2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :D

[Klarissa]

Napisane przez bordowa

Proooooszę wyślij na pw jeśli masz

Wysłałam na pw link

Nadal wyparzacie butelki? Ja od początku wyparzałam raz dziennie a teraz nawet i rzadziej ... I nic Małej nie jest.

Ja wygotowałam raz na początku, a teraz myję ciepłą wodą, czasem przeleję wrzątkiem

Napisane przez ycnan

Klarissa, bardzo fajna ta bluza. A nie ma do niej spodenek?

Są, ale ja nie potrzebowałam bo mam dużo innych galotków

Napisane przez mszu

Klarissa... jeszcze raz napisze... zarabista ta bluza Smok Młodej mnie rozwala nie jest on czasem ciutke za duzy?

Właśnie nie wiem, bo smoczki mam 2 od 0-3 oraz jeden dla wcześniaków od 7 miesiąca i wszystkie 3 wydają mi się kosmicznie wielkie...

Napisane przez naked21

Klarissa
super ta bluza

Dzięki, dzięki.
A najlepsze jest to, że kosztowała tylko 22 zł.

Napisane przez tifio;22578551[B

][/B]Klarissa, Cieszę się, że Twój humor się tak bardzo poprawił. Małe wyjście, a tak bardzo cieszy! Bluza jest prześliczna, a na Twojej córci wygląda po prostu bosko. Zakochałam się
No i w końcu goście przyszli. Widzisz, wszystko zaczyna się układać po Twojej myśli

Przyszli, przyszli i jeszcze dostałyśmy prezenty - ja kosmetyki do biustu i ciała dla kobiet po ciąży, a malutka dostała worek pampków i chusteczek (fajnie, w sumie tez prezent dla nas ) no i ciocia nam pożyczyła bujaczek z Fisher Price, jutro może jakieś zdjęcie zrobimy jak odbędą się pierwsze testy

Napisane przez martucha84

Klarissa cudowna ta bluza.. ale pewno dlatego że na cudownym dziecku

A jakim rozdartym Normalnie dzisiaj to popisy były niezłe...

Napisane przez bordowa

Łukasz poszedł na piwo, więc próbuję jeszcze raz się wyżalić

Każdemu facetowi czasem po prostu brak taktu... Mój mąż też bywa od czasu do czasu delikatny niczym słoń Rozumiem, że się zawiodłaś, ale niestety - lepiej mu wyjaśnić niż zapodawać fochem którego on i tak być może do końca nie pojmie...

[martucha84]

Napisane przez Szczęśliwa

myślisz? zdania są podzielone Ale my z mężem jesteśmy podobni do siebie, często biorą nas za rodzeństwo. I teraz często mówią, że małą jest podobna do "nas" nawet obce osoby np. w szpitalu czy położna.

Miłego wyjścia jutro!

nie widziałam męża więc wydaje mi się że do ciebie ale skoro wy jesteście podobni to wszytko jasne
dziękuję mam nadzieję że będzie udane

Napisane przez Klarissa

Każdemu facetowi czasem po prostu brak taktu... Mój mąż też bywa od czasu do czasu delikatny niczym słoń Rozumiem, że się zawiodłaś, ale niestety - lepiej mu wyjaśnić niż zapodawać fochem którego on i tak być może do końca nie pojmie...

bardzo mądrze napisane
cieszę się że goście byli

[Klarissa]

A w sumie z takich śmiesznych rzeczy to moja bratanica 3 latka ogląda Natalkę no i taka była "nieprzekonana", wymieniła mi, że "dzidziuś" to umie tylko płakać i robić kupę w majtki . Ja jej tłumaczę, że Natalka urośnie i będą się razem mogły bawić a mała na to "ciociu, ale ona chyba będzie mówić prawda?". No i drugi tekst - Natalka zasikana więc się rozpłakała tż ją wyjął z łóżeczka a bratanica podbiega do niego i z takim wyrzutem "co jej zrobiłeś" że niby przez niego płacze

Biedna, strasznie zdezorientowana była.

[martynka81]

hej dziewczynki

ja tylko się melduję , weekend spędzam na uczelni, Filip z Mamą siedzi, w piątek był trochę marudny, chyba za mną tęsknił a dziś grzeczniutki był . Udało mi się trochę odciągnąć mleka a resztę dajemy mm i na razie jest oki.
Ale Naked rozumiem cię mi też było strasznie ciężko Małego zostawić, choć wiem że jest pod najlepszą opieką i krzywda mu się nie dzieje ale to silniejsze od nas i nic na to nie poradzimy, w końcu jesteśmy Mamusiami. Trzymaj się i zobaczysz szybko ci zleci czas na uczelni, ja np. mam dwa dni od 8 do 19,30 więc to już w ogóle długo... raz udało mi się w przerwie przyjechać do domku.....no ale jeszcze jutro i basta na dwa tygodnie

przepraszam że nie odpiszę każdej z osobna ale padam i muszę się przespać
dobranoc

[1985ewa]

Napisane przez martucha84

1985ewa poszło

Dzięki

[Mpik82]

Hello Dziewuszki
U mnie masakra -
Milenka obudziła się wczoraj o 1:40 na karmienie i od tego czasu do 11:30 spała może 1,5godz strasznie marudziła, płakała wciąż chciała jesc... o 8:00 rano mialam juz oczy na zapałkach.. bo przeciez nie spałam. Mąż obiudził się dopiero rano i kazał mi się położyc a sam się nia zajął i od 8-12 spalam ja.. milenka usneła dopiero przed 14!!!!na 2,5godz..
W ogóle malo spi teraz i strasznie marudzi... ciagle chce byc na rączkach...
dzis ma 1miesiac 2tyg i 4dni - tak czytam o tych skokach rozwojowych i moze faktycznie teraz to przechodzi??
dzis zrobiła tylko jedna kupe o 8:00 rano, to normalne???

co do sexu,.. dla mnie Niczko- też mógłby nie istnieć, ale Mój Mąż jest innego zdania i ciągle go zbywałam, ale dziś już mu obiecałam:-P i było..
Pytanie do dziewczyn, które "to" robiły -bolało WAS - bo mnie jak cholera... myslalam, że nie dam rady

WYŚLIJCIE mi odgłosy tej suszarki bo na wrzucie jest, ale jakis taki dziwny, a moja Milka,,, nie chce spac.. w sumie od 20 nie spi....

