple i z szalonym entuzjazmem wyczyszcza zawartości miseczki ![]() Ma baaardzo wyczulony zmysł węchu ![]() Na czynny opór samorządowców natrafiłam już rok temu. Wtedy na praktykach studenckich w lokalnej gazecie razem z koleżanką napisałysmy artykuł o sytuacji dzikich kotów w mieście. Odwaliłysmy kawał solidnej roboty - razem z wywiadami z mieszkańcami, samorządowcami, właścicielami schronisk, powoływaniem sie na odpowiednie ustawy itd itd. Artykuł puszczono nie tylko w naszym powiecie, ale i w paru okolicznych. No i oczywiście - jak nietrudno sie domyślić - nic to nie zmieniło Och, poza faktem, że pracownicy z opieki społecznej, na podwórku których była postawiona budka dla kotów, którą osobiście wynieśli, poczuli się obrażeni i jeszcze żeby zaakcentować ten fakt wyrzucili jeszcze kocie miseczki ![]() Ludzie naprawdę bywają niesamowici. Olewa się też kwestię, że dochodziło tam też do kaleczenia zwierzaków, wystawiania trutek i palenia ich żywcem. Czy to przez dorosłych, czy to przez bachory. Takie okrucieństwo jest nie tylko niemoralne, ale i po prostu karalne. Myślę, że wcześniej niewielu mieszkańców miast wiedziało, że dzikie koty stanowią "element infrastruktury miejskiej" i że na każde działanie doprowadzające do utrudniania ich funkcjonowania przewidziany jest paragraf. Nawet za takie coś, jak umyślne zamykanie okienek piwnicznych na zimę (!). Ale co z tego skoro władze oczywiście olewają jakiekolwiek działania w tym kierunku. Cytat:
My też mamy nadzieję, że będzie troszkę lepiej Oby było jak w przypadku Twoich rodziców ![]() Cytat:
![]() I nie zamartwiaj się, bo dostaniesz po dupie Naprawdę, nie ma najmniejszego sensu przejmować się ludzkimi wadami i nie brac do siebie ich przejawów. Bo nie ma to związku z Tobą osobiście.Jasne, możesz oczywiście zaszyć się w kącie i zapłakać na śmierć, tylko pytanie czy jest to tak naprawdę potrzebne i sensowne ![]() Dostałam na urodziny książeczkę "Dlaczego mężczyźni poslubiają zołzy?", jestem w połowie i mogę Ci ją serdecznie polecić Nie tylko do przeczytania. Do przyswojenia! I do wprowadzenia w życie!Zpbaczysz, że życie stanie się prostsze i przyjemniejsze.
__________________
pachnę |
|||
|
|
|
#2226 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
u mnie wczoraj cały dzień nie było światła i dziś odczuwam skutki czytania przy świeczce![]() aniołku, prawdziwy anioł z ciebie a już jutro jadę do krakowa |
|
|
|
#2227 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
#2228 |
|
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . ![]() |
|
|
|
#2229 | |
|
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cytat:
![]() Udanego pobytu Aaaaa!!! Właśnie przekroczyłam magiczną granicę trzycyfrowej kwoty wynagrodzenia Tym bardziej, że spodziewałam się że dostanę 600 a nie 1050 ![]() I teraz te słodkie dylematy na co sobie odłożyć... Tatuaż, Kraków, Warszawa, Flowerbomb, ciuszek z Asosa - ŚWIAT NALEZY DO MNIE ![]() taaak, wiem że mi odbiło
__________________
pachnę |
|
|
|
|
#2230 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Gratuluję Endzi
![]() A gdzie zrobisz kolejna dziare? nie chodzi mi o o salon
|
|
|
|
#2231 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cześć!
