Polecamy:

**mirkaaa** · 2010-10-12, 17:59

Cytat:

Napisane przez Mercedesss

no pewnie ze zapóźno nie jest myśle ze w każdej chwili mozesz sobie zrobic kilka dni na samych warzywkach to naprawde dobrze zrobi. Przynajmniej aj sie dobrze czuje. No i trzeba duzo pic ja co chwile chodze do wc bo pije mnóstwo wody i zielonej herbaty

Pic trzeba przy odchudzaniu to tez wspomaga spalanie tłuszczu i wykplukuje toksyny z organizmu czyli wlasnie oczyszcza. Ja wlasnie ostatnio pije jak smok mysle ze wypijam ponad 2 litry dziennie wody wliczajac wszytskie herbarty, kawy i sama czysta wode. Zielona herbata mi sie wlasnie skonczyla musze udac sie na zakupy.

A co do oczyszczania to masz racje, zrobie sobie taka 3 dniowke oczyszcajaca w weekend

Zaczne w piatek a zakoncze w niedziele, to napewno przyda sie dla mojej skory tymbardziej ze rzucilam palenie po wielu latach i wskazane jest to jak najbardziej.

Tak sobie mysle jakby to bylo ujrzec znowu 5 z przodu na wadze, chyba sie posikam ze szczescia jak ja ujrze

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Cytat:

Napisane przez vilandre

mirkaaa, na pewno jest tu więcej kalorii niż u Ciebie

poza tym mój dzisiejszy jadłospis jest dużo mniejszy niż np. wczorajszy, bo bardzo późno wstałam (czytaj: olałam wykłady

) i cały dzień siedziałam w domu, więc nie traciłam energii i nie musiałam więcej jeść. normalnie jem więcej

odnośnie 5 posiłków: w tym semestrze mam plan zajęć, który mi na to pozwala tylko w wybrane dni, ale mimo wszystko będę się starać jeść te 5 razy dziennie. Jutro akurat będę mieć zajęcia w czasie, w którym powinnam zjeść drugie śniadanie, więc albo kupię sobie kefir w butelce, albo na przerwie wyskoczę do bufetu na sałatkę lub jakiś inny posiłek

Musze przyznac ze juz kilka razy probowalam wdrazyc w zycie przynajmniej 3 posilki ale nigdy na dluzsza mete mi to sie nie udało, takze juz zaniechalam prob, ale za to wielkie poklony w Twoja strone za ta determinacje, mam nadzieje ze przyniesie to zamierzone skutki

A tak z innej beczki dziewczyny nie obawiacie sie ze nas wsadza do krzywego zwierciadła, tutaj diety ponizej 1200kcal nie sa tolerowane, co o tym myslicie?

**201607280909** · 2010-10-12, 18:08

Cytat:

Napisane przez mirkaaa

A tak z innej beczki dziewczyny nie obawiacie sie ze nas wsadza do krzywego zwierciadła, tutaj diety ponizej 1200kcal nie sa tolerowane, co o tym myslicie?

ja mam pow. 1200kcal

więc się nie obawiam

**mirkaaa** · 2010-10-12, 18:11

Cytat:

Napisane przez vilandre

ja mam pow. 1200kcal

więc się nie obawiam

jak dobrze ze jestes

**201607280909** · 2010-10-12, 18:20

Cytat:

Napisane przez mirkaaa

jak dobrze ze jestes

ale może się okazać, że ja jedna nie wystarczę i przeniosą cały wątek. tak więc dziewczyny, odżywiać się zdrowo!

bo oskarżą nasz wątek o promowanie niezdrowego odżywiania

Sniezynka21 · 2010-10-12, 18:20

Ufff, wreszcie nadrobilam. Co Wy tyle piszecie ??

U mnie ok, dietki sie trzymam i waga powolutku leci w dol

Ostatnio nie mam czasu za wiele, ale przynajmnie zdaze Was poczytac

**mirkaaa** · 2010-10-12, 19:03

Cytat:

Napisane przez Sniezynka21

Ufff, wreszcie nadrobilam. Co Wy tyle piszecie ??

