Brzuszki powoli rosną bo maluszki rodzimy wiosną. Marzec-kwiecień 2011

[prunelle]

monika, nie śpisz w niedzielę? może i dzidziek Was olał, ale i tak to usg 4d super wychodzi, świetna sprawa!
patrycja, rewelacyjne te zdjęcia, gratuluję chłopaczka, chyba na razie rodzynek w tym wątku?

ja mam usg we wtorek, na przezierność, ale zwykłe robię, chyba że się okaże, że nadal nie mają zamiaru ekranu do mnie odwrócić i trochę mi też pokazać co i jak, to się wkurzę i pójdę prywatnie, ale jeszcze nie na 4d, za wcześnie, bo to początek 13tc. Może dziwne, ale na razie się tym badaniem nie denerwuję specjalnie, może zacznę przed gabinetem...

[wanilia83]

Napisane przez patrycja_22

Witam kochane
Ja już po usg połówkowym.
Badanie wyszło super, dzidziuś zdrowy.
A pod sercem noszę....synka Ale jestem szczęśliwa. Mam śliczne fotki i filmik małego. Robiliśmy USG 4D.
Wklejam fotki maluszka no i fotkę z "wielkim interesem" i pępowinką obok.
Powiem Wam, że zakochałam się w moim synku Alanku

aaa śliczne matko zakochałam się no i oczywiście gratuluje synusia


monika super że z dzidzią wszystko ok

Napisane przez marsylia

Patrycja jako jedna z niewielu nosi kawalera.. i to jaki uroczy, oj będą zapisy do niego

to ja już moją córę zapisuję w kolejce

Napisane przez marsylia

Haha jestem dobra z łamigłówek, ktoś jeszcze ma siusiaka do znalezienia?

marsylia mój mąż usilnie próbuje znaleźć siusiaka na zdjęciu z usg i tylko on tam coś widzi

monika widać że już brzusio rośnie a dzieciak olał bo może wstydliwy :P

[iizabelaa]

Napisane przez niutka1

Ja na 4D zapisuje sie na 25 TC, bo wtedy dzidziusie najładniej wychodzą
teraz to, jak sam powiedział lekarz od usg wychodzi "E.T" chociaż i takie zdjęcia są urocze

noo
ja widziałam u koleżanki zdjęcia 3d zrobione w 25tc boskie
piękna twarzyczka jej wyszła, jak prawdziwy dzidziuś

ja idę w 20tc bo jak je połączę z połówkowym to będzie dużo taniej,
no i płci u mojego gin to bym się dowiedziała przy dobrych wiatrach po 22tc

Napisane przez ego_ego

Jeju, jakie fajne maleństwo
Ja nie mogę się doczekać swojego połówkowego, a to jeszcze z 6 tyg
Gratulacje dla mam co znają już płeć

Niutka my też będziemy mieć łóżeczko w roku i też myślałam o półce nad nim, a co do tego fotelika jako bujaczka,

to czekamy razem ...

u nas łóżeczko też będzie stało najprawdopodobniej w rogu
ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu

chce kupić też komodę z 3 szufladami oraz półkę,
myślałam o czymś w tym stylu poniżej (zdjęcia z Ikei)

a bujaczek obowiązkowo

[Eirene1987]

Napisane przez marsylia

Ja myślę, że siusiak jest po prawej, jedna nózka wyżej druga niżej, bardziej z prawej jąderka i siusiak Ale niech się mama wypowie.
mam tylko nadzieję, że to co opisałam nie okaże się np. ręką

