"Czuje że żyje urosnę wam prędko..."-Bejbiki Styczeń-Luty2011-cz.2

[lilijka3]

cytrynka rok przed ciążą się odchudzałam z 77,2 kg (musiałam to zrobić żeby mieć dziecko i dla swojego zdrowia) i zjechałam na 63,5 kg. Szczęśliwie zaszłam w ciążę no i idziemy z powrotem w górę A w ciuchy (oprócz spodni, bo te mam ciążowe) to mieszczę się bez problemu, bo zostały mi po tym wielkim odchudzaniu
Teraz poluję na tunikę na wesele do kuzyna

rekinek83 hehe tak, najważniejsze są dzieci, więc staram się nie lamentować za bardzo.

[Wiola 1225]

ja przytyłam 8-9 kilo, a wszystko brzuuuuuch!!!!!! i sorry za te słowa ale inaczej o nich nie mówię już jak cycki!!!!!!!!!!!!!
zawsze miałam czym oddychać......i to był mój atut, a teraz maaaaasakra 2 rozmiary poszło do góry i są wielkie, nawet mój tż nie zwraca uwagi na mój wielki brzuch jak na nie właśnie!!!!mam nadzieję że wrócą do poprzedniego rozmiaru, a widze że staniki które kupiłam miesiąc temu to tak na styk są... więc nie wiem na jakim rozmiarze poprzestaną rosnąć
na ostatnim usg wyszło że mam tydzien starsza ciąże niż do tej pory, tak że wypada teraz na 16 styczeń, 1 dziecko urodziłam 3 tygonie przed terminem, mam nadzieję że teraz tak nie będzie, bo jeszcze urodzę w tym roku hahahha
aaaaa i na 100% będę mieć cesarkę...na szczęście!!!!!!bo już się bałam...

[dizi]

Witam nowe koleżanki!

Ja mam na plusie 5 kg i leci 28tc , najlepsze, że mieszczę się w swoje normalne ciuchy, ale dokładnie na wysokości brzucha się nie dopinam Mam wrażenie ,że im bardziej spadam z tyłka, tym więcej rośnie mi brzuszek Ale tak ciężko mi odmówić jak widzę rożki z bitą śmietaną i owocami i słone orzeszki

[cytrynka3002]

Napisane przez Wiola 1225

ja przytyłam 8-9 kilo, a wszystko brzuuuuuch!!!!!! i sorry za te słowa ale inaczej o nich nie mówię już jak cycki!!!!!!!!!!!!!
zawsze miałam czym oddychać......i to był mój atut, a teraz maaaaasakra 2 rozmiary poszło do góry i są wielkie, nawet mój tż nie zwraca uwagi na mój wielki brzuch jak na nie właśnie!!!!mam nadzieję że wrócą do poprzedniego rozmiaru, a widze że staniki które kupiłam miesiąc temu to tak na styk są... więc nie wiem na jakim rozmiarze poprzestaną rosnąć
na ostatnim usg wyszło że mam tydzien starsza ciąże niż do tej pory, tak że wypada teraz na 16 styczeń, 1 dziecko urodziłam 3 tygonie przed terminem, mam nadzieję że teraz tak nie będzie, bo jeszcze urodzę w tym roku hahahha
aaaaa i na 100% będę mieć cesarkę...na szczęście!!!!!!bo już się bałam...

Wiolka a dobry masz suwaczek?? Bo z niego wynika, że jesteśmy w tym samym dniu ciąży, a z moich obliczeń wynika, że nawet, jeśli urodzisz tydzień wcześniej, to wychodzi około 25 stycznia...


Dobrze, że wśród Was są też takie, co tyją w miarę równo ze mną - razem jakoś tak raźniej. Mi też wszyscy mówią, że te kilogramy tylko w brzuch mi poszły (cycki nie urosły nawet o rozmiar), ale nie raz, jak spojrzę w lustro.... Zresztą wiadomo, że znaczenie ma też wzrost trochę, ja mam 1,69 cm, także na razie nie wyglądam jakoś super tragicznie, mam nadzieję . Dobra, koniec biadolenia.