U mnie ok, dietki sie trzymam i waga powolutku leci w dol

Ostatnio nie mam czasu za wiele, ale przynajmnie zdaze Was poczytac

moze podzielisz sie z nami jadlospisem?
szukam inspiracji hehe

Mercedesss · 2010-10-12, 19:07

Ja na kolacje zamiast surówki zjadłam gotowany brokuł polecam pyszny

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Kurcze dziewczyny sobota zbliza sie wielkimi krokami obawiam sie ważenia. moze ustalmy ze zważymy sie z rana na czczo co Wy na to??

**mirkaaa** · 2010-10-12, 19:15

Cytat:

Napisane przez Mercedesss

Ja na kolacje zamiast surówki zjadłam gotowany brokuł polecam pyszny

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Kurcze dziewczyny sobota zbliza sie wielkimi krokami obawiam sie ważenia. moze ustalmy ze zważymy sie z rana na czczo co Wy na to??

O ale smaka mi narobilas !

Chyba juz wiem co zjem na najblizszy obiad.
Czyli wazymy sie jednak w sobote? Ja bym wolala w poniedzialek ale jak uwazacie, nie bede sie spierac, mysle ze to lepsza motywacja na caly tydzien.
Dziewczyny a jak u was jest z alkoholem?
Pijecie czy calkowita rezygnacja?

Mercedesss · 2010-10-12, 19:37

U mnie własnei alkohol stanowi spory problem

więc postanowiłam na tyg nie pić w ogóle a w weekend ewentualnie wino albo drinka zero piwa.

agnlan · 2010-10-12, 20:31

Heh ja dziś no cóż lepiej niż wczoraj

na śniadanie zjadłam kawałek chlebka z szyneczka i ogórnkiem
na 2 śniadanie kanapka z też szynką i ogórnkiem
w szkole dwa cukierki orbit (siła wyższa, świeży oddech a nie wzięłam kasy na gumę

)
na obiad sałatka
potem corosant (wiem że niepowinnam!! ;<<)
a na kolacje również sałatka .

Jak sądzicie jest aż tak tragicznie?

Heroin Chic · 2010-10-12, 20:40

Cytat:

Napisane przez mirkaaa

O ale smaka mi narobilas !

Chyba juz wiem co zjem na najblizszy obiad.
Czyli wazymy sie jednak w sobote? Ja bym wolala w poniedzialek ale jak uwazacie, nie bede sie spierac, mysle ze to lepsza motywacja na caly tydzien.
Dziewczyny a jak u was jest z alkoholem?
Pijecie czy calkowita rezygnacja?

hmmm ja staram się unikać ale raz w tygodniu w weekend piję. Zazwyczaj wódkę z sokiem cytrynowym i staram się popijać wodą lub wódkę z red bullem bez cukru, ewentualnie wino biale/czerwone polwytrawne

**201607280909** · 2010-10-12, 20:44

Cytat:

Napisane przez Mercedesss

Kurcze dziewczyny sobota zbliza sie wielkimi krokami obawiam sie ważenia. moze ustalmy ze zważymy sie z rana na czczo co Wy na to??

mi pasuje sobota, bo akurat zawsze z piątku na sobotę jestem u TŻta (jak już wspominałam nie mam wagi u siebie na stancji)

Cytat:

Napisane przez agnlan

Heh ja dziś no cóż lepiej niż wczoraj

na śniadanie zjadłam kawałek chlebka z szyneczka i ogórnkiem
na 2 śniadanie kanapka z też szynką i ogórnkiem
w szkole dwa cukierki orbit (siła wyższa, świeży oddech a nie wzięłam kasy na gumę

)
na obiad sałatka
potem corosant (wiem że niepowinnam!! ;<<)
a na kolacje również sałatka .