Napisane przez patrycja_22

marsylia idealnie wyjaśniłaś gdzie jest siusiak

no to tak myśleliśmy z mężem świetnie

Napisane przez migotka8765

hej dziewczyny chciałabym dołaczyc, termin mam na 17 marca
Patrycjasliczny synek to usg 4d to jednak super ja tez sie zdecyduje

witamy

Napisane przez monika267

Moje brzucho w 14 tyg. A gdzie tu dalej Bylam tu po sporym obiadku ale bez niego duzo mniejsze nie jest heh

no mój po obiadku wygląda jak balonik rano jeszcze dosyć płaski

Napisane przez monika267

Widzicie dziewczynki ze moja dzidzia totalnie nas olala-odwrocona caly czas pleckami ....i mozecie sobie porownac moje usg 4d w 14 tyg i patrycji w 19 roznica ogromna dzidzius u mnie malutki a u niej juz baaardzo widoczny ja bylam zmuszona sytuacja do zrobienia ponownego usg bo na I mnie olali-lekko mowiac .....ale nie zaluje bo mam super filmik i zdjatka


Jak dziewczynka to-Nadia
Jak chłopiec to - Aleks

faktycznie olewka totalna może faktycznie się zawstydziła troszku

[woszczyk]

Napisane przez prunelle

monika, nie śpisz w niedzielę? może i dzidziek Was olał, ale i tak to usg 4d super wychodzi, świetna sprawa!
patrycja, rewelacyjne te zdjęcia, gratuluję chłopaczka, chyba na razie rodzynek w tym wątku?

Nie jedyny, ja już prawie 2 tyg. temu wiedziałam, że mam synka

[blackrose4u]

Napisane przez migotka8765

hej dziewczyny chciałabym dołaczyc, termin mam na 17 marca
Patrycjasliczny synek to usg 4d to jednak super ja tez sie zdecyduje

wyślij mi wszystko co jest potrzebne do listy witamy

Napisane przez monika267

Moje brzucho w 14 tyg. A gdzie tu dalej Bylam tu po sporym obiadku ale bez niego duzo mniejsze nie jest heh

drobniutki jeszcze

Napisane przez prunelle

monika, nie śpisz w niedzielę? może i dzidziek Was olał, ale i tak to usg 4d super wychodzi, świetna sprawa!
patrycja, rewelacyjne te zdjęcia, gratuluję chłopaczka, chyba na razie rodzynek w tym wątku?

ja mam usg we wtorek, na przezierność, ale zwykłe robię, chyba że się okaże, że nadal nie mają zamiaru ekranu do mnie odwrócić i trochę mi też pokazać co i jak, to się wkurzę i pójdę prywatnie, ale jeszcze nie na 4d, za wcześnie, bo to początek 13tc. Może dziwne, ale na razie się tym badaniem nie denerwuję specjalnie, może zacznę przed gabinetem...

też nie denerwowałam się dopóki nie przyszła moja kolej przed gabinetem

dziewczyny ciężko mi się chodzi bo coś mi przeskoczzyło w tyłku albo w nodze - nie wiem i jak robie krok to aż zaświdruje w pośladku. Dzisiaj myślałam że nie wystoje w Kościele a jak chciałam stanąć na tej nodze to prawie aż podskoczylam

[Montii]

Napisane przez trzyrazyi

A co ja bede miec???

:d :d:d:d

dziewczynkę! bo ja przeczuwam synka więc musi mieć duzo koleżanek hihi

Napisane przez niutka1

powinnas miec na opisie z usg

a z tych imion, to mnie się najbardziej podoba Maksym i tak miał mieć na drugie nasz ewentualny synek
a Fabianek, Montii, tez bardzo fajne imię

ps. dziewczyny u gin było ważenie i ważę- masakra 69,5 kg
czyli przytyłam 2 kg w ciagu 3 tygodni jak tak dalej pójdzie to w marcu skończę na 82 kg

Fabianek mój ja też ważę 70 kg mam 174

Napisane przez patrycja_22

Witam kochane
Ja już po usg połówkowym.
Badanie wyszło super, dzidziuś zdrowy.
A pod sercem noszę....synka Ale jestem szczęśliwa. Mam śliczne fotki i filmik małego. Robiliśmy USG 4D.
Wklejam fotki maluszka no i fotkę z "wielkim interesem" i pępowinką obok.
Powiem Wam, że zakochałam się w moim synku Alanku

ooo booony jaki on śliczny !!! pięknie widać buzię, do kogo podobny???