Miłego popołudnia, ja lecę rozwieszać pranko na balkonie!

[Wiola 1225]

nie suwaczek nie działa
ja miałam termin na 24,26 styczeń od początku
teraz tydzień wcześniej
a jak wyjdzie to się okaze
lekarz powiedział że z cesarką kilka dni w tą czy w tą to już moja decyzja!!!!
ja mam 166 cm
ale brzuch i "piersi" megastyczne!!!!!!
nie rozumiem za to facetów, ja się nie moge patrzeć na siebie a tu wszyscy znajomi faceci nie mogą wyjść z podziwu, i mówią że wypiękniałam hahahaa zart chyba!!!!!!!!!
widzę ze jak to samce widzą duże cycki i się ślinią a ja załamana, nie mówiąc już o tym że mi przeszkadzają

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

cytrynka widziałam Twoje sówaczki, ja jestem koniec 26 tygodnia

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

sorki połowa 26

[Justine1988]

Napisane przez lilijka3

Tak, też mam 21 października o 11.30, a ty o której godzinie?? i też nie mogę się doczekać, bo może dowiem się co i jak, tzn czy córka czy syn

Ja na 10.00 i tez może się dowiem czy córeczka czy synek, mam nadzieje ze to bedzie długie i konkretne usg, że pani gineklog dokładnie zbada naszego maluszka.
Jak miło, więc czekamy i odliczamy dni razem, zawsze to raźniej
A w którym jestes tygodniu ciązy???

[lilijka3]

Napisane przez Justine1988

Ja na 10.00 i tez może się dowiem czy córeczka czy synek, mam nadzieje ze to bedzie długie i konkretne usg, że pani gineklog dokładnie zbada naszego maluszka.
Jak miło, więc czekamy i odliczamy dni razem, zawsze to raźniej
A w którym jestes tygodniu ciązy???

jutro zaczynam 22 tc, chociaż mi się zdaje, że 23 tc, tylko ostatnio na usg tak jakby lekarz mi przesunął o jeden tydzień do tyłu A Ty??

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Wiola 1225

nie suwaczek nie działa
ja miałam termin na 24,26 styczeń od początku
teraz tydzień wcześniej
a jak wyjdzie to się okaze
lekarz powiedział że z cesarką kilka dni w tą czy w tą to już moja decyzja!!!!
ja mam 166 cm
ale brzuch i "piersi" megastyczne!!!!!!
nie rozumiem za to facetów, ja się nie moge patrzeć na siebie a tu wszyscy znajomi faceci nie mogą wyjść z podziwu, i mówią że wypiękniałam hahahaa zart chyba!!!!!!!!!
widzę ze jak to samce widzą duże cycki i się ślinią a ja załamana, nie mówiąc już o tym że mi przeszkadzają

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

cytrynka widziałam Twoje sówaczki, ja jestem koniec 26 tygodnia

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

sorki połowa 26

nie martw się ja też mam duży brzuch nad pępkiem no i już dobrnęłam do rozmiaru e biustonosza i też się boję, co dalej będzie

[Justine1988]

Napisane przez lilijka3

jutro zaczynam 22 tc, chociaż mi się zdaje, że 23 tc, tylko ostatnio na usg tak jakby lekarz mi przesunął o jeden tydzień do tyłu A Ty??

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------


nie martw się ja też mam duży brzuch nad pępkiem no i już dobrnęłam do rozmiaru e biustonosza i też się boję, co dalej będzie

Ale jaja ja dokładnie jutro tez zaczynam 22 tydzień
Wygląda na to, że nasze dzieci sa w tym samym wieku, no chyba, że faktycznie twój lekarz się pomylił.Ja zaczynam jutro 22 tydzien liczac od miesiaczki, ostatnia byla 19 maja. A na kiedy masz termin????