[ycnan]

Napisane przez mszu

u nas tez nerwowo... nic dziwnego, ze mowi sie ze dziecko jest sprawdzianem zwiazku... mam nadzieje, ze wszytskie nasza zwiazki zalicza go perfekcyjnie...

Muszą, bo ja już momentami mam ochotę mojego wytrzaskać po pysku ...a innymi razy to bym go wyprzytulała i zacałowała na śmierć

naked21, najgorsza jest to pierwsze rozstania z dzieciątkiem. Na pewno nic mu się nie stanie i da radę bez Twoich piersi
Herbatki chyba jednak za dużo pijesz.
za zrzucenie kilogramów
A Filipek jest śliczny. Pulpecik się z niego zrobił

Napisane przez tifio

To znowu ja

No nie... ...

Wolę się zbytnio nie naprzykrzać, bo nie wszystkim moja obecność tutaj może się podobać

No coś Ty?Wpadaj, pytaj, czytaj, informuj ...I ródź szybciochem

Napisane przez Szczęśliwa

I ja wklejam fotki Daguli z dzisiaj i wczoraj i dzisiejszy spacerek.

Cudna i zgadzam się, że do Ciebie bardzo podobna

bordowa, znam ten ból Ale to chyba chłopy już tak mają.
Ja dawniej na złość mężowi (ta, chyba sobie ) odmawiałam jak się po takim czymś przymilał i chciał co nieco. Ale zrezygnowałam z tego. I najwyżej się z nim drażnię. Że niby nie, bo to, siamto, sramto, a w końcu "z łaski" się zgadzam
A jak Ty jesteś na niego nadal zła i jest Ci przykro, to mu to powiedz, wypłacz, wyżal się, a na pogodzenie się poprzytulajcie

martynka81, super, że Filip daje radę bez mamusi ...a mamusia bez Filipka

Mpik82, współczuję takiej nocy Oby dzisiejsza była lepsza
Co do sexu, to mnie nie bolało, ale ja ostatecznie nie wypchnęłam dziecka dołem, więc to co innego.
Mi się wydawało, że się zrobiłam ciaśniejsza I było suuuper - Jedna z niewielu zalet cesarki
P.S.: przesłałam Ci na pw link do nagrania suszarki od Marty

[NIKaP-n]

Napisane przez ycnan

No nie... ...

Co do mleka bebilon comfort- ja daję smoka 2, a jak się wkurzyłam to w kilku 1 porobiłam dziureczki po 2 dodatkowe, bo Pawełek ma zawalony nochal i ciężko Mu szło...
Chłopy padły, mama ledwo na oczy widzi- swoją drogą to takie dziwne- Ja Mama, prawie jak Ja Robot :P

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Mpiczku Mój mężuś cierpliwie czeka, ale żal mi Go w czwartek idę do gina i jak wsio ok, to jazda musi być, ech...
Mój Pawcio wczoraj jak padł na spacerze, (ok.15)- tak do 2 w nocy spał - z przerwą na przewijanie i karmienia przez sen


Szczęśliwa słodka Maluda taka maleńka, że aż ta Dagulka mi teraz do Niej zbyt poważnie brzmi Fajnie wyglądasz, widać, że jesteś Szczęśliwa

[Mpik82]

Napisane przez ycnan

Mpik82, współczuję takiej nocy Oby dzisiejsza była lepsza
Co do sexu, to mnie nie bolało, ale ja ostatecznie nie wypchnęłam dziecka dołem, więc to co innego.
Mi się wydawało, że się zrobiłam ciaśniejsza I było suuuper - Jedna z niewielu zalet cesarki
P.S.: przesłałam Ci na pw link do nagrania suszarki od Marty

Dzieki dzisiejsza zdecydowanie lepsza..
Mala obudzila sie na karmienie o 2:00 i 5:20 ..teraz jeszcze nie spi, ale i tak jest duzo lepiej niż wczoraj.Walneła kupkę i jest zadowolona..
swoją drogą to robi ją tylko raz dziennie ost i to z wielkim bólem... bo się złości

Napisane przez NIKaP-n

Mpiczku Mój mężuś cierpliwie czeka, ale żal mi Go w czwartek idę do gina i jak wsio ok, to jazda musi być, ech...nio to się ucieszy...
Mój Pawcio wczoraj jak padł na spacerze, (ok.15)- tak do 2 w nocy spał - z przerwą na przewijanie i karmienia przez sen

zazdraszczam, moja nigdy tak nie spała...czam jej suszarkę....bo chce MI sie spac...
słucha i zrobiła sie spokojniejsza....:confuse d: zobaczymy, czy uśnie...???
teraz tez nie spi od 5.20... zjadla,walnela kupe, bawiła sie...

moja Niunia w kąpieli

[Klarissa]

Napisane przez Mpik82

moja Niunia w kąpieli

Czadowa fota

------------------------
Mnie dzisiaj mała zaatakowała kupą, normalnie zasrała siebie, nasze łóżko, podłogę i kapę od łóżka. Trzeba uważać jak się dziecku pampersa ściąga i kiedy się ściąga. Swoją drogą nie wiedziałam, że dzieciaczki srają pod takim ciśnieniem Myślicie, że kupa z jasnokremowej narzuty zejdzie? Kurde, nie wiem jak to w ogóle mam wyprać, bo narzuta ma 2m x 2,20m i mi się chyba nawet do pralki nie zmieści. Że nie wspomnę iż nie wiem co mam zrobić z osranym łóżkiem.