Jak sądzicie jest aż tak tragicznie?

to zależy

jedna sałatka może mieć mało kalorii i być lekkostrawna, a inna nie nadawać się na dietę. nie wiemy jak wyglądały Twoje sałatki. moja koleżanka jadła kiedyś ogromne porcje sałatek z mięsem, makaronem i dużą ilością sosów i dziwiła się, że nie chudnie

Mercedesss · 2010-10-12, 20:45

Ja jestem zła na siebie bo zjadłam jeszcze na noc danio waniliowe

ale cóż za to ćwiczenia byly dziś dosc obfite.

agnlan · 2010-10-12, 21:41

Cytat:

Napisane przez vilandre

mi pasuje sobota, bo akurat zawsze z piątku na sobotę jestem u TŻta (jak już wspominałam nie mam wagi u siebie na stancji)

to zależy

jedna sałatka może mieć mało kalorii i być lekkostrawna, a inna nie nadawać się na dietę. nie wiemy jak wyglądały Twoje sałatki. moja koleżanka jadła kiedyś ogromne porcje sałatek z mięsem, makaronem i dużą ilością sosów i dziwiła się, że nie chudnie

sałata, pomidorki, ogórki, cebulka, oliwki, papryczka

wiec sadze ze nie sa kaloryczne

Mercedesss · 2010-10-13, 07:27

Hej dziewczynki. Jak tam samopoczucie??? Ja musze stwierdzic że czuje sie dziś świetnie

. na śniadanie zamiast surówki zjadłam gotowane warzywa oczywiście z umiarem i pije kawke teraz. Wierze że w sobote bedzie dobrze z ważeniem

A Wy jak tamsie trzymacie??

**201607280909** · 2010-10-13, 07:35

Cytat:

Napisane przez agnlan

sałata, pomidorki, ogórki, cebulka, oliwki, papryczka

wiec sadze ze nie sa kaloryczne

nie są

Cytat:

Napisane przez Mercedesss

Hej dziewczynki. Jak tam samopoczucie??? Ja musze stwierdzic że czuje sie dziś świetnie

. na śniadanie zamiast surówki zjadłam gotowane warzywa oczywiście z umiarem i pije kawke teraz. Wierze że w sobote bedzie dobrze z ważeniem

A Wy jak tamsie trzymacie??

ja też właśnie popijam kawkę

u mnie wszystko idzie na razie zgodnie z planem

nie jestem głodna, nie mam ochoty na podjadanie, nie korci mnie, żeby zjeść coś słodkiego i nawet nie myślę o jedzeniu fast-foodów (a kiedyś jadłam tam prawie codziennie)

dziś idę na obiad do TŻta. mam nadzieję, że będzie to coś lekkostrawnego i niezbyt tłustego

Mercedesss · 2010-10-13, 07:44

Mnie też nie korci na słodycze i wogóle czuje sie jakos tak lżej i myśle ze to mnie zmotywuje do trztymania diety

**mirkaaa** · 2010-10-13, 07:48

czesc dziewuszki

alez ja sie dzisiaj wyspałam

zaraz chwytam za jogurt i bede jesc krolewskie sniadanie

grubaska0105 · 2010-10-13, 09:39

cześć dziewczyny
moją dietę szlak trafił

zbliża mi się okres i mam napady jedzeni

zamiast stracić na wadzę to ja w ciągu trzech dni przybrałam kilogram

legalna_blondynka · 2010-10-13, 11:16

u mnie tez alkohol stanowi problem...;( ale nie dam rady go w 100% wyeliminować...

A co uważacie o gotowych surówkach? takich ze sklepu? bardzo nie lubie sama sie bawić w takie rzeczy i nie mam specjalnie na to czasu...

Mercedesss · 2010-10-13, 11:52

Cytat:

Napisane przez legalna_blondynka

u mnie tez alkohol stanowi problem...;( ale nie dam rady go w 100% wyeliminować...

A co uważacie o gotowych surówkach? takich ze sklepu? bardzo nie lubie sama sie bawić w takie rzeczy i nie mam specjalnie na to czasu...

Myśle ze to zawsze jakas alternatywa ale naprawde z surówka nie schodzi sie dlugo to chwila robotyno i jaka satysfakjca ze wcinasz cos co sama przygotowalas.

No a z tym alkoholem to jest to moja zmora w odchudzaniu ale jak już mowiłam na tyg nie pije tylko weekendy i wyeliminuje piwonapewno.

BlackDiamond · 2010-10-13, 14:00

Cytat:

Napisane przez legalna_blondynka

u mnie tez alkohol stanowi problem...;( ale nie dam rady go w 100% wyeliminować...