[anka_bzzz]

Napisane przez rekinek83

cześć Dziewczyny!
czy przyjmiecie mnie jeszcze do swojego grona?? od pewnego czasu Was podczytuje ale jakoś tak nie miałam możliwości się ujawnić
mój tp to 16 styczeń 2011.
Czekamy na synusia

Napisane przez szizuho

Witam przyszłe mamy...
Jestem tu nowa i tak trochę tu buszuję ale przyznaję bez bicia że wszystkiego jeszcze nie przeczytałam. Jestem obecnie w 21 tygodniu więc termin na luty 2011 jutro kolejna wizyta u ginekologa a za równy tydzień mam wizytę na usg genetyczne a co mnie martwi to że nadal nie czuje ruchów dzidzi. Od początku ciąży przytyłam do dziś równe 2 kg brzuszek jednego dnia jest mniejszy jednego większy ale jakoś strasznie go nie widac. Nie jestem osobą drobną. Co o tym myślicie czy to prawidłowy przyrost wagi? Dodam tylko że w pierwszej ciąży przytyłam 30 kg straszne wiem.

Pozdrawiam Ania

Witam, witam serdecznie.

Mam dziś strasznego lenia, poszłabym spać, a tu obiad trzeba dokończyć...

[lilijka3]

Napisane przez Justine1988

Ale jaja ja dokładnie jutro tez zaczynam 22 tydzień
Wygląda na to, że nasze dzieci sa w tym samym wieku, no chyba, że faktycznie twój lekarz się pomylił.Ja zaczynam jutro 22 tydzien liczac od miesiaczki, ostatnia byla 19 maja. A na kiedy masz termin????

A ja miałam miesiączke ostatnią 12 maja, tak więc duże prawdopodobieństwo jest, że mam dzidzię starszą o tydzień i obstawiam dalej na termin 19 lutego , jedno mamy wspólne, ten sam dzień, w którym zaczynamy nowy tydzień.

[marleen32]

Kaskup plucze plynem Corsodyl, dostepny u nas tylko w aptekach, ale dziala natychmiastowo, zobacz moze w Polsce tez jest.

Co do masazy krocza, ja sie nie odwaze, cwicze Kegla i na tym poprzestane, jakos nie wyobrazam sobie masazu sama robic, a tym bardziej, zeby maz mi tam robil.
S A J Gratulacje dla meza.

Ja, mam w pasie 92 cm, centymetr mniej jak 2 tygodnie temu, ale mysle ze to dlatego, ze malutka pewno pozycje zmienila, ona sama wedlug lekarki duza jest, wiec sie ciesze, ze tak "rosne", ale znajac zycie, w 7 miesiacu sie zacznie.
A jestem w 23 tygodniu, 4 kg i 300 gram na plusie.
Ja ostatni okres mialam 3 maja, a jestem w 23 tygodniu plus 2 dni, hmm chyba inaczej tu licza jak u Was

Moja mala wczoraj tez sie nie ruszala, dzis tez malo, schizowalam juz, wiec maz mi kupil stetoskop co by serducha posluchac, i spokojniejsza jestem.

Witam wszystkie nowe mamy.
Ja dzis obiad latwizne zrobilam, kluchy na parze
Nic zmykam do sklepu milego dnia

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez rekinek83

cześć Dziewczyny!
czy przyjmiecie mnie jeszcze do swojego grona?? od pewnego czasu Was podczytuje ale jakoś tak nie miałam możliwości się ujawnić
mój tp to 16 styczeń 2011.
Czekamy na synusia

Witaj

Justine ja też mam zastój jakiś z cm

super że imprezka się udała fajnie że dostaniecie do użytku rzeczy jakieś wydatki mniej

Szizuho witaj, nie wiem czy to dobrze...z tą wagą; moja położna mnie w sumie zrypała lekko jak w 21tyg przytyłam 2kg przez całą ciążę bo wg niej powinnam 3-4 ale to tak delikatnie mi napomknęła; nie wiem... lepiej chyba mniej niż więcej skoro mówisz że drobna nie jesteś to myślę że wszystko ok.








