Śląsk zaprasza na pachnące spotkanie!

[liv87]

Gratuluję udanego spotkania. Na kolejnym nie może mnie zabraknąć Z niecierpliwością czekam na kolejny termin Może już teraz go ustalimy? Myślę nad sierpniem...

[Sabbath]

Odkopuwam wontka!

Melduję, że wstępne ustalenia są następujące:

Sobota 14 sierpnia - około godziny 16 Madziczka powinna być na miejscu w Katowicach, gdzie spotka się z Rozterką i Sabb, o ile ta ostatnia dotrze na tę godzinę z Cieszyna.
Potem kawa, perfumy, rozpusta, szał ciał i umysłów oraz finał w miejscu wiadomym, z tradycją zgodnym i bardzo wygodnym.

Są chętni na ten szalenie atrakcyjny program?

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Odkopuwam wontka!

Melduję, że wstępne ustalenia są następujące:

Sobota 14 sierpnia - około godziny 16 Madziczka powinna być na miejscu w Katowicach, gdzie spotka się z Rozterką i Sabb, o ile ta ostatnia dotrze na tę godzinę z Cieszyna.
Potem kawa, perfumy, rozpusta, szał ciał i umysłów oraz finał w miejscu wiadomym, z tradycją zgodnym i bardzo wygodnym.

Są chętni na ten szalenie atrakcyjny program?

JA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:ju pi:

[ROZ-ter-KA]

Nogi mi jeszcze nie wysiadły , to przybedę ochoczo

[agnyska81]

Wstępnie potwierdzam Ostatecznie zapewne też potwierdzę Tak atrakcyjnej propozycji weekendowej nie odrzuca się ot tak

[mirela76]

Ja też potwierdzam, tym bardziej, że od wczoraj mam ciche dni z TŻ bo ma 14 urodziny i trochę się źli na mnie że nie będę w domu .
Przyjadę autem, może uda mi się troszkę wczesniej, bo wypadałoby jakiś prezent mu kupić ?

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

JA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:ju pi:

Napisane przez ROZ-ter-KA

Nogi mi jeszcze nie wysiadły , to przybedę ochoczo

Napisane przez agnyska81

Wstępnie potwierdzam Ostatecznie zapewne też potwierdzę Tak atrakcyjnej propozycji weekendowej nie odrzuca się ot tak

Napisane przez mirela76

Ja też potwierdzam, tym bardziej, że od wczoraj mam ciche dni z TŻ bo ma 14 urodziny i trochę się źli na mnie że nie będę w domu .
Przyjadę autem, może uda mi się troszkę wczesniej, bo wypadałoby jakiś prezent mu kupić ?

No bomba po prostu.

Teraz tylko pora ustalić miejsce spotkania.

Lista:
Mirela76
Agnyska
Rozterka
Madziczka
Sabbath

Ktoś jeszcze?

[mirela76]

Wezmę kilka próbek (w wielkiej torebce nie zajmą dużo miejsca), z flach mam tylko timbuktu, encre noir, hinoki, zagorsk, ambre russe, afgana, bois d'encens, koszmare. Ale to wszystko już dawno znacie, więc wezmę tylko te maluchy. Weźmiecie też coś ? Bardzo chciałabym poznać jakieś nowe ....
Może mi pomożecie coś kupić na urodziny żeby się chuop nie gniewał ?

[madziczka]

To gdzie się spotykamy? Będę w Katowicach ok 16.30.


Halo, halo SCC Bierhalle czy fontanna koło Douglasa, na przeciwko dworca?

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez madziczka

To gdzie się spotykamy? Będę w Katowicach ok 16.30.


Halo, halo SCC Bierhalle czy fontanna koło Douglasa, na przeciwko dworca?