A co uważacie o gotowych surówkach? takich ze sklepu? bardzo nie lubie sama sie bawić w takie rzeczy i nie mam specjalnie na to czasu...

co do alkoholu to mamy ten sam problem...

jeśli nie masz czasu to kupuj te gotowe-staraj się wybierać te bez dodatków-majonezu,oleju itp.

U mnie wczoraj nie było AŻ tak tragicznie
2 kawy,makaron z sosem,kanapka z dzemem...
a dzisiaj:
kawa,actimel i zaraz ostatni posiłek kotlet z ziemniakami i surówką...

ahlamwasahlanfek · 2010-10-13, 14:19

Dzień dobry

Dziś wstałam za późno, więc wszytko było robione w pośpiechu- nie zdążyłam zjeść śniadania w domu
śniadanie: kromka chleba z serkiem
obiad: 3 kawałekczki z piersi kurczaka w posypce, troszkę makaronu z patelni, surówka + trochę tortilli trójkątnych

kolacja: jogurt jogobella, 1,5 jabłka
woda, zielona herbata, 100 brzuszków, bieg

Mercedesss · 2010-10-13, 14:20

BlackDiamond dwie kawy makaron i salatka przez cały dzien?? troche malo chyba.

legalna_blondynka · 2010-10-13, 15:36

Cytat:

Napisane przez BlackDiamond

co do alkoholu to mamy ten sam problem...

jeśli nie masz czasu to kupuj te gotowe-staraj się wybierać te bez dodatków-majonezu,oleju itp.

U mnie wczoraj nie było AŻ tak tragicznie
2 kawy,makaron z sosem,kanapka z dzemem...

Na cale szczęście nie lubie majonezu i nigdy go nie jadłam..

Tak tak oczywiście chodzi mi o surówki.. nie żadne sałatki...

Wiesz co ja bym nie chciała krytykować... bo sama absolutnie nie jestem ekspertem w odchudzaniu...

inaczej by mnie tu nie było... wiec bron Boze nie bierz tego za atak...
Natomiast... Twój jadłospis to wszystkie "niedozwolone" rzeczy...
- makaron, sos, chleb, dżem...
Tzn. ja bym na 100% nie schudła na takiej diecie... nawet jak bym jadla baaardzo malutko...

w sumie każdy ma inna przemianę materii...
ale gdzie warzywa?? gdzie owoce i gdzie mięso/ryba?? to 3 podstawy diety odchudzającej...

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

aaa i mój jadłospis...

śniadanie - plaster szynki
lunch - ćwierć wędzonej makreli i ugotowana marchewka
obiad - gotowana parówka drobiowa i sałatka pomidorowa
na kolacje jeszcze bedzie - jogurt naturalny

niestety... Tz przyniósł słodkie bułki i wyjadłam z jednej budyń...

na prawdę nie rozumiem swojej głupoty?!?

Mercedesss · 2010-10-13, 15:37

Cytat:

Napisane przez legalna_blondynka

Na cale szczęście nie lubie majonezu i nigdy go nie jadłam..

Tak tak oczywiście chodzi mi o surówki.. nie żadne sałatki...

Wiesz co ja bym nie chciała krytykować... bo sama absolutnie nie jestem ekspertem w odchudzaniu...

inaczej by mnie tu nie było... wiec bron Boze nie bierz tego za atak...
Natomiast... Twój jadłospis to wszystkie "niedozwolone" rzeczy...
- makaron, sos, chleb, dżem...
Tzn. ja bym na 100% nie schudła na takiej diecie... nawet jak bym jadla baaardzo malutko...

w sumie każdy ma inna przemianę materii...
ale gdzie warzywa?? gdzie owoce i gdzie mięso/ryba?? to 3 podstawy diety odchudzającej...

No i ja tez musze się tutaj z Tobą zgodzic, bo to nawet nie jest zmiana sposobu żywienia a chyba wlasciwie o to chodzi zeby jesc zdrowierj wtedy waga siła rzeczy spadnie sama.