Ech, życie mamy

edit:
okazało się ze ścianę tez mamy osraną...

[linzey]

Napisane przez Lenka*

Ja też się bałam, jak mąż wrócił do pracy (po porodzie był ze mną 3 tygodnie), najbardziej się bałam, że jak Mała zacznie płakać to nie będę umiała jej uspokoić.. ale daję radę

Wczoraj jakos dałysmy rade nawet spacerek uskuteczniłyśmy , dzis tez same ale juz jestem spokojniejszaOd jutra Paweł wraca do pracy to musze sie przyzwyczajac
Szczęśliwa potwierdzam niunia cała mama

Napisane przez martucha84

mój też poszedł na piwo
ale za to ja jutro na 15:30 idę z kumpelami do kina na śluby panieńskie, a potem do pubu hahahaha ale się ciesze wowwwww
pozazdrościłam klarissce wyjścia i sama wychodze a co

Supcio . Ja póki co nawet jak do kościółka ide to pół mszy myśle co u nich a to tylko godzinka

Napisane przez Klarissa

Ja wygotowałam raz na początku, a teraz myję ciepłą wodą, czasem przeleję wrzątkiem
Ufff a już sie przestraszyłam ze tylko ja nie sterylizuje butelki czy koncówki do laktatora za każdym razem- tj myje i przelewam wrzątkiem

Przyszli, przyszli i jeszcze dostałyśmy prezenty - ja kosmetyki do biustu i ciała dla kobiet po ciąży, a malutka dostała worek pampków i chusteczek (fajnie, w sumie tez prezent dla nas ) no i ciocia nam pożyczyła bujaczek z Fisher Price, jutro może jakieś zdjęcie zrobimy jak odbędą się pierwsze testy

Wow no to dla teściów . Moi by na to w życiu nie wpadli

Każdemu facetowi czasem po prostu brak taktu... Mój mąż też bywa od czasu do czasu delikatny niczym słoń Rozumiem, że się zawiodłaś, ale niestety - lepiej mu wyjaśnić niż zapodawać fochem którego on i tak być może do końca nie pojmie...

Zgadzam sieTrzeba powiedzieć wprost bo inaczej Ty sie zdołujesz a on nawet nie będzie wiedział o co kamanA taka atmosfera niczemu nie posłuży

Napisane przez Mpik82

Hello Dziewuszki
U mnie masakra -
Milenka obudziła się wczoraj o 1:40 na karmienie i od tego czasu do 11:30 spała może 1,5godz strasznie marudziła, płakała wciąż chciała jesc... o 8:00 rano mialam juz oczy na zapałkach.. bo przeciez nie spałam. Mąż obiudził się dopiero rano i kazał mi się położyc a sam się nia zajął i od 8-12 spalam ja.. milenka usneła dopiero przed 14!!!!na 2,5godz..
W ogóle malo spi teraz i strasznie marudzi... ciagle chce byc na rączkach...
dzis ma 1miesiac 2tyg i 4dni - tak czytam o tych skokach rozwojowych i moze faktycznie teraz to przechodzi??
dzis zrobiła tylko jedna kupe o 8:00 rano, to normalne???

Sliczna niuniaJa nie umię mojej tak trzymac , musze spróbwać
Z tego co czytałam to normalne jest przy karmieniu piersią zarówno 10 kup na dzien jak i 1 na 2-3 dni

Moja kruszka pojadła po kąpaniu do 22 obudziła sie o 1:30, pojadła znów prawie godzinke i spała do 5:30 , znów pojadła godzinke i śpi
Moja kruszka z czwartku

[Binka0310]

Witam

Moje dziecie poczatek nocy ladnie spalo bo jak zasnelo o 20:30 tak po 1:30 wstala na karmienie pozniej wstala po 4:30 no i reszte tak co godzine teraz zasnela i znajac zycie wstanie za 2 3 godz gdzie mi sie juz odechcialo spania...

Dziewczyny jak odpad pepek ( u mnie 9 dni temu) to pojawil sie strupek i czasem widze ze jak odpadnie strupek tak on pozniej znow sie odnawia ale ma juz mniejszy. tez tak macie???

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Moja mala wczoraj skonczyla 2 tygodnie bozesz jak ten czas leci a jeszcze tak calkiem niedawno cholernie mi sie dluzyl no i te czekanie ..

[MisQa]

jej laseczki jakie cudne te Wasze maleństwa

[tifio]

Napisane przez martucha84

tifio pw poszło, a męża kupiłam w tesco hahahah a tak serio to kurde sam się taki przypałętał a ja byłam po absyncie to się umówiłam hahahaha serio

Dzięki!
A dawno w Tesco sprzedawali takich mężów? Mój też się od tak przypałętał, ale nie jest jeszcze z tych takich ostatnich Trochę go wychowałam i jest w miarę ok. Zobaczymy jak się Młody urodzi

bordowa

Napisane przez martucha84

mój też poszedł na piwo
ale za to ja jutro na 15:30 idę z kumpelami do kina na śluby panieńskie, a potem do pubu hahahaha ale się ciesze wowwwww
pozazdrościłam klarissce wyjścia i sama wychodze a co

Udanego wyjścia do ludzi

Napisane przez Szczęśliwa

myślisz? zdania są podzielone. Ale my z mężem jesteśmy podobni do siebie, często biorą nas za rodzeństwo. I teraz często mówią, że małą jest podobna do "nas" nawet obce osoby np. w szpitalu czy położna.