Fontanna przy Douglasie ok. 16.30
jakby co , kontaktujemy się na komórki

[madziczka]

Apel o Agnyski - odezwij się do mnie na telefon, proszę Mam pokićkany Twój numer

[agnyska81]

Bardzo mi przykro, ale nie mam siły na telepanie się środkami komunikacji miejskiej. Ostatni powrót do domu mnie załamał
Bawcie się dobrze, tym razem beze mnie
Przepraszam, że narobiłam nadziei

[madziczka]

Napisane przez agnyska81

Bardzo mi przykro, ale nie mam siły na telepanie się środkami komunikacji miejskiej. Ostatni powrót do domu mnie załamał
Bawcie się dobrze, tym razem beze mnie
Przepraszam, że narobiłam nadziei

Agnyś


Trzymaj się

A o numer i tak poproszę, bo sobie jakimś cudem skasowałam jedną cyferkę

[agnyska81]

Wysłałam sms, dostałaś?

Edit:
teraz dostałaś, mam raport

[madziczka]

Napisane przez agnyska81

Wysłałam sms, dostałaś?

Nie


Sałać będzie na 100%

[ROZ-ter-KA]

Dziewczyny , dziękuję za cudne spotkanie
Mireli i jej TŻowi za dostarczenie do domu po imprezie.

Mirela , znakomicie zgrała się ze "starymi" zlotowiczkami i mam nadzieję bedzie częstym gościem naszych spotkan.
Działo się dużo , zaliczyłyśmy kawę w O`joj , potem zakupy w SCC i kolejną posiadówkę na tarsie w Biernhalle, a potem domówkę u Klaudii.
Obsługę foto jak zwykle zapewniłam ja .Na początek zakupowe wędrówki moje i Madzika.
( Madzik nie bij , bo zdjęcie fajne )
Reszta fotek po autoryzacji czyli najwcześniej wieczorem.

Z zapachów urzekł mnie kadzidlany Fumidus i kobieca słodka Eaudemoiselle.

[madziczka]

Rozterko- to zdjęcie to dowód, że mam słabość to znanych marek. Wszak jako Lwica kocham luksus


Ja też dziękuję za cudne spotkanie - właśnie wróciłam. Żałuję tylko, że zdarzało mi się drzemać w trakcie imprezy Oczywiście to nie wina imprezy, tylko chyba mej starości

Potwierdzam, że Mirela szybko się z nami "zgrała"- wręcz błyskawicznie. Tzn. mam taką nadzieję Sympatyczna a przy tym konkretna i zdecydowana dziewczyna

Na dodatek cudnie - ba! - orgazmicznie pachniała Afganem!


Domówka jak zwykle udana: ( w pociągu powrotnym przypominały mi się niektóre "kultowe" teksty tej imprezy i pewne dwa dowcipy).

O! I dziękuję Królewnie za dzielne dotrzymywanie towarzystwa mnie i Sałatce i zapewnienie wygód w postaci koca i poduszek

[Corii]

O! Pod moim noskiem dziewczynki imprezowałyście, a ja o niczym nie wiedziałam. Najśmieszniejsze, ze koło 16 przejeżdżałam przez Katowice

[ROZ-ter-KA]

miałam zaraz wysyłac zdjęcia, ale pioruny walą za oknami , więc się wyłączę i po burzy wrócę...

[agnyska81]

Gratuluję i zazdroszczę spotkania Choć dalej czuję się jak wyżęta, nawet ten deszcz nie pomaga

Madziku, pięknie Ci w tym kolorze i bluzeczka śliczna

Niezłą trasę zaliczyliście Żałuję, że nie poznałam Mireli, ale skoro było jej z Wami dobrze, to pewnie jeszcze nie raz się zjawi

[madziczka]

Siem wrzucam

Madzik w Kolczykowym Raju

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez agnyska81

Gratuluję i zazdroszczę spotkania Choć dalej czuję się jak wyżęta, nawet ten deszcz nie pomaga

Madziku, pięknie Ci w tym kolorze i bluzeczka śliczna

Niezłą trasę zaliczyliście Żałuję, że nie poznałam Mireli, ale skoro było jej z Wami dobrze, to pewnie jeszcze nie raz się zjawi

nam było z nią dobrze, czy jej z nami to jeszcze nie wiemy

Mirela prosze o adres na PW,

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez madziczka

[I]Madzik w Kolczykowym Raju

Madzik to by mogła tam zamieszkac

[teza20]

Gratulacje z powodu udanego zlotuChcemy fotki!!!