Maryta · 2010-10-13, 15:46

WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY[mężczyzn również oczywiście jeśli się jacyś znajdą

]

Jestem nowa na tym wątku, więc może najpierw przytoczę najważniejsze informacje na swój temat.
Przede wszystkim jestem tutaj, bo chciałabym się do was przyłączyć

. Mam nadzieje, że kontakt z wami doda mi motywacji, ale i dodatkowej kontroli, a także liczę na cenne rady i wskazówki z waszej strony, bo nigdy jeszcze nie podjęłam się żadnej diety.
Właściwie od 5dni jadam same warzywa + owoce [w mniejszej ilości w stosunku do warzyw]. Zjadałam 5 posiłków dziennie, ale niecodziennie bylam w stanie utrzymać stałe godziny posiłkow w odstepach 3godzinnych. Raczej nie zwracalam wielkiej uwagi na porcje[więc nie jadłam z każdym posiłkiem coraz mniej

].
Podstawowe zasady żywienia zdążyłam już chyba wyłapać, aczkolwiek czytam wiele by spróbować ustalić coś konkretnego dla siebie zarówno pod względem diety, jak i ćwiczeń wspomagających odchudzanie.

Jeśli chodzi o cel jaki chciałabym osiągnąć to 50-53kg wagi przy obecnej wadze 63kg i wzroście 168cm.

Dodam, że jeszcze 5miesięcy temu cieszyłam się wagą 57kg. Chciałam schudnąć wówczas conajmniej 5 kg, niestety życie potoczyło się tak, że wyjechałam zagranice do pracy. Pojawiło się niezdrowe zywienie w wyniku stresu związanego z pracą i problemami osobistymi, ale i przede wszystkim w odstawke odszedł taniec. Przed wyjazdem trenowałam 5razy w tygodniu, czasem soboty i niedziele również i to po kilka godzin dziennie. Po wyjeździe starałam się od czasu do czasu ruszać [biegać, skakać na skaknce czy robić ćwiczenia na brzuch-skończylam nawet 6Weidera] niestety to było za mało....W efekcie nie potrafię zaakceptować samej siebie-na tyle, że podczas urlopu, który spędzałam w Polsce czasem brałam specjalnie taxi-nawet podczas pięknej pogody-tylko po to, żeby nie daj Boże nikt nie zobaczył mnie i jako setny z rzędu nie próbował uświadamiać mnie o tym, że w sumie to mi się przytyło.
Pomóżcie Drogie Wizażanki

Mercedesss · 2010-10-13, 15:50

Maryta witam nową

. masz moj wzrost praktycznie i mysle ze 50 to bedzie stanowczo za malo. Ja chciałabym wazyc 53 bo lubie byc szczuplutka i myśle ze do jest maxymalna dolna granica wagi przy naszym wzroście. Pozdrawiam

Maryta · 2010-10-13, 16:16

Witam Mercedesss =)
Dzięki za radę. Pewnie faktycznie masz rację, sama też tak w sumie myślałam stąd podany przedział 50-53kg. Jedno jest jednak pewne, nawet do wymarzonego 53 długa droga przede mną!

Sniezynka21 · 2010-10-13, 16:44

Cytat:

Napisane przez mirkaaa

moze podzielisz sie z nami jadlospisem?
szukam inspiracji hehe

U mnie inspiracji nie znajdziesz

Przykladowe menü:

Sniadanie I- platki badz müsli
Sniadanie II- 1 kromka ciemnego pieczywa z maslem, szynka i zoltym serem
Przekaska- jablko
Obiad- piers z indyka duszona+ warzywa na parze
Kolcja- z reguly nie jadam, ale jak jestem glodna to jajecznica na teflonie badz serek wiejscki

Cytat:

Napisane przez Mercedesss

U mnie własnei alkohol stanowi spory problem

więc postanowiłam na tyg nie pić w ogóle a w weekend ewentualnie wino albo drinka zero piwa.

Cale szczescie piwa sie brzydze

a za innymi trunkami nie przepadam, choc jak jest okazja to sie napije, ale baardzo rzadko ;-)

Cytat:

Napisane przez Maryta

Witam Mercedesss =)
Dzięki za radę. Pewnie faktycznie masz rację, sama też tak w sumie myślałam stąd podany przedział 50-53kg. Jedno jest jednak pewne, nawet do wymarzonego 53 długa droga przede mną!