Dagusia podobna do mamusi, a z mamusi jaka laseczka
Nam też dużo ludzi mówi, że jesteśmy rodzeństwem, a nie małżeństwem. A męża siostra to podobno moja siostra

Napisane przez Klarissa

Przyszli, przyszli i jeszcze dostałyśmy prezenty - ja kosmetyki do biustu i ciała dla kobiet po ciąży, a malutka dostała worek pampków i chusteczek (fajnie, w sumie tez prezent dla nas) no i ciocia nam pożyczyła bujaczek z Fisher Price, jutro może jakieś zdjęcie zrobimy jak odbędą się pierwsze testy

Każdemu facetowi czasem po prostu brak taktu... Mój mąż też bywa od czasu do czasu delikatny niczym słoń Rozumiem, że się zawiodłaś, ale niestety - lepiej mu wyjaśnić niż zapodawać fochem którego on i tak być może do końca nie pojmie...

Takie odwiedziny to ja rozumiem! I mamusia zadowolona i córunia pewnie też, chociaż teraz nie rozumie, że dostała w prezencie pampersy
Jeśli chodzi o facetów to wczoraj w radio powiedzieli tak: Żeby być z kobietą to trzeba ją kochać i nawet nie próbować zrozumieć. Mój mężulek oczywiście od razu się uśmiechnął i powiedział, że mają rację!
Więc tak jak Ty uważam, ze trzeba im wprost mówić co nas gryzie, bo inaczej to się w życiu nie pokapują...

Napisane przez Klarissa

A w sumie z takich śmiesznych rzeczy to moja bratanica 3 latka ogląda Natalkę no i taka była "nieprzekonana", wymieniła mi, że "dzidziuś" to umie tylko płakać i robić kupę w majtki . Ja jej tłumaczę, że Natalka urośnie i będą się razem mogły bawić a mała na to "ciociu, ale ona chyba będzie mówić prawda?". No i drugi tekst - Natalka zasikana więc się rozpłakała tż ją wyjął z łóżeczka a bratanica podbiega do niego i z takim wyrzutem "co jej zrobiłeś" że niby przez niego płacze

Biedna, strasznie zdezorientowana była.

Męża siostra ma 14-miesięczną córeczkę i kiedy tylko mnie zobaczy to każe mi podnosić bluzkę do góry żeby zobaczyć brzuch Wtedy robi taką śmieszną minkę, uśmiecha się, gada po swojemu i głaszcze mnie po brzuchu, albo dziobie paluszkiem A mówią, że takie dzieci nic nie kumają

Napisane przez ycnan

No nie... ...

A nie mówiłam, że komuś może nie pasować?

No coś Ty?Wpadaj, pytaj, czytaj, informuj ...I ródź szybciochem

Chciałabym, tylko jak to zrobić?

bordowa, znam ten ból. Ale to chyba chłopy już tak mają.
Ja dawniej na złość mężowi (ta, chyba sobie) odmawiałam jak się po takim czymś przymilał i chciał co nieco. Ale zrezygnowałam z tego. I najwyżej się z nim drażnię. Że niby nie, bo to, siamto, sramto, a w końcu "z łaski" się zgadzam
A jak Ty jesteś na niego nadal zła i jest Ci przykro, to mu to powiedz, wypłacz, wyżal się, a na pogodzenie się poprzytulajcie

Mój mówi, że taki sex jest najlepszy I weź tu pojmij faceta...

Napisane przez Mpik82

moja Niunia w kąpieli

Czadowa focia! Wygodna jest taka pozycja do kąpieli?

Napisane przez Klarissa

Mnie dzisiaj mała zaatakowała kupą, normalnie zasrała siebie, nasze łóżko, podłogę i kapę od łóżka. Trzeba uważać jak się dziecku pampersa ściąga i kiedy się ściąga. Swoją drogą nie wiedziałam, że dzieciaczki srają pod takim ciśnieniem. Myślicie, że kupa z jasnokremowej narzuty zejdzie? Kurde, nie wiem jak to w ogóle mam wyprać, bo narzuta ma 2m x 2,20m i mi się chyba nawet do pralki nie zmieści. Że nie wspomnę iż nie wiem co mam zrobić z osranym łóżkiem.

Ech, życie mamy

edit:
okazało się ze ścianę tez mamy osraną...

Widzę, że ostro się tam u Ciebie dzieje! Niezła kupa musiała Cię zaatakować

Napisane przez linzey

Moja kruszka z czwartku

Śliczne ma oczęta! Na pierwszym zdjęciu wygląda tak "dorosło"

[Lenka*]

DZiewczyny, potrzebuję szybkiej porady..

Obudziłam się z gorączką 38,5C, mam mdłości i bardzo boli mnie prawa pierś, właściwie to z jednej strony tylko. Nie mogę jej w ogóle dotknąć, a jak karmię lewą piersią to ta prawa bardzo boli i kłuje. CZy to może być zapalenie piersi, czy po prostu dopadł mnie jakiś wirus/ grypa??????

Co zrobić jak to zapalenie piersi??

[Paula SHIN]

Mam pytanie i potrzebuje pomocy
Wszystko kupilismy z Aventu, ale malemu nie pasuje smoczek uspokajacz.
Wczoraj kupilismy smoczek NUK. Ma inny ksztalt i tutaj zaczyna sie problem.
W butelkach AVENT smoczek jest podluzny, a NUK ma ksztalt anatomiczny. Znajoma mi powiedziala, ze jesli smoczek uspokajacz bedzie z NUK'a to musze wymienic tez butelki, zeby smoczek mial ten sam ksztalt, bo inaczej dziecko bedzie mialo wade zgryzu (inaczej bedzie ssac smoczek uspokajacz, a inaczej ten w butelkach). Prawda to?

[rptrbj1978]

Napisane przez bordowa

gabisun Na bioderka trzeba skierowanie, ja je dostanę od położnej w przychodni. To jest badanie obowiązkowe w 1. miesiącu życia.
Moja Mała też nie odbija...