[Sabbath]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Dziewczyny , dziękuję za cudne spotkanie
Mireli i jej TŻowi za dostarczenie do domu po imprezie.

Mirela , znakomicie zgrała się ze "starymi" zlotowiczkami i mam nadzieję bedzie częstym gościem naszych spotkan.
Działo się dużo , zaliczyłyśmy kawę w O`joj , potem zakupy w SCC i kolejną posiadówkę na tarsie w Biernhalle, a potem domówkę u Klaudii.
Obsługę foto jak zwykle zapewniłam ja .Na początek zakupowe wędrówki moje i Madzika.
( Madzik nie bij , bo zdjęcie fajne )
Reszta fotek po autoryzacji czyli najwcześniej wieczorem.

Z zapachów urzekł mnie kadzidlany Fumidus i kobieca słodka Eaudemoiselle.

Ja oczywiście dotarłam spóźniona, dopiero do SCC...
Nic ze sobą nie miałam do wąchania, ale oczywiście miałam plan. Plan był taki, że jeśli Mirela pójdzie z nami na domówkę, po prostu wpuszczę Ją między swoje próbki i flaszki i wiecie c? Kiep ze mnie, bo zapomniałam o tym. Ogólnie na część perfumeryjną w ogóle się nie załapałam, tylko Sałatka zostawiła mi d testów pewien skarb...

Jesli Mirela zechce następnym razem się zjawić, obiecuję orgię wąchania. na razie się kajam - tak bardzo wypadłam w zapachowego towarzystwa, że zapominam o podstawowych zasadach perfumeryjnej gościnności.

Napisane przez madziczka

Ja też dziękuję za cudne spotkanie - właśnie wróciłam. Żałuję tylko, że zdarzało mi się drzemać w trakcie imprezy Oczywiście to nie wina imprezy, tylko chyba mej starości

Za t potem się obudziłaś, a ja o 4 rano padłam. Po prostu spałam na stojąco... Przepraszam.
W sumie to myślałam, że zostaniesz do południa, tak jak planowałyśmy i jeszcze pogadamy...

Napisane przez madziczka

O! I dziękuję Królewnie za dzielne dotrzymywanie towarzystwa mnie i Sałatce i zapewnienie wygód w postaci koca i poduszek

Wstyd i gańba...

Napisane przez Corii

O! Pod moim noskiem dziewczynki imprezowałyście, a ja o niczym nie wiedziałam. Najśmieszniejsze, ze koło 16 przejeżdżałam przez Katowice

No masz Tobie! Następnym razem śledź wątek. Koniecznie.

Napisane przez agnyska81

Niezłą trasę zaliczyliście Żałuję, że nie poznałam Mireli, ale skoro było jej z Wami dobrze, to pewnie jeszcze nie raz się zjawi

Też mam nadzieję. Zrehabilituję się.

Zdjęcia wklejam.

[Corii]

Napisane przez Sabbath

No masz Tobie! Następnym razem śledź wątek. Koniecznie.

Zdjęcia wklejam.

Sabuś, bo ja daaawno nie zaglądałam na ten wątek, zapomniałam o nim
Ale teraz będę zaglądać
Zdjatka udane, widzę, że się fajnie bawiłyście

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Za t potem się obudziłaś, a ja o 4 rano padłam. Po prostu spałam na stojąco... Przepraszam.
W sumie to myślałam, że zostaniesz do południa, tak jak planowałyśmy i jeszcze pogadamy...

Też myślałam Ale obudziłam się rano i kurczę, jakoś niespecjalnie się czułam Bałam się, że później zrobi się upalnie a wizja jechania 2 h w upale sprawiła, że postanowiłam jednak zebrać się wcześniej

Napisane przez Sabbath

Wstyd i gańba...

Jaki wstyd? Myślę, że znamy się już tyle i tak dobrze, że nie musimy się zachowywać sztywno i z pełną kurtuazją Luuuuuzik

[mirela76]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Dziewczyny , dziękuję za cudne spotkanie
Mireli i jej TŻowi za dostarczenie do domu po imprezie.