Ani sie obejrzysz, jak ta droga szybko zleci

2010-10-12, 18:20	#125
Sniezynka21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 5 373	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Ufff, wreszcie nadrobilam. Co Wy tyle piszecie ?? U mnie ok, dietki sie trzymam i waga powolutku leci w dol Ostatnio nie mam czasu za wiele, ale przynajmnie zdaze Was poczytac

2010-10-12, 19:07	#127
Mercedesss Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: LBN Wiadomości: 62	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Ja na kolacje zamiast surówki zjadłam gotowany brokuł polecam pyszny ---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ---------- Kurcze dziewczyny sobota zbliza sie wielkimi krokami obawiam sie ważenia. moze ustalmy ze zważymy sie z rana na czczo co Wy na to?? __________________ ...57...56...55...54...53... wzrost 169 Schudnę żeby czuć się i wyglądać lepiej, dla siebie i dla niego

2010-10-12, 19:37	#129
Mercedesss Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: LBN Wiadomości: 62	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. U mnie własnei alkohol stanowi spory problem więc postanowiłam na tyg nie pić w ogóle a w weekend ewentualnie wino albo drinka zero piwa. __________________ ...57...56...55...54...53... wzrost 169 Schudnę żeby czuć się i wyglądać lepiej, dla siebie i dla niego

2010-10-12, 20:31	#130
agnlan Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 438	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Heh ja dziś no cóż lepiej niż wczoraj na śniadanie zjadłam kawałek chlebka z szyneczka i ogórnkiem na 2 śniadanie kanapka z też szynką i ogórnkiem w szkole dwa cukierki orbit (siła wyższa, świeży oddech a nie wzięłam kasy na gumę ) na obiad sałatka potem corosant (wiem że niepowinnam!! ;<<) a na kolacje również sałatka . Jak sądzicie jest aż tak tragicznie? __________________

2010-10-12, 20:45	#133
Mercedesss Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: LBN Wiadomości: 62	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Ja jestem zła na siebie bo zjadłam jeszcze na noc danio waniliowe ale cóż za to ćwiczenia byly dziś dosc obfite. __________________ ...57...56...55...54...53... wzrost 169 Schudnę żeby czuć się i wyglądać lepiej, dla siebie i dla niego

2010-10-13, 07:27	#135
Mercedesss Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: LBN Wiadomości: 62	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Hej dziewczynki. Jak tam samopoczucie??? Ja musze stwierdzic że czuje sie dziś świetnie . na śniadanie zamiast surówki zjadłam gotowane warzywa oczywiście z umiarem i pije kawke teraz. Wierze że w sobote bedzie dobrze z ważeniem A Wy jak tamsie trzymacie?? __________________ ...57...56...55...54...53... wzrost 169 Schudnę żeby czuć się i wyglądać lepiej, dla siebie i dla niego

2010-10-13, 07:44	#137
Mercedesss Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: LBN Wiadomości: 62	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Mnie też nie korci na słodycze i wogóle czuje sie jakos tak lżej i myśle ze to mnie zmotywuje do trztymania diety __________________ ...57...56...55...54...53... wzrost 169 Schudnę żeby czuć się i wyglądać lepiej, dla siebie i dla niego

2010-10-13, 07:48	#138
mirkaaa BAN stały Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 818	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. czesc dziewuszki alez ja sie dzisiaj wyspałam zaraz chwytam za jogurt i bede jesc krolewskie sniadanie

2010-10-13, 09:39	#139
grubaska0105 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 15	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. cześć dziewczyny moją dietę szlak trafił zbliża mi się okres i mam napady jedzeni zamiast stracić na wadzę to ja w ciągu trzech dni przybrałam kilogram

2010-10-13, 11:16	#140
legalna_blondynka Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: niebo Wiadomości: 783	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. u mnie tez alkohol stanowi problem...;( ale nie dam rady go w 100% wyeliminować... A co uważacie o gotowych surówkach? takich ze sklepu? bardzo nie lubie sama sie bawić w takie rzeczy i nie mam specjalnie na to czasu... __________________ 13.10 - Pilates z JF