Pomidora Ja odciągam, ale rzadko karmię butlą, więc tu też Tż mnie nie zastąpi niestety ...
Byliśmy dziś na pierwszym spacerku, więc już możemy się umawiać
Moja Asia też się pręży i to przez brzuszek

W załączniku zdjęcie dumnego taty Aśki (słabo ją widać) i rodziców z pierwszego spaceru

Bordowa a ja mam pytanko jak Wam sie sprawuje wózek coneco??/

[Klarissa]

Napisane przez tifio

Męża siostra ma 14-miesięczną córeczkę i kiedy tylko mnie zobaczy to każe mi podnosić bluzkę do góry żeby zobaczyć brzuch Wtedy robi taką śmieszną minkę, uśmiecha się, gada po swojemu i głaszcze mnie po brzuchu, albo dziobie paluszkiem A mówią, że takie dzieci nic nie kumają

Mi mała brata też tak robiła, że zaglądała pod bluzkę żeby zobaczyć brzuszek i dzidziusia i była jedyną osobą, której nie miałam za złe stwierdzeń typu "aaaaale masz wielki brzuch"

Widzę, że ostro się tam u Ciebie dzieje! Niezła kupa musiała Cię zaatakować

Nie wiem co mam zrobić z kapą na łóżko - chyba oddam do pralni...

Napisane przez Paula SHIN

Mam pytanie i potrzebuje pomocy
Wszystko kupilismy z Aventu, ale malemu nie pasuje smoczek uspokajacz.
Wczoraj kupilismy smoczek NUK. Ma inny ksztalt i tutaj zaczyna sie problem.
W butelkach AVENT smoczek jest podluzny, a NUK ma ksztalt anatomiczny. Znajoma mi powiedziala, ze jesli smoczek uspokajacz bedzie z NUK'a to musze wymienic tez butelki, zeby smoczek mial ten sam ksztalt, bo inaczej dziecko bedzie mialo wade zgryzu (inaczej bedzie ssac smoczek uspokajacz, a inaczej ten w butelkach). Prawda to?

Ja z kolei kupowałam różnych firm, żeby młoda się zbytnio nie przywiązała do jednej. I tak butelki ma ze smoczkami imitującymi sutki z Nuby, smoczki ma Nuby z guzkami, ale część też kupiłam z Aventu a oprócz tego ma zwykłe "tradycyjne" smoczki. A co do wad zgryzu to w naszym pokoleniu nikt się tym nie przejmował i jakoś nie wszyscy te wadę mają

Linzey to nie teście tacy mądrzy tylko moja eks-bratowa i mój brat

---------------------------
My dzisiaj robiliśmy pierwsze testy bujaczka, o którym wczoraj pisałam - zachwytu nie było, najlepszym bujaczkiem jest jednak tatuś no i mamy za sobą pierwszy wypad z domu - aż na balkon ale mała była zachwycona, szczególnie odgłosami tramwajów oraz leciutkim chybotaniem wózeczkiem. Siedzieliśmy na balkonie chyba z pół godzinki, aż usnęła rozentuzjazmowana.

[Zuziczka]

Ewa- zapomnialam Ci odpisac wczesniej- dzieki za info o tej ciemieniuszce. Maly jednak tego nie ma, uff. No i dzieki za przytulasa.

Linzey- dzieki

U nas ciezkie czasy. Jestesmy kompletnie niewyspani i dzis usnelam po raz pierwszy z Malym przy karmieniu nad ranem (karmilam na lezaco) Obudzilam sie, Maly spal, TZ spal,a cycek na wierzchu.

Lenka- to moze byc zapalenie piersi lepiej skonsultuj sie z lekarzem jak najszybciej, jesli nie przechodzi. Wiem tylko, ze dziecko z chorej piersi powinno czesto ssac.


Dziewczyny, czy was bola piersi gdy dziecko zaczyna ssac? I nie mam na mysli brodawek. Mnie bardzo bola chyba kanaliki i to w obu piersiach przez pierwsze kilkadziesiat sekund jak Maly sie dossie. Nie wiem czy to normalne czy nie?

Slodkie te Wasze Maluszki od mszowych , nikowych i klarisowych po Mpikowe i bordowe. Moze wrzuce jakiegos Olka jak tylko bedzie czas.

Narazie mamy wojne i teraz sie uzbrajam w silę i cierpliwosc do nastepnej bitwy. Nie jest lekko, tym bardziej ze Olek ma jazdy z jedzeniem co godzine i problemy ze spaniem.
Brzuszek ma w porzadku, wiec naprawde nie wiem o co mu czasem chodzi.

Paula- nasz Maly nie ciagnie dobrze z Aventu i mamy tez Nuka i to lateksy (a nie silikony) w rozmiarze najmniejszym i o najwolniejszym przeplywie. Musi tak byc, bo Olek potrafi sie nawet cyckiem zakrztusic

Klari- a nie boisz sie, ze za wczesnie na bujak?

[1985ewa]

Napisane przez Lenka*

DZiewczyny, potrzebuję szybkiej porady..

Obudziłam się z gorączką 38,5C, mam mdłości i bardzo boli mnie prawa pierś, właściwie to z jednej strony tylko. Nie mogę jej w ogóle dotknąć, a jak karmię lewą piersią to ta prawa bardzo boli i kłuje. CZy to może być zapalenie piersi, czy po prostu dopadł mnie jakiś wirus/ grypa??????

Co zrobić jak to zapalenie piersi??

Często przystawiaj małą do piersi albo odciągaj laktatorem

Napisane przez Paula SHIN

Mam pytanie i potrzebuje pomocy
Wszystko kupilismy z Aventu, ale malemu nie pasuje smoczek uspokajacz.
Wczoraj kupilismy smoczek NUK. Ma inny ksztalt i tutaj zaczyna sie problem.
W butelkach AVENT smoczek jest podluzny, a NUK ma ksztalt anatomiczny. Znajoma mi powiedziala, ze jesli smoczek uspokajacz bedzie z NUK'a to musze wymienic tez butelki, zeby smoczek mial ten sam ksztalt, bo inaczej dziecko bedzie mialo wade zgryzu (inaczej bedzie ssac smoczek uspokajacz, a inaczej ten w butelkach). Prawda to?