- nie ma za co. Do usług .

Napisane przez madziczka

Ja też dziękuję za cudne spotkanie - właśnie wróciłam. Żałuję tylko, że zdarzało mi się drzemać w trakcie imprezy Oczywiście to nie wina imprezy, tylko chyba mej starości

Potwierdzam, że Mirela szybko się z nami "zgrała"- wręcz błyskawicznie. Tzn. mam taką nadzieję Sympatyczna a przy tym konkretna i zdecydowana dziewczyna

Ja trochę czasu/alkoholu potrzebuję na otwarcie, na 50% mi się na razie udao tylko .

Napisane przez ROZ-ter-KA

nam było z nią dobrze, czy jej z nami to jeszcze nie wiemy

Mirela prosze o adres na PW,

- było super, najleiej, że jak TŻ-owi powiedziałąm, że na następnej imprezie zostaję na noc to kamień spadł mu z serca (nie chce mu się po śląsku po nocach jeździć, chyba mnie nie kocha już )

Napisane przez Sabbath

Nic ze sobą nie miałam do wąchania, ale oczywiście miałam plan. Plan był taki, że jeśli Mirela pójdzie z nami na domówkę, po prostu wpuszczę Ją między swoje próbki i flaszki i wiecie c? Kiep ze mnie, bo zapomniałam o tym. Ogólnie na część perfumeryjną w ogóle się nie załapałam, tylko Sałatka zostawiła mi d testów pewien skarb...

Jesli Mirela zechce następnym razem się zjawić, obiecuję orgię wąchania. na razie się kajam - tak bardzo wypadłam w zapachowego towarzystwa, że zapominam o podstawowych zasadach perfumeryjnej gościnności.

- ech, jak ja czekałąm aż zobaczę Twój skarb , no ale cóż, co się odwlecze to nie uciecze .
Będę następnym razem totalnie nieuprzejma i po prostu się wproszę sama na pokaz i tyle .
A tak podsumowując, nieco się bałam spotkania choć lubię nowych ludzi poznawać. Ale super mnie przyjęłyście, dziękuję Wam bardzo
Obiecuję, że za rok zrobimy imprezę u mnie w nowym domu, męża gdzieś wywiezę razem z Sonią i poszalejemy w ogrodzie.
A do tego czasu postaram się regularnie pojawiać na spotkaniach.
Jeszcze raz dziekuję i ślę maila Rozterce .

[Sabbath]

Napisane przez mirela76

- ech, jak ja czekałąm aż zobaczę Twój skarb , no ale cóż, co się odwlecze to nie uciecze .
Będę następnym razem totalnie nieuprzejma i po prostu się wproszę sama na pokaz i tyle .
A tak podsumowując, nieco się bałam spotkania choć lubię nowych ludzi poznawać. Ale super mnie przyjęłyście, dziękuję Wam bardzo
Obiecuję, że za rok zrobimy imprezę u mnie w nowym domu, męża gdzieś wywiezę razem z Sonią i poszalejemy w ogrodzie.
A do tego czasu postaram się regularnie pojawiać na spotkaniach.
Jeszcze raz dziekuję i ślę maila Rozterce .

Ech... Tym bardziej mi głupio. Następnym razem domagaj się bez krępacji - z prawdziwą przyjemnością pokażę Ci, co tylko mam.

W sumie... Masz powód, żeby przyjechać ponownie.

[ROZ-ter-KA]

Dotarłam wreszcie do poczty i wrzucam reszte fotek
Madzik, Mirela i ja

[Sabbath]

Napisane przez Sabbath

Ech... Tym bardziej mi głupio. Następnym razem domagaj się bez krępacji - z prawdziwą przyjemnością pokażę Ci, co tylko mam.

W sumie... Masz powód, żeby przyjechać ponownie.

Pamiętam o pokazywani Mirei i odświeżam watek.

Ta sobota? 16 października?

Z Madzikiem się wstępnie zgadałyśmy, że możemy.

Kto chętny?