2010-10-13, 14:19	#143
ahlamwasahlanfek Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 39	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Dzień dobry Dziś wstałam za późno, więc wszytko było robione w pośpiechu- nie zdążyłam zjeść śniadania w domu śniadanie: kromka chleba z serkiem obiad: 3 kawałekczki z piersi kurczaka w posypce, troszkę makaronu z patelni, surówka + trochę tortilli trójkątnych kolacja: jogurt jogobella, 1,5 jabłka woda, zielona herbata, 100 brzuszków, bieg __________________ 58-57-56-55-54-53-52-51-50 : pala: WAKACJE 2011 NIECH BĘDĄ MOTYWACJĄ. początek diety 24.10.2010 _________________________ _______ I belong to you, I belong to you..You belong to me Edytowane przez ahlamwasahlanfek Czas edycji: 2010-10-13 o 14:44

2010-10-13, 14:20	#144
Mercedesss Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: LBN Wiadomości: 62	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. BlackDiamond dwie kawy makaron i salatka przez cały dzien?? troche malo chyba. __________________ ...57...56...55...54...53... wzrost 169 Schudnę żeby czuć się i wyglądać lepiej, dla siebie i dla niego

2010-10-13, 15:46	#147
Maryta Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 13	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY[mężczyzn również oczywiście jeśli się jacyś znajdą ] Jestem nowa na tym wątku, więc może najpierw przytoczę najważniejsze informacje na swój temat. Przede wszystkim jestem tutaj, bo chciałabym się do was przyłączyć . Mam nadzieje, że kontakt z wami doda mi motywacji, ale i dodatkowej kontroli, a także liczę na cenne rady i wskazówki z waszej strony, bo nigdy jeszcze nie podjęłam się żadnej diety. Właściwie od 5dni jadam same warzywa + owoce [w mniejszej ilości w stosunku do warzyw]. Zjadałam 5 posiłków dziennie, ale niecodziennie bylam w stanie utrzymać stałe godziny posiłkow w odstepach 3godzinnych. Raczej nie zwracalam wielkiej uwagi na porcje[więc nie jadłam z każdym posiłkiem coraz mniej ]. Podstawowe zasady żywienia zdążyłam już chyba wyłapać, aczkolwiek czytam wiele by spróbować ustalić coś konkretnego dla siebie zarówno pod względem diety, jak i ćwiczeń wspomagających odchudzanie. Jeśli chodzi o cel jaki chciałabym osiągnąć to 50-53kg wagi przy obecnej wadze 63kg i wzroście 168cm. Dodam, że jeszcze 5miesięcy temu cieszyłam się wagą 57kg. Chciałam schudnąć wówczas conajmniej 5 kg, niestety życie potoczyło się tak, że wyjechałam zagranice do pracy. Pojawiło się niezdrowe zywienie w wyniku stresu związanego z pracą i problemami osobistymi, ale i przede wszystkim w odstawke odszedł taniec. Przed wyjazdem trenowałam 5razy w tygodniu, czasem soboty i niedziele również i to po kilka godzin dziennie. Po wyjeździe starałam się od czasu do czasu ruszać [biegać, skakać na skaknce czy robić ćwiczenia na brzuch-skończylam nawet 6Weidera] niestety to było za mało....W efekcie nie potrafię zaakceptować samej siebie-na tyle, że podczas urlopu, który spędzałam w Polsce czasem brałam specjalnie taxi-nawet podczas pięknej pogody-tylko po to, żeby nie daj Boże nikt nie zobaczył mnie i jako setny z rzędu nie próbował uświadamiać mnie o tym, że w sumie to mi się przytyło. Pomóżcie Drogie Wizażanki

2010-10-13, 15:50	#148
Mercedesss Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: LBN Wiadomości: 62	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Maryta witam nową. masz moj wzrost praktycznie i mysle ze 50 to bedzie stanowczo za malo. Ja chciałabym wazyc 53 bo lubie byc szczuplutka i myśle ze do jest maxymalna dolna granica wagi przy naszym wzroście. Pozdrawiam __________________ ...57...56...55...54...53... wzrost 169 Schudnę żeby czuć się i wyglądać lepiej, dla siebie i dla niego

2010-10-13, 16:16	#149
Maryta Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 13	Dot.: 9 pażdziernika pierwszym dniem diety. Wyścig z wagą. Witam Mercedesss =) Dzięki za radę. Pewnie faktycznie masz rację, sama też tak w sumie myślałam stąd podany przedział 50-53kg. Jedno jest jednak pewne, nawet do wymarzonego 53 długa droga przede mną!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)