Napisane przez blackrose4u

mówisz bo kupiliśmy dzisiaj różowe skarpetki i rękawiczki takie słodkie były że wzięłam mimo że nie mam zamiaru w róż ubierać córci no i mam zdjecie mojego brzusia z dzisiaj, ale jeszcze na fonie

coś tam z różu musi być

Napisane przez patrycja_22

marsylia idealnie wyjaśniłaś gdzie jest siusiak

nie da się nie zauwazyć

Napisane przez niutka1

Ja na 4D zapisuje sie na 25 TC, bo wtedy dzidziusie najładniej wychodzą
teraz to, jak sam powiedział lekarz od usg wychodzi "E.T" chociaż i takie zdjęcia są urocze

ja też jakoś ok 25;-)

Napisane przez monika267

Moje brzucho w 14 tyg. A gdzie tu dalej Bylam tu po sporym obiadku ale bez niego duzo mniejsze nie jest heh

ale malusi, jesteś szcvzuplutkaaaa




ja dopiero wstałąm po śniadanku, piękna pogoda i chyba na spacerek sie wybierzemy ;-))
a pozniej do kina ;-))

[iizabelaa]

Napisane przez woszczyk

Nie jedyny, ja już prawie 2 tyg. temu wiedziałam, że mam synka

wg pierwszego postu jest 5/5


nie wiedziałam, że Jokr3 zna już płeć

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez blackrose4u

dziewczyny ciężko mi się chodzi bo coś mi przeskoczzyło w tyłku albo w nodze - nie wiem i jak robie krok to aż zaświdruje w pośladku. Dzisiaj myślałam że nie wystoje w Kościele a jak chciałam stanąć na tej nodze to prawie aż podskoczylam

ból w posladku to brzmi jak rwa kulszowa, jej poczatki

[blackrose4u]

Napisane przez iizabelaa

wg pierwszego postu jest 5/5


nie wiedziałam, że Jokr3 zna już płeć

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------



ból w posladku to brzmi jak rwa kulszowa, jej poczatki

jak mam sobie z tym radzić

Jokr3 pisała do mnie na prv że już zna płeć i że może nawet do nas wróci na forum

Wstawiam zdjecie mojego brzucha w 17tyg, coś dla maluszka oraz leniuchującego naszego kota

[Montii]

fajny brzusio black rose

kurcze jakie moje dziecko leniwe..czasem cos puknie, ale jak pomecze..odpuka a tak to cisza...

[iizabelaa]

Napisane przez blackrose4u

jak mam sobie z tym radzić

Jokr3 pisała do mnie na prv że już zna płeć i że może nawet do nas wróci na forum

Wstawiam zdjecie mojego brzucha w 17tyg, coś dla maluszka oraz leniuchującego naszego kota

zgoogluj to może są jakieś domowe sposoby, np. ćwiczenia ablo unikanie pewnych pozycji czy coś
ni i zapytaj gin

piękny brzuch, i cudny kociak
muszę tez wam pokazać mojego kociaka


a ty różowe widzę kupujesz

[Eirene1987]

Napisane przez blackrose4u

dziewczyny ciężko mi się chodzi bo coś mi przeskoczzyło w tyłku albo w nodze - nie wiem i jak robie krok to aż zaświdruje w pośladku. Dzisiaj myślałam że nie wystoje w Kościele a jak chciałam stanąć na tej nodze to prawie aż podskoczylam

ja nie wiem bo ja ostatnio tak miałam że coś mi "wlazło" w biodro i nie mogłam wytrzymać, nie mogłam zasnąć w żadnej pozycji tak jakoś kłuło dziwnie na drugi dzień już spoko było ale wtedy nie wiem - może faktycznie macica uciska na jakiś nerw i to tak czasem promieniuje...