Dzisiaj mnie wnerwiła babka, uważałam że jest wyrozumiała bo ostatnio na nasze zajęcia wzięła swojego syna 8letniego...bo nie miała gdzie go zostawić i nikt nic nie mówił, tak samo jak ten syn czy starsza córka dzwonią do niej na zajęciach to ona odbiera bo do niej dzwonią jej dzieci;
no ale teraz przesadza, czepia się o wszystko... ja wydmuchałam nos a ona do mnie że czemu ja przychodzę z zarazkami na zajęcia (a mam alergię) ; no i jej pokazałam moją decyzję z dziekanatu o indywidualnym toku studiów (wydały mi kopię bo oryginał coś długo idzie pocztą) i się czepiła że ta kopia wcale nie jest taka jak powinna wyglądać (to nie wiem...czy dla niej specjalne wydanie musi być czy co?) i potem mi 2ję wstawiła ... bo nie umiałam w pełni odpowiedzieć na pytanie

[weraa11]

Napisane przez marleen32

Kaskup plucze plynem Corsodyl, dostepny u nas tylko w aptekach, ale dziala natychmiastowo, zobacz moze w Polsce tez jest.

Co do masazy krocza, ja sie nie odwaze, cwicze Kegla i na tym poprzestane, jakos nie wyobrazam sobie masazu sama robic, a tym bardziej, zeby maz mi tam robil.
S A J Gratulacje dla meza.

Ja, mam w pasie 92 cm, centymetr mniej jak 2 tygodnie temu, ale mysle ze to dlatego, ze malutka pewno pozycje zmienila, ona sama wedlug lekarki duza jest, wiec sie ciesze, ze tak "rosne", ale znajac zycie, w 7 miesiacu sie zacznie.
A jestem w 23 tygodniu, 4 kg i 300 gram na plusie.
Ja ostatni okres mialam 3 maja, a jestem w 23 tygodniu plus 2 dni, hmm chyba inaczej tu licza jak u Was

Moja mala wczoraj tez sie nie ruszala, dzis tez malo, schizowalam juz, wiec maz mi kupil stetoskop co by serducha posluchac, i spokojniejsza jestem.

Witam wszystkie nowe mamy.
Ja dzis obiad latwizne zrobilam, kluchy na parze
Nic zmykam do sklepu milego dnia

Ja mialam ostatnia miesiaczke 4 maja a wg USG wychodzi mi 20 tydzien i juz nie wiem jak liczyc...a termin mam na 22 lutego...

Marika moglabys mi pomoc w okresleniu w ktorym moge byc tygodniu? Bo tak jak pisalam OM byla 4 maja, wg wszystkich przelicznikow termin wychodzi mi na ok 11 lutego...i taka tez byla pierwsza wersja lekarza... Moje cykle trwaly mniej wiecej 32 dni. Pozniej zmieniono mi termin porodu na 22 lutego... A teraz wg USG wychodzi e jestem dopiero w 20 tygodniu ciazy wiec jak sobie obliczam to termin wychodzi mi dopiero na 1 marca...wiec ja juz nie wiem o co chodzi Dziecko bylo kilka dni temu wazne i mierzone i ma 16cm a wazy 335g...moze to da Ci jakies informacje w ktorym ja moge byc tygodniu ciazy...

A co do kg to mi ostatnio waga bardzo szybko rosnie...zaczynalam ciaze wazac 49,5kg a teraz mam 54,2kg i to ostatnio mi codziennie o 0,2kg wzrasta waga...;/ no ale co zrobic...

[lilijka3]

Napisane przez weraa11

Ja mialam ostatnia miesiaczke 4 maja a wg USG wychodzi mi 20 tydzien i juz nie wiem jak liczyc...a termin mam na 22 lutego...