Nie wydaje mi się

Napisane przez Zuziczka

Dziewczyny, czy was bola piersi gdy dziecko zaczyna ssac? I nie mam na mysli brodawek. Mnie bardzo bola chyba kanaliki i to w obu piersiach przez pierwsze kilkadziesiat sekund jak Maly sie dossie. Nie wiem czy to normalne czy nie?

Ja tak nie mam

[Klarissa]

Napisane przez Zuziczka

Dziewczyny, czy was bola piersi gdy dziecko zaczyna ssac? I nie mam na mysli brodawek. Mnie bardzo bola chyba kanaliki i to w obu piersiach przez pierwsze kilkadziesiat sekund jak Maly sie dossie. Nie wiem czy to normalne czy nie?

W trakcie karmienia to nie, ale bolą mnie piersi jak napływa do nich pokarm (taki dziwny, rwący ból w środku) i często mam coś takiego jakby mi prądem poraziło brodawki - i to się dzieje nie wtedy kiedy mała je, tylko ot tak, bez powodu.

Klari- a nie boisz sie, ze za wczesnie na bujak?

Była w nim może z 5 minut więc nie sądzę żeby jej miało zaszkodzić. Na pewno bym jej cały dzień w tym nie trzymała - bardziej myślę o tym, że jak tż pójdzie do pracy a ja będę potrzebowała coś w domu zrobić to jakoś muszę sobie z nią poradzić. W łóżeczku leży grzecznie tylko jak śpi, a na dużym łóżku strach ją samą zostawić na dłużej niż chwilka bo tak się rzuca, że może mi z niego "zejść". No a przecież jakoś myć czy korzystać z kibelka będę musiała gdy tż-ta już z nami nie będzie. A tż od środy wraca do pracy.

Przyniosłam sobie też do domku gondolę od wózka więc w razie czego mogę ją położyć w gondoli, ale nie sądzę żeby jej bujaczek zaszkodził

[waniliaania2009]

Polecicie mi cos na kolke/wzdecia, bo nie wiem co to jest. Maly sie napreza i bardzo placze, od czasu do czasu pusci baka (smierdzacego bardzo) a kupy zrobic nie moze. Tyle ze jak zrobi kupe to normalna, nie jest to zatwardzenie. Nie wiem co mu podawac.

Kiedy planujecie robic chrzciny? My sie zastanawiamy czy w listopadzie juz nie zrobic. A gdyby sie udalo i bysmy robili 14 list (maly bedzie mial 2 mies i tydzien to w co mamy go ubrac? bedzie zimno to jakis bet czy co? bo nie mam pojecia...

To od kiedy mozna dziecko trzymac w lezaczku/bujaczku? bo ja myslslam ze od samego poczatku a tu wyzej widze jakies inne opinie...

[1985ewa]

Napisane przez waniliaania2009

Polecicie mi cos na kolke/wzdecia, bo nie wiem co to jest. Maly sie napreza i bardzo placze, od czasu do czasu pusci baka (smierdzacego bardzo) a kupy zrobic nie moze. Tyle ze jak zrobi kupe to normalna, nie jest to zatwardzenie. Nie wiem co mu podawac.
spróbuj espumisan w kropelkach lub herbatke koperkową
Kiedy planujecie robic chrzciny? My sie zastanawiamy czy w listopadzie juz nie zrobic.
ja robię na święta w kwietniu bo dopiero wtedy bedę w Polsce
To od kiedy mozna dziecko trzymac w lezaczku/bujaczku? bo ja myslslam ze od samego poczatku a tu wyzej widze jakies inne opinie...

Ja próbowałam już po 2 tygodniach ale nie na długo

Mam pytanie ile Wasze dzieci jedzą i ile macie czasu przerwę pomiędzy karmieniami?

[Klarissa]

Napisane przez waniliaania2009

Kiedy planujecie robic chrzciny? My sie zastanawiamy czy w listopadzie juz nie zrobic. A gdyby sie udalo i bysmy robili 14 list (maly bedzie mial 2 mies i tydzien to w co mamy go ubrac? bedzie zimno to jakis bet czy co? bo nie mam pojecia...

Wstępnie my myślimy o drugim dniu świąt. Teściowie z mężem mają się dowiedzieć co i jak. Stwierdziłam, że teraz w październiku jest za wcześniej, listopad to taki miesiąc żałobny (tak mi się zawsze cmentarnie kojarzy) a w grudniu bez sensu robić 2 imprezy (święta i chrzciny) i chyba to połączymy na 2w1. Ja mam ubranko do chrztu i pewnie włożę małą w wózek, no bo co innego? Ewentualnie mam też biały kombinezonik dla małej śnieżynki

To od kiedy mozna dziecko trzymac w lezaczku/bujaczku? bo ja myslslam ze od samego poczatku a tu wyzej widze jakies inne opinie...

Też się teraz nad tym zaczęłam zastanawiać...

Napisane przez 1985ewa

Mam pytanie ile Wasze dzieci jedzą i ile macie czasu przerwę pomiędzy karmieniami?

Trudno mi powiedzieć ile je z piersi Jeśli odciągnę do butli to zjada ok. 60 ml na jedno karmienie, czasem dojada do 90 ml, mleka modyfikowanego potrafi zjeść jakieś 70 do nawet 90 ml. Karmimy się mniej więcej co 2-3h w dzień i co 3-4h w nocy. Oczywiście ten czas może się zmienić, głównie wydłużyć.

[gabisun]

Napisane przez Mpik82

Hello Dziewuszki
U mnie masakra -
Milenka obudziła się wczoraj o 1:40 na karmienie i od tego czasu do 11:30 spała może 1,5godz strasznie marudziła, płakała wciąż chciała jesc... o 8:00 rano mialam juz oczy na zapałkach.. bo przeciez nie spałam. Mąż obiudził się dopiero rano i kazał mi się położyc a sam się nia zajął i od 8-12 spalam ja.. milenka usneła dopiero przed 14!!!!na 2,5godz..
W ogóle malo spi teraz i strasznie marudzi... ciagle chce byc na rączkach...
dzis ma 1miesiac 2tyg i 4dni - tak czytam o tych skokach rozwojowych i moze faktycznie teraz to przechodzi??
dzis zrobiła tylko jedna kupe o 8:00 rano, to normalne???

co do sexu,.. dla mnie Niczko- też mógłby nie istnieć, ale Mój Mąż jest innego zdania i ciągle go zbywałam, ale dziś już mu obiecałam:-P i było..
Pytanie do dziewczyn, które "to" robiły -bolało WAS - bo mnie jak cholera... myslalam, że nie dam rady

WYŚLIJCIE mi odgłosy tej suszarki bo na wrzucie jest, ale jakis taki dziwny, a moja Milka,,, nie chce spac.. w sumie od 20 nie spi....

u nas pierwszy raz był po 3 tygodniach i nie bolało, ale jakoś tak dziwnie w środku i jeszcze nie to, a za drugim razem juz nie było tego dyskomfortu ( 5 tygodni po ) i było jakoś strasznie ciasno ale małż zadowolony

Napisane przez Klarissa

Czadowa fota

------------------------
Mnie dzisiaj mała zaatakowała kupą, normalnie zasrała siebie, nasze łóżko, podłogę i kapę od łóżka. Trzeba uważać jak się dziecku pampersa ściąga i kiedy się ściąga. Swoją drogą nie wiedziałam, że dzieciaczki srają pod takim ciśnieniem Myślicie, że kupa z jasnokremowej narzuty zejdzie? Kurde, nie wiem jak to w ogóle mam wyprać, bo narzuta ma 2m x 2,20m i mi się chyba nawet do pralki nie zmieści. Że nie wspomnę iż nie wiem co mam zrobić z osranym łóżkiem.

Ech, życie mamy

edit:
okazało się ze ścianę tez mamy osraną...

no ciśnienie to dzieci mają

Napisane przez Lenka*

DZiewczyny, potrzebuję szybkiej porady..

Obudziłam się z gorączką 38,5C, mam mdłości i bardzo boli mnie prawa pierś, właściwie to z jednej strony tylko. Nie mogę jej w ogóle dotknąć, a jak karmię lewą piersią to ta prawa bardzo boli i kłuje. CZy to może być zapalenie piersi, czy po prostu dopadł mnie jakiś wirus/ grypa??????

Co zrobić jak to zapalenie piersi??

musi jak najczęściej jeść z tej piersi mam nadzieję, że szybko przejdzie

Ja wczoraj mialam wyjście do znajomych na parapetówkę, nie mogłam się doczekać jak nie wiem co, a potem szukałam pretekstu żeby jak najszybciej się już urwać no tęskniłam za małą normalnie a mała chyba czuła, że mnie nie ma bo była niespokojna, nie spała...a może to ten skok a dzisiaj z kolei dużo śpi w dzień, mam nadzieję że jej się coś nie przestawiło i w nocy będzie spać

A chrzciny my robimy w połowie listopada

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Mpik ta fota w kąpieli super wo góle dzieci w kąpieli tak słodko wyglądają, takie wystraszone kurczaczki

[bordowa]

Napisane przez Mpik82

Pytanie do dziewczyn, które "to" robiły -bolało WAS - bo mnie jak cholera... myslalam, że nie dam rady

Mnie nie bolało, ale ja jestem po cc.

Napisane przez ycnan

A jak Ty jesteś na niego nadal zła i jest Ci przykro, to mu to powiedz, wypłacz, wyżal się, a na pogodzenie się poprzytulajcie

Tak właśnie zrobiliśmy

Napisane przez Mpik82

moja Niunia w kąpieli

Cudo

Napisane przez rptrbj1978

Bordowa a ja mam pytanko jak Wam sie sprawuje wózek coneco??/

Duży plus: jest dość lekki. Biorę go "pod pachę" i wnoszę sama po schodach z Asią w środku i torbą do wózka.
Fajnie, że ma skrętne kółka, ale jest to jednocześnie wada, bo nie można prowadzić wózka jedną ręką - skręca jak chce. Wyjątkiem są bardzo gładkie chodniki.
Ciężko się go unosi, żeby np. wjechać na schody, trzeba tak jakby podwójnie nacisnąć na rączkę, ale ja mam używany, więc może to dlatego.
Generalnie jestem z niego zadowolona

[ninaad]

Napisane przez mszu

ninaad.. widze, ze tez przewijasz przed karmieniem ja tak robiłam, ale ostatnio taka zamulona wstawalam, ze mi sie mylilo i bralam ja napierw na jedzenie, przez to Młoda mi sie robudzała przy przewijaniu... i godzina szła sie je...ac

no i właśnie dlatego przewijam przed jedzeniem (chyba, że jest noc i mała akurat się drze mocno, że głodna, to karmię najpierw- żeby nie obudziła reszty domowników- ale to sporadycznie są takie sytuacje)- mała się trochę rozbudzi, akurat na tyle, żeby nie spać przy cycku