Napisane przez blackrose4u

jak mam sobie z tym radzić

Jokr3 pisała do mnie na prv że już zna płeć i że może nawet do nas wróci na forum

Wstawiam zdjecie mojego brzucha w 17tyg, coś dla maluszka oraz leniuchującego naszego kota

brzuszek mały, zgrabny kot nieziemski pełen luzik

[kosmisia1985]

Dziewczynki, a macie jakieś domowe sposoby na opryszczkę? Ja czekam na obiadek, bo mąż dziś robi

[iizabelaa]

Napisane przez kosmisia1985

Dziewczynki, a macie jakieś domowe sposoby na opryszczkę? Ja czekam na obiadek, bo mąż dziś robi

pasta do zębów

[Eirene1987]

Napisane przez kosmisia1985

Dziewczynki, a macie jakieś domowe sposoby na opryszczkę? Ja czekam na obiadek, bo mąż dziś robi

a mi pomogło dwa razy w ciąży okładanie czosnkiem lub cebulą i smarowanie spirytusem. piecze ale pomaga.

[ego_ego]

Cześć dziewczynki
Ja już od 7 nie spię, ale zdążyłam zrobić 4 prania, Tż umył mi okna i pozdejmował firanki, obiad też juz prawie przygotowany i sobie zajrzałam do Was. Trochę się zdenerwowałam, bo wczoraj kupilam sobie spodnie ciążowe i sa chyba za małe troche, znaczy teraz sa dobre ale w polowie ciąży to napewno bedą za małe, ale pójdę sobie jutro i je wymienię na wieksze

Napisane przez iizabelaa

to czekamy razem ...

u nas łóżeczko też będzie stało najprawdopodobniej w rogu
ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu

chce kupić też komodę z 3 szufladami oraz półkę,
myślałam o czymś w tym stylu poniżej (zdjęcia z Ikei)

a bujaczek obowiązkowo

Fajne mebelki, my weźmiemy takie łóżeczko z szufladą na dole i jakąś nie dużą komodę, bo mi się nie zmieści a z półką to chyba będzie problem, bo mamy jakieś blachy w ścianach i nie wiem czy da sie dziurę zrobić

Napisane przez blackrose4u

jak mam sobie z tym radzić

Jokr3 pisała do mnie na prv że już zna płeć i że może nawet do nas wróci na forum

Wstawiam zdjecie mojego brzucha w 17tyg, coś dla maluszka oraz leniuchującego naszego kota

Jaki kocurek fajoski

[wikakika]

Napisane przez kosmisia1985

Dziewczynki, a macie jakieś domowe sposoby na opryszczkę? Ja czekam na obiadek, bo mąż dziś robi

Moj tata zawsze przyklada wacik nasaczony odrobina octu, ale ja nigdy nie probowalam.

Patrycja gratuluje synka!! Sliczne zdjecia!
Zycze wam milej niedzieli kobitki

[monika267]

A ja jak mam taki problem to kupuje plastry Compleed sa naprawde dobre tylko ze trzeba je od razu przykleic jak pojawi sie swedzenie lub malenka "krosta" pomagaja na 100% kosztuja ok 19zl szt 15 cena w zaleznosci od apteki.

[niutka1]

Napisane przez Montii

fajny brzusio black rose

kurcze jakie moje dziecko leniwe..czasem cos puknie, ale jak pomecze..odpuka a tak to cisza...

moja Franka za to bardzo zywe dziecko jest, wiele razy w ciągu dnia podskakuje, kopie itd... i to z róznych stron brzucha, ona sobie tam wyścigi w pływaniu chyba urządza