Marika moglabys mi pomoc w okresleniu w ktorym moge byc tygodniu? Bo tak jak pisalam OM byla 4 maja, wg wszystkich przelicznikow termin wychodzi mi na ok 11 lutego...i taka tez byla pierwsza wersja lekarza... Moje cykle trwaly mniej wiecej 32 dni. Pozniej zmieniono mi termin porodu na 22 lutego... A teraz wg USG wychodzi e jestem dopiero w 20 tygodniu ciazy wiec jak sobie obliczam to termin wychodzi mi dopiero na 1 marca...wiec ja juz nie wiem o co chodzi Dziecko bylo kilka dni temu wazne i mierzone i ma 16cm a wazy 335g...moze to da Ci jakies informacje w ktorym ja moge byc tygodniu ciazy...

A co do kg to mi ostatnio waga bardzo szybko rosnie...zaczynalam ciaze wazac 49,5kg a teraz mam 54,2kg i to ostatnio mi codziennie o 0,2kg wzrasta waga...;/ no ale co zrobic...

wejdź sobie na tę stronę http://dziecko.haczewski.pl/ tam wszystko sobie obliczysz

[muron]

ja się w góre mieszczę w normalne ciuchy, może ze 2 bluzek nie założe, takich na guziki. A tak luz. Zresztą już nic ciążowego nie kupuję, szkoda kasy na 3 miechy jak mam w czym chodzić, wole coś na po
U mnie 28,5 tc i 7 kg, miałam nadzieję, na 6 ale trudno. Za to żadnych przebarwień, rozstępów etc.

I nie wiem gdzie! biust może pól rozmiaru tylko, brzuch o 1/3 mniejszy niż u Mariki, dupsko jakie było takie jest, pewnie plecy, troszkę twarz niestety:-( Ale dla mnie ważne, że w normie i nie ma rozstępów, pryszczy etc

Dziś byłam u siostry i wróciłam z rogalem, śpiworkami-takimi do spania, mam już 4!!!, body, rożkiem, kołyską (dziecko będzie mieć osobny pokój, ale przez 2-3 mies będzie w niej spać w sypialni w nocy, niby za ścianą, ale będzie pewniej), pokoj na razie będzie "dzienny";-), i strasznym laktatorem;-)

[muron]

Napisane przez Wiola 1225

ja przytyłam 8-9 kilo, a wszystko brzuuuuuch!!!!!! i sorry za te słowa ale inaczej o nich nie mówię już jak cycki!!!!!!!!!!!!!
zawsze miałam czym oddychać......i to był mój atut, a teraz maaaaasakra 2 rozmiary poszło do góry i są wielkie, nawet mój tż nie zwraca uwagi na mój wielki brzuch jak na nie właśnie!!!!mam nadzieję że wrócą do poprzedniego rozmiaru, a widze że staniki które kupiłam miesiąc temu to tak na styk są... więc nie wiem na jakim rozmiarze poprzestaną rosnąć
na ostatnim usg wyszło że mam tydzien starsza ciąże niż do tej pory, tak że wypada teraz na 16 styczeń, 1 dziecko urodziłam 3 tygonie przed terminem, mam nadzieję że teraz tak nie będzie, bo jeszcze urodzę w tym roku hahahha
aaaaa i na 100% będę mieć cesarkę...na szczęście!!!!!!bo już się bałam...

ja mam nadzieję, że ciąża nie okaże się starsza;-) bo mam termin na 4 lub 6 na przemian wychodzi;-)

a jakie masz wskazanie do cc? Ja się jej boję strasznie, tzn najbardziej doby po:-(

[Wiola 1225]

w sumie jako takich nie mam wskazań,
1 ciąża przez cesarkę nio i ja 2 też chcę
a lekarz powiedział że da się załatwić jak 1 była cesarka i panicznie boję się naturalnego,
ni8e wyobrażam sobie naturalnego, przez 12 godzin rodziłam syna i nie urodziłam i mam dość do końca życia
i tak bym załatwiała cesarkę na życzenie, a tak jak się zgodził więc jak dla mnie super!!!!!!!

[hawea]

Napisane przez weraa11

Ja mialam ostatnia miesiaczke 4 maja a wg USG wychodzi mi 20 tydzien i juz nie wiem jak liczyc...a termin mam na 22 lutego...