Napisane przez linzey

To moze i dla nas jest nadzieja bo my dalej 1,5h a po tym usnie tylko z cyckiem w buzi inaczej ryk

cierpliwości

Napisane przez bordowa

Dziewczyny mam do Was pytanie. Większość z Was pisze o tym, ile nosicie dzieci na rękach zanim nie usną. A powiedzcie, one płaczą jak każecie im samym zasnąć, tzn. odkładacie po karmieniu np. wieczorem? Czy marudzą czy co?
w dzień ostatnio marudzi i nie chce leżeć w łóżeczku. A ja nie chcę jej nosić non stop na rękach, więc kombinujemy- kładziemy na kanapie na brzuszku albo w foteliku-bujaku i jakoś to idzie. A w nocy jak się naje to przysypia przy cycku. Wkładam ją do łóżeczka, buziak na dobranoc i sobie idę i gaszę światło-trochę sobie pokwili cicho i po kilku minutach zasypia. No ale może to dlatego, że jest ciemno, ja do karmienia nie włączam górnego światła tylko małą lampkę, więc dziecko się nie rozbudza mocno
Nadal wyparzacie butelki? Ja od początku wyparzałam raz dziennie a teraz nawet i rzadziej ... I nic Małej nie jest.
ja jak nosiłam jej butle do szpitala to najpierw wygotowałam kilka minut a potem przed każdym użyciem gotowałam albo przelewałam wrzątkiem. No ale Młoda była naprawdę młoda i dodatkowo osłabiona antybiotykami, więc wolałam chuchać na zimne.. Teraz używam butelek sporadycznie- myję ciepłą wodą a przed użyciem przelewam wrzątkiem i to też nie zawsze. Podobnie smoczki- raz na kilka dni przeleję wrzątkiem a tak smoki walają się wszędzie- w łóżeczku, foteliku, na przewijaku, stoliku nocnym. Jeżeli później będę karmić regularnie z butli to pewnie będę myć ciepłą/gorącą wodą przed każdym użyciem ale raczej nie będę za każdym razem sterylizować ani nawet wyparzać. I nie chodzi tu tylko o moje lenistwo ale także o stopniowe przyzwyczajanie maluchów do mikroorganizmów, które są wokół nich. Z tego samego powodu nie gotuję pieluch tetrowych ani ręczników, nie prasuję ubranek
Ja od wczoraj wściekła na Tż... aż mnie nosi


Jej ... Córcia właśnie dała mi buziaka

Napisane przez Klarissa

okazało się ze ścianę tez mamy osraną...

taa...ja już się nauczyłam ostrożności przy przewijaniu

Nasza Olcia skończyła dziś 3 tygodnie

[bordowa]

Napisane przez gabisun

wo góle dzieci w kąpieli tak słodko wyglądają, takie wystraszone kurczaczki

Naprawdę?

[rptrbj1978]

Bordowa dzieki. Do wszytskich Pań piekne macie dzieciaki. Pozdrawiam.

[Szczęśliwa]

Napisane przez NIKaP-n

Szczęśliwa[/B] Fajnie wyglądasz, widać, że jesteś Szczęśliwa

Ano jestem

Napisane przez Mpik82

moja Niunia w kąpieli

Cudnie sama słodycz...

Napisane przez Klarissa

Mnie dzisiaj mała zaatakowała kupą, normalnie zasrała siebie, nasze łóżko, podłogę i kapę od łóżka.

Niezłe
Moja tak nie ma, narazie nawet jak strzeli kupę to pod siebie

Napisane przez Binka0310

Dziewczyny jak odpad pepek ( u mnie 9 dni temu) to pojawil sie strupek i czasem widze ze jak odpadnie strupek tak on pozniej znow sie odnawia ale ma juz mniejszy. tez tak macie???[COLOR="Silver"]

U nas pępek odpadł w 7 dobie, i przez kolejny tydzień lekko krwawił. Położna kazała wycierać to do sucha i psikać Octaniseptem.

Napisane przez Lenka*

DZiewczyny, potrzebuję szybkiej porady..

Nie znam się, ale mam nadzieję, że już minęło.

Napisane przez Paula SHIN

Mam pytanie i potrzebuje pomocy

Moim zdaniem nie ma to znaczenia. Ja mam smoczek Nuk, a butelki TT.

Napisane przez Zuziczka

Dziewczyny, czy was bola piersi gdy dziecko zaczyna ssac? I nie mam na mysli brodawek. Mnie bardzo bola chyba kanaliki i to w obu piersiach przez pierwsze kilkadziesiat sekund jak Maly sie dossie. Nie wiem czy to normalne czy nie?

Mnie boli prawa brodawka, i nic w sumie więcej.

Napisane przez Klarissa

W łóżeczku leży grzecznie tylko jak śpi, a na dużym łóżku strach ją samą zostawić na dłużej niż chwilka bo tak się rzuca, że może mi z niego "zejść". No a przecież jakoś myć czy korzystać z kibelka będę musiała gdy tż-ta już z nami nie będzie. A tż od środy wraca do pracy.

Ja bez obaw zostawiam małą w rożku na dużym łóżku, jeszcze nigdy nie przemieściła się nawet kawałek.
Ogólnie w dzień przebywa z nami w dużym pokoju, bo nie chce mi się non stop zaglądać do jej pokoiku, a tu siedzimy przy laptopach czy tv a mała na wersalce

Leżaczek bujaczek jak narazie mała zaliczyła 2 razy po ok. 10 minut, ale niedługo zacznę korzystać z niego częściej.
Myślę, że jest on dostosowany do malutkich plecków, szczególnie, że da się go ustawić tak, że jest prawie całkiem leżący.

Napisane przez waniliaania2009

Polecicie mi cos na kolke/wzdecia, bo nie wiem co to jest.

Kiedy planujecie robic chrzciny? to w co mamy go ubrac? bedzie zimno to jakis bet czy co? bo nie mam pojecia...

U nas na wzdęcia sprawdził się Espumisan kropelki 4 x 5 przed jedzeniem.

Chrzciny planuję na koniec listopada lub początek grudnia.
Jeszcze nie wiem w co ubiorę, ale pełno jest ubranek specjalnych, na zimowe pory widziałam takie ładne ciepłe białe pelerynki