ale wiecie, co, przez to łozysko przodujące ( jak sobie doczytacie, to chodzi o to, że takie łozysko jest nisko i "siedzi" na ujściu macicy, tylko, że od tej drugiej strony szyjki- wewnętrznej ) ciągle mnie cos uciska w dole brzucha, nie moge sie za bardzo zginać, schylać, bo mnie zaczyna boleć, w dodatku tez mam ucisk na pęcherz i musze latać szybko, bo jak nie zdążę, to niefajnie i uważąć przy kichaniu itd... masakra.
Mam fizyczne wrażenie, że to łożysko mi siedzi na szyjce, juz wczesniej miałam takie dziwne skurcze samej szyjki i to może być spowodowane tym uciskiem łozyska. Od gin dostałam wczoraj zalecenie zero seksu ( jak się nie podniesie, to do samego porodu ) , mam uważać, nie moge nic dźwigać, musze uważąc na dzieciaki, żeby mnie np niechcący nie kopnęły w brzuch ( np jak sobie lezymy na łózku) i w ogóle żeby unikac urazów, ucisków brzucha, powinnam duzo leżęć itd... a jak prowadze auto dłużej niz 15 min to tez mnie juz zaczyna bolec i zaczynaja mi się te skurcze dziwne. Troche mnie to wszytsko martwi
Za miesiąc mam skierowanie na kolejne usg, żeby zobaczyc, czy cos sie zmienia z tym łożyskiem i na tym usg ma mi tez zmierzyc dopochwowo czy mi sie nie skraca szyjka i w ogóle czy mi się coś z nią nie dzieje, przez ten ucisk łozyska .

[trzyrazyi]

Czesc dziewczyny A ja znowu problem mam po tych lekach na wysypke nic mi nie przeszlo wrecz chyba gorzej jest bo doszlo wieksze swedzenie jestem zalamana jutro ide do lekarza...mam nadzieje ze jakies badania zrobi...tyle sie obczytalam na temat choleostazy podczas ciazy masakra i tak sie boje zeby bylo ok mowie wam nigdy sie chyba w zyciu tak nie martwilam ...

[niutka1]

Napisane przez trzyrazyi

Czesc dziewczyny A ja znowu problem mam po tych lekach na wysypke nic mi nie przeszlo wrecz chyba gorzej jest bo doszlo wieksze swedzenie jestem zalamana jutro ide do lekarza...mam nadzieje ze jakies badania zrobi...tyle sie obczytalam na temat choleostazy podczas ciazy masakra i tak sie boje zeby bylo ok mowie wam nigdy sie chyba w zyciu tak nie martwilam ...

no, trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte u lekarza

[monika267]

Wiesz niutka mnie tez lekarz kazal uwazac bo lozysko jest nisko i zapowiada sie przodujace no chyba ze do 34 tyg cos sie zmieni o sexie narazie nic nie wspominal ale i tak mam ochote "raz na ruski rok" .....Tż nie nalega bo jest najkochanszy na swiecie ale wiem ze ochote ma okropna nie raz go tam pomiziam ale jakos ochota narazie nie wraca

[Montii]

niutka doradź mi jako doświadczona mama ( i reszta dziewczyn również)
mam zamiar karmić piersią, ile? nie wiem, wyjdzie w praniu, ale sęk w tym ,że termin na marzec, a do czerwca uczelnia więc będę musiała się wyrwać raz na jakiś czas na ćwiczenia, później egzaminy itp itd.
Więc również muszę zakupić laktator ( jakiiiii ??? )
chciałam karmić tak z 3 miesiące więc nie wiem czy opłaca się kupować elektryczny, wolałabym ręczny bo tańszy, ale słyszałam wiele negatywnych opinii ,ze długo pokarm się odciąga itp itd.
Boję się troche,że małe nie będzie chciało jeść z butelki, od kiedy zacząc przyzwyczajać? może w dzień butelka a w nocy cyc? kurcze nic już nie wiem. aha i ile jakich butelek mam kupić na początek?
ogólnie wolałabym mieć wszystko kupione przed rozwiązaniem, nie w trakcie, widziałam zestaw startowy z Aventa 2x 125 ml i 2x 260 .
i nie wiem czy starylizator to rzecz niezbędna? nie wystarczy dokładnie umyć i tyle? nie wiem co mi się przyda a co nie a szkoda kasę wydać na marnę, wolę dziecku kupić coś innego. trochę ten mój post chaotyczny ale śpiesze się. kurcze no licze na rade bo jestem zielona.