..

werka, coś Ci chyba źle policzyli, bo ja miałam OM 10 maja (czyli później niż Ty) a termin mam na 13 lutego, i tak mi się zgadza nawet w suwaczku ( wcześniej miałam termin na 16 lutego)... więc powinnaś mieć tp przede mną..... dziwnie to liczą. ale i tak tolerancja jest +- dwa tygodnie.

muron, śliczna ta kołyska


Na obiad dzisiaj zrobiłam wolowinkę w sosie pieczarkowym, do tego frytki i duszona marchewka

[muron]

Napisane przez rekinek83

dzięki Dziewczynki za miłe przyjęcie

Właśnie jestem po wizycie u gina. Na razie wszystko ok jutro mam zrobić badania krwi, moczu i obciążenia glukozą, bleee

Mam do Was pytanko, jak u Was z pracą? pracujecie jeszcze czy jesteście na zwolnieniu? ja pracuje i miałam zamiar pracować jak najdłużej. Prace mam biurową ale bite 8-9 h przed komputerem. Dziś lekarz mi powiedział że jak chce pracować to max. 5-6 h przed kompem
a jak to jest u Was?

ja od 5 tc na L4,, ja cały dzien na kompie (choc dzień pracy 7,35 h) ale byłam w szpitalu, do końca I trym leżałam, a potem wszystkim pasowało, żebym na L4 została, a latem nie dałam rady bo zle czułam się do połowy II trymestru- słabo, bóle kręgosłupa, ppoooootworne mdłości, teraz kręgosłup strasznie nie wysiedziałabym 2 godz na krześle. Mam 29 pracuję od II roku studiów, więc na początku dziwnie było...Finansowo wychodze tak samo więc nie narzekam.

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez Wiola 1225

w sumie jako takich nie mam wskazań,
1 ciąża przez cesarkę nio i ja 2 też chcę
a lekarz powiedział że da się załatwić jak 1 była cesarka i panicznie boję się naturalnego,
ni8e wyobrażam sobie naturalnego, przez 12 godzin rodziłam syna i nie urodziłam i mam dość do końca życia
i tak bym załatwiała cesarkę na życzenie, a tak jak się zgodził więc jak dla mnie super!!!!!!!

przy porodzie po cesarce z reguły nie ma problemów z drugą

[Wiola 1225]

ale co z drugą?
cesarka?
w polsce nie ma, dlatego zjeżdżam ze szwecji do polski bo w szwecji nie robią cesarek nio chyba że już bym umierała albo dziecko, a ja nie zakładam innej opcji jak cesarkę
ja po 1 czułam się super

[muron]

Napisane przez Wiola 1225

ale co z drugą?
cesarka?
w polsce nie ma, dlatego zjeżdżam ze szwecji do polski bo w szwecji nie robią cesarek nio chyba że już bym umierała albo dziecko, a ja nie zakładam innej opcji jak cesarkę
ja po 1 czułam się super

co Ty w ogóle gadasz, że w PL nie robią cesarek??? Ja mam. I kilka innych dziewczyn. W pryw. szpitalu masz na życzenie. W PL w przypadku 2. porodu po cesarki zazwyczaj robi się cesarki wiem to i od lekarza i od koleżanek, które tak miały

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez Wiola 1225

ale co z drugą?
cesarka?
w polsce nie ma, dlatego zjeżdżam ze szwecji do polski bo w szwecji nie robią cesarek nio chyba że już bym umierała albo dziecko, a ja nie zakładam innej opcji jak cesarkę
ja po 1 czułam się super

ale pupa ze mnie;-) W szwecji nie ma a nie w PL. No tak Szwecja naturalniejsza od natury;-)

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

a napiszesz na prv o cesarce?