Aniołku za kociaka. Podziwiam Cię za talent do dobrych uczynków. Katty piękne nalewki. Pewnie też równie dobre. Mnie się marzy własnoręczna nalewka z bzu z cytryną. Przywiozłam taką z jednego macedońskiego monastyru. Niestety tylko małą flaszeczkę, bo nie wiedziałam, że robi niebo w gębie. Na początku pali w gardło, a potem zostawia taki świetny kwiatowy posmak w ustach. Pycha! Wyciągnęłam na perfumach krakowski wątek spotkaniowy. Bo spotykamy się Krakowianki, Maju i Tygrysie, prawda? |
|
|
|
#2232 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Angel - gratuluję
|
|
|
|
#2233 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 168
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Cześć
![]() Aniołku, gratuluję Ci nowego kociaka i trzymam za niego kciuki ![]() I troszeczkę Ci zazdroszczę, bo mój mąż nie zgadza się na przygarnięcie jego pracowej Buby ![]() Co do sterylki - kiedy Buba przybłąkała się do nich przed zimą, chcieli ją zawieźć do Ciapkowa w Gdyni. Tam powiedzieli, że ją wysterylizują, zaszczepią i będą mieli pod opieką weterynaryjną (i na razie to działa ---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Katty, nalewków jak mrówków Małż wczoraj zakończył filtrowanie nalewki truskawkowo-rumowej i nakazał spożywać, bo się w szafce flaszeczki nie mieszczą ![]() Ale słabizna jakaś wyszła . Chyba za długo się filtrowała i wszystkie procenty wyparowały
|
|
|
|
#2234 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Endzi gratuluje.
__________________
|
|
|
|
#2235 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9 631
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
a ja bede zaczyniac pigwoweczke, bo juz kartonik od Justysia przyszedlbyl i czeka
a kazden owocek zapakowala ta Dziewczyna, niczym porcelanke, w ochronny papierek i teraz czekam na Tymke i bede jej noca ciemna przekazywac tajemne owocki, hihie ![]() a teraz to mnie mysl naszla o Nasturcji Nasturcjo, Nasturcjo! to ja - Dorotka, pomachaj Ty mnie zras jeden, ooo taaak ... machlas? to dobrze ![]() ---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ---------- Aniol, niech sie dobrze chowa kociasty
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2236 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Kupiłam ingrediencje chlebowe. Będę piekła
Mam tylko mały problem. Nie mam miksera... Może blenderem na rączce też się da taki chleb wymieszać
|
|
|
|
#2237 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 168
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Jeszcze miałam odpowiedzieć Rawicie, że mój zakwas (bo nie wiem, jak inne) to właściwie gęste ciasto chlebowe. Najpierw musi odstać 2 doby w temp. pokojowej i wtedy trochę rośnie, potem opada i jest lekko zesztywniały i trza go schować do lodówy.
Więc temperatury na podróż są teraz wyśmienite
|
|
|
|
#2238 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
dorotto, macham tobie
wiecie co, długie spanie to nie za dobre jest, wysypałam się wczoraj za wszystkie czasy, bez ten prąd, a niewyspana jestem jak niewiemco ze szczerego serca wam radzę
|
|
|
|
#2239 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 168
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Rawito, ręcyma wymieszaj
|
|
|
|
#2240 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Siemanko
Zona się likwiduje. Może ktoś z Was skusi się jeszcze na coś? ![]() Mnie dzisiaj nic nie jest w stanie skusiś - muli mnie w żołądku.. Znowu jakiś wirus abo insze dziadostwo ![]() Ale Wy miejcie się dobrze |
|
|
|
#2241 |
|
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
|
|
|
|
#2242 |
|
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Oj Wróbliku
Jowito - mieszaj ręcznie Magdo - a trzymałaś się moich proporcji?? ![]() Doroto - o to właśnie chodzi, żeby owoce się nie obiły w czasie transportu bo wtedy jest źle (ale dlaczego nie wiem, może gorzknieją )
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . ![]() |
|
|
|
#2243 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 665
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
czas karmienia przycupnę sobie cichcem w kątku z bułą i pasztetem z mysich psiu.tek własnego niestety, nienajlepszego wyrobu tam Tygrys nasz jedyny świętował po chłopsku i wstyd rozlał się czerwienią po licu bom mu nie życzyła to choć teraz pożyczę jak najwięcej powodów do szerokiego uśmiechu ![]() dałabym Ci jeszcze pyska, ale się wstydzę wstydliwa jestem jak cholera ![]() a Kaśka tak po oczach kole całą baterią alchemiczną Ty się Kasio strzeż, zaraz się zlecą wyczekując ugoszczenia i wychłepczą wszystko nic nie zostawią wiesz, tak strasznie daleko to do Cię nie mam ![]() macham machającej Syrence nadmorskiej ![]() i Fenrisie i Aniołkowi o cudownym sercu i Kwiatkowi Nasturcjowemu co to zapadła w milczący niebyt i Magduleńce zbyt dawno niebytej i Wszystkim bez wyjątku czemu te kwiatki tak nierówno się mchają? każde w swoją stronę nie podoba mi się to edytowano a nie, jednak się mchają po mojemu ![]() Wróbelko, może seta z pieprzem rozgoni kiszkowe zarazy? nie choruj
__________________
* Edytowane przez 26lipca Czas edycji: 2010-10-08 o 15:20 Powód: schizy |
|
|
|
#2244 |
|
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Anio Lipcowa - to tylko przedsmak mojej piwniczki (zbieram okazy coroczne od 2000 roku) a Ty nie strasz tylko jedź - obie się znalewkujemy
ja jestem z tych nie bojących kaczuchę jaką upicholę do nalewajek i będzie git!
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . ![]() |
|
|
|
#2245 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
|
|
|
|
#2246 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
A, gościów dzisio miec będę i tak jakos latam jak z pieprzem, bo wiadomix, ja po polsku, czem chata bogata a nie przy paluszkach i piwie
![]() No, nalewki tyż sie znajdą ![]() A jeszcze moja córka psiapsiuły swoej sprosiła, bo ma odnowiony pokój. Wstępnie miała byc tylko wymiana tapet ale ostatecznie wymieniliśmy wszystko, nawet kosz na śmieci zakupiła nowy ![]() No i dzisiaj, za pare chwilek, nastapi odbiór nowego pokoju i chwalenie się przed psiapsiułkami co tez ja mam nowego i jak sie to otwiera, jak sobie poukładałam płytki i ksiażki i te sprawy... ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2010-10-08 o 15:40 |
|
|
|
#2247 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 665
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
ale! to rzeczywiście trzeba wyrobów zbiorowych nieco posmakować
pozwolisz, że Wróbelcię zabiorę ze sobą ze zbliżającą się tą, no, zynterią ![]() Jola, pakuj się! Kasia stawia
__________________
* |
|
|
|
#2248 |
|
Piers do przodu
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Ototototo! mam krupnik własnoręcznie zrobiony (znaczy spirytus rozwodniony miodem z goździkami, gałką muszkatołową i skórką z cytryny) to pieprzu dorzucę specjalnie dla chorującej
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death . ![]() |
|
|
|
#2249 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
Krupnik
Ja mam tylko rakiję w plastikowej butli, a chodzi za mną jakiś słodki trunek. Może mojito sobie zrobię ![]() Bo tak w ogóle, to spędzam ten piątek tylko sama ze sobą. Jeżdżę na szmacie, wyrobiłam chleb (ale nie podoba mi się, nie wiem, czy to o taką konsystencję chodziło) i zamierzam się relaksować przy kryminale Świetlickiego. |
|
|
|
#2250 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9 631
|
Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna
to tak
skonczylam czytac Dziennik Tom 1 S. Mrozka bardzo mi sie ten Dziennik podobal chociaz podoba, to nie jest dobre slowo ... i jeszcze, moglabym tak spiewac i miec taka pupe Anita Baker
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:58.



Ja to dopiero ledwo żyję 


Jesteś naprawdę fantastyczną kobietą z wrażliwością na zwierzęta.
za całą akcję sterylizacji
...
Nie wygląda to za dobrze - właściwie jakby oczka w ogóle mu się zamknęły, ma tylko szparki, kąciki oczek 

i dziś odczuwam skutki czytania przy świeczce






Ja mam tylko rakiję w plastikowej butli, a chodzi za mną jakiś słodki trunek. Może mojito sobie zrobię 