[iizabelaa]

co do karmienia piersią się nie wypowiem bo nie karmiłam
ani żadna z moich sióstr,
tzn, jedna z ok 2 miesięcy a druga 2 tyg.

sterylizatora nie miały, ale sterylizują butelki, tzn, płuczą je i smoczki wrzątkiem

obie bardzo zadowolone są z elektryczne laktatora Aventu

[Montii]

no właśnie wydaje mi się,że ten sterylizator to rzecz zbędna, przemyje wodą,wrzątkiem i będzie ok.
a koszt to ok 150 zł ( avent ) to za tą cenę mam laktator który będzie mi b.potrzebny.

[iizabelaa]

no bez laktatora to chyba ciężko by było,
a nie znam osoby zadowolonej z ręcznego

sterylizatora tak jak pisałam moja siostra nie ma,

ma za to podgrzewacz z Aventu,
chwali sobie to urządzenie,

potem można w nim podgrzewać słoiczki itp

[Jok3r]

Napisane przez Montii

niutka doradź mi jako doświadczona mama ( i reszta dziewczyn również)
mam zamiar karmić piersią, ile? nie wiem, wyjdzie w praniu, ale sęk w tym ,że termin na marzec, a do czerwca uczelnia więc będę musiała się wyrwać raz na jakiś czas na ćwiczenia, później egzaminy itp itd.
Więc również muszę zakupić laktator ( jakiiiii ??? )
chciałam karmić tak z 3 miesiące więc nie wiem czy opłaca się kupować elektryczny, wolałabym ręczny bo tańszy, ale słyszałam wiele negatywnych opinii ,ze długo pokarm się odciąga itp itd.
Boję się troche,że małe nie będzie chciało jeść z butelki, od kiedy zacząc przyzwyczajać? może w dzień butelka a w nocy cyc? kurcze nic już nie wiem. aha i ile jakich butelek mam kupić na początek?
ogólnie wolałabym mieć wszystko kupione przed rozwiązaniem, nie w trakcie, widziałam zestaw startowy z Aventa 2x 125 ml i 2x 260 .
i nie wiem czy starylizator to rzecz niezbędna? nie wystarczy dokładnie umyć i tyle? nie wiem co mi się przyda a co nie a szkoda kasę wydać na marnę, wolę dziecku kupić coś innego. trochę ten mój post chaotyczny ale śpiesze się. kurcze no licze na rade bo jestem zielona.

Witam nowe mamy, z reszta kobitek pisze w klubie, wiec sie nie witam Popisze na razie od czasu do czasu i zobaczymy co bedzie ( klubowiczki wiedza o co chodzi )

Montii no wiec powiem na podstawie tego co zauwazylam w domu. Jesli chodzi o cyca to jesli na poczatku kluska nie chce, a Ty i tak bedziesz ja dostawiac to w koncu sie nauczy i juz butelki nie bedzie chciala, wiec trzeba uwazac, bo znam jedna pania, ktora w ten sposob sie uziemila w domu i teraz ani wyjsc, ani nic, bo cyca nie zostawi w domu

Laktator jesli chcesz karmic na dluzsza mete to lepiej elektryczny, bo jednak szybciej sie sciaga mleko i wygodniej. Recznym na poczatku samej ciezko no i namachasz sie, a tu moze z 40 masz i to jest porcja na jeden raz, po czym chwila przerwy i znowu jedziesz z koksem, bo jak dziecko sie obudzi za te 3-4h to znowu trzeba karmic, a dzidzia niecierpliwa i nie bedzie czekala, az odciagniesz Tylko z elektrycznym trzeba uwazac i pilnowac czasu najpierw po 7min z kazdego cyca, potem 5 i bodaj 3, bo inaczej bedziesz miala suty do ziemi

Butelki antykolkowe, ale trzeba koniecznie zwrocic uwage na wielkosc dziorki, bo za zwyczaj sa jednak za duze i tu znowu przyklad. Pewne dziecko z takiej butelki zacignelo raz, mleko sie spienilo i po mleku, a dziecko nie nasycone. Im dluzej to mleczko splywa i im wiecej kluska musi sie nameczyc przy ssaniu tym lepiej.

Sterylizator to zbedna rzecz, bo rownie dobrze mozesz wrzatkiem przeplukac i masz juz gotowa butle, a tak to zanim sie tam zrobi to daj spokoj. Zreszta sa buletki samosterylizujace sie, ktore sie wklada do mikrofali i juz.

To tyle

[Montii]

wszystkie rady są dla mnie cenne
po przemyśleniu sterylizatora nie kupię,
ale zainwestuje w laktator elektryczny

tylko kwestia tego karmienia, nie wiem jak to zrobić najwygodniej by mi było w dzień butelką a noc cyc ale nie wiem czy tak się da w ogóle, tzn pewnie da ale jak tu dzieciaczka oszukać ;-)))


idę się szykowac, do rodziców i do kina
pa

[bosti]

gratuluję dziewczynom, które poznały ostatnio płeć swoich maluszków
przez ostatnie dni byłam jakoś wyjątkowo zmęczona po pracy, podczytywałam co tu się dzieje, ale nie miałam już siły pisać. za to dzisiaj po ponad 10 godz. snu wreszcie mam energię do życia
wczoraj wybraliśmy się z TŻem na zakupy ubraniowe z racji powiększającego się brzuszka. planowałam kupić spodnie, bluzki/swetry, buty zimowe i płaszczyk-grzybek, ale nie było nic ciekawego tylko spodnie w h&m kupiłam, więc nie byłam zadowolona, bo parę godzin chodzenia, a takie marne rezultaty dobrze, że chociaż te spodnie kupiłam - czarne, jeansowe rurki z panelem, fajne nawet.
a dziś dla relaksu zrobiłam sobie małe spa w domu - podczas kąpieli wysmarowałam sobie ciałko błotem z morza martwego, wyglądałam jak murzynka,TŻ aż zrobił fotki mam nadzieję, ze takie błoto nie zaszkodzi w ciąży dopiero po fakcie o tym pomyślałam

o jok3r jesteś znowu!!

[iizabelaa]

widziałam na allegro,
taki sterylizator do mikrofali,
za 40zł bodajże

może skuszę się na coś takiego

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez bosti

gratuluję dziewczynom, które poznały ostatnio płeć swoich maluszków
przez ostatnie dni byłam jakoś wyjątkowo zmęczona po pracy, podczytywałam co tu się dzieje, ale nie miałam już siły pisać. za to dzisiaj po ponad 10 godz. snu wreszcie mam energię do życia
wczoraj wybraliśmy się z TŻem na zakupy ubraniowe z racji powiększającego się brzuszka. planowałam kupić spodnie, bluzki/swetry, buty zimowe i płaszczyk-grzybek, ale nie było nic ciekawego tylko spodnie w h&m kupiłam, więc nie byłam zadowolona, bo parę godzin chodzenia, a takie marne rezultaty dobrze, że chociaż te spodnie kupiłam - czarne, jeansowe rurki z panelem, fajne nawet.
a dziś dla relaksu zrobiłam sobie małe spa w domu - podczas kąpieli wysmarowałam sobie ciałko błotem z morza martwego, wyglądałam jak murzynka,TŻ aż zrobił fotki mam nadzieję, ze takie błoto nie zaszkodzi w ciąży dopiero po fakcie o tym pomyślałam

o jok3r jesteś znowu!!

ja marze o zakupach ubraniowych,
ale jeszcze trochę muszę poczekać na wypad do większego miasta

za to kupiłam sobie na allegro 2 pary rajstop dla ciężarnych oraz getry ciążowe