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez hawea

werka, coś Ci chyba źle policzyli, bo ja miałam OM 10 maja (czyli później niż Ty) a termin mam na 13 lutego, i tak mi się zgadza nawet w suwaczku ( wcześniej miałam termin na 16 lutego)... więc powinnaś mieć tp przede mną..... dziwnie to liczą. ale i tak tolerancja jest +- dwa tygodnie.

muron, śliczna ta kołyska


Na obiad dzisiaj zrobiłam wolowinkę w sosie pieczarkowym, do tego frytki i duszona marchewka

tak kołyska cudna, ale sama bym nie kupiła, tylko rozłożyła łóżko w dziecięcym;-) 350 zł jak się jest klasa średnia na dorobku, na ok 3 mies-potem już mała, to duzo;-)Ale jak dostaję w uzytkowanie to luz, potem sobie sprzedadzą

Choć bardziej pasowałaby mi w łączkę różowo-zieloną, ale darowanemu...

Choć z drugiej strony będzie w sypialni a tu turkus.

[Wiola 1225]

coś nie możemy się porozumieć
pisałam że nie ma w polsce.....problemu z cesarkami!!!!hahahah tak miała całość brzmieć
a w szwecji nie robią chyba tak jak pisałam stan jest poooooważny
a napisałam tak bo nie zrozumiałam Twojej wypowiedzi!!!! że z drugą nie będzie problemu ale ciążą , cesarką czy po 1 cesarce z porodem naturalnym

[muron]

Napisane przez Wiola 1225

coś nie możemy się porozumieć
pisałam że nie ma w polsce.....problemu z cesarkami!!!!hahahah tak miała całość brzmieć
a w szwecji nie robią chyba tak jak pisałam stan jest poooooważny
a napisałam tak bo nie zrozumiałam Twojej wypowiedzi!!!! że z drugą nie będzie problemu ale ciążą , cesarką czy po 1 cesarce z porodem naturalnym

kpw;-)

[agape]

ja po wizycie u gina słuchalismy serduszka schudłam od zeszłego miesiąca prawie kilo więc od początku +3kg ale gin powiedział że spoko bo przecież chora jestem a jak wyzdrowieje to pewno wszystko wróci do normy- wg OM 23tc2d a wg dwóch us g 21tc3d

[weraa11]

Napisane przez lilijka3

wejdź sobie na tę stronę http://dziecko.haczewski.pl/ tam wszystko sobie obliczysz

Juz wchodzilam na pelno takich stronek i zawsze wychodzi mniej wiecej tak jak mialo byc od poczatku...czyli 11 luty...wiec nie wiem skad oni biora te terminy... Jak mi zmienili na 22 lutego, to zrobili to na podstawie USG...wiec co..teraz mi zmienia na 1 marca

Napisane przez hawea

werka, coś Ci chyba źle policzyli, bo ja miałam OM 10 maja (czyli później niż Ty) a termin mam na 13 lutego, i tak mi się zgadza nawet w suwaczku ( wcześniej miałam termin na 16 lutego)... więc powinnaś mieć tp przede mną..... dziwnie to liczą. ale i tak tolerancja jest +- dwa tygodnie.

No dlatego zaczelam sie zastanawiac o co chodzi, jak zauwazylam, ze niektore z Was mialy pozniej OM a termin porodu maja wczesniejszy niz ja... Musz to wyjasnic z lekarka, bo az mi glupio jak ktos mnie pyta w ktorym tygodniu jestem a ja mowie "yyy nie wiem...chyba w 20..." Poza tym chyba rozbieznosc 3 tygodni to dosc duzo...

[Wiola 1225]

muron dostałaś wiadomość na priva?

[stalowamagnolia]

Witam nowe Mamusie!

Zacznę od tego, że łoża nie kupiłam, a skończę na tym, że byłam w Pepco i widziałam tam śliczne, różowe kombinezonki za 40zł. Na chłopców były tylko kurteczki, ale będę tam częściej zaglądać. Zauważyłam, że ładne ubranka tam mają i wcale nie drogie! Aaa i kupiłam sobie ciepły sweterek - tunikę w sam raz na ciążę zimową porą

Mama mi dziś oznajmiła, że rozmawiała z naszą dobrą znajomą i tamta prawdopodobnie da mi łóżeczko z całym wyposażeniem w spadku! Ale się cieszę, bo nie ukrywam, że zakup łóżeczka był dla mnie nie lada problemem, a tak mam to z głowy

U mnie 25 tydzień i 3kg na plusie! Póki co trzymam fason

[mysiopez]

Dzień Dobry dziewczynki!
ja przytyłam 4,3 kg a to już 25 tydzień. Z 3 kg posżły w biust, który urosł o dwa rozmiary a i z tego ostatniego stanika się już zaczyna wylewać..
Właśnie poznałam sąsiadkę, która jest w 30 tygodniu!;D będzie wesoło.

[weraa11]

Napisane przez stalowamagnolia

Witam nowe Mamusie!

Zacznę od tego, że łoża nie kupiłam, a skończę na tym, że byłam w Pepco i widziałam tam śliczne, różowe kombinezonki za 40zł. Na chłopców były tylko kurteczki, ale będę tam częściej zaglądać. Zauważyłam, że ładne ubranka tam mają i wcale nie drogie! Aaa i kupiłam sobie ciepły sweterek - tunikę w sam raz na ciążę zimową porą

Mama mi dziś oznajmiła, że rozmawiała z naszą dobrą znajomą i tamta prawdopodobnie da mi łóżeczko z całym wyposażeniem w spadku! Ale się cieszę, bo nie ukrywam, że zakup łóżeczka był dla mnie nie lada problemem, a tak mam to z głowy

U mnie 25 tydzień i 3kg na plusie! Póki co trzymam fason

Slyszalalam walsnie ze w PEPCO sa tanie ubranka i ze warto tam zagladac. Musze tez sie wybrac

A co do lozeczka to ja tez moze dostane od kogos w spadku i to juz z przewijakiem, co sie na pewno przyda...bo sama nie chcialam kupowac bo mi troche zal kasy ale jak mam dostac od kogos to bede szczesliwa

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

A w ogole to bylam dzis u lekarza rodzinnego, zeby dal mi zwolnienie, bo musze troche odpoczac po tygodniu zajec

No i wpadlam na pomysl, ze aby tak nie siedziec bezczynnie i nie czaic sie zeby napisac cos do TŻa to postanowilam napisac cos na temat naszego zwiazku... Zrobie sobie taka liste co mi sie u nas podoba, a co nie...za co go kocham a za co czasami az nienawidze... Chce to zrobic w formie prezentacji, wstawiajac tez nasze zdjecia itp. zeby bylo tak ciekawie...i zeby go tym tez zainteresowac... Moze dzieki temu przeczyta uwaze co mam mu do powiedzenia i w koncu przemysli jak bardzo mnie naprawde krzywdzi...

[stalowamagnolia]

Napisane przez weraa11

Slyszalalam walsnie ze w PEPCO sa tanie ubranka i ze warto tam zagladac. Musze tez sie wybrac

A co do lozeczka to ja tez moze dostane od kogos w spadku i to juz z przewijakiem, co sie na pewno przyda...bo sama nie chcialam kupowac bo mi troche zal kasy ale jak mam dostac od kogos to bede szczesliwa

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

A w ogole to bylam dzis u lekarza rodzinnego, zeby dal mi zwolnienie, bo musze troche odpoczac po tygodniu zajec

No i wpadlam na pomysl, ze aby tak nie siedziec bezczynnie i nie czaic sie zeby napisac cos do TŻa to postanowilam napisac cos na temat naszego zwiazku... Zrobie sobie taka liste co mi sie u nas podoba, a co nie...za co go kocham a za co czasami az nienawidze... Chce to zrobic w formie prezentacji, wstawiajac tez nasze zdjecia itp. zeby bylo tak ciekawie...i zeby go tym tez zainteresowac... Moze dzieki temu przeczyta uwaze co mam mu do powiedzenia i w koncu przemysli jak bardzo mnie naprawde krzywdzi...

Świetny pomysł z tą prezentacją! Życzę owocnej pracy